|
|
#361 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Praca jako au-pair
z tego co wiem to funkcjonuje, ale ciezko znalezc cos za dobre pieniazki..
|
|
|
|
#362 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
ja już studia mam za soba. od razu jak sie obronialm wyjechałam do UK.
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
#363 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 584
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
|
|
|
|
|
#364 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Hej.
Założyłam konto na aupair-world.net i aktualnie jestem jeszcze na etapie poszukiwań odpowiedniej rodziny. W ciągu tygodnia dostałam ponad 50 propozycji ale niestety niewiele z nich zainteresowało mnie. Umówiłam się z dwiema rodzinkami na rozmowę. Zastanawiam się tylko o czym będziemy rozmawiać i o co mogę ich zapytać... Problem w tym, że właściwie wszystko co mnie i ich interesowało zostało już powiedziane – za pośrednictwem maili. Dziewczyny, jak wyglądały wasze pierwsze rozmowy z potencjalnymi rodzinami goszczącymi? O co pytałyście i byłyście pytane? Czy porozumiewałyście się bezproblemowo w języku obcym? Szczerze mówiąc jestem podenerwowana tymi rozmowami. Moje umiejętności językowe (niemiecki) pozostawiają wiele do życzenia i strasznie boję się kompromitacji...
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
#365 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
![]() Mysle o uzupelniajacych, ewentualnie kursach juz tutaj na miejscu, ale jeszcze sie za tym nir rozgladalam konkretnie, jeszcze mam na to czas. Chcialabym tutaj otworzyc swoja firme i zaczac zyc.. ![]() Cytat:
![]() a co do jezyka- bylo dziwnie. Staralam sie rozumiec, mowic wolno, czesto prosilam zeby powtorzyla.. oni sa przygotowani na to, ze dopiero uczysz sie jezyka, staraja sie (powinni sie starac) mowic powoli i w prosty sposob! Bedzie dobrze!! chociaz mnie rozmowy przez tel stresowaly tez na miejscu, pierwsze kilka tygodni w ogole nie odbieralam telefonu w domu.. :P |
||
|
|
|
#366 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 101
|
Dot.: Praca jako au-pair
Hej
jestem teraz aupair w Heilbronn. DE. jest ktos w okolicy? chetnie umowilabym sie na zwiedzanie Heidelbergu albo po prostu na zwykle spotkanie |
|
|
|
#367 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
nie ma się co stresować rozmową. Rodzina jest wyrozumiała (zazwyczaj). Dopiero potem jest tego stresu jak sie znajdzie w obcym miejscu wsród obcych ludzi. Ale idzie wytrzymac, choć mnie sie nie udało.
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
#368 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
kruszynka1985 - Dlaczego nie wytrzymałaś, było aż tak strasznie? To wina rodziny, czy tęsknoty? Nie mogłaś się tam odlaleźć i zaklimatyzować, czy może był inny, poważniejszy powód?
Jestem już po rozmowach Na moje szczęście okazało się, że obie kobietki, które do mnie dzwoniły, są z pochodzenia Polkami Dzięki temu obie strany dowiedziały się na swój temat wszystkiego co było istotne i miałyśmy okazję troszkę "poplotkować". Rozmowy były baaardzo miłe i zabawne ![]() Właściwie jestem już w 100% zdecydowana na jedną z tych rodzin ale... no właśnie, zawsze jest jakieś "ale" - oni szukają kogoś od października a ja jestem właśnie w trakcie robienia prawa jazdy (czekam na egzamin) i w sumie sama już nie wiem co z tego będzie Obawiam się, że jedna wielka klapa a szkoda... bo ta rodzina odpowiada mi pod każdym względem i jestem pewna, że to właśnie ONI ( intuicja ).Pozdrawiam!!!
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
#369 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
ale zostałam w UK i jak narazie tutaj mieszkam
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
|
#370 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Znalazłam rodzinkę!!!
