Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-05-27, 20:52   #3811
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość
witam Wszystkie Panie
od rana próbuję nadrabiać zaległości wizażowe, ale jestem na 116 stronie ;p

na dokładkę kilka zdjęć Małej (hihi, jasne, Małej )
i wracam do nadrabiania zaległości
ps. a propos n-k - Gosia z Krakowa z którą mam 13 znajomych wizażanek, to kto?
Śliczna dziewczynka
Gratuluje raz jeszcze

Ja wiem że Fasolka się przyznała - ale ja też jestem Gosia z Krakowa

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Nie udzielam się bo mi czasu brakuje, ale podczytuje. U nas super dziś była położna. A mała Kalinka została przemianowana na Zosię. Całą ciązę byłam przekonana do imienia Kalina, ale kiedy po urodzeniu spojrzałam na małą stwierdziłam że to Zosia i tak już zostanie Cieszę się że Tż się zgodził , ale chyba sam zobaczył że to Zocha
Ślicznie Zosia - bardzo podoba mi się to imię

Tak się momentami zastanawiam, czy jak czasem mój Antoś się urodzi, to nie zostanie przemianowany na jakiegoś Hilarego, bo będzie mi bardziej pasować

Cytat:
Napisane przez Rozaliontka Pokaż wiadomość


A ja wystraszylam sie bo mialam przez 2 h..skurcze
i byly tak;
14.45 15.00 15.15. 15.35 15:40 15;55 16;10 16;23 16;28 16:43 16:55 a teraz nie ma juz nic nic!!!

a myslam ze sie zaczyna
Oj fałszywy alarm...
Ale skoro sa takie skurcze, to znaczy że jesteś już bliżej porodu.. z każdym skurczem (nawet fałszywym) coraz bliżej

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
Chyba chodzi o mnie Podglądałas mnie dzisiaj
Śliczną masz córe, ja na twoim miejscu przy sciaganiuszwów niedopuscilabym znajomego do siebie, za zadne skarby:P
Ty też Gosia z Krakowa?

A ja byłam na zakupach spożywczych. Zaopatrzyłam lodówkę. Mogę rodzić tż z głodu nie padnie

Na razie nic z tego bo malutki szaleje w brzuszku, więc chyba mu dobrze i się nie szykuje ...
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-27, 23:27   #3812
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Nie udzielam się bo mi czasu brakuje, ale podczytuje. U nas super dziś była położna. A mała Kalinka została przemianowana na Zosię. Całą ciązę byłam przekonana do imienia Kalina, ale kiedy po urodzeniu spojrzałam na małą stwierdziłam że to Zosia i tak już zostanie Cieszę się że Tż się zgodził , ale chyba sam zobaczył że to Zocha
gratuluję zmiany imienia

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość
witam Wszystkie Panie
od rana próbuję nadrabiać zaległości wizażowe, ale jestem na 116 stronie ;p
więc na razie bez czytania - gratuluję nowym Mamusiom i dzieciaczkom, dziękujemy za gratulacje i dowody uznania, opis porodu wrzuciłam tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=12484911
na dokładkę kilka zdjęć Małej (hihi, jasne, Małej )
i wracam do nadrabiania zaległości
za nadrabianie zaległości
śliczna córa
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 06:50   #3813
rumiankowa
Zadomowienie
 
Avatar rumiankowa
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

przeczytałam
u nas jest spokojnie, Mała je co 2-3 godziny, przed karmieniem zawsze ją przebieramy (Tatuś nauczył się jeszcze w szpitalu i dzielnie wspiera Mamusię ), wczoraj Tata pierwszy raz wykąpał Gosię, ale miał stresa
w nocy Gosia budzi się przeważnie dwa razy, więc w sumie przesypiam 5 godzin i zasypiamy obie przy każdym karmieniu

wiem, że to duże dziecko, ale dla mnie jest taką kruszynką...

trzymam kciuki za nierozpakowane i życzę żebyście jak najszybciej to możliwe tuliły swoje dzieciaczki

ps.Małgosia - wiem Ciebie już mam w znajomych
rumiankowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 07:47   #3814
Fasolka87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 119
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Hej dziewczyny!
Nie wiem co robic...wczoraj tak kolo 2 nocy bolala mnie pipk* cos jak na okres ale slabiej, i tz mowi mi ze zaraz go zalejewodami plodowymi....no i faktycznienagle mam wrazenie zecos mi splywa, ale poszlam do lazienki i okazalo sie zeto pare kropel......a przed momentem wstaje i na wkladce kilka kropli w kolorze brazowawo krwistym...ale niby nic sie nie leje........i nie wiem co robic? czy ktoras miala takie objawy? czy mam jechac doszpitala, niby 3 dni do terminu a ja zadnych skurczy mocniejszych nie odczulam......ostatnio jak bylam w piateku gina to powiedzial ze na ktg sa lekkie skurcze, a takto nic sie nie dzieje, szyjka nadal uformowana, a dzidzia nie pcha sie do kanalu rodnego.........boje sie przez to bede miala cesarke Co mam robic jechac czy przeczekac?

Tak Małgosiu, tez jestem Gosia z Krakowa
__________________
29,05Moj syn jest ju z nami 2,25
Kocham Cie mój Aniołku
Fasolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 08:04   #3815
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Fasolka87, rety nie wiem Ja to bym na pewno siedziała już na telefonie z moją ginekolog i pytała co mam robić Ale skoro wody już odeszły, mimo, że to tylko parę kropelek to chyba jedź

Rumiankowa opis porodu mnie przeraził, w szczególności te punkty w początkowych minutach Dobrze, że wszystko skończyło się happy endem A córeczka suuuper

Goo100 imię Zosia śliczne Ja w tej chwili jestem jednak znowu zdecydowana na Pati Zobaczymy jak się urodzi.

O ile wogóle urodzi się Ja to będę chodzić w tej ciąży chyba do końca życia. Nie mam żadnych objawów porodu, żadnych skurczy, żadnego odchodzenia czopu, nic zero. Już odstawiłam magnez i Scopolan i nadal skurczy brak. Mam zażywać tylko żelazo.

