Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard.

[stewardesa]

Napisane przez thirky

W ogóle zastanawia mnie dyskryminacja Stewardesy w tym konkursie. Co nabroiłaś zła kobieto?

Właśnie, skoro i tak nie jest fair, to ja też nie będę fair i chciałam komuś wysłać nazwę, żeby podał za siebie, ale czy ktoś z tych, którzy mogą chce zobaczyć to zdjęcie? Jeszcze wpadłam na to, że mógłby wyraźne zdjęcie Adeedrze wysłać, ale to znowu będzie przekomarzanie przez 5000 postów

[thirky]

Napisane przez stewardesa

Właśnie, skoro i tak nie jest fair, to ja też nie będę fair i chciałam komuś wysłać nazwę, żeby podał za siebie, ale czy ktoś z tych, którzy mogą chce zobaczyć to zdjęcie? Jeszcze wpadłam na to, że mógłby wyraźne zdjęcie Adeedrze wysłać, ale to znowu będzie przekomarzanie przez 5000 postów

Przekomarzanie
Możesz wysłać mi, ja nie dostałam żadnych ograniczeń ani wytycznych od organizatora zabawy

[stewardesa]

http://braciasamcy.pl/index.php?/top...comment=100411 Szkoda mi ich Może to gimnazjaliści tak naprawdę?

[thirky]

Napisane przez stewardesa

[Może to gimnazjaliści tak naprawdę?

A to jest jakaś inna możliwość?

[201705042038]

Napisane przez thirky

A to jest jakaś inna możliwość?

Niestety, znam kilku takich 30+. To faktycznie smutne...

[thirky]

Napisane przez anna87

Niestety, znam kilku takich 30+. To faktycznie smutne...

Jak dobrze że prawie nie mam znajomych... tyle negatywnych emocji mnie omija

[201607040950]

Napisane przez anna87

Niestety, znam kilku takich 30+. To faktycznie smutne...

Nie znam żadnego gimnazjalisty. I chyba już nie poznam, bo jak psiapsiółowe dziecięcia płci męskiej dorosną to zdążą przeprowadzić tą reformę, ale na pewno nie wyrobią się z kolejną.

& spoko, 40+, 50+, 60+, do wyboru, do koloru. Liczni w każdej grupie wiekowej, ale w większości niezrzeszeni. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że jeśli o to chodzi gimnazjaliści mogą być statystycznie mniej oderwani od rzeczywistości, ale nie pałam żądzą weryfikacji.

[stewardesa]

http://braciasamcy.pl/index.php?/top...to-mit/&page=3 Jaka wazelina. I oczywiście ZAWSZE SIĘ LEPIEJ DOGADYWAŁAM Z MĘŻCZYZNAMI I TO STARSZYMI NIŻ Z RÓWIEŚNIKAMI I JESTĘ INNA, WSZYSCY MI TO MÓWIO. Tam dalej jej piszą, że zasługuje na gwałt, ona dalej pisze.
I potem jak czytam te dziewczyny, co nie mogą znaleźć chłopa, bo potrafią obsłużyć śrubokręt i spotykają samych samców zdziwionych, że ona nie wie, gdzie jest miejsce kobiety, to zarzucam kłamstwo, bo tacy przecież wyginęli. A ja po prostu źle szukam

W ogóle nie uważacie, że jakby ich wyswatać z single ladies, to wszyscy by żyli długo i szczęśliwie?

[zakonna]

Tam jest więcej takich "innych niż wszystkie", "z męskim mózgiem", "wolne i wyzwolone".
och, to się nazywa głód atencji...

http://braciasamcy.pl/index.php?/top...iło-mi/&page=2

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

Tam dalej jej piszą, że zasługuje na gwałt, ona dalej pisze.

Nie piszą, że zasługuje na gwałt. Piszą, że jak nie będzie robić co jej każą to ją zgwałcą.
Nie wypaczaj prawdziwej męskości.

Napisane przez stewardesa

W ogóle nie uważacie, że jakby ich wyswatać z single ladies, to wszyscy by żyli długo i szczęśliwie?

Piękny umysł.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez zakonna

Tam jest więcej takich "innych niż wszystkie", "z męskim mózgiem", "wolne i wyzwolone".
och, to się nazywa głód atencji...

http://braciasamcy.pl/index.php?/top...iło-mi/&page=2

Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, NIE.
Tego nie zdzierżę. Zazdrość... świadomość, że ona ma ich uznanie jest zbyt bolesna.

#lśniący chrysler

[zakonna]

No, uznanie. Jakoś im dłużej czytam tamto forum, tym bardziej mam wrażenie jakbym podglądała dzieci w piaskownicy.

