Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4 - Strona 127 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 5 wątku na odchowalni ?
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.5 7 15,91%
Piątego wątku początek, w bólu wykluwa się pierwszy ząbek 1 2,27%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje 3 6,82%
Dzieciom zakładamy śliniaki, bo się ślinią nieboraki 1 2,27%
Lęk separacyjny przeżywamy, lecząc go w ramionach Mamy 0 0%
Tylko u nas dyskusja zażarta, każda wypowiedź uwagi jest warta 1 2,27%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera 4 9,09%
Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają 13 29,55%
Nasze dzieci radośnie gaworzą i uśmiechy mnożą 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki 8 18,18%
Mamo, Tato kończcie spanie; kupa czeka na przebranie 1 2,27%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda - idzie jesień złotoruda! 4 9,09%
Baczki wcinaja pierwsze obiadki, a mamy prowadza wizazowe /łizażowe gadki. 0 0%
Bączki wcinają zdrowe obiadki, a mamom ciastka i czekoladki idą w pośladki. 1 2,27%
Nasze słodkie niemowlaczki bączki puszczają i marchewką się zajadają 0 0%
Głosujący: 44. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-26, 20:28   #3781
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez szprotka_mada Pokaż wiadomość
Pogoda za oknem beznadziejna, więc Kuba znowu siedzi w domku, a ja może chociaż na chwilkę później wyjdę się przewietrzyć.
ejjj jak to beznadziejna? u mnie LATO! piekna jesien, liscie, slonce, upal...caly dzień spedzilysmy z mloda na spacerkach, bo w domu ciag dalszy remontu. aaa i nie uwierzycie, ale rano Nela wyladowala na godzine u drugiej babci...oj ciężkie to było przezycie w każdym razie jak ja odbieraliśmy ucieszyla się, ze nas widzi, później babcia zabrala ja i zaczela ubierać i to był jej blad jejku jaki wrzask! jeszcze nigdy mala nie wpadla w taki szal. nie mogliśmy jej uspokoić. nawet cyc nie dal rady. chyba wystraszyla się, ze znow znikliśmy jej z oczu, a przy niej tylko babcia...ehhh do teraz mam wyrzuty, ze uległam tzowi, który chciał zrobić babci przyjemność...("bo ciagle tylko twoja mama i twoja i mojej pewnie smutno")
w każdym razie babcia miała swoje teorie:
1) ona na pewno była glodna. teraz się dziecku nie daje jesc co 3 godzny tylko na zadanie. jest już wieksza, wiec potrzebuje więcej. taaa a godzine wcześniej wypila caaala butle. na wszelki wypadek dalam herbatke, której nie podajemy...tz mowil, ze to tak jakby cos było nie tak (wielki placz np.) i co? Nela wrocila do domu i po tej godzinie pielucha pelna jak po nocy, az przesikane i bodziak mokry. butelka pusta...150ml. nie wiem jak ona to zrobila mnie wypijala max. 30 a herbatke dostawala tylko kilka razy.
2) telefon po kilku godzinach i "uspokoila się? to na pewno był atak kolki" to nic, ze kolki ominely nas szerokim lukiem.

ehh musiałam Wam się wywnetrznic, bo do teraz mna trzesie...tzowi dostalo się trochę po "uszach"...m.in. ze to nie zabawka i nie możemy jej tak robic. ze przedszkolaki placza za rodzicami jak ida do przedszkola, a dla niej mieszkanie teściowej to jednak obce miejsce. mowilam, ze moglaby przyjść tu...ale nie. wysluchal tez, ze jego mama nigdy młodej pieluchy nie zmienila, ciagle ja nosi na rekach, nie zna jej przyzwyczajen i nie dostosowuje się do tego jak wygląda nasz dzien...to była jej pora drzemki na spacerze, a zostaly w domu i przez cala godzine babcia ja nosila na rekach "probuja uspic". mowilismy, ze zasypia sama...wystarczy smok i pieluszka do przytulania.
babcia przyznala się tez, ze wpadla sasiadka albo i dwie, pies szczekal az się mala wystraszyla, plakala przy rozbieraniu (jeśli tak jak przy ubieraniu to tym bardziej serce mi peka!)
żeby nie było - te godzine spedzilam w szkole - dzisiaj było jesienne swieto szkoły i dyr., zaprosila mnie zebym zobaczyla czego dzieci nauczyly się od września - prezentacja dla rodzicow. fajnie było, ale gdybym wiedziała, ze tak to się skończy zabrałabym mala z nami
kurcze jaka jestem na siebie zla miedzy mlotem a kowadlem...
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:33   #3782
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość

dziewczyny czy u Was tez DZIECIOM podwojnie daje się prezenty? 6go grudnia od mikolaja i 24 od aniołka? bo moja siostra rozwiazala to tak, ze 6go cala rodzinka kupuje słodycze, z tego powstaje zbiorcza paczka i wrecza ja mikolaj. jeden prezent i tylko slodkosci plus mala zabawka - autko, puzzle - jakas drobnostka.
za to 24go każdy kupuje prezent i laduja pod choinka - żeby nie było wielkiego łaaaał, prezenty sa pod roznymi choinkami ze niby aniołek zostawil prezent dla szymka u babci, u dziadka (rodzice po rozwodzie), u ciotki. w ten sposób jakos się to rozkłada wydaje mi się, ze to calkiem fajne rozwiązanie.
w tym roku dochodzi Nela i tak sobie pomyslalam, ze zamiast słodyczy poprosimy o słoiczki każdy kupi ze trzy i będzie fajnie. a pod choinke zabawki, które tez planuje sprytnie podpowiedzieć hehe.

dorośli dostają po jednym prezencie od każdego, jakiś fajny drobiazd. kiedyś losowaliśmy, ale teraz to utrudnione, bo moi rodzice kontaktu nie utrzymują
jak my bylismy mali to dostawalismy 2 razy.. a teraz to nie wiem jak u nas jest . U nas się tylko dzieciom kupuje prezenty, a mnie nigdy na mikolaja u rodziców nie ma - czyli tam gdzie mieszkają moi bracia i nie wiem czy dostaja coś czy nie ich dzieciaki..

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Marchewciu najpierw porównanie: wypisałam Ci to co sama notowałam jak zamawiałam moje polly magic
polly magic polly snack
CENA 500-600 400-500 200-300
KOSZ tak nie tak
WKŁADKA tak nie nie
KÓŁKA tak tak nie
REGULACJA
-oparcie 3pozycje 3poz. 3poz
-siedzisko 6poz. brak brak
-blat 4pozycje brak 3poz.
-podnóżek 3pozycje brak 3pozycje
DODATKI pałąk czop w lekkie
siedzisku(blokada)

a jeżeli chcesz coś z tańszych to ja miałam takie typy:
1.
http://allegro.pl/praktyczne-krzesel...629101445.html
cena 185zł
dużo wzorów
wkłądka dla niemowl.
kosz
dobra regulacja wys, oparc, prawie leżące
siedzisko czop(blokada wysuniecia sie dziecka)-możliwość demontażu
materiał można prać
tackę można mocować z tyłu jak sie nei kozrysta
dobrze sie składa
stabilne
2.
http://allegro.pl/markowe-krzeselko-...627037905.html
cena 163zł
welurowa wkładka
kosz
tackę mozna zmontować z tyłu
dobra regulacja wysokości oparcia
łatwa w utrzymaniu tapicerka
3.
http://allegro.pl/markowe-krzeselko-...627037905.html
cena 174zł
poduszka redukcyjna dla młodszych dziecci
dobra regulacja
stabilne
tkanina ąltwa w utrzymaniu
blokada siedziska czop
koszyk
dużo wzorów
4.
http://allegro.pl/krzeselko-lezaczek...626168686.html
cena:215zł
jako leżaczek od 1wszego meis.
dobra regulacja
stabilne
z koszem
uchwyt z boku na kubek/butelkę
wzór na chicco polly
materiał tapicerka
tacka z tyłu
5.
http://allegro.pl/profesjone-krzesel...626136357.html
cena 169zł
duża regulacja siedziska, oparcia, tacki jak w chicco polly magic
tapicerka materiałowa
koszyk
blokada czop w siedzisku
dużo fajnych wzorów
tacka z tyłu montaż
zgrabna wielkość

w krzesełkach dobry jest poręczny kosz, nie musi być duży, regulacja wysokości i tacka montowana z tyłu krzesełka, bo tak jak teraz Kubi sam nie jada jeszcze i nei siedzi,zeby sie bawić, to zdemontowana jest z tyłu i nie przeszkadza
o kochana z nieba mi spadłas, padam na kolana
Kurcze wydawalo mi się ze to innocene kupila ostatnio polly magic.. to więcej jest polly magicow czy to ty wrzucałas zdjęcie takiego kawowego?

