2006-06-12, 16:32 | #361 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
czesc dziewczyny mam male pytanko jesli chodzi o zapychajace składniki w kremach.Mianowicie byłam dzisiaj w aptece z checią kupienia kremiku z avene hydrance optimale legere dla skory mieszanej ale niestety tego kremu nie było i aptekarka wcisneła mi krem tołpy -lekki krem dla cery mieszanej -mówiac ze skład ma podobny jak tamten z avenu a dzilanie takie same a jest duzo tanszy bo 30 zeta ,no to sie skusiłam .W aptece faktycznie nie doszukalam w tym kremie z tołpy zadnych szkodliwych składnikow bo nie ma parafinum liquidum ale za to jest dosc duzo propylenu glycol i jestem teraz confused i na dodatek jest tam jeszcze capric triglyceride ktory tez podobno zapycha no ale jest tez w tym z avenu a ten mi nie zapychal porow a stosowalm go jakies 5 dni .w kazdym razie prosze was dziewczyny jesli ktoras z was uzywala tego kremu z tołpy niech mi napisze czy miala po nim jakis wysyp zaskornikow.thanks
|
2006-06-14, 13:12 | #362 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 465
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Przeczytałam cały wątek i pierwsze co zrobiłam to przejrzałam skład mojego toniku, którego bardzo lubię i się przeraziłam
L'oreal Pure Zone Tonik oczyszczająco - kojący Aqua/Water, Alcohol Denat., Dipropylene Glycol, Glycerin, Salicylic Acid, Laminaria Saccharina/Laminaria Saccharina Extract, Sodium Hydroxide, Zinc Glucconate, Benzophenone-4, Peg 60, Hydrogenated Castor Oil, MethylParaben, PropylParaben, Parfum/Fragrance, ButylPhenyl, MethylPropional, HydroxyCitroNellal, Linalool, FIL B6335/4 Używałam go od dawna, ale dopiero ostatnio zaobserwowałam, że robi mi się coraz więcej niespodzianek i nawet takie gule w środku policzków, bardzo bolące i nawet nie przypuszczałam, że może to być od jakiś złych składników Dobrze, że jest takie forum, jak wizaż, na którym można się wiele dowiedzieć i uzyskać sporo dobrych rad Tak to bym nie wiedziała, że trzeba tak dokładnie sprawdzać składy. Jeśli mogłybyście to napiszcie coś więcej na temat tego składu |
2006-06-14, 13:18 | #363 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Zakupoholiczko, ale nie ma się wcale czym przerażać Alkoholowe to to, ale niekoniecznie musi być przyczyną bolesnych wyprysków. Natomiast fakt, że nie nazwałabym tego "kojącym", patrząc po składzie Miałam kiedyś ten tonik i byłam w stanie go używać raz-dwa razy w tygodniu, bo mnie suszył okropnie. Plus kupa konserwantów. Trudno powiedzieć, czy coś może "zapychać", niby są algi i gliceryna, ale toniku bym raczej za zapychanie nie winiła. Może źle reagujesz właśnie na alkohol, plus kwas salicylowy - nie jesteś czasem uczulona na salicylany? Odstaw go i wybierz jakiś łagodny, bezalkoholowy, zobaczysz, czy skóra się troszkę uspokoi.
|
2006-06-14, 13:26 | #364 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 465
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Dziękuję za odpowiedź Powiem ci szczerze, że dla mnie to on i tak jest słaby, bo ja lubię takie bardziej " palące " toniki Kiedyś używałam spirytusu salicylowego na wypryski i moim zdaniem on najbardziej oczyszczał, goił i zapobiegał wypryskom ale wiem, że nie powinno się używać spirytusu do oczysczania twarzy. Choć czasami potraktuję punktowo wypryski, ale ważne, że nie przemywam nim twarzy Właśnie sporo czytam tematy filtrów, kwasów itp. ale ciągle sporo jeszcze mam do przeczytania i nie wiem kiedy skończe Najgorsze jest to, że nie wiem w jakiej kolejności czytać i wszystko mi się miesza i znów zaczynam od początku....ehhh Muszę chyba notować sobie, żeby nie zapominać No i muszę wreszcie komponować swój zestaw, a nie przekładać ciągle na później |
|
2006-06-14, 13:38 | #365 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
A powiedz Ty mi kochana, po co Ci te "żrące" toniki? Pewnie narzekasz na przetłuszczajacą się skórę I wypryski No to Ci powiem, że tego się spirolem nie leczy Pryszcze się owszem przysuszają, za to skóra jest ciągle tłusta i rozjątrzona, ciągle robią się nowe wypryski, pory są rozszerzone. Tak?
