|
|
#361 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
A ja jeszcze nie napełniam :P w sumie to jestem po kawce i czekamy na rodzinkę aż zejdzie do Nas na śniadanie
![]() W ogóle nie mogłam wczoraj zasnąć...nie dość, że moja mama się źle czuła to jeszcze jacyś idioci się pod moją klatką wydzierali...więc ledwo ledwo wstałam o 9 :P Będę musiała pogadać na żywo z moim Skarbem, że ja to tak te oświadczyny to na serio :P skoro tak do odebrał to ja nie mam nic przeciwko. Ktoś musi być w związku mężczyzną, a że padło na mnie...to trudno ![]() ![]() No Kochane to życzę dobrego rodzinnego dnia...smacznego jajka i koniecznie po obżarstwa na spacer się trzeba wybrać a wiecie co? czasem to żałuję, że jesteście tak daleko ode mnie...bo chciałabym wyjść z Wami na spacer, pogadać przy piwie...idt...![]() Miłego dnia Aaa i witam nową Wizażankę Ja jestem takiego samego zdania jak Besio. Miłość jest albo nie ma...różnie to się w życiu z tym układa, a wykształcenia nikt Ci nigdy nie zabierze
|
|
|
|
#362 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 937
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Besio
" Jemu jest o tyle łatwiej, że on to wszystko ma, Ty jeszcze jesteś na początku drogi. Zobaczysz jak wiele zmienią studia w Twoim życiu, a jeśli związek jest prawdziwy to przetrwa." -dokładnie taak biała lila pomyśl dobrze nad tym , bo facet raz jest ,aa zaraz go może nie być , a wykształcenie Cię nie opuści ![]() Besio to musiala być niełatwa decyzja dla Ciebie ? I wrócił już z tej Szwecji ?Macie kontakt ? Tyle jest związków na odległości i dają radę , sama przechodziłam przez taki związek i również mój partner był w Szwecji wiec kochanaa wiadomo , że Cię do niego ciągnie , ale warto to dobrze przemyśleć .
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=603553 ![]() Be nice, I could be your nurse someday. |
|
|
|
#363 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
#364 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Jak tam u Was z obżarstwem świątecznym? U mnie nawet z umiarem,nie mam apetytu jakoś Jestem po kościele, po śniadaniu, po spacerze..i teraz idę się przespać, także dobranoc
__________________
|
|
|
|
#365 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Morire- wrócił już ze Szwecji. To był T. o którym wcześniej wspominałam na wątku, co przez jego mamę się rozstaliśmy.
Behind- że też Ci się chciało tak rano wstawać. Ja ogólnie zjadłam tyle że nie daję rady się ruszać. I jeszcze jem, nie ma to jak słodycze na poprawę humoru. Morenica- eh niezły ten tekst o oświadczynach
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|
|
#366 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Wiem, że mi się dziwicie... że spotykam się z takim gościem....
ale on mi tak strasznie imponuje, myślę o nim ciągle i chciałabym, żeby zaczął mnie traktować jako osobę a nie ciało... Tak. Zależy mi na tym. I na nim też. Wesołych Świąt! |
|
|
|
#367 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Cytat:
![]() Za to teraz czuję się fatalnie Muszę się ogarnąć,bo wieczorem mam gości a potem impreza. Na chwile obecną nie mam na nią ochoty, ale pewnie to się zmieni![]() Ciekawe jak tam Aivilo i jej górskie wojaże No i nataluska z tym swoim Lbn![]() babdziarara007 - wiem, że łatwo się komuś doradza..sama byłam w różnych sytuacjach i podobali mi się różni faceci...więc nic mnie już nie zdziwi Najważniejsze żebyś tylko przez niego nie cierpiała
__________________
Edytowane przez behindblueeyes Czas edycji: 2010-04-04 o 14:43 |
||
|
|
|
#368 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 366
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
witaj biala lila
![]() ja tez mialam dzis isc na impreze - bo brat ma urodziny dzis, ale kurcze boje sie i chyba nie pojde, ze wzgledu na chorobe :/ nie chce robic szopki jesli zle sie poczuje, a objawy nasilaja sie na wieczor. Takze musze zrezygnowac, zeby nie psuc zabawy innym. A myslalam ze ta choroba nie bedzie mnie tak ograniczac ja narazie zwijam z rodzina do rodziny... bede wieczorem. Buziaki dziewczyny! |
|
|
|
#369 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Behind- niestety nie, choć może tak i lepiej. Wtedy kiedy go zobaczyłam w sklepie to po prostu potem nie mogłam sobie poradzić z tym co się ze mną działo. I właśnie z tego powodu boję się, żeby z M. to nie było tylko po to, żeby o nim zapomnieć.......
