Listopadówki 2017 ❤ cz. 1

[ila1000]

Napisane przez Cocktailraspberry

Omg serio?? Nie rozumiem takich ludzi.
Dobrze, że od swoich mam 100% wsparcie i mi takich głupot nie gadają.

Co do ruchów ja nic nie czuje, ale też mam łożysko na przedniej ścianie. Ja co prawda się na tym nie znam 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja kiedyś próbowałam zrozumieć.. już nie próbuję...

[whenee]

ila1000 dlatego ja nie wchodzę w szczegóły na co poniektóre tematy i nie uświadamiam. Przytakuje, tak, nie, nie wiem, może. Nie chcę się denerwować, tłumaczyć moich decyzji.... Tylko szkoda że takie rzeczy wychodzą od najbliższych osób.

Karolina wiem, że się spodziewałaś takiej reakcji, ale mimo wszystko człowiek ma nadzieje że może tym razem będzie inaczej i to chyba najbardziej boli, że ktoś jednak będzie widział to wszystko tak jak ty. Ale najważniejsze że macie siebie i się wspieracie A ten typ po prostu tak ma że musi wyjść na jej i lepiej dojechać niż wykazać jakiś entuzjazm.

Misia nie przejmuj się możesz się tu wygadać.


My dzisiaj do babci z kwiatem na imieniny Stasi się wybraliśmy to babcia zakomunikowała że dołoży się do wózka i orzekła że jak mnie nie muli "bedzie chłopocek"

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Steamaster to też moje ciche marzenie ale jednak cena sprowadza mnie na ziemię. Z resztą jak sobie pomyślę że żelazko jest w cenie kibelka, to jednak zostawię pieniądze na kibelek do łazienki.

A ktoś jeszcze w trakcie budowy, remontu? Czy tylko my "się wybrali" z motyką na słońce

[car00lina]

Napisane przez whenee

ila1000 dlatego ja nie wchodzę w szczegóły na co poniektóre tematy i nie uświadamiam. Przytakuje, tak, nie, nie wiem, może. Nie chcę się denerwować, tłumaczyć moich decyzji.... Tylko szkoda że takie rzeczy wychodzą od najbliższych osób.

Karolina wiem, że się spodziewałaś takiej reakcji, ale mimo wszystko człowiek ma nadzieje że może tym razem będzie inaczej i to chyba najbardziej boli, że ktoś jednak będzie widział to wszystko tak jak ty. Ale najważniejsze że macie siebie i się wspieracie A ten typ po prostu tak ma że musi wyjść na jej i lepiej dojechać niż wykazać jakiś entuzjazm.

Misia nie przejmuj się możesz się tu wygadać.


My dzisiaj do babci z kwiatem na imieniny Stasi się wybraliśmy to babcia zakomunikowała że dołoży się do wózka i orzekła że jak mnie nie muli "bedzie chłopocek"

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Steamaster to też moje ciche marzenie ale jednak cena sprowadza mnie na ziemię. Z resztą jak sobie pomyślę że żelazko jest w cenie kibelka, to jednak zostawię pieniądze na kibelek do łazienki.

A ktoś jeszcze w trakcie budowy, remontu? Czy tylko my "się wybrali" z motyką na słońce

Ja mam 'chalupke' do generalnego remontu. Na razie siedzimy w tym co jest, ale chcemy troszkę podremobtowac po kolei. Ceny, robota i to wszystko mnie przeraża. Tyle, że się na głowę nie leje. Ściany do roboty, podłoga do roboty, elektryka, łazienka to tylko kibelek, który prowizorycznie zamontowaliśmy, a tak to gole belki i wanna do której trzeba nieść wodę z kuchni. Teraz coraz cieplej to coś się porobi, ale koszty masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Jena dziewczyny tak pędzicie, że ledwo was nadrobiłam

Car00lina bardzo ci współczuje. U mnie na szczęście wszyscy się cieszą I nasty wspierają

Co do żelazka mi też się marzy parowe :marzy: ale jednak ta cena...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cocktailraspberry]

Choruje któraś z Was na tarczyce? Bo to dla mnie nowość nie jestem w temacie jeśli chodzi o leki. Ja mam zapisany euthyrox jakieś skutki uboczne są po nim? Ktoś coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[majkas]

My na szczęście tylko już "kosmetyczne" poprawki w większej części domu i tylko kuchnia to będzie wyzwanie bo mury pękły i zawilgocenia są. Grzybek znaczy się 😣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uaoo]

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi!! Odkurzacz kupiony, wybór padł na Zelmera Aquos. Wcześniej miałam Odyssey i porównując te dwa odkurzacze to Aquos pobija wszystko! Zakochałam się od pierwszego odkurzania. Myślałam, że mam czysto w domu, bo codziennie odkurzane po dwa razy dziennie ale to co zobaczyłam w zbiorniku wodnym to szok.

