Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

[ajah]

Napisane przez Trele_Morele

Mamuski?
To prawda ze dziecko do roku moze miec na zdjeciach do paszportu zamkniete oczy?
40 min sie silowalam zeby ja obudzic I nie bylo szAns..
W koncu zrobił jej na spiocha bo twierdzil ze moze tak byc. Szukam cos na ten temat I nie moge znalesc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nieprawda.

[Trele_Morele]

No to super.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kinqaa]

Trele gdzie robiłaś zdjęcia? Jak na naszej dzielnicy i tam gdzie ja myślę to niestety,ale tam jest mega bubel. Ja jeżdżę na Twickenham robić zdjęcia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lamia1980]

Hej Kochane
Charlizee Mała ma podobno 2 latka w sumie to nie wnikałam w jej życie ale po każdej wizycie HV narzekała na babeczkę.

Domciątko to akurat za 2 tygodnie zaczynam 30 tc. wtedy planuję iść na urlop na cały 8 mc do samego macierzyńskiego jakoś muszę przeżyć wszystkie boleści każda z nas to przechodzi

mam jakieś dziwne bóle w górnej części brzucha czy to mała tak mnie ciśnie?

zmykam spać

kolorowych snów a jutro pięknego poranka

[Trele_Morele]

Napisane przez Kinqaa

Trele gdzie robiłaś zdjęcia? Jak na naszej dzielnicy i tam gdzie ja myślę to niestety,ale tam jest mega bubel. Ja jeżdżę na Twickenham robić zdjęcia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Robilam koło mleczka na bus station.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edit: Zapomniałam dodac ze chodzi o angielski paszport, jesli to ma znaczenie?
Szukam w google I zdania sa podzielone ..

[ajah]

Napisane przez Trele_Morele

Robilam koło mleczka na bus station.




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edit: Zapomniałam dodac ze chodzi o angielski paszport, jesli to ma znaczenie?
Szukam w google I zdania sa podzielone ..

To ma znaczenie. W przypadku paszportu brytyjskiego dziecko do ukończenia pierwszego roku życia moze mieć zdjęcie z zamkniętymi oczyma.
https://www.gov.uk/photos-for-passports

[charlizeee]

Napisane przez lamia1980

Hej Kochane
Charlizee Mała ma podobno 2 latka w sumie to nie wnikałam w jej życie ale po każdej wizycie HV narzekała na babeczkę.

Domciątko to akurat za 2 tygodnie zaczynam 30 tc. wtedy planuję iść na urlop na cały 8 mc do samego macierzyńskiego jakoś muszę przeżyć wszystkie boleści każda z nas to przechodzi

mam jakieś dziwne bóle w górnej części brzucha czy to mała tak mnie ciśnie?

zmykam spać

kolorowych snów a jutro pięknego poranka

Moj tez ma prawie 2 latka

Malutka pewnie Cię uciska albo masz skórcze mnie cała ciąże cos bolało wiec wiem co przeżywasz

[domciatko]

Napisane przez ajah

To ma znaczenie. W przypadku paszportu brytyjskiego dziecko do ukończenia pierwszego roku życia moze mieć zdjęcie z zamkniętymi oczyma.
https://www.gov.uk/photos-for-passports

a to super))))
nawet nie wiedziałam

[kasia_don]

