odchudzanie a problemy z tarczyca:/

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Loolitka, zalezy od podejscia lekarza. Na pewno powinno sie unikac produktow wolotwórczych oraz napakowanych fitoestrogenami. Np. soja, nie dosc ze wolotworcza to napakowana fitoestrogenami az milo. http://www.poradnikzdrowie.pl/zywien...ycy_35610.html tutaj link odnosnie diety przy niedoczynnosci (hashi powoduje niedoczynnosc)
MerriqueMayfair czemu odstawic? Nie masz lekow? Czekasz na wizyte? Czy jest to zalecenie lekarza?

[MerriqueMayfair]

Zalecenie lekarza. 28 czerwca ide na badania diagnostyczne na onkologie i 5 tygodni wczesniej musze odstawic hormony. I naprawde, dzisiaj 4 dzien bez lekow, a ja czuje sie wypruta z sil i checi do zycia

[Loolitka]

Dzięki SzpiegZKrainyDeszczowców za przydatne linki Znalazłam już także na wizażu inne ciekawe forum o hashi
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post19257235

[olla74]

Napisane przez MerriqueMayfair

Zalecenie lekarza. 28 czerwca ide na badania diagnostyczne na onkologie i 5 tygodni wczesniej musze odstawic hormony. I naprawde, dzisiaj 4 dzien bez lekow, a ja czuje sie wypruta z sil i checi do zycia

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4460944

Witam. zajrzyj proszę pod ten link. Tam sa dziewczyny z podejrzeniem i rakiem tarczycy. Bardzo miłe i mądre .Pomoga Ci i poradza .Możesz pytać je o wszystko. Udzielałam sie tam jakis czas gdy czekałam na wyniki his-pat z mojej usuniętej tarczycy. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam

[agadrag]

Napisane przez czarna_niun

Przy TSH 4,75 odstawiłaś leki? lekarz Ci tak zalecił?
Dziwne ja miałam taki sam wynik TSH i zaczełam brać leki...
Szczerze moim zdaniem przestałas się leczyć i Twoja tarczyca się bardzo rozregulowała (pierw rożne hormony a nagle nic...).
Na Twoim miejscu zasięgnełabym opinii u drugiego, niezależnego lekarza.

Witam,

czy możesz mi napisać jak się nazywa Twój lekarz, ja dopiero zaczełam leczenie. Rok temu moje TSH było 1,38 a obecnie mam 14,78. Masakra.

[olla74]

Napisane przez agadrag

Witam,

czy możesz mi napisać jak się nazywa Twój lekarz, ja dopiero zaczełam leczenie. Rok temu moje TSH było 1,38 a obecnie mam 14,78. Masakra.

No nieźle Ci podskoczyło. Pędem do lekarza. Ja pociesze może Was tym ,że po całkowitej resekcji tarczycy w marcu br. przez miesiąc nie brałam hormonu i moje TSH wynosiło 36,7. Udało mi sie funkcjonować w miare normalnie, a na wadze przybrałam ok.2kg.Teraz z nimi ostro walczę i nie jest łatwo. Hormonu biorę 100 Eythyroxu i widzę spora poprawe samopoczucia itd. Wyniki TSH za jakis czas będę mieć.
Z problemami tarczycy nie ma żartów i choć tego nie widać jest to uciążliwa choroba przewlekła.Dobry lekarz i głowa do góry.Pozdrawiam.

[lolkaasia]

witam
zwracam się do was po poradę
od 3 może 4 miesięcy ciągle gubie na wadze, przy wzroście 170 cm w tej chwili waże zaledwie 51 kg , jeszcze pare miesięcy temu było to 53,5. Zrobiłam wszystkie badania krwi i okazało się że mam anemie, Pani doktor jednak przed rozpoczęciem leczenia kazała mi zrobić badania na tarczycę TSH, Ft4 itp. no i z tych badań wyszło mi że ta niby anemia to jedynie objaw niedoczynności tarczycy. Dużo na ten temat czytałam i przy takim schorzeniu tyję się a nie chudnie bo spowolniona jest przemiana materii. Jestem juz zarejestrowana do specjalisty ale boję się że przy rozpoczęciu leczenia kiedy mój metabolizm bedzie wracał do normy to schudnę jeszcze bardziej :/ Może któraś z Was miała podobny przypadek ?