Napisane przez car00lina

Hej. Przyszłam się pożalić, bo nie mam komu. Powiedziałam wczoraj mamie o ciąży (bo cory mnie wydały, zobaczyły na nowej trampolinie ostrzeżenie, że nie wolno skakać kobietom w ciąży i od razu 'babciu patrz, mama nie może, bo ma dzidziusia w brzuszku) i było tak jak się spodziewałam (chociaż może w łagodniejszej wersji niż się nastawiałam). Kazanie, że znowu w pieluchy, że szkoda młodszej córy bo ona bardzo za mną, a teraz będzie musiała się dzielić, jak sobie damy radę finansowo, że jak brałam tabsy to tz też mógł się zabezpieczać (nie powiedziałam, że to nie była zwykła wpadka, bo byłoby jeszcze gorzej) i tak dalej morały jaka to zła wiadomość i tekst 'no trudno'. Wczoraj to olalam a dziś becze od rana, bo mi przykro. Co bym nie robiła wg mamy robię źle i marnuje życie. A jak to brat by miał mieć dziecko (nawet mając złą sytuację) to jestem pewna, że byłyby gratulacje, radosc i uściski. Ja będę zawsze ta zła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

rozumiem Cię kochana.

Napisane przez migotka1010

Ja poproszę o dopisanie!

Mam 28 l, tp 2.11, to moja 2 ciąża, jesten juz mamą małego aniołka.

Czy ja nieśmiało też mogę prosić o dopisanie?

[kana158]

Napisane przez whenee

ila1000 dlatego ja nie wchodzę w szczegóły na co poniektóre tematy i nie uświadamiam. Przytakuje, tak, nie, nie wiem, może. Nie chcę się denerwować, tłumaczyć moich decyzji.... Tylko szkoda że takie rzeczy wychodzą od najbliższych osób.

Karolina wiem, że się spodziewałaś takiej reakcji, ale mimo wszystko człowiek ma nadzieje że może tym razem będzie inaczej i to chyba najbardziej boli, że ktoś jednak będzie widział to wszystko tak jak ty. Ale najważniejsze że macie siebie i się wspieracie A ten typ po prostu tak ma że musi wyjść na jej i lepiej dojechać niż wykazać jakiś entuzjazm.

Misia nie przejmuj się możesz się tu wygadać.


My dzisiaj do babci z kwiatem na imieniny Stasi się wybraliśmy to babcia zakomunikowała że dołoży się do wózka i orzekła że jak mnie nie muli "bedzie chłopocek"

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Steamaster to też moje ciche marzenie ale jednak cena sprowadza mnie na ziemię. Z resztą jak sobie pomyślę że żelazko jest w cenie kibelka, to jednak zostawię pieniądze na kibelek do łazienki.

A ktoś jeszcze w trakcie budowy, remontu? Czy tylko my "się wybrali" z motyką na słońce

U nas tez duzy remont zanim dzidziuś przyjdzie na świat 😊 aż nie wiem jak to przetrwam....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Molise]

Napisane przez majkas

Dzień dobry dziewczyny!

Zaczynam 15 tydzień! (14t 0d). Pytanie do tych, które już dzieci mają: od kiedy zaczelyscie czuć ruchy dziecka? Nie mogę się już doczekać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja poczułam dokładnie w 16t3d. Dosyć szybko. Zobaczymy jak będzie teraz

Napisane przez whenee

ila1000 dlatego ja nie wchodzę w szczegóły na co poniektóre tematy i nie uświadamiam. Przytakuje, tak, nie, nie wiem, może. Nie chcę się denerwować, tłumaczyć moich decyzji.... Tylko szkoda że takie rzeczy wychodzą od najbliższych osób.

Karolina wiem, że się spodziewałaś takiej reakcji, ale mimo wszystko człowiek ma nadzieje że może tym razem będzie inaczej i to chyba najbardziej boli, że ktoś jednak będzie widział to wszystko tak jak ty. Ale najważniejsze że macie siebie i się wspieracie A ten typ po prostu tak ma że musi wyjść na jej i lepiej dojechać niż wykazać jakiś entuzjazm.