Czesc Dziewczeta

Mam chwilke wiec opisze moj porod :P

Pojechalismy na wywolywanie na godzine 14. Tam podlaczyli mnie pod ktg, gdzie lezalam ok 2 h. Pozniej badanie szyjki no i oczywiscie zero rozwarcia :P wiec polozna wsadzila mi tampon na 24 h , ktory mial rozkrecic akcje porodowa no i znowu ktg skurcze zaczely sie tak ok 20. ok 21 juz ledwo chodzilam :P ok 23 poprosilam o jakies znieczulenie , wiec babeczka spradzwila mi szyjke , stwierdzila ze zero rozwarcia i po 30 min przyniosla 2 cocodamole wytrzymalam 45 min i wyslalam meza aby poprosil je o cos silniejszego niz cocodamol :P No to polozna po parunastu minutach przyszla, zbadala mnie , poszla po druga polozna, ktora tez mnie zbadala no i stwierdzily ze im sie wydaje ze juz ma pelne rozwarcie haha wiec szybko na wozek, i na porodowke na sali podali mi gas and air, i nowa polozna zaczela wszystko wypisywac i przygotowywac. No a ja myslalam ze umre w miedzy czasie wkoncu mnie przebadala i wypowiedziala magiczne slowo<rozwarcie na 6 cm> to ja duzo nie myslac odpowiedzialam ze chce epidural :P po paru minutach przyszla inna polozna , ktora znowu mnie zbadala i oznajmila ze juz mam 8 cm :P wiec moglam zapomniec o znieczuleniu podlaczyli malemu do glowki jakies przewody co mierza mu chyba tetno. Przyszla pani ginekolog-poloznik(okazalo sie ze to polka) i oznajmila ze tetno malego gwaltownie spadlo no i biora mnie na emergency cesarke. Mnie juz bylo wszystko jedno, Tz sie przestraszyl bo kazali mu zostac na sali, jako ze mialam miec znieczulenie ogolne, kazali posciagac wszystkie kolczyki co zajelo mi chyba z 5 min :P no i wywiezli na sale operacyjna. Ja walczylam ze soba zeby nie przec, ale po dojechaniu na sale tylko im krzyknelam ze juz nie wytrzymam i musze przec. Wiec one no to dawaj. 2 skurcze parte i maly byl juz na mnie :P Nawet nie zdazyli mi podac gas and air :P Ja ich tylko przeprosilam za moje zachowanie :P i zabrali mnie na sale do meza :P tz w szoku.. Chyba dopiero po paru godzinach doszedl do siebie wsciekly ze go nie bylo ze mna i wkoncu przegapil porod haha. Ja bylam pewna ze mnie strasznie rozerwalo... a tu prosze mila niespodzianka :P zero szwow i zero rozdarcia:P

Ogolnie maly urodzil sie 1.11. o 2.29 w nocy, wazyl 3600, co nas strasznie zaskoczylo ze taki ciezki :P no i ok 53 cm wzrostu. Do domu wyszlismy po 16 w piatek

Maly spadl z wagi urodzeniowej o 150 g ale w srode juz wazyl tyle samo, gdzie polozna byla bardzo zdziwiona i zartowala ze karmie go ryba i frytkami :P

Maly ma juz tydzien w nocy kamie go ok 24 pozniej ok 3 no i rano ok 7 :P pepek dalej ma, ale powoli juz odchodzi. Bianka jest w nim zakochana :P jak maly tylko zaplacze to zaraz leci do mnie i mowi ze mam mu dac cycka
Tz ma wolne do 21.11 wiec delektujemy sie rodzinna atmosfera :P

Aaaa musze sie jeszcze pochwalic :P Pozbylismy sie wkoncu smoczka u Bianki :P zrobilam to dosc traumatycznie dla niej . Na jej oczach go przecielam i kazalam wyrzucic do kosza :P 2 dni jak szla spac to wspominalam o nim :P ale juz jest ok tylko chodzi dumna ze juz jest duza i nie potrzebuje nynka, i tylko ciagle chce dawac Alanowi bo on jest dzidzia :P

Jaaaa ale sie rozpisalam :P jak nigdy :P przepraszam

Anilkadro a ty jak sobie radzisz ??

[hanjah]

Kasia-super opis Ale akcja

I brawo dla Bianki że jest taką kochaną starszą siostrą

[kasia_don]

A to moje 2 skarby

[Kinqaa]

Napisane przez kasia_don

A to moje 2 skarby

Gratuluję!
I akcja porodu - bardzo zaskakująca i trzymająca w napięciu brawo

[ilonkaczapela]

Kasiu, porod jak z filmu gratuluje ogromnie

Czy ja sie Was pytalam juz moze, czy ktoras ma lub miala roczniaka w nursery? Albo pod czyjas inna opieka? Oplacalo wam sie pracowac? Bo ponoc to droga sprawa jest.


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

[blonde_hair]

Kasiu i równiez dla starszej siostry

Anilkadro wlasnie, jak sobie radzicie?

Ilonka ja juz pisałam...
Kiedy wylot?

Czesc

Nie mam ostatnio weny...jeszcze tylko nastepny piatek w starej pracy i koniecDzis mam wolne, wykorzystuje urlop

[ajah]

Kasiu

Napisane przez ilonkaczapela

Kasiu, porod jak z filmu gratuluje ogromnie

Czy ja sie Was pytalam juz moze, czy ktoras ma lub miala roczniaka w nursery? Albo pod czyjas inna opieka? Oplacalo wam sie pracowac? Bo ponoc to droga sprawa jest.


