Już wychodzą ząbki nam, Mamo popatrz siedzę sam! Mamusie XI-XII 2013 r. cz. III

[gabrysiaczek19]

Beatka dzięki za odpowiedz a jakie badania zrobiliście? :l

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik 89]

Witam
Wszystkie jeszcze śpią??
Mi młody nie dał pospać, wstał o 6:30 i oczy jak 5 zł, ale za niedługo pewnie padnie

[Olenka_24]

Heloł
Chciałabym jeszcze spać :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik 89]

Napisane przez Olenka_24

Heloł
Chciałabym jeszcze spać :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hehe też bym wolała spać, ale patrze na to pod tym kątem że dzień będę miała dłuższy to więcej zrobię itd
spacer już zaliczyliśmy z piesem i pranie prawie wyprane, zdolna jestem jak chcę to potrafię

[Ania_Frania1]

Hej hej,
My też na nogach. Pobudka o 7.45 w niedziele wróciliśmy z urlopu więc ostatnie dwa dni ogarnialam stosy prania jak poloze księżna spać to napisze do tam słychać.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

[kOmorowska]

Dzień dobry w nowym wątku
U nas sezon powoli dobiega końca, mąż za tydzień wraca do pracy i znów będziemy same w domu. Z mojej Natalki zrobił się straszny piszczek, cały czas turla się i próbuje pełzać. Pobudkę nocną mamy jedną a właściwie to nad ranem ok 4.
Od rana już skwar
wiecie co hmm... brakuje mi szkoły, a tak narzekałam, że już mi się nie chce- chyba w przyszłym roku pójdę na jakąś podyplomówkę
jutro mamy szczepienie - bardziej się stracham niż moje dziecię.
Idę zrobić kawkę bo Natalka kima.
Miłego dzionka.

[89Beatka]

Napisane przez gabrysiaczek19

Beatka dzięki za odpowiedz a jakie badania zrobiliście? :l
jak Laurce nic nie ejst to nie ma potzreby jej tego robić. Dopiero jak się coś zacznie dziać to lekarz da skierowanie. Takżę lepiej się cieszyć ze tych badań nie miała.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Ania_Frania1

Hej hej,
My też na nogach. Pobudka o 7.45 w niedziele wróciliśmy z urlopu więc ostatnie dwa dni ogarnialam stosy prania jak poloze księżna spać to napisze do tam słychać.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

gdzie urlopowaliście?

Napisane przez kOmorowska

Dzień dobry w nowym wątku
U nas sezon powoli dobiega końca, mąż za tydzień wraca do pracy i znów będziemy same w domu. Z mojej Natalki zrobił się straszny piszczek, cały czas turla się i próbuje pełzać. Pobudkę nocną mamy jedną a właściwie to nad ranem ok 4.
Od rana już skwar
wiecie co hmm... brakuje mi szkoły, a tak narzekałam, że już mi się nie chce- chyba w przyszłym roku pójdę na jakąś podyplomówkę
jutro mamy szczepienie - bardziej się stracham niż moje dziecię.
Idę zrobić kawkę bo Natalka kima.
Miłego dzionka.

dawnoooooooo cie nie było dla Natalki za pełzanie i turlanie


A my po kontroli u pediatry. Smoczyca ma 72 cm i waży 8.400. Ze smoczkiemw buzi 8.405 wszystko w porzadku. Ma iść kolejna jedynka ale kiedy to niewoadomo. PAtyk w buzi się Liwii nie spodobał. Ciemiączko dalje nie zrośnięte, do 1,5 roku powinno zrosnąc. Witaminę D podawać codziennie nawet do 2 roku życia. Prawdopodobna waga na roczek to 9,5 kg.

[Madzik 89]

Napisane przez Ania_Frania1

Hej hej,
My też na nogach. Pobudka o 7.45 w niedziele wróciliśmy z urlopu więc ostatnie dwa dni ogarnialam stosy prania jak poloze księżna spać to napisze do tam słychać.

Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

Mój właśnie sobie zasnął Pewnie gdzieś do 13 pośpi albo i dalej, bo ostatnio ma takie spane

[Ania_Frania1]

Młoda zasnela więc mam chwilę. Beatka byliśmy w Kazimierzu Dolnym. Spacerowalusmy głównie, była też wycieczka do Naleczowa.