Dzisiaj w nocy złapał mnie taki straszny skurcz łydki Dosłownie aż krzyknęłam z bólu Mąż się obudził i pyta:
- Ubieramy się???? Jedziemy do szpitala??? - Powiedziałam mu, że tak mam skurcze, ale łydek A on:
- Jesteś pewna, że to łydek?? A może tak odczuwasz tylko??? - Bo mu mówiłam pare dni temu, to co Cinusiowa pisała, że każda kobieta inaczej odczuwa skurcze i chyba wziął sobie to do serca
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 08:11   #3816
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Małgosiu - super ciuszki
Nasze ubranka juz poschly więc ja też wkleje niebawem fotki, ale nie wszystkich moich zdobyczy lumpkowych, bo tego tyle juest, że ciężko by było Wybiorę te ostatnie i te najfajniejsze

Kuroikaze - dzięki za kciuki, no mam nadzieję, że nie dotrwam do tej poniedziałkowej wizyty

Blondynka - dace radę Niedługo wyjdziecie ze szpitala i będziecie sie cieszyc tylko sobą... A teraz dla bezpieczeństwa to rzeczywiście lepiej zostać w szpitalu Najważniejsze że maluszek zdrowy, ucałuj go mocno

Malutka - nie no kolejny raz napisze, że Twój synek to strasznie dzielny facecik - nawet szczepienie przetrwał dzielnie I rośnie jak na drożdżach

Goo - Zosia bardzo ładne imię

Rozaliontka - to miałaś akcje z tymi skurczami, tylko szkoda że mineły... ale już niebawem rozkręca się i nie miną

Rumiankowa - podziwiam za chęć nadrobienia zaleglości, córeczka piękna, nawet mój TŻ się nią zachwycał jak ogladalismy zdjęcia na nk i jaką ma dzielną mamusię - nie zazdroszczę porodu

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość

Dzisiaj w nocy złapał mnie taki straszny skurcz łydki Dosłownie aż krzyknęłam z bólu Mąż się obudził i pyta:
- Ubieramy się???? Jedziemy do szpitala??? - Powiedziałam mu, że tak mam skurcze, ale łydek A on:
- Jesteś pewna, że to łydek?? A może tak odczuwasz tylko??? - Bo mu mówiłam pare dni temu, to co Cinusiowa pisała, że każda kobieta inaczej odczuwa skurcze i chyba wziął sobie to do serca
Nie wiem jak trzeba by było sie starać, żeby pomylic skurcz w łydce ze skurczem porodowym

Nie przejmuj się - u mnie na razie nie zauważyłam tez ani jednego objawu zbliżającego się porodu

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Nie wiem co robic...wczoraj tak kolo 2 nocy bolala mnie pipk* cos jak na okres ale slabiej, i tz mowi mi ze zaraz go zalejewodami plodowymi....no i faktycznienagle mam wrazenie zecos mi splywa, ale poszlam do lazienki i okazalo sie zeto pare kropel......a przed momentem wstaje i na wkladce kilka kropli w kolorze brazowawo krwistym...ale niby nic sie nie leje........i nie wiem co robic? czy ktoras miala takie objawy? czy mam jechac doszpitala, niby 3 dni do terminu a ja zadnych skurczy mocniejszych nie odczulam......ostatnio jak bylam w piateku gina to powiedzial ze na ktg sa lekkie skurcze, a takto nic sie nie dzieje, szyjka nadal uformowana, a dzidzia nie pcha sie do kanalu rodnego.........boje sie przez to bede miala cesarke Co mam robic jechac czy przeczekac?

Tak Małgosiu, tez jestem Gosia z Krakowa
Nie mam pojęcia, może zadzwoń do gina i się jego zapytaj
W każdym razie trzymam kciuki
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 08:23   #3817
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
My niestety jeszcze w szpitalu
Blondynka trzymam za Was kciuki. Boshhe, to co piszesz, to groźnie brzmi. Trzymaj się

Katrin1, fajnie, że się odezwałaś Ja to w sumie chciałabym właśnie odciągać pokarm i karmić butelką, zamiast bezpośrednio z piersi Nie wiem czym to tłumaczyć i dlaczego tak myślę Chciałabym aby jadło moje mleko, tylko że z butelki
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 08:31   #3818
*kaalinaa*
Zadomowienie
 
Avatar *kaalinaa*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Hej

Meldujemy się grzeczniutko 2w1. Dziś dzień zapowiada się jak na razie słoneczny ale zobaczymy co będzie potem. Wczoraj tez tak było a po południu padało. Zaraz wybieram się na zakupy do biedronki bo są jakies dziecięce ciuszki, zobaczymy co to

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Jak juz rozbroisz to cudo to dawaj fotki
Wkleję, wkleję ale aż głupio się przyznać bo wózek jeszcze nie złożony . Był za ciężki i nie miałam siły go wyciągnąć z pudła i zataszczyć na górę sama. Jak przyszedł TŻ to dosłownie za chwilkę wpadł hydraulik nam ten nieszczęsny bojler podłączyć. Potem zagonili TŻ żeby po teściową jechał do pracy (uroki mieszkania razem im się wydaje, że syn jest na każde ich skinienie i nawet nie raczą zapytać czy nie mamy innych planów - eh szkoda gadać) a potem ja skoczyłam do siostry na ploty, potemn mecz i tak się zeszło, że wróciliśmy o 23 do domu. Więc złożymy dopiero dzisiaj

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
wpadłam zyczyc nierozpakowanym mamusiom duzo cierpliowsci i szybkiego porodu

a u nas na watku lipcowo-sierpniowych juz zaczelo sie rozpakowywanie!!
2 mamusie juz maja swoje dzieciaczki- jedna urodzila w 24tc
a druga wczoraj w 32tc!!no wiec sie zaczelo
o kurcze w 24 tc mam nadzieję, że Kruszynka ma się dobrze i będzie ładnie rosła

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
teraz wiekszosc mamusiek jest spanikowana ze urodzi wczesniej....juz torby chca pakowac.....
wcale się nie dziwię

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy Wy tez macie taki kocioł z telefonami i smsami?? Ja normalnie już szału dostaje - dziś miałam 2 telefony i 3 smsy od różnych osób z pytaniami czy urodziłam, kiedy urodzę itp...
odpukać nikt mnie nie nęka jeszcze

