Walka o zdrowe i piękne włosy część XII

[201605170931]

Napisane przez charlie charlie

sophistgirl ja w hebe widziałam stapizy (ale do farbowanych), placente, kallosa, organixy

czyli odkładam kasę

[charlie charlie]

kallos z tego co pamiętam to w tym malym słoiczku był, chyba za 5 ziko dokładnie się nie przyglądałam, bo tylko na 5 minut wskoczyłam po płyn do soczewek, ale poszlam okrężną drogą zo0baczyć co stoi na włosowych półkach

[kascysko]

Napisane przez almondfairy

ale jak to?

Mam jakieś 10 litrów odżywek do włosów - teraz rozumiesz?

[isi rici]

Ale pędzicie z pisaniem
Czekam na moje Bingacze, może jutro przyjdą
A zaraz masełko Isanki z kilkoma kroplami olejku BDFM ( pomysł Kascysko oczywiście)

[pluskotka]

Napisane przez kascysko

Zioła mogą uczulić/podrażnić później.

Dobra, to wcierki nie dla mnie. Od połowy września ruszam z drożdżami (oczywiście nie próbowałam ich jeszcze, ale co tam). Moje ostatnie deski ratunku.

Napisane przez kascysko

Mam jakieś 10 litrów odżywek do włosów - teraz rozumiesz?

No to co z tego? Wygospodaruj sobie więcej miejsca i będziesz miała gdzie to trzymać
Napalam się na mało Isany orzechowe, wszakże muszę mieć się czymś smarować jak balsam sięgnie dna

[201605170931]

Napisane przez kascysko

Mam jakieś 10 litrów odżywek do włosów - teraz rozumiesz?

i niby to ma Ci przeszkadzać w kupowaniu kolejnych?

Mam podobną ilość - jedyny minus jest taki, że przestają się mieścić w szafce

[kascysko]

Napisane przez isi rici

Ale pędzicie z pisaniem
Czekam na moje Bingacze, może jutro przyjdą
A zaraz masełko Isanki z kilkoma kroplami olejku BDFM ( pomysł Kascysko oczywiście)

Ja koniec końców nałożyłam wczoraj masełko, a dziś na to oliwkę BD

Moim włosom będzie potem brakowało wakacji

[almondfairy]

Napisane przez kascysko

Mam jakieś 10 litrów odżywek do włosów - teraz rozumiesz?

oj tam, oj tam to nie powód, aby nie podniecać się kolejnymi odżywkami/maskami/olejami itd itd zawsze coś na tyle atrakcyjnego się znajdzie

nie wiem, czy pisałam w tym wątku, ale olej rycynowy to zdecydowanie mój ulubiony półprodukt

[kascysko]

Napisane przez pluskotka

Dobra, to wcierki nie dla mnie. Od połowy września ruszam z drożdżami (oczywiście nie próbowałam ich jeszcze, ale co tam). Moje ostatnie deski ratunku.

Wcierki NA RAZIE nie dla Ciebie Więc spróbuj czego innego

Napalam się na mało Isany orzechowe, wszakże muszę mieć się czymś smarować jak balsam sięgnie dna

Oczywiście, skóra ciała jest najważniejsza:ha haha:

No to co z tego? Wygospodaruj sobie więcej miejsca i będziesz miała gdzie to trzymać

Napisane przez sophistgirl

i niby to ma Ci przeszkadzać w kupowaniu kolejnych?

Mam podobną ilość - jedyny minus jest taki, że przestają się mieścić w szafce

Ale nie powstrzymuje mnie to, że mam zapasy Po prostu wszystko, co mnie podniecało, już mam.
A mam blokadę psychiczną przed daniem za 300 ml odżywki 20 zł.

