|
|
#3781 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
|
|
|
|
|
#3782 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
(myslalam, ze to dziewczyna na tych zdjeciach) aha, wracajac do tematu facetow, to fredziuniu, zapomnialam napisac, ze fajny ten pomsyl ze spa - chyba od ciebie odgapie. swietnie to wyszlo z tym telefonowaniem ciekawe, jak mala bedzie spala tej nocy... niestety, nadal jest kiepsko - ciagle wybudzanie...
|
|
|
|
|
#3783 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 636
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cześć dziewczyny
![]() Wróciliśmy w niedzielę od teściów i dopiero dziś skończyłam Was czytać. Pobyt się udał chociaż wróciliśmy bardziej zmęczeni niż wyjechaliśmy. Miałam już dośc tych wszystkich odwiedzin, spotkan itp. Za to Nikola nie miała nic przeciwko, im wiecej ludzi tym lepiej hehe Gorzej było z podróżą. Córka już nie lubi fotelika i jazdy samochodem:/Wiele tematów poruszyłyście ale ja już połowy nie pamietam. Napisze tylko tyle, że wszystki macie śliczne bobaski. No i gratuluje nowych umiejętności, siadania, wstawania, pierwszych ząbków. A tym, których dzieciaczki chorują życzę duuuużo zdrówka. My od wczoraj jeździmy w spacerówce i nareszcie mogę wyjść z mała na spacer. Bo w gondoli to bylo nierealne. Teraz Nikola wszystko widzi i jest super. Spacerówka oczywiście jest na pół leżąco. I tu Gosiaczku dla Ciebie wiadomość: spacerówka w X-Landerze jest super, jestem zadowolona. Od wczoraj podaję też córce zupkę: gotowany ziemniaczek z marchewką. Do tej pory była tylko na piersi. Chciałam dziś podać jej mleczko modyfikowane ale się nie dało. Cycuś i jeszcze raz cycuś musi być. A chciałam dać bo Nikola chyba nie najada się moim mleczkiem bo w nocy wstaje ok 5 razy do niej z czego 3 to są karmienia:/ Mam juz dość i marzę aby się wyspać. A jeżeli chodzi o dzisiejszy odcinek "Rozmów w toku" to jestem przerażona. Mam nadzieje, że uda mi się wychowac dziecko na mądrego człowieka
__________________
Nikolka |
|
|
|
#3784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kurcze ja chcialam ogladac te rozmowy w toku ale musioalam jechac do sklepu po zakupy dla malej... Tacy ludzie co robia z siebie kosmitow to juz przegiecie., ale wiecie co... wg nas to co oni robia jest przegieciem a wg nich to co my robimy, ze jestesmy tacy normalni, wg nich nudni itp... ja etz przechodzila okkresy buntu, kolczykowania (mialam 15 a calym ciele narzz, ale nie w dziwnych miejscach, mialam w uszach po klika, w nosie, w wardze dolnej- ale krotko i w jezyku przez 2 lata aha i w pępku. Teraz zostal mi juz ytylko w uszach chociaz chcialam od nowa wsadzic w jezyk ale od tego mi sie zeby popsuly, niestety...ale moze jeszcze sie zdecyduje. Mam tez tatuaz, ale nie w widocznym miejscuu) tez sie dziwnie ubieralam, przez krtotkie spodniczki itp, potem szerokie spodnie i bluzy,potem byl etaap na szpilki az dpo etraz gdzie ubieram sie roznie. Nie lubie tez wygladac przecietnie co nie znaczy zeby sobie wbijac wlasnie jakeis igly i wstazki(masakra ten "koles") ale moim zdaniem (ja wizdialam tylko urywek akurat z tym czarnym chlopaczkiem ze swetrem i ojcem) gdyby nie akceptacja rodzicow to byloby jeszcze gorzej... Wiadomo ze owoc zakazany smakuje najlepiej i jakby zabraaniac cvzegos dziweciakom to mozna z nimi stracic kontakt, a jesli robienie sobie takich dziwnbych rzeczy go uszczescliwia.... napewno dzieciakom to przejdzie, teraz wydaje i m sie to cool i trendy, ale z czasem sie opamietaja. Jesli moja corka bedzie chciala sobie porobic kolczykli to jej nie bede tego zabraniac, ale wiadomo ze wsyztsko w granicach normu, ale samymi zakazami NIE BO NIE bo mi sie nie podoba i nie bedziesz miec sie nic nie wskura a tylko zbuntuje dzieciaka przeciwko sobie... trzeba bedzie od poczatku rozmawiac z dzickiem o WSZYSTJKIM