Lato przyszło, bocian leci, wnet pojawią się nam dzieci!!

[Candid]

Hello

Natuś trzymam kciuki za wizyte

Sandrita trzymam za badania.

Wszystkim życzę spokojnego dnia.

[kasptak]

Bry
Sandrita, kciuki za prenatalne
Natus, oby doktorro wymyślił coś mądrego i jakieś konkretne leczenie, żebyś poczuła się lepiej i reszta się ulozyla.
Soul, nie mogę uwierzyć... nie wiem, co napisać, bo wszystko jest bez sensu. Nie poddawajcie się, wiem, że jest bardzo ciezko, ale wszystkie jesteśmy z Wami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[__malaMi__]

Cześć!
Dajcie mi piatek, bo oszaleje w tej robocie!

Napisane przez zielinka_87

Narazie jeszcze ok bo 120/90 ale cala ciaze mialam 100/60 wiec plus obrzeki plus waga i to zaczyna gina niepokoic.

to to drugie chyba niefajnie podskoczyło, tak na granicy. Eh... trzymam kciuki żeby pobyt nie był długi i uciążliwy...

Napisane przez kasptak

Byłam dziś u mojej endo, cudotworcy bardzo się ucieszyła z wiadomości o ciąży, moim zdaniem to jej zasługa. Zwiększyła mi dawkę letroxu, progesteron do badania za dwa tygodnie, tsh za miesiąc. Naltrexon mam brać dalej, minimum do końca pierwszego trymestru, a dla bezpieczeństwa, żeby rewolucje jelitowe nie wróciły to do 36 tygodnia. Kazała nie myśleć o glupotach. Nie zmienia to faktu, że jestem porobiona ze strachu, a wizyta u gina za tydzień. Wiem, że teraz ciągle się będę martwic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niestety, ale będziesz się martwić, tak to już jest...

Napisane przez kasptak

Sandrita, kciuki zapewnione już bym chciała być na Twoim etapie, a najlepiej Biedreony ja mam strasznie niskie ciśnienie, dzisiaj w poczekalni u lekarza przeczytałam wiadomości od Soul, więc wiadomo, że mi ciśnienie skoczylo i miałam 100/60. Wcześniej piłam 4 czarne (albo z mlekiem migdałowym). Do tego pogoda syf, spałam po południu prawie 5 godzin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jak bedziesz na takim etapie też będziesz się martwić, kobieta w ciazy zawsze może sobie taki powód znaleźć. Tez myślałam, ze po prenatalnych mi przejdzie i guzik

Napisane przez sandrita86

niesmiało poprosze o kciuki jutro o 9 bo jade na prenatalne

kciuki! robisz usg czy pappe tez?

Napisane przez midusia86

Pamiętacie może, jak mówiłam, że ta ustawa nigdzie nie przejdzie....?! 😜
Tak tylko się przypominam 😆😆😆
Teraz tylko poczekajcie jeszcze trochę i z ivf będzie to samo.

ale, że co przeszła? bo nie wiem czy mnie coś ominęło?

Napisane przez Natuś-77

Wizytę mam już jutro o 18 nie wiem, jak wytrzymam...Nie ukrywam jestem wydygana

kciuki

[Natuś-77]

Bry

Soul, zapytam nieśmiało...macie plan B?

Zielinko, przespałaś noc? Nie było chrapania wkoło? Choć pewnie ty przyzwyczajona do warunków szpitalnych Leżysz w tym, co pracujesz?

Sandrita, kciuki pewnie już w trasie..

Evelinke, niestety ten jeden wynik faktycznie pokazuje okropną chorobę, która tooczy od środka...chyba że...to może po IVF coś tam drgnęło..

