Tajlandia

[sysia333]

Jeżeli chodzi o wizę, to nic nie załatwialiśmy, żadnych wniosków itp.
W Bkk najważniejszą świątynią jest Wat Phra Keo ze Szamragdowym Buddą, my tam nie byliśmy z trzech powodów - mieliśmy już dość świątyń po Chiang Mai,mało czasu i wstęp jest płatny ok. 400 THB(tak mówili znajomi).
Byliśmy w Wat Pho (leżący Budda), można tam zrobić sobie profesjonalny masaż za 500 THB, wstęp też płatny, ale jakoś niewiele (nie zapomnij zabrać ze sobą jakiejś chusty żęby zakryć ramiona i np. dlugiej spódnicy, by zakryć kolana) Pod bocznym wejściem można kupić moje ulubione khanom krok- pychotka, polecam Jeżeli chodzi o świątynie to myślę że to w zupełnośći wystarczy, wszystkie są właściwie na jedno kopyto
Moim zdaniem noclegu warto szukać w pobliżu Khao San Road - jest tam wszystko, czego potrzeba - knajpa na knajpie, ubrania, MASAŻ (tego nie możecie nie spróbować), biura podróży itdBlisko do rzeki, warto przepłynąć się łodzią . My spaliśmy w Thara House- pokój dla dwóch osób z AC, TV, łazienką i dużym łożkiem 500 THB,a jedną z bocznych uliczek do Khao San Road jest jakies 5 min drogi.
Tak jak już wcześniej pisałam, warto do China Town i na ten składany targ na torach
Blisko Khao San Road jest też od rana targ spożywczy i supermarket, taki, gdzie Tajowie robią normalnie zakupy, podejrzewam ze 7eleven omijaja dalekim łukiem My w dzień wylotu zrobiliśmy tam zakupy, kupiliśmy wszystko czego potrzeba do naszej ulubionej zupy - tom yum - i dzieki temu raz na jakiś czas przypominamy sobie smak i zapach Tajlandi Pyszna jest też tom kha, taka łagodniesza
Warto też ponoć wybrać się do restauracji w najwyższym wieżowcu w Bkk, ponoć widok niesamowity, gdzieś czytałam, że wejscie jakieś 150 THB, ale w cenie jakiś napój- ale nie wiem czy to wiarygodne źródło.
Byliśmy na Pat Pongu, ale na szczęście w dzień i nic ciekawego nie widzieliśmy
Most na rzece Kwai ma wymiar historyczny, ale oprócz tego to ponoć most jak most...my sobie odpuściliśmy.
Jeszcze raz przypominam,o turystycznej mafii Nie wierzcie w to, że coś jest zamknięte i że on Wam pokaże coś w zastępstwie. Zawiezie Was do byle jakiej światyni a potem do krawca i sklepu z biżuterią, za co dostają talony na paliwo I cały dzień z głowy:/
Jeżeli chodzi o prawo jazdy, to my nie mieliśmy miedzynarodowego, na szczęście nic przykrego nam się nie przydarzyło. Nie wiem czy przed wyjazdem będziecie w Polsce, jeśli tak, polecam dla świętego spokoju wyrobić międzynarodowe prawo jazdy, kosztuje tylko 30 pln.

[Malgos_12]

O tych naciągaczach na tuk tukach to czytałam już dużo w lonely planet, którzy wszędzie mówią że zamknięte... o chustach do świątyń też i gdybyśmy chcieli pojechać do tygrysów.
Nie wiedziałam natomiast że istnieje możliwość wyrobienia międzynarodowego prawa jazdy... sprawdziłam sobie informację i mogę to wyrobić w Irl... ufff fajnie bo w PL nie będę już w tym roku.
Z masażu skorzystamy obowiązkowo - bo ja to uwielbiam, a mojemu mężowi nie bardzo się chce
A jak z odwiedzinami w Pałacu w BKK? i jak z cenami za ciuszki - słyszałam, że można fajne zakupy zrobić
Strasznie ci dziękuję za wszystkie informacje i przepraszam, że tak męczę, ale to jest bardzo interesujące i przydatne

