Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)

[Chezzy]

Napisane przez Kobieta_słonecznik

Mnie się już też nie chce, wyczerpałam poklady energii na dzisiaj

Ja tak samo.... daje sobie spokój już .... na dzis oczywiscie

[Rosa-85]

a ja mam przerwę do 13 potem czeka mnie pisanie notatek...

[jaszmurka]

ja jaaa jutro mam egzamin

Ale koniec lamentowania chyba sobie internet odłączę


Miłej nauki

[Ewusia_marchew]

Napisane przez jaszmurka

ja jaaa jutro mam egzamin

Ale koniec lamentowania chyba sobie internet odłączę


Miłej nauki

Powodzenia będzie dobrze

Mnie też chyba trzeba internet odłączyć, egzamin wprawdzie dopiero za tydzień, ale za to taki, że powinnam była się już od miesiąca conajmniej uczyć, a jeszcze nie zaczęłam...

Więc idę ...

[asia_z]

Napisane przez jaszmurka

ja jaaa jutro mam egzamin

Ale koniec lamentowania chyba sobie internet odłączę


Miłej nauki

powodzenia
a ja przerobiłam cały materiał na środowe zalizenie teraz już tylko powtórki i musze doczytać niektóre szczegóły... i mam nadzieje, że będzie dobrze jak dam rade, to naucze sie na poprawkowe kolokwium z laborek z sieci, bo ocena gwarantowana(czyli 3) jakoś mnie średnio satysfakcjonuje
na razie robie sobie troszkę przerwy

[isa666]

Ja od jutra zaczynam przerabiać prawo samorządowe i ustrój organów ochrony prawnej ehhh..
Na szczęście z tych przedmiotów będą testy, więc nie muszę za dużo zakuwać

[olusia...]

to i ja się dołączam. Wprawdzie do sesji jeszcze trochę czasu mam, ale zaliczen niestety nikt mi nie chce podarować
obecnie jestem na etapie ortopedii

[patusia22]

sesja już niedługo zaczyna się 10czerwca(3 ustne egzaminy-terminy jeszcze niepoznane,jutro się wyjaśni)

[Ewusia_marchew]

dzisiejsza pogoda nie sprzyja myśleniu...

[maryd]

Napisane przez Ewusia_marchew

dzisiejsza pogoda nie sprzyja myśleniu...

Każda wymówka jest dobra. Jak słońce świeci to też to nie jest odpowiednia pogoda. Więc czy zimno czy ciepło uczyć się nie da

[Daenerys]

Ja póki co zaliczyłam jeden egzamin na 4 , trzy inne też zaliczyłam, ale nie znam ocen jeszcze Nauka się opłaciła
Ale kurcze przede mną jeszcze cała reszta

[asia_z]

też już bym chciała mieć wszystko z głowy... a tu na razie mam luz z badaniami operacyjnymi, statystyką i laborkami z sieci(choć nie do końca, bo 3 jakoś mnie nie satysfakcjonuje :P: ) no i mam nadzieje, że reszte zaliczę w tym tygodniu

[Ewusia_marchew]

Dzień mimo wszystko owocny... Choć może nie do końca...
Ale jutro na pewno będzie lepiej

[bluegirl]

zaczynam dzien od wizażu, ale później do końca dnia nauka na egzamin z Anatomii za 3 tygodnie, lub na Biologię Medyczną

[isa666]

Ja muszę dziś przerobić trochę materiału a wcale nie mam na to ochoty ani siły Spać mi się chce a nie uczyć

Narazie wizażuję, ale za chwilę trzeba coś poczytać na niedzielne egzaminy

[sorceress]

Dziewczyny, błagam, poradźcie mi! Okazało się będę miała egzamin w dniu, w którym mam już opłacony wyjazd (inaczej miała wyglądac ta sesja..., nie wykluczone, że dojdzie na ten dzień jeszcze coś). Ten egzamin jest w sumie najtrudniejszy z całej mojej sesji. Co mam zrobić-przełożyć go??
Niektórzy uważają, że przesadzam i może rzeczywiście tak jest (bo ja zawsze wszystkim potrójnie się przejmuję), ale jak tu się cieszyć wakacjami, jak jeden ,trudny, egzamin będzie cały czas przede mną i do końca nie będę wiedziała czy jestem już na drugim roku czy nie
Nie wiem co robić...
Przekładałyście kiedyś egzaminy u siebie na uczelni? Jak to wygląda?