i ja mam taki zamiar, chce byc dla swojej corki przyjaciolka, chce zeby mi o wsyztskim mowila (ja np nie mialam takich relacji z moja mama i do tej pory nie mam, noigdy tak naprawde nie rozmawialysmy ze soba, jedynie wymienialysmuy informacje) i bede ja akceptowac taka jaka bedzie, jesli bedzie szczesliwa to ja tez bede. Oczywiscie bede sie starla jej przetlumaczyc jak juz bedzie chciala ewidentnie przegiac (jak ten z "gorsetem") ale napewno nie zabronie jej czegos bez wytlumaczenia. Albo powiem ze niech sobie robi jak bedzie dorosla i sama bedzie mogla o sobie decydowac a poki jest pod moja iopieka to ja decyduje o tym co dla jej zdrowia dobre (bo wkluwanie sobie igiel moze doprowadzic przeciez do infekcji...???) NO, PRZYNAJMNIEJ TAK TO SOBIE WYOBRAZAM
![]() ![]() ![]() dostalam wyniki z lab. NIE MA BAKTERI!! ! rauy twoja ala superasna ![]() takie juz dzieciatko z prawdziwego zdarzenia, bo moja to jeszcze niemobilna![]() adatko twoja perła tez sie super prezentuje, a ja sie zakochalam w twoich puzzlach ![]() migotko, uderzylas meza......???? boshe ja bym nie umiala nikogo uderzyc ta na powaznie... nigdy nikogo nie uderzylam.... tyle co w kuksancach na zarty... Ale maz przegial skoro ciebie obarczyl wina ze mala spadla, jak to tesciowa sie nia zajmowala wtedy. Ale zeby bic od razu.... w sumie nie moja sprawa ale jestem w szoku. a twoja jtewsciowa to kawał s***** JA sie kocham z mezem czesto (jak nie mam okresu i te kilka dni po okresie tez nie) czasami po 2 razy dziennie i jest super moze to "zas;uga" cesarki i powiem szczertze ze drugiegpo dziecka NA PEWNO nie urodze normalnie, heh. MOze to egoistyczne ale jak widac bardzo wazne. POza tym i tak mam wade wzroku wiec "problem" z głowy. NAm sie strasznie seks teraz podoba, jeszcze bardziej niz przed ciaza, wtedy to ja nie miala czesto ochoty a teraz go sama zaczepiam kupilam dzis alej ten sinlac...ale i zwykla kaszke ryzowa tez. Powiedzcioe mi (moze to glupie puytanie ale...) czym sie rozni kleik od kaszki? co sie daje najpierw?? i w ogole to ta zwykla kaszka z nestle rrobi se na mleku modyfikowanym, a sinlac na wodzie... nie wiem co o tym myslec,. JA mam zastapic 2 piosilki kaszka, a skorozwykla jest na mieszance to jakbym dawla i mleko i kaszke naraz... nie wiem juz.... od jakich kaszek zaczynalyscie? ryzowych> mleczno ryzowych????? ja mam zaczac od takiej ktora ma w sobie najmniej rzeczy, ,bez owocow itp... Kupilam tez miseczke i lyzeczki te z czujnikiem temperatury, oraz ten gruyzak co RAy ma. RAY CZY ON MA BYC TAKI FLAKOWATY??? moj jest starsznie miekki, "lejący sie"... :![]() ![]() twoj teaz tak smierdzila na poczatku? kupilam tez malej gryzaczki dziaselko z tomee tipiee jhutro zobaczymy czy daja radem jak nie to troche szkoda bo drogie byly i szkoda w bloto 25 zł wyrzucac...adatko fajny sweter taki pstrokaty ![]() ok ide na YCD |
|
|
|
#3785 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() tak jak napisala gosiaczek 0ja tez nie zabronie Marceli zrobic kolczyk czy tatuaz bo i mnie sie to podoba ale nie do przesady!!! jak widze te dzieci po 13-15 lat GOTYKI jak to sie nazywaja to jwest masakra! Ja tez bede z Marcelcia o wszystkim rozmawiac i tez bym chciala miec dobry kontakt z nia -chciałabym byc matka a zarazem przyjaciołka -zeby wiedziala ze w kazdej sutuacji moze do mnie przyjsc - JEJ! oby to było takie proste jak sie gada :/ lece na you can dance uwielbiam toooogosiaczku jak spotkam jeszcze w biedronce te puzzle to ci kupie i wysle
__________________
|
|
|
|
|
#3786 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() ![]() |
|
|
|
|
#3787 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
|
|
|
#3788 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Jak kazda z nas rowniez chcialabym miec rewelacyjny kontakt z dzieckiem- ale wiadomo w zyciu bywa roznie.
