Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VI

[greige]

Napisane przez angeells

greige doskonale wiem o czym mowa ^^ te długości przejściowe sa najgorsze człowiek nie wie co z nimi zrobić i biegnie do fryzjera żeby to ujarzmił ^^ na szczęście ja za fryzjerami nie przepadam i w swoim całym życiu byłam chyba z 10 razy tak więc jakoś przeżyłam te najgorsze długości i teraz czekam na kolejne zbawienne cm ^^ dobrze że jest wizaż i można się podzielić informacjami ^^ życzę Ci więc wytrwałości

To fajne życzenie noworoczne i chętnie je przyjmuję Tobie i innym Wizażankom również życzę wytrwałości w dążeniu do kudłatego celu i spektakularnych efektów, które będą motywacją do dalszej walki

[milena798]

Napisane przez xxxJuanaxxx

też tak robię
a dziś pierwszy raz użyłam oleju z orzechów włoskich : re-we-la-cja
Mam teraz tak cudowne włosy, że ciągle je dotykam :P

kusi mnie bardzo ten olej

[angeells]

greige wzajemnie ^^

milena798 właśnie ciekawe co to za cudeńko

[sunsetka88]

Czesc dziewczyny
Jak co roku mam noworoczne postanowienie zapuścić włosy. Może tym razem się uda
Siedzę z olejkiem rycynowym wtartym w skalp, chcę go potrzymać coś ponad 3 godziny, a potem dodać naftę na ok 30 minut. Postanowiłam olejku używać minimum 3 razy w tygodniu na minimum 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc. A naftę raz w tygodniu. Mam też Waxa, którego używam co 3 dni od prawie 2 tygodni.
Dodatkowo kupiłam szampon Revitax, mam nadzieję, że pomoże. Czytałam o nim dobre opinie, tylko trzeba uważać, żeby nie przesuszył włosów. Więc spróbuję nim sam skalp umyć. A wcześniej z 10 minut potrzymać.
wewnętrznie stosuję Humawit- od paru dni. Wiem, że trzeba czasu, aby coś zdziałał. Ale jakoś sceptycznie do niego nastawiona jestem...
Myślicie, że to dobry pomysł na kurację styczniową?

[Perfekcj0nistka]

A ja nie mogę się doczekać mojej nafty Mam nadzieje, że ją mi kupią, bo jak nie...

[moooniek]

Napisane przez sunsetka88

Czesc dziewczyny
Jak co roku mam noworoczne postanowienie zapuścić włosy. Może tym razem się uda
Siedzę z olejkiem rycynowym wtartym w skalp, chcę go potrzymać coś ponad 3 godziny, a potem dodać naftę na ok 30 minut. Postanowiłam olejku używać minimum 3 razy w tygodniu na minimum 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc. A naftę raz w tygodniu. Mam też Waxa, którego używam co 3 dni od prawie 2 tygodni.
Dodatkowo kupiłam szampon Revitax, mam nadzieję, że pomoże. Czytałam o nim dobre opinie, tylko trzeba uważać, żeby nie przesuszył włosów. Więc spróbuję nim sam skalp umyć. A wcześniej z 10 minut potrzymać.
wewnętrznie stosuję Humawit- od paru dni. Wiem, że trzeba czasu, aby coś zdziałał. Ale jakoś sceptycznie do niego nastawiona jestem...
Myślicie, że to dobry pomysł na kurację styczniową?

według mnie za dużo wszystkiego...

[HoneyBunnyy]

Witam wszystkich ;*
Jakiś czas temu miałam bardzo zniszczone włosy od farb, prostownicy, suszarki, lokówki itd. Zaczęły mi wypadać garściami, przy myciu i czesaniu. Moje włosy były na moich znajomych, w całym moim domu i ogólnie wszędzie gdzie sie znalazłam :/ Postanowiłam naprawić wszystkie szkody.
Na początku łykałam Vitapil w tabletkach, przez ponad miesiąc, ale nie było widać żadnego efektu, wiec przestałam go brać. Troszkę się podłamałam, ale gdy na głowie zauważyłam ogromne prześwity postanowiłam znowu coś z tym zrobić. Poczytałam troszkę forum i stosuję od dokładnie miesiąca:
-Belissa (codziennie 1 tabl)
-szampon Garnier Neril+ olejek rycynowy (co 3 dni)
-maska Biovax (co tydzień)
-Seboradin Lotion (codziennie wcieram w skórę głowy)
dziś pierwszy raz zrobiłam maseczkę z żółtek i drożdży, o efektach napiszę jak wyschną mi włosy.