Misia nie przejmuj się możesz się tu wygadać.


My dzisiaj do babci z kwiatem na imieniny Stasi się wybraliśmy to babcia zakomunikowała że dołoży się do wózka i orzekła że jak mnie nie muli "bedzie chłopocek"

---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Steamaster to też moje ciche marzenie ale jednak cena sprowadza mnie na ziemię. Z resztą jak sobie pomyślę że żelazko jest w cenie kibelka, to jednak zostawię pieniądze na kibelek do łazienki.

A ktoś jeszcze w trakcie budowy, remontu? Czy tylko my "się wybrali" z motyką na słońce

My się budujemy już powoli kończymy. Zostały kafle do położenia, kuchnia do zamontowania i łazienki do zrobienia. Liczę, ze w sierpniu się przeprowadzimy
W sumie to roboty dużo zostało, ale patrząc na to ile zostało zrobione to nie jest zle


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uaoo]

ale wam zazdroszczę tych remontów, budowania domów itp., my stoimy w miejscu już prawie drugi rok

[PPPatinka]

Napisane przez Cocktailraspberry

Choruje któraś z Was na tarczyce? Bo to dla mnie nowość nie jestem w temacie jeśli chodzi o leki. Ja mam zapisany euthyrox jakieś skutki uboczne są po nim? Ktoś coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja,mam niedoczynność i insulinoodpornosc a do tego guzy na tarczycy tez biore ten lek a do tego w piatkowym moczu wyszedl mi cukier wiec jest prawdopodobienstwo ze dopadla mnie cukrzyca ciążowa po dluzszej terapii lekiem poprawi sie samopoczucie😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[annic]

My w listopadzie-grudniu mieliśmy akcję "kupujemy mieszkanie". Po miesiącu przekopywania się przez oferty z pierwotnego rynku się poddaliśmy To nie było na nasze nerwy, a teraz mamy klops Gdybyśmy się na coś zdecydowali w tym momencie mielibyśmy remont za sobą i trochę się cykam co będzie w listopadzie. W obecnym mieszkaniu już w tej chwili nam super ciasno, za nowym mieszkaniem się nie rozglądamy bo nie wiemy czy zostajemy w naszym mieście po porodzie. Nic nie wiemy Nie ma opcji żeby w obecnym mieszkaniu żyć z dzieckiem, pewnie skończy się na wynajęciu komuś obecnego i wynajęciu sobie jakiegoś większego. Zawsze jakieś rozwiązanie, ale wolałabym być na swoim a nie w wynajmowanym.

Jutro lecę na pappę, chyba nie muszę być naczczo?

[PPPatinka]

Napisane przez annic

My w listopadzie-grudniu mieliśmy akcję "kupujemy mieszkanie". Po miesiącu przekopywania się przez oferty z pierwotnego rynku się poddaliśmy To nie było na nasze nerwy, a teraz mamy klops Gdybyśmy się na coś zdecydowali w tym momencie mielibyśmy remont za sobą i trochę się cykam co będzie w listopadzie. W obecnym mieszkaniu już w tej chwili nam super ciasno, za nowym mieszkaniem się nie rozglądamy bo nie wiemy czy zostajemy w naszym mieście po porodzie. Nic nie wiemy Nie ma opcji żeby w obecnym mieszkaniu żyć z dzieckiem, pewnie skończy się na wynajęciu komuś obecnego i wynajęciu sobie jakiegoś większego. Zawsze jakieś rozwiązanie, ale wolałabym być na swoim a nie w wynajmowanym.

Jutro lecę na pappę, chyba nie muszę być naczczo?

Na pappe nie trzeba byc na czczo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whenee]

Napisane przez Cocktailraspberry

Choruje któraś z Was na tarczyce? Bo to dla mnie nowość nie jestem w temacie jeśli chodzi o leki. Ja mam zapisany euthyrox jakieś skutki uboczne są po nim? Ktoś coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja biorę ale tylko na obniżenie tsh do zaciążenia ale biorę wciąż i nadal. ja akurat nie miałam jakiś takich oprócz tego że może waga faktycznie poszła w dół ale max 2 kg.