Co do spraw lozzowych to my teraz nadraqbiamy z mezem- nawet po 5 razy dziennie- ale on jest zadko w domku przez to wojsko, no ale seks jest rewelacyjny!!! uciekam spac, buziole
|
|
|
|
#3789 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Jak beda to jutro ci kupie
__________________
|
|
|
|
|
#3790 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
przepraszam,ze sie tak u was na watku udzielam... czasem was podgladam, glownie zdjecia waszych pociech
Adatko ja jestem chetna na spotkanie, jak bedzie chwila to wpadne na kawke z Łucja, albo Ty wpadniesz... do nas
|
|
|
|
#3791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 611
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
zazdroszcze wam ze u was sie tak uklada u mnie jakos lipnie echh.. ale moze dlatego ze narazie nie jestesmy na swoim bo czekamy na odbior mieszkania i nie mozemy swobodnie sie czuc... heh..
gosiaczk ten z fisher price? tak on taki lejacy jest latwiej nim wyginac tylko uwazaj bo moja mi go jakims cudem przedziurawila i woda wyplynela i do smieci poszedl hehe a je te puzle tez kupilam w auchen tylko powiedzcie mi one wam tez taka guma smierdzialy???? musialam je dwa dni wietrzyc hmmmm no i mam pytanie czy macie jakis sposob na plamy?? mam poplamione malej body kolorowe nie wiem czym to usunac echh
__________________
wiosna!! |
|
|
|
#3792 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
susola 5 razy -kiedy Ty znajdujesz na to czas, bo My często mamy ochotę(i jest super jak już się seksimy),ale niestety często tez okazuje się,że mamy ochotę,ale ja mam jeszcze okres(zadowolona tylko jedna stronaCo do kontaktu z dzieckiem to mój mąż mnie przestrzega,żebym nie robiła tego ,czy tamtego,bo On wogóle nie ma kontaktu ze swoją matką(od czasu rozwodu rodziców) i wręcz jej nie lubi(łagodnie powiedziane)
|
|
|
|
|
#3793 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 347
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Witam!