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

ja mam niedoczynność i skłonność do tycia..., ale odwrotne przypadki się zdarzają, bo znajoma ma nadczynność i tez skłonność do tycia-lekarze byli bardzo zdziwieni, bo ma odwrotne objawy...

[Foka29]

Przy hormonach tarczycy poniżej normy (ft3, ft4) jest tendencja do tycia.
Jednak przy prawidłowo dobranym leku i dawce, który zapewni stan eutyrozy (prawidłowy poziom hormonów we krwi), nie obserwuje się ani zwiększonej tendencji do tycia, ani do chudnięcia.
2 lata temu zdiagnozowano u mnie niedoczynnośc pochodzenia autoimmunologicznego (choroba Hashimoto). Na początku przytyłam kilka kilo, zanim nie udało się dobrac odpowiedniej dawki leku. Potem szybko to zrzuciłam, właściwie bez diety. Jem sporo, ale dużo się ruszam - głównie biegam. Z wagi jestem zadowolona.
Jeszcze jedna ważna uwaga. Nie dajcie się wpuszczac w maliny z leczeniem ukierunkowanym na prawidłowe wartości TSH. Przy stanach zapalnych tarczycy jest to wskaźnik niemiarodajny. Lepszy efekt jest przy monitorowaniu poziomu hormonów tarczycy.

[masha7]

Tarczyca to w gruncie rzeczy bardzo skomplikowana choroba. Niby sa leki, niby mozna wyleczyc, ale czasami leczenie trwa okropnie dlugo i przynosi powolne efekty.
Przy nadczynnosci tarczycy wystepuje spadek wagi, przy niedoczynnosci - przeciwnie ta waga wzrasta. Sama mam niedoczynnosc tarczycy i w ciagu 2 miesiecy przytylam 8kg. W dodatku jest to choroba trudna do wychwycenia - w moim przypadku tylko dzieki pobycie w szpitalu stwierdzono te chorobe. A wiec znajdz dobrego lekarza i scisle przestrzegaj jego rad!

[Dareczka86]

Leki mają OLBRZYMI wpływ na wagę, jeżeli nie zmieni sie stylu życia.
Na moim przykładzie: miałam nadczynność tarczycy, w spoczynku akcja serca wynosiła przeważnie 120-130ud/ min, ciśnienie nieznacznie podniesione lub w granicach normy. Co zjadłam, "przelatywało" przeze mnie. Do toalety chodziłam średnio 6-7 razy dziennie ( nie były to biegunki). Nie wykonywałam żadnych ćwiczeń ( normalna aktywność codzienna)
Podczas pobytu w szpitalu, po włączeniu końskich dawek hormonów (spowolniły metabolizm, serce trochę zwolniło, z ubikacji kożystałam max2-3 razy dziennie), włączono także odromną ilość propranololu ( As spadła podczas normalnego wysiłku do ok 60 ud/min- połowe mniej niż początkowo). Byłam osłabiona, ledwo na nogach stałam, jadłam jak wcześniej. W 3 tygodnie przytyłam 15 kg
Jeżeli nie zmieni się stylu życia, jest duże prawdopodobieństwo, że będą skoki wagi

[Foka29]

Autorka posta ma niedoczynnośc, więc raczej nie bierzecie tych samych leków.
Po lekach na niedoczynnośc się nie tyje - przeciwnie pomagają utrzymac prawidłową masę ciała (zakładając, że ustalający dawkę endokrynolog nie kupił dyplomu na bazarze).

[Dareczka86]

Napisane przez Foka29

Autorka posta ma niedoczynnośc, więc raczej nie bierzecie tych samych leków.
Po lekach na niedoczynnośc się nie tyje - przeciwnie pomagają utrzymac prawidłową masę ciała (zakładając, że ustalający dawkę endokrynolog nie kupił dyplomu na bazarze).