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|
|
#370 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
#371 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: ...koniec świata...
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Witam kochane,
Jestem u Rodzinki, dorwalam sie do kompa,ale nie mam czasu zeby Was doglebnie poczytac, nowych Dziewczyn wogole nie czytalam,ale wszystko nadrobie. Potrzebuje skupienia,a tu mi gromadka dzieciakow lata.. Przeczytalam posty dotyczace mnie i M i tak czulam,ze bedziecie zszokowane tym smsem w sklepie. Nie wiem dlaczego to znosze. Nie wiem. Jeszcze wczoraj z Nim rozmawialam i mowi,ze strasznie jest przygnebiony, bo naszla Go taka reflaksja o swoim szczesciu.. Powiedzial,ze nie jest szczesliwy i mi wymienia dlaczego. Do wszystkiego sie odnioslam,ale to punktu a-czyli "nie wizalem slubu z milosci"-powiedzialm,ze do tego nie potrafie sie odniesc. Nigdy na Niego nie naciskalam, nigdy nie prosilam o powazna rozmowe jak z Nami bedzie. Po prostu zyje w przeswiadczeniu,ze to kiedys sie skonczy, pogodzilam sie z tym i chyba jestem za malo odwazna aby sie z Nim zwiazac. Macie racje Dziewczyny, ze wszystkim macie racje... jest egoista,ale On chcialby zebym znalazla kogos bardziej odpowiedniego, kogos kto mi da szczescie. Nie trzyma mnie, nie prosi zebym z Nim "byla"... A ja? Chyba dostarcza mi minimalna dawke szczescia i sie na nia godze... Jednak z czasem jest coraz gorzej i wiem,ze moje uczucia sa ignorowane w pewnym stopniu-bo nie odejdzie od zony, nie zostawi rodziny, nie ma dla mnie czasu. A na zwiazek z Nim nie jestem gotowa..zreszta jak mam byc gotowa skoro On jest zonaty? Skoro nie jest szczesliwy to po kiego jest z Nia? Musze mu to wszystko powiedzieć, natchnęłyście mnie.. Nie rozwiodlby sie dla mnie, tylko dla siebie i szczesliwszy by byl sam niz z nia.. Zona mu nie prasuje, nie pierze, On sprząta cześć domu, Ona czesc... Tylko druga sprawa-jak mu to wzystko powiem, to On bedzie chcial zebysmy to skonczyli, bo On jest przeszkoda dla mnie do osiagniecia szczescia, a ja jeszcze nie jestem gotowa na koniec. Nie mniej jednak, musze z Nim powaznie porozmawiac... np we Wroclawiu. Bedzie mnostwo czasu. Dobrze, ide dalej jesc... tesknie za Wami i chcialabym miec tu Internet!!!
