Seriale cz. II

[iixi]

Napisane przez kosovitz

Widziałam chyba nawet nie trzy odcinki. Tragicznie nieśmieszne.

dla mnie ten serial jest całkiem śmieszny (choć nie tak jak niektóre inne), a najbardziej od 2 sezonu się rozkręca - po pierwszych kilku odcinkach też miałam średnie zdanie

[kosovitz]

Napisane przez pinkswan

a TWD to...? chyba musze sie zaczac uczyc skrotow.
New girl mam na kompie wiec predzej czy pozniej sie okresle.

prawie jak ma ulubienica Ruth Wilson btw znowu trafilam na nia w jakims filmie, to chyba przeznaczenie.

TWD to zazwyczaj The Walking Dead
ewentualnie

[201609062117]

wiedzialam ze musi byc jakies podwojne znaczenie!

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

TWD to zazwyczaj The Walking Dead
ewentualnie

Boskie

[kosovitz]

https://corporate.sky.com/media-cent...egend-stan-lee Nie lubię chłopa i nie będę oglądać, ale na serio on nie czuje się hmm za stary na takie superbohaterskie wygłupy?

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Napisane przez kasztanka3

Boskie

Dziękuję

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

https://corporate.sky.com/media-cent...egend-stan-lee Nie lubię chłopa i nie będę oglądać, ale na serio on nie czuje się hmm za stary na takie superbohaterskie wygłupy?

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------



Dziękuję

Downey Jr też jest koło pięćdziesiątki chyba, a jest rewelacyjnym Iron Manem

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Downey Jr też jest koło pięćdziesiątki chyba, a jest rewelacyjnym Iron Manem

Spoko, dla mnie takie filmy są w większości bezsensowne, a role w nich przeznaczone raczej dla młodych, co widocznie nie mają zbytnio innej alternatywy.
Dla przykładu smutno mi się patrzy na takiego Aarona Taylora-Johnsona, który po obiecującej roli w Nowhere Boy zaczął się marnować w jakichś Kickasach


Co za czasy, nawet piękną kobietę muszą przerabiać

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Spoko, dla mnie takie filmy są w większości bezsensowne, a role w nich przeznaczone raczej dla młodych, co widocznie nie mają zbytnio innej alternatywy.
Dla przykładu smutno mi się patrzy na takiego Aarona Taylora-Johnsona, który po obiecującej roli w Nowhere Boy zaczął się marnować w jakichś Kickasach


Co za czasy, nawet piękną kobietę muszą przerabiać

W dzisiejszych czasach nie ma dyskryminacji, przerabia się wszystkich

[201609062117]

Napisane przez kasztanka3

Downey Jr też jest koło pięćdziesiątki chyba, a jest rewelacyjnym Iron Manem

popieram to chyba jego najlepsza rola.

Napisane przez kosovitz

Co za czasy, nawet piękną kobietę muszą przerabiać

XXI wiek

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

popieram to chyba jego najlepsza rola.

XXI wiek

Mnie się jeszcze jako Sherlock podobał

[201609062117]

Napisane przez kasztanka3

Mnie się jeszcze jako Sherlock podobał

bylo ok, ale tylko do czasu Benedicta, potem to juz tylko placz i lament

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

bylo ok, ale tylko do czasu Benedicta, potem to juz tylko placz i lament

Zrobiłam parę lat temu podejście do serialowego Sherlocka, obejrzałam pierwszy sezon i moją reakcją było:

Jakoś w zeszłym roku znowu ściągnęłam wszystkie sezony, ale nie mogę się za nie zabrać

[201609062117]

do Benedicta trzeba dojrzec a na powaznie ja bylam zachwycona takim ujeciem sherlock'a i chyba to jedyna rola gdzie ten aktor jest az tak fantastyczny. Widzialam z nim kilka filmow, nawet ostatnio o enigmie, i niestety role zycia juz ma za soba.

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

do Benedicta trzeba dojrzec a na powaznie ja bylam zachwycona takim ujeciem sherlock'a i chyba to jedyna rola gdzie ten aktor jest az tak fantastyczny. Widzialam z nim kilka filmow, nawet ostatnio o enigmie, i niestety role zycia juz ma za soba.