Głównym moim celem jest szybszy porost włosów. Efekty są ogromne juz po miesiącu stosowania. Włosy mi nie wypadają w ogóle, no chyba, ze pociągnę za mocno. Są lśniące, końcówki są w dobrym stanie. Wydaje się, że mam wiecej włosów, wyglądają bardzo zdrowo, zrobiły się mięciutkie.
Mam wrażenie, że ostatnio urosły 1cm w ciągu 2 tygodni.
Trzymajcie kciuki za moje zapuszczania, bo nie powiem te codzienne zabiegi są męczące. Pozdrawiam wszystkie maniaczki pięknych i długich włosów ;*

[Fubizka]

Dzięki dziewczyny
W takim razie Pantene bezpowrotnie znika z mojej półki

Napisane przez angeells

Fubizka koniecznie zmień szampon ! Ja przerzuciłam się na ziołowe jakiś czas temu najpierw nakładam niewielką ilość na włosy a potem nabieram trochę wody na dłonie i rozprowadzamna włosach itak szampon szybciutko sie pieni do tego mam delikatną odżywkę na bazie wody która nie obciąża kosmyków

Mam ziołowy z Radicala - one są w porządku?
A jaką masz odżywkę? Ja właśnie wszystkie kosmetyki mam już w miarę dobrane, tylko brakuje mi odżywki takiej nakładanej po myciu do spłukania, bo inaczej ciężko mi rozczesać włosy.

Właśnie poluję na Jantar

[HoneyBunnyy]

szampon radical jest średni, stosowałam go kiedys długo i nie było widac efektów, na mnie jak juz pisałam sprawdza sie garnier neril dostepny w aptekach

[HoneyBunnyy]

Szampon z radicala jest sredni, ale niektórzy go chwala. ja stosowalam go dlugi i efektow nie było. ale jak juz pisalam garnier neril jest swietny.

[angeells]

Fubizka ja też nie wyobrażam sobie włosów bez odżywki ojj nie nie ^^ mieszkam od sierpnia w Norwegii i znalazłam sklep w którym kupiłam odżywkę Harmoni med Vita podejrzewam że jest ona dostępna tylko tutaj ale wcześniej używałam też odzywki z Ziaji taka w białej buteleczka z różowymi napisami też była świetna najlepiej szukaj odżywek takich które mają prosty skład albo ziołowe w aptekach, kiedy ja porzuciłam wszystkie te drogeryjne chemikalia to moje włosy stały się na prawdę mięciutkie i lśniące to też za sprawą tego że nie farbuje od roku włosów dostępnymi w sklepach środkami a jedynie henną która świetnie działa przeciwłupieżowo no i nadaje blask

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

HoneyBunnyy chciała bym być tak zawzięta jak Ty ^^gratuluje rezultatów i życzę kolejnych

[HoneyBunnyy]

Szampon z Radicala jest taki średni. Używałam go kilka miesięcy i efektów nie było. Wiec go więcej nie kupię i z tego co pamiętam lekko przesuszał mi włosy. Jak już mówiłam doskonały jest szampon Garnier Neril (ok 20 zł, kupisz w aptece)

[Fubizka]

No właśnie, zapomniałam napisać, że ja niestety farbuję i muszę farbować, bo mam siwe na czubku głowy. Ale nauczyłam się robić to tak, że farbuję sam odrost i stapia się z resztą włosów, więc nie jest tak, że raz na 1,5 miesiąca całe włosy dostają popalić farbą, jedynie około 2-3 cm.

[HoneyBunnyy]

Ja też niestety farbuję. W tej chwili odrosty to moje 'wyznaczniki wzrostu' mierzę je nawet linijką ;d

[Fubizka]

A co sądzicie o kosmetykach Himalaya Herbals? Patrząc na skład, to odpowiadają zasadom, o których piszecie, ciekawe jak z praktyką
Są w miarę tanie, na bazie ziół, właśnie rozważam zamówienie sobie w zielarskim.

[dilula]

Napisane przez curry

dilula co mozesz napisac na temat Petrosterolu? Pierwsze slysze wiec wpisalam w google i zaciekawil mnie, bardzo fajny sklad( nafta kosmetyczna, olejek rycynowy, cholesterol, olejek tymiankowy, olejek rozmarynowy) i jest tani. Zwiększa przyrost? Jak dlugo i z jaka czestotliwoscia stosujesz?