Napisane przez kana158

U nas tez duzy remont zanim dzidziuś przyjdzie na świat �� aż nie wiem jak to przetrwam....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

haha ja to jestem na etapie elektryki, więc mam nadzieję że zdążymy bo w przeciwnym razie może nie zostajemy na lodzie, ale zostaje nam pokój u mnie w domu albo u tż w 50 m2, z teściem i teściową w 10 pietrowym bloku z wielkiej płyty. ani tu ani tam się nie widzę

Napisane przez Molise

My się budujemy już powoli kończymy. Zostały kafle do położenia, kuchnia do zamontowania i łazienki do zrobienia. Liczę, ze w sierpniu się przeprowadzimy
W sumie to roboty dużo zostało, ale patrząc na to ile zostało zrobione to nie jest zle
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no ja też mam nadzieję się wprowadzić sierpień/wrzesień. wczoraj był elektryk, instalację sanitarną mamy zrobioną, góra docieplona, płyty przykręcone, stelaże pod ścianki są, podłoga prowizorycznie zrobiona. Na dole są już stelaże pod płyty, jak elektryk skończy można będzie docieplać i płytować. Ja mam wrażenie że jesteśmy w czarnej dupie, jedyne co to oszczedzamy na robociźnie bo mój tato takie roboty robił, do pomocy jest też teść. Tylko robota idzie mozolnie, na weekendach, ja tam prawie nie chodzę, jak nie zobaczę białych ścian to nie mam się czym podniecać.

Także wszyscy się pytają o dom jak postęp, a ja że coś tam mąż dłubie, a ja się boję czy się wyrobimy że wszystkim na listopad... meble do kuchni, łazienki, płytki.... fachowcy, majstry, jaki sprzęt wybrać, jakie płytki. Niby fajna sprawa ale mi to wszystko podoba na instagramie a jak pójdę do sklepu to kicha...

Jeszcze prąd mają nam podłączyć PGE dopiero 16 września, a mówiliśmy że chcemy na lipiec....

[eemmaa]

My z tych co ciągle coś remontują 😂 serio. Dostosowywanie mieszkania pod nasze aktualne potrzeby to nasza specjalność. Chyba tylko łazienka od dłuższego czasu bez kombinacji ale mam już pomysł na zmiany.

Pisałam wam o problemach z suchą skórą. Chyba znalazłam na to sposób - olej arganowy. Polecam!

[Molise]

Napisane przez whenee

ja biorę ale tylko na obniżenie tsh do zaciążenia ale biorę wciąż i nadal. ja akurat nie miałam jakiś takich oprócz tego że może waga faktycznie poszła w dół ale max 2 kg.

haha ja to jestem na etapie elektryki, więc mam nadzieję że zdążymy bo w przeciwnym razie może nie zostajemy na lodzie, ale zostaje nam pokój u mnie w domu albo u tż w 50 m2, z teściem i teściową w 10 pietrowym bloku z wielkiej płyty. ani tu ani tam się nie widzę
no ja też mam nadzieję się wprowadzić sierpień/wrzesień. wczoraj był elektryk, instalację sanitarną mamy zrobioną, góra docieplona, płyty przykręcone, stelaże pod ścianki są, podłoga prowizorycznie zrobiona. Na dole są już stelaże pod płyty, jak elektryk skończy można będzie docieplać i płytować. Ja mam wrażenie że jesteśmy w czarnej dupie, jedyne co to oszczedzamy na robociźnie bo mój tato takie roboty robił, do pomocy jest też teść. Tylko robota idzie mozolnie, na weekendach, ja tam prawie nie chodzę, jak nie zobaczę białych ścian to nie mam się czym podniecać.

Także wszyscy się pytają o dom jak postęp, a ja że coś tam mąż dłubie, a ja się boję czy się wyrobimy że wszystkim na listopad... meble do kuchni, łazienki, płytki.... fachowcy, majstry, jaki sprzęt wybrać, jakie płytki. Niby fajna sprawa ale mi to wszystko podoba na instagramie a jak pójdę do sklepu to kicha...

Jeszcze prąd mają nam podłączyć PGE dopiero 16 września, a mówiliśmy że chcemy na lipiec....

No to ja już się mogę podniecać, bo są białe ściany ale bez podłóg mamy już pogipsowane i poszlifowane. Projekt kuchni ustalony, sprzęt kupiony. Kafle na cały dół (salon+jadalnia+gabinet+k orytarz) tez już są kupione. Tylko, ze tak jak wy robimy wszystko swoimi rękami teraz. Mąż ostatnie 3 tygodnie po pracy jeździł i szlifował. Ale już skończył na szczęście. Oczywiście lista rzeczy, które może sam zrobić jest jeszcze duuuuuuga. Za jakiś tydzień wchodzi szwagier kłaść kafle. Koniec maja/początek czerwca powinni zacząć nam kuchnie montować. Później kolej na łazienki.