Poza tym cały czas cwiczymy, raz w tygodniu przychodzi rehabilitantka. Misia nadal nie chce sie przewracac ale wg pani zrobiła duże postępy.
Od paru nocy budzi sie po dwa trzy razy z płaczem, podejrzewam zeby bo dziasla są zaczerwienione. Poza tym wszystko wściekłe gryzie a zwłaszcza kocyk i pluszowe zabawki ewentualnie miękkie gryzaki. Smaruje Dentinoxem i po chwili sie uspokaja.

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Dziewczyny mam pytanie: kiedy chcecie odsomokowac dzieci? U nas smok jest do zasypiania, jeżeli nie zasnie przy piersi to wtedy kładę ją do lozeczka i musi być smok bo innaczej jest mega ryk. Czasem w nocy jeżeli sama nie może sie uspokoić po przebudzeniu. I tak sie zastanawiam kiedy jej tego smoka zabrać ale widzę że teraz jest jeszcze na to za wcześnie. Z drugiej strony boję sie że im później tym będzie ciężej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[motylek1007]

Napisane przez Ania_Frania1

[/COLOR]Dziewczyny mam pytanie: kiedy chcecie odsomokowac dzieci? U nas smok jest do zasypiania, jeżeli nie zasnie przy piersi to wtedy kładę ją do lozeczka i musi być smok bo innaczej jest mega ryk. Czasem w nocy jeżeli sama nie może sie uspokoić po przebudzeniu. I tak sie zastanawiam kiedy jej tego smoka zabrać ale widzę że teraz jest jeszcze na to za wcześnie. Z drugiej strony boję sie że im później tym będzie ciężej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas podobnie ze smoczkiem a moze nawet gorzej. Na razie nawet nie mysle o odstawieniu smoczka...

Dzis jade do lekarza i maly bedzie kilka godzin bez picia i jedzenia, mam nadzieje ze jakos to zniesie.......

Wlasnie sie obudzil i wiecej nie napisze

[89Beatka]

Napisane przez Ania_Frania1

Młoda zasnela więc mam chwilę. Beatka byliśmy w Kazimierzu Dolnym. Spacerowalusmy głównie, była też wycieczka do Naleczowa.

Poza tym cały czas cwiczymy, raz w tygodniu przychodzi rehabilitantka. Misia nadal nie chce sie przewracac ale wg pani zrobiła duże postępy.
Od paru nocy budzi sie po dwa trzy razy z płaczem, podejrzewam zeby bo dziasla są zaczerwienione. Poza tym wszystko wściekłe gryzie a zwłaszcza kocyk i pluszowe zabawki ewentualnie miękkie gryzaki. Smaruje Dentinoxem i po chwili sie uspokaja.

Dziewczyny mam pytanie: kiedy chcecie odsomokowac dzieci? U nas smok jest do zasypiania, jeżeli nie zasnie przy piersi to wtedy kładę ją do lozeczka i musi być smok bo innaczej jest mega ryk. Czasem w nocy jeżeli sama nie może sie uspokoić po przebudzeniu. I tak sie zastanawiam kiedy jej tego smoka zabrać ale widzę że teraz jest jeszcze na to za wcześnie. Z drugiej strony boję sie że im później tym będzie ciężej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazdroszczę Kazimierza

Misia zacznie się pzrewracać spokojnie Liwia też jest pod kontrolą rehabilitanta, wprawdzie ćwiczeń nie mamy. Ale przewroty opanowała sama w ciągu 3 dni. Poprostu zaczeła się bujać i an 3 dzien już przewroty robiła. Teraz kręci się.Ale nie ma potzreby chodzić, raczkowac czy wstawać

C do smoczka to odstawiania narazie nie planuje, jak chce z nim spać to proszę bardzo. Nie panikuje myśl że sama odda w wieku ok 1,5 roku czy 2 lat.

[domii29]

