Maturzyści 2009 cz. III :)

[ilo16na]

Napisane przez Renia90

każdy mówi inaczej i być tu człowieku mądry co nie?

no
Czekamy na wyniki
JA w ostatnim zaznaczylam C co do tych igrzysk a co wy zaznaczylyscie?

[trynosz]

Tez C

[ilo16na]

Arkusze sa ale to arkusze nie odpowiedzi.

[Lucrecia3]

Ja też C.

[ilo16na]

Napisane przez Lucrecia3

Ja też C.

Dobrze mamy.
Sa odpowiedzi.

[invissible]

Już są też odp.

[koniukov]

Napisane przez invissible

Ja skończyłam pisać przed 10, jakieś 1,5h chyba pisałam, ale dopiero dotarłam do domu.

Wydaje mi się (nie znając jeszcze wyników), że nie było trudno. Czytanie ze zrozumieniem do zrobienia, wypracowania: temat 1 ekstra (ten pisałam), 2 też ok, ale nie za bardzo czytałam "Ludzi bezdomnych". Także chyba

Bardziej będę się przejmować rozszerzeniem w środę, bo na maturze i tak piszę rozszerzenie. Tylko nasza szkoła nie miała co zrobić z 24 osobami z rozszerzenia, to stwierdziła, ze sobie dla wprawy napiszemy.

u mnie w szkole rozszerzenie pisali dzisiaj

[invissible]

No, u nas jak zwykle kombinują.
Co miałyście w zadaniu 13? Bo odpowiedź z klucza jak dla mnie jest w ogóle nie na temat. :|

[Asiuniaaa]

dajcie linka do odpowiedzi, gdzie one są?

[ilo16na]

Napisane przez Asiuniaaa

dajcie linka do odpowiedzi, gdzie one są?

->http://matura.gazeta.pl/matura/1,795...tura_2009.html


Nie poszlo mi tak zle nawet,w wiekszosci zalapalam sie w klucz(mam taka nadzieje)

[prettyasacarcrash]

Napisane przez invissible

No, u nas jak zwykle kombinują.
Co miałyście w zadaniu 13? Bo odpowiedź z klucza jak dla mnie jest w ogóle nie na temat. :|

też mi właśnie to nie pasuje, ja pisałam coś w stylu że psychika wpływa na osiągnięcia fizyczne.

[nicRu]

Dziewczyny, z cytatami jest tak, jak mówią wasi polonisci. Oznacz to po prostu, ze jak trafisz na upierdliwego egzaminatora, to nie wliczy Ci ich w Twój własny tekst licząc ilość słów. Egzaminatorzy są przecież zorientowani tak samo, jak wasi poloniści.

PS. Mnie ktoś mówił, że się nie liczą, ale ja każdą pracę piszę ponad 300-400 słów, więc nie mam z tym problemu.

[trynosz]

Naliczylam se niecale 60%, ale zobaczymy jak to moja polonistka oceni ;p.

[invissible]

Też mam coś w ten deseń... Może mi zaliczą.

[xxboo]

gdzie nie pójde to wszyscy rozmawiają o maturze,...

a ja dziś dla odmiany powiem że bylam na poprawce tatuazy i bolalo tak ze myslalam ze tam zejde

[gaia]

Napisane przez invissible

Liczycie słowa?
U nas nigdy nie bylo mowy o liczeniu słów na polskim, przecież na taki temat jak te dzisejsze chociażby nie da się napisać mniej niż 3-4 strony A4...

U mnie właśnie też. Dowiedziałam się wizażu po listopadowej próbnej, a że ja zawsze dużo cytuje to chciałam wiedzieć czy to liczyć- skoro już mam liczyć

Napisane przez xxboo

gdzie nie pójde to wszyscy rozmawiają o maturze,...

a ja dziś dla odmiany powiem że bylam na poprawce tatuazy i bolalo tak ze myslalam ze tam zejde

auć (hmm tylko jak to się pisze)



A ja dla zmiany tematu powiem, że zaczęły sie moje studniówkowo-sukienkowe wątpliwości...

[Nikaa1990]

Jestem zła strasznie na siebie

Wiedziałam, że wybór wierszy jest zły. Tylko dlaczego po fakcie

W czytaniu ze zrozumieniem rzadko co udało mi się trafić.

A praca? Mądra ja napisałam, że w "Czego chcesz od nas, Panie" podmiot zbiorowy ujawnia się w ostatniej strofie jak można zrobić tak głupi błąd? No jak

[sydunia]

godz przed tym jak zaczęliśmy pisać, dowiedzieliśmy się, że są Ludzie bezdomni. większość zaczęła sobie wszystko przypominać, ja uznałam, że nie ma sensu. czytanie mi się podobało, bo tekst był ciekawy i czytało mi się go z przyjemnością. wypracowanie pisalam nr 2. zajęło mi 3,5 strony skończyłam po ok. 2h. na korytarzach już dużo osób się kręciło. odpowiedzi jeszcze nie sprawdzałam, bo spałam a teraz przychodzi TŻ. później napiszę co i jak

[Renia90]

Napisane przez gaia

A ja dla zmiany tematu powiem, że zaczęły sie moje studniówkowo-sukienkowe wątpliwości...

dlaczego?
dzisiaj mi coś koleżanka z innej kasy też maturalnej powiedziała, że okazało się że dość trochę osób zrezygnowało ze studniówki i będziemy dopłacać..