__________________
gdy rozczarowują nas Ci, których jesteśmy najbardziej pewni... Edytowane przez nataluska175 Czas edycji: 2010-04-04 o 16:23 |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#372 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Nataluska szkoda, ze On sam nie potrafi sprawic bys byla szczesliwa. Tobie na pewno nie bedzie latwo nagle odejsc od niego, a on jest na takim wygodnym miejscu, bo Ciebie niby nie trzyma
zony tez nie i w ten sposob ma dwie kobiety ale przeciez on zadnej nie trzyma...bez sensu.Moj TZ wreszcie sam dzis do mnie zadzwonil wczoraj tez gadalismy, ale to ja wydzwanialam, bo juz nie moglam wytrzymac. Jak dzis zobaczylam, ze to on dzwoni to od razu banan na twarzy i w sumie juz chyba jest prawie dobrze ![]() Aaaaa jade do TZ
__________________
Edytowane przez foremka001 Czas edycji: 2010-04-04 o 19:49 |
|
|
|
#373 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Foremka to dobrze że już się odzywacie.
Nataluska- ciezka ta wasza sytuacja i raczej nie ma z niej dobrego wyjścia tak by obie strony były zadowolone. Ale co by nie było jesteśmy z Tobą
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|
|
#374 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
I po rodzinnym obiedzie. O Matko jak ja się namęczyłam. Chyba nie jestem typem rodzinnym i nie lubię siedzieć przy stole. więc tak się ucieszyłam kiedy udało mi się wyrwać i poleciałam na spotkanie z Kochaniem. On miał dzisiaj zły humor, bo mówi, że poczuł się taki samotny, że Jego syn gdzieś poszedł, a On sam. Może to w końcu jeszcze bardziej przybliży Go do mnie i w końcu się zdecyduje na wyprowadzkę, na zamieszkanie ze mną...ale pożyjemy zobaczymy...
![]() W ogóle to mam jeszcze ochotę na zupkę chińską :P i nie wiem czy zabrać się za licencjat czy jakiś film sobie obejrzeć... ![]()
|
|
|
|
#375 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
|
|
|
|
|
#376 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Po rozwodzie...
|
|
|
|
#377 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
![]() nataluska - jeżeli Tobie odpowiada taka sytuacja..chociaż on faktycznie myśli tylko o sobie..;/ Właśnie wróciłam z impr. M .prowadził,to sobie troszkę na niego popatrzyłam Spotkalam R. i mu szepnęłam do ucha,że mnie olal..i to tak nieźle..on coś tam,że było minęło etc...pfff;/oczywiście tańczyliśmy kilka wolnych No i K. napisał smsa stojąc w długiej kolejce przed klubem,że nie wie czy wejdzie..W końcu po 40min. oczekiwania udało mu się wejść. Zatańczyliśmy 1 wolny kawałek, po czym stwierdził,że zabiera mnie do klubu obok(jeśli chcę)-gdzie jest luźniej i są jego znajomi,poznam ich etc. I poszliśmy..Calkiem fajni ludzie, już oczywiście nas ze sobą swatali Gdzies tam w lokalu chodziła taka dziewczyna i sprzedawała róże..i K. kupił mi jedną Achhh Troszkę potańczylismy, sam ciągnął mnie na parkiet Jedna z dziewczyn-laska jego kumpa-stwierdziła,że ma nadzieję,ze się jeszcze zobaczymy Potem K. odprowadził mnie na taxi, ja grzecznie podziekowałam za miły wieczór i dostał buziaka w policzek To było coś na zasadzie ja jemu-on mi,heh![]() Idę spać,bo padam
__________________
|
|
|
|
|
#378 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 13
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
|
|
|
|
#379 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Behind - tak się cieszę. Super się zachował
Trzymam kciuki za dalszy rozwój sytuacji.