[diamelen]

och dziecwzyny.. widzę nie jestem sama... Już dawno powinnam się zabrac za sibie.. tym bardziej ze studiuje 2 kierunki a to sprawio ze w czasie tej sesji mam 12 egzmianow (w sumie 11 bo z jednego mnie zwolniono).. na sama mysl ze mam sie uczyc robi mi sie niedobrze, a wole poczytac co tu na wizażu piszczy... Widzę że dziewczyny też się nie uczą... ale znając naszą siłe.. damy radę!!

[diamelen]

Napisane przez sorceress

Dziewczyny, błagam, poradźcie mi! Okazało się będę miała egzamin w dniu, w którym mam już opłacony wyjazd (inaczej miała wyglądac ta sesja..., nie wykluczone, że dojdzie na ten dzień jeszcze coś). Ten egzamin jest w sumie najtrudniejszy z całej mojej sesji. Co mam zrobić-przełożyć go??
Niektórzy uważają, że przesadzam i może rzeczywiście tak jest (bo ja zawsze wszystkim potrójnie się przejmuję), ale jak tu się cieszyć wakacjami, jak jeden ,trudny, egzamin będzie cały czas przede mną i do końca nie będę wiedziała czy jestem już na drugim roku czy nie
Nie wiem co robić...
Przekładałyście kiedyś egzaminy u siebie na uczelni? Jak to wygląda?

Co do przekladania egzmainow to mam juz wprawe.. Musisz napisac do dziekana podanie z prosba o jego przelozenie.. oczywiscie odpowiednio ja uargumentowac.. Nastepnie czekac i liczyc na cud.. Nie dziwie ci sie ze sie denerwujesz bo w zeszlym roku kiedy wylatywalam do stanow tez jeden bardzo mądry wykładowca ustawił nam termin w dzien mojego wylotu.. a dojazd do Warszawy to w moim przypadku 6 godzin wiec nie szło nic zrobic.. Zrezygnowalam z egzaminu, na szczescie zdalam go we wrzesniu.. ale masz racje.. wakacje były "zepsute" bo do konca nie wiesz czy jeszcze studiujesz.. ale wiele osob tak robi... trzeba sie zdecydowac co jest wazniejsze...
Bede 3mala kciuki.. na pewno ci sie uda...

[sorceress]

Napisane przez diamelen

Co do przekladania egzmainow to mam juz wprawe.. Musisz napisac do dziekana podanie z prosba o jego przelozenie.. oczywiscie odpowiednio ja uargumentowac.. Nastepnie czekac i liczyc na cud.. Nie dziwie ci sie ze sie denerwujesz bo w zeszlym roku kiedy wylatywalam do stanow tez jeden bardzo mądry wykładowca ustawił nam termin w dzien mojego wylotu.. a dojazd do Warszawy to w moim przypadku 6 godzin wiec nie szło nic zrobic.. Zrezygnowalam z egzaminu, na szczescie zdalam go we wrzesniu.. ale masz racje.. wakacje były "zepsute" bo do konca nie wiesz czy jeszcze studiujesz.. ale wiele osob tak robi... trzeba sie zdecydowac co jest wazniejsze...
Bede 3mala kciuki.. na pewno ci sie uda...

Dziękuję Ci bardzo
Właśnie siedzę i płaczę. Jestem załamana, choć wszyscy uwazają mnie za histeryczkę. Dziekan to u mnie facet, z którym naprawdę ciężko się dogadać i nie wiem czy przyjmie to podanie. Nie wiem też jak je uargumentować, przecież wyjazd nie przejdzie.
Tak się cieszyłam z tego wyjazdu, specjalnie wykupiłam go jeszcze w styczniu, bo taniej i tyle czasu radości. Ehhh..już wszystkiego mi się odechciało.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez sorceress

Dziękuję Ci bardzo
Właśnie siedzę i płaczę. Jestem załamana, choć wszyscy uwazają mnie za histeryczkę. Dziekan to u mnie facet, z którym naprawdę ciężko się dogadać i nie wiem czy przyjmie to podanie. Nie wiem też jak je uargumentować, przecież wyjazd nie przejdzie.
Tak się cieszyłam z tego wyjazdu, specjalnie wykupiłam go jeszcze w styczniu, bo taniej i tyle czasu radości. Ehhh..już wszystkiego mi się odechciało.