Ja bym już prawie kupila polly snack. tylko on chyba nie ma zbytnio regulacji, no i mam dylemat bo chciałam zielony, a na allegro jest o jakieś 60 zł droższy.. i trochę mi szkoda dawać 60 zł więcej tylko za kolor.. ehhh

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Ah a ja myslałam, że niewinny i przygodny to może być tylko seks

Wróć, co za myśli to wszystko przez Cloche, bo z tymi pornolami wyskoczyła


Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Na lubelszczyźnie prezenty przynosi pierwsza Gwiazdka w Wigilię
Dzieci w jednym pokoju wypatrują gwiazki na niebie a w tym czasie dorośli w drugim ładują prezenty pod choinkę A 6.12 Mikołaj, rzecz jasna


Zapomniałam się pochwalić. Zrobiłam wczoraj zupę-krem z dyni.
Dynię (miałam 3/4 małej dyni, na oko jakieś 1,5kg), 2 marchewki i 3 ziemniaki pokroiłam w kostkę, zalałam wodą i gotowałam do miękkości z dodatkiem soli i curry. Na patelni podsmażyłam cebulę, pół pora i 3 ząbki czosnku, dodałam do warzyw. Po ugotowaniu zblendowałam i dodałam mleko kokosowe z puszki (całą puszkę). Podawałam z posiekanymi suszonymi daktylami. Pyyyycha!
A pestki wysuszyłam w piekarniku, wg przepisu podanego przez Happy na FB i sobie teraz przegryzam. Polecam dynię nie tylko dla dzieciaczków
potwierdzam z tą gwiazdką

co do zupki to

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a taka oto ciekawostka odnosnie rozszerzania diety
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post43407055
albo bezposrednio:
http://mama-w-uk.blogspot.co.uk/2013...iemowlaka.html
natknelam sie wczoraj przypadkiem u lipcowek, polecam! to zeby tak sie nie przejmowac iloscia lyzeczek podanej marchewki i ogolnie wyluzowac

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------


ale tam jest cyc - to rozowe z napisem "muttermilch - jak dlugo mama i dziecko chca"
niezle są te wszystkie wykresy, trochę nie ogarniam po co ? to ilości tych produktów byly?

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
diabli-prezenty od innych osób z rodziny są u nich pod choinką-i jak się spotykamy (niekoniecznie w Wigilię-może to być 1 lub 2 dzień Świąt) to młoda zagląda pod choinkę u babci czy cioci..
Chyba, że wiemy, ze się z danymi osobamy nie spotkamy w te Święta to wtedy prezenty sa do nas wysyłane poczta. I lądują pod choinką u nas w domu-bez tłumaczenia od kogo itd..
Staramy się też żeby to były te rzeczy, które ona chce dostać- tzn. nie staramy się a zawsze jest dokładnie to o co "prosiła Mikołaja"
Oczywiście jak chce cos na co nas w danym momencie nie stać to na spokojnie rozmowami wybijamy jej to z głowy

Wczoraj mnie rozczuliła-wysyłała list do Świętego (ze strony fisher price - mają specjalną co roku niestety...) i najpierw wysłała list do Mikołaja za Michasia No bo on przecież jeszcze nie powie co chce a ona wie co mógłby chcieć




Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Diabli zobacz jak tu cicho zrob jakas rozpierduche na rozruche bo jedna strona od rana to wstyd
właśie co tak cicho?


Nie no Bob Marley ostatnio działa u mnie cuda.. dzicko nie chce zasnąc, krzyczy, awanturuje się, włacze boba kladzie glowe i spi
__________________
/// tralalala///

Wojtek

Edytowane przez maarchewka
Czas edycji: 2013-10-26 o 20:37
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:42   #3783
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

dziewczyny, do 4 listopada w macu darmowa kawa do 10:30 w niedziele do 11:00. gdybyście były w pobliżu to sobie pouzywajcie

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
mój syn nauczył się pełzać w tył
idę robić małemu obiad
za pełzanie i serducho!

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić. Zrobiłam wczoraj zupę-krem z dyni.
Dynię (miałam 3/4 małej dyni, na oko jakieś 1,5kg), 2 marchewki i 3 ziemniaki pokroiłam w kostkę, zalałam wodą i gotowałam do miękkości z dodatkiem soli i curry. Na patelni podsmażyłam cebulę, pół pora i 3 ząbki czosnku, dodałam do warzyw. Po ugotowaniu zblendowałam i dodałam mleko kokosowe z puszki (całą puszkę). Podawałam z posiekanymi suszonymi daktylami. Pyyyycha!
A pestki wysuszyłam w piekarniku, wg przepisu podanego przez Happy na FB i sobie teraz przegryzam. Polecam dynię nie tylko dla dzieciaczków
brzmi pyyyysznie - to mleko kokosowe i daktyle

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Diabli zobacz jak tu cicho zrob jakas rozpierduche na rozruche bo jedna strona od rana to wstyd
hehe nabijam posty az milo wmieszaj się pomiędzy to zrobimy sztuczny tlum

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez candace1 Pokaż wiadomość
Wczoraj mnie rozczuliła-wysyłała list do Świętego (ze strony fisher price - mają specjalną co roku niestety...) i najpierw wysłała list do Mikołaja za Michasia No bo on przecież jeszcze nie powie co chce a ona wie co mógłby chcieć
sloooodka starsza siostra odpowiedzialna za braciszka i co mu wybrala?
i dzięki za odp. bo zastanawiam się czy jest lepsze rozwiązanie niż to nasze
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:47   #3784
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Diabli zobacz jak tu cicho zrob jakas rozpierduche na rozruche bo jedna strona od rana to wstyd


xal, no jakos polacy lubia sie czepiac urody niemek... i fakt, kiedys tez mi sie brzydkie wydawaly, ale teraz chyba wyladnialy... w sumie niezle sie pomieszali niemcy przez ostatnie lata. bardzo duzo obcokrajowcow, w tym tez egzotykow. chyba dobrze to na urode im wyszlo

Magiusa, Flo macha tez przy cycu. i bije i kopie. dopiero jak sie wyciszy, to powoli lapki opadaja, wtula sie wtedy i albo pije jak czlowiek, albo przysypia.

co to ja jeszcze chcialam... juz nie pamietam... ech, to juz nie te lata, nie ta pamiec...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:48   #3785
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Diabli, jak tak czytam waszą historię to co raz bardziej upewniam się w przekonaniu, że z teściową nie zostawię P.
Moi rodzice poszli kiedyś z małą na spacer, to dałam konkretne wytyczne i miałam jeszcze telefon z pytaniem "bo ... " No i jak tu wytłumaczyć mężowi, że z moimi rodzicami to mam pewność, że jak powiem ma porę drzemki to dadzą smoka i zaśnie, a jak powiem, że ma spać dalej i dać na brzuszek, pokwęka i zaśnie to dadzą i pośpi tak jak zwykle. A do teściowej to sobie można i to nawet przy nas w domu a co dopiero na spacerze.
A, i dzisiaj moja mama mi kazała raz w tygodniu zostawiać małą na godzinę samą z tatusiem i wychodzić z kimś na ploty, aerobik, cokolwiek byle bez dziecka, dla naszego zdrowia psychicznego. Ja tak chyba jeszcze nie potrafię Co innego szybkie zakupy w jej porze drzemki, żeby jej nie ciągnąć a co innego tak o ...
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:49   #3786
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Karota- dzięki za porównanie krzesełek. Bardzo fajne
Myślałam o chicco , ale z tych tańszych opcja numer 5 jest super
http://allegro.pl/profesjone-krzesel...626136357.html
dorzucę do zestawienia Clo - happy snack nie ma podnóżka - a szkoda
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:51   #3787
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
xal, no jakos polacy lubia sie czepiac urody niemek... i fakt, kiedys tez mi sie brzydkie wydawaly, ale teraz chyba wyladnialy... w sumie niezle sie pomieszali niemcy przez ostatnie lata. bardzo duzo obcokrajowcow, w tym tez egzotykow. chyba dobrze to na urode im wyszlo
Pewnie obracasz się w towarzystwie takich mieszanych albo polskiego pochodzenia
Swoją drogą uroda kwestią gustu.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 20:52   #3788
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Nie no Bob Marley ostatnio działa u mnie cuda.. dzicko nie chce zasnąc, krzyczy, awanturuje się, włacze boba kladzie glowe i spi
http://www.youtube.com/watch?v=aCLKjBCYsRQ takie cuda? muuusze jutro Neli wlaczyc

cisza, bo za oknem taaaki dzień, ze pewnie wszystko chciały go wykorzystać w 100%
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:55   #3789
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=aCLKjBCYsRQ takie cuda? muuusze jutro Neli wlaczyc

cisza, bo za oknem taaaki dzień, ze pewnie wszystko chciały go wykorzystać w 100%
no u nas ponuro i deszczowo było
idę spać bo jutr jedziemy do pradziadków Nikosia
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 20:59   #3790
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dorzucę do zestawienia Clo - happy snack nie ma podnóżka - a szkoda
w moim jest...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:01   #3791
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
pewnie gdyby Nela dala nam bardziej w kosc to nie byłoby tak latwo podjąć decyzje zresztą znam wiele przykladow, gdzie pary już na 2 dziecko nei zdecydowaly się...bo później trudniej. bo znow obawa o prace (a przecież trzeba za cos zyc), bo jedno dziecko pochlania energie itd. moja siostra zarzekala się, ze będzie niewielka roznica...szymek ma 6 lat i naprawdę trudno jest. raz, ze wiek już sredni, dwa plodnosc nie ta, trzy praca, praca, praca...i znow czekaja na "odpowiedni" moment, tak jak to było przy planowaniu pierwszego: bo studia, praca, dom...dlatego postanowiliśmy isc za ciosem i nie zalowac kiedyś, ze zabrakło nam odwagi a jeśli marzy nam się trojka, to już w ogole czasowo ciężko to upchnąć hehe.