Petrosterol polecam całym sercem
Stosuję od września br. na godzinę przed myciem, kiedy włosy nadmiernie leciały po lecie. Bałam się, że będa lecieć jeszcze bardziej ze względu na te pobudzające cebulki składniki, ale włosów nie wypadło wcale dużo! Następnego dnia reszta twardo trzymała się głowy i z użycia na użycie byłam coraz bardziej zachwycona.
Przez 1,5 miesiąca używałam 2 razy w tyg. Teraz tylko raz.
Czy zwiększa przyrost? Chyba tak, ale jednocześnie biorę suplementy i robię wcierki. Ale po Petrosterolu mam taki busz nowych bejbików, że szok

Napisane przez Gofrzyca

cudowne włosy

a zdradzisz co to za wyrób własny?

Dzięki
Już kiedyś pisałam o tej masce, więc mogę zdradzić ponownie
Wymieszałam 1 łyżkę maski Bingo z drożdżami (ma mnóstwo ekstraktów, ale na długość mi nie służy), 1 łyżeczkę nafty, 1 łyżeczkę oleju rycynowego i kilkoma kroplami olejku rozmarynowego albo lawendowego.
Daję na skalp i trzymam jakoś 30 min przed myciem. Spłukuje i zmywa się ekspresowo. Wzmacnia włosy i co chwila pojawiają się nowe bejbiki, co mnie najbardziej cieszy
Porost też przyspiesza. Lubię robić tę maseczkę, bo widzę, że działa

Napisane przez angelinmyheart

Cudnie Ci urosły.
Ja o swoje dbam też od września 2010, ale nie są tak piękne, jak Twoje, ale nie poddaje się.

Dzięki
Jak tyle samo czasu dbasz to nie ma sily, żeby tak samo piękne nie były
Chociaż ciągle jeszcze robię podstawowy błąd - myję szamponem ze SLES, który działa niszczycielsko na moje fale, ale dziś uczyniłam krok do przodu i kupiłam ten nowy szampon Timotei bez siarczanów.
Ale się cieszę Już jutro rano go przetestuję i zmyję nim oliwkę BD dla mam.

Napisane przez Fubizka

Cześć dziewczyny, czy mogę do Was dołączyć?

Mam "wiecznie" włosy gdzieś tak za ramiona, w najlepszym przypadku sięgały lekko ponad zapięcie od stanika. Zawsze po wizycie u fryzjera ledwie kilka cm poniżej obojczyków. Obecnie są pocieniowane (w ściętych równo wyglądam źle), najdłuższa dolna część sięga właśnie kilka cm powyżej stanika. Normalnie już bym je podcięła, bo wkurza mnie, że ta dolna część jest taka postrzępiona, chociaż włosy nie są połamane, są po prostu suche na końcach. Ale postanowiłam, że tego nie zrobię i koniec, niech urosną to wtedy wyrównam Może źle robię?

Od około miesiąca stosuję olejek migdałowy raz - dwa razy w tygodniu. Dodatkowo serum z Radicala oraz (również z Radicala) odżywkę w mgiełce. Na końcówki nakładam jedwab.
Niestety włosy suszę i nie potrafię z tego zrezygnować. Ale nie prostuję, chyba że od wielkiego dzwonu jakiś kosmyk perfidnie się nie układający

Czytając Wasz wątek, znalazłam swój słaby punkt - używam niezbyt fajnych szamponów, tzw. pierwszych lepszych z drogerii i podobnych odżywek do spłukiwania. Odżywki te stosuję tylko po to, żeby łatwiej rozczesać włosy - obecnie mam Pantene. Czy to możliwe, że od niej tak przesuszają mi się końce?
Natomiast jeśli chodzi o szampony ziołowe, to ja nie umiem umyć sobie nimi włosów - za mało się pienią w efekcie czego zużywam na raz pół butelki Jest jakiś sposób, żeby temu zaradzić?