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#380 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Behind
![]() no to może może coś się rozwinie...![]() Ja niestety mam dosyć zły humor. Przez mojego ojca. Pijany jest, zaczął gadać, coś o wnukach idt. potem o mojej siostrze ciotecznej, że ona zmienia facetów jak rękawiczki. ale najbardziej to o mnie o tych wnukach zabolało. Ja nie chcę mieć jeszcze dzieci, nie wiem czy w ogóle będę chciała mieć kiedykolwiek. I w ogóle zrobiło mi się bardzo przykro... |
|
|
|
#381 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sztokholm
Wiadomości: 2 393
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Morenica- kochana najbardziej bolą nas słowa najbliższych. Ale jak sama stwierdziłaś był po alkoholu. Najważniejsze, że żyjesz w zgodzie ze sobą. Nie przejmuj się< wiem że łatwo się mówi> będzie lepiej, zobaczysz.
---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Ja dziewczynki biegnę się pakować, bo niedługo wyjeżdżam do Wawy. Święta masakryczne, wszyscy się pytali kiedy poznają mojego faceta i wypytywali o szczegóły. Po prostu jak przesłuchanie w CSI. Dlatego z jednej strony cieszę się, że wyjeżdżam, a z drugiej strasznie mi smutno, bo tu wreszcie czuję się jak u siebie, a nie jak obcy w wielkim mieście. Ten przyjaciel napisał mi wczoraj czy jestem pewna swojej decyzji. A ja mu odpisałam, że to trudne ale jednak tak. Dziewczyny tak mi smutno......eh idę pakować walizkę....
__________________
Piękny? Nie wiem. Ma około 1.80 wzrostu, włosy mniej więcej takie krótkie jak ty i niebieskie oczy: po prostu cudowne. Ale... nie. Nie jest chyba piękny w obiegowym sensie tego słowa. Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli go gdzieś zobaczysz - od razu chciałabyś spędzić resztę życia...
|
|
|
|
#382 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Bardzo miło było, ma świetnych znajomych. I te aluzje wszechobecne,hihi
Szczegolnie do K.,jak go podpuszczali.. Pytania typu 'no to jak to było, kto kogo wyrwał' Kazałam mu siedzieć cicho,a ten swoje..co te % robią z człowiekiem ![]() besio - tak mi przykro z powodu przyjaciela..kurcze no beznadziejna sytuacja..a ta jego dziewczyna,to jakaś dziwna..co ona mu będzie znajomych wybierać? Przykre jest to,że musisz rezygnować z przyjaźni przez jej zachciankę
__________________
|
|
|
|
#383 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 399
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
ja tam bardzo lubię, jeżeli tak chętnie o Tobie mówi tzn. że jest dumny i się nie wstydzi ![]() ja już tęsknie za swoim wczoraj przy świątecznym stole non stop rzucano w moim kierunku aluzjami o ożenku ... i już widziałam siebie za rok przy tym samym stole z moim tż |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#384 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Ja właśnie pogadałam ze swoją mamą. O związkach itd. i powiedziała coś co mnie tak troszkę zaszokowało. Że ona by z czasem zaakceptowała Nasz związek. Mój z tż. Że owszem łatwo by nie było, ale że chodziło Jej głównie o mnie, o to, że musiałabym być matką dla 15 latka, że to nie jest i nie będzie łatwe, że może była żona wchodziłaby z butami w moje życie...ale jednak by to zaakceptowała. Nie powiem...ucieszyło mnie to...
Aczkolwiek teraz jest taki mały problem Dziewczyny. Bo Ona nie wie, że my dalej od roku się spotykamy i myślę, że powiedzenie Jej o tym to nie jest dobry pomysł, bo straciłaby do mnie całkiem zaufanie, że jednak Ją oszukiwałam cały czas. I myślę jak to teraz rozegrać, kiedy w końcu już zamieszkam z Nim i powiem Jej o tym. Mówię tylko o mamie, bo niestety, ale ja mojego ojca nie za bardzo uznaję i w sumie dla mnie nie ma większej różnicy czy On jest czy Go nie ma... No nic...wracam dziobać licencjat... ![]()
|
|
|
|
#385 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
jestem i ja
przejedzona , wróciłam z chrzstu , moje pierwsze dziecko, byłam matką chrzestną ![]() no właśnie tak mi się wydaje , że potem bedę mieć do niego pretensje , że to przez niego nie mogłam iść na studia. czasem sobie myśle , że los jest przewrotny. bo jeśli naprawde to ten, to czemu poznałam go w takich okolicznościach i w takim miejscu ![]() kochane a tak z ciekawości , jak Wasi rodzice zareagowali na różnice wieku? moja mama poznala go i powiedziła , że będzie co ma być , ale jakos specjalnie przeciwna nie jest.