Jedyne co, to może ruskie kosmetyki trochę mnie kuszą - ale popatrzcie wyżej

Almondfairy, obecnie nawet prawie wszystkie zachcianki olejowe mam spełnione. Jedynie masło kakaowe bym chciała

[syla929]

Nałożyłam Kallosa ze Scandikiem + miodek na godzinę pod czepek po wczorajszym całym dniu na słońcu trzeba je dopieścić trochę

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez almondfairy

a

hmmm zainteresowałaś mnie tym maceratem... w sumie też mam dostęp do orzechów to może i ja bym coś nakręciła masz jakiś przepis/recepturę?

opieram się głównie na tym wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=151066

TU tez są ogólne informacje na temat maceratów


Ja mam zamiar zrobić dwie porcje, jedną z oliwą, drugą z olejem winogronowym

jedną zrobię metodą na ciepło, czyli rozdrobnione łupiny zaleję gorącym olejem i bedzie stało w ciemnie

drugą zrobię metodą na zimno czyli zaleję zwykłym olejem i będzie stało na parapecie w słońcu


Potem może dodam witaminy E aby troszkę zakonserwować

[borczus88]

Witam

ale żeście naskrobały, wchodze a tu już 2 strony do nadrobienia, szkoda tylko że nikt nie odpowiedział na moje pytanie

[Ainnel]

Napisane przez borczus88

mam takie pytanko, myję włosy co 3ci dzień i po myciu używam ampułki seboradinu, czy w dni pomiędzy myciem mogę używać jantaru?? czy lepiej tego niełączyć?

dzisiaj mam mega gładkie i milusie włoski, czyżby isana z babassu

Możesz łączyć.

[borczus88]

Napisane przez Ainnel

Możesz łączyć.

dzięki

[almondfairy]

Napisane przez SoBitterSoSweet

opieram się głównie na tym wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=151066

TU tez są ogólne informacje na temat maceratów


Ja mam zamiar zrobić dwie porcje, jedną z oliwą, drugą z olejem winogronowym

jedną zrobię metodą na ciepło, czyli rozdrobnione łupiny zaleję gorącym olejem i bedzie stało w ciemnie

drugą zrobię metodą na zimno czyli zaleję zwykłym olejem i będzie stało na parapecie w słońcu


Potem może dodam witaminy E aby troszkę zakonserwować

dzięki muszę bliżej zainteresować się tym tematem i coś spróbuję namieszać

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Mam jakieś 10 litrów odżywek do włosów - teraz rozumiesz?

10 litrów.
Ja w okresie świetności i dobrobytu miałam tylko 7.

Napisane przez kascysko

A mam blokadę psychiczną przed daniem za 300 ml odżywki 20 zł.

Ooo. Też to mam.

Napisane przez adzia2223

O, ja też na bio-chemie z wieczną dwóją z chemii

ja poszłam na uczelnię ekonomiczną, a jak kazali mi na egzaminie całki liczyć to wyglądałam tak: . Nienawidzę matmy.

Napisane przez Kaveri

To pokuszę jeszcze informacją, iż na dozie jest akurat promocja - Jantar za 8,60zł

ja swoje dwie flachy idę właśnie odebrać.

[Kaveri]

Napisane przez Scarrabeo

10 litrów.
Ja w okresie świetności i dobrobytu miałam tylko 7.



Ooo. Też to mam.



ja poszłam na uczelnię ekonomiczną, a jak kazali mi na egzaminie całki liczyć to wyglądałam tak: . Nienawidzę matmy.



ja swoje dwie flachy idę właśnie odebrać.

A kiedy zamawiałaś?

[Scarrabeo]

Napisane przez Kaveri

A kiedy zamawiałaś?

w sobotę, przed 9 rano. Zaraz po tym jak dostałam mejla o dostępności.

[syla929]

Napisane przez Kaveri

A kiedy zamawiałaś?

Ja wczoraj też dwie zamówiłam i dziś już są w aptece.

[Kaveri]

Napisane przez Scarrabeo

w sobotę, przed 9 rano. Zaraz po tym jak dostałam mejla o dostępności.

Napisane przez syla929

Ja wczoraj też dwie zamówiłam i dziś już są w aptece.