Dziękuję już teraz za kciuki. Teraz bardziej mnie stresuje to, że muszę tam dojechać autem w takim deszczu (droga śliska, etc..) i wyjechać na drogę, gdzie co chwila są wypadki. No łeb powinnam sobie odstrzelić Nie znam drugiej takiej osoby, która od wczoraj myślałaby o tym....Ale mnie to naprawdę stresuje, wpadam już w lekką panikę i wizualizuję, od którego momentu będzie najgorzej. A dodam, że to mąż oczywiście będzie prowadził

[midusia86]

Soul, ja wciąż jestem zdania, że temat aborcji nie wróci aż do następnego projektu obywatelskiego.
A z ivf? Zobaczymy...

Ja po usg. Podstawowe ryzyko genetyczne mocno zredukowane, wszystko wygląda lepiej niż poprawnie...trzeci głęboki oddech wzięty.

[Natuś-77]

Midusia, ty też już połówkowe? Płeć znana czy mi coś umknęło?

[Natuś-77]

Dla tych, co za zimą tęsknią i odśnieżaniem auta
Dzisiejszy poranek na Podhalu:

[Lucy31]

Zielinko, kciuki żeby tylko poobserwowali

Natko też kciukam, nie bój się wizyty bo moze w koncu dowiesz się co Ci jest. Lepsze to niż niewiedza. Masz szereg dolegliwości, ciągle się zastanawiasz skąd one. Poza tym niezachodzenie...dla mnie nie ma czegoś takiegi jak idiopatia. Od dawna uważam że u Ciebie kierunek badań to immunoligia. Może coś ruszy i poza tym poczujesz się lepiej

Sandrita

Midusia super też kciuki


W ciąży martwienie się będzie zawsze i o wszystko a po porodzie wcale nie będzie lepiej, a wręcz gorzej

Sprawdziłam sobie na of. Okres mam gdzieś na niedzielę i już się zbliża bo brzuch pobolewa

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Midusia, gratulacje!!! Siedzę niby na L4, ale ciągle widzę na telefonie, zupełnie sobie w pracy nie radzą... masakra
Lucy, mnie tam ciągle boli jak na okres, więc wiesz, ten tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lucy31]

Napisane przez kasptak

Midusia, gratulacje!!! Siedzę niby na L4, ale ciągle widzę na telefonie, zupełnie sobie w pracy nie radzą... masakra
Lucy, mnie tam ciągle boli jak na okres, więc wiesz, ten tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kas hehe mnie bolało chyba do 5 miesiąca więc wiem ten tego :p

ale to nie to

[kasptak]

Napisane przez Lucy31

Kas hehe mnie bolało chyba do 5 miesiąca więc wiem ten tego
ale to nie to

Weź mnie nie strasz jak mnie zaboli to umieram ze strachu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pyati]

Ja się w piatek przyszly umówiłam na wizyte u dr co by jakiś plan nakreślić.



Zielinka a myślisz ze u mnie jaka dawke encortonu załadować? 😜



Sandra kciuki. Na pewno będzie ok. Ty jesteś w czepku urodzona 😜

[midusia86]

Natka, to dopiero genetyczne, 14tydzień. Maluch wstydliwy i głowę w trofoblast schował tak, że ledwo go stamtąd wyploszylismy 😋 nóg za nic ni3 chciał rozłożyć. 😎
Kas 😘 a tak na @ to cię jeszcze poboli. Rilaks i odpoczywaj. Jak czujesz bardzo to pewnie wiesz, że no-spa nie zaszkodzi😉

[Candid]

Napisane przez Natuś-77

Dla tych, co za zimą tęsknią i odśnieżaniem auta
Dzisiejszy poranek na Podhalu:

a u mnie dzisiaj piękna złota jesień

Midusia gratuluję dobrych wyników. Super że wszystko ok.

Kapstak każda ciąża inna. Mnie też na początku bolało jak na @ ale tak ze 2 tygodnie. Później przeszło i zaczęły się mega mdłości. I o dziwo nie miałam śpiączki ciążowej jak większość tylko bezsenność. A stresy będziesz miała już do końca ale dasz rade dopuki nie poczułam ruchów ciągle zaglądałam w majty czy nie krwawie dzisiaj beta?

