Pm-2018

[agaciupaga]

Napisane przez serduszko165

Wybylam z naszego rodzinnego miasta za praca, a TŻ za mną...w naszych rodzinnych stronach byłoby wygodniej i oszczędnej mieszkaniowe, ale lepszej pracy niż mam bym nie miała, bo wszyscy młodzi uciekają, Ci co zostali maja kiepska prace.

Teraz o dobrą i dobrze płatna prace bardzo trudno, także fajnie ze taka masz

[Nessa87]

ja chyba tu jestem najmłodsza stażem w związku

[el amor]

Napisane przez serduszko165

No i ja bym nie zamieszkała na stale z żadnymi rodzicami. Młodzi powinni żyć sami. Nawet jak rodzice są cudowni.

My budujemy się obok TŻta domu, oddzielimy się. Nie byłam przekonana, zwłaszcza po kłótni z jego tatą na temat ślubu, ale przetłumaczył mi TŻ, że przez życie idę z nim, a nie z jego tatą. I tak jestem szczęśliwa, że będziemy mieć coś swojego, własny kąt...

[serduszko165]

Napisane przez el amor

My budujemy się obok TŻta domu, oddzielimy się. Nie byłam przekonana, zwłaszcza po kłótni z jego tatą na temat ślubu, ale przetłumaczył mi TŻ, że przez życie idę z nim, a nie z jego tatą. I tak jestem szczęśliwa, że będziemy mieć coś swojego, własny kąt...

Dokładnie to fajnie, ze oddzielnie

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez Nessa87

ja chyba tu jestem najmłodsza stażem w związku

A ile macie?

[Nessa87]

my mamy 15 miesięcy w lipcu ale że nie jesteśmy pierwszej młodości to chyba dlatego szybciej nam poszło

[serduszko165]

Napisane przez Nessa87

my mamy 15 miesięcy w lipcu ale że nie jesteśmy pierwszej młodości to chyba dlatego szybciej nam poszło

Haha wszystko jest indywidualna sprawa. Nam leci 7 rok. Ja mam 26, TŻ 28.

[cichazabka]

Napisane przez el amor

Nie mamy jak, u mnie nie ma jak, a u TŻ nie chcemy z różnych względów, poza tym musiałabym dojeżdżać do pracy, na to by szła kasa i na auto (a teraz jeszcze tak bardzo nie potrzebuję i dzięki temu mogę więcej odkładać na wesele). Wynajem też bez sensu, bo od marca zaczynamy się budować, lepiej dawać pieniądze na dom, ślub niż komuś płacić 1500 zł.

Masz rację, że lepiej
Odkładać na swoje niż płacić komuś tyle samo. My mieszkamy razem, bo tż i tak musiałby utrzymywać całe mieszkanie sam (wcześniej wcześniej z siostrą i jej mężem), a ja płaciłabym za akademik, a siedziałabym tam.

Napisane przez agaciupaga

Strasznie szybko leci Tak myślę, że pewnie równie szybko zleci do ślubu Początkowo chcieliśmy 2017 ale przez pieniądze musieliśmy przesunąć rok później.

My też przełożyliśmy z 2017 na 18, bo kasy by nie było. Wprawdzie na razie i 18 nie jest pewne.

[mansikkaa]

Ja do tz obecnie mam 170km. Póki co nie myślę o mieszkaniu z tz bo on ma swoją gospodarkę i musi jeszcze 4 lata być na niej bo wziął kasę z ue. Wielkie nie wiadome gdzie będziemy

[el amor]

Napisane przez serduszko165

Dokładnie to fajnie, ze oddzielnie

Wątpię, żeby ktokolwiek codziennie mi pukał do drzwi, aż tacy nie są. Już różne historie słyszałam i czytałam, że nawet dom obok domu nie pomaga i się wtrącają rodzice, więc miałam obawy.

Napisane przez Nessa87

my mamy 15 miesięcy w lipcu ale że nie jesteśmy pierwszej młodości to chyba dlatego szybciej nam poszło

Ja jestem z TŻ 6 lat, jesteśmy od 1 klasy technikum. Zaczynaliśmy ze sobą jak tak naprawdę byliśmy dziećmi, nie mieliśmy nic. Nasz związek zaczął wyglądać odkąd oboje pracujemy, mamy auto, jeździmy na urlop no i oboje trochę dojrzeliśmy. Więc myślę, że nawet taki związek krótszy jak Wasz jest lepszy niż taki nasz, bo często mamy jakieś wypominki z tamtych lat, jakieś przyzwyczajenia, itp.

[Nessa87]

Napisane przez el amor

Wątpię, żeby ktokolwiek codziennie mi pukał do drzwi, aż tacy nie są. Już różne historie słyszałam i czytałam, że nawet dom obok domu nie pomaga i się wtrącają rodzice, więc miałam obawy.