Nie płacz.. na pewno będzie dobrze...
Może spróbuj pogadać z jakimś sympatycznym wykładowcą (najlepiej takim poważanym). Moja koleżanka tak zrobiła w zeszłym roku i pan doktor wstawił się za nią u dziekana. I głowa do góry

Ja tymczasem wyłączam wizaż w tej chwili i zabieram się do nauki... bo jak narazie widzę ciemność...

[isa666]

Eh przebrnęłam przez część materiału Tzn. pouczyłam się z opracowania, które wyprodukowałam sobie już miesiąc temu
Zrobiłm sobie mini ściagę, z której jeszcze się pouczę dokładniej - zawsze najważniejsze rzeczy tak sobie wypisuję, żeby łatwiej było się uczyć

[asia_z]

ufff.. a ja wróciłam ze szkoły.. troche sie na wykładzie pouczyłam to nic że wykład był zupełnie z innego przedmiotu niż ja sie teraz ucze dzisiaj posiedze jeszcze i jutro mam całe wiec jestem dobrej myśli..

[ana_gabi]

Oj jaki ciezki dzien
A jutro powtorka z rozrywki ;(
W sumie to juz mi wszystko obojetne - zalicze czy nie zalicze ...

[carolsko]

Ja mam jutro mega egzamin ustny z nieruchomości w dodatku na zaliczeniu tego przedmiotu dałam WIELKĄ PLAMĘ i nie dość, że mało umiem na jutro to jeszcze mi wstyd jak diabli!!!
W ogóle nie potrafię się w tej sesji skupić, czytam i czytam i nic mi nie wchodzi do głowy ale na szczęście to już ostatnia taka sesja

Trzymajcie się cieplutko i zdawajcie wszystko na 5... ok ok ok mniej ambitnym (ale takich tu brak mam nadzieje) życzę jakiejkolwiek oceny zaliczającej egzamin!!!

[Rosa-85]

Napisane przez sorceress

Dziękuję Ci bardzo
Właśnie siedzę i płaczę. Jestem załamana, choć wszyscy uwazają mnie za histeryczkę. Dziekan to u mnie facet, z którym naprawdę ciężko się dogadać i nie wiem czy przyjmie to podanie. Nie wiem też jak je uargumentować, przecież wyjazd nie przejdzie.
Tak się cieszyłam z tego wyjazdu, specjalnie wykupiłam go jeszcze w styczniu, bo taniej i tyle czasu radości. Ehhh..już wszystkiego mi się odechciało.

Bądź dobrej myśli, takie rzeczy się przydarzają. Porozmawiaj otwarcie z dziekanem (to w końcu też chyba człowiek ). Wytłumacz, że wyjazd był zaplanowany wcześniej i nie da się go przełożyć, wyłożyłaś na niego dużo kasy itp. Powinien zrozumieć
A może udało by się przełożyć egzamin na wcześniejszy termin Miałabyś go z głowy i przez wakacje nie musiałabyś się nim martwić

[cyn@monk@]

matko ja też się męcze w tej sesji, jeszcze tak ciężkiej nie miałam za 3 dnii mam kolejny egzamin, a nie mam już siły sie uczyć na niego. Materiału na ten egzamin mam tyle, że jakbym zaniosła na makulature to bym nieźle na tym zarobiła:P

[lulina]

Jeszcze dwa egzaminy- ich juz nie dałam rady w przedterminie. Te najgorsze:/ . A co do wyników nie ma sie czym chwalić

[czarownica]

Ech...zaczynam naukę prawa i jednym okiem na wizaż patrzę

[sylwia.gda]

Ja w czwartek mam egzamin z kodeksu postępowania cywilnego...potężny!

[fredka]

Naczelny nieuk wizażowy się zgłasza
Chociaż póki co jest nieźle, brakuje mi tylko zaliczenia z matmy, ale mam nadzieję, że i to zdobędę szybko, 2 egzaminy już za mną, jeszcze tylko 4 przede mną