Lejdiski-najwspanialsze babeczki pod słońcem-cz. II oficjalnie otwarta:*

[domi7ks]

Napisane przez Vcelka

Bidulka
Super, że w niedziele się widzicieZuzia ja też byłam jakiś czas w związku "na odległość" a teraz jesteśmy małżeństwem
Ja widzę dużo plusów: jak się tak tęskni a później się zobaczy to większa radość. Ale wiadomo, że są też minusy.......
Domi bolerko dobrze dopasowane, to bawełna więc się przystosuje do każdej sylwetki.

Napisane przez Jane2008

Domi - no właśnie te bolerka zamówiłam , aha - i też mam takie 1, nie wiem czy firma ta sama, ale wygląd strasznie zbliżony, no i wymiary też - tak są dopasowane i w ogóle bardzo bardzo fajne!
Kupiliśmy z krótkim i z długim rękawkiem - bardzo się przydają (do sukienek, bluzeczek, sweterków, no do wszystkiego, no! A w sklepach oczywiście dużo droższe!)
Zuzia - trzymam za sesję i kolejna randę z M z niedzielę!
Vcelka - jak tam ten wirus, nie ma śladu, I hope, nie? I plecki też super, bo nie bolą? - i tak trzymać!
Aanka - ja tam lubię poczytać jak się radzicie w kwestii biżu, hm, myślę, że pewnie nikomu to nie wadzi, a na dodatek to fajne i bardzo efektowne zajęcie , więc piszcie piszcie sobie, a jakże

Kurcza - ja to zawsze wymyślę: weszłam na "próbować do skutku", a tam takie problemy znów, choroby, kleszcze, poronienia... - ojej, aż mi się smutno zrobiło i źle mi... Oby tam juz było lepiej u tych babeczek!Ech, no - trzymam i za nie kciuki!!!

to fajnie, zamówie sobie

ale mam dzis brzuszek twardy i tak mnie kłuje niziutko

[aankaa78]

Pędzę Babeczki do urzędu....tyle spraw się nazbierało i nie mam dalej czasu tego załatwic....Poczy tam co naskrobałyście jak wrócę

[Vcelka]

Napisane przez Jane2008

Vcelka - jak tam ten wirus, nie ma śladu, I hope, nie? I plecki też super, bo nie bolą? - i tak trzymać!

Jane plecki niestety bolą codziennie, ale czasem ten ból jest nie do zniesienia i wtedy muszę się ratować tabletkami
A wszystko wskazuje na to, że wirus już sobie poszedł do kogoś innego Od wczoraj już normalnie jem i na razie spokój, no właśnie SPOKÓJ
Domi na twardy brzuszek podobno no-spa
Garfieldek jak Tż zareagował na Michalczewskiego ?

[domi7ks]

Napisane przez Vcelka

Jane plecki niestety bolą codziennie, ale czasem ten ból jest nie do zniesienia i wtedy muszę się ratować tabletkami
A wszystko wskazuje na to, że wirus już sobie poszedł do kogoś innego Od wczoraj już normalnie jem i na razie spokój, no właśnie SPOKÓJ
Domi na twardy brzuszek podobno no-spa
Garfieldek jak Tż zareagował na Michalczewskiego ?

chyba sobie zazyje, choc mam wrażenie, że czasem jest twardszy czasem normlany.., zreszta on prawie cały czas jest twardy...ale chyba nie ma być miekki jaky tłuszcz się wylewał, prawda?

Zapomniałam się pochwalic, że mój Tz "mistrz" kuchni zrobił mi wczoraj placki ziemniaczane i mu wyszły z łodych ziemniaków

[Zuziunia]

Napisane przez domi7ks

Zuzia a kiedy kończysz sesje?

11 lipca

Napisane przez Jane2008

Zuzia - trzymam za sesję i kolejna randę z M z niedzielę!

Tęsknię ale jestem taka szczęśliwa mam w serduszku tyle ciepła...

zakochałam się...

zaraz zmykam do pracy...a potem bede się choc trochę uczyc, znaczy sie tego nie da się nauczyć to trzeba rozumieć. (NATO, UE, OBWE, G8, G20 itp...i wszytsko wkontekście bezpieczeństwa)

[Vcelka]

A do mnie na weekend przyjeżdżają moi rodzice i właśnie obmyślam menu
Jedno danie już wymyśliłam: papryki nadziewane mięsem mielonym i ryżem w sosie pomidorowym, ale na niedziele jeszcze nie wiem
Zrobię też sernik na zimno, ale to na deser...
Macie jakieś pomysły obiadowe ?

[domi7ks]

Napisane przez Vcelka

A do mnie na weekend przyjeżdżają moi rodzice i właśnie obmyślam menu
Jedno danie już wymyśliłam: papryki nadziewane mięsem mielonym i ryżem w sosie pomidorowym, ale na niedziele jeszcze nie wiem
Zrobię też sernik na zimno, ale to na deser...
Macie jakieś pomysły obiadowe ?