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

Ilonka nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje wątpliwości. Więc, po kolei.
Żłobki prywatne są drogie. Na więlu stronach internetowych żłobków możez znaleźć cennik; ewentualnie skontaktować się ze żłobkiem bezpośrednio.
Jeśli chcesz posłać dziecko do żłobka na 5 dni w tygodniu na całe dni- koszt jest wysoki, co bardzo obciąża budżet.
Jeśli dziecko będzie w żłobku mniejszą ilość godzin, koszt się obniży.
W obu przypadkach w zależności czy spełniasz kryteria możesz otrzymać dofinansowanie do opłat za opiekę nad dzieckiem.
Moje dziecko prze krótki czas chodziło do żłobka na full time. Okazało sie z to zbytobciążaące dla budżetu domowego (przy 2 osobach dorosłych pracujących na cały etat). Tutaj ważne ile wynoszą te zarobki. Zarabiasz mało- dopłata jest większa. Zarabiasz dużo, dopłata jest mała ale i też przy bardzo wysokich zarobkach mało potrzebna/ istotna.
Najmniej(wg) żłobkowanie na pełen etat opłaca się osobom, które zarabiają powyżej stawki minimanej, ale nie są to jakieś wielkie pieniądze.


Pod względem finansowym jak i elastyczności godzin (bo w żłobku masz dwie sesje poranną i popołudniową ustalone na stałe; nie ma zwykle dokupowania np. półgodziny.)bardziej przyjazną opcją jest opiekunka czyli childminder.



To tak w skrócie.

*******



Zawsze opłaca się pracować. Aspekt finansowy nie jest jedynym decydującym o opłacalności pracy.

Ilonka masz jakąś konkretną pracę na oku?

[MsLullaby]

Napisane przez kasia_don

A to moje 2 skarby

Pieknie Aniolki Serdeczne gratulacje

Witam was Dziewczyny

Bartus dzis konczy 2 miesiace

[ilonkaczapela]

Blonde, o twojej wypowiedzi pamietam
Ajah, dzieki za obszerne wyjasnienie Ja jeszcze nie jestem w UK, wiec nic na oku nie mam, ale wiem, ze chcialabym malego wyslac do zlobka, chocby na kilka godzin czy kilka dni w tygodniu, bo nie chce, zeby dopiero w przedszkolu zaczal uczyc sie angielskiego a zeby zaczynal nim mowic prawie na rowni z polskim. Sama chcialabym na jakas czesc etatu pracowac zanim nie pojdzie do przedszkola. Opiekunki bym nie chciala, bo dla mnie to gorsza opcja - maly uwielbia byc wsrod dzieci i ludzi ogolnie.
A przegladajac oferty pracy w ikeii, spotkalam sie z czyms takim jak childcare voucher. Podobno niektorzy pracodawcy oferuja takie vouchery na opieke wlasnie i mozna je na przyklad na zlobek wykorzystac. Spotkalyscie sie z nimi?




Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Ms lullaby, gratulacje dla Bartusia
Moj maly za to 13 dzisiaj konczy


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

[ajah]

Napisane przez ilonkaczapela

Blonde, o twojej wypowiedzi pamietam
Ajah, dzieki za obszerne wyjasnienie Ja jeszcze nie jestem w UK, wiec nic na oku nie mam, ale wiem, ze chcialabym malego wyslac do zlobka, chocby na kilka godzin czy kilka dni w tygodniu, bo nie chce, zeby dopiero w przedszkolu zaczal uczyc sie angielskiego a zeby zaczynal nim mowic prawie na rowni z polskim. Sama chcialabym na jakas czesc etatu pracowac zanim nie pojdzie do przedszkola. Opiekunki bym nie chciala, bo dla mnie to gorsza opcja - maly uwielbia byc wsrod dzieci i ludzi ogolnie.
A przegladajac oferty pracy w ikeii, spotkalam sie z czyms takim jak childcare voucher. Podobno niektorzy pracodawcy oferuja takie vouchery na opieke wlasnie i mozna je na przyklad na zlobek wykorzystac. Spotkalyscie sie z nimi?




Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Ms lullaby, gratulacje dla Bartusia
Moj maly za to 13 dzisiaj konczy


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

Childminder zajmują sie kilglkotguem dzieci w jednym czasie, wiec nie jest to opieka 1-1. Dziecko ma kontakt z innymi dziećmi i często uczestniczy w dodatkowych zajęciach.

