Dla tych już doczekanych!

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez Sowilo

Ja i TŻ mamy po jednej siostrze, więc kto z nas miałby brać siostrę na świadka? Bez sensu, nie przejmuj się i bierzcie, kogo chcecie!

Jeśli Tż z siostrą nie utrzymują zażyłych relacji to z pewnością nie będzie to komfortowe dla żadnego z nich.

[Anemone]

Napisane przez Sowilo

Ja i TŻ mamy po jednej siostrze, więc kto z nas miałby brać siostrę na świadka? Bez sensu, nie przejmuj się i bierzcie, kogo chcecie!

nie ma takiego wymogu, żeby świadkowie byli odmiennej płci świadek jak świadek

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Mi dziś TŻ napisał smsa, że bardzo mi ładnie w tym kolorze, jaki wczoraj miałam na sobie (nowa bluza) - bardzo się cieszę, bo to kolor bardzo podobny do tego, jaki będzie miała moja suknia ślubna więc tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że rezygnacja z czystej bieli to dobra decyzja

A co do świadków - TŻ na pewno chce brata, ja też mam tylko braci... Ja myślę nad tym, żeby to była żona mojego brata, ewentualnie moja przyjaciółka, ale tu jest problem potem z usadzeniem, bo chcemy siedzieć przy stole z młodymi z naszych rodzin, a znajomi przy innym stole. Więc TŻ miałby świadka przy sobie, a ja świadkową przy innym nie wiem...

[Icannotfly]

Napisane przez Sowilo

Ja i TŻ mamy po jednej siostrze, więc kto z nas miałby brać siostrę na świadka? Bez sensu, nie przejmuj się i bierzcie, kogo chcecie!

Tak zrobimy.

[fajita1]

Napisane przez Icannotfly

Ja tak samo. Mam sentyment do takich rzeczy.




Ja jak lubię mamę tżta tak mnie zaskoczyła wczoraj. Gadałam z nią o ślubie, zeszło na temat świadków. TŻ chciał wziąć swojego dobrego kolegę, ja najlepszą koleżankę. No, norma. Mama TŻta oburzona, że "jak to tak? przecież on powinien za świadka wziąć swoją siostrę, przecież ma jedną siostrę, siostra musi być świadkiem, a nie jakiś kolega". Serio, była tak oburzona, że aż mnie zdziwiło, że to może mieć aż takie znaczenie dla kogoś. Dodam, że TŻ nie ma z siostrą jakichś mega bliskich relacji.

To kogo ja mam wziąć według niej, jeśli jestem jedynaczką? Kuzyna, wujka czy ojca?

Nie wiem, może jest jakaś tradycja o której nie wiem?


Aż się boję co będzie dalej.

Chyba jest podobna do mojej Mój TŻ ma dwóch braci i co teraz? Którego ma wybrać? u mnie jest tylko brat. Więc jeszcze nie wiem jak to rozwiążemy


[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;54157950]Mi dziś TŻ napisał smsa, że bardzo mi ładnie w tym kolorze, jaki wczoraj miałam na sobie (nowa bluza) - bardzo się cieszę, bo to kolor bardzo podobny do tego, jaki będzie miała moja suknia ślubna więc tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że rezygnacja z czystej bieli to dobra decyzja

A co do świadków - TŻ na pewno chce brata, ja też mam tylko braci... Ja myślę nad tym, żeby to była żona mojego brata, ewentualnie moja przyjaciółka, ale tu jest problem potem z usadzeniem, bo chcemy siedzieć przy stole z młodymi z naszych rodzin, a znajomi przy innym stole. Więc TŻ miałby świadka przy sobie, a ja świadkową przy innym nie wiem...[/QUOTE]

ja bym chciała, żeby świadkowie siedzieki przy nas. Najwyżej tą jedną parę znajomych posadzicie z wami a reszte zgodnie z planem.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ale ta jedna para znajomych nie zna nikogo z naszych rodzin, za to zna innych znajomych. Nie chcę, żeby się nudzili sami przy stole

[Dorotti666]

Dlatego my bierzemy znajomą parę żeby mogli siedzieć obok nas i żeby bylo im łatwiej

[Apolinka]

Suknia wybrana i kupiona Jak ogarnę foto, to Wam wrzucę

[fajita1]

Napisane przez Apolinka

Suknia wybrana i kupiona Jak ogarnę foto, to Wam wrzucę

Super
Czekam na foto

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jeeej, super!