Wiem, chodziło mi jednak o to, że bez względu na to, jakiego typu są to leki, nie są one obojętne dla naszego organizmu

[MonikaFaustyna]

Ja mam niedoczynność zdiagnozowaną od 5 lat. Na początku brania leków (Euthyrox 25 i 50) przybrałam na wadze, ale potem w ciągu roku schudłam z 62 do 49 kg (przy wzroście 164 cm). Obecnie ważę ok. 54 kg, ale czasem waga mi skacze. Jedyne co mnie denerwuje w moim schorzeniu, to to, że nie mogę za długo na słońcu przebywać, bo szybko robi mi się słabo .

[8d6bb8e295b6f8a6661e98cda8040e22ff42086f_6577a3bfbbbd4]

bo własnie osoby chore na tarczycę i tym bardziej biorące leki nie powinny psię opalać i przebywać długo na słońcu

[Foka29]

[1=8d6bb8e295b6f8a6661e98c da8040e22ff42086f_6577a3b fbbbd4;20865297]bo własnie osoby chore na tarczycę i tym bardziej biorące leki nie powinny psię opalać i przebywać długo na słońcu [/QUOTE]
Dorzucę do tego (moją ukochaną) saunę
Niestety, przy niedoczyności są problemy z termoregulacją....

[Dareczka86]

przy nadczynności też są problemy. Różnica polega przede wszystkim na tym, że najczęściej w nadczynności temperatura ciała jest podniesiona, zwiększona jest potliwość, skóra może być przekrwiona i jest bardzo gorąco ( w zależności od zaawansowania choroby).
Przy niedoczynności na ogół odczuwa się zimno ( w porównaniu z osobami zdrowymi), skóra może stać się jak papier, cienka i będzie bardzo przesuszona ( w zależności od zaawansowania może się nawet normalnie złuszczać)

[katharina101]

To ja mam też problem.
Mam niedoczynnośc- 4 miesiace temu stwierdzona TSH-4,97
Oraz Hashimoto... Usg i przeciwciała wykonane i jest potwierdzenie.
Ogólnie to mam małą tarczycę, jak lekarz powiedział: jak na mój wiek.
Teraz mam TSH-1,82
Biore Euthyrox 75 w tej chwili.
3 miesiące poroniłam w 7 tyg temu, więc zaraz po wykryciu choroby.

Mam 27 lat i zawsze byłam szczupłą dziewczyną. Przy wzroście 168 cm ważyłam 60-61 kg. Jak byłam młodsza to jeszcze mniej.
No cóż, w ciągu 4 ostatnich lat moja waga szła stopniowo do góry a ja nie wiązałam tego z chorobą. Teraz myślę, że była to zwiększona predyspozycja do tycia z powodu choroby. Zmienił mi się trochę tryb zycia, wiecej czasu w samochodzie, mniej ruchu, no i lubiłam sobie pojeśc. A to wszsytko dało efekt że waże 77kg!!!!!!!!!!!!
17 kg więcej i czuje sie okropnie. Jakby mnie ktoś napompował. Nie mieszczę się w zadne stare ciuszki. Kiedyś moim rozmiarem był 36. Dziś 40-42. Najgorzej jest w okolicy brzucha i mam takie boczki ze coś okropnego. Nie wiem jak się ich pozbyc.
Ogólnie moja twarz się zaokrągliła i szyja i na zdjęciach wychodze dramatycznie. W porównaniu do tego co było kiedyś, to teraz to jestem pulpet. Każdy kto mnie nie widział dłuższy czas np rok albo więcej, zawsze mi mówi: ale przytyłaś, ale się zmieniłaś, ale się zaokrągliłaś i już mam tego dosyc!!!!!!!!!!!!!! niektórzy to nawet myśleli że jestem w ciaży, albo że byłam i tak mi zostało po dziecku...

Czas to zmienic. Teraz, kiedy wiem, że choruje wiem na czym stoje.
Od dziś zaczynam zmieniac swoje żywienie i planuje jakąs dietę, chocby po to by sie przekonac jak mi pójdzie....jak dieta na mnie zadziała....
Daje sobie na poczatek 3 tygodnie...

Czy znacie jakąś rozsądną dietę????