Aha i kolejną rzeczą w mojej drodze do zapuszczania było odpuszczenie sobie gumek do włosów - mam dużo połamanych właśnie na linii gumki. Zamiast tego skręcam włosy i spinam drewnianą szpilką. No i szczotkuję włosiem dzika

Witam!
Mgiełką Radical pryskasz całe włosy? Jesli tak, to ona jest winowajcą wysuszenia przez alkohol w skłądzie.
Co do szamponów ziołowych... Są świetne, ale fakt, rzadkie
Jednak serio, nawet z małej ilości powstanie wielka piana Spróbuj tak: Zmocz włosy wodą, wylej trochę szamponu na wilgotną dłoń i rozetrzyj go między drugą wilgotną dłonią, aż się trochę zapieni (tylko trzeba uważać, żeby nie spłynął podczas tego manewru z dłoni). Zacznij masować skalp od karku. Potem weź kolejną porcję szamponu - tak samo spień w dłoniach i wmasuj w skalp w okolicach czubka głowy, a potem czynnośc powtórz z przodem głowy. I można już masować całą głowę wedle uznania
Tak się najlepiej myje - aplikując szampon na wszystkie części skalpu, wtedy jest dobrze rozprowadzony i ładnie się pieni

Silikonowe odżywki zimą nie sa złe, bo zabezpieczają włosy. Jednak mają to do siebie, że maskują ich prawdziwy stan. Jeśli całkowicie przerzucisz się na dobre produkty bezsilikonowe to wysoce prawdopodobne, iż początkowo efekty będą niezadowalające, bo okarze się jak naprawdę wyglądają włosy.
Ale przy odpowiedniej pielęgnacji, regeneracji i dbaniu o nie całym sercem będą gładkiem lśniące i mięciutkie same z siebie!

Napisane przez sunsetka88

Czesc dziewczyny
Jak co roku mam noworoczne postanowienie zapuścić włosy. Może tym razem się uda
Siedzę z olejkiem rycynowym wtartym w skalp, chcę go potrzymać coś ponad 3 godziny, a potem dodać naftę na ok 30 minut. Postanowiłam olejku używać minimum 3 razy w tygodniu na minimum 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc. A naftę raz w tygodniu. Mam też Waxa, którego używam co 3 dni od prawie 2 tygodni.
Dodatkowo kupiłam szampon Revitax, mam nadzieję, że pomoże. Czytałam o nim dobre opinie, tylko trzeba uważać, żeby nie przesuszył włosów. Więc spróbuję nim sam skalp umyć. A wcześniej z 10 minut potrzymać.
wewnętrznie stosuję Humawit- od paru dni. Wiem, że trzeba czasu, aby coś zdziałał. Ale jakoś sceptycznie do niego nastawiona jestem...
Myślicie, że to dobry pomysł na kurację styczniową?

Hej!
Moim zdaniem plan całkiem całkiem.
a jaki Humawit łykasz?

[angeells]

Fubizka a na jaki kolorek farbujesz?

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez milena798

kusi mnie bardzo ten olej

szczerze polecam


byłam dziś u fryzjera i straciłam 3 cm włosów... a mialy być 2 wrrr... 3 tygodnie dłużej będę musiała zapuszczać ;p ;p ;p żeby osiągnąć wymarzoną długość
ale jestem z siebie dumna... nie zafarbowałam włosów a tak mnie kusiło... a mam już 9 cm swoich naturalnych włosów, a między naturalnymi a farbowanymi nie ma zbyt dużej różnicy (tzn. według mnie jest ogromna, ale nikt poza mną jej nie widzi, dopóki mu nie pokaże dokładnie linii odrostu ;p ).
p.s. idę wetrzeć wodę brzozową chciałabym już kupić inną wcierkę ale nie mogę - akcja denko trwa

p.s znalazłam dziś w moim mieście niedawno otwartą drogerię, w której jest prawie cała seria kallosa... a na dodatek litrowe kallosy kosztowały 16 zł... jeju... ale mnie kusiło, żeby coś kupić ;p

[trommelka]

Napisane przez Mimi08

Teraz mam zamiar stosować do tego jeszcze Kuracje z Joanny.
Czy to ta którą wy stosujecie? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ca.html&next=1
Jak ja mam ją stosować? Tak poprostu wtrzeć w skalp?

