- 20kg!!! zapraszam zdeterminowane kobietki do wspólnej walki:)

[sarah896]

Ja zawaliłam cały weekend dzisiaj na wadze 88 kg;/
Czyli zaczynam wszystko od nowa;/

[redzi13]

ja juz w tej chwili 5 w dol czyli68,8 ale bedzie tylko mniej spadek 5 kilo dal mi duzo bo przedewszystkim ochote do dalszego odchudzania i mobilizacje do cwiczen!pozdrawiam Wszystkie wizazanki i zycze wytrwalosci!!!

[Gosiaczek17235]

a mi się silna wola wyczerpała i mobilizacja jakos też ;(;(

[dansmapeau]

Napisane przez sarah896

Ja zawaliłam cały weekend dzisiaj na wadze 88 kg;/
Czyli zaczynam wszystko od nowa;/

a może to kwestia tego, oprócz weekendu, że jesteś przed okresem? Wtedy to ja nawet wolę nie patrzeć na siebie i na wagę.
Ale za weekend

@Gosiaczek17235
Nie można się poddawać, pomyśl o tych 3 kg., których już nie ma. Chcesz do nich wrócić? Jasne, że nie. Jeszcze ze 4 i rozmiar mniejszy będzie w ubraniach i przede wszystkim Ty będziesz bardziej zadowolona. Nie wiem dokładnie na czym polega Twoja dieta oprócz braku słodyczy - ale może po prostu trzeba ją zmienić. Dobrać taką, która bardziej pasuję do Ciebie i łatwiej będzie Ci ją zaakceptować - to i motywacja od razu wzrośnie. Albo chociaż urozmaicać sobie bardziej jedzenie., żeby nie było monotonnie.

Nie wiem, jak u was dziewczyny, ale ja wraz z brakiem kg. nabieram pewności siebie. Już nie idę starając się nie zwracać na siebie uwagę, tylko ładnie z podniesioną głową. I to jest dla mnie najważniejsze w tym odchudzaniu. Taka akceptacja siebie i wiara we własne możliwości. I czuję się bardziej kobieco, nawet jak wracam zmęczona po fitnessie - i uwielbiam to uczucie.

[reminiscence]

Dziewczyny głowy do góry bo wątek nam umiera...

[sarah896]

Ja od piątku zawalam;/
Od dzisiaj staram się wziąć w garść

[reminiscence]

Napisane przez sarah896

Ja od piątku zawalam;/
Od dzisiaj staram się wziąć w garść

No to jesteśmy dwie, głowa do góry, pierś do przodu i nie damy się wadze

[sarah896]

Napisane przez reminiscence

No to jesteśmy dwie, głowa do góry, pierś do przodu i nie damy się wadze

No oczywiście, że się nie damy
Powodzenia!

[takanazwa]

całkiem dawno tutaj nie pisałam, ale to wszystko przez wakacyjne wyjazdy. nazwiedzałam się w tym roku, a to jeszcze nie koniec
i weszłam przed chwilą na wagę, która pokazała 84,5kg, także jestem 3,5kg chudsza o dziwo, pomimo wypijania całkiem sporych ilości alkoholu oraz przechadzania się raz czy dwa na pizzę na obiad. od września planuję zapisać się na siłownię i zajęcia aerobowe, więc liczę na dalsze sukcesy, zwłaszcza, że w październiku chciałabym się dobrze prezentować zresztą nie tylko w październiku, już przez całe życie chciałabym ważyć 65kg

[Gosiaczek17235]

Napisane przez dansmapeau

(..)

@Gosiaczek17235
Nie można się poddawać, pomyśl o tych 3 kg., których już nie ma. Chcesz do nich wrócić? Jasne, że nie. Jeszcze ze 4 i rozmiar mniejszy będzie w ubraniach i przede wszystkim Ty będziesz bardziej zadowolona. Nie wiem dokładnie na czym polega Twoja dieta oprócz braku słodyczy - ale może po prostu trzeba ją zmienić. Dobrać taką, która bardziej pasuję do Ciebie i łatwiej będzie Ci ją zaakceptować - to i motywacja od razu wzrośnie. Albo chociaż urozmaicać sobie bardziej jedzenie., żeby nie było monotonnie.

(..)

Trzymałam sie długo..ale zaś z moim TŻem to na pizze to na coś i tak sie poddałam i teraz chodze i podjadam .... i musze się wziąć znowu ostro za siebie.

a jaka diete stosuje.. przygotowuje sie do rozpoczecia I fazy w Diecie Montignac i stosuje sie do jego zasad... nie jem ziemniaków, słodyczy, tłustych rzeczy i wgl

[Ily]

Napisane przez dansmapeau

Nie wiem, jak u was dziewczyny, ale ja wraz z brakiem kg. nabieram pewności siebie. Już nie idę starając się nie zwracać na siebie uwagę, tylko ładnie z podniesioną głową. I to jest dla mnie najważniejsze w tym odchudzaniu. Taka akceptacja siebie i wiara we własne możliwości. I czuję się bardziej kobieco, nawet jak wracam zmęczona po fitnessie - i uwielbiam to uczucie.

tak tak zmęczenie , pot i ból to jest chyba najlepsze bo daje satysfakcje . I przeciez w koncu dzieki cwiczeniom i innym wszystkim sportowym wygibasom wydzielają sie endorfiny

alee mnie tu dawno nie było a wy pewnie chudniecie no nie ;> pomijając weekendy i inne , nie ma sie czym przejmowac . Wpadki sie kazdemu zdarzają .

[Naaadia]

hallllooo... halllooo

dziewczynki co tu tak cicho?? jak tam odchudzanie?? Ja nie wchodziłam na forum dłuższy czas bo sobie postanowiłam, że dopóki nie wezme się w garść to nie wchodze wczoraj zrobiłam sobie większe zakupy, sałaty jogurty itd.. noi z nowym zapałem startuje. W poniedziałek się zważe.. mam nadzieje ze nie przybyło mi przez te ostatnie dni rozpusty dużo kg
napiszcie jak wam idzie

[Ily]

cos nasz wątek podupada .. dziewczyny wziasc sie w garsc ! ja tez zawalilam 2 dni ... blee ! no ale do roboty !

[Gosiaczek17235]

ja sie wziełam za siebie juz
Czekam teraz na jakies efekty

[Ataegina]

Co tam u was? Jakieś postępy? U mnie niby ok, ale wszystko jakoś tak powoli idzie ... ja