Co do waszego prądu to my mieliśmy taki problem z gazem. Papiery złożone w sierpniu 2016, a chcieli nam podłączyć najwcześniej w marcu 2017. A mieliśmy już umówioną ekipę do podlogowki. A na koniec przecież musza sprawdzić szczelność. Na szczęście mój mąż w takich sprawach jest bardzo roszczeniowy i tym samym mamy gaz od października zeszłego roku.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

[QUOTE=whenee;73595126]ja biorę ale tylko na obniżenie tsh do zaciążenia ale biorę wciąż i nadal. ja akurat nie miałam jakiś takich oprócz tego że może waga faktycznie poszła w dół ale max 2 kg.

ja na euthyroxie tyłam... ale to było kilka lat temu.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Choruje któraś z Was na tarczyce? Bo to dla mnie nowość nie jestem w temacie jeśli chodzi o leki. Ja mam zapisany euthyrox jakieś skutki uboczne są po nim? Ktoś coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

a którą masz dawkę euthyroxu? i jakie TSH miałaś? tak z ciekawości pytam

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez majkas

My na szczęście tylko już "kosmetyczne" poprawki w większej części domu i tylko kuchnia to będzie wyzwanie bo mury pękły i zawilgocenia są. Grzybek znaczy się 😣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też pokój łazienka korytarz do remontu. Maj/czerwiec będziemy działać.
A budowa nasza rusza w przyszłym roku dopiero
Teraz w męża rodzinnym domu pomieszkujemy. Ciekawa jestem, jak zniosę teściową po porodzie i czy będzie taka jak jest teraz - czyli spoko. Ostatnio trochę mnie zmartwiła, że urlop chce na listopad brać... ale może szukam dziury w całym...

[Cocktailraspberry]

[QUOTE=ila1000;73597371]

Napisane przez whenee

ja biorę ale tylko na obniżenie tsh do zaciążenia ale biorę wciąż i nadal. ja akurat nie miałam jakiś takich oprócz tego że może waga faktycznie poszła w dół ale max 2 kg.

ja na euthyroxie tyłam... ale to było kilka lat temu.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------



a którą masz dawkę euthyroxu? i jakie TSH miałaś? tak z ciekawości pytam[COLOR="Silver"]

Mam euthyrox 100 1 tabl dziennie. TSH miałam 2,69. Lekarz na NFZ nawet nic nie powiedział na te wyniki. A ten z wczoraj odrazu zwrócił uwagę ze względu na to, że robi specjalizacje z endokrynologii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziobun]

Napisane przez Cocktailraspberry

Choruje któraś z Was na tarczyce? Bo to dla mnie nowość nie jestem w temacie jeśli chodzi o leki. Ja mam zapisany euthyrox jakieś skutki uboczne są po nim? Ktoś coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja po euthyroxie poczułam się jak mlody Bóg, wreszcie energia do życia. Ubylo mi też 4kg, ale równocześnie przestałam jeść gluten, więc trudno powiedzieć czy to sam euthyrox.

My właśnie wprowadzilismy się do nowego domu, ale oprócz kuchni wszystko było już urządzone. Moi rodzice wyremontowali go dla siebie (sam budynek jest bardzo stary), ale zmienili zdanie i się nie przeprowadzają, więc wykorzystaliśmy sytuację. Wcześniej mieszkaliśmy w 2 pokojach, więc z dzieckiem byłoby ciasnawo. Największe moje zmartwienie teraz to 2000m2 ogrodu, o który trzeba zadbać 🙄
Ale zrobiliśmy dziś grilla na 12 osób i było super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ila1000]

[QUOTE=Cocktailraspberry;7 3597696]