[Icannotfly]

Napisane przez Apolinka

Suknia wybrana i kupiona Jak ogarnę foto, to Wam wrzucę

Ale super. Czekam na zdjęcie.

[Terha]

Super . Gratulacje i pokazuj .

[Apolinka]

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Podpuściłam przyjaciółkę, żeby zapytała mojego fotografa o obecne ceny My dajemy 1 800zł - teraz ten sam pakiet u niego za 3 200zł Ale deal

[Anemone]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;54162714]Podpuściłam przyjaciółkę, żeby zapytała mojego fotografa o obecne ceny My dajemy 1 800zł - teraz ten sam pakiet u niego za 3 200zł Ale deal [/QUOTE]

ożesz...
No to udało się wam

[Terha]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;54162714]Podpuściłam przyjaciółkę, żeby zapytała mojego fotografa o obecne ceny My dajemy 1 800zł - teraz ten sam pakiet u niego za 3 200zł Ale deal [/QUOTE]

A skąd taka podwyżka?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

My podpisywaliśmy umowę jak fotograf był początkujący i budował portfolio

[Lilly Greace]

Napisane przez Icannotfly

Ja tak samo. Mam sentyment do takich rzeczy.




Ja jak lubię mamę tżta tak mnie zaskoczyła wczoraj. Gadałam z nią o ślubie, zeszło na temat świadków. TŻ chciał wziąć swojego dobrego kolegę, ja najlepszą koleżankę. No, norma. Mama TŻta oburzona, że "jak to tak? przecież on powinien za świadka wziąć swoją siostrę, przecież ma jedną siostrę, siostra musi być świadkiem, a nie jakiś kolega". Serio, była tak oburzona, że aż mnie zdziwiło, że to może mieć aż takie znaczenie dla kogoś. Dodam, że TŻ nie ma z siostrą jakichś mega bliskich relacji.

To kogo ja mam wziąć według niej, jeśli jestem jedynaczką? Kuzyna, wujka czy ojca?

Nie wiem, może jest jakaś tradycja o której nie wiem?


Aż się boję co będzie dalej.

Teściowe to temat rzeka.... Z moich obserwacji wynika, że 99.9% z nich wcześniej czy później pokazuje pazurki. Nie daj się!

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Czytając podobne historie cieszę się, że moja taka nie jest i nie stawia swoich warunków.

[fajita1]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5416553 5]Czytając podobne historie cieszę się, że moja taka nie jest i nie stawia swoich warunków.[/QUOTE]

U mnie moja mama taka jest, a to właśnie po niej bardziej bym się spodziewała.

3200 to strasznie dużo za fotografa. Ja chcę wydać 1500, no max 2000.

[lolusl]

Napisane przez Apolinka

Doskonale to rozumiem Pełno princess, ale większość zupełnie nie taka jakbym chciała Choć jak wszystko dobrze pójdzie, to lada moment będę mogła się Wam pochwalić moim ostatecznym wyborem

Napisane przez fajita1

U mnie moja mama taka jest, a to właśnie po niej bardziej bym się spodziewała.

3200 to strasznie dużo za fotografa. Ja chcę wydać 1500, no max 2000.

Ja bym powiedziała,że to standardowa a nawet niższa cena za dobrego fotografa za pakiet z plenerem

[visionAM]

Dziewczyny, zauważyłyscie te tendencje do podwyższania cen co roku? Trochę to przerażające, mój foto w ofercie na 2017 rok ma pakiety 300zl droższe niż obecnie o.O i z tego co widzę to każdy usługodawca tak robi. Szczerze mówiąc nie rozumiem tego i ciekawe kto przykładowo w 2018-19 roku będzie w stanie tym ludziom płacić po 4-5tys. I gdzie jest granica

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez lolusl

Ja bym powiedziała,że to standardowa a nawet niższa cena za dobrego fotografa za pakiet z plenerem

W mojej okolicy fotograf za 1500zl to same dramaty Ale może uda Ci się kogoś fajnego znaleźć, co region to inne ceny.