[rybkie]

Ilonkaczapela childminder dla takiego malego szkraba jest lepsza, childminder to takie male domowe przedszkole ale niezbyt duze wiec opiekunka ma czas dla kazdego dziecka,przytuli,utuli do snu jak potrzeba,obetrze lzy itp
Czesto opiekunki spotykaja sie ze swoimi gromadkami i razem organizuja czas dzieciakom to taka zastepczA mama
Childminder jest bardziej przyjazn pod wzgledem dopasowania godz do twojego grafiku,np przyjechac pol godz wczesniej albo pozniej, albo ty odprowadzasz synka albo opiekunka przyjedzie po niego
Opiekunki prowadza dzienniczki gdzie zapisuj co dzis bylo robilne,jedzone,uwagi spostrzezenia itp wiec wiesz co sie dzieje
Pozniej jak synek bedzie np 3 latkiem mozesz poslac do nursery do dzieci,bedziesz miec 15 god tyg free!

[ilonkaczapela]

Aaaa, to fajna opcja Podoba mi sie Myslalam, ze wlasnie chodzi o taka nianie jak mamy w Polsce a ktorych sie naogladalam na placach zabaw i nie podobaly mi sie w wiekszosci

Ceny sa pewnie podobne? Az sobie zaraz posprawdzam w czym rzecz, chociaz jeszcze nie wiem w jakiej czesci Londynu bede. One sa rejestrowane i oficjalne, przeczytalam. Super


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

[blonde_hair]

A do mnie bardziej przemawia złobek, aczkolwiek nie musiałam dopasowywac swojego grafiku pracy.
Co do elastycznosci childminder to zgadzam sie, ale i w niektorych zlobkach mozna sie dogadacKolezanka w jednym odbiera dziecko ok. 45min po pierwszej sesji. Ja jak potrzebowałam by Seba był cały dzien (a chodzi teraz tylko na popołudniowe sesje) to tez sie zgodzili.
Problemem moze byc natomiast godzina zamkniecia. Jesli rodzic sie spozni to przynajmniej u mnie sa kary finansowe.
Do childminder tez mozesz strac sie o dofinansowanie

[Kinqaa]

I ważne - childminder musi być zarejestrowana w OFSTED.
Ja to jeszcze sprawdzam referencje i CRB, czyli niekaralność.

[maatra]

Napisane przez ilonkaczapela

Blonde, o twojej wypowiedzi pamietam
Ajah, dzieki za obszerne wyjasnienie Ja jeszcze nie jestem w UK, wiec nic na oku nie mam, ale wiem, ze chcialabym malego wyslac do zlobka, chocby na kilka godzin czy kilka dni w tygodniu, bo nie chce, zeby dopiero w przedszkolu zaczal uczyc sie angielskiego a zeby zaczynal nim mowic prawie na rowni z polskim. Sama chcialabym na jakas czesc etatu pracowac zanim nie pojdzie do przedszkola. Opiekunki bym nie chciala, bo dla mnie to gorsza opcja - maly uwielbia byc wsrod dzieci i ludzi ogolnie.
A przegladajac oferty pracy w ikeii, spotkalam sie z czyms takim jak childcare voucher. Podobno niektorzy pracodawcy oferuja takie vouchery na opieke wlasnie i mozna je na przyklad na zlobek wykorzystac. Spotkalyscie sie z nimi?

Nie musisz posylac dziecka do przedszkola,zawsze mozesz uczeszczac na playgroupy i 100 innych grup ,ktore mamuski czesto same organizuja. czytac mu angielskie ksiazki,spiewac angielskie piosenki. Synka nr 1 poslalam na 2 poranki ,jak mial 12 miesiecy, jak mial 3 latka chodzil 2 cale dnie,gdy skonczyl 3.5 dostal 15 darmowych godzin od panstwa i codziennie chodzil do pre school po 3h. Nastepnie reception ,czyli szkola na calyt etat.Synka nr 2 nie poslalam wcale, bo mam elastyczne godziny pracy. Chodzimy minimum dwa razy w tyg na play groupy,spiewamy i czytamy angielskie ksiazki. Od wrzesnia (skonczy 3 lata dostanie darmowe godziny od panstwa i wtedy wysle go do pre school,lub zblobka. Po roku darmowych godzin pojdzie juz do szkoly, ktora u nas jest od 8.50 do 15.50,a jak dojda darmowe zajecia po szkole, to 16.30.
Moj starszy syn zaczal szkole jak mial prawie 5 lat,a mlodszy zacznie miesiac po 4 urodzinach. Nie wiem czy zapoznalas sie juz w temacie kiedy dzieci zaczynaja tu szkole, podzial jest inny niz w Polsce.