Rola jak rola, ja bardziej patrzę na fabułę, a ta mi tyłka nie urwała

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Zrobiłam parę lat temu podejście do serialowego Sherlocka, obejrzałam pierwszy sezon i moją reakcją było:

Jakoś w zeszłym roku znowu ściągnęłam wszystkie sezony, ale nie mogę się za nie zabrać

Pierwszy sezon to ile odcinków? Chyba coś mało, koło pięciu , ja tylko dwa dałam radę obejrzeć

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Pierwszy sezon to ile odcinków? Chyba coś mało, koło pięciu , ja tylko dwa dałam radę obejrzeć

Chyba 4, nie wiem nawet, bo jakoś w 2011 albo 2012 roku to oglądałam,

[iixi]

Napisane przez kasztanka3

Downey Jr też jest koło pięćdziesiątki chyba, a jest rewelacyjnym Iron Manem

zgadzam się, świetnie w tej roli wypadł

Napisane przez pinkswan

do Benedicta trzeba dojrzec a na powaznie ja bylam zachwycona takim ujeciem sherlock'a i chyba to jedyna rola gdzie ten aktor jest az tak fantastyczny. Widzialam z nim kilka filmow, nawet ostatnio o enigmie, i niestety role zycia juz ma za soba.

i tu też się zgadzam. ale ja uwielbiam zarówno tego aktora i ten serial. jest rewelacyjny pod każdym względem i już się nie mogę doczekać nowego sezonu a w innych rolach rzeczywiście gorzej, ale to może wina jego fenomenalnej roli jako Sherlocka, którą ciężko mu będzie przebić.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez kasztanka3

Rola jak rola, ja bardziej patrzę na fabułę, a ta mi tyłka nie urwała

e tam, nie znasz się fabuła też jest świetna

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Chyba 4, nie wiem nawet, bo jakoś w 2011 albo 2012 roku to oglądałam,

Wedle filmwebu 3, ale tam były chyba dwie wersje pilota, czy coś w tym stylu. Tak, czy siak, nie moja bajka.

[teklaem]

Dziewczyny, możecie mi polecić jakąś mini serię? Albo taki serial, który nie ma zbyt wiele odcinków, tak jak np. Durham County po 6 chyba w sezonie.

Albo cokolwiek dobrego, ale bez scen erotycznych i jakiejś przemocy, przeklinania. Cokolwiek ciekawego, obojętne czy komediowy czy sensacyjny. <czujecie tę desperację?>

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Wedle filmwebu 3, ale tam były chyba dwie wersje pilota, czy coś w tym stylu. Tak, czy siak, nie moja bajka.

Ja dam temu serialowi jeszcze jedną szansę, ale to raczej też i nie moja bajka

[kosovitz]

Napisane przez teklaem

Dziewczyny, możecie mi polecić jakąś mini serię? Albo taki serial, który nie ma zbyt wiele odcinków, tak jak np. Durham County po 6 chyba w sezonie.

Albo cokolwiek dobrego, ale bez scen erotycznych i jakiejś przemocy, przeklinania. Cokolwiek ciekawego, obojętne czy komediowy czy sensacyjny. <czujecie tę desperację?>

Ostre kryteria
Z dramatów może Rectify (póki co 6+10 odc.), chociaż tam jest trochę przemocy w niektórych momentach, a z komediodramatów Doc Martin (póki co 6xmaks.8).

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

Ostre kryteria
Z dramatów może Rectify (póki co 6+10 odc.), chociaż tam jest trochę przemocy w niektórych momentach, a z komediodramatów Doc Martin (póki co 6xmaks.8).

Zgadzam się, szkoda, że taki krótki musi być, bo np. Wentworth jest wart obejrzenia, ale tu też jest przemoc.

[kosovitz]

Napisane przez kasztanka3

Ja dam temu serialowi jeszcze jedną szansę, ale to raczej też i nie moja bajka

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez agniesiaa

Zgadzam się, szkoda, że taki krótki musi być, bo np. Wentworth jest wart obejrzenia, ale tu też jest przemoc.

Po tym zapytania zdałam sobie sprawę, że ja prawie same pełne przemocy seriale oglądam

[agniesiaa]

Napisane przez kosovitz

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------



Po tym zapytania zdałam sobie sprawę, że ja prawie same pełne przemocy seriale oglądam

I seksu

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Kos, genialna playlista marcowa na blogu.