Cytat:
Napisane przez malwa1234 Pokaż wiadomość
Magducha moj mały wazy 3000gram myslałam ze to bedzie chłopisko a tu taki maluszek.Nie martw sie u mnie tez ktg nic nie wykryło zadnych skurczy a dzis krew leci-to pewnie ten czop czekam na rozwoj sytuacji mam nadzieje ze dzis trafie na oddział oczywiscie z dobrym finałem
trzymam kciuki żeby tak się stało

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Skoro nie mam nic do roboty, to zaraz porobię zdjęcia moich lumpkowych zdobyczy i Wam wkleję...
A może Wy też coś wkleicie...
też bym powklejała jakieś rzeczy ale jedne schną na sznurku a drugie się piorą - w końcu wzięłam się za pranie bo inaczej to by mnie pasterka zastała

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
i rampersy

tych na 68 już nie robię fotek, bo nie mam siły ściągnąć pudła z szafy
śliczne te ciuszki jednak nie ma to jak mój ulubiony sklep - lumpek

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
laseczki dziekuje za Gratulacje na Nk
My niestety jeszcze w szpitaluprzeszlam na inny odzial bo zwolnij sie pokoj 1 osobowy ale ten lekarz nie wyrazil zgody na wyjscieMowil ze po tak ciezki porodzie musza mnie dokladnie zbadac mialam lyzeczkowana macice i lozysko wyciagane bo sie przyczepilo i nie moglam urodzic.A na dodatek maly dostal dzisiaj zoltaczke
Szkoda gadac.Od kroplowek znowu mam nogi opuchniete , dostaje dozylnie antybiotykiJutro bede miec usg macicy robione
hemoglobine mam mam zla bo utracilam duzo krwi ale pocieszajace jest to ze maluszek jest juz z Nami
jak znajde wiecej czasu to odpisze na wasze posty sorka ze sie teraz do nich nie odniose
Dobrze, że już jesteście z synkiem razem, kurcze nie zazdroszczę tak ciężkiego porodu. Życzę Ci bardzo szybkiego powrotu do pełni sił

Cytat:
Napisane przez Goo100 Pokaż wiadomość
Nie udzielam się bo mi czasu brakuje, ale podczytuje. U nas super dziś była położna. A mała Kalinka została przemianowana na Zosię. Całą ciązę byłam przekonana do imienia Kalina, ale kiedy po urodzeniu spojrzałam na małą stwierdziłam że to Zosia i tak już zostanie Cieszę się że Tż się zgodził , ale chyba sam zobaczył że to Zocha
Ja się właśnie ostatnio zapytałam męża co będzie jak Mała się urodzi i jak ją zobaczę i stwierdzę, że ona nie może być Kalina tylko Alicja albo Jagoda. Zdziwił się, no to ja mu tłumaczę, że czasem tak się dzieje, że dziewczyny zmieniają imiona bo to które wybrały nie pasuje. A on na to, że Kalina pasuje bo on to wie i już i weź tu z takim gadaj

Cytat:
Napisane przez rumiankowa Pokaż wiadomość
witam Wszystkie Panie
od rana próbuję nadrabiać zaległości wizażowe, ale jestem na 116 stronie ;p
więc na razie bez czytania - gratuluję nowym Mamusiom i dzieciaczkom, dziękujemy za gratulacje i dowody uznania, opis porodu wrzuciłam tu https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=12484911
na dokładkę kilka zdjęć Małej (hihi, jasne, Małej )
i wracam do nadrabiania zaległości
ps. a propos n-k - Gosia z Krakowa z którą mam 13 znajomych wizażanek, to kto?
Śliczna córeczka
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r


*kaalinaa* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 08:46   #3819
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość




o kurcze w 24 tc mam nadzieję, że Kruszynka ma się dobrze i będzie ładnie rosła
wczoraj odezwala sie na naszym watku mamusia tej kruszynki.....synus ma na imie Leo(mieszkaja w Niemczech)
synus przybral na wadze ma teraz prawie 1kg
no i najwazniejsze ze nie lezy juz w inkubatorze tylko w jakims podgrzewanym łożeczku-takze mamusia moze sie opiekowac swoja kruszynka

a druga mamusia ktora urodzila w dzien matki ma sie dobrze i jej synus tez! tylko ze jeszcze go nie widziala bo lezy plackiem po cc.........
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 09:05   #3820
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Kaalinaa - widzę, ze kolejna miłośniczka lumpków
Dziewczyny my to powinnyśmy sobie założyć oddzielny watek i chwalic się swoimi zdobyczami dla maluszków

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
wczoraj odezwala sie na naszym watku mamusia tej kruszynki.....synus ma na imie Leo(mieszkaja w Niemczech)
synus przybral na wadze ma teraz prawie 1kg
no i najwazniejsze ze nie lezy juz w inkubatorze tylko w jakims podgrzewanym łożeczku-takze mamusia moze sie opiekowac swoja kruszynka

a druga mamusia ktora urodzila w dzien matki ma sie dobrze i jej synus tez! tylko ze jeszcze go nie widziala bo lezy plackiem po cc.........
Jak fajnie, że Niunia przybiera na wadze i się rozwija Trzymam za nich kciukaski
Współczuje tej mamusi, co nie widziała jeszcze swoijego Dzidziunia - ale najważniejsze żeby Dzidzia była zdrowa a mama troszke się podkuruje po cesarce i wreszcie się doczeka tej szczęsliwej chwili
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 09:47   #3821
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Hejka
Jestem załamana okres dostałaaaam a już mi było tak dobrze bez niego, normalnie się przyzwyczaiłam