__________________
PM 5 września 2015 ![]() ![]() |
|
|
|
#386 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 783
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Behind to kiedy bedzie mozna mowic o K, ze to Twoj "TZ"?
![]() Morenica kiedys bedziesz musiala powiedziec prawde i mysle, ze zrozumie. Przeciez to Twoja Mama i na pewno chce, zebys byla szczesliwa Biala lilia moi rodzice nie byli zadowoleni, ale wszystko sie dobrze ulozylo Wrocilam od TZ. Wczoraj jak lezelismy sobie wieczorem i ogladalismy jakis film to czulam taki spokoj i radosc, ze on jest moj
__________________
|
|
|
|
#387 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Kiedyś na pewno będę musiała. Ale kurcze nie chcę mówić o tym roku spotykania się potajemnie, ale z drugiej strony ten rok jeszcze bardziej utwierdził mnie w przekonaniu, że Go kocham i że chcę z Nim być. A teraz Im powiedzieć? Pewnie znowu będzie jakaś gadka - szmatka mimo wszystko, a ja nie mam siły na słuchanie tego i na robienie złej atmosfery w domu, która swoją drogą i tak nie jest dobra i taka jaka być powinna.
Dziewczynki Jak dobrze, że mogę się wygadać i poradzić Was Mam nadzieję, że jakoś mi doradzicie co i jak.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#388 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Cytat:
Jak poszedł do wc,to dziewczyna kumpla śmiała się,że on taki biedny przejęty i w ogóle..a jak go zachwalali...że to taki fajny chłopak,hehe![]() Cytat:
![]() morenica - podzielam zdanie foremki Cytat:
A studiów szkoda moim zdaniem Cytat:
![]() Cytat:
Cieszę się,że już wszystko okK. już od rana pisał jak tam samopoczucie,heh
__________________
|
|||||
|
|
|
#389 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 188
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Morenica nieźle z tymi oświadczynami
A rozmowa z mamą chyba Cię odrobinę uspokoiła? Rodzice, szczególnie matki, chcą dla nas jak najlepiej, chcą byśmy były szczęśliwe. Jeśli będziesz szczęśliwa z Twoim Kochaniem, to mama nie będzie przeciwko Wam Wierzę w to ![]() Malgoskagc trzymaj się… nataluska175 ja nie jestem zszokowana, przechodziłam to samo… W ogóle czytałam Twój post jakby to były moje słowa, moje myśli… Jak ja Cię rozumiem! A. zawsze powtarzał, byśmy żyli chwilą, cieszyli się z tego co jest, bo w naszym przypadku nic nie da się zaplanować. Miał rację... foremka001 super, że już wszystko wróciło do normy I tak podziwiam Twój spokój i cierpliwość…behind besio Ty miałaś już przesłuchanie… Ja się boję co będzie w moim przypadku! Na razie bardzo uważnie słucham wszelakich uwag, jakie rodzinka wypowiada na temat „takich” związków i zauważyłam, że opinie są różne. Boję się co powiedzą gdy dowiedzą się o mnie i o M. Szczególnie, że zbliża się wesele mojej kuzynki, na które najprawdopodobniej pójdę z M. Dziś nas zaprosiła i na dodatek ja mam być świadkową ![]() biala lila nie rezygnuj z własnych planów, marzeń, ambicji dla mężczyzny, jakkolwiek by nie było. Kiedyś będziesz tego baaardzo żałowała, a jeśli On Cię naprawdę kocha to zrozumie Twoje potrzeby. Zaraz chyba pękne z przejedzenia
__________________
Aa, aa widzę, ja widzę
Jak uśmiech zamieniony w słońce Wysusza promieniem twe łzy Edytowane przez Serpentine Czas edycji: 2010-04-05 o 15:33 |
|
|
|
#390 | ||||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: pl
Wiadomości: 358
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2
Najpierw komentarze
![]() Cytat:
![]() A Mamie może nie mów na razie, że spotykaliście sie przez ten cały rok, tylko pomiń ten aspekt i powiedz, że spotykacie się, chcecie spróbować być razem. Jeżeli powiesz o wszystkim od razu, może ją zaboleć, a gdy pogodzi się już z sytuacją, będzie Jej to łatwiej znieść... Wiem, że Mama kocha i zniesie wszystko, ale wydaje mi się, że czasami warto wiadomości rozłożyć na raty ![]() Cieszę się, że wszystko zmierza ku lepszemu Cytat:
Poprę wszystko, co napisały Dziewczyny, dotyczące wykształcenia - nie rezygnuj. Z miłością bywa różnie, tego, czego sie nauczysz, nikt Ci nie odbierze. A jeżeli to jest prawdziwa miłość, to i tak przetrwa, bo On zrozumie Twoje potrzeby ![]() Cytat:
To było straszne. I wiesz? Oni wszyscy, nie zrezygnowali ze mnie. I gdy byłam o krok od końca, to pomogli mi uwolnić się od drania, chociaż na jakiś czas musiałam 'zniknąć' (prawdziwe ekstremum, ale to za mną; nie chcę wchodzić w szczegóły). I nadal są przy mnie - dzięki temu nauczyłam się, że Rodzina, Przyjaciele, oni ZAWSZE będą przy Tobie, a facet - nie wiadomo?Może Twój przyjaciel potrzebuje podobnej lekcji? Jeżeli poprosi o pomoc, nie odmawiaj mu jej Cytat:
![]() Obawiam się, że przy jego dotychczasowym podejściu, nie uda Ci się go 'odczarować'? Cytat:
. Uwielbiam facetów, którzy mówią - bądź z innym, który da Ci szczęścieCholera, to niech ma tę cywilną odwagę i przyzna, że nie ogarnie, nie da Ci szczęścia, że wykorzystuje Twoje uczucia, Twój czas, bo tak mu wygodnie ![]() Wiem, że trudno podjąć jakąś konstruktywną decyzję, że nie wspomnę o jakichś radykalnych, ale rozmowa jest wskazana. Uświadom Go może, że rozstawałby się z żoną dla siebie. Oboje przecież nie wiecie, bo nie mieliście nawet szansy spróbować, czy będziecie razem. Ale ciągnąć to dalej w takiej formie... ![]() A to z tym prasowaniem/praniem/kolacją, to wiesz... nie chodziło nawet dosłownie ![]() Trzymaj sie Słońce i wracaj na Wizaż szybciutko ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Piękniemorire, Słońce moje, gdzie się podziałaś?
__________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien." Albert Einstein Edytowane przez mag_a Czas edycji: 2010-04-06 o 07:43 Powód: literówka |
||||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:29.




to ja nie mam nic przeciwko. Ktoś musi być w związku mężczyzną, a że padło na mnie...to trudno
i koniecznie po obżarstwa na spacer się trzeba wybrać 

Jestem po kościele, po śniadaniu, po spacerze..i teraz idę się przespać, także dobranoc
Muszę się ogarnąć,bo wieczorem mam gości a potem impreza. Na chwile obecną nie mam na nią ochoty, ale pewnie to się zmieni



zony tez nie i w ten sposob ma dwie kobiety
ale przeciez on zadnej nie trzyma...bez sensu.



. Uwielbiam facetów, którzy mówią - bądź z innym, który da Ci szczęście