Ja jestem z TŻ 6 lat, jesteśmy od 1 klasy technikum. Zaczynaliśmy ze sobą jak tak naprawdę byliśmy dziećmi, nie mieliśmy nic. Nasz związek zaczął wyglądać odkąd oboje pracujemy, mamy auto, jeździmy na urlop no i oboje trochę dojrzeliśmy. Więc myślę, że nawet taki związek krótszy jak Wasz jest lepszy niż taki nasz, bo często mamy jakieś wypominki z tamtych lat, jakieś przyzwyczajenia, itp.

mój Tż ma przyzywczajenia starokawalerskie

[agaciupaga]

Napisane przez serduszko165

Ile lat jesteście razem?

W tym roku 10 lat

[serduszko165]

Napisane przez agaciupaga

W tym roku 10 lat

Wow ale staż !!!

[cichazabka]

Napisane przez agaciupaga

W tym roku 10 lat

Wy 10 stażu razem, my znamy się niecałe 2. :p

[Promyk03]

My 8,lat we wrześniu 😁

[mansikkaa]

U mnie za parę dni będą 3 lata jak do mnie napisal . Razem jesteśmy 2 lata i 7miesięcy

[mansikkaa]

Popsuła mi się ładowarka do laptopa  tylko włożyłam do kontaktu i zwarcie się zrobiło.
Nie wiem czy stacjonarnie kupię ładowarkę

[nikkus]

Napisane przez Nessa87

my od razu bedziemy mieli rocznice zaręczyn i dwa lata związku - Tż pomyślał ekonomicznie żeby nie było oddzielnie

My mamy dzień po dniu rocznicę bycia razem i zaręczyn także myślę, że po tylu latach nie będzie miał problemu z zapamiętaniem

Napisane przez el amor

My budujemy się obok TŻta domu, oddzielimy się. Nie byłam przekonana, zwłaszcza po kłótni z jego tatą na temat ślubu, ale przetłumaczył mi TŻ, że przez życie idę z nim, a nie z jego tatą. I tak jestem szczęśliwa, że będziemy mieć coś swojego, własny kąt...

U mojego tz też się da postawić spokojnie drugi dom obok ich, bo działka jest duża i H początkowo nawet nie chciał słyszeć o innej opcji niż budowa tam. Całe szczęście potoczyło się inaczej:p chociaż w sumie gdyby ułożyło się tak, że będziemy musieli wrócić to nie będzie to jakis wielki problem. Ogrodzenia furtki i te sprawy

Napisane przez mansikkaa

Popsuła mi się ładowarka do laptopa  tylko włożyłam do kontaktu i zwarcie się zrobiło.
Nie wiem czy stacjonarnie kupię ładowarkę

Ja jak kiedyś wkładalam ładowarkę do przedłużki to korki mi wywaliło aż na klatce. :p problem polegał na tym, że to była zima więc wszędzie ciemno, ja nie miałam pojęcia jak się dostać do bezpieczników, a tz był na zajęciach. Całe szczęście pomógł sąsiad. A no i ładowarka o dziwo przeżyła :p

[mansikkaa]

Plan na dziś prawie wykonany. Zabrakło mi muliny na wyhaftowanie 6

[agaciupaga]

Napisane przez mansikkaa

Plan na dziś prawie wykonany. Zabrakło mi muliny na wyhaftowanie 6

Bardzo ładne

[Nessa87]

Napisane przez mansikkaa

Plan na dziś prawie wykonany. Zabrakło mi muliny na wyhaftowanie 6

Piekne

Jakby to sushi nie było takie drogie to bym jadla co tydzień

[mansikkaa]

Dziękuję.
Mi i tz sushi nie posmakowalo. Musieliśmy wyrzucić na śmietnik teraz bym chciała krewetki spróbować

[Nessa87]

Jestesmy fanami krewetek

[el amor]

My nigdy nie jedliśmy sushi.

[serduszko165]

A ja uwielbiam sushi

[Nessa87]

Tż był zadowolony z prezentu nawet pojechał w koszulce do domu na pewno nie chciał zrobić mi przykrości

[mansikkaa]

Ja przed chwilą zamówiłam prezent

[Nessa87]

Napisane przez mansikkaa

Ja przed chwilą zamówiłam prezent

Co zamówiłaś?

[mansikkaa]

https://m.mall.pl/siekiery/fiskars-s...Fa0V0wodqbwE_A
Najdroższy prezent ale nic innego nie wymyśle.

[el amor]

Mój TŻ podobnie, cieszy się, a potem jakoś nie szczególnie o tym wspomina czy zakłada. Facetów pod tym względem ciężko zrozumieć.

[mansikkaa]

Tz ma ułatwione zadanie bo 28 sierpnia mam urodziny i portfel oraz torebka mi się popsuły to kazał nie kupować tylko on mi kupi