Napisane przez ila1000

Mam euthyrox 100 1 tabl dziennie. TSH miałam 2,69. Lekarz na NFZ nawet nic nie powiedział na te wyniki. A ten z wczoraj odrazu zwrócił uwagę ze względu na to, że robi specjalizacje z endokrynologii.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja miałam w 8 tyg TSH 2,56. Mój gin kazał mi powtórzyć, bo w ciąży lepiej mieć do 2,5 max. Powtórzyłam po 2 tyg i było 1,9. Dodam, że zakończyłam leczenie tarczycy jakieś 3 lata temu i od tej pory nie było nic poza normę. A robili Ci FT3, FT4?
Ja pamiętam, że miałam TSH 9 to brałam dawkę 0,25. Czyli 1/4 tego co Ty. Ale nie byłam w ciąży. Dawkę 100 bierze mój tata, który ma TSH 50... ale może w ciąży inaczej się dawkuje?
Kiedy masz teraz TSH sprawdzić? Krzywdy Ci pewnie ten lekarz nie zrobi skoro się specjalizuje, ale może idź do endokrynologa gdzieś masz taką możliwość? Ja muszę chodzić teraz nawet jak jestem zdrowa bo kiedyś byłam leczona. A w ciąży może nawracać.

[migotka1010]

Napisane przez whenee

A ktoś jeszcze w trakcie budowy, remontu? Czy tylko my "się wybrali" z motyką na słońce

My! W styczniu kupilismy mieszkanie, lipiec-sieprien maja byc klucze i cykam sie ze nie damy rady przed listopadem ;(

[Hapinka]

Strasznie duże dawki bierzecie? Ja Tsh 5, dawka 37,5mg. Po 3 tygodniach miałam 1.25, teraz pod koniec maja będę powtarzać bo mam wizytę. Różnicy chyba nie czuje, schudłam 2kg ale nie wiem czy to kwestia ciąży czy tabletek.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nadezhda]

My juz mamy mieszkanie, ale remontujemy je "po trochu"...

Wprowadzajac się pomalowalismy 2 pokoje, 3 został nieruszany, docelowo miał byc dziecięcy. Ale przeniesiemy nasze łóżko tam przynajmniej na pierwsze miesiące. Dlaczego nie w naszej sypialni? Bo nie ma gdzie postawić łóżeczka

W tamtym pokoju do wymiany sa 2 okna, kaloryfer, podłoga, ściany do szpachlowania i malowania.... Plan remontu mamy na wakacje

[stypi_89]

My kupiliśmy mieszkanie dwa lata temu, od roku mieszkamy, a do dokończenia i zrobienia jeszcze ho ho... Jakoś w najbliższej przyszłości chcę zrobić sypialnie na gotowo, a nie taka prowizorka jak teraz Na szczęście kuchnia i łazienki są gotowe i nie mam zamiaru ich zmieniać przez długi czas

[Cocktailraspberry]

[QUOTE=ila1000;73597856]

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja miałam w 8 tyg TSH 2,56. Mój gin kazał mi powtórzyć, bo w ciąży lepiej mieć do 2,5 max. Powtórzyłam po 2 tyg i było 1,9. Dodam, że zakończyłam leczenie tarczycy jakieś 3 lata temu i od tej pory nie było nic poza normę. A robili Ci FT3, FT4?
Ja pamiętam, że miałam TSH 9 to brałam dawkę 0,25. Czyli 1/4 tego co Ty. Ale nie byłam w ciąży. Dawkę 100 bierze mój tata, który ma TSH 50... ale może w ciąży inaczej się dawkuje?
Kiedy masz teraz TSH sprawdzić? Krzywdy Ci pewnie ten lekarz nie zrobi skoro się specjalizuje, ale może idź do endokrynologa gdzieś masz taką możliwość? Ja muszę chodzić teraz nawet jak jestem zdrowa bo kiedyś byłam leczona. A w ciąży może nawracać.

Właśnie a mój gin nic nie powiedział. Dopiero ten wczoraj zwrócił uwagę, ale miał datę z kiedy badanie. Akurat w tym temacie jakie są normy nie miałam rozeznania i tak mnie wziął z zaskoczenia. Teraz mam wizytę 29 mają i wtedy mam zrobić tsh, ft4 a wczoraj robiłam ft4 chyba FT3 też i atpo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[letstry]

Hej dziewczyny Dużo ostatnio mam pracy i zamieszania z uczelnią, żeby ją szybko skończyć

My póki co wprowadzimy się w wakacje do moich Rodziców, a na wiosnę przyszłego roku wyremontujemy sobie garaż na mieszkanie . Wszystko jest tam dostosowane do mieszkania, tylko trzeba wymienić okna, położyć podłogi i zrobić łazienkę. Nie mogę się już tego doczekać