Co do wczorajszego programu to ogladałam po łepkach, też mnie to przeraziło, ja tak bardzo wyskokowa nie byłam, ale na pewno mamę przyprawiałam o zawrót głowy, jeżdziłam na koncerty, do Jarocina, chodziłam w kraciastych koszulach i traperach a mama kupowała mi bluzeczki z haftowanymi kołnierzykami ... Kolczyki też miałam chyba pięc w uchu, w pępku, no i mam tatuaż na ramieniu. Co do dzieci to myślę, że wszystko zależy jak je będziemy je wychowywać i jaki bedziemy mieli kontakt. Mnie też przeszkadzało w relacjach z mamą odpowiedź NIE BO NIE, nie miałam dobrego kontaktu. Chciałabym aby u mnie tak nie było ale to na pewno będzie trudne, bo chroniąc dziecko na pewno popełnimy wiele błędów. Susola, za parę naście lat EMO to będzie przeżytek, na pewno cos nowego bedzie na tapecie. Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#3794 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Gosiaczku kupiłam ci puzzle- mam nadzieje ze jeszcze chcesz
__________________
|
|
|
|
#3795 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ta moja mała rozrabiaka nie chce nic jeść oprócz kaszek
![]() czasami jej się uda zjeść pół słoiczka jakiegoś dania o deserkach nie wspomnę - strasznie po nich chlusta, obojętnie czy dam słoiczek czy coś świeżego. Jeszcze jakoś biszkopty, chrupki kukurydzine wchodzą i bułeczka z masłem...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
|
|
|
#3796 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
heloo
urocze wasze dzieciaczki, daphne - biszkopcik tak? ![]() ja nie oglądałam rozmów w toku, ale galeria mi wystarczyła, wydajemi sie że tam były ekstremalne przypadki. Będę wszystko robic żeby z córcią miec jak najlepszy kontakt, niestety z moją mama nie mam, strasznie zapracowana była, głównie wychowywało mnie strasze rodzeństwo. co do spraw intymnych .... hmm, jest ok, ale kiedys było lepiej. a Maja to ma jakis czujnik, jak zaczynamy brac sie do roboty to ona płacze w drugim pokoju, tż mówił że musi sobie z nią poważnie porozmawiac ![]() ![]() ja za namową teściowej od kiolku dni daje małej oprócz cycusia na kolacje kleik kukurydziany, zeby zjadła cos konkretnego i dłżej pospała - a tu guzik, budzi sie tak jak sie budziła 2 - 3 razy, w sobote Maja kończy pół roku a ja w ciągu tego okresu tylko jedna nocke cała przespalam - jeszcze w szpitalu po cesarce....
__________________
|
|
|
|
#3797 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
MARCELINKA DZIS KOŃCZY PÓŁ ROCZKU KURCZE kiedy to zleciało... ![]() :roll eyes:![]()
__________________
|
|
|
|
#3798 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 11 357
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
sto lat sto lat dla Marceli... Łucja o 3 miechy wiecej dziś kończy
|
|
|
|
#3799 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 639
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dziekujemy -Łucji równiez zycze wszystkiego najlepszego no to kiedy przyjezdzasz? zapraszam serdecznie na kawke i pogaduchy ![]() ![]() daphne śliczna masz córcie ray moje puzzle tez tak smierdzialy ale po kilku dniach wywiało ![]() dzis beda rozmowy w toku o kg.po ciazy - mnie to nie dotyczy ale z checia obejrze-czasem ciekawe rzeczy gadaja. lece cos posprzatac w domu bo jest jeden wielki burdel! Marcelka od rana spała tylko raz przez pół godz. i juz nie wiem co robic zeby ja uspic -nosze bujam ,woze wozkiem -i nic ziewa -nawed raz zamkła oczy na 5 minut i to tyle ze spania :/ ide bo znowu sie drze- maruda mała. a mteraz jeszcze wlaczyła jej sie jakas gadana ktorej nigdy jeszcze nie slyszalam
__________________
|
|
|
|
#3800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
co do "rozmów w toku" to przeciez tam przychodza chorzy psychicznie ludzie
![]() kto normalny poszedłby do tego programu i mówił do całego świta co to mu sie przytrafiło,Na przyjład zgwałcone dziecwzyny itp. No chyba,że ktoś uważa,że takie uzewnętrzanie się pomoze mu w czymś to ok.Niech mówi co chce.Wczoraj nie ogladałąm "rzmowó.."- widziałm tylko urywki i wiecie co? Moim zdaniem kazdy che się wyróżnic.Kiedyś wyróżnic sie mozna przez kolczyki bdz tatuaż, a teraz te rzeczy spowszechniały i własnie orginalny jest golf na szyji ![]() rey twója dzidzia jest super ![]() ![]() po prostuu rewelacyjne zdjęcia.Adatko też mam te puzzle, i zakupiłam jescze takie piankowe literki i te literki sa do bani!! |