Wczoraj otrzymałam tel. z informacją, że rodzina (o której wspominałam ostatnio) zdecydowała się zaprosić mnie do siebie w charakterze Au Pair. Wybrali mnie ostatecznie spośród trzech faworytek Dopadła mnie jednak lekka "zgacha" kiedy dowiedziałam się, że wyjeżdżam do nich za jakieś 1,5 tyg. Mam taki kołchoz w głowie, że zaczynam powoli świrować Nie wiem jak to wszystko ogarnąć, mam teraz tyle spraw na głowie... ![]() Natychmiast po tym telefonie pobiegłam do szefowej by zwolnić się z pracy (jutro ostatni dzień) Najpierw ogarnęła mnie euforia, niewyobrażalna radość i szczęście, potem strach przed nieznanym, przerażenie i stan lękowy a na koniec smutek, żal i wszechogarniająca tęsknota za tym, co tutaj pozostawię - przede wszystkim mojego narzeczonego, z którym mieszkam ![]() Jestem przerażona tym co mnie czeka ale jednocześnie szczęśliwa, że znajdę się u rodziny, na której najbardziej mi zależało ![]() ![]()
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
#371 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
Byłam tak samo podekscytowana, a zarazem przerażona jak ty Ale dałam rade mimo, ze w tamtej rodzinie mi sie nie udało to jednak postanowiłam zostac w UK i sprobować własnych sił Udało sie czego i tobie zycze. Choc wiem, ze na poczatku bedzie Ci cięzko, teskni sie bardzo za bliskimi. Pierwsze dni najgorsze Potem to juz szybko czas leci
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
|
#372 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Praca jako au-pair
cześć wszystkim
Jak widzę są tu dziewczyny zadowolone z "operkowania",podnios ło mnie to trochę na duchu,bo sama 7.10 wyjeżdżam do Niemiec na 10 miesięcy(jak mnie nie wyrzucą wcześniej ). Będę mieszkała w małym mieście Miesbach,ok. 45 minut od Monachium,w rodzinie jest jedno dziecko-dwuletnia dziewczynka,rodzice się wydają spoko,z matka rozmawiałam 2 razy przez telefon,o ile to można nazwać rozmową,ja chyba wtrąciłam 2 zdania ,no ale mimo tego mnie wybrali. Gadałam już z dziewczyną,która była u nich na wakacjach i była bardzo zadowolona(dziecko płakało jak au pairka wyjeżdżała,więc się teraz troszkę boję,czy mnie polubi,tak jak tamtą). Mam się tylko zajmować dzieckiem na zmianę 4 albo 8 godzin dziennie,nie muszę gotować i sprzątać,opłacą mi jeden kurs niemieckiego,mam wolne weekendy,a 2 razy w tygodniu dziecko chodzi do przedszkola,no i do tego sypia popołudniami,więc nie jest źle. Największe obawy mam związane z językiem,wstyd się przyznać ale uczę się go już 8 lat,zdawałam podstawę z niemca na maturze,ale jeśli chodzi o gadanie,to jestem cienka.Byłam na dwutygodniowej wymianie szkolnej w Niemczech i z Niemką,która u mnie mieszkała gadałyśmy prawie cały czas po angielsku. i jak tu małemu dziecku coś tłumaczyć,rozmawiać z nim itp. jak się języka nie zna/nie potrafi się czegoś powiedzieć? No ale jak mówicie,ze można dać sobie z tym radę,to spróbuję-po to tam jadę,żeby się czegoś nauczyć.
|
|
|
|
#373 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
na miejscu szybciej załapiesz jezyk ja wyjechałam do UK choć nigdy wczesniej nie miałam doczynienia z jezykiem angielskim dałam rade i ty rownież dasz
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
|
#374 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Hej!
Od ok. 3 tyg. jestem juz w Niemczech jako Au Pair. Jestem bardzo zadowolona. Mam swietne warunki mieszkaniowe i nie tylko. Rodzinka jest wspaniala - bardzo mili, ciepli, otwarci i przyjaznie nastawieni ludzie. Swietnie sie dogadujemy i mamy dobre relacje. Babeczka jest Polka wiec to wiele wyjasnia. Chlopiec, ktorym sie zajmuje ma 5 lat i jest troszke rozpiesczony ale poza tym daje sobie z nim rade. Generalnie niewiele tu robie i strasznie sie nudze. Mam wolne pt. sob. i nd. ale w tyg, tez mam niewiele obowiazkow - wyprasuje pranie, posprzatam dom, zaprowadze i odbiore malego z przedszkola, pojade z nim na basen... wlasciwie to wszystko. Po przedszkolu maly biegnie do dziadkow i wraca dopiero ok.18. Poza tym jest bardzo samodzielny, wiec nie musze go ubierac, kapac etc. Jedyne co mnie przybija to brak znajomych. Na razie nie chodze do szkoly jezykowej bo kurs zaczyna sie jakos pod koniec miesiaca. Nie mialam wiec jeszcze okazji poznac nikogo. Z tego powodu wlasciwie niewiele wychodze z domu. Nie lubie sie sama wluczyc po miescie, sklepach itd. - niestety, taki typ... heheh Mieszkam w Hannoverze a dokladniej w Langehagen - mila miescina ale strasznie tu cicho i spokojnie (nie przywyklam, hehe) ![]() Czy jest tu moze ktos z okolic Hannoveru? Byloby milo wyskoczyc na jakies piwko, kawke, zakupy, imprezke...etc. ![]() Pozdrawiam.