[lolusl]

Napisane przez visionAM

Dziewczyny, zauważyłyscie te tendencje do podwyższania cen co roku? Trochę to przerażające, mój foto w ofercie na 2017 rok ma pakiety 300zl droższe niż obecnie o.O i z tego co widzę to każdy usługodawca tak robi. Szczerze mówiąc nie rozumiem tego i ciekawe kto przykładowo w 2018-19 roku będzie w stanie tym ludziom płacić po 4-5tys. I gdzie jest granica

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------



W mojej okolicy fotograf za 1500zl to same dramaty Ale może uda Ci się kogoś fajnego znaleźć, co region to inne ceny.

Tak,zauważyłam to. Np. fotograf typu Bajkowe śluby, którzy owszem,robią ładne foty,ale nie są jedyni na rynku,a cenę podnieśli o 400 zł .,wiec teraz koszty pakietu to 4500 .To jest jakaś masakra,bo niezależnie od estetyki, według mnie zdjęcia nie są warte AŻ TYLE.


No za 1500 to cięzko znaleźć cokolwiek nie mówiąc o estetyce,chyba że bardzo okrojony pakiet typu ceremonia + 3 h zabawy.Chyba,że są to początkujący,tak jak Asia trafiła

[Lilly Greace]

A ja sobie myślę, że wszyscy ci usługodawcy podnoszą ceny, bo mają duże zainteresowanie, nawet z wysokimi cenami. Korzystają póki mogą, taka prawda :P Nie dziwię im się.

[Dorotti666]

Ja swojemu place 1500zl i nie uważam ze jest przeciętny. Raczej dopiero zaczyna i dzięki temu mamy niższą cenę , bo w tym roku będzie juz brał kilka stów więcej

[Lilly Greace]

Ja płacę jakoś 2200

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja jak szukałam to to co mi się podobało było niestety powyżej 3 tys. Dlatego jak znalazłam mojego i zobaczyłam cenę to długo się nie wahałam, chociaż wówczas nie miał zbyt wielu zdjęć w portfolio.

[visionAM]

Dla mnie te podwyżki są kosmiczne. Wiadomo, że każdy chce zarobić i że dobry fotograf się ceni, ale jednak patrząc na te tendencje to za 2-3 lata ci lepsi będą średnio za 5-6 tysięcy, więc masakra A w sumie też za kilka lat szał ślubny się zmniejszy, w końcu nize demokratyczne wejdą do akcji plus konkurencja nie śpi, więc różnie może być

[Lilly Greace]

Napisane przez visionAM

Dla mnie te podwyżki są kosmiczne. Wiadomo, że każdy chce zarobić i że dobry fotograf się ceni, ale jednak patrząc na te tendencje to za 2-3 lata ci lepsi będą średnio za 5-6 tysięcy, więc masakra A w sumie też za kilka lat szał ślubny się zmniejszy, w końcu nize demokratyczne wejdą do akcji plus konkurencja nie śpi, więc różnie może być

No ja się zgadzam, tylko że każdy mierzy swoją miarą Dla mnie to bardzo dużo pieniędzy, a dla niektórych nie. Zresztą jeżeli wyobrażę sobie siebie w roli np. dj czy fotografa ślubnego, który jest drogi a i tak telefony się urywają i ma zajęty cały sezon, to też bym podwyższała cenę aż do punktu, w którym napotkałabym opór. No bo dlaczego by nie korzystać, widocznie ludzie mają kasę, jak płacą za foto ponad 4000 itp.

[Terha]

Napisane przez Lilly Greace

No ja się zgadzam, tylko że każdy mierzy swoją miarą Dla mnie to bardzo dużo pieniędzy, a dla niektórych nie. Zresztą jeżeli wyobrażę sobie siebie w roli np. dj czy fotografa ślubnego, który jest drogi a i tak telefony się urywają i ma zajęty cały sezon, to też bym podwyższała cenę aż do punktu, w którym napotkałabym opór. No bo dlaczego by nie korzystać, widocznie ludzie mają kasę, jak płacą za foto ponad 4000 itp.

I nie miałabyś nawet cienia zawahania? Ja bym tak nie mogła. Jak prowadzę jakieś zlecenia to są kwoty przez które nie przebrnę, bo uważam że to już byłoby za duże zdzierstwo. Nie podwyższę ceny i koniec!