[stewardesa]

Napisane przez zakonna

No, uznanie. Jakoś im dłużej czytam tamto forum, tym bardziej mam wrażenie jakbym podglądała dzieci w piaskownicy.

ja mam bardziej takie wrażenie na fisaszu

#mercedesklasysl

[201607040950]

[thirky]

Adeedra!!! To jest okrutne!!!

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

14 hour long* tak w ogóle

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Jesteś zla kobieta i nie wygrasz konkursu.

[201607040950]

Napisane przez thirky

Adeedra!!! To jest okrutne!!!

Nie jest. Mają piękną śmierć. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że rozszarpanie i pożarcie żywcem nie jest przyjemniejsze.

Napisane przez thirky

14 hour long* tak w ogóle

Nie szarżuj. Na razie wróciłam do przypadków, bo mnie zagięły. Poza tym ktoś mi robił straszne rzeczy jak to tworzyłam.

Napisane przez thirky

Jesteś zla kobieta i nie wygrasz konkursu.

Zobaczymy, póki co "Stewardesa pany" jest w czołówce.

[thirky]

Napisane przez adeedra

l
Zobaczymy, póki co "Stewardesa pany" jest w czołówce.

Bo nie ma innych propozycji.

[thirky]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62330906 ta zazdrość tak subtelnie skrywana w poprzednich postach...

[201607040950]

Napisane przez thirky

Bo nie ma innych propozycji.

Detale, detale.

Napisane przez thirky

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62330906 ta zazdrość tak subtelnie skrywana w poprzednich postach...

Hehs.
W sumie to odkąd Stewardesa poczyniła tę oświecającą uwagę... to tak patrząc przez pryzmat tamtego wątku, to wnioski samców w temacie oczekiwań samic nie są już takie szalone.

[stewardesa]

Przecież te ich narzekania teraz o braku prawdziwych mężczyzn https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=62321056 to aż się chce samcom zalinkować. Schematyczne potwierdzenie ich teorii, przepraszam, stwierdzenie faktów.

[201607040950]

Oo, to i czteroletnie zdziry powinny się liczyć z tym, że mogą być molestowane i zmuszone do obcowania z oblechami na każdym kroku. C'est la vie & ignorowanie to niezawodna metoda wyrażenia sprzeciwu. Jezus Maria.

Czemu specjalistka od medycyny nie napisała jeszcze Monnie, że zasługuje na śmierć, bo zaufała, że do wyzdrowienia wystarczy stosować się do zaleceń lekarza?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Chyba zacznę wypisywać w różnych miejscach peany o tym, jak to przepadam za ciepłymi kluchami.

[thirky]

Napisane przez adeedra

Oo, to i czteroletnie zdziry powinny się liczyć z tym, że mogą być molestowane i zmuszone do obcowania z oblechami na każdym kroku. C'est la vie & ignorowanie to niezawodna metoda wyrażenia sprzeciwu. .

Ja zawsze ignoruję. Jak ktoś coś gada obleśnego to po prostu odchodzę zdecydowanym krokiem na bok, w 90% się zamkną, jak nie to mówię że sobie nie życzę takich tekstów. Nie wdawałabym się w żadną pyskówę z kimś takim.

[stewardesa]

"Maybe it sounds crazy.. But...
accept my invitation for holidays in my beach house in Greece... Cuz I can't take my eyes off of you since the moment I saw you! You look totally mine... My type I mean.. I want to meet you , get to know you and find out if all this is real! May I?"

Czy to kiedykolwiek działa?

[thirky]

[201607040950]

Napisane przez thirky

Ja zawsze ignoruję. Jak ktoś coś gada obleśnego to po prostu odchodzę zdecydowanym krokiem na bok, w 90% się zamkną, jak nie to mówię że sobie nie życzę takich tekstów. Nie wdawałabym się w żadną pyskówę z kimś takim.

Ani odejście ani ignorowanie nie jest formą sprzeciwu a jedynie jedną z metod radzenia sobie z takimi sytuacjami - nie najgorszą nawiasem mówiąc, ale to nie sprawia, że to się magicznie "sprzeciwem" staje.

Poza tym jakie pyskówki. Przecież alternatywą dla milczenia nie była pyskówka tylko rubaszna uwaga, sygnalizująca chęć udziału w dyskusji erotycznej, bo jeszcze się taki nie urodził, co by potem zamilkł. Nie wspominając już o tym, że pomysł na drwienie z męskości przypadkowo napotkanych erotomanów zasługuje na medal z kartofla.

[stewardesa]

Napisane przez thirky

zazdrościsz

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez adeedra

Ani odejście ani ignorowanie nie jest formą sprzeciwu a jedynie jedną z metod radzenia sobie z takimi sytuacjami - nie najgorszą nawiasem mówiąc, ale to nie sprawia, że to się magicznie "sprzeciwem" staje.