[olla74]

No niestety nic nowego nie powiem. Jeść mniej i rozsądnie.lato temu sprzyja, bo warzywa, owoce, grilowane mięsko itp. Ja ostatnio byłam u endo i moje TSH poniżej 1.Więc fizjologicznie nadczynność,( mam zmiejszcyć dawkę hormonu ) ale nic mniej kg. Niestety: skłonność do tycia, wycięta cała tarczyca i do końca życia biała pigułka na czczo oraz walka o utrzymanie wagi, bo o chudości nie ma co marzyć.Pozdrawiam

[Emkacf]

Witam. Niestety też dołączę do tego zacnego grona

TSH 5.93
FT4 14.34
anty-TPO 59.1

jutro jeszcze USG tarczycy i za tydzień do endo

[Emkacf]

no i niestety USG wszystko potwierdziło

mam bardzo małą tarczycę - objętość 4.5ml

[katharina101]

no to się pochwalę...
W ciągu 2 tygodni pozbyłam się 3 kg!!!!!
teraz mijają 3 tygodnie i razem jest 3,7 kg mniej!!!
przez ostatni tydzień waga stoi w miejscu i się utrzymuje na poziomie 3,7 kg mniej.
Bardzo sie cieszę....

A to co zastosowałam, to dużo wody, soki marchiowe, herbaty, zero chleba, dopiero pózniej chleb chrupki żytni + warzywa i jakiś serek.
Do tego jogurty naturalne z płatkami lub bez, owsianymi, słonecznikiem, pestkami dyni, zupy warzywne itd, owoce, serek wiejski.
Czyli ogólnie powrót do natury...


Jaki w takim razie jest dobry wynik TSH?????ja po lekach mam 1,80.
i dla kobiety 27 letniej starającej się o 1 dziecko to właściwe???
bo z tego co rozumiem, każdy w różnym wieku powienien miec inne TSh????

[lusesita35]

Witam.Mam zapalenie tarczycy z niedoczynnością.Biorę co drugi dzien 100 i 125 eythyroksu.Moja waga rośnie czasem jest tak ,że nawet 1.5 kg na tydzien.Za kila tygodni wraca na poprzednią wagę.Chciałabym schudnąć ,jednak nie udaje mi się.Doszły problemy z prolaktyną podobno za wszystko mogę winić przysadkę mózgową.Dodam ,że biorę leki od 4 lat zaczęłam od 25...teraz mam od tamtego czasu 10 kg więcej i zapewnienia lekarza ze po tych lekach schudnę nic mi nie pomagają.Stosowałam diety ale po nich efekt jojo.Może ktoś ma dietę po której można zrzucić kilka kg?a może razem się będziemy starac i dopingować?Zapraszam.ja ważę 84 kg przy wzroście 164 i 38 latach.Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

[QUOTE=katharina101;214966 36


Jaki w takim razie jest dobry wynik TSH?????ja po lekach mam 1,80.
i dla kobiety 27 letniej starającej się o 1 dziecko to właściwe???
bo z tego co rozumiem, każdy w różnym wieku powienien miec inne TSh????[/QUOTE]
Zalezy od tego przy jakim sie dobrze czujesz. Dla mnie takie byloby troszke za wysokie

[aniser]

Napisane przez lusesita35

Witam.Mam zapalenie tarczycy z niedoczynnością.Biorę co drugi dzien 100 i 125 eythyroksu.Moja waga rośnie czasem jest tak ,że nawet 1.5 kg na tydzien.Za kila tygodni wraca na poprzednią wagę.Chciałabym schudnąć ,jednak nie udaje mi się.Doszły problemy z prolaktyną podobno za wszystko mogę winić przysadkę mózgową.Dodam ,że biorę leki od 4 lat zaczęłam od 25...teraz mam od tamtego czasu 10 kg więcej i zapewnienia lekarza ze po tych lekach schudnę nic mi nie pomagają.Stosowałam diety ale po nich efekt jojo.Może ktoś ma dietę po której można zrzucić kilka kg?a może razem się będziemy starac i dopingować?Zapraszam.ja ważę 84 kg przy wzroście 164 i 38 latach.Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Oj, widze,ze mamy bardzo podobny problemRowniez mam klopoty z tarczyca , aktualnie biore euthyrox 100 i niestety z prolaktyna: 1/2 tabletki dostinexu....Leczenie zaczelam jakies poltora roku temu, kiedy wreszcie trafilam do madrego lekarza,ktory niezbagatelizowal moich objawow i wyslal na USG...moja tarczyca ma wielkosc odpowiednia dla 11 latki!!! co wyjasnia wszelkie moje wczesniejsze problemy.
niestety tak jak na poczatku przyjmowania Eutyroxu moja waga zaczela stopniowo spadac (oczywiscie przy diecie i cwiczeniach) tak od styczina nadrobilam wszystko co zrzucilam,a wahniecia wagi mam typu 1-1,5 kg w ciagu 3 dni
Dzis jednak postanowilam, ze raz jeszcze sprobuje zrzucic zbedne kilogramy i dojsc chocby do polowy tej wagi, ktora juz kiedys osiagnelam...I tak mysle,ze bede stosowac na przemiennie diete zblizona do Dukana i diete oparta na zupie pomidorowej...moze da to jakis efekt?