|
|
|
#3801 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Adatko sto lat dla Marcelinki
niech dalej rosnie zdrowo )Ula b jak tylko maly spi, a ze spi z 4 razy dziennie no i w nocy na jednym sie nie konczy... ![]() Bandolka na pewno masz racje. bARUS UWIELBIA KLEIKI, ALE POZNIEJ MA PROBLEMY Z KUPKA- MUSZE MU P OMAGAC- NOZKI PODCIAGAM... |
|
|
|
#3802 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 560
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek071, swietnie wszytsko opisalas. tez mialam kiedys sporo kolczykow (glownie w uszach, a takze w pepku) i mam tatuaz (wszytsko jak u bandoli18, hehe). wtedy wydawalo mi sie to takie cool, hehe. teraz oczywiscie juz nie nosze (ale ja jestem od ciebie, gosiaczk, starsza) i najchetniej pozbylabym sie tattoo, ale juz trudno - kolczyki da sie wyjac, z tatuazem gorzej. jednak skonczylam liceum, studia i dobrze radze sobie w zyciu
. kazdy nastolatek przechodzi okres buntu - o mniejszym lub wiekszym natezeniu. wiadomo, oprocz spraw wizerunku, dochodza imprezy, wyjscia - alkohol, narkotyki. wazne by miec w glowie na tyle poukladane aby nie przeginac, znac granice, a tu juz rola rodzicow aby przekazac dzieciom to, co istotne. moi nigdy mi nie zakazywali wychodzenia na imprezy. w liceum czesto gdzies wychodzilam, ale mam glowe na karku i choc pare glupich rzeczy zrobilam , to nie na tyle aby sobie zycie tym popsuc. za to mam kolezanki, ktore idac na studia wybieraly inne miasta aby uciec od rodzicow zabraniajacych im wielu rzeczy, a tam zachowywaly sie jak spuszczone z lancucha! wiec nie w zakazach droga - masz racje, gosiaczku.co do seksu, to ja mysle, ze u mnie to wina karmienia, ze nie mam ochoty, cholerka... bo po pierwsze ja nie traktuje juz moich cyckow jako obiekty seksualne tylko jako barek mleczny i tylko w ten sposob o nich mysle (ciagle stanik z wkladkami), a po drugie jestem po prostu na dole sucha! maz mnie nakreca i jakos to robimy, ale to nie to samo! niestety, takie sa minusy karmienia piersia... przedtem lubilam sie seksic, nawet w ciazy (noc przed porodem tez, hehe), a teraz padaka... co do cesarki, to jesli zdecyduje sie na drugie, to od razu chce ciecie - tak, jak gosiaczek071. teraz nie bylam pewna, wiec chcialam sprobowac normalnie, ale i tak zdecydowlam sie na cesarke. nastepnym razem jestem juz pewna, ze chce od razu, bez zadnych prob naturalnego. i niech sobie inni mysla co chca - dla mnie to najlepsza opcja. |
|
|
|
#3803 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Adatko dziękuję w imieniu Sashki
![]() Spróbuj podać Marceluni czopek vibrucol - Sasi przy ząbkowaniu pomagała i herbatka uspokajająca z Hippa A Sashka zaczęła dzisiaj raczkować, przelazła cały pokój, niestety pomaga sobie buzią i jak złazi na wykładzinę to wyje w niebogłosy - niemogę jej na chwilkę samej zostawić. Byłyśmy też dzisiaj w odwiedzinach u pradzidków - pierwszy raz dłużej - Sasia wyła prawie cały czas a na koniec puściła takiego pawia na dywan, że aż strach źle robiliśmy, że wcześniej jej nigdzie po ludziach nie braliśmy...
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy Edytowane przez daphne81 Czas edycji: 2008-09-18 o 20:35 Powód: zamisat vibrucol wpisałam vigantol :) |
|
|
|
#3804 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej ja dzisiaj byłam u lekarza Zosia waży 6260 przybrała 800 g od ostatniego szczepienia. Mam dawać już wszystko tzn deserki i zupki i gluten. Choć ja zdecydowałam się go nie podawać dopiero w 9 miesiącu chyba tak jakoś.
Jeszcze pokarmię 2 tygodnie samym cycusiem plus dodam deserek a jak będzie miała 6 miesięcy to dam jej resztę. Dziewczyny macie jakiś schemat żywienia dla niemowląt myślę tu o mamach cyckowych np Marcelina itd
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień www.perfekta-kolagen.pl Stawiamy Adusię na nogi Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com |
|
|
|
#3805 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: toronto,can.