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Nie wiem co robic...wczoraj tak kolo 2 nocy bolala mnie pipk* cos jak na okres ale slabiej, i tz mowi mi ze zaraz go zalejewodami plodowymi....no i faktycznienagle mam wrazenie zecos mi splywa, ale poszlam do lazienki i okazalo sie zeto pare kropel......a przed momentem wstaje i na wkladce kilka kropli w kolorze brazowawo krwistym...ale niby nic sie nie leje........i nie wiem co robic? czy ktoras miala takie objawy? czy mam jechac doszpitala, niby 3 dni do terminu a ja zadnych skurczy mocniejszych nie odczulam......ostatnio jak bylam w piateku gina to powiedzial ze na ktg sa lekkie skurcze, a takto nic sie nie dzieje, szyjka nadal uformowana, a dzidzia nie pcha sie do kanalu rodnego.........boje sie przez to bede miala cesarke Co mam robic jechac czy przeczekac?
lepiej zadzwoń do swojego gina albo podjedź jednak do szpitala, tak dla własnego spokoju

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Dzisiaj w nocy złapał mnie taki straszny skurcz łydki Dosłownie aż krzyknęłam z bólu Mąż się obudził i pyta:
- Ubieramy się???? Jedziemy do szpitala??? - Powiedziałam mu, że tak mam skurcze, ale łydek A on:
- Jesteś pewna, że to łydek?? A może tak odczuwasz tylko??? - Bo mu mówiłam pare dni temu, to co Cinusiowa pisała, że każda kobieta inaczej odczuwa skurcze i chyba wziął sobie to do serca
się biedaczek akurat zna na skurczach

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Malutka - nie no kolejny raz napisze, że Twój synek to strasznie dzielny facecik - nawet szczepienie przetrwał dzielnie I rośnie jak na drożdżach
sama jestem w szoku, że tak ładnie przybiera no i sama czuję, że robi się coraz cięższy, że nie wspomnę o moim kręgosłupie

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
Ja to w sumie chciałabym właśnie odciągać pokarm i karmić butelką, zamiast bezpośrednio z piersi Nie wiem czym to tłumaczyć i dlaczego tak myślę Chciałabym aby jadło moje mleko, tylko że z butelki
ja w ten sposób karmiłam małego w szpitalu

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
wczoraj odezwala sie na naszym watku mamusia tej kruszynki.....synus ma na imie Leo(mieszkaja w Niemczech)
synus przybral na wadze ma teraz prawie 1kg
no i najwazniejsze ze nie lezy juz w inkubatorze tylko w jakims podgrzewanym łożeczku-takze mamusia moze sie opiekowac swoja kruszynka

a druga mamusia ktora urodzila w dzien matki ma sie dobrze i jej synus tez! tylko ze jeszcze go nie widziala bo lezy plackiem po cc.........
ad. 1 i to są wieści, które chce usłyszeć każda matka wcześniaka
ad. 2 wiem co czuje ta mamusia, bo też synka zobaczyłam dopiero 2 dni po cesarce
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 11:09   #3822
nyla89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 122
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

czekoladka super ze wczesniaki maja sie super

dzis nie jest moj dzien na rodzenie- jestem strasznie spiaca(chodz spakowałam torbe dla siebie i juz gotowe stoja) i moj mały chyba tez spiacy bo sie ledwo rusza -cos tam nogami troszke pokopie-ja zreszta tez- do 11 spałam i juz bym sie chetnie polozyła- strasznie jestem zmeczona cos...ale wybralismy wozek wiec pewnie jutro zamowimy jak sie na kolorek zdecydujemy- chcyba spac ide na godzinke
nyla89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 11:32   #3823
magduchahahaha
Zadomowienie
 
Avatar magduchahahaha
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: koniec tęczy
Wiadomości: 1 450
GG do magduchahahaha
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Zapomniałam się pochwalić, że ostatecznie zdecydowaliśmy się wczoraj z TŻ-tem na imię dla naszej córeczki - i jest to jednak Weronika w myśl zasady, że pierwszy pomysł zawsze najlepszy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

A tak w ogóle to zapomniałam wspomnieć, że TŻ wrócił w niedzielę i przenieśliśmy się do domku, ale te kilka dni było straszne - poza tesknotą za TŻ-tem doszły jeszcze nieprzespane noce, bo sie odzwyczaiłam od spania we własnym pokoju, w którym spedziłam 24 lata zanim sie wyprowadziłam
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje
dla mnie bić zaczęło
Nisia 3,06,2009
♥ ♥ ♥
magduchahahaha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 11:35   #3824
kuroikaze
Wtajemniczenie
 
Avatar kuroikaze
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 338
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Malwa czopa wogole niewidzialam wiec nie wiem czy mi odszedl czy nie tylko lekko krwawilam i saczyly mi sie chyba wody ale nei bylam pewna czy to one czy to po prostu sluz. do szpitala jechałam ze skurczami co 6 minut i wiedzialam ze mi powiedza ze to za wczesnie i moglam siedziec w domu ale skurcze byly strasznie bolesne. do rozwarcia 5 cm od mojego przyjazdu do szpitala uplynelo 5 godzin, ale to napewno kwestia indywidualna. wody mi przebijali a do wiekszego rozwarcia nie dotarłam bo musieli mnie ciac.

Seona nie martw sie ja tez nie mialam zadnych przepowiadaczy ani nic az do TEGO momentu czyli porodu

Malutka super ze Maly tak rosnie okres...


Magducha hihi ja tez mam na imie weronika nie taki zly wybór
kuroikaze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 11:49   #3825
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
Nie wiem co robic...wczoraj tak kolo 2 nocy bolala mnie pipk* cos jak na okres ale slabiej, i tz mowi mi ze zaraz go zalejewodami plodowymi....no i faktycznienagle mam wrazenie zecos mi splywa, ale poszlam do lazienki i okazalo sie zeto pare kropel......a przed momentem wstaje i na wkladce kilka kropli w kolorze brazowawo krwistym...ale niby nic sie nie leje........i nie wiem co robic?
Tak Małgosiu, tez jestem Gosia z Krakowa
Moim zdaniem - zadzwoń do Gina... niech on coś powie.

No to witam Gosię z Krakowa

Cytat:
Napisane przez Seona Pokaż wiadomość
O ile wogóle urodzi się Ja to będę chodzić w tej ciąży chyba do końca życia. Nie mam żadnych objawów porodu, żadnych skurczy, żadnego odchodzenia czopu, nic zero. Już odstawiłam magnez i Scopolan i nadal skurczy brak. Mam zażywać tylko żelazo.