[painka]

Napisane przez Malgos_12

O tych naciągaczach na tuk tukach to czytałam już dużo w lonely planet, którzy wszędzie mówią że zamknięte... o chustach do świątyń też i gdybyśmy chcieli pojechać do tygrysów.
Nie wiedziałam natomiast że istnieje możliwość wyrobienia międzynarodowego prawa jazdy... sprawdziłam sobie informację i mogę to wyrobić w Irl... ufff fajnie bo w PL nie będę już w tym roku.
Z masażu skorzystamy obowiązkowo - bo ja to uwielbiam, a mojemu mężowi nie bardzo się chce
A jak z odwiedzinami w Pałacu w BKK?
Strasznie ci dziękuję za wszystkie informacje i przepraszam, że tak męczę, ale to jest bardzo interesujące i przydatne

O to ja się już nie będę powtarzac, bo widzę że już dużo było opisane post wcześniej Ja tylko dodam, że do Tiger Temple nie wpuszczają w żółtych i czerwonych ubraniach, więc warto o tym pamiętac (ja akurat miałam na sobie czerwoną "hawajską" koszulę kupioną w BKK ale na miejscu kupiłam sobie biały T-shirt z tygrysem i problem się rozwiązał ), a to pałacu trzeba byc odpowiednio ubranym, tzn mnie nie chcieli wpuścic w rybaczkach, ale jak obkręciłam nogi chustą to już było ok przy wejściu jest wypożyczalnia ubrań (koszul i spodni przypominających piżamy), w depozyt daje się ileś tam kasy i odbiera przy oddaniu ciuszków, moja mama niestety musiała wypożyczc koszulę

[Malgos_12]

Tak, tak o tych kolorach już mówiliśmy w kilku postach wyżej, ale dzięki

Painka a w jakim miesiącu byłaś w Tajlandii?

[sysia333]

Faktycznie, można kupić niedrogo sporo ciuszków My najwięcej kupiliśmy meskich t-shirtow, jakość bardzo dobra, a cena... 99 THBNaprawdę warto. Ja sobie kupiłam kilka bluzek i taką fajną, cieniowaną długą spodnicę za 200 THB.

Jak tylko mam czas chętnie służę pomocą... Wiem jak to było, kiedy my się wybieraliśmy
Gdybyś kiedyś wybierała się na Dominikanę lub Kubę również można na mnie liczyc

[Malgos_12]

Właśnie wyczytałam, że Air Asia przenosi swoje loty z głównego lotniska na Don Mueang od 1 października... czyli z szybkiej przesiadki nici...
Dzięki z pewnością jeszcze jakieś pytania mi się przypomną.

Kuba czy Dominikana to dla mnie jakieś takie miejsca, gdzie wydaje mi się (wydaje bo nie byłam) nie ma takich organizacyjnych problemów Może przez to, że w Tajlandii będziemy w kilku miejscach i taki zupełnie inny ten kraj... tak przy okazji znalazłam fają ofertę za 750euro od osoby na St Lucia w styczniu albo lutym zobaczę co to będzie bo planujemy dzidziusia po Tajlandii.

[sysia333]

Hmm..tez pewnie fajnie miejsce...możesz podesłac link do tej oferty?