Napisane przez Nikaa1990

Jestem zła strasznie na siebie

ja trochę też.. bo było pare pkt w wypracowaniu o których myślałam a głupia nie napisałam.. cóż.. tak to jest być głąbem(mówię o sobie oczywiście)

ale chociaż dobrze zaznaczyłam C

[Lucrecia3]

Sprawdziłam odpowiedzi i niestety kolorowo nie jest.

[Renia90]

matko jedyna. przejrzałam dokładnie arkusz.. i będzie oblane raczej

wszystko i wszyscy mnie wkurzają! musze sie wyżyć.. idę po skakankę.

[Nikaa1990]

Napisane przez Renia90

dlaczego?
dzisiaj mi coś koleżanka z innej kasy też maturalnej powiedziała, że okazało się że dość trochę osób zrezygnowało ze studniówki i będziemy dopłacać..


ja trochę też.. bo było pare pkt w wypracowaniu o których myślałam a głupia nie napisałam.. cóż.. tak to jest być głąbem(mówię o sobie oczywiście)

ale chociaż dobrze zaznaczyłam C

Ja też

Wogóle z tego co widzę, to uczą Was pisać krótsze wypracowania niż nas... Ja zajęłam całe miejsce, pismo mam dosyć drobne... I jeszcze uważam, że skracałam, cytatów praktycznie wcale nie mam... No i jestem na podstawie oczywiście

[Mini007]

Czytanie ze zrozumieniem pewnie sknociłam. Nigdy nie wiem, jakie są funkcje w tekście i inne takie, nie uczymy się tego Napisałam, że tylko wykrzyknienia i coś tam jeszcze, więc pewno trzy punkty adieu. Może nadrobię tekstem, wybrałam Słowackiego i Kochanowskiego, mimo że nie lubię tego ostatniego, a szczyt hipokryzji osiągnęłam, kiedy w drugiej klasie musiałam się zachwycać w wypracowaniu jego twórczością i nim samym Na szczęście Słowacki ukoił moje uczucia Mam coś 2,5 strony, wyjątkowo słów nie liczyłam.

Dziś pierwsze mierzenie kiecek, ofiara był Tato. Siedział na fotelu, zostawiony na pastwę gadatliwej ekspedientki, a ja co jakiś czas wychodziłam i prosiłam go o opinię

[Renia90]

Napisane przez Mini007

Dziś pierwsze mierzenie kiecek, ofiara był Tato. Siedział na fotelu, zostawiony na pastwę gadatliwej ekspedientki, a ja co jakiś czas wychodziłam i prosiłam go o opinię

taa jak ja bym tak tatę zabrała na zakup sukienki(co i tak raczej by było niemożliwe) to zapewne powiedział by mi że pięknie wyglądam w tej co pierwszą bym założyła byle jak najszybciej wracać do domu

[Anuu]

mój tata by nawet do sklepu nie wszedł, o wydawaniu opinii juz nie wspomnę

[Mini007]

Napisane przez Renia90

taa jak ja bym tak tatę zabrała na zakup sukienki(co i tak raczej by było niemożliwe) to zapewne powiedział by mi że pięknie wyglądam w tej co pierwszą bym założyła byle jak najszybciej wracać do domu

A mój trafił trzy typy, w których wyglądałam dobrze - nie wiem, czy nie zasugerował się naszą ze sprzedawczynią rozmowa, ale jak zobaczył mnie w pierwszej sukience, takiej, jak ja to mówię, "latynoamerykańskiej" z frędzlami, którą przymierzyłam tylko dlatego, że zawsze chciałam taką mieć, a która jeszcze bardziej mnie wydłużała i wychudzała, to milczał Paskudny kłamczuch, na komentarz sprzedawczyni, żem chuda, powiedział, że mało jem

[ksh]

Haaaa, i po maturze

kocham klucze

a w brudnopisie pięknie wykaligrafowałam egzminatorom "reszta jest milczeniem"


jutro mam STUDNIÓWKĘ !

[Cherry90]

Matura nie była taka zła, ale czytanie ze zrozumieniem jednak za proste nie było, przynajmniej dla mnie Będę miała około 60-70%, jak dobrze pójdzie, bo może sobie gdzieś naciagnęłam ;D Co prawda zdaję polski rozszerzony,ale tak czy siak musieliśmy pisać. Wybrałam temat pierwszy, bo moim zdaniem byl o wiele prostszy od tego drugiego Na uhonorowanie moich zmagań maturalnych udałam się moją koleżanką do MacDonalda i zjadłam zestaw Big Mac- genialnie A ponoć się odchudzam

[kitsh]

Napisane przez ksh

jutro mam STUDNIÓWKĘ !

ojacie! jak zazdroszczę! ja mam za dwa tygodnie.

i aż boję sie przyszłego tygodnia.
szczególnie rozszerzonego polskiego!

[paula007]

Napisane przez Renia90

taa jak ja bym tak tatę zabrała na zakup sukienki(co i tak raczej by było niemożliwe) to zapewne powiedział by mi że pięknie wyglądam w tej co pierwszą bym założyła byle jak najszybciej wracać do domu

Mój zapewne też, o ile ta pierwsza sukienka nie miałaby dużego dekoltu.
Ja będę miała pierwszą przymiarkę u krawcowej za tydzień i się boję, że moje wyobrażenia zostaną pogrzebane.