Dzisiaj w nocy złapał mnie taki straszny skurcz łydki Dosłownie aż krzyknęłam z bólu Mąż się obudził i pyta:
- Ubieramy się???? Jedziemy do szpitala??? - Powiedziałam mu, że tak mam skurcze, ale łydek A on:
- Jesteś pewna, że to łydek?? A może tak odczuwasz tylko??? -
Padłam

A ja magnez odstawiłam jakieś 2 tygodnie temu, tylko żelazo biorę, i witaminy sporadycznie.


Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Małgosiu - super ciuszki
Nasze ubranka juz poschly więc ja też wkleje niebawem fotki, ale nie wszystkich moich zdobyczy lumpkowych, bo tego tyle juest, że ciężko by było Wybiorę te ostatnie i te najfajniejsze
Nie przejmuj się - u mnie na razie nie zauważyłam tez ani jednego objawu zbliżającego się porodu
Oj ja mam ochotę dzisiaj na lumpka... ale jakby się tż dowiedział że ja gdzieś z domu dalej wybyłam to by chyba padł.... (więc się nie dowie )

Lumpki mają w sobie coś Czekam na foty...

Ja też zero oznak zbliżającego się porodu
I zero stresu z tego powodu

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
Hej

Meldujemy się grzeczniutko 2w1. Dziś dzień zapowiada się jak na razie słoneczny ale zobaczymy co będzie potem. Wczoraj tez tak było a po południu padało. Zaraz wybieram się na zakupy do biedronki bo są jakies dziecięce ciuszki, zobaczymy co to

też bym powklejała jakieś rzeczy ale jedne schną na sznurku a drugie się piorą - w końcu wzięłam się za pranie bo inaczej to by mnie pasterka zastała

śliczne te ciuszki jednak nie ma to jak mój ulubiony sklep - lumpek
U mnie tez słonecznie, aż chce się żyć
A i do biedronki się wybieram

My jesteśmy cierpliwe, poczekamy aż wyschną i nam wkleisz...

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
wczoraj odezwala sie na naszym watku mamusia tej kruszynki.....synus ma na imie Leo(mieszkaja w Niemczech)
synus przybral na wadze ma teraz prawie 1kg
no i najwazniejsze ze nie lezy juz w inkubatorze tylko w jakims podgrzewanym łożeczku-takze mamusia moze sie opiekowac swoja kruszynka

a druga mamusia ktora urodzila w dzien matki ma sie dobrze i jej synus tez! tylko ze jeszcze go nie widziala bo lezy plackiem po cc.........
Gizmątko urodziła... to "ta druga mamusia". Ja jaż znam z wątku "Próbować...."

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
Hejka
Jestem załamana okres dostałaaaam a już mi było tak dobrze bez niego, normalnie się przyzwyczaiłam


A tak fajnie bez okresu....

Ja się melduję 2w1. Bez nerwu, stresów i czekania. Zero oznak porodu. Wręcz czuję się od kilku dni "za dobrze". Tzn lepiej niż wcześniej. Jakbym była dopiero w 6 miesiącu.... Jedyne co, to od przedwczoraj delikatnie mnie boli kręgosłup, ale w takim dziwnym miejscu bo na wysokości połowy pleców. Chyba się garbię już...

Zrobiłam sobie dzisiaj dzień (a raczej poranek) rolnika Zaraz paznokcie pomaluję takim delikatnym mlecznym lakierem bo już patrzeć nie mogę na nie

A potem może się wybiorę w rejs do lumpków i do biedronki

a i wieczorem wczoraj zaszłam do jednego lumpka
Kupiłam super czapeczkę błękitno niebieską
z oczkami, uśmiechem i uszkami misia... Dałam za nią sporo bo 6 zł (ale za to nowa z metkami) Taka na 3-6 m-cy - czyli na jesień i niedrapki w niebieskie misie za 1 zł. Też nówki z metką

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że ostatecznie zdecydowaliśmy się wczoraj z TŻ-tem na imię dla naszej córeczki - i jest to jednak Weronika w myśl zasady, że pierwszy pomysł zawsze najlepszy

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

A tak w ogóle to zapomniałam wspomnieć, że TŻ wrócił w niedzielę i przenieśliśmy się do domku, ale te kilka dni było straszne - poza tesknotą za TŻ-tem doszły jeszcze nieprzespane noce, bo sie odzwyczaiłam od spania we własnym pokoju, w którym spedziłam 24 lata zanim sie wyprowadziłam
Śliczne imię. Mi też się podoba, ale tż kręcił nosem zawsze.
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:18   #3826
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że ostatecznie zdecydowaliśmy się wczoraj z TŻ-tem na imię dla naszej córeczki - i jest to jednak Weronika w myśl zasady, że pierwszy pomysł zawsze najlepszy
gratuluje wyboru- sami chcemy nazwac nasza corcie Weronika- to moje drugie imie
Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość






Gizmątko urodziła... to "ta druga mamusia". Ja jaż znam z wątku "Próbować...."
tak Gizmiatko! zaskoczyla nas!!
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:20   #3827
Fasolka87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 119
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

My nadal w dwupaku,

dzwonilam doszpitala, kazali przyjechac....ale okazalo sie ze to falszywy alarm. Rozwarcie na palec, skurcze jeszcze nie regularne, a plamienie to oznaka czasami skracajacej sie szyjki-mnie sie wlasnie to przydazylo, lekarz powiedzial ze to moze nawet z 2 tygodnie potrwac....