Czesc dziewczyny jakis czas temu Was tutaj podczytywalam, kilka dni przestalam a tu widze ze mnie wywolywalyscie - no to grzecznie sie odzywam.
Jasko wazy okolo 10kg, mierzy ponad 80cm (nosimy ciuszki rozmiar 86). Swego czasu zaczelam sie martwic ze dlugo nie siedzi, mialam sie wybrac z nim do lekarza a tu zrobil mi niespodzianke i usiadl . Nie raczkuje choc ustawia sie w pozycji "do raczkowania" ale mu jakos to opornie idzie. Jak siedzi w lozeczku albo przy czyms czego moze sie zlapac to probuje sie podnosic ale mysle ze jeszcze troche czasu minie zanim zacznie wstawac :p. Co wiecej... z mezem w dalszym ciagu sie docieramy, tyle ze teraz nasze klotnie wygladaja tak ze wygarniemy sobie wszystko a zaraz sie smiejemy . Szwagierka (ta o ktorej Wam tutaj pisalam ze poronila 3 razy) na dniach bedzie rodzic, bedzie miec chlopaka postanowila ze nazwie go... JAS :/. No i chyba u nas tyle. Sciskam Was mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Przepraszam Was ale nie mam kompletnie czasu na forum. Moje dziecko tak źle znosi ząbkowanie, że nieźle potrafi mi wypełnić cały dzień marudzeniem Czasami nie daję sobie z nią rady i chce mi się wyć. Jeszcze mąż rozwalił sobie palucha i kompletnie w niczym nie może mi pomóc, łącznie z wzięciem córki chociaż na chwile na ręce...Ściskam Was mocno i jak tylko Natka będzie miała lepsze dni na pewno się odezwę. Buziaki dla Was

[Madzik 89]

Napisane przez domii29

Czesc dziewczyny jakis czas temu Was tutaj podczytywalam, kilka dni przestalam a tu widze ze mnie wywolywalyscie - no to grzecznie sie odzywam.
Jasko wazy okolo 10kg, mierzy ponad 80cm (nosimy ciuszki rozmiar 86). Swego czasu zaczelam sie martwic ze dlugo nie siedzi, mialam sie wybrac z nim do lekarza a tu zrobil mi niespodzianke i usiadl . Nie raczkuje choc ustawia sie w pozycji "do raczkowania" ale mu jakos to opornie idzie. Jak siedzi w lozeczku albo przy czyms czego moze sie zlapac to probuje sie podnosic ale mysle ze jeszcze troche czasu minie zanim zacznie wstawac :p. Co wiecej... z mezem w dalszym ciagu sie docieramy, tyle ze teraz nasze klotnie wygladaja tak ze wygarniemy sobie wszystko a zaraz sie smiejemy . Szwagierka (ta o ktorej Wam tutaj pisalam ze poronila 3 razy) na dniach bedzie rodzic, bedzie miec chlopaka postanowila ze nazwie go... JAS :/. No i chyba u nas tyle. Sciskam Was mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Doooomi wróciłaś !!!
Ale Jaśko już duży chłopak super że szwagierka w końcu się doczeka maleństwa ale mogła już dać jakieś inne imię
A co do kłótni, to my też się długo docieraliśmy choć ślub dopiero w planach (maj 2016 ) ale teraz już jest spoko w sierpniu mija nam 8 lat Dziwnie mi będzie jak moje dziecko będzie się bawić na moim weselu - 2,5 roku będzie miał

[Anoula]

Napisane przez domii29

Czesc dziewczyny jakis czas temu Was tutaj podczytywalam, kilka dni przestalam a tu widze ze mnie wywolywalyscie - no to grzecznie sie odzywam.
Jasko wazy okolo 10kg, mierzy ponad 80cm (nosimy ciuszki rozmiar 86). Swego czasu zaczelam sie martwic ze dlugo nie siedzi, mialam sie wybrac z nim do lekarza a tu zrobil mi niespodzianke i usiadl . Nie raczkuje choc ustawia sie w pozycji "do raczkowania" ale mu jakos to opornie idzie. Jak siedzi w lozeczku albo przy czyms czego moze sie zlapac to probuje sie podnosic ale mysle ze jeszcze troche czasu minie zanim zacznie wstawac :p. Co wiecej... z mezem w dalszym ciagu sie docieramy, tyle ze teraz nasze klotnie wygladaja tak ze wygarniemy sobie wszystko a zaraz sie smiejemy . Szwagierka (ta o ktorej Wam tutaj pisalam ze poronila 3 razy) na dniach bedzie rodzic, bedzie miec chlopaka postanowila ze nazwie go... JAS :/. No i chyba u nas tyle. Sciskam Was mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no jesteś :P bo ja Cię już nadgorliwie do zaginionych wrzuciłam :x



Miałam Was pytać, moje kochane dziecko o kilku tygodniu już próbuje czynić coś w celu rozpoczęcia raczkowania. Najpierw podnosiła całą pupę, ramiona z głową były na podłodze. Teraz podnosi i pupę i ręce ale głowa nadal podpiera się o podłogę, normalne to jest? Bo ona się próbuje w taki sposób przemieszczać i się martwię czy sobie krzywdy nie zrobi.