[kasptak]

Napisane przez Candid

a u mnie dzisiaj piękna złota jesień

Midusia gratuluję dobrych wyników. Super że wszystko ok.

Kapstak każda ciąża inna. Mnie też na początku bolało jak na @ ale tak ze 2 tygodnie. Później przeszło i zaczęły się mega mdłości. I o dziwo nie miałam śpiączki ciążowej jak większość tylko bezsenność. A stresy będziesz miała już do końca ale dasz rade dopuki nie poczułam ruchów ciągle zaglądałam w majty czy nie krwawie dzisiaj beta?

Betę sobie już daruję do wizyty, bo mnie to strasznie stresuje jeszcze tydzień do wizyty, mam nadzieję, że coś będzie widać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Candid]

Pecherzyk na pewno będzie a może i echo zarodka

[Natuś-77]

Oj Candid, fajnie że u was na złoto. U nas nadal szaro-buro i deszczowo

Kasptak, a twój pies nie obserwuje cię dziwnie, że siedzisz mu w domu i przeszkadzasz?

[soul_me]

Midusia masz rację, kukizowcy wycofali podpisy pod zakazem ivf wiec projekt padł

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Natka tak mój plan B to życie do końca życia w depresji 😵

[midusia86]

Napisane przez soul_me

Midusia masz rację, kukizowcy wycofali podpisy pod zakazem ivf wiec projekt padł

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Natka tak mój plan B to życie do końca życia w depresji 😵

Że tak samochwalczo powtórzę: a nie mówiłam? 😀😀😀

Soul, i słuchaj jeszcze jak ci powiem, że w końcu będziesz w ciąży. Tylko walcz!!! Proszę!!!! 😘

[soul_me]

Napisane przez midusia86

Że tak samochwalczo powtórzę: a nie mówiłam? 😀😀😀

Soul, i słuchaj jeszcze jak ci powiem, że w końcu będziesz w ciąży. Tylko walcz!!! Proszę!!!! 😘

Miduska a kiedy? Ja chce walczyć, ale psychika mi odmawia posłuszeństwa. Nie potrafię normalnie żyć i nie wiem co się robi w wolnym czasie jak się nie chodzi do lekarza.

[agusia8524]

Napisane przez soul_me

Miduska a kiedy? Ja chce walczyć, ale psychika mi odmawia posłuszeństwa. Nie potrafię normalnie żyć i nie wiem co się robi w wolnym czasie jak się nie chodzi do lekarza.

Zaczyna mieć trochę podobnie
Może psycholog by pomógł, jeśli nie chodzicie? Nie wiem co powiedzieć...Tulę

Apropos lekarzy, umówiłam się na 19.10, właśnie nadeszła @ i nic się nie zmieniło, boli

Jutro odbieram AMH i resztę i myślę co zrobić jako następne, mam niezłą listę

Kciuki za kogo trzeba (Kas Natka) i zmykam, jakoś weny brak, stresuje mnie to wszystko. Rozkminiam też czy przedłużać L4 bo widok dzieci wywołuje u mnie potok łez...yhhhh.

Zapisz
Zapisz
Zapisz

[pyati]

Kobitki moje złote powiedzcie mi czy powinnam jutro jeszcze strzelić betę żeby zobaczyć czy spadła do poniżej 1,2 czy se odpuścić? W przyszły piątek i tak idę do lekarza.

[czarna_mala]

Bry

Napisane przez pyati

Kobitki moje złote powiedzcie mi czy powinnam jutro jeszcze strzelić betę żeby zobaczyć czy spadła do poniżej 1,2 czy se odpuścić? W przyszły piątek i tak idę do lekarza.

Ja bym radziła zrobić kiedy cytologię robiłaś ostatni raz?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[kasptak]

Napisane przez Natuś-77

Oj Candid, fajnie że u was na złoto. U nas nadal szaro-buro i deszczowo

Kasptak, a twój pies nie obserwuje cię dziwnie, że siedzisz mu w domu i przeszkadzasz?