|
2006-06-14, 13:47 | #366 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 465
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
No właśnie mam przetłuszczającą się skórę i wypryski Może nie jest ich aż tak dużo, ale jednak są Po tym toniku L'oreala raczej wyprysków często nie notuję Ale jak już są to ( kolejny mój błąd ) wyciskam i myje tym tonikiem, czego konsekwencją są później blizny Dlatego zamierzam stosować kwasy i filtry i czytam o nich, czytam i końca nie widzę a wydaje mi się, że nadal nic nie wiem mimo, iż dużo przeczytałam i czytam niektóre wątki po 2 razy |
|
2006-06-14, 13:53 | #367 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Też kiedyś tak się przeuszałam... Co to były za czasy...smarowasnie sie spirytem, tonikami alkoholowymi bez najmnieszego nawilżenia, pękająca skóra etc... Zakupoholiczko ja też często wracam 5 razy do tej samej wiadomości, bo niby wiem, ale nie wiem Ale na pewno uda Ci się połapać kwasy i filtry to dobry wybór
|
2006-06-14, 14:01 | #368 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 465
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
No właśnie ja także nawet jak teraz myję twarz tonikiem to nie nakładam kremu nawilżającego, bo wydaje mi się, że moja skóra jego nie potrzebuje, bo i tak jest tłusta No ale dobre jest to, że jestem zdecydowana zmienić swoje nawyki i wprowadzić w życie te wszystkie specyfiki typu- filtry, kwasy itp. Ps. Powiem ci, że właśnie teraz włączyłam Worda i zapisuję co najważniejsze, żeby później znowu nie szukać, albo nie zadawać pytania, które już było |
|
2006-06-14, 15:06 | #369 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 807
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Dziewczyny wiem ze to troche nie w temacie, ale Wy takie madre jestescie to moze ktos bedzie wiedzial
Czy ten szampon i odzywka zawieraja jakies szkodliwe składniki dla włosow, silikony, składniki powodujace łupiez?? Bo to jest seria Pantene Pro-V Intensywna Regeneracja i podobno na poczatku działa swietnie, ale potem powoduje łupiez itd. Podaje skład: Szampon: aqua, ammonium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Sodium Chloride, Glycol Distearate, Dimethicone, Ammonium Xylenesulfonate, Citric Acid, Cetyl Alcohol, Sodium Citrate, Cocamide MEA, Polyquaternium-10, Parfum, Hydrogenated Polydecene, Sodium Benzoate, Disodium EDTA, PEG-7M, Trimethylolpropane Tricaprylate/Tricaprate, DMDM Hydantoin, Hexyl Cinnamal, Tetradosium EDTA, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Benzyl Salicylate, Butypheryl Methypropional, Lysine HCL, Methyl Tyrosinate HCL, Linalool, Limonene, Citronellol, Geraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Histidine, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Tocopherol. Odżywka: Aqua, Stearyl Alcohol, Cyclopentasiloxane, Cetyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylaine, Dimethicone, Glutamic Acid, Benzyl Alcohol, Panthenyl Ethyl Ether, Parfum, EDTA, Lysine HCI, Hexyl cinnamal, Panthenol, Benzyl Salivylate, Butylphenyl Methylpropional, Methyl Tyrosinate HCI, Histidine, Magnesium Nitrate, Methylchloroisothiazolino ne, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone.
__________________
mró. |
2006-06-14, 15:44 | #370 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
O silikonach też jest temat na tym forum Tu dokładnie:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=120098 Tam też jest napisane, jak je rozpoznawać. W szamponie widzę Dimethicone, w odżywce też Dimethicone oraz Cyclopentasiloxane, nie wykluczam, że jest ich więcej, ale to już pytanie do bardziej obeznanej ekspertki. Co do składników powodujących łupież, niestety nie umiem pomóc - mi takie szampony podrażniają często skórę głowy i mam gwarantowany łupież, ale pewnie z każdą osobą jest inaczej . Aha, te składniki: Ammonium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate też raczej nie są zbyt łagodne dla skóry głowy.
__________________
Signature deleted. |
2006-06-16, 13:58 | #371 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
A czy oleje roslinne, (chodzi mi glownie o Prunus Armeniaca/Apricot Kernel Oil ) moga zapychac?
|
2006-06-16, 14:03 | #372 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-16, 18:26 | #373 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 439
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-16, 20:23 | #374 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
czy olejki eteryczne rozcieńczone w kremie do twarzy(który nie zapycha) mogą powodować pojawienie się zaskórników, pryszczy, itp.?