[domii29]

Napisane przez Madzik 89

Doooomi wróciłaś !!!
Ale Jaśko już duży chłopak super że szwagierka w końcu się doczeka maleństwa ale mogła już dać jakieś inne imię
A co do kłótni, to my też się długo docieraliśmy choć ślub dopiero w planach (maj 2016 ) ale teraz już jest spoko w sierpniu mija nam 8 lat Dziwnie mi będzie jak moje dziecko będzie się bawić na moim weselu - 2,5 roku będzie miał

My jestesmy po cywilnym, jakbysmy chcieli kiedys wziac koscielny to Jasiek tez sie u nas na weselu bedzie bawil . Ja mialam 13 lat, moj brat 17 jak moi rodzice slub wzieli - fajnie to wspominam .


Chyba wlasnie zlamalam palca u nogi. Boli jak cholera, lzy mi leca z bolu i bezradnosci bo bede niesamowicie ograniczona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89Beatka]

Napisane przez domii29

Czesc dziewczyny jakis czas temu Was tutaj podczytywalam, kilka dni przestalam a tu widze ze mnie wywolywalyscie - no to grzecznie sie odzywam.
Jasko wazy okolo 10kg, mierzy ponad 80cm (nosimy ciuszki rozmiar 86). Swego czasu zaczelam sie martwic ze dlugo nie siedzi, mialam sie wybrac z nim do lekarza a tu zrobil mi niespodzianke i usiadl . Nie raczkuje choc ustawia sie w pozycji "do raczkowania" ale mu jakos to opornie idzie. Jak siedzi w lozeczku albo przy czyms czego moze sie zlapac to probuje sie podnosic ale mysle ze jeszcze troche czasu minie zanim zacznie wstawac :p. Co wiecej... z mezem w dalszym ciagu sie docieramy, tyle ze teraz nasze klotnie wygladaja tak ze wygarniemy sobie wszystko a zaraz sie smiejemy . Szwagierka (ta o ktorej Wam tutaj pisalam ze poronila 3 razy) na dniach bedzie rodzic, bedzie miec chlopaka postanowila ze nazwie go... JAS :/. No i chyba u nas tyle. Sciskam Was mocno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wróciłaśŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ ŚŚŚŚŚŚŚś
Jaśko pięknie rośnie po tatusiu chyba wysoki będzie
szkoda że szwagierka też chce Jasia. Z tego co pamiętak to nieżyjący tata TŻ miał tak na imię?

Napisane przez kyte

Przepraszam Was ale nie mam kompletnie czasu na forum. Moje dziecko tak źle znosi ząbkowanie, że nieźle potrafi mi wypełnić cały dzień marudzeniem Czasami nie daję sobie z nią rady i chce mi się wyć. Jeszcze mąż rozwalił sobie palucha i kompletnie w niczym nie może mi pomóc, łącznie z wzięciem córki chociaż na chwile na ręce...Ściskam Was mocno i jak tylko Natka będzie miała lepsze dni na pewno się odezwę. Buziaki dla Was

cierpliwościi cierpliwosci życzę. A Tż neich ten palec się goi.

Napisane przez Madzik 89

Doooomi wróciłaś !!!
Ale Jaśko już duży chłopak super że szwagierka w końcu się doczeka maleństwa ale mogła już dać jakieś inne imię
A co do kłótni, to my też się długo docieraliśmy choć ślub dopiero w planach (maj 2016 ) ale teraz już jest spoko w sierpniu mija nam 8 lat Dziwnie mi będzie jak moje dziecko będzie się bawić na moim weselu - 2,5 roku będzie miał

e tam. Będzie fajnie sobie zdjęcia oglądał ze była na ślubie rodziców

Napisane przez Anoula

no jesteś :P bo ja Cię już nadgorliwie do zaginionych wrzuciłam :x



Miałam Was pytać, moje kochane dziecko o kilku tygodniu już próbuje czynić coś w celu rozpoczęcia raczkowania. Najpierw podnosiła całą pupę, ramiona z głową były na podłodze. Teraz podnosi i pupę i ręce ale głowa nadal podpiera się o podłogę, normalne to jest? Bo ona się próbuje w taki sposób przemieszczać i się martwię czy sobie krzywdy nie zrobi.

normalne, glowa jest ciężka i trudno podnieść. Liwia peż ma tyłek w górze i na tym się kończy

Napisane przez domii29

My jestesmy po cywilnym, jakbysmy chcieli kiedys wziac koscielny to Jasiek tez sie u nas na weselu bedzie bawil . Ja mialam 13 lat, moj brat 17 jak moi rodzice slub wzieli - fajnie to wspominam .