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
#375 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 048
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
__________________
Nasz ślub: 12.11.2011r.
|
|
|
|
|
#376 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cześć dziewczynki, ja znowu troszkę popanikuje.
Wróciłam z kolejnej podróży i odnowiłam konto na au pair. Po dłuzszym szukaniu znalazłam rodzinkę w UK, której ja odpowiadam i która odpowiada mi. Zapraszaja mnie na listopad ale nie wyjadą po mnie na lotnisko. Przylece do np Luton i kurcze co wtedy. Mieszkają ok godziny od Londynu w małym miasteczku. Miałyście tak, ze docierałyście same do rodzin czy wyjeżdżali po was na lotnisko, dworzec? Anglia to jednak nie Irlandia i boję się, ze przepadne sama gdzieś w tym Londynie Nie znam tak dobrze angielskiego.Ech co radzicie?
__________________
Monika jestem
![]() Króliczki |
|
|
|
#377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 147
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
|
|
|
|
|
#378 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
To dziwne, ze rodzina zaprasza Cie do siebie ale informuje, ze musisz sie do nich dostac na wlasna reke Osobiscie wydaje mi sie to nietaktowne. Mysle, ze powinni zapewnic Ci jakis srodek transportu jesli nie moga z jakichs przyczyn pofatygowac sie po Ciebie osobiscie. Przeciez to logiczne, ze jadac tam po raz pierwszy nie jestes jeszcze zorientowana co, gdzie i jak. Poza tym bedziesz miala ze soba zapewne jakies bagaze, wiec to dodatkowe obciazenie. Bylabym w stanie zrozumiec to, gdyby mieszkali gdzies w poblizu lotniska lub gdzies w Londynie, w miejscu do ktorgo trafisz bez problemu bezposrednio z lotniska ale fakt, ze masz sie wlec do innego miasta jest dla mnie dosc zaskakujacy Wybacz ale wydaje mi sie, ze ta rodzina jest malo goscinna i wyrozumiala ![]() Ja nie mialam takiej sytuacji jadac w charakterze Au Pair do Niem. Od razu powiedziano mi, ze mam sie o nic nie martwic, ze przyjada po mnie na dworzec (jechalam autokarem) o kazdej porze dnia i nocy - a mieszkaja 15 min drogi od miejsca, w ktorym wysiadalam ![]() Ja lecac po raz pierwszy do Londynu, rowniez niezbyt dobrze zalam angielski. Przyznam szczerze, ze gdy znalazlam sie na Stansed i czekalam na moja bratowa, ktora miala mnie stamtad odebrac, bylam lekko przerazona mysla, ze bede musiala dostac sie do nich sama jesli cos jej wypadnie. Czekalam prawie 3 godz. bo jej sie lotniska pomylily i pojechala do Luton, hehe Szczerze mowiac nie wiem, czy dojechalabym wetedy do nich sama... szczerze w to watpie (a mieszjaka w Londynie). Bedac tam po raz pierwszy bylam lekko zdezorientowana - jakies windy, ktorymi trzeba gdzies zjechac zeby dostac sie do pociagu (o czym nie mialam wczesniej pojecia), tzw. "travelki" itp. Teraz to dla mnie pestka i zaden problem ale jak to zwykle bywa pierwsze podejscie jest zawsze troszke stresujace Z regoly poruszalam sie zawsze metrem bo niebardzo obczajalam linie autobusowe i przystanki, ktorych jest tysiace porozrzucanych po calym miescie... ale jesli jestes obrotna, pewna siebie, zaradna i znajaca komunikatywnie angielski to dasz sobie na pewno bez problemu rade Pozdrawiam. P.s. - Oczywiscie to wszystko jest moim subiektywnym odczuciem