Napisane przez blonde_hair

A do mnie bardziej przemawia złobek, aczkolwiek nie musiałam dopasowywac swojego grafiku pracy.

Pewnie jest ,to sprawa indywidualna,ale do mnie tez bardziej przemawia zlobek ! Kolezanka znalazla swojej 4 letniej corce CHM,cale zycie w szkole pracowala,partner tez nauczyciel. Dziecko jej z domu ucieklo.zapomniala drzwi zamknac.2 letnia dziewczynka.Policja ja znalazla.Pomijam fakt,ze codziennie byla spozniona po odebranie dziecka ze szkoly,a szkraby ,ktore miala plataly sie jej pod nogami i w taki sam sposob przechodzily przez ulice. Na pewno gdzies tam sa CHM ,ktore sa 100 razy leprze niz zblobek,ale obawiam sie,ze trzeba je znajdowac duuuuzo wczesniej i z polecenia. Nigdy nie poslalabym dziecka,ktore nie mowi do takiej osoby. Starsze chociaz mi powie co jest nie tak To tylko moja opinia...

Kasia Gratulacje : cmok: Wlasciwie po to tu przyszlam

[ilonkaczapela]

I tak bede musiala prace znalezc i jakos sprawe opieki zalatwic. Dzieki za opinie na te tematy. Edukacje pozniejsza mam juz obcykana, chociaz (jesli nie zmienimy zdania) raczej bedziemy sie starac o wize do Australii za kilka lat i maly sie moze juz nie zalapac do angielskiej szkoly


Sent from my iPad using Tapatalk - now Free

[kasia_don]

Dziekuje Dziewczyny

[_Peggy]

Napisane przez kasia_don

Czesc Dziewczeta

Mam chwilke wiec opisze moj porod :P

Pojechalismy na wywolywanie na godzine 14. Tam podlaczyli mnie pod ktg, gdzie lezalam ok 2 h. Pozniej badanie szyjki no i oczywiscie zero rozwarcia :P wiec polozna wsadzila mi tampon na 24 h , ktory mial rozkrecic akcje porodowa no i znowu ktg skurcze zaczely sie tak ok 20. ok 21 juz ledwo chodzilam :P ok 23 poprosilam o jakies znieczulenie , wiec babeczka spradzwila mi szyjke , stwierdzila ze zero rozwarcia i po 30 min przyniosla 2 cocodamole wytrzymalam 45 min i wyslalam meza aby poprosil je o cos silniejszego niz cocodamol :P No to polozna po parunastu minutach przyszla, zbadala mnie , poszla po druga polozna, ktora tez mnie zbadala no i stwierdzily ze im sie wydaje ze juz ma pelne rozwarcie haha wiec szybko na wozek, i na porodowke na sali podali mi gas and air, i nowa polozna zaczela wszystko wypisywac i przygotowywac. No a ja myslalam ze umre w miedzy czasie wkoncu mnie przebadala i wypowiedziala magiczne slowo<rozwarcie na 6 cm> to ja duzo nie myslac odpowiedzialam ze chce epidural :P po paru minutach przyszla inna polozna , ktora znowu mnie zbadala i oznajmila ze juz mam 8 cm :P wiec moglam zapomniec o znieczuleniu podlaczyli malemu do glowki jakies przewody co mierza mu chyba tetno. Przyszla pani ginekolog-poloznik(okazalo sie ze to polka) i oznajmila ze tetno malego gwaltownie spadlo no i biora mnie na emergency cesarke. Mnie juz bylo wszystko jedno, Tz sie przestraszyl bo kazali mu zostac na sali, jako ze mialam miec znieczulenie ogolne, kazali posciagac wszystkie kolczyki co zajelo mi chyba z 5 min :P no i wywiezli na sale operacyjna. Ja walczylam ze soba zeby nie przec, ale po dojechaniu na sale tylko im krzyknelam ze juz nie wytrzymam i musze przec. Wiec one no to dawaj. 2 skurcze parte i maly byl juz na mnie :P Nawet nie zdazyli mi podac gas and air :P Ja ich tylko przeprosilam za moje zachowanie :P i zabrali mnie na sale do meza :P tz w szoku.. Chyba dopiero po paru godzinach doszedl do siebie wsciekly ze go nie bylo ze mna i wkoncu przegapil porod haha. Ja bylam pewna ze mnie strasznie rozerwalo... a tu prosze mila niespodzianka :P zero szwow i zero rozdarcia:P