moja sytuacje pracowa po części znasz. zaluje teraz, ze czekaliśmy na "odpowiedni moment" który i tak nie nadszedł. trzeba było isc jak burza już na studiach...dalibyśmy rade. mamy ogromne wsparcie w sobie nawzajem, ale i całej rodziny. pewnie nie byłoby latwo, ale teraz tez nie było start był ciezki, wypowiedzenie w pracy, pozytywny test...wydawalo mi się, ze gorzej być nie może. trochę nakombinowalismy się żeby to ogarnąć, ale teraz spie spokojnie. w sumie większość z Was pisze, ze może nei mieć gdzie wracac do pracy, wiec u mnie to chyba podobnie. teraz pojawila się propozycja tej pracy w szkole i to tez taki spontan. jeszcze nie wiem czy ryzykować, bo jednak nauczyciel stazysta nie zarabia kokosow... jest jeszcze nello, które planuje udzwignac i pociagnac dalej, a nuz... zaluje, ze chciałam mieć wszystko zaplanowane, poukładane i "po kolei", bo zycie zweryfikowalo wszystko potoczylo się własnym torem, który dla nas na razie jest naprawdę calkiem pozytywny. nauczyłam się jednego, ze już nie chce myslec kategoriami "mieć, mieć i mieć", ale być. bo to "mieć" nie zawsze wychodzilo, tak jak chciałam, a bycie mamą spelnia mnie w 100%. co będzie dalej samo się zweryfikuje.
miedzy moim rodzeństwem jest półtorej roku roznicy i mama zawsze powtarzala, ze to swietny układ - ja im pewnie trochę namieszałam po 10 latach hehe


dziewczyny czy u Was tez DZIECIOM podwojnie daje się prezenty? 6go grudnia od mikolaja i 24 od aniołka? bo moja siostra rozwiazala to tak, ze 6go cala rodzinka kupuje słodycze, z tego powstaje zbiorcza paczka i wrecza ja mikolaj. jeden prezent i tylko slodkosci plus mala zabawka - autko, puzzle - jakas drobnostka.
za to 24go każdy kupuje prezent i laduja pod choinka - żeby nie było wielkiego łaaaał, prezenty sa pod roznymi choinkami ze niby aniołek zostawil prezent dla szymka u babci, u dziadka (rodzice po rozwodzie), u ciotki. w ten sposób jakos się to rozkłada wydaje mi się, ze to calkiem fajne rozwiązanie.
w tym roku dochodzi Nela i tak sobie pomyslalam, ze zamiast słodyczy poprosimy o słoiczki każdy kupi ze trzy i będzie fajnie. a pod choinke zabawki, które tez planuje sprytnie podpowiedzieć hehe.

dorośli dostają po jednym prezencie od każdego, jakiś fajny drobiazd. kiedyś losowaliśmy, ale teraz to utrudnione, bo moi rodzice kontaktu nie utrzymują
Moim zdaniem z 2 dzieci o małej różnicy wieku jest łatwiej, np. można upchnąć towarzystwo w jednym wózku typu "rok po roku". A ja targam wózek, młodą na rękach i trzylatkę za rękę. Do tego dochodzą czasami wiaderka, hulajnogi, rowerki itd. Ja bym chciała jeszcze trzecie gdzies tak za 3 lata, ale nie wiem, czy za stara nie jestem, no i my tylko 2 pokoje mamy, więc póki co to kicha.


Prezenty u nas są i 6 i 24 grudnia. Oba przynosi Mikołaj. Konkretniejsze 24, drobniejsze 6. Dzieci dostają prezentów wiele, starzy po 1, od kilku lat jest losowanie, tajne (przez 1 dzień hehe), mam nadzieję, że w tym roku będzie to kontynuowane, bo inaczej nie wyrobię z kasą. No i wsie święta spędzamy u moich rodziców. Jakbym miała zrobić Wigilię dla mojej rodziny sama to musiałabym już zacząć przygotowania chyba od razu po 1.11

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Boże, ja sama mam ochotę jechać tam i tulić tego Adasia, nawet sobie nie wyobrażam tego bólu i rozwalającej bezsilności, wściekłości

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Marchewka ide w Twoje slady z tym glutenem. Mlody wczoraj zrolil 1mala kupke i ewidentnie sie meczyl w nocy choc nie plakal. Nad ranem dostal czopkq j byla kupa ale znow pelna sluzu.
W zwiazku z tym odkladam na kilka dni kaszke z glutenem i zobacze czy wszystko wroci do normy czy moze po prostu Mlody zmienil metabolizm. Zastanawiam sie tez czy ma jakis sens podawanie zamiast kaszki mannej Nestle - zwyklej. Moze to inaczej wplynie. No ocenie za kilka dni wszystko.

Czytala. O Cynamonkach. Nawet nie wiem co napisac. Tak naprawde za kazdym razem licze ze beda to jakies dobre wiesci a te nie nadchodza. I nic juz nie rozumiem, tyle walki, pewne sukcesy ktore za chwile przeradzaja sie w kolejne problemy.

p.s.mam do Was dziwne pytanie- czy Wasze dzieci też dużo machają rączkami?
Mam tu szczególnie na myśli to, że Daro ostatnio macha rączkami podczas karmienia i uderza mnie w pierś lub łapie za bluzkę, ale chwyta i puszcza i znów macha
2. Podczas usypiania ( w sumie nie nocnego, ale w dzień) nie może się wyciszyć i macha łapkami i żeby zasnął trzeba je unieruchomić, a bywa, że zaśnie i akurat sobie tak machnie, że się budzi ( gdy nie jest w głębokim śnie)

Zaczęłam się po prostu zastanawiać czy aż takie machanie nimi jest normalne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Machają, głównie przy jedzeniu, usypianiu, ubieraniu, no masakra po prostu. Zawijam ją w kocyk, bo miałam od hump woombie, ale dostawała w nim szału, ten koc jakoś jeszcze w miarę toleruje, ale jest już silna i wyplątuje mi się z niego szybko.

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ejjj jak to beznadziejna? u mnie LATO! piekna jesien, liscie, slonce, upal...caly dzień spedzilysmy z mloda na spacerkach, bo w domu ciag dalszy remontu. aaa i nie uwierzycie, ale rano Nela wyladowala na godzine u drugiej babci...oj ciężkie to było przezycie w każdym razie jak ja odbieraliśmy ucieszyla się, ze nas widzi, później babcia zabrala ja i zaczela ubierać i to był jej blad jejku jaki wrzask! jeszcze nigdy mala nie wpadla w taki szal. nie mogliśmy jej uspokoić. nawet cyc nie dal rady. chyba wystraszyla się, ze znow znikliśmy jej z oczu, a przy niej tylko babcia...ehhh do teraz mam wyrzuty, ze uległam tzowi, który chciał zrobić babci przyjemność...("bo ciagle tylko twoja mama i twoja i mojej pewnie smutno")
w każdym razie babcia miała swoje teorie:
1) ona na pewno była glodna. teraz się dziecku nie daje jesc co 3 godzny tylko na zadanie. jest już wieksza, wiec potrzebuje więcej. taaa a godzine wcześniej wypila caaala butle. na wszelki wypadek dalam herbatke, której nie podajemy...tz mowil, ze to tak jakby cos było nie tak (wielki placz np.) i co? Nela wrocila do domu i po tej godzinie pielucha pelna jak po nocy, az przesikane i bodziak mokry. butelka pusta...150ml. nie wiem jak ona to zrobila mnie wypijala max. 30 a herbatke dostawala tylko kilka razy.
2) telefon po kilku godzinach i "uspokoila się? to na pewno był atak kolki" to nic, ze kolki ominely nas szerokim lukiem.