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------



Po tym zapytania zdałam sobie sprawę, że ja prawie same pełne przemocy seriale oglądam

Kompletnie nic nie pamiętam z tego jednego obejrzanego sezonu, nie oglądałam zbyt uważnie.
Delikatnie mówiąc - w trakcie oglądania robiłam milion innych rzeczy

[kosovitz]

Napisane przez agniesiaa

I seksu

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Kos, genialna playlista marcowa na blogu.

Eee, no seksu nie ma w każdym. Przynajmniej nie aż tyle, co kilka tygodni temu było w jednym tygodniu.
O, już wiem. Call the Midwife. Tam nie ma w ogóle seksu, bo nie ma prawa być. Przemoc też raczej nie występuje, tylko kobiety się drą, jak rodzą
A dziękuję

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez kasztanka3

Kompletnie nic nie pamiętam z tego jednego obejrzanego sezonu, nie oglądałam zbyt uważnie.
Delikatnie mówiąc - w trakcie oglądania robiłam milion innych rzeczy

Ja się skupiałam i też nie pamiętam , a widziałam nie tak strasznie dawno, bo jakieś półtora roku temu

[kasztanka3]

Napisane przez kosovitz

Eee, no seksu nie ma w każdym. Przynajmniej nie aż tyle, co kilka tygodni temu było w jednym tygodniu.
O, już wiem. Call the Midwife. Tam nie ma w ogóle seksu, bo nie ma prawa być. Przemoc też raczej nie występuje, tylko kobiety się drą, jak rodzą
A dziękuję

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------



Ja się skupiałam i też nie pamiętam , a widziałam nie tak strasznie dawno, bo jakieś półtora roku temu

Jak teraz po pierwszym sezonie będę mieć takie same odczucia, to na pewno nie zabiorę się za drugi. A, przepraszam - nie "teraz" tylko "w nieokreślonej przyszłości".

[201609062117]

Napisane przez kosovitz

Pierwszy sezon to ile odcinków? Chyba coś mało, koło pięciu , ja tylko dwa dałam radę obejrzeć

Napisane przez kasztanka3

Chyba 4, nie wiem nawet, bo jakoś w 2011 albo 2012 roku to oglądałam,

trzy moje drogie panie, tylko trzy

Napisane przez iixi

i tu też się zgadzam. ale ja uwielbiam zarówno tego aktora i ten serial. jest rewelacyjny pod każdym względem i już się nie mogę doczekać nowego sezonu a w innych rolach rzeczywiście gorzej, ale to może wina jego fenomenalnej roli jako Sherlocka, którą ciężko mu będzie przebić.

mam nadzieje, ze nowy sezon juz wkrotce sie objawi i ze bedzie rownie dobry jak poprzednie czyli zalatwi sie sezon w jeden wieczor.

Napisane przez teklaem

Dziewczyny, możecie mi polecić jakąś mini serię? Albo taki serial, który nie ma zbyt wiele odcinków, tak jak np. Durham County po 6 chyba w sezonie.

Albo cokolwiek dobrego, ale bez scen erotycznych i jakiejś przemocy, przeklinania. Cokolwiek ciekawego, obojętne czy komediowy czy sensacyjny. <czujecie tę desperację?>

polecilabym Luther'a, tylko ze przemoc i dewiacje to norma w tym serialu, ale mimo wszystko warto.

Napisane przez kosovitz

Po tym zapytania zdałam sobie sprawę, że ja prawie same pełne przemocy seriale oglądam

ehm ja tez

[kasztanka3]

Napisane przez pinkswan

ehm ja tez

I ja chyba też, poza Hart of Dixie, ale to nie jest krótki serial

[kosovitz]

Napisane przez pinkswan

trzy moje drogie panie, tylko trzy

mam nadzieje, ze nowy sezon juz wkrotce sie objawi i ze bedzie rownie dobry jak poprzednie czyli zalatwi sie sezon w jeden wieczor.

polecilabym Luther'a, tylko ze przemoc i dewiacje to norma w tym serialu, ale mimo wszystko warto.

ehm ja tez

A tam seks i przemoc, seriale bez przeklinania to chyba na palcach jednej ręki można policzyć