Ogolnie maly urodzil sie 1.11. o 2.29 w nocy, wazyl 3600, co nas strasznie zaskoczylo ze taki ciezki :P no i ok 53 cm wzrostu. Do domu wyszlismy po 16 w piatek

Maly spadl z wagi urodzeniowej o 150 g ale w srode juz wazyl tyle samo, gdzie polozna byla bardzo zdziwiona i zartowala ze karmie go ryba i frytkami :P

Maly ma juz tydzien w nocy kamie go ok 24 pozniej ok 3 no i rano ok 7 :P pepek dalej ma, ale powoli juz odchodzi. Bianka jest w nim zakochana :P jak maly tylko zaplacze to zaraz leci do mnie i mowi ze mam mu dac cycka
Tz ma wolne do 21.11 wiec delektujemy sie rodzinna atmosfera :P

Aaaa musze sie jeszcze pochwalic :P Pozbylismy sie wkoncu smoczka u Bianki :P zrobilam to dosc traumatycznie dla niej . Na jej oczach go przecielam i kazalam wyrzucic do kosza :P 2 dni jak szla spac to wspominalam o nim :P ale juz jest ok tylko chodzi dumna ze juz jest duza i nie potrzebuje nynka, i tylko ciagle chce dawac Alanowi bo on jest dzidzia :P

Jaaaa ale sie rozpisalam :P jak nigdy :P przepraszam

Anilkadro a ty jak sobie radzisz ??

To się nazywa poród z przygodami
Mój Mąż czytał i tylko "ooo jaaa..."

U nas 38 tydzień i 5 dzień... Adaśko focha strzelił. Nie wychodzi
Codziennie muszę chodzić do Położne na KTG i cisnienie przez to moje ciśnienie

[ewi83]

Kasiu- porod z przygodami , ale dobrze tak fajnie sie zakonczyl Bedziesz miala co wspominac
Jak sobie radzicie?

Co do CHM- u mnie w dzielnicy jest jedna swietna, wszystkie dzieciaki ( nawet te ktorymi sie nie opiekuje ) ja uwielbiaja. Kiedy tylko wchodzi na plac zabaw wszystkie dzieciaki do niej poprostu lgna Widze jak sie nimi opiekuje I jakie ma do nich podejscie I jesli kiedykolwiek mialabym komus oddac dzieci pod opieke to raczej tylko do niej ( tylko ze wiem ze ciezko sie do niej zalapac ).

Ilonka- my korzystalismy z tych voucherow- ale nie wiem na czym to dokladnie polega ( maz sie tym zajmowal ). O ile sie nie myle to chodzilo tylko o zaplate mniejszego podatku

U nas cala 4 przeziebiona Wszyscy mamy katar Szkoda mi Antka, bo ten biedak nie moze przez o spac- ciagle sie wybudza

[blonde_hair]

Napisane przez ewi83

U nas cala 4 przeziebiona Wszyscy mamy katar Szkoda mi Antka, bo ten biedak nie moze przez o spac- ciagle sie wybudza

Ewi zdrówka

Bylismy dzis w szpitalu, sprawdzili wszystko tak jak mówili...narazie dali Sebie syrop na 2 miesiace, jesli po Nim nie bedzie poprawy i nadal bedzie mial płynw uszach to trzeba bedzie wykonac zabieg. No ale moze i bedzie poprawa...no i chyba jakos tragicznie nie jest skoro chca zaczekac i sprobowac innej metody...badania słuchu nie zrozumiał i niestety nic nie wyszło...
za 2 miesiace do kontroli...

[Darianna25]

Hej,
Dziewczyny co tam u Was?
Cisza przed burza, czy co

Czy spotkałyście z czymś takim,że ktoś kogoś podkablował do HR jesli nielegalnie pobierał zasiłki?
U nas w pracy jest taka akcja.Jedna Polka oskarża inną,że ja podkablowała do HR.

[ajah]

Napisane przez Darianna25

Hej,
Dziewczyny co tam u Was?
Cisza przed burza, czy co

Czy spotkałyście z czymś takim,że ktoś kogoś podkablował do HR jesli nielegalnie pobierał zasiłki?
U nas w pracy jest taka akcja.Jedna Polka oskarża inną,że ja podkablowała do HR.

U mnie zimno.
A co ma HR do pobierania bezprawnie zasiłków?
Takie kwestie zgłasza się zupełnie gdzie indziej