ehh musiałam Wam się wywnetrznic, bo do teraz mna trzesie...tzowi dostalo się trochę po "uszach"...m.in. ze to nie zabawka i nie możemy jej tak robic. ze przedszkolaki placza za rodzicami jak ida do przedszkola, a dla niej mieszkanie teściowej to jednak obce miejsce. mowilam, ze moglaby przyjść tu...ale nie. wysluchal tez, ze jego mama nigdy młodej pieluchy nie zmienila, ciagle ja nosi na rekach, nie zna jej przyzwyczajen i nie dostosowuje się do tego jak wygląda nasz dzien...to była jej pora drzemki na spacerze, a zostaly w domu i przez cala godzine babcia ja nosila na rekach "probuja uspic". mowilismy, ze zasypia sama...wystarczy smok i pieluszka do przytulania.
babcia przyznala się tez, ze wpadla sasiadka albo i dwie, pies szczekal az się mala wystraszyla, plakala przy rozbieraniu (jeśli tak jak przy ubieraniu to tym bardziej serce mi peka!)
żeby nie było - te godzine spedzilam w szkole - dzisiaj było jesienne swieto szkoły i dyr., zaprosila mnie zebym zobaczyla czego dzieci nauczyly się od września - prezentacja dla rodzicow. fajnie było, ale gdybym wiedziała, ze tak to się skończy zabrałabym mala z nami
kurcze jaka jestem na siebie zla miedzy mlotem a kowadlem...
To ja się naczytałam, jakie fajne rzeczy widuje Mysia w tk maxxie i wyruszyłam o 19 po uśpieniu dzieci na łowy. Umówiłam się z małżem, że jak się młoda obudzi to ma mi dac sygnał i wracam, bo u niej nie działa nic tylko cyc, inaczej histeria. No i po 2 minutach od mojego wyjścia telefon dzowni, przez tel słyszę, jak młoda wyje po prostu aż się zanosi, zawróciłam i o 19:15 byłam znowu w domu. Jedziemy więc jutro całą czwórką Młoda ma jakieś czujniki, jak tylko zamkną się za mną drzwi to jej się otwierają oczy. Tak więc ja bez dzieci nie wychodzę z domu raczej. Na uaprtego można powiedzieć, że preferuję RB
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-26, 21:03   #3792
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Pewnie obracasz się w towarzystwie takich mieszanych albo polskiego pochodzenia
Swoją drogą uroda kwestią gustu.
nie, polakow to ja tu pare sztuk tylko znam... nie wiem, moze to na tej bawarii takie dupencje? bo jak chodzilam do szkoly we wschodnich niemczech, to faktycznie takie pasztety te baby byly... a tutaj to nawet moj brat, najwiekszy krytyk niemiec, byl pozytywnie zaskoczony...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:12   #3793
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Przemek macha wszystkimi przeszczepkami, jak mały wiatraczek

ehhh nie mam humoru ... przyjechaliśmy do domu od mojej mamy, super bo mąż zamontował czujnik gazu w końcu, Młodemu huśtawkę ... zaczęłam ogarniać garderobę na szybko, odłożyłam trochę typowo letnich ciuchów do kartonu typu tuniki długie itp ... i zostały mi słownie TRZY koszulki z krótkim rękawem, i jeden cienki sweterek z długim, polar i dwa ciepłe swetry + ciuchy po domu. mówię o ciuchach, w które się mieszczę doły mam tzn spodnie i spódnice. no i żalę się mężowi, że muszę coś kupić, wszystkie moje ciuchy można zmieścić na jednej półce w garderobie ... a ten olał, nawet nie spojrzał, stwierdził że zaś dramatyzuje ... pożarliśmy się tak że dwie h sprzątałam garderobę, kolejną godzinę czytałam w wannie ... o to się wkurzyłam że on w ogóle nie rozumie problemu, i bardziej o to że nawet nie ruszył tyłka te dwa metry a bardzo prosiłam ("kup sobie kilka koszulek z decathlonie za 10 zł" - a ja chciałabym jakoś wyglądać, co z tego że to "pod sweter" skoro ten swetr się ściąga ... )
no ale to nie jest problem, mogę chodzić goła, byle mieć rodzinę zdrową ... (Adaś ...)
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:16   #3794
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
http://www.youtube.com/watch?v=aCLKjBCYsRQ takie cuda? muuusze jutro Neli wlaczyc

cisza, bo za oknem taaaki dzień, ze pewnie wszystko chciały go wykorzystać w 100%
to ja też wypróbuję jutro
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:17   #3795
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
w moim jest...
.
zle napisałam, jest ale inny
http://allegro.pl/ups-krzeselko-do-k...635614738.html

http://allegro.pl/chicco-krzeselko-d...649660243.html
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:26   #3796
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Przemek macha wszystkimi przeszczepkami, jak mały wiatraczek

ehhh nie mam humoru ... przyjechaliśmy do domu od mojej mamy, super bo mąż zamontował czujnik gazu w końcu, Młodemu huśtawkę ... zaczęłam ogarniać garderobę na szybko, odłożyłam trochę typowo letnich ciuchów do kartonu typu tuniki długie itp ... i zostały mi słownie TRZY koszulki z krótkim rękawem, i jeden cienki sweterek z długim, polar i dwa ciepłe swetry + ciuchy po domu. mówię o ciuchach, w które się mieszczę doły mam tzn spodnie i spódnice. no i żalę się mężowi, że muszę coś kupić, wszystkie moje ciuchy można zmieścić na jednej półce w garderobie ... a ten olał, nawet nie spojrzał, stwierdził że zaś dramatyzuje ... pożarliśmy się tak że dwie h sprzątałam garderobę, kolejną godzinę czytałam w wannie ... o to się wkurzyłam że on w ogóle nie rozumie problemu, i bardziej o to że nawet nie ruszył tyłka te dwa metry a bardzo prosiłam ("kup sobie kilka koszulek z decathlonie za 10 zł" - a ja chciałabym jakoś wyglądać, co z tego że to "pod sweter" skoro ten swetr się ściąga ... )
no ale to nie jest problem, mogę chodzić goła, byle mieć rodzinę zdrową ... (Adaś ...)


---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Clo- a Happy Snack można używać jak fotelika- bujaczka? I można go tak rozkładać prawie na płasko?
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:26   #3797
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

to rozszerzanie diety tak sie
rozpanoszylo, ze jak dynia to musi byc dla dziecka ja tam zawsze dynie lubilam. moglby byc na nia sezon caly rok
A co do rozszerzania diety to w czwartek przy okazji wazenia dostalam w przychodni wyprawke tematyczna: mnostwo broszurek o rozszerzaniu, kubek niekapek(ktory wyglada jak pojemnik na mocz tylko z ustnikiem i uchwytami ), paste i szczoteczke do zebow, dwie ksiazeczki dla dzieci (bardzo fajne, twarde) i cd z piosenkami i rymowankami. Bylam pod wrazeniem przejrzalam te broszurki i tu zaleca sie rozszerzanie od skonczonego 6 mca(bezwzgledu na rodzaj jarmienua dotychczas ), zachecaja do blw (sugeruja krojenie warzyw w plasterki raczej niz slupki, podobno dzieciom latwiej tak jesc), a gluten wprowadzac w chlebie, makaronach itd. Zero spinki i ani slowa o sloiczkach.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:27   #3798
NoBoTak
Rozeznanie
 
Avatar NoBoTak
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 812
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Doradźcie mi proszę. Zblizam się do rozszerzenia diety i się zastanawiam czy jak L robi kupki co 3-4 dni, takie gestniejsze to marchewka mu nie zaszkodzi? Boję się że będzie miał problemy, bo większość z Was pisała, że Wasze Bobasy robiły bardziej zadkie. Moze zacząć od jabłka?
NoBoTak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:37   #3799
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

A i dzisiaj mieliśmy falstart ze spacerówką. Myślałam, że jak wsadze w spacerówke, to W. będzie więcej widziec i nie będzie marudził..o jak ja się myliłam.. jak nie ma ochoty spacerować to i specerówka nie pomoże...