Chyba wlasnie zlamalam palca u nogi. Boli jak cholera, lzy mi leca z bolu i bezradnosci bo bede niesamowicie ograniczona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czemu ja sobie upiepszyłam że twój brat jest młodszy i byłam tego pewna. O to rodzice długo czekali. Był jakiś powód czemu tak późno?Skoro jednak dwoje dzieci już mieli?

[Madzik 89]

Napisane przez domii29

My jestesmy po cywilnym, jakbysmy chcieli kiedys wziac koscielny to Jasiek tez sie u nas na weselu bedzie bawil . Ja mialam 13 lat, moj brat 17 jak moi rodzice slub wzieli - fajnie to wspominam .


Chyba wlasnie zlamalam palca u nogi. Boli jak cholera, lzy mi leca z bolu i bezradnosci bo bede niesamowicie ograniczona

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ojoj jak to się stało??
Mamy w planach że nasz syn obrączki będzie nam niósł przed ołtarz . My bierzemy konkordatowy
Ja mając chyba 8 czy 9 lat bawiłam się na weselu u siostry i to było jedyne wesele na którym byłam więc nie mogę się doczekać swojego

[domii29]

Napisane przez Anoula

no jesteś :P bo ja Cię już nadgorliwie do zaginionych wrzuciłam :x



Miałam Was pytać, moje kochane dziecko o kilku tygodniu już próbuje czynić coś w celu rozpoczęcia raczkowania. Najpierw podnosiła całą pupę, ramiona z głową były na podłodze. Teraz podnosi i pupę i ręce ale głowa nadal podpiera się o podłogę, normalne to jest? Bo ona się próbuje w taki sposób przemieszczać i się martwię czy sobie krzywdy nie zrobi.

A no jakos tak wyszlo najpierw Lineczka mi pisala zebym wrocila, pozniej Beatka a pozniej Gabrysiaczek mi napomkniala ze mnie wywolywalyscie wiec jestem

Napisane przez 89Beatka

wróciłaśŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚŚ ŚŚŚŚŚŚŚś
Jaśko pięknie rośnie po tatusiu chyba wysoki będzie
szkoda że szwagierka też chce Jasia. Z tego co pamiętak to nieżyjący tata TŻ miał tak na imię?

cierpliwościi cierpliwosci życzę. A Tż neich ten palec się goi.

e tam. Będzie fajnie sobie zdjęcia oglądał ze była na ślubie rodziców

normalne, glowa jest ciężka i trudno podnieść. Liwia peż ma tyłek w górze i na tym się kończy

czemu ja sobie upiepszyłam że twój brat jest młodszy i byłam tego pewna. O to rodzice długo czekali. Był jakiś powód czemu tak późno?Skoro jednak dwoje dzieci już mieli?

Tak tata mojego TZta mial Jan na imie. Szwagierka wszystkim wmawia ze od dawna chciala tak dziecko nazwac a ja jej ten pomysl "ukradlam" :/.


Moj brat 4 lata starszy ode mnie . Ma 25 lat teraz czyli w tym samym wieku co Ty jest (chyba nic nie pomotalam nie?)

Napisane przez Madzik 89

Ojoj jak to się stało??
Mamy w planach że nasz syn obrączki będzie nam niósł przed ołtarz . My bierzemy konkordatowy
Ja mając chyba 8 czy 9 lat bawiłam się na weselu u siostry i to było jedyne wesele na którym byłam więc nie mogę się doczekać swojego

Juz Wam dziewczyny pisze jak to bylo.
Moja mama miala przed moim tata meza. Z tamtego zwiazku miala mojego brata - moj brat jeszcze w brzuchu byl jak mama odeszla od tamtego bo jak sie dowiedzial o ciazy zaczal bic moja mame. Z moim tata w tym czasie pracowala i jak uslyszal o jej sytuacji postanowil jej pomoc. Wiec jak moj brat sie urodzil to moj tata jako przyjaciel mojej mamy sie nimi zaopiekowal no i tak sie porobilo ze stworzyli zwiazek i z tego wyszlam ja . Moja mama dlugo rozwodu nie mogla dostac. Jezdzila do biskupa az do skutku no i w 2006r udalo sie im wziac slub

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzik 89]

A mój maluch jeszcze śpi od 10 tej.

[Ania_Frania1]

Napisane przez Madzik 89

A mój maluch jeszcze śpi od 10 tej.