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW! |
2006-06-17, 04:06 | #375 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Witam jestem nowa . Ja także zainteresowałam się składami chemicznymi kosmetyków [mam problemy ze skórą ] . widzę że znacie się na rzeczy ,więc od razu mam pytanko co sądzicie o tym składzie ? Aqua,Cocamidopropyl Betaine, Coco -Glucoside, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, Triethanolamine , Styrene/Acrylates Copolymer, PEG-60 Maracuja Glycerides, Acrylates/C10-C30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Glycerin ,propylene glycol , benzyl alcohol, Morinda Citrifolia Fruit Extract, Methylparaben, Methylchloroisothiazolino ne , methylisothiazolinone, parfum , Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, linalool , buthylphenyl methylpropional , hexyl cinnamal , alpha -Isomethyl Ionone. to jest jedwabiście kremowy żel do mycia twarzy eris , lirene dermoprogram ,beauty care. dodam że mam cerę wrażliwą trądzikową .czy on mi nie zaszkodzi? próbowałam sama rozszyfrować skład ale wielu składników wogóle nie mogłam znależć ,będę wdzięczna za odpowiedz pozdrowionka [acha ten żel niby jest do cery wrażliwej]
|
2006-06-18, 02:04 | #376 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
co to nikogo nie ma ????? no to pogadałam
|
2006-06-18, 08:44 | #377 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-19, 00:21 | #378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
dzięki za odp. L V ciekawe czy nie zapycha ten żel przypadkiem ,bo ma jakieś woski z owoców , prawdę mówiąc to boję się tego testowania czegokolwiek , a ma ten żel tylko jedną recenzję na wizażu ... Odkąd zainteresowałam się składami kosmetyków to już mam prawie psychozę wszędzie widzę detergenty ,ale generalnie to mi chyba na dobre wyjdzie ,będę lepiej dobierać kosmetyki...nie to co kiedyś -wyżerające żele z garniera ,jakieś acnosany i niewiadomo co jeszcze ,wogóle zauwazyłam że właśnie kosmetyki antybakteryjne zamiast pomagać ,tylko mi szkodzą -taki dziwny paradoks ,.. ......................
|
2006-06-19, 00:50 | #379 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Aga Ka, powinnaś być zadowolona - wygląda bardzo przyjaźnie
|
2006-06-19, 07:26 | #380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
czy olejki eteryczne rozcieńczone w kremie do twarzy(który nie zapycha) mogą powodować pojawienie się zaskórników, pryszczy, itp.?
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW! |
2006-06-19, 09:21 | #381 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-19, 12:05 | #382 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Dziękuję
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW! |
2006-06-19, 17:37 | #383 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Mam takie pytanko... Jesli kogos zapcha np avenka, to znaczy, ze nalezy sobie dac z danym kosmetykiem spokoj czy uzywac dalej i cera sie przyzwyczai?
Mnie lirene city mat powodoal takie maciupenkie krosteczki na czole. Oczywiscie nigdy nie moglam wytrzymac i je likwidowalam. One wtedy tak strzelaly, jak bąbelki w kopercie puchowej ;p Po kilku dniach cera mi sie przyzwyczajala i bylo spoko. a jak odstawilam na jakis czas na rzecz innego podkladu i znow wrocilam do lirene, to na poczatku znow krosteczki... Czy tak samo moze byc z filtrami? |
2006-06-19, 21:13 | #384 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Aga Ka ja mam ten żel z erisa i jest bardzo łagodny będziesz zadowolona
a jeśli chodzi o te wszystkie kosmetyki do cery trądzikowej typu Garnier Czysta Skóra czy coś w tym stylu to to jest makabra dla cery! miałam kiedyś trądzik, leczyłam, leczyłam i wyleczyć nie mogłam a jeszcze się pogarszało! wystarczyło że zmieniłam kosmetyki z antybakteryjnych na nawilżające (pierwszą taką nieantybakteryjną serią była Nivea Visage Young) i od razu poprawa! lekko antybakteryjnego (ale nie jakiegoś inwazyjnie działającego) kremu używam na noc i od czasu do czasu maseczka oczyszczająca i peeling, a tak to praktycznie same nawilżacze i już tylko sporadycznie pojawi mi się jakaś krosteczka
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
2006-06-19, 22:46 | #385 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
|
|
2006-06-19, 23:07 | #386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Widzisz Moonlight ,niepotrzebnie się przyznawałaś że masz ten żel... teraz cię będę molestować pytaniami .przycisnę cię ..i w końcu zaczniesz sypać ...to jak? będziesz współpracować?