[olla74]

Napisane przez lusesita35

Witam.Mam zapalenie tarczycy z niedoczynnością.Biorę co drugi dzien 100 i 125 eythyroksu.Moja waga rośnie czasem jest tak ,że nawet 1.5 kg na tydzien.Za kila tygodni wraca na poprzednią wagę.Chciałabym schudnąć ,jednak nie udaje mi się.Doszły problemy z prolaktyną podobno za wszystko mogę winić przysadkę mózgową.Dodam ,że biorę leki od 4 lat zaczęłam od 25...teraz mam od tamtego czasu 10 kg więcej i zapewnienia lekarza ze po tych lekach schudnę nic mi nie pomagają.Stosowałam diety ale po nich efekt jojo.Może ktoś ma dietę po której można zrzucić kilka kg?a może razem się będziemy starac i dopingować?Zapraszam.ja ważę 84 kg przy wzroście 164 i 38 latach.Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Witam .jestesmy prawie równolatkami. ja mam troche mniej kg i wzrostu tzn 57kg i 158cm. Tych kg niby niewiele ale każdy ponad 55 doprowadza mnie do szału. Nie wchodze w spodnie i spódnice, brzuch sterczy. Te wachnięcia 1-1,5 kg w ciągu kilku dni sa chyba dla nas niedoczynnych normą. Ja teraz próbuję diete DR. Lutza tzn mało węglowodanów ok 72g na dzień. Oczywiście nie tzrymam się sztywno, bo grill, obiadek dla 2 dzieci i osobno nie gotuje dla siebie. Ale wydaje mi się ,że jest trońke lepiej. Diete stosuje 3 dzień i 1 kg w dół .Ale jak wiemy mamy wahania wagi po 1 kg w górę i w dól więc to może nic nie znaczyć, się jeszcze nie cieszę.Napisze jak pójdzie po tyg albo 2. Pozdrawiam.

[Ana ooo]

Widze ze przy was jestem jakimś wielorybem mam 156 ważę63 kilo kiedyś tzn dokładnie 2 lata temu ważyłam 48-50 kilo i wyglądałam ładnie od roku wiem ze mam niedoczynność bylam na badaniach jem te hormony probowalam wszystkich diet... biegałam pływałam raz nawet byłam tak osłabiona ze byłam w szpitalu i właśnie tam schudłam przez tydzień 2 kilo ale tylko na chwile... Teraz jem tylko śniadanie na obiad zupka na kolacje o 17 jem 2 kromki wasy .efektów żadnych nie wiem o co chodzi ale jesli teraz nie schudne to sie poddaje bo mi juz ręce opadają.

[Emkacf]

też bym chciała być takim 'wielorybem'

ja przy 164cm mam 85kg >< i nijak nie daję rady schudnąć

[niunia_ona]

Napisane przez Emkacf

też bym chciała być takim 'wielorybem'

ja przy 164cm mam 85kg >< i nijak nie daję rady schudnąć

witaj Ja wzrost mam 165 i wazylam 84
i schudlam i tez mam problemy z tarczyca! schudlam do 64.4 i dalej sie odchudzam ;P
schudlam od 11 maja tego roku...

[201608251020]

W ciągu 2 mies. schudłam 7 kg ! Wszystko za sprawą diety którą tu już pisałam, a która wydała się niektórym na tyle nieskuteczna że sama jej nie pilnowałam. Ale w końcu zaczęłam przestrzegać i są efekty No i czuję się lepiej