Pies zadowolony, on lubi towarzystwo, pobawić się, czasami poprzytulac. I pilnuje mnie
Natka, powodzenia na wizycie
Sandrita, jak tam prenatalne? Co się nie chwalisz?
Soul, teraz łatwo się radzi, dostawalas w tym cyklu encorton? Nie poddawajcie się proszę, ile jeszcze macie mrozaczkow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[soul_me]

Agusia chodziłam. Było mi lepiej ale jak zaczęłam kolejne podejście to demony wróciły. Albo znikną, jak zajdę, albo nie zajdę i nie wiem wtedy co z nimi.
Nie wiem, co jeszcze można zrobić, zbadać, sprawdzić... Musi coś być nie tak z moimi komórkami również, jakim cudem inaczej byśmy zaszli przed 3 lata starań nat z dobrym nasieniem i 3 lata ivf z dobrym nasieniem. Dopiero teraz przy tym podejściu się zyebalo. Coś chyba musi być nie tak też u mnie.

Przedłuż może trochę zwolnienie i odpocznij.

Nata jak wizyta?

Kas biorę enc od maja. Teraz 2 tyg przed sama sobie zwiększyłam do 15 i nie odstawiam na razie. Mamy 6 mrozakow ale 3dniowych. Porozmawiam o podhodowaniu bo nie przetrwam chyba 3 transferów psychicznie.
Jak się czujesz?

[czarna_mala]

Kas podasz nazwę tego "cudownego leku", który niedawno zaczęłaś brać?

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

[sandrita86]

Za kciuki bardzo dziękuję badanie dobrze - ryzyko w tej najniższej granicy ale za tydzień mam jeszcze do poradni genetycznej przyjechać bo będą wyniki papp-y i wtedy oficjalnie jeszcze mi powiedza jak jest
lekarz się śmiał, że z dziecka ruchliwa bestia i miał problem z uchwyceniem go (go bo powiedział, że z dziewczynki to raczej licho będzie - ale oczywiście na 100% nie potwierdzi w tym momencie, że chłopiec). Malec trochę przyspieszył bo termin porodu wg usg na 13-04-2017 się przesunał (wg ostatniej @ na 17-04 był). W sumie to nie wiem, który jest prawdziwy ale akurat to mnie najmniej interesuje ważne żeby zdrowe było
Mam tak jak Midusia, że kolejny oddech ulgi.

Pati czy w czepku urodzona to Ci w kwietniu powiem jak zdrowy chłopiec będzie na świecie Do dr Kormana jedziesz? Przy okazji dowiedziałam się dzisiaj, że dr Szymon Bednarek zajmuje sie niepłodnością w Toruniu (on mi usg robił ).

Natuś kciuki za wizytę

Soul ja tez dalej wierzę, że póki nie ma@ jest nadzieja

Kas siedzenie w domu uzaleznia niedługo przestaniesz myślec o pracy

[Candid]

Pyati ja bym zrobiła tak jak pisze czarna czyli powtórzyła bete. Nie ma @?

[pyati]

Candid jest jest. Zaczęli sie od plamien ale teraz juz normalnie.



Sandra jadę ale nie wiem kiedy bo nie wiem jak z wolnym bo koleżanka sie przenosi do glownego labu i będziemy tylko we dwoje wiec nie mogę zbytnio kolegi samego zostawić 😜 musze sie jakos dogadać. 28.10 raczej na pewno nie pojadę. :-(

[sandrita86]

Pati a sprawdź czy on np w soboty nie przyjmuje prywatnie albo w inne dni? Wiem, ze kiedyś w Suchym Lesie przyjmował. Może by warto się tak do niego wybrać ale dostac normalnie skierowanie na iui. On jest na tyle spoko (i ma słabość do Torunia i Torunianek jak mi powiedział), że może akurat. A byś tyle czasu nie traciła