O to ładnie pospal. Moja właśnie zasypia na druga drzemkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez 89Beatka

Zazdroszczę Kazimierza

Misia zacznie się pzrewracać spokojnie Liwia też jest pod kontrolą rehabilitanta, wprawdzie ćwiczeń nie mamy. Ale przewroty opanowała sama w ciągu 3 dni. Poprostu zaczeła się bujać i an 3 dzien już przewroty robiła. Teraz kręci się.Ale nie ma potzreby chodzić, raczkowac czy wstawać

C do smoczka to odstawiania narazie nie planuje, jak chce z nim spać to proszę bardzo. Nie panikuje myśl że sama odda w wieku ok 1,5 roku czy 2 lat.

Dzięki Beatka, mam nadzieję że tak będzie. Jestem trochę rozdwojona bo rehabilitantka mówi że już dawno powinna to robić a pediatra z kolei twierdzi że dziecko dobrze sie rozwija i po prostu potrzebuje więcej czasu na opanowanie tej umiejętności. Ona nic niepokojącego nie widzi. I bądź tu człowieku mądry. Pod koniec lipca idziemy do neuro na kontrolę zobaczymy co powie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[motyl03]

Cześć Dziewczyny!!!
Właśnie wracam od lekarza...moja Ala dalej męczy sie z biegunką...podobno to przez zęby...idą wszystkie dwójki na raz;/ była ważona i ma już 10, 5kg, taki klocus

Anoula chciałam Cię prosić odopisanie mnie na pierwszej stronie, wyśle Ci wiadomość

Wieczorem ponadrabiam zaległości bo nawet nie mam jak teraz...

Witaj Domi

Kyte rozumiem Cię, ją mam to samo...maruda, wszystko źle i nic nie pasuje, zaraz będzie mieć 8 zębów.

[lineczka1989]

Napisane przez kOmorowska

Dzień dobry w nowym wątku
U nas sezon powoli dobiega końca, mąż za tydzień wraca do pracy i znów będziemy same w domu. Z mojej Natalki zrobił się straszny piszczek, cały czas turla się i próbuje pełzać. Pobudkę nocną mamy jedną a właściwie to nad ranem ok 4.
Od rana już skwar
wiecie co hmm... brakuje mi szkoły, a tak narzekałam, że już mi się nie chce- chyba w przyszłym roku pójdę na jakąś podyplomówkę
jutro mamy szczepienie - bardziej się stracham niż moje dziecię.
Idę zrobić kawkę bo Natalka kima.
Miłego dzionka.

też bym poszła na jakieś studia

Napisane przez Anoula

no jesteś :P bo ja Cię już nadgorliwie do zaginionych wrzuciłam :x



Miałam Was pytać, moje kochane dziecko o kilku tygodniu już próbuje czynić coś w celu rozpoczęcia raczkowania. Najpierw podnosiła całą pupę, ramiona z głową były na podłodze. Teraz podnosi i pupę i ręce ale głowa nadal podpiera się o podłogę, normalne to jest? Bo ona się próbuje w taki sposób przemieszczać i się martwię czy sobie krzywdy nie zrobi.

jak najbardziej normalne

Napisane przez Ania_Frania1

O to ładnie pospal. Moja właśnie zasypia na druga drzemkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------



Dzięki Beatka, mam nadzieję że tak będzie. Jestem trochę rozdwojona bo rehabilitantka mówi że już dawno powinna to robić a pediatra z kolei twierdzi że dziecko dobrze sie rozwija i po prostu potrzebuje więcej czasu na opanowanie tej umiejętności. Ona nic niepokojącego nie widzi. I bądź tu człowieku mądry. Pod koniec lipca idziemy do neuro na kontrolę zobaczymy co powie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w medycynie dziecięcej/ rehabilitacji powinni zabronić stwierdzenia że "dziecko powinno" wszędzie trąbią o tym że każde dziecko rozwija się w innym tempie i bla bla bla i jedno coś robi szybciej, drugie wolniej, trzecie w ogóle [np. raczkowanie] a lekarze się uparli że POWINNO i koniec kropka, wiadomo są jakieś widełki wg których się patrzy, ale one są orientacyjne tak samo jak i tabelki żywienia..