Tak, to ta kuracja
Ja ją wcieram wieczorem przed snem. A rano myję włosy Bardzoo ją lubię! Dzięki niej mam mnóstwo bejbiherków

Napisane przez xxxJuanaxxx

też tak robię
a dziś pierwszy raz użyłam oleju z orzechów włoskich : re-we-la-cja
Mam teraz tak cudowne włosy, że ciągle je dotykam :P

Napisane przez milena798

kusi mnie bardzo ten olej

Orzech włoski jest cudowny, polecam!! To teraz moje absolutne KWC olejowe

Napisane przez greige

Ja niestety maniakalnie i bezsensownie ścinam włosy Potem zapuszczam, męczę się i jak przejdę przez wszystkie nieszczęścia długości przejściowych, grzywki niesięgającej za ucho i wpadającej w oczy itd., i obiecam sobie, że już więcej nie ścinam, że teraz będę miała długie... w przeciągu kilku dni idę pod nożyczki

Chciałabym sobie teraz obiecać, że już więcej nie... ale się boję Jak na razie zapuszczam głównie grzywkę, w planach miałam boba, ale chyba przemęczę się z taka dziwną odrastającą fryzurą...

Skąd ja to znam?! Mam dokładnie tak samo.. ścinam, bo chcę boba, potem zapuszczam, swierdzam, że długie mi nie pasują i ścinam znów.. Na szczęście jest ten wątek i różne specyfiki na porost

[milena798]

Napisane przez xxxJuanaxxx

szczerze polecam

Napisane przez trommelka

Orzech włoski jest cudowny, polecam!! To teraz moje absolutne KWC olejowe

dziewczyny ale kusicie przy najbliższym napływie gotówki kupię!

Napisane przez xxxJuanaxxx

p.s znalazłam dziś w moim mieście niedawno otwartą drogerię, w której jest prawie cała seria kallosa... a na dodatek litrowe kallosy kosztowały 16 zł... jeju... ale mnie kusiło, żeby coś kupić ;p

pamiętaj o akcji denko

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez trommelka

Tak, to ta kuracja
Ja ją wcieram wieczorem przed snem. A rano myję włosy Bardzoo ją lubię! Dzięki niej mam mnóstwo bejbiherków

To już chyba wiem, jaka będzie moja kolejna wcierka

Napisane przez milena798

pamiętaj o akcji denko

właśnie pamiętam dlatego kupiłam tylko cienie do powiek na sylwestra i spineczki do włosów

[angelinmyheart]

Napisane przez dilula

Dzięki
Jak tyle samo czasu dbasz to nie ma sily, żeby tak samo piękne nie były
Chociaż ciągle jeszcze robię podstawowy błąd - myję szamponem ze SLES, który działa niszczycielsko na moje fale, ale dziś uczyniłam krok do przodu i kupiłam ten nowy szampon Timotei bez siarczanów.
Ale się cieszę Już jutro rano go przetestuję i zmyję nim oliwkę BD dla mam.

Moje są dużo w lepszym stanie i ta miękkość. Niestety tak, jak ich właścicielka nie są fotogeniczne. Ja myje BD, choć dzisiaj znowu kupiłam Joanne z zieloną herbatą i pokrzywą, by czasem je odczyścić. Szukałam tego z Timotei, ale znalazłam tylko odżywki, na które na pewno się skuszę.

[Perfekcj0nistka]

Też planuję zakupić szampon z BD. Trzeba się w końcu wybrać do tego rossmanna A żeby się upewnić... to ten tak?

[milena798]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Też planuję zakupić szampon z BD. Trzeba się w końcu wybrać do tego rossmanna A żeby się upewnić... to ten tak?

tak to ten ja zamówiłam na dozie Hipp jutro odbiorę któraś z was go miała? powiedzcie coś o nim.

[Ayuuu]

Napisane przez trommelka

Orzech włoski jest cudowny, polecam!! To teraz moje absolutne KWC olejowe

Ja znalazłam olej z orzechów włoskich na półce w kuchni

[Haylee]

Napisane przez sunsetka88

Czesc dziewczyny
Jak co roku mam noworoczne postanowienie zapuścić włosy. Może tym razem się uda
Siedzę z olejkiem rycynowym wtartym w skalp, chcę go potrzymać coś ponad 3 godziny, a potem dodać naftę na ok 30 minut. Postanowiłam olejku używać minimum 3 razy w tygodniu na minimum 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc. A naftę raz w tygodniu. Mam też Waxa, którego używam co 3 dni od prawie 2 tygodni.
Dodatkowo kupiłam szampon Revitax, mam nadzieję, że pomoże. Czytałam o nim dobre opinie, tylko trzeba uważać, żeby nie przesuszył włosów. Więc spróbuję nim sam skalp umyć. A wcześniej z 10 minut potrzymać.
wewnętrznie stosuję Humawit- od paru dni. Wiem, że trzeba czasu, aby coś zdziałał. Ale jakoś sceptycznie do niego nastawiona jestem...
Myślicie, że to dobry pomysł na kurację styczniową?

olej rycynowy może wysuszać używany solo, także uważaj... szampon chcesz trzymać tak długo na głowie? powodzenia :P przesusz murowany...
a włosy się już Waxem nie nudzą?