Wiecie co, wqrzylam sie:P bo okazalo sie ze to ja bardziej panikuje niz tz on spokojny, a ja jak przed jakims egzaminem zestresowana, w poczekalni tosie smial ze mnie ze sie stresuje i zloszcze na niego Ale na szczescie mam jeszcze troszke czasu dla siebie i juz wiem czego moge sie spodziewac

Czekoladka uwas juz sie rozpakowuja a my niektore ledwo pojedyncze objawy mamay
Rozsmieszylo mnie to ze dopiero dzisiaj w momencie awaryjnym pakowalam torbe, bo takto caly czas mi sie wydawalo ze to jeszcze daleko
__________________
29,05Moj syn jest ju z nami 2,25
Kocham Cie mój Aniołku
Fasolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:26   #3828
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

A ja bardziej byłam przygotowana na poród jakieś 2 tygodnie temu niż teraz.... Depresja przeszła i czuję się jak w 6-7 miesiącu. Jakbym miała nie wiadomo ile czasu

Dziwna jestem
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 12:57   #3829
nyla89
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 122
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A ja bardziej byłam przygotowana na poród jakieś 2 tygodnie temu niż teraz.... Depresja przeszła i czuję się jak w 6-7 miesiącu. Jakbym miała nie wiadomo ile czasu

Dziwna jestem
ja tak samo sie czuje jakbym była 6-7 miesiacu i maaaasa czasu, wogole czuje jakbym wiecznosc była i miała byc w ciazy- gdyby synek nie kopał (chodz dzis to wogole leniwiec) to chybabym padła-trzeba sobie zajęcie jakies znalesc bo co zrobic(
nyla89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-28, 13:05   #3830
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość

Czekoladka uwas juz sie rozpakowuja a my niektore ledwo pojedyncze objawy mamay
Rozsmieszylo mnie to ze dopiero dzisiaj w momencie awaryjnym pakowalam torbe, bo takto caly czas mi sie wydawalo ze to jeszcze daleko
doczekacie sie spokojnie
uwierzcie ze te mamy ktore sie rozpakowaly pewnie wolalyby dotrwac do t.p niz przezywac takie chwile jak teraz i bic sie z myslami czy ich dzieci sa zdrowe.....
ale nikt nie moze przewidziec kiedy urodzimy......ja mam 65 dni do porodu a mam wrazenie to juz za chwile bedzie.....a wszystkiego jeszcze nie mam dla dzidziolka!!

Wszystkie sie rozpakujecie......tylko żal mi tych mamusiek co wlasnie sie mecza ze skurczami a porodu niet
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 13:10   #3831
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

A teraz mój brzusio - w dniu porodu....
(przepraszam za "zamieszanie" w tle, ale dzisiaj jeszcze nie sprzątałam )

A i pochwalę się - jeansy sprzed ciązy

I moje spuchnięte kostki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 40 tydzień - termin ! 004.jpg (147,4 KB, 75 załadowań)

Edytowane przez Małgosia:)
Czas edycji: 2009-05-28 o 13:12
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 13:40   #3832
cinusiowa
Zakorzenienie
 
Avatar cinusiowa
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: koniec świata...
Wiadomości: 3 727
GG do cinusiowa
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Melduję się, że żyję, Nina u mnie w brzuszku nadal. Nie piszę, bo neta mi odcieli, okazało się, że za luty umknął nam rachunek. Jutro już powinien być net. Teraz siedzę u siostry. Jak zacznę rodzić to i tak napiszę chociaż smski Poza tym brzuch mi się masakrycznie obniżył, że ciężko mi nawet na boku spać
Z innych newsów to mój Tż znalazł nową fajną pracę i dzisiaj jest w niej drugi dzień i bardzo jest zadowolony. Ja się cieszę że poprzedni pracodawca nie robił mu problemów z rozwiązaniem umowyy, bo nie mógłby dotrzymać terminu wypowiedzenia, a tak poszedł mu na rękę i ma za porozumieniem stron

Houk

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

A jeszcze mam pytanie

KTÓRA Z WAS TO SYLWIA Z SIEDLEC NA NASZEJ KLASIE ???

Dostałam zaproszenie od takiej osoby i nie wiem kto to bo nie raczyła napisać a domyślam się, że to będzie ktoś z wizażu
__________________
56/2015
111/2014
cinusiowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 14:14   #3833
gosikk_s
Zakorzenienie
 
Avatar gosikk_s
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Czekoladka, super że ten maleńki rośnie ale jak się zajmować maleństwem ważącym kilogram? Sama dokładnie tyle ważyłam po urodzeniu ale moja mama dostała mnie do rąk w momencie wypisu ze szpitala a wtedy miałam już 2200...A druga mamusia po cc jeszcze nie wstała? Ja się pionizowałam po 24 godzinach i bardzo niepewnie i w bólach ale stanęłam na nogi

Malutka, eee tam ja wolałabym mieć już okres niż tak plamić na okrągło
__________________
Ślub

ALEKS 09.05.2009 r. 2790g i 51 cm

ANIKA 05.04.2011r. 3120g i 56cm
gosikk_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 14:54   #3834
Fasolka87
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 119
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Ja oszaleje

Naprawde nie wiem co robic, jak pisalam wam rano,mialam plamienie-bylo brunatne, wiec pojechalismy doszpitala, mowia ze rozwarcia praktycznie nie ma, na ktg tez spokoj, ateraz ide do lazienki a tam krew nie chce panikowac, ale boje sie o moja dzidzie naprawde juz nie wiem co mam robic...tz wpracy i jak niedam mu znac gdzies do 17 to bedziewstanieprzyjechacdo piero kolo 2w nocy no trudno poczekam jeszcze troszke-jakby sie cos wiecej dzialo to taksowka i kierunek szpital ten strach mnie zabije
__________________
29,05Moj syn jest ju z nami 2,25
Kocham Cie mój Aniołku
Fasolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:00   #3835
maugoszatka
Wtajemniczenie
 
Avatar maugoszatka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 386
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Fasolka - myślę, że to tylko czop odchodzi, ja miałam tego krwawienia przed porodem pare podpasek jak byłam w szpitalu!