Witam!
Domii nareszcie wróciłaś


mogę dopiero zacząć obiad robić, bo moje dziecko jest takie ostatnio anty na spanie w dzień że olaboga
ale już staje przy łóżku i tym podobnych rzeczach i spaceruje przy nich no i strasznie przytulaśna się zrobiła

[89Beatka]

Napisane przez domii29

A no jakos tak wyszlo najpierw Lineczka mi pisala zebym wrocila, pozniej Beatka a pozniej Gabrysiaczek mi napomkniala ze mnie wywolywalyscie wiec jestem



Tak tata mojego TZta mial Jan na imie. Szwagierka wszystkim wmawia ze od dawna chciala tak dziecko nazwac a ja jej ten pomysl "ukradlam" :/.


Moj brat 4 lata starszy ode mnie . Ma 25 lat teraz czyli w tym samym wieku co Ty jest (chyba nic nie pomotalam nie?)



Juz Wam dziewczyny pisze jak to bylo.
Moja mama miala przed moim tata meza. Z tamtego zwiazku miala mojego brata - moj brat jeszcze w brzuchu byl jak mama odeszla od tamtego bo jak sie dowiedzial o ciazy zaczal bic moja mame. Z moim tata w tym czasie pracowala i jak uslyszal o jej sytuacji postanowil jej pomoc. Wiec jak moj brat sie urodzil to moj tata jako przyjaciel mojej mamy sie nimi zaopiekowal no i tak sie porobilo ze stworzyli zwiazek i z tego wyszlam ja . Moja mama dlugo rozwodu nie mogla dostac. Jezdzila do biskupa az do skutku no i w 2006r udalo sie im wziac slub

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tak , w tym roku ćwierćwiecze

Oo ale fajna historia rodzinna widać od razu byli dla siebie stworzeni

Napisane przez Ania_Frania1

O to ładnie pospal. Moja właśnie zasypia na druga drzemkę


Dzięki Beatka, mam nadzieję że tak będzie. Jestem trochę rozdwojona bo rehabilitantka mówi że już dawno powinna to robić a pediatra z kolei twierdzi że dziecko dobrze sie rozwija i po prostu potrzebuje więcej czasu na opanowanie tej umiejętności. Ona nic niepokojącego nie widzi. I bądź tu człowieku mądry. Pod koniec lipca idziemy do neuro na kontrolę zobaczymy co powie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

rehabilitanci to by chcieli wszystko na już, a dziecko am swój czas. Spokojnie czekaj, a neurolog moze rozwieje obawy

Napisane przez motyl03

Cześć Dziewczyny!!!
Właśnie wracam od lekarza...moja Ala dalej męczy sie z biegunką...podobno to przez zęby...idą wszystkie dwójki na raz;/ była ważona i ma już 10, 5kg, taki klocus

Anoula chciałam Cię prosić odopisanie mnie na pierwszej stronie, wyśle Ci wiadomość

Wieczorem ponadrabiam zaległości bo nawet nie mam jak teraz...

Witaj Domi

Kyte rozumiem Cię, ją mam to samo...maruda, wszystko źle i nic nie pasuje, zaraz będzie mieć 8 zębów.

10,5 kg, jest co nosić i dobrze Biedna boyw miare bezproblemowo jej to ząbkowanie poszło

[ryba91]

Anoula

[gabrysiaczek19]

Widzisz Domu dobrze że się pojawilas ;***

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

Oczywiście nie śpimy, nie pamiętam od której Zaraz zrobie sobie kawe
Jak długo potrafi utrzymać się katar u dziecka?Mamy już od piątku, niby nie jest tak mocny jak na początku ale żeby tak długo się utrzymywał? Oprócz tego coś jej chrupocze jak oddycha i kaszle, byliśmy wczoraj u lekarza osłuchiwał ją i mówił że czyściutko...ja już nic nie wiem Narazie mogłam zrobić malej badania ogólne moczu oraz posiew, reszty badań nie zrobiłam bo babeczka na urlopie i nie było komu krwi pobrać w laboratorium

Domi ale historia, jak z filmu i fajnie że wróciłaś
motylo 10,5 kg słodkiego ciężaru
Ania oszaleć można...a nie masz jeszcze tam jakiegoś rehabilitanta ? aby zasięgnąć trzeciej opinii?Z tego co ja wiem każde dziecko rozwija się w swoim tempie,a nie wiem czy Ci rehabilitanci czasami już nie naciągają na kase..no, ale czuwać i mieć rękę na pulsie trzeba.