|
2006-06-20, 12:44 | #387 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Dziewczyny potrzebuję waszej pomocy: filtr Schiseido Ultimate Sun Protection sp 55 zpchał mnie straszliwie(wielkie czerwone gule na całej buzi). Oto jego skład: WATER, CYCLOMETHICONE, BUTYLENE GLYCOL, DIMETHICONE, POLYMETHYL METHACRYLATE, DIMETHICONE COPOLYOL, POLYBUTYLENE GLYCOL/PPD-9/1 COPOLYMER, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, TRIMETHYSILOXYSILICATE, DEXTRIN PALMITATE, GLYCERIN, HYDROGENATED C6-14 OLEFIN POLYMERS, XYLITOL, METHYL GLUCETH-10, GLUTATIONE, SODIUM GLUTAMATE, ZINC MYRISTATE, DIPOTASSIUM, GLYCYRRHIZATE, THIOTAURINE, SCUTELLARIA BAICALENSIS EXTRACT, ONONIS SPINOSA ROOT EXTRACT, ECTOIN, CYCLOPENTASILOXANE, ACRYLATES/DIMETHICONE COPOLYMER, ISOSTEARIC ACID, ALUMINUM HYDROXIDE, STEARIC ACID, TRISODIUM EDTA, SILICA, ALCOHOL, BHT, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, ETHYLPARABEN, FRAGRANCE, TITANIUM DIOXIDE.
Co to mogło mnie tak zapchac? Nigdy nie zapchał mnnnie vichy ani Bioderma, za to spray Avene powouje małe krostki. Dziekuję Wam za pomoc |
2006-06-20, 13:13 | #388 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 888
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
WATER, CYCLOMETHICONE, BUTYLENE GLYCOL, DIMETHICONE, POLYMETHYL METHACRYLATE, DIMETHICONE COPOLYOL, POLYBUTYLENE GLYCOL/PPD-9/1 COPOLYMER, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, TRIMETHYSILOXYSILICATE, DEXTRIN PALMITATE, GLYCERIN, HYDROGENATED C6-14 OLEFIN POLYMERS, XYLITOL, METHYL GLUCETH-10, GLUTATIONE, SODIUM GLUTAMATE, ZINC MYRISTATE, DIPOTASSIUM, GLYCYRRHIZATE, THIOTAURINE, SCUTELLARIA BAICALENSIS EXTRACT, ONONIS SPINOSA ROOT EXTRACT, ECTOIN, CYCLOPENTASILOXANE, ACRYLATES/DIMETHICONE COPOLYMER, ISOSTEARIC ACID, ALUMINUM HYDROXIDE, STEARIC ACID, TRISODIUM EDTA, SILICA, ALCOHOL, BHT, PHENOXYETHANOL, METHYLPARABEN, ETHYLPARABEN, FRAGRANCE, TITANIUM DIOXIDE
hmm...na moje oko to typowych zapychaczow tu nie ma ale silikonu tu ci wiecej niz w cyckach Pameli, a jak juz niektorzy sie przekonali (w tym ja) silikon zdradliwa bestia i zapychac lubi (i podrazniac przy okazji). A tak w ogole, expertem nie jestem, ale to chyba nie jest dobry filtr |
2006-06-20, 13:14 | #389 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Aga Ka no pewnie że będę współpracować
ten żel szczerze mogę polecić jako swój ulubiony mam cerę raczej tłustą, kiedyś trądzikową, teraz już się podleczyłam ale zdarzają się suche miejsca (od tych paskudnych wysuszaczy antytrądzikowych ) ten żelik jest świetny! nie wysusza nic a nic, a nawet chyba nawilża nie podrażnia, choć miałam zdrapany strupek i myślałam, że mnie będzie piekło, to nic takiego się nie stało. makijaż zmywa, nawet oczka nim myłam i w oczy tez nie szczypie i nie podrażnia naprawdę bardzo łagodny jest! cera jest wyraźnie gładsza, aksamitna i taka miła w dotyku... zdecydowanie wypiękniała mam nadzieję, że Tobie też będzie pasował skoro dziewczyny piszą że nic złego w składzie nie ma, to nie powinno być źle
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
2006-06-20, 13:24 | #390 | |
Raczkowanie
|
Dot.: "Zapychające" składniki w kosmetykach
Cytat:
Masz rację nie jest stabilny i juz go przeznaczyłam do zuzycia jako balsam do ciała. Dziękuję za wytypowanie podejrzanych silikonów |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.