Cinusiowa-już niedługo
__________________
HELENKA
&
TOMUŚ


maugoszatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:13   #3836
DORIS0208
Rozeznanie
 
Avatar DORIS0208
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Greenford
Wiadomości: 858
Send a message via Skype™ to DORIS0208
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Witam Was

U mnie spokoj
Wczoraj do nas przyszla paczka a raczej 3 wielkie paki

Siedzialam do pozna i ogladalam ciuszki(moja tesciowa jest szalona!!ale kochana).
Przyszedl wozeczek ale to bedzie skladany pozniej,nie bardzo ma gdzie stac a i tak na pierwszy spacerek wybierzemy sie dopiero po urodzeniu,przynajmniej pare dni..
Lozeczko,ktore Tz-cik zlozy na nastepny weekend(bo jeszcze mamy w planach zmiane lozeczka naszego i male przystrojenie pokoiku)
Wlozylam piersza ture rzeczy do prania..
nie wiem kiedy skoncz prac,a jeszcze to poprasowac

U nas tez,imie juz zostalo wybrane dawno temu(pierwsza mysl meza i moja tez)ale nie wiem jak to bedzie jak zobacze dzidzie?
zmiana na jakiekolwiek inne mezowi sie nie widzi..

dzis rowniez przyszla przesylka ,gdzie zamowilismy sobie,tz.dla Niunki takie fajne siedzonko do noszenia przodem przed soba

W pacy maz musial tez powiedziec co chcemy jak dzidzia sie urodzi ,wiec wybralismy ten fajny fotelik z Fisher Price'a,ktory kiedys boszenka pokazywala
znajomi tez nas mecza ,bo chca wiedziec co konkretnie by nam sie przydalo a my nie bardzo wiemy..
w sumie to wszystko co niezbedne(i nie tylko)juz mamy..wiec nie wiem(napewno przyjda z pieluchami -ich nigdy dosyc)

Wiecie,co az sie dziwie ze moja Nunka tak cierpliwie czeka na mamusie az wszystko przygotuje
potrzebuje jeszcze 2 tyg zeby sie ze wszystkim uporac..
a dzis konczymy 36 tyg, wiec w sam raz
oby tylko niespodzianki nie zrobila..
ale tak sie prezy i wypina ze szok,brzus czasem mam taki smiesznie krzywyi o malo nie chce wyjsc przez skore..
DORIS0208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:42   #3837
anulka anulka
Zadomowienie
 
Avatar anulka anulka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 683
GG do anulka anulka
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Czesc Dziewczyny,
Długo sie nie odzywałam. Jakoś ostatnio w ogóle mało zaglądam do komputera. Nawet nie mogę zrzucić na brak czasu, bo dziewczynki dają mi go bardzo duzo.

Po pierwsze serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom

Moje maluchy mają już póltora miesiąca. Ładnie przybrały na wadze, ważą po 3500g, czyli półtora kilograma na plusie. Nadal są grzeczne chociaż potrzebują coraz więcej uwagi rodziców, częściej nie spią, rozglądają się, gadają coś po swojemu

Teraz czas wziąć się za siebie, przydałoby się zrzucić z 10 kg. Zobaczymy co da się zrobić. Zaczynam od skakanki, mam nadzieję, że szybko mi się nie znudzi, bo do ćwiczeń to ja werwy nie mam. Jak skakanka mi nie podejdzie to nie wiem co zrobie może aerobik...

A wy dziewuszki zaczynacie już coś cwiczyc? Chociaz pewnie nie kazdej cos po ciąży zostało...laseczki a mi zostało ...i to trzeba zmienić czym predzej, zeby mąż się nie rozmyslił
Pozdrawiamy Was serdecznie. Jeszcze czasem tu zajrzymy
__________________
nic

anulka anulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:44   #3838
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

ja dzisiaj wyszlam na swoja odp z szpitala maly zostal bo ma wysoka zoltaczke
ja mam zle wyniki ogolnie mam duza anemie i wyniki ciagle mi wychodza zle.
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 15:59   #3839
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 976
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Melduję się, że żyję, Nina u mnie w brzuszku nadal. Poza tym brzuch mi się masakrycznie obniżył, że ciężko mi nawet na boku spać
Z innych newsów to mój Tż znalazł nową fajną pracę i dzisiaj jest w niej drugi dzień i bardzo jest zadowolony.
Oj Cinusiowa - dajesz popalić... JA myślałam że Ty się już rozpakujesz, a Ty co? Co to za obijanie się. Ja chyba muszę z Ninką pogadać.

Fajnie że TŻ znalazł nową pracę. Najważniejsze że jest zadowolony.


Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
Ja oszaleje

Naprawde nie wiem co robic, jak pisalam wam rano,mialam plamienie-bylo brunatne, wiec pojechalismy doszpitala, mowia ze rozwarcia praktycznie nie ma, na ktg tez spokoj, ateraz ide do lazienki a tam krew nie chce panikowac, ale boje sie o moja dzidzie naprawde juz nie wiem co mam robic...tz wpracy i jak niedam mu znac gdzies do 17 to bedziewstanieprzyjechacdo piero kolo 2w nocy no trudno poczekam jeszcze troszke-jakby sie cos wiecej dzialo to taksowka i kierunek szpital ten strach mnie zabije
Fasolcia - moim zdaniem to czop....

Cytat:
Napisane przez maugoszatka Pokaż wiadomość
Fasolka - myślę, że to tylko czop odchodzi, ja miałam tego krwawienia przed porodem pare podpasek jak byłam w szpitalu!
Też tak mi się wydaje

Cytat:
Napisane przez DORIS0208 Pokaż wiadomość
Witam Was

U mnie spokoj
Wczoraj do nas przyszla paczka a raczej 3 wielkie paki

Siedzialam do pozna i ogladalam ciuszki(moja tesciowa jest szalona!!ale kochana).
Przyszedl wozeczek ale to bedzie skladany pozniej,nie bardzo ma gdzie stac a i tak na pierwszy spacerek wybierzemy sie dopiero po urodzeniu,przynajmniej pare dni..
Lozeczko,ktore Tz-cik zlozy na nastepny weekend(bo jeszcze mamy w planach zmiane lozeczka naszego i male przystrojenie pokoiku)
Wlozylam piersza ture rzeczy do prania..
nie wiem kiedy skoncz prac,a jeszcze to poprasowac

W pacy maz musial tez powiedziec co chcemy jak dzidzia sie urodzi ,wiec wybralismy ten fajny fotelik z Fisher Price'a,ktory kiedys boszenka pokazywala
znajomi tez nas mecza ,bo chca wiedziec co konkretnie by nam sie przydalo a my nie bardzo wiemy..
w sumie to wszystko co niezbedne(i nie tylko)juz mamy..wiec nie wiem(napewno przyjda z pieluchami -ich nigdy dosyc)
Mój "malutki" też się wypina Uwielbiam go za to....