[Caarroolliinnee]

Kochane wprawione w boju zapuszczania doradźcie mi. Lepiej kupić Jantara czy Seboradin? chodzi mi glownie o to zeby zaczely rosnac mi nowe wloski.
Używam oleje, maski, jednak chcę też coś wcierać na porost.
A może jest coś innego co sprawuje się świetnie? Od razu mówię, że szukałam i przeglądałam wątek, ale ciężko jest znaleźć jednoznaczną opinię

[angeells]

Mimi08 ja używam szamponu Joanna Rzepa i chwalę sobie ^^ przynajmniej włosy przestały mi wypadać jak szalone

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Caarroolliinnee ja bym się chyba skusiła na tego Jantara co zresztą też mam w planach używałam Radical w ampułkach ponoć lepszy od Seboradinu jednak droższy. Gdybym miała wybierać to Jantar a później ew. Seboradin czy Radical

[Mimi08]

Napisane przez angeells

jak kupiłam sobie ampułki z Radicala to wcierałam namiętnie przez tydzień a później to mi się nie chciało, to nie było czasu i zawsze coś ^^ planuje jeszcze kupić herbatke z pokrzywy i skrzypu to wiele czasu nie kosztuje a zawsze coś pomoże no i w miare chęci wcierki, płukanki i olejowanie

Po tych ampułkach trzeba myć włosy?

Napisane przez greige

To fajne życzenie noworoczne i chętnie je przyjmuję Tobie i innym Wizażankom również życzę wytrwałości w dążeniu do kudłatego celu i spektakularnych efektów, które będą motywacją do dalszej walki

Podłączam się do życzeń!

Napisane przez trommelka

Tak, to ta kuracja
Ja ją wcieram wieczorem przed snem. A rano myję włosy Bardzoo ją lubię! Dzięki niej mam mnóstwo bejbiherków

Dziękuje za odpowiedź! Kurcze, to niestety będe musiała z niej zrezygnować, bo nie mam możliwości mycia codziennie rano włosów

[Fubizka]

Nie wytrzymałam i pozbyłam się centymetra. No po prostu nie dałam rady, bo te końcówki były takie "piórkowate"

Napisane przez dilula

Mgiełką Radical pryskasz całe włosy? Jesli tak, to ona jest winowajcą wysuszenia przez alkohol w skłądzie.

Całe raczej nie, no ale tak od ucha w dół. Początkowo po używaniu tej mgiełki włosy wyglądały lepiej, ale teraz coś znowu się przesuszyły. A powinnam jej używać tylko na końcówki? Czy może wcale?

Jednak serio, nawet z małej ilości powstanie wielka piana Spróbuj tak: Zmocz włosy wodą, wylej trochę szamponu na wilgotną dłoń i rozetrzyj go między drugą wilgotną dłonią, aż się trochę zapieni (tylko trzeba uważać, żeby nie spłynął podczas tego manewru z dłoni). Zacznij masować skalp od karku. Potem weź kolejną porcję szamponu - tak samo spień w dłoniach i wmasuj w skalp w okolicach czubka głowy, a potem czynnośc powtórz z przodem głowy. I można już masować całą głowę wedle uznania
Tak się najlepiej myje - aplikując szampon na wszystkie części skalpu, wtedy jest dobrze rozprowadzony i ładnie się pieni

Dziękuję! Jutro wypróbuję

Silikonowe odżywki zimą nie sa złe, bo zabezpieczają włosy. Jednak mają to do siebie, że maskują ich prawdziwy stan. Jeśli całkowicie przerzucisz się na dobre produkty bezsilikonowe to wysoce prawdopodobne, iż początkowo efekty będą niezadowalające, bo okarze się jak naprawdę wyglądają włosy.
Ale przy odpowiedniej pielęgnacji, regeneracji i dbaniu o nie całym sercem będą gładkiem lśniące i mięciutkie same z siebie!

Właściwie, to jak patrzę na odżywki, to prawie wszystkie mają w sobie co najmniej z 3 alkohole i silikony... Nawet te ziołowe.