Vcelka my chyba jestesmy zwiazane ze soba telepatycznie, bo dopiero jedna mamuskę poptoriłam o przepis na papryki z ryzem

[Vcelka]

Hehe, no faktycznie coś w tym jest. Domi tu przepis nie jest potrzebny, przygotowujesz farsz z mięsa mielonego i ryżu, doprawiasz go. Drążysz papryki, kładziesz farsz do środka, na wierzch możesz położyć żółty ser i gotujesz ( w moim przypadku parujesz ). A sos to: rozpuszczona kosta rosołowa, troszkę koncenrtatu pomodorowego, pieprz, wszystko zagęszczasz lekko mąką i gotowe

[domi7ks]

Vcelka widzę, że Ty gotujesz te papryki, to się nei rozleci? Inna wizazanka je dusi. Chcoiaż Ty w parowarze więc pewnie to calkiem podobne wychodzi
ale mam smaka teraz

[Vcelka]

Napisane przez domi7ks

Vcelka widzę, że Ty gotujesz te papryki, to się nei rozleci? Inna wizazanka je dusi. Chcoiaż Ty w parowarze więc pewnie to calkiem podobne wychodzi
ale mam smaka teraz

Tak napisałam gotuje, bo duszenie to w pewnym sensie gotowanie.
A ja w parowarze robię...to się nie rozleci

[aankaa78]

heeelołłłłl Już jestem
Mniam....lubię papryczki..... Ja byłam przy okazji w lidlu i kupiłam ser gorgonzola....uwielbiam szpinak z serem gorgonzola....i z makaronikiem

Ale mnie dręczą te koraliczki......

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

musze sobie sprawic do kompletu książkę o biżu

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Tylko którą???? Allle wybór...nie spodziewałam się

[garfieldek]

hej hej hellooo

ja wlasnie do domku wrocilam hehh w koncu

Vcelka
Jeszcze z TŻ-tem nie gadalam, wiec mu dzisiaj powiem, bo bedzie wieczorkiem (sama jestem ciekawa reakcji)

Zuzia
3mam kciuki za dobrze napisane egzaminy, ja sesje skonczylam w sobote, i jestem
mega szczesliwa, bo obylo sie bez poprawek

sunset
na priva najlepiej wyslij namiary



Dobra ja zmykam cos zjesc

[domi7ks]

aach przyszły mi kolczyki od Madzi13 ale sie ciesze akurat byłam na zakuoach, jak wracałam miełam listonosza przychodze a w drzwiach kateczke wiec iegłam za nim jak szalona, zeby oddał mi mój prezent!

Madzia13 dziekuje bardzo bardzo bardzo cudne sadzis sie w stroje w rózowe

[aankaa78]

Rób zdjęcia i wstawiaj co to za piękności.....Ale nawet nie wiecie jak mnie drażnicie tymi kolczykami......

[garfieldek]

domi
to pochwal nam sie jak te cuda wygladaja

aankaa
miło cie zobaczyc

[domi7ks]

jak mi Madzia pozwoli wstawic

edit:Madzia juz wstawiala swoje dzieła
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1246475113
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1246475036

te sa już mojeale w porwnaniu do zdjecia a na zywo toróznica jestna zwyo sa cudwone, niewiem które ładniejsze nie moge oderwac oczu od nich

[Vcelka]

Ania kupuj korale i rób kolczyki, bo wakacje Ci miną i znów nie będziesz miała czasu Ja nie wiem czy książki są potrzebne, lepiej poszukać w internecie artykułów jak robić biżuterie.

Ja zaraz idę na spacerek, a jutro od rana mnie nie będzie - to co Madzia lubi najbardziej - wyruszam na zakupki

[domi7ks]

Vcelka co masz w planie kupic? ja jeszcze ponad godzinke mam i Tz przychodzi

[aankaa78]

Ja im więcej mam wolnego tym mniej czasu((( Przymierzam się do zakupów Ale taki wybór jest,że nie wiem co wybrac. A książkę chce kupic, bo jak nie mam dostępu do kompa to poczytam

[garfieldek]

Ja sie musze pochwalic, bo wczoraj nabylam nowa bluzeczke :P
Pokazalabym wam, ale nie mam aktualnie dostepu do aparatu

Ojjj ja tez uwielbiam zakupyyy... ( a kto ich nie lubi)

[201608251020]

Ok, widzę że się o mnie dopominają, więc oficjalnie robię wielkie RE i witam po wakacjach

[aankaa78]

My się chyba nie znamy....???

[domi7ks]

Napisane przez paollino

Ok, widzę że się o mnie dopominają, więc oficjalnie robię wielkie RE i witam po wakacjach

no nie było Cie ze sto lat
juz po sesji?a dlaczego po wakacjach???a roumiem szkoła to dla Ciebie wakacje, a teraz juz po sesji to zaczynasie wielka harówa

[201608251020]

Miało być w wakacje

Jestem już po sesji, właśnie się zmierzyłam i odmówiłam kolacji
83-67-96

[aankaa78]

dziewczyny ale u mnie grzmi......szok..... A miałam isc na spacer z koleżanka.....Znów wieczór z książką albo szydełkiem się zapowiada....szkoda ,że nie mam jeszcze koralików

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Ja mam więcej.... i nie mam motywacji do schudnięcia

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

160 cm i 58 kg A niedawno było 51 i było ok..... Zganiam winę na tarczycę, ale wiem że to moje łakomstwo.....

[garfieldek]

Napisane przez paollino

Miało być w wakacje

Jestem już po sesji, właśnie się zmierzyłam i odmówiłam kolacji
83-67-96

Oooo witaj paollino

My to sie znamy z innego watku prawda?

[sunset30]

hejcia Piękne Panie...

[garfieldek]

sunset
dzieki
juz cie znalazlam i zaproszonko wyslalam

[201608251020]

Ano, cześć kochana, garfi

[garfieldek]

Napisane przez paollino

Ano, cześć kochana, garfi

A nasz wąteczek umarl smiercia naturalna, ale mysle, ze we wrzesniu odzyje na nowo