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
|
#379 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Praca jako au-pair
Dzięki radziłam sobie w Irlandii ale Anglia mnie przeraża, zresztą ona mi opisywała drogę to wyszło by z 45 minut pociągiem potem 2 razy autobusem i piechotką lub taxi
![]() Jak się zgubię z tymi tobołami to będzie jeden wielki wrzask ![]() Napisałam do nich o moich obawach i cisza, cóż będe próbowac dalej. Jak nie oni to inni ![]() Dziewczyny jakimi liniami latacie do Stansed? Patrzyłam na wizz ale tam tylko Luton mi wyświetla. Dzięki babeczki za odpowiedzi ale jakoś dołuje mnie troszkę taka samotność na lotnisku w obcym kraju (panikara ze mnie?) :P
__________________
Monika jestem
![]() Króliczki |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#380 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 147
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
|
|
|
|
|
#381 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 427
|
Dot.: Praca jako au-pair
Juz dwa tygodnie jestem w Niemczech i na razie jakos sobie radze.Mala jest bardzo przywiazana do dziadkow,czesto pyta gdzie sa itp.,ale juz nie placze jak zostaje ze mna sama.Rodzina jest spoko,mam weekendy wolne,ale wtedy najczesciej jezdzimy na wycieczkiw gory,do parkow z dzikimi zwierzetami itp. Oni placa mi wtedy za bilet wstepu i jedzenie. wszystko byloby ok,gdyby nie to,ze mieszkam 10 minut samochodem od miasta,a tu gdie meiszkam jest chyba 6 ulic,wiec jak ide na spacer,to krece sie w kolko
Tyle dobrze,ze jak powiem tym dziadkom,ze chcialabym gdzies pojechac,to mnie tam zawoza i odwoza.No ale jak dla mnie,troche tu za cicho Na kurs chodze raz w tygodniu,w grupie jest 6 osob, w tym 2 ktore mieszkaja juz kilka lat tutaj i po niemiecku mowia w perfekt,ale potrzebuja papierek,ze zdali certyfikat.
|
|
|
|
#382 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 727
|
Dot.: Praca jako au-pair
mam pytanie: jaka jest dolna granica wiekowa dla au-pair? mam 16 lat, chciałabym poejchać do anglii na 2 miesiące wakacji. wtedy będę już miała 17. angielski znam dość dobrze, mam zdany fce.
napiszcie mi tak ogólnie co i jak. i czy w ogóle rodziny będą chciały taką młodą au-pair? jestem odpowiedzialna i dojrzała ponad wiek, ale nie wiem czy to wystarczy... |
|
|
|
#383 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Praca jako au-pair
au pair jest od 18 lat.
__________________
jednak Monachium jednak zostaje tu na caly rok ![]() bedzie dobrze.. MA BYC!
|
|
|
|
#384 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
a mozesz zdradzic gdzie to masz jechac? jaka miejscowosc?
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. ![]() exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
|
|
|
#385 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
![]() Już obczaiłam loty na Stansted raianerem z katowic i byłoby nawet nieźle. Chyba tak polece, niestety plany się zmienily po rozmowie z rodzinką przez telefon wydawali się naburmuszeni i jakby mi łaskę robili. Teraz koresponduję z inną, mieszkają w małej wiosce w Cornwalli.