A za kilka lat czeka nas kredyt na remont domu babci i tam docelowo, na stałe będziemy mieszkać. Ale to na szczęście nie teraz, dopiero jak nam się ciasno zrobi w mieszkanku, chociaż ja kocham małe przestrzenie i jestem totalnie zakochana w miniaturowym budownictwie . Dom babci ogromny i nie wiem jak się tam odnajdę

[Molise]

Napisane przez letstry

Hej dziewczyny Dużo ostatnio mam pracy i zamieszania z uczelnią, żeby ją szybko skończyć

My póki co wprowadzimy się w wakacje do moich Rodziców, a na wiosnę przyszłego roku wyremontujemy sobie garaż na mieszkanie . Wszystko jest tam dostosowane do mieszkania, tylko trzeba wymienić okna, położyć podłogi i zrobić łazienkę. Nie mogę się już tego doczekać

A za kilka lat czeka nas kredyt na remont domu babci i tam docelowo, na stałe będziemy mieszkać. Ale to na szczęście nie teraz, dopiero jak nam się ciasno zrobi w mieszkanku, chociaż ja kocham małe przestrzenie i jestem totalnie zakochana w miniaturowym budownictwie . Dom babci ogromny i nie wiem jak się tam odnajdę

Ja miniaturowych powierzchni mam dosyć. Teraz mieszkamy na 44 m2 w 3. Dopóki byliśmy sami było Ok. Ale teraz ogrom zabawek i dziecięcych rzeczy mnie wręcz przytłacza. Gdybyśmy teraz zrobiło generalny remont to jakoś sensowniej dałoby się to wszystko rozplanować. Ale z łóżeczkiem obok naszego łóżka do szafy mamy dostęp 15 cm, wiec za chwile się tam nie przecisnę
Pewnie nie raz będę narzekać na powierzchnię nowego domu, szczególnie przy sprzątaniu. Ale i tak się nie mogę doczekać przeprowadzki !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ultraradiola]

hej dziewczyny witam się po weekendzie
szkoda że tak szybko zleciał.
Chciałam się pochwalić ze mąż kupił mi taką poduszkę do spania dla kobiet w ciąży i powiem Wam rewelacja jak co polecam

a co do ruchów mi się wydaję ze coś czuję ale pewna 100% nie jestem czy to jest to

[makeuplife]

Napisane przez ultraradiola

hej dziewczyny witam się po weekendzie
szkoda że tak szybko zleciał.
Chciałam się pochwalić ze mąż kupił mi taką poduszkę do spania dla kobiet w ciąży i powiem Wam rewelacja jak co polecam

a co do ruchów mi się wydaję ze coś czuję ale pewna 100% nie jestem czy to jest to

Tez muszw zainwestowac w ta poduszke na razie moj tz nie ma czym sie przykryc w nocy bo automatycznie zwijam między nogi i pod glowe 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stypi_89]

Napisane przez Molise

Ja miniaturowych powierzchni mam dosyć. Teraz mieszkamy na 44 m2 w 3. Dopóki byliśmy sami było Ok. Ale teraz ogrom zabawek i dziecięcych rzeczy mnie wręcz przytłacza. Gdybyśmy teraz zrobiło generalny remont to jakoś sensowniej dałoby się to wszystko rozplanować. Ale z łóżeczkiem obok naszego łóżka do szafy mamy dostęp 15 cm, wiec za chwile się tam nie przecisnę
Pewnie nie raz będę narzekać na powierzchnię nowego domu, szczególnie przy sprzątaniu. Ale i tak się nie mogę doczekać przeprowadzki !


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

my mieszkanie mamy ponad 100 m2 i za nic w świecie nie zamieniłabym mieszkania na dom. Nienawidzę prac ogrodowych! dla mnie to największy koszmar! Chociaż podziwiam ludzi, którzy je mają i mają czas na ich pielęgnację ale sama nie zdecydowałabym się na dom. Mi starczy jak pójdę od czasu do czasu do mojej mamy do ogródka sobie posiedzieć

Napisane przez ultraradiola

hej dziewczyny witam się po weekendzie
szkoda że tak szybko zleciał.
Chciałam się pochwalić ze mąż kupił mi taką poduszkę do spania dla kobiet w ciąży i powiem Wam rewelacja jak co polecam

a co do ruchów mi się wydaję ze coś czuję ale pewna 100% nie jestem czy to jest to

ooo... ja chyba też potrzebuje taką poduszkę możesz pokazać jaką ty masz?