Ja zamówiłam w piątek albo sobotę i nie ma

[Scarrabeo]

Napisane przez Kaveri

Ja zamówiłam w piątek albo sobotę i nie ma

zamawiałaś w sobotę, w piątek go nie było jeszcze.
Więc spokojnie, dzisiaj albo jutro będzie, niech się nie martwi. To zależy od tego, w jakie dni apteka ma dostawy, czy codziennie czy nie codzienie. U mnie w jednej aptece potrafię przy dobrych wiatrach odebrać paczkę po 5 godzinach od zamówienia, a w innej muszę czekać do najbliższej soboty lub czwartku.

[Kaveri]

Napisane przez Scarrabeo

zamawiałaś w sobotę, w piątek go nie było jeszcze.
Więc spokojnie, dzisiaj albo jutro będzie, niech się nie martwi. To zależy od tego, w jakie dni apteka ma dostawy, czy codziennie czy nie codzienie. U mnie w jednej aptece potrafię przy dobrych wiatrach odebrać paczkę po 5 godzinach od zamówienia, a w innej muszę czekać do najbliższej soboty lub czwartku.

Uff

[adzia2223]

Poszłam dzisiaj szukać tego wysuszacza do lakieru z GR co kascysko polecała, ale nie znalazłam, za to w zobaczyłam pierwszy raz Jantara stacjonarnie po uwaga... 15zł poszaleli z ceną. Bingo dalej nigdzie nie ma, ale sobie chociaż piękny lakier kupiłam

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Scarrabeo

10 litrów.
Ja w okresie świetności i dobrobytu miałam tylko 7.



Ooo. Też to mam.



ja poszłam na uczelnię ekonomiczną, a jak kazali mi na egzaminie całki liczyć to wyglądałam tak: . Nienawidzę matmy.



ja swoje dwie flachy idę właśnie odebrać.

Już wolę matmę od chemii

[borczus88]

naprawde jest taki problem z tym jantarem?? ja kupiłam bezproblemowo, chyba w 3ciej aptece do której weszłam, w dwóch to niewiedzieli nawet co to jest... zapłaciłam 9,99 albo 9,90zł

ale nie powiem że nie szukałam na allegro, chyba z lenistwa

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez adzia2223

Już wolę matmę od chemii

a ja w technikum kochałam chemię, nawet nie zdążyliśmy wejść do sali a babka już mnie wołała do tablicy, byłam jej pupilkiem bardzo dużo umiałam, a jak poszłam na studia i miałam chemię na 2 chyba roku to już nic nie potrafiłam, w sumie miałam 3 lata przerwy i to pewnie dlatego. To samo miałam z angielskim, praktycznie po 1,5 roku przerwy nie potrafiłam się wysłowić a na lekcjach babka gadała tylko ze mną i od razu powiem że nie miałam niskiego poziomu, była raczej wymagająca, wszyscy na nią narzekali

[adzia2223]

Napisane przez borczus88

naprawde jest taki problem z tym jantarem?? ja kupiłam bezproblemowo, chyba w 3ciej aptece do której weszłam, w dwóch to niewiedzieli nawet co to jest... zapłaciłam 9,99 albo 9,90zł

ale nie powiem że nie szukałam na allegro, chyba z lenistwa

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------


a ja w technikum kochałam chemię, nawet nie zdążyliśmy wejść do sali a babka już mnie wołała do tablicy, byłam jej pupilkiem bardzo dużo umiałam, a jak poszłam na studia i miałam chemię na 2 chyba roku to już nic nie potrafiłam, w sumie miałam 3 lata przerwy i to pewnie dlatego. To samo miałam z angielskim, praktycznie po 1,5 roku przerwy nie potrafiłam się wysłowić a na lekcjach babka gadała tylko ze mną i od razu powiem że nie miałam niskiego poziomu, była raczej wymagająca, wszyscy na nią narzekali

Ja angielski uwielbiam, też praktycznie tylko ja się na lekcjach odzywam Zaczęłam się uczyć ang. dopiero w gimnazjum i "nie chwaląc się" miałam najlepszy wynik na teście gimnazjalnym z klasy W sumie to chciałabym studiować filologię angielską, ale teraz sporo osób idzie na ten kierunek i nie wiem...