a jednak gondolka lepsza- zabawki nie wypadają, dziecko widać (u mnie spacerówka tylko na jedną stronę), nie wieje w nózki..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:44   #3800
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Clo- a Happy Snack można używać jak fotelika- bujaczka? I można go tak rozkładać prawie na płasko?
nie, nie rozklada sie tak mocno. typowo do siedzenia jest. w sumie szkoda, ale jak pomysle, ze Flo nawet w bujaczku usilnie probuje siadac na prosto, to stwierdzam, ze funkcje swoja ten happy snack spelnia jesli potrzebujesz bardziej czegos wielofunkcyjnego, to to sie nie nada...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Cytat:
Napisane przez NoBoTak Pokaż wiadomość
Doradźcie mi proszę. Zblizam się do rozszerzenia diety i się zastanawiam czy jak L robi kupki co 3-4 dni, takie gestniejsze to marchewka mu nie zaszkodzi? Boję się że będzie miał problemy, bo większość z Was pisała, że Wasze Bobasy robiły bardziej zadkie. Moze zacząć od jabłka?
marchew dziala regulujaco, a nie zatwardzajaco ale mozesz zaczac tez od jabluszka. na luzie, probuj po prostu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:47   #3801
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
to rozszerzanie diety tak sie
rozpanoszylo, ze jak dynia to musi byc dla dziecka ja tam zawsze dynie lubilam. moglby byc na nia sezon caly rok
A co do rozszerzania diety to w czwartek przy okazji wazenia dostalam w przychodni wyprawke tematyczna: mnostwo broszurek o rozszerzaniu, kubek niekapek(ktory wyglada jak pojemnik na mocz tylko z ustnikiem i uchwytami ), paste i szczoteczke do zebow, dwie ksiazeczki dla dzieci (bardzo fajne, twarde) i cd z piosenkami i rymowankami. Bylam pod wrazeniem przejrzalam te broszurki i tu zaleca sie rozszerzanie od skonczonego 6 mca(bezwzgledu na rodzaj jarmienua dotychczas ), zachecaja do blw (sugeruja krojenie warzyw w plasterki raczej niz slupki, podobno dzieciom latwiej tak jesc), a gluten wprowadzac w chlebie, makaronach itd. Zero spinki i ani slowa o sloiczkach.
Ja wlasnie chyba oleje gluten jak przy D. Wtedy nawet nie wiwdzialam co to hehe





Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Przemek macha wszystkimi przeszczepkami, jak mały wiatraczek

ehhh nie mam humoru ... przyjechaliśmy do domu od mojej mamy, super bo mąż zamontował czujnik gazu w końcu, Młodemu huśtawkę ... zaczęłam ogarniać garderobę na szybko, odłożyłam trochę typowo letnich ciuchów do kartonu typu tuniki długie itp ... i zostały mi słownie TRZY koszulki z krótkim rękawem, i jeden cienki sweterek z długim, polar i dwa ciepłe swetry + ciuchy po domu. mówię o ciuchach, w które się mieszczę doły mam tzn spodnie i spódnice. no i żalę się mężowi, że muszę coś kupić, wszystkie moje ciuchy można zmieścić na jednej półce w garderobie ... a ten olał, nawet nie spojrzał, stwierdził że zaś dramatyzuje ... pożarliśmy się tak że dwie h sprzątałam garderobę, kolejną godzinę czytałam w wannie ... o to się wkurzyłam że on w ogóle nie rozumie problemu, i bardziej o to że nawet nie ruszył tyłka te dwa metry a bardzo prosiłam ("kup sobie kilka koszulek z decathlonie za 10 zł" - a ja chciałabym jakoś wyglądać, co z tego że to "pod sweter" skoro ten swetr się ściąga ... )
no ale to nie jest problem, mogę chodzić goła, byle mieć rodzinę zdrową ... (Adaś ...)

biedna ja Cie rozumiem




Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dziewczyny, do 4 listopada w macu darmowa kawa do 10:30 w niedziele do 11:00. gdybyście były w pobliżu to sobie pouzywajcie

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



za pełzanie i serducho!

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



brzmi pyyyysznie - to mleko kokosowe i daktyle

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



hehe nabijam posty az milo wmieszaj się pomiędzy to zrobimy sztuczny tlum

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------



sloooodka starsza siostra odpowiedzialna za braciszka i co mu wybrala?
i dzięki za odp. bo zastanawiam się czy jest lepsze rozwiązanie niż to nasze

wlasnie dzisij sie zalapalam na kawcie za free hehe




Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
Diabli zobacz jak tu cicho zrob jakas rozpierduche na rozruche bo jedna strona od rana to wstyd
Hahhaha i co Diabli gdzie ta rozpierducha

D. Powiedzial po naszym dniu ze sprawilam ze jest najszczesliwsza osoba hehe i chce zeby ten dzien nigdy sie.nie skonczyl

I juz wymyslil plan na kolejny dzien we dwoje

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:48   #3802
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Na lubelszczyźnie prezenty przynosi pierwsza Gwiazdka w Wigilię
Dzieci w jednym pokoju wypatrują gwiazki na niebie a w tym czasie dorośli w drugim ładują prezenty pod choinkę A 6.12 Mikołaj, rzecz jasna


Zapomniałam się pochwalić. Zrobiłam wczoraj zupę-krem z dyni.
Dynię (miałam 3/4 małej dyni, na oko jakieś 1,5kg), 2 marchewki i 3 ziemniaki pokroiłam w kostkę, zalałam wodą i gotowałam do miękkości z dodatkiem soli i curry. Na patelni podsmażyłam cebulę, pół pora i 3 ząbki czosnku, dodałam do warzyw. Po ugotowaniu zblendowałam i dodałam mleko kokosowe z puszki (całą puszkę). Podawałam z posiekanymi suszonymi daktylami. Pyyyycha!
A pestki wysuszyłam w piekarniku, wg przepisu podanego przez Happy na FB i sobie teraz przegryzam. Polecam dynię nie tylko dla dzieciaczków
brzmi pysznie )
Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Marchewka ide w Twoje slady z tym glutenem. Mlody wczoraj zrolil 1mala kupke i ewidentnie sie meczyl w nocy choc nie plakal. Nad ranem dostal czopkq j byla kupa ale znow pelna sluzu.
W zwiazku z tym odkladam na kilka dni kaszke z glutenem i zobacze czy wszystko wroci do normy czy moze po prostu Mlody zmienil metabolizm. Zastanawiam sie tez czy ma jakis sens podawanie zamiast kaszki mannej Nestle - zwyklej. Moze to inaczej wplynie. No ocenie za kilka dni wszystko.

Czytala. O Cynamonkach. Nawet nie wiem co napisac. Tak naprawde za kazdym razem licze ze beda to jakies dobre wiesci a te nie nadchodza. I nic juz nie rozumiem, tyle walki, pewne sukcesy ktore za chwile przeradzaja sie w kolejne problemy.

p.s.mam do Was dziwne pytanie- czy Wasze dzieci też dużo machają rączkami?
Mam tu szczególnie na myśli to, że Daro ostatnio macha rączkami podczas karmienia i uderza mnie w pierś lub łapie za bluzkę, ale chwyta i puszcza i znów macha
2. Podczas usypiania ( w sumie nie nocnego, ale w dzień) nie może się wyciszyć i macha łapkami i żeby zasnął trzeba je unieruchomić, a bywa, że zaśnie i akurat sobie tak machnie, że się budzi ( gdy nie jest w głębokim śnie)

Zaczęłam się po prostu zastanawiać czy aż takie machanie nimi jest normalne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mój przy cycu tak wiosłuje

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
mam podobnie


właśnie też mam dylemat


marchewkowy słodziak



jednak
a dalej jak wyglądało wasze rozszerzanie ? dawałaś słoiczki czy sama gotujesz ?



kochanyyyy


u nas było identycznie.. ten kiepski okres trwał jakieś dwa tygodnie. Dzisiaj jest 4 noc jak mały znowu grzecznie zasypia w łóżeczku i przesypia więcej niż 2 godziny w nocy a ja znowu odżyłam



wstał o 6 heheh, ale spoko.. ważne że nocka w miarę fajna





to jakiś koszmar... już dawno powinien się skończyć
Ja jednak wierzę w Boga.. i modlę się żeby im pomógł


Robiłam bardzo podobnie zupę z cukinii (zamiast dyni) tylko bez mleczka kokosowego. A warzywka zalewałam rosołem


Karota- dzięki za porównanie krzesełek. Bardzo fajne
Myślałam o chicco , ale z tych tańszych opcja numer 5 jest super
http://allegro.pl/profesjone-krzesel...626136357.html
własnie dłuuugo nad tą 5 sie zastanawiałam, fajne takie zgrabne jest
i napewno zgrabniejsze, polly magic moje jest takie troszkę za duże , ciężko mi je transportować, mam duży dom i czasami chce karmić w kuchni, czasamiw salonie i ciężko mi je transportować