Co najlepiej zrobić?

I co byście zrobiły, jakby ktoś Was złapał za tyłek na ulicy, a co jeśli np. w sklepie?

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

zazdrościsz

Nie dziaduj z Grecją. Jak już się prostytuować za dach nad głową, to przynajmniej na Mauritiusie.

Napisane przez stewardesa

Co najlepiej zrobić?

Nie mówię, że to złe. Mówię, że to nie jest sprzeciw.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie poradzi nic innego niż zignorowanie i wycofanie się dla nielubiących konfrontacji i "proszę zrezygnować z takich żartów/odzywek przy dziecku". Przy "nie życzę sobie..." łatwo o podkreślenie swojego poczucia wyższości nad gawędzącym erotomanem. Oni niby generalnie nie atakują, ale każdy może mieć gorszy dzień,doradzanie jakichkolwiek gwałtownych reakcji to głupota albo sadyzm (ostatecznie konsekwencje wzięcia jej do serca poniesie ktoś inny).

Napisane przez stewardesa

I co byście zrobiły, jakby ktoś Was złapał za tyłek na ulicy, a co jeśli np. w sklepie?

Nic chwalebnego.

[thirky]

Napisane przez adeedra

Ani odejście ani ignorowanie nie jest formą sprzeciwu a jedynie jedną z metod radzenia sobie z takimi sytuacjami - nie najgorszą nawiasem mówiąc, ale to nie sprawia, że to się magicznie "sprzeciwem" staje.

Poza tym jakie pyskówki. Przecież alternatywą dla milczenia nie była pyskówka tylko rubaszna uwaga, sygnalizująca chęć udziału w dyskusji erotycznej, bo jeszcze się taki nie urodził, co by potem zamilkł. Nie wspominając już o tym, że pomysł na drwienie z męskości przypadkowo napotkanych erotomanów zasługuje na medal z kartofla.

Według mnie to jest forma sprzeciwu i to właśnie najbardziej dosadna. Tyle że działa w sytuacji kiedy to ja jestem ofiarą takich ataków, jakby to kogoś innego zaczepiali to nie odchodzilabym, tylko reagowała.

A tamte riposty albo smieszki z żarcioszka

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Napisane przez stewardesa

I co byście zrobiły, jakby ktoś Was złapał za tyłek na ulicy, a co jeśli np. w sklepie?

Ja nie wiem. Wiem że to zależałoby od mojego nastroju, jak mam dni w których czuję się słaba i chcę tylko przemknąć pod ścianą to pewnie nic bym nie zrobiła. Ofiara idealna, niestety. A jak mam normalne dni to pewnie aferę.

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Nic chwalebnego.

Co powinna zrobić kobieta, która nie umie się fizycznie obronić?

[201607040950]

Napisane przez thirky

Według mnie to jest forma sprzeciwu i to właśnie najbardziej dosadna.

No to zaklinasz rzeczywistość. Próbuj.

Napisane przez thirky

Tyle że działa w sytuacji kiedy to ja jestem ofiarą takich ataków, jakby to kogoś innego zaczepiali to nie odchodzilabym, tylko reagowała.

Ty tak działasz, a nie "to" działa.
Celem erotomana gawędziarza jest zawstydzenie i sprowokowanie atakowanego do wycofania. Nadal nie twierdzę, że należy mu tę satysfakcję psuć, wdawać się w kłótnie i robić nie wiadomo jakie chryje, ale nazywanie tego sprzeciwem to jak upieranie się, że ogórek to owoc.
Acz przy takich tekstach w obecności dziecka można i policję wzywać.

Napisane przez thirky

A tamte riposty albo smieszki z żarcioszka

Świadczą o tym, że nigdy nie były w takiej sytuacji, a jeśli były, to nie zareagowały tak, jak zalecają - gdyby tak było, to wiedziałyby jaka może być reakcja i nie sadziły takimi radami.

Napisane przez stewardesa

Co powinna zrobić kobieta, która nie umie się fizycznie obronić?

Nauczyć się fizycznie bronić.

[thirky]

Napisane przez adeedra

No to zaklinasz rzeczywistość. Próbuj.

Ty tak działasz, a nie "to" działa.
Celem erotomana gawędziarza jest zawstydzenie i sprowokowanie atakowanego do wycofania. Nadal nie twierdzę, że należy mu tę satysfakcję psuć, wdawać się w kłótnie i robić nie wiadomo jakie chryje, ale nazywanie tego sprzeciwem to jak upieranie się, że ogórek to owoc.

Odejście nie jest równoznaczne z zawstydzeniem się. Można odejść pewnym krokiem, po prostu olewając dziada.