Wiadomości: 120
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek ponoc kleik od kaszki rozni sie rozdrobnieniem popatrz
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...996&a=83638996 http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...132&a=82055018 witam was wszystkie musze wam powiedziec ze od wczoraj alex jest jakis nie swoj marudny i juz wczoraj czulam ze byl jakis cieply ale nie przyszlo mi do glowy zeby zmierzyc mu temp ale dzis juz mi rece opadaly nic tylko "jeczy" no mam okazalo sie ze ma 38,8 az zdebialam zadzwonilam do naszego pediatry zostawilam wiadomosc tymczasem dalam mu 0,75ml imbupro. i teraz spi niewiem czy to moze byc spowodowane moze zabki czy wasze maluchy tez goraczkowaly ???
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-19157.png |
|
|
|
#3806 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
- dubel
|
|
|
|
#3807 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej, ja tylko na chwilę bo jestem w niedoczasie
![]() NUNCIO - ja sobie taki znalazłam, ale jest mało dokładny (to jest ten "nowy"): http://www.nutricia.com.pl/images/do...ch_piersia.pdf i jeszcze tu: http://gerber.adv.wroc.pl/download/k...z_zywienia.pdf Dzieciaczki jak zwykle super! Gratulacje dla małych 'zdobywców"! Na plamy polecam odplamiacz SNOW - kosztuje ok 2,5 małe niebieskie foliowe opakowanie (woreczek) na 2 pranie - moczymy przez kilka godzin, np. na noc i pierzemy normalnie - schodzą absolutnie wszystkie plamy - używamy tego od pierwszego dziecka w rodzinie - a wiec już 6 lat Tylko że trudno go kupić - przynajmniej u mnie jest w jednym sklepie (i w makro ponoć jest).adatko - całuski dla 'jubilatki". jasne, że wiem, gdzie jest Krzykawa basienkaw - a z Jaworzna mam szwagierkę Ale się nie lubimy - ale ona na kilometr jest mniej synaptyczna od Ciebie.Milenka na razie wcina jabłuszka i marchewkę - chętnie i bez problemów. Mam nadzieję, że Wasze dzieciaki już zdrowieją? yoaska - przy ząbkowaniu może być podwyższona temp. ale nie bardzo wysoka. daphne - miałaś na myśli Vigantol czy vibrucol w czopkach????? Na mężów, którzy uważają, że w domu przy dzieciach nie ma co robić, może pomóc tylko jedno - niech sami spróbują - trzeba przynajmniej w weekend, czy kiedy tam mają wolne, zostawiać ich na cały, pół dnia - niech zrobią pranie, sprzątanie, obiad i zajmą się dzieckiem/ dziećmi. Ja w każdym razie ani na jedną taką uwagę pod moim kierunkiem bym sobie nie pozwoliła. Pozdrówki |
|
|
|
#3808 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
|
|
|
#3809 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() madabell Sashka miała szczepienie ale na gruźlicę, nie dostała jej w szpitalu ponieważ jest wcześniakiem. No właśnie co do tej szczepionki na gruźlce. Mała ma jedynie ślad jak by ją komar ugryzł, czy to znaczy, że się nie przyjeła?? Czy wkładacie coś do spacerówek na spód?? na zime chcę zamówić śpiwór ocieplany owczą wełną ale na teraz to nie wiem czy mam coś kłaść, do tego są szelki więc koc odpoada a spód spacerówki niedość, że twardy to jeszcze zimny
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
|
|
|
|
#3810 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
madabell
ja 5 października ide na szczepienie wzw, to będzie 3 dawka i jest bezpłatna, Z tego co sie orientuje wzw nie jest w skojarzonych szczepionkach.
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:49.





-tu mowa o czyms takim-przyblizam ci temat
jak syn w szpilkach ktory na rekach ma powbijane igły takie ze szpitala po 10 sztuk i oplatane wstazka i mowi ze to gorset ,syn ktory ciagnie wszedzie za soba golf na smyczy twierdzac ze to jego pies itp. dla mnie to jakis horror 

niestety, nadal jest kiepsko - ciagle wybudzanie...










MARCELINKA DZIS KOŃCZY PÓŁ ROCZKU
-Łucji równiez zycze wszystkiego najlepszego 