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
ejjj jak to beznadziejna? u mnie LATO! piekna jesien, liscie, slonce, upal...caly dzień spedzilysmy z mloda na spacerkach, bo w domu ciag dalszy remontu. aaa i nie uwierzycie, ale rano Nela wyladowala na godzine u drugiej babci...oj ciężkie to było przezycie w każdym razie jak ja odbieraliśmy ucieszyla się, ze nas widzi, później babcia zabrala ja i zaczela ubierać i to był jej blad jejku jaki wrzask! jeszcze nigdy mala nie wpadla w taki szal. nie mogliśmy jej uspokoić. nawet cyc nie dal rady. chyba wystraszyla się, ze znow znikliśmy jej z oczu, a przy niej tylko babcia...ehhh do teraz mam wyrzuty, ze uległam tzowi, który chciał zrobić babci przyjemność...("bo ciagle tylko twoja mama i twoja i mojej pewnie smutno")
w każdym razie babcia miała swoje teorie:
1) ona na pewno była glodna. teraz się dziecku nie daje jesc co 3 godzny tylko na zadanie. jest już wieksza, wiec potrzebuje więcej. taaa a godzine wcześniej wypila caaala butle. na wszelki wypadek dalam herbatke, której nie podajemy...tz mowil, ze to tak jakby cos było nie tak (wielki placz np.) i co? Nela wrocila do domu i po tej godzinie pielucha pelna jak po nocy, az przesikane i bodziak mokry. butelka pusta...150ml. nie wiem jak ona to zrobila mnie wypijala max. 30 a herbatke dostawala tylko kilka razy.
2) telefon po kilku godzinach i "uspokoila się? to na pewno był atak kolki" to nic, ze kolki ominely nas szerokim lukiem.

ehh musiałam Wam się wywnetrznic, bo do teraz mna trzesie...tzowi dostalo się trochę po "uszach"...m.in. ze to nie zabawka i nie możemy jej tak robic. ze przedszkolaki placza za rodzicami jak ida do przedszkola, a dla niej mieszkanie teściowej to jednak obce miejsce. mowilam, ze moglaby przyjść tu...ale nie. wysluchal tez, ze jego mama nigdy młodej pieluchy nie zmienila, ciagle ja nosi na rekach, nie zna jej przyzwyczajen i nie dostosowuje się do tego jak wygląda nasz dzien...to była jej pora drzemki na spacerze, a zostaly w domu i przez cala godzine babcia ja nosila na rekach "probuja uspic". mowilismy, ze zasypia sama...wystarczy smok i pieluszka do przytulania.
babcia przyznala się tez, ze wpadla sasiadka albo i dwie, pies szczekal az się mala wystraszyla, plakala przy rozbieraniu (jeśli tak jak przy ubieraniu to tym bardziej serce mi peka!)
żeby nie było - te godzine spedzilam w szkole - dzisiaj było jesienne swieto szkoły i dyr., zaprosila mnie zebym zobaczyla czego dzieci nauczyly się od września - prezentacja dla rodzicow. fajnie było, ale gdybym wiedziała, ze tak to się skończy zabrałabym mala z nami
kurcze jaka jestem na siebie zla miedzy mlotem a kowadlem...
oj współczuję, no ja własnie z teściową nie zostawię małego, z mamą tak, bo ona zna już Małego zwyczaje ;/
Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
jak my bylismy mali to dostawalismy 2 razy.. a teraz to nie wiem jak u nas jest . U nas się tylko dzieciom kupuje prezenty, a mnie nigdy na mikolaja u rodziców nie ma - czyli tam gdzie mieszkają moi bracia i nie wiem czy dostaja coś czy nie ich dzieciaki..



o kochana z nieba mi spadłas, padam na kolana
Kurcze wydawalo mi się ze to innocene kupila ostatnio polly magic.. to więcej jest polly magicow czy to ty wrzucałas zdjęcie takiego kawowego?

Ja bym już prawie kupila polly snack. tylko on chyba nie ma zbytnio regulacji, no i mam dylemat bo chciałam zielony, a na allegro jest o jakieś 60 zł droższy.. i trochę mi szkoda dawać 60 zł więcej tylko za kolor.. ehhh







potwierdzam z tą gwiazdką

co do zupki to



niezle są te wszystkie wykresy, trochę nie ogarniam po co ? to ilości tych produktów byly?









właśie co tak cicho?


Nie no Bob Marley ostatnio działa u mnie cuda.. dzicko nie chce zasnąc, krzyczy, awanturuje się, włacze boba kladzie glowe i spi
spoko, ja dużo wiem o sprzęciorach, bo to taki mój konik, zabawki, gadżety, sprzęty dla dzieci
jak akceptujesz inny kolor to nie warto dokłądać 6 dych, ale też nie kupuje się krzesełka na chwilę

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dziewczyny, do 4 listopada w macu darmowa kawa do 10:30 w niedziele do 11:00. gdybyście były w pobliżu to sobie pouzywajcie

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



za pełzanie i serducho!

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



brzmi pyyyysznie - to mleko kokosowe i daktyle

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------



hehe nabijam posty az milo wmieszaj się pomiędzy to zrobimy sztuczny tlum

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------



sloooodka starsza siostra odpowiedzialna za braciszka i co mu wybrala?
i dzięki za odp. bo zastanawiam się czy jest lepsze rozwiązanie niż to nasze
wąłśnei widziałam w tv.do czego dokąłdają tą kawkę?

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Diabli, jak tak czytam waszą historię to co raz bardziej upewniam się w przekonaniu, że z teściową nie zostawię P.
Moi rodzice poszli kiedyś z małą na spacer, to dałam konkretne wytyczne i miałam jeszcze telefon z pytaniem "bo ... " No i jak tu wytłumaczyć mężowi, że z moimi rodzicami to mam pewność, że jak powiem ma porę drzemki to dadzą smoka i zaśnie, a jak powiem, że ma spać dalej i dać na brzuszek, pokwęka i zaśnie to dadzą i pośpi tak jak zwykle. A do teściowej to sobie można i to nawet przy nas w domu a co dopiero na spacerze.
A, i dzisiaj moja mama mi kazała raz w tygodniu zostawiać małą na godzinę samą z tatusiem i wychodzić z kimś na ploty, aerobik, cokolwiek byle bez dziecka, dla naszego zdrowia psychicznego. Ja tak chyba jeszcze nie potrafię Co innego szybkie zakupy w jej porze drzemki, żeby jej nie ciągnąć a co innego tak o ...
ja wychodze na godzinkę na kawkę mrożoną z koleżanką, ale i tak myślami jestem przy Małym

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
dorzucę do zestawienia Clo - happy snack nie ma podnóżka - a szkoda
o to tez cenna uwaga

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
Moim zdaniem z 2 dzieci o małej różnicy wieku jest łatwiej, np. można upchnąć towarzystwo w jednym wózku typu "rok po roku". A ja targam wózek, młodą na rękach i trzylatkę za rękę. Do tego dochodzą czasami wiaderka, hulajnogi, rowerki itd. Ja bym chciała jeszcze trzecie gdzies tak za 3 lata, ale nie wiem, czy za stara nie jestem no i my tylko 2 pokoje mamy, więc póki co to kicha.


Prezenty u nas są i 6 i 24 grudnia. Oba przynosi Mikołaj. Konkretniejsze 24, drobniejsze 6. Dzieci dostają prezentów wiele, starzy po 1, od kilku lat jest losowanie, tajne (przez 1 dzień hehe), mam nadzieję, że w tym roku będzie to kontynuowane, bo inaczej nie wyrobię z kasą. No i wsie święta spędzamy u moich rodziców. Jakbym miała zrobić Wigilię dla mojej rodziny sama to musiałabym już zacząć przygotowania chyba od razu po 1.11



Boże, ja sama mam ochotę jechać tam i tulić tego Adasia, nawet sobie nie wyobrażam tego bólu i rozwalającej bezsilności, wściekłości



Machają, głównie przy jedzeniu, usypianiu, ubieraniu, no masakra po prostu. Zawijam ją w kocyk, bo miałam od hump woombie, ale dostawała w nim szału, ten koc jakoś jeszcze w miarę toleruje, ale jest już silna i wyplątuje mi się z niego szybko.