[Limone]

Dziewczyny a może macie przepisy na jakąś wcierkę i mgiełkę do włosów z półproduktów? Bo nie używam odżywek bez spłukiwania bo mi obciążają włosy za bardzo, ale jakąś mgiełkę bym sobie chetnie zrobiła

[SoBitterSoSweet]

Zamówiłam sobie olej brokułowy i przy okazji olej z nasion pomidora - ale to raczej do twarzy

opis, że daje efekt miękkich i błyszczących włosów jak po silikonach skutecznie mnie zachęcił będę używać jako serum na końce i jako dodatek do masek, już się nie mogę doczekać aż przyjdzie

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

aaa i napisałam niedawno do kilku sprzedawców z prośbą o podanie składu produktu, różnych, jakiś masek, odżywek itp.
do każdego sprzedawcy tylko o jeden produkt, ale nikt mi nie odpisał

skład powinni w opisie aukcji umieszczać, a nie tak, że się człowiek zastanawia co w tym siedzi

i wkurza mnie też, że producenci na swoich stronach nie zawsze podają skład swoich produktów

[almondfairy]

Napisane przez Limone

Dziewczyny a może macie przepisy na jakąś wcierkę i mgiełkę do włosów z półproduktów? Bo nie używam odżywek bez spłukiwania bo mi obciążają włosy za bardzo, ale jakąś mgiełkę bym sobie chetnie zrobiła

tutaj masz przykładowe psikacze: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...17&postcount=2

sama też możesz coś dowolnie kręcić, w zależności jakie półprodukty posiadasz. wystarczy sprawdzić stężenia na zsk lub na mazidłach i gotowe

[MesaVerde]

Co do łagodnych szamponów to poza Rossmanowskimi myjadłami może Bentley Organic?

Moje włosy są coraz bardziej świadome i piękniejsze
Już wiem, że nie lubią Pottersów ani jako odzywkomycie, ani jako d/s, jedyne zastosowanie to nałożenie na noc, ewentualnie na to olej, sprawdza się pięknie

Dwa dni temu były mega obciążone zwykłym myciem Pottersem, ale dzisiaj są cudowne, balsamowałam na noc, rano lniany z rycynowym, mycie Facelle, nawet po SLSach nie miałam tak dobrze oczyszczonych, skrzypiących włosów, więc musiałam na chwilę AiK nałożyć i płukanka z piwnych resztek imprezowych

Poza tym bawiłam się koszulką bawełnianą zamiast frotowego ręcznika i ło matko szukałam wygodnego sposobu na zawinięcie wuosów i wychodziły mi dziwactwa, nazywałam je "na krowę", "na primadonnę", ech jak będę mieć aparat to pocykam fotki i wrzucę do pośmiania się

[riendo]

Napisane przez adzia2223

Już wolę matmę od chemii

Nigdy nie zrozumiem jak można lubić matematykę. A jeszcze bardziej nie zrozumiem tego, że z chemii i fizyki jestem bardzo dobra, a matmy w ogóle nie ogarniam. No, może nie tyle nie ogarniam - bo w sumie wszystkie zasady znam - co nie chce mi się myśleć jak jakieś zadanie zrobić, dla mnie to jakaś abstrakcja, wolę pracować na czymś, co, powiedzmy, istnieje. Chemia <3 Kolejna z biol-chemu pozdrawia!

Kascysko, Ty jesteś diabłem wcielonym. Czytam Twojego bloga i tylko kupuję nowe rzeczy, po tylu dobrych opiniach tylko patrzę jak tu się z domu wymknąć po masło Isany