__________________
Monika jestem
![]() Króliczki |
|
|
|
|
#386 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy. ![]() exAparatka góra: 30.06.2010 - 8.04.2013 dół: 4.08.2011 - 8.04.2013 |
|
|
|
|
#387 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
Mam do Was pytanie dziewczyny, może głupio ono zabrzmi. Otóż rodzinka napisała mi, ze chciałaby abym została ich au pair. Pomailowaliśmy, poznałam swoje obowiązki (poprosiłam o liste). Będę ich pierwszą au pair i zadali mi pytanie jak zakończyć ten proces? Poprosili o wiadomość na jakie lotnisko i w jakim terminie chcę przylecieć. Ale czy tą "transakcję" finalizuje się jakoś szczególnie? (korzystam z aupair-world.net) Czy wystarczy mi ich zaproszenie na maila? Konkretne potwierdzające, że chcą bym przyleciała (data, która wybieram)? na stronce w "au pair ABC", jest zakładka contract, czy mogę go odesłac do tego? Jeżeli ma membership to pobierze sobie i może mi wysłąć mailem wypełnione. czy może jechac bez tego. zamieszałam ![]() Dzięki z góry
__________________
Monika jestem
![]() Króliczki |
|
|
|
|
#388 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
Oczywiscie w miedzyczasie ustalilismy termin mojego przyjazdu i zaczely sie przygotowania do wyjazdu. Kupilam bilet na dany termin, poinformowalam w jakim miejscu bede i o ktorej godzinie, by mogli mnie odebrac, i to wszystko Poza tym, byly tez jakies maile z info. i pyt. np.: co powinnam ze soba zabrac, a czego nie (czy np. reczniki, posciel etc.), jak moje samopoczucie, ze bardzo sie ciesza i inne takie uprzejmosci Co jeszcze... Aaaa! Jesli chodzi o umowe, ubezpieczenie, zameldowanie i inne formalnosci to zalatwialismy wszytko juz po moim przyjezdzie - bo w sumie chyba nie ma innej mozliwosci ![]() Pozdrawiam.
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
|
#389 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 364
|
Dot.: Praca jako au-pair
Cytat:
Ja tez znalazlam swoja rodzine przez www.aupair-world.net i w naszym przypadku finalizacja nie miala jakiegos szczegolnego wymiaru. Po prostu, obie strony wyrazily chec "wspolpracy" i zdeklarowaly sie, ze sa zdecydowane na nia w 100% Oczywiscie w miedzyczasie ustalilismy termin mojego przyjazdu i zaczely sie przygotowania do wyjazdu. Kupilam bilet na dany termin, poinformowalam w jakim miejscu bede i o ktorej godzinie, by mogli mnie odebrac, i to wszystko Poza tym, byly tez jakies maile z info. i pyt. np.: co powinnam ze soba zabrac, a czego nie (czy np. reczniki, posciel etc.), jak moje samopoczucie, ze bardzo sie ciesza i inne takie uprzejmosci Co jeszcze... Aaaa! Jesli chodzi o umowe, ubezpieczenie, zameldowanie i inne formalnosci to zalatwialismy wszytko juz po moim przyjezdzie - bo w sumie chyba nie ma innej mozliwosci ![]() Pozdrawiam.
__________________
.:: Czysta logika jest ruiną ducha ::. |
|
|
|
|
#390 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: ciągle w drodze :)
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Praca jako au-pair
elfik5 - dzięki wielkie, dobra kobieto
![]() okazało się, że mam loty do Bristolu (2,3 razy bliżej niż z Lądka) więc jest super ![]() teraz czekam jeszcze na maila potwierdzającego zaproszenie i kupuje bilet na 9.11. teraz dopiero zaczynam się stresowac ![]() pozdrawiam
__________________
Monika jestem
![]() Króliczki |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:18.












Na moje szczęście okazało się, że obie kobietki, które do mnie dzwoniły, są z pochodzenia Polkami
Dzięki temu obie strany dowiedziały się na swój temat wszystkiego co było istotne i miałyśmy okazję troszkę "poplotkować". 
Mam taki kołchoz w głowie, że zaczynam powoli świrować 




Osobiscie wydaje mi sie to nietaktowne. Mysle, ze powinni zapewnic Ci jakis srodek transportu jesli nie moga z jakichs przyczyn pofatygowac sie po Ciebie osobiscie. Przeciez to logiczne, ze jadac tam po raz pierwszy nie jestes jeszcze zorientowana co, gdzie i jak. Poza tym bedziesz miala ze soba zapewne jakies bagaze, wiec to dodatkowe obciazenie. Bylabym w stanie zrozumiec to, gdyby mieszkali gdzies w poblizu lotniska lub gdzies w Londynie, w miejscu do ktorgo trafisz bez problemu bezposrednio z lotniska ale fakt, ze masz sie wlec do innego miasta jest dla mnie dosc zaskakujacy


Aaaa! Jesli chodzi o umowe, ubezpieczenie, zameldowanie i inne formalnosci to zalatwialismy wszytko juz po moim przyjezdzie - bo w sumie chyba nie ma innej mozliwosci 