Natalia dziś kończy 8 miesięcy!:roz a: Tak się na nią teraz patrze i oczom nie wierzę

[89Beatka]

Kyte dla Natalki

[ryba91]

stary watek:

Kacprowi nie zmienia sie kolor oczu

Madzik- my daemy lososia, tatnio tylko pieczonego w folii z koperkiem podaje z pieczonymi warzywami

motylek- u mnie pampersy sie nie sprawdzaja, nr to DADA


moze przed pogrzebem ten nadrobie

NEMOSEKKKKKK gdzie jestes ??

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez magalska

Hey może z nowym wątkiem uda mi się poudzielać

Napisane przez Madzik 89

No hej
Jeszcze brakuje mi domi, nemoska, ryby, dzidzi, de, no i całej reszty...

wróciłam

Napisane przez Olenka_24

Udanych wakacji, my ostatnio jak jechaliśmy na tydzień to bagaznik dachowy mieliśmy bo tyle gratow










oj, zdrówka dla Ali, bidulka malutka






Magalska

U nas dziś standardowo leje, bo jeden dzień ładnej pogody to przecież za dużo 15 stopni tylko u nas

Dziewczyny jak podajeciw żółtko?
U nas jak Leon wyczuje je w obiadku to nie chce go zjeść
Jak inaczej można podać?

Niunia jak mama ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

żółtko podaje w zupce- np. szpinakowej- uwielbia!, robiłam raz budyń z zółtkiem, czasem robie zółtko plus drobno podzianabany brokuł i tak podaje ,niby taka a'la sałatka

Napisane przez CorkaCzarownic

Jak sie Domi ładnie zawoła to pewnie się odezwie Ryba jest na wczasach, a dzidzia wątpie czy się kiedyś jeszcze odezwie


U nas też pogoda do Ula jest mega marudna,bo niewyspana, nic nie mogę zrobić... Próbuję ją uśpić już 2 raz dzisiaj... Poprzednim razem obudziły ją muchy

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

aaa co do żółtka to ja dałam osobno, znaczy pomemłałam ziemniaka, obok dałam żółtko rozgrzebane wodą i tak jej smakowało.

To pomyślcie jak my wyglądaliśmy jak wracaliśmy od mojego brata i się przeprowadzaliśmy...

A to i tak nic, ostatnio tż przeprowadzał nas. Jechal pociągiem znad morza 430 km tutaj... Miał ze sobą torbę, DRUKARKĘ, sokowirowkę, blender, mikser, krzesełko do karmienia Uli. Okej...

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

powiedzcie mi, czy za zaświadczenie z US o dochodach trzeba płacić, bo nie pamiętam

nie płaci sie

Napisane przez magalska

moje dziecie właśnie wstało z drzemki, spał 2h 20 minut

zazdroszcze!!!!!!!

Napisane przez magda_zp

Witam się i ja w nowym wątku po intensywnym weekendzie i dzisiejszym szczepieniu

Ignaś pierwszy raz spędził weekend bez rodziców (wszystko obyło się bez problemów), byliśmy na wyjazdowym weselu u przyjaciół - sama nie wierzę w to, że wesele zakończyliśmy z mężem i znajomymi o ... 6.15! jeszcze nigdy tak dobrze się nie bawiłam na weselu, pewnie dlatego, że ostatnio nigdzie nie wychodzimy no i sporo znajomych było.

Szczepiliśmy dzisiaj Małego na żółtaczkę, czyli wszystkie obowiązkowe szczepionki mamy na ten moment z głowy, za 3-4 tygodnie zaczynamy pneumokoki (2 dawki dostanie), waży 7,8 kg, no i muszę się pochwalic, Ignaś został nazwany dzisiaj przez pana doktora dzieckiem idealnym (rozwojowo, wagowo, bardzo pogodny itd), a ten lekarz rzadko mówi rodzicom takie rzeczy.

suoer słyszeć takie rzeczy!!

Napisane przez CorkaCzarownic

korzystam i pranie wstawiłam. No i babkę jem i marzę o pepsi

pepsi widziałas reklame z mikołajem >

[Ania_Frania1]

Hej hej,
My już od 7.15 na nogach za wcześnie jak dla mnie
Ryba jesteś jak brzuszek Kacperka ?
U nas Dady to byla kompletna klapa- kupy wylatywaly góra. Nr 1 dla nas to zielone pampery na drugim miejscu babydream fun & fit.

Kyte kiedy te 8 miesięcy minęły... Ale ten czas leci. Zdrowka dla was. U nas katar trwał ok tygodnia. Z tymże pod koniec był już bardzo mały, taki niezapychajacy noska. Wyciagalam jej ostatniej bo frida nie dawala rady.

Ale mój dziec dziś marudny retyy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.