Ale fajnie że paczuszki przyszły... bardzo prosimy o podzielenie sie fotkami

Widzę że u Ciebie jeszcze przygotowania w toku, ja już mam to za sobą. Wszystko czeka

Z tymi prezentami to tak jest. Ja już nauczona doświadczeniem wiem, że jak ktoś będzie w ciąży to na prezent zadeklaruję się dużo wcześniej, bo wiadomo że na chwilę przed porodem to mamusia musi mieć wszystko. U mnie tak samo, rodzina pytała się co potrzebujemy dopiero niedawno, a wtedy mieliśmy już wszystko. Co najlepsze, byli zdziwieni... A na co ja miałam czekać? Na cud...?

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny,
Długo sie nie odzywałam. Jakoś ostatnio w ogóle mało zaglądam do komputera. Nawet nie mogę zrzucić na brak czasu, bo dziewczynki dają mi go bardzo duzo.

Moje maluchy mają już póltora miesiąca. Ładnie przybrały na wadze, ważą po 3500g, czyli półtora kilograma na plusie. Nadal są grzeczne chociaż potrzebują coraz więcej uwagi rodziców, częściej nie spią, rozglądają się, gadają coś po swojemu

Teraz czas wziąć się za siebie, przydałoby się zrzucić z 10 kg.

Pozdrawiamy Was serdecznie. Jeszcze czasem tu zajrzymy
Ty niedobra Ty... Tak długo się nie odzywać

Fajnie że dziewczynki ładnie rosną. Toż to już duże Pannice

A może jakieś zdjęcie dziewczynek byś dała

Ja wróciłam z zakupów, ale nie kupiłam nic. Rzeczy w Biedronce nawet fajne, ale stwierdziłam że takie ciuszki to już akurat mam.

Wziełam się za gotowanie obiadku - dzisiaj kalafiorowa
TŻ się ucieszy

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
ja dzisiaj wyszlam na swoja odp z szpitala maly zostal bo ma wysoka zoltaczke
ja mam zle wyniki ogolnie mam duza anemie i wyniki ciagle mi wychodza zle.
Oj biedny synek...

O siebie też zadbaj.

Edytowane przez Małgosia:)
Czas edycji: 2009-05-28 o 16:00
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-05-28, 18:27   #3840
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Majowo- czerwcowe maluszki 2009 opuszczaja nasze brzuszki -ROZPAKOWYWANIE

Cytat:
Napisane przez magduchahahaha Pokaż wiadomość
Zapomniałam się pochwalić, że ostatecznie zdecydowaliśmy się wczoraj z TŻ-tem na imię dla naszej córeczki - i jest to jednak Weronika w myśl zasady, że pierwszy pomysł zawsze najlepszy

A tak w ogóle to zapomniałam wspomnieć, że TŻ wrócił w niedzielę i przenieśliśmy się do domku, ale te kilka dni było straszne - poza tesknotą za TŻ-tem doszły jeszcze nieprzespane noce, bo sie odzwyczaiłam od spania we własnym pokoju, w którym spedziłam 24 lata zanim sie wyprowadziłam
ad. 1 śliczne imię
ad. 2 to nic tylko się cieszyć

Cytat:
Napisane przez kuroikaze Pokaż wiadomość
Malutka super ze Maly tak rosnie okres...


Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A tak fajnie bez okresu....
no

Cytat:
Napisane przez Fasolka87 Pokaż wiadomość
My nadal w dwupaku
na szczęście to nie było nic poważnego

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A teraz mój brzusio - w dniu porodu....
(przepraszam za "zamieszanie" w tle, ale dzisiaj jeszcze nie sprzątałam )

A i pochwalę się - jeansy sprzed ciązy

I moje spuchnięte kostki
ad. 1 gdzieś tam w tle to dojrzałam paczkę chipsów
ad. 2 w dniu porodu mieścić się w jeansy sprzed ciąży
ad. 3 nie zauważyłam

Cytat:
Napisane przez cinusiowa Pokaż wiadomość
Z innych newsów to mój Tż znalazł nową fajną pracę i dzisiaj jest w niej drugi dzień i bardzo jest zadowolony. Ja się cieszę że poprzedni pracodawca nie robił mu problemów z rozwiązaniem umowyy, bo nie mógłby dotrzymać terminu wypowiedzenia, a tak poszedł mu na rękę i ma za porozumieniem stron
gratuluję Tz'towi zmiany pracy

Cytat:
Napisane przez gosikk_s Pokaż wiadomość
Malutka, eee tam ja wolałabym mieć już okres niż tak plamić na okrągło
no jak tak myśleć to ja też wolę jednak okres

Cytat:
Napisane przez anulka anulka Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny,
Długo sie nie odzywałam. Jakoś ostatnio w ogóle mało zaglądam do komputera. Nawet nie mogę zrzucić na brak czasu, bo dziewczynki dają mi go bardzo duzo.

Po pierwsze serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom

Moje maluchy mają już póltora miesiąca. Ładnie przybrały na wadze, ważą po 3500g, czyli półtora kilograma na plusie. Nadal są grzeczne chociaż potrzebują coraz więcej uwagi rodziców, częściej nie spią, rozglądają się, gadają coś po swojemu

Teraz czas wziąć się za siebie, przydałoby się zrzucić z 10 kg. Zobaczymy co da się zrobić. Zaczynam od skakanki, mam nadzieję, że szybko mi się nie znudzi, bo do ćwiczeń to ja werwy nie mam. Jak skakanka mi nie podejdzie to nie wiem co zrobie może aerobik...

A wy dziewuszki zaczynacie już coś cwiczyc? Chociaz pewnie nie kazdej cos po ciąży zostało...laseczki a mi zostało ...i to trzeba zmienić czym predzej, zeby mąż się nie rozmyslił
Pozdrawiamy Was serdecznie. Jeszcze czasem tu zajrzymy
witajcie po długiej nieobecności Twoje córeczki to już duże panny

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
ja dzisiaj wyszlam na swoja odp z szpitala maly zostal bo ma wysoka zoltaczke
ja mam zle wyniki ogolnie mam duza anemie i wyniki ciagle mi wychodza zle.
życzę Tobie i synkowi szybkiego powrotu do zdrowia
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:25.