To ja się naczytałam, jakie fajne rzeczy widuje Mysia w tk maxxie i wyruszyłam o 19 po uśpieniu dzieci na łowy. Umówiłam się z małżem, że jak się młoda obudzi to ma mi dac sygnał i wracam, bo u niej nie działa nic tylko cyc, inaczej histeria. No i po 2 minutach od mojego wyjścia telefon dzowni, przez tel słyszę, jak młoda wyje po prostu aż się zanosi, zawróciłam i o 19:15 byłam znowu w domu. Jedziemy więc jutro całą czwórkąMłoda ma jakieś czujniki, jak tylko zamkną się za mną drzwi to jej się otwierają oczy. Tak więc ja bez dzieci nie wychodzę z domu raczej. Na uaprtego można powiedzieć, że preferuję RB
daj znać co upatrzyłaś

Kuba nie spi usnął w wózku, bo mieliśmy znajomych i mąż jak go kładł, to nie zauważył,z e jest etż grający żółw i Młody kopnął przez sen w żółwia i rozpoczeła się dyskoteka, tak sie przestraszył , ze nie dało sie uspokoić i się rozbudził
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:53   #3803
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Marchewka, dobrze, ze to piszesz bo sie sama zaczelam.nakrecac, ze musimy juz spacerowke.na juz kupowac bo ryki na spacerach coraz czestsze a tu moze byc i tak, ze spacerowka niewiele pomoze...

jednak rodzenie dzieci.na.jesien-zime ma swoje plusy. O chocby taki, ze cala zime spokojnie w gondoli spedza. Drugi.to.taki, ze wszystkie letnie pysznosci mozna w ciazy jesc bez ograniczen, a w zimie niewiele kusi moze kolejne bedziemy.planowac na zime

Ach, zapomnialam Wam napisac, ze mamy w rodzinie kolejne dzieciatko! TZa bratowa urodzila wczoraj coreczke w 33tc malutka.ma sie dobrze choc przynajmniej miesiac spedzi w inkubatorze ;( wazy 1,9kg kruszynka... Ma na imie Emily i jest piata wnuczka TZa rodzicow. W nas ich jedyna nadzieja na wnuka, po pozostale 2 rodzinli nie.chca wiecej dzieci W ogole z tym porodwm to.byla mega szybka akcja. o 12 mama zaczela miec skurcze (byla na. spacerze z siostra), a o 14 mala juz byla na swiecie.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 21:56   #3804
candace1
Zakorzenienie
 
Avatar candace1
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 15 873
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

marchewka-nie mogę nigdzie znaleźć tego specyfiku do biustu
Bardzo mi przykro.
Bardzo ciężko jest to kupic.
__________________
'If nobody hates you,
you're doing something wrong'
House
candace1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:04   #3805
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
nie, nie rozklada sie tak mocno. typowo do siedzenia jest. w sumie szkoda, ale jak pomysle, ze Flo nawet w bujaczku usilnie probuje siadac na prosto, to stwierdzam, ze funkcje swoja ten happy snack spelnia jesli potrzebujesz bardziej czegos wielofunkcyjnego, to to sie nie .
To mi przypomnialas! Sofia dzis usiadla w bujaku. Z tej pozycji najnizszej, lezacej w zasadzie siadla do 90° Ale z pozycji na czworaka jeszcze.nie siada. W gorze jest albo lowa albo pupka,jednoczesnie jeszcze nie.

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
D. Powiedzial po naszym dniu ze sprawilam ze jest najszczesliwsza osoba hehe i chce zeby ten dzien nigdy sie.nie skonczyl

I juz wymyslil plan na kolejny dzien we dwoje

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
Uwielbiam go! Ale jestes szczesciara Banka, ze go masz i super, ze macie te dni we dwoje
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:30   #3806
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Hahhaha i co Diabli gdzie ta rozpierducha
zaraz będzie, pokaze Wam nowego kumpla Neloslawy zrzucam foty...cierpliwości

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
D. Powiedzial po naszym dniu ze sprawilam ze jest najszczesliwsza osoba hehe i chce zeby ten dzien nigdy sie.nie skonczyl
I juz wymyslil plan na kolejny dzien we dwoje
kochany my dzisiaj na chwilke bylysmy u dziadka na urodzinowej imprezce. zabrałam mloda wozkiem na spacer i się tam dokulalysmy, a tz konczyl remont. szymek zachwycony, bo obiecałam mu karmienie malej...ale jak zobaczyl kolor i konsystencje zupki stwierdził, ze SMIERDZI i on już nie chce a jak tak się starałam i opowiadałam mu chyba z 15 min. ze Nelcia będzie plula na odleglosc, ze dziadek będzie miał pewnie jej obiadek na scianach...hehe nakrecil się, ale entuzjazm szybko znikl

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
oj współczuję, no ja własnie z teściową nie zostawię małego, z mamą tak, bo ona zna już Małego zwyczaje ;/
moja "tesciowa" do tej pory nie rwala się jakos bardzo do opieki...za to do bawienia, noszenia i dobrych rad az za bardzo kurcze lubie ja, ale naprawdę nie potrafie jej zaufac. jest straszna panikara, nawet wozka z lekkiej gorki nie chce pchac "wezcie ja, bo to niebezpieczne". i drazni mnie ze wpada z niezapowiedzianymi wizytami, a kiedy oznajmiam, ze spacerujemy to ja wiecznie bola nogi i długo już chodzilysmy i czas do domu "na kawe". ja kawy nie pije ale nie w tym rzecz - moja mama jak tu przychodzi to zajmuje się mala zebym mogla w miedzy czasie ogarnąć dom, obiad itd. pomaga jak może, zabiera mala na spacery zebym mogla pozmywać, ogarnąć ten remontowy syf...i caly dzień staramy się być poza domem, wracamy tu tylko na cyca, zmiane pieluchy. a tz mama jak przychodzi to rozsiada się i liczy na to, ze zostanie konkretnie obsluzona...to nic, ze mi jezor wisi do ziemi, bo wedruje szosta godzine, ze dziecko trzeba nakarmić, ze w zlewie stos. wczoraj pojechaliśmy do catoramy dokupić jakies cuda, moja mama z mloda. wracamy i dziwne, wozek w korytarzu, wiec wiedziałam, ze cos jest nie tak, bo powinny spacerować. wchodzę do mieszkania, a tu druga babcia siedzi przy kawie...szczeka mi opadla. tz pyta dlaczego nie na zewnątrz, bo on chce wiercic "a bo już zrobilysmy rundke". "no ale chcemy dokonczyc, wiec babcie zabierzcie Nelusie na spacer" "za chwile, napij się kawy, M. CI ZROBI" (moja mama) nie wytrzymałam, zabrałam mala dalam jesc i zapakowałam do wozka. moja mamuska zrozumiala (w miedzy czasie zdazyla pozmywać ) i wychodzimy. no to tesciowa tez się zebrala...i troche obrazona, kazala odprowadzić się chociaż kawalek w strone domu. wieczorem opowiedziałam tzowi, ze chyba była zla - zadzwonil i wysluchal jak to ona się zle czuje, jak jej zle, ze ma depresje...stad dzisiejsza akcja. "bo babci smutno" wiec trzeba wnuczke jej tez "udostepnic". kurna jak rzecz bo ona ma dwie babcie i ta druga na pewno jest zazdrosna, ze wiecznie pierwsza jest z mala. potrzasnijcie mna jeśli mam jakies uprzedzenia. Mysia Ty jakos na luzie do tego podchodzisz. za bardzo się spinam? sama już nie wiem. może na sile wyszukuje sobie podtekstow? w każdym razie zle mi z tym.

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
wąłśnei widziałam w tv.do czego dokąłdają tą kawkę?
do niczego. zamawiasz kawe i masz ja na koszt firmy

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
jednak rodzenie dzieci.na.jesien-zime ma swoje plusy. O chocby taki, ze cala zime spokojnie w gondoli spedza. Drugi.to.taki, ze wszystkie letnie pysznosci mozna w ciazy jesc bez ograniczen, a w zimie niewiele kusi moze kolejne bedziemy.planowac na zime .
tylko ciuszki które mamy średnio będą pasowaly ale akurat kompletowanie wyprawki to najwieksza frajda, wiec ja z przyjemnoscia mogę znow wyszukiwac maleńkich cudeniek

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Ach, zapomnialam Wam napisac, ze mamy w rodzinie kolejne dzieciatko! TZa bratowa urodzila wczoraj coreczke w 33tc malutka.ma sie dobrze choc przynajmniej miesiac spedzi w inkubatorze ;( wazy 1,9kg kruszynka... Ma na imie Emily i jest piata wnuczka TZa rodzicow. W nas ich jedyna nadzieja na wnuka, po pozostale 2 rodzinli nie.chca wiecej dzieci W ogole z tym porodwm to.byla mega szybka akcja. o 12 mama zaczela miec skurcze (byla na. spacerze z siostra), a o 14 mala juz byla na swiecie.
mala Emilka ekspresowy porod i najważniejsze - wszystko ok. niech malutka rosnie i goni Sofie a dziadkom gratuluje tak silnego babskiego grona hehe, moja mama bylaby pod wrazeniem dajcie czadu, bo wnuk będzie niezłym rodzynkiem!

Edytowane przez diabli
Czas edycji: 2013-10-26 o 22:32
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:44   #3807
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Nelusia i jej zielony przyjaciel nie mogłam się zdecydować, które fotki wrzucić...wszystkie sa fajne, ale przedostatnia mnie rozbroila

i komentarza tez sobie nie odpuszczę!@

1) poznajcie Zielonego, to nie on mnie podrapal
2) lubimy razem fikac - (uwielbiam jak tak podrzuca dupka hehe)
3) mówisz, ze zaby skacza? eee lepiej zrob samolot
4) mama nie patrzy, wiec możemy pobrykać
5) i kto ma większe gały, no kto?!
6) tatuś wymyslil nową zabawę, parodiowanie córki
7) sweet focia we dwoje
8) odrobina powagi (jaaaa uwieeeeelbiam jaaaaaaa )
9) no zrob dziube jak jak!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zdjecie.jpg (55,1 KB, 36 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie2.jpg (58,6 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie3.jpg (66,5 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie4.jpg (57,2 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie5.jpg (63,7 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie6.jpg (70,6 KB, 35 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie7.jpg (65,0 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie8.jpg (65,5 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg zdjecie9.jpg (78,4 KB, 32 załadowań)
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:44   #3808
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Diabli ja Cie rozumiem. Najmniej w tym wszystkim chodzi o to, ze to tesciowa a o to jak sie zachowuje (ja swojej tesciowej dziecko pod opieke dalabym bez mrugniecia okiem, a mojej mamie niekoniecznie ). A zachowuje sie jakby byla pepkiem swiata... A juz ten powod, ze babcia zazdrosna i ma depresje to raczej.powod by babcie trzymac raczej na dystans, az nie zrobi ze soba porzadku..
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:47   #3809
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
zaraz będzie, pokaze Wam nowego kumpla Neloslawy zrzucam foty...cierpliwości



kochany my dzisiaj na chwilke bylysmy u dziadka na urodzinowej imprezce. zabrałam mloda wozkiem na spacer i się tam dokulalysmy, a tz konczyl remont. szymek zachwycony, bo obiecałam mu karmienie malej...ale jak zobaczyl kolor i konsystencje zupki stwierdził, ze SMIERDZI i on już nie chce a jak tak się starałam i opowiadałam mu chyba z 15 min. ze Nelcia będzie plula na odleglosc, ze dziadek będzie miał pewnie jej obiadek na scianach...hehe nakrecil się, ale entuzjazm szybko znikl

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------



moja "tesciowa" do tej pory nie rwala się jakos bardzo do opieki...za to do bawienia, noszenia i dobrych rad az za bardzo kurcze lubie ja, ale naprawdę nie potrafie jej zaufac. jest straszna panikara, nawet wozka z lekkiej gorki nie chce pchac "wezcie ja, bo to niebezpieczne". i drazni mnie ze wpada z niezapowiedzianymi wizytami, a kiedy oznajmiam, ze spacerujemy to ja wiecznie bola nogi i długo już chodzilysmy i czas do domu "na kawe". ja kawy nie pije ale nie w tym rzecz - moja mama jak tu przychodzi to zajmuje się mala zebym mogla w miedzy czasie ogarnąć dom, obiad itd. pomaga jak może, zabiera mala na spacery zebym mogla pozmywać, ogarnąć ten remontowy syf...i caly dzień staramy się być poza domem, wracamy tu tylko na cyca, zmiane pieluchy. a tz mama jak przychodzi to rozsiada się i liczy na to, ze zostanie konkretnie obsluzona...to nic, ze mi jezor wisi do ziemi, bo wedruje szosta godzine, ze dziecko trzeba nakarmić, ze w zlewie stos. wczoraj pojechaliśmy do catoramy dokupić jakies cuda, moja mama z mloda. wracamy i dziwne, wozek w korytarzu, wiec wiedziałam, ze cos jest nie tak, bo powinny spacerować. wchodzę do mieszkania, a tu druga babcia siedzi przy kawie...szczeka mi opadla. tz pyta dlaczego nie na zewnątrz, bo on chce wiercic "a bo już zrobilysmy rundke". "no ale chcemy dokonczyc, wiec babcie zabierzcie Nelusie na spacer" "za chwile, napij się kawy, M. CI ZROBI" (moja mama) nie wytrzymałam, zabrałam mala dalam jesc i zapakowałam do wozka. moja mamuska zrozumiala (w miedzy czasie zdazyla pozmywać ) i wychodzimy. no to tesciowa tez się zebrala...i troche obrazona, kazala odprowadzić się chociaż kawalek w strone domu. wieczorem opowiedziałam tzowi, ze chyba była zla - zadzwonil i wysluchal jak to ona się zle czuje, jak jej zle, ze ma depresje...stad dzisiejsza akcja. "bo babci smutno" wiec trzeba wnuczke jej tez "udostepnic". kurna jak rzecz bo ona ma dwie babcie i ta druga na pewno jest zazdrosna, ze wiecznie pierwsza jest z mala. potrzasnijcie mna jeśli mam jakies uprzedzenia. Mysia Ty jakos na luzie do tego podchodzisz. za bardzo się spinam? sama już nie wiem. może na sile wyszukuje sobie podtekstow? w każdym razie zle mi z tym.



do niczego. zamawiasz kawe i masz ja na koszt firmy

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:27 ----------



tylko ciuszki które mamy średnio będą pasowaly ale akurat kompletowanie wyprawki to najwieksza frajda, wiec ja z przyjemnoscia mogę znow wyszukiwac maleńkich cudeniek



mala Emilka ekspresowy porod i najważniejsze - wszystko ok. niech malutka rosnie i goni Sofie a dziadkom gratuluje tak silnego babskiego grona hehe, moja mama bylaby pod wrazeniem dajcie czadu, bo wnuk będzie niezłym rodzynkiem!

hee to czekam hii
Ta moj D. Stwierdzil ze to co M. Je to ochydaaa heee wiec nie dziwie sie Szymkowi


A aa zapomnialam przed mc pojechalam z D. To kiosku po karty zlowie ninja i po tym naszym czasie wspolnie spedzonym wrocilismy do domu , d. Zaaferowany kartami otwiera i co chwila przybiega krzyczac " o jaaa ale super karta", " o jacie nie mam takiej" za ktoryms razem wpada i krzyczy " o ja pier...ole " i w tym momencie zatyka usta i mowi przepraszam zapomnialem sie my z tz na siebie , tz juz nie moze ze smiechu ja tez ledwo z mina powazna wytrzymalam i pytam sie Dawidku skad ty znasz takie slowo a on ze nie wie na to ja jak to nie wiesz w domu takich slow sie nie uzywa na to on ze wie i wymsknelo mu sie bo ta karta taka najlepsza byla i chcial wyrazic swoje szczescie :banghead:

no masakra D. Po rozmowie i postawieniu do pionu wyszedl a my niestety w smiech hee i tz mowi pewnie chcial powiedziec o ja pier...ole jaka zaj...sta karta hee to rak dziwnie brzmi z ust 7 latka tym bardziej ze do tej pory przynosil slowa typu debil, psychol, cip..ka inpytal sie co to znaczy , co to jest ....ehhhh te dzieci


Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
To mi przypomnialas! Sofia dzis usiadla w bujaku. Z tej pozycji najnizszej, lezacej w zasadzie siadla do 90° Ale z pozycji na czworaka jeszcze.nie siada. W gorze jest albo lowa albo pupka,jednoczesnie jeszcze nie.


Uwielbiam go! Ale jestes szczesciara Banka, ze go masz i super, ze macie te dni we dwoje
Wiem

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png

Edytowane przez banka26
Czas edycji: 2013-10-26 o 22:50
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-26, 22:57   #3810
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Diabli ja Cie rozumiem. Najmniej w tym wszystkim chodzi o to, ze to tesciowa a o to jak sie zachowuje (ja swojej tesciowej dziecko pod opieke dalabym bez mrugniecia okiem, a mojej mamie niekoniecznie ). A zachowuje sie jakby byla pepkiem swiata... A juz ten powod, ze babcia zazdrosna i ma depresje to raczej.powod by babcie trzymac raczej na dystans, az nie zrobi ze soba porzadku..
dzięki bo zaczynałam myslec, ze przesadzam i może faktycznie powinnam chcieć "równowagi" miedzy babciami. żeby miała dwie i uwielbiala obie. ja bylam bez babc - jedna 400km od domu, wiec nie jezdzilismy za często, a druga w stanach przez cale moje dzieciństwo.
moja mam tez nie jest idealem, czasem mloda tak wywija, ze nam slabo (a ona się chichra) ale wiem, ze mala jest bezpieczna...jak kiedys nela chlusnela mlekiem to tesciowa uciekla. zupełnie nie wiedziała co robic i nawet nie probowala...było tylko o boze boze. smutno mi, bo wiem, ze tzowi zależy, ale on tez chyba widzi, ze jego mama nie ogarnia.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.