---------- Dopisano o 01:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:12 ----------

Faktycznie, na Karaiby przeważnie jakoś to chyba łatwiej wychodzi, bo taniej jest z biurem podróży. My jednak nie siedzieliśmy cały czas w hotelu, wypożyczyliśmy auto i na własną rękę zwiedzaliśmy

[Malgos_12]

Muszę zerknąć bo to były jakieś oferty specjalne ... wszystko sprawdzałam na cassidytravel.ie - wyloty z Dublina.
Niestety nie patrzyłam jaka to była opcja czy z wyżywieniem czy bez. Poza tym mi przeważnie zalezy na tym żeby była własna łazienka i w miarę czysto i tak praktycznie w hotelu nas nie ma

---------- Dopisano o 00:20 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Kurczę chyba moje niedopatrzenie... to chyba cena za sam lot - przepraszam za wprowadzenie w błąd, ale fakt widuje czasami takie last minute za mniej niż 1000 euro na osobę w tamte strony tzn Karaiby - jednak nie pamiętam dokładnie w jakim to okresie.

A jednak znalazłam - za 1800 euro/2 osoby ale to jest B&B. podeślę ci link na priv

[painka]

Napisane przez Malgos_12

Tak, tak o tych kolorach już mówiliśmy w kilku postach wyżej, ale dzięki

Painka a w jakim miesiącu byłaś w Tajlandii?

2 lata temu byłam w kwietniu, w zeszłym roku byłam w lutym, a teraz wybieram się w listopadzie.

[Malgos_12]

A którego listopada lecisz?? i dokąd dokładniej?

[painka]

Napisane przez Malgos_12

A którego listopada lecisz?? i dokąd dokładniej?

Urlop mam 19.11 do 02.12, ale biletów jeszcze nie mamy kupionych. Polecimy z pewnością do BKK, potem na Phuket i na 100% na moje ukochane Phi Phi, jeszcze nie mamy dokładnego planu, chciałabym za trzecim razem zobaczyc też coś nowego, ale też i odwiedzic ulubione miejsca

[Malgos_12]

Painka - Nie wiem czy widziałaś mój wpis ale Air Asia przenosi swoje loty na inne lotnisko szkoda bo myślałam że przesiądziemy się od razu na samolot na Phuket, a atk to zostaniemy chyba na noc w BKK i polecimy na Phuket przed południem.

A kiedy najlepiej kupować bilety Air asia wczesniej czy dopiero gdzieś na niedługo przed wylotem??

[painka]

Tak, widziałam Twój post. Ja akurat Air Asia nie latałam nigdy do Tajlandii, raz czy dwa leciałam tylko tymi liniami na trasie BKK-Phuket. A sprawdzałaś może połączenia bezpośrednio na Phuket? Tzn. jak ja leciałam Air Berlin to pamiętam, że było połączenie do Phuket przez Abu Dhabi... Chociaż w Twoim przypadku chyba wyjdzie za dużo przesiadek.

[Malgos_12]

Ja miałam bilet kupić bezpośrednio na Phuket (tzn mamy przesiadkę w Dubaju) ale ponieważ kilka nocy na koniec spędzimy w BKK to w sumie lepiej dla nas jechać tam i stamtąd wracać bo bilet w jedną stronę kosztowałby nas tyle samo co zapłaciliśmy w dwie. A z Bkk na Phuket nie opłaca mi sie wracać, wolę żeby pochłonął nas Bangkok
Nie wiem czemu myślałam, że korzystałaś częściej z tych linii.

[Olencjaaa]

Napisane przez painka

2 lata temu byłam w kwietniu, w zeszłym roku byłam w lutym, a teraz wybieram się w listopadzie.

a jaką pogodę miałaś w kwietniu
my mieliśmy lecieć styczeń/luty ale teraz dość tanio można znaleźć bilety na kwiecień więc się waham

[fashionismypassion]

Napisane przez Olencjaaa

a jaką pogodę miałaś w kwietniu
my mieliśmy lecieć styczeń/luty ale teraz dość tanio można znaleźć bilety na kwiecień więc się waham

Marzec/kwiecień to największe upały. Ja zawsze podróżowałam w okresach listopad/grudzień, choć zdarzyło się mi się wybrać w te rejony również w lipcu. Jeżeli planujecie podróż w kwietniu trzeba nastawić się, na to że będzie parno i duszno. Chociaż w BKK zawsze po wyjściu z klimatyzowanego lotniska przeżywam szok - "o matko jak duszno, nie ma czym oddychać"

Bilety będą najdroższe w grudniu, okres BN i Nowy Rok to najwyższe stawki, przed i po powinno być lepiej.

[painka]

Napisane przez Olencjaaa

a jaką pogodę miałaś w kwietniu
my mieliśmy lecieć styczeń/luty ale teraz dość tanio można znaleźć bilety na kwiecień więc się waham

Było niesamowicie gorąco, bardzo ciężko cokolwiek się zwiedziało, człowiek myśli tylko o ucieczce w klimatyzowane miejsce, myśleliśmy że przynajmniej będzie fajnie się poopalac - ale też było strasznie, mieliśmy poparzenia, ja miałam spuchnięte stopy, przez 3 dni po Phi Phi biegałam bez butów, nie mogłam nawet nałożyc japonek, mojemu bratu skóra odchodziła do krwi, dostawał ataków drgawek, w nocy obkręcaliśmy się zmoczonymi i zamrożonymi ręcznikami, no generalnie nieciekawie. Gorsze upały (52 stopnie!!) przeżyłam tylko w Indiach. Po kilku takich podróżach wiem, że szczyt sezonu i temperatur to nie jest najlepszy termin na wyjazd - może w Polsce tak, bo wtedy jest najcieplej, ale w Polsce to "najcieplej" to 30-kilka stopni, a tam "najcieplej" znaczy po 40-kilka.

[Olencjaaa]

bo znalazłam super ofertę na początek kwietnia a na styczeń/luty nie ma żadnych fajnych promocji więc bardzo mocno rozważam zabookowanie dzisiaj biletów na kwiecień- będzie to nasza podróż poślubna
boję się dłużej czekać, że ten kwiecień zniknie i koniec końców będzie trzeba zapłacić więcej

[fashionismypassion]

Napisane przez Olencjaaa

bo znalazłam super ofertę na początek kwietnia a na styczeń/luty nie ma żadnych fajnych promocji więc bardzo mocno rozważam zabookowanie dzisiaj biletów na kwiecień- będzie to nasza podróż poślubna
boję się dłużej czekać, że ten kwiecień zniknie i koniec końców będzie trzeba zapłacić więcej

Styczeń i luty to "high season" w Tajlandii, wtedy też ceny biletów są wyższe. W kwietniu powinno być taniej. A w jakiej cenie masz bilet ?

Jeżeli jesteście zdecydowani dalsze czekanie nie ma sensu. Znikną najniższe taryfy i cena biletu pójdzie w górę. Chętni na pewno się znajdą, bo to trasa wylotowa do wielu zakątków Świata.

Warto mieć świadomość temperatur w tym czasie, odpowiednie przygotowanie powinno Was uchronić od nieprzyjemności z tym związanych.

[Malgos_12]

Ja pamiętam jak w Tunezji wyszliśmy z autokaru (około 18stopni) do 53stopni na zewnątrz, każdy tylko szukał cienia i był to dla nas straszny szok... nie wyobrażam sobie zwiedzać w takim gorącu, albo stać na lotnisku... choć jestem z tych co lubią upały, to było zdecydowanie za dużo.

[Olencjaaa]

fashionismypassion 812€ za 2 osoby z 1 noclegiem po przylocie na Phuket
wylot z Berlina

painkaa gdzie spaliście na Phi Phi warto tam pobyć kilka dni czy lepiej wyskoczyć na jeden dzień bez noclegu

Malgos_12 ja uwielbiam upały poza tym nie będziemy dużo zwiedzać tylko leniuchować na plażach

[Malgos_12]

Olencja - ale przy takim upale na plaży też nie poleżysz ... no chyba że gdzieś w cieniu... a i tak pewnie was opali
Gdzieś czytałam i nie pamiętam czy na tym wątku, jak dziewczynę poparzyło tam słońce, które było za chmurami bo się na deszcz zanosiło...

A tak ogólnie jaki filtr polecacie? wiem, że to dość indywidualna sprawa, bo każdy inaczej się opala, ale tak ogólnie chcę mieć jakieś odniesienie.

[painka]

Napisane przez Olencjaaa

fashionismypassion 812€ za 2 osoby z 1 noclegiem po przylocie na Phuket
wylot z Berlina

painkaa gdzie spaliście na Phi Phi warto tam pobyć kilka dni czy lepiej wyskoczyć na jeden dzień bez noclegu

Malgos_12 ja uwielbiam upały poza tym nie będziemy dużo zwiedzać tylko leniuchować na plażach

Za pierwszym razem nocowaliśmy w hotelu The Beach Resort, hotel znajduje się na plaży Long Beach, znaduje się "na cypelku", plaża jest prześliczna, a mieszka się w domkach zbudowanych na drewnianych balach http://www.phiphithebeach.com/home.html Do miasteczka trzeba się przejsc spacerkiem, gorzej z powrotem nocą, raczej trzeba wziąc wodną taksówkę, bo tak w ciemnościach nie polecam wracac

Za drugim razem nocowaliśmy właściwie w samym centrum, z hotelu wychodzi się od razu na beach party, piękna sprawa to ten hotel http://www.phiphi-cabana.com/

Co do "uwielbiania upałów" to uwierz mi, ale przy tych temperaturach nie ma mowy u leżeniu plackiem na słońcu, wiem co mówię

[painka]

Napisane przez Malgos_12

Olencja - ale przy takim upale na plaży też nie poleżysz ... no chyba że gdzieś w cieniu... a i tak pewnie was opali
Gdzieś czytałam i nie pamiętam czy na tym wątku, jak dziewczynę poparzyło tam słońce, które było za chmurami bo się na deszcz zanosiło...

A tak ogólnie jaki filtr polecacie? wiem, że to dość indywidualna sprawa, bo każdy inaczej się opala, ale tak ogólnie chcę mieć jakieś odniesienie.

Potwierdzam Słońce opala nawet przez chmury, co może byc bardzo zgubne dla kogoś, kto nie jest tego świadomy. My chodziliśmy w okularach przeciwsłonecznych i po pół godziny mieliśmy opalone kreski po bokach głowy, a oczy jak u pandy 2 Szwedki od nas z hotelu sobie cały dzień siedziały w okularkach (bo przecież jest pochmurno... ), nie pytajcie jak wyglądały na koniec dnia, wszyscy mieli z nich ubaw, nam udało się wyrównac "oczy pandy" nawet leżąc pod parasolem człowiek nieświadomie jest w stanie się opalic (słońce odbija się od wody i opala... )

A ja może zaprezentuję to w praktyce - na Phi Phi płynie się godzinkę, z czego ok 30-40 minut spędziłam na słońcu. Zdjęcie 1 - płynę zdjęcie 2 - efekt po zdjęciu bluzki Zaznaczam - efekt po ok. 30 minutach!

[Malgos_12]

Piękne to hotele... my będziemy mieszkać w takich:

Phuket - The Panwa Guesthouse
http://www.booking.com/hotel/th/the-...b014e58;dcid=2

Krabi - J Hotel
http://www.booking.com/hotel/th/j.en...b014e58;dcid=1

Koh Lipe - tutaj troszkę raju na ziemi Pokój premium z widokiem na morze
Mountain Resort Koh Lipe
http://www.booking.com/hotel/th/moun...b014e58;dcid=2

co do BKK to jeszcze się nie zdecydowaliśmy ...

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Painka - a jakie stosowałaś filtry? i ogólnie jak się opalasz?

Wrzuć proszę kilka zdjęć z widoczkami - chętnie nacieszę oczy

[painka]

W BKK mogę śmiało polecic ten hotel:

http://www.booking.com/hotel/th/wora...88d0610;dcid=1

http://www.woraburi.com/woraburisukhumvit/index.html

My tam zawsze nocujemy, jest na super imprezowej ulicy i blisko metra, świetne miejsce i za niezłą cenę

[Malgos_12]

My tacy raczej średnio do imprez... więc jeszcze chyba troszkę poszukam ...
myślałam o tym:
http://www.booking.com/hotel/th/gran...6b9725125b2bX1
lub
http://www.booking.com/hotel/th/cita...b9725125b2bX19
lub tutaj
http://www.booking.com/hotel/th/some...2f2170a8094X19
zobaczę jeszcze co proponuje Lonley Planet, a jaka dzielnica jest najlepsza do zwiedzania?

[fashionismypassion]

Napisane przez Olencjaaa

fashionismypassion 812€ za 2 osoby z 1 noclegiem po przylocie na Phuket
wylot z Berlina

painkaa gdzie spaliście na Phi Phi warto tam pobyć kilka dni czy lepiej wyskoczyć na jeden dzień bez noclegu

Malgos_12 ja uwielbiam upały poza tym nie będziemy dużo zwiedzać tylko leniuchować na plażach

Cena w miarę, chociaż widywałam lepsze opcje

W moim przypadku Berlin odpada, nie opłaca się.

Jeżeli mowa o leżeniu na plaży to przyłączę się do poprzedniczek. Brak rozsądku i poparzenia/udar słoneczny gwarantowany.

Byłam wielokrotnie w tej części Świata i naprawdę trzeba być rozważnym. Krem z filtrem min. 50 i nakrycie głowy obowiązkowo.

Temperatury to jedno, do tego dochodzi wilgotność powietrza, razem mieszanka wybuchowa.

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez Malgos_12

Ja pamiętam jak w Tunezji wyszliśmy z autokaru (około 18stopni) do 53stopni na zewnątrz, każdy tylko szukał cienia i był to dla nas straszny szok... nie wyobrażam sobie zwiedzać w takim gorącu, albo stać na lotnisku... choć jestem z tych co lubią upały, to było zdecydowanie za dużo.

O tak. Ja również miała okazję odwiedzić Tunezję latem.

Szukałam cienia gdzie się tylko dało, smarowałam się kremami, a i tak wróciłam do domu z opalenizną taką, że do dzisiaj się zastanawiam jak to było możliwe.

[Olencjaaa]

no to jedziemy na początku kwietnia teraz najprzyjemniejsze planowanie gdzie wyruszyć z Phuket i gdzie spać

painka no to nieźle to słońce opala
to ja się cały czas będę smarować 50 i raczej w koszulce chodzić do tego wybiję sobie pomysł opalania się na słońcu
a na takich plażach publicznych można sobie wykupić miejsce na leżakach z parasolem

Napisane przez fashionismypassion

Cena w miarę, chociaż widywałam lepsze opcje

też widziałam lepsze ceny jak dwa lata temu zaczynałam planować tą podróż w tym roku niestety wszystko poszło do góry i jestem bardzo zadowolona z tej ceny

[Malgos_12]

Napisane przez fashionismypassion

O tak. Ja również miała okazję odwiedzić Tunezję latem.

Szukałam cienia gdzie się tylko dało, smarowałam się kremami, a i tak wróciłam do domu z opalenizną taką, że do dzisiaj się zastanawiam jak to było możliwe.

u nas taka temp była na wycieczce na Saharze oczywiście ogólnie tez było ciepło, opalało nas świetnie... ale mamy ten plus, że mnie i Tż-ta dobrze opala i raczej bez poparzeń, on to się smarował jak ja mu przypomniałam i tylko 15-tką i było spoko, zresztą mojego Tż-ta się śmiali tubylce, że gdyby nie niebieskie oczy to by pomyśleli że tamtejszy - był pięknie opalony
co do filtrów to tak myślałam, że trzeba będzie zawyżyć pułap i oczywiście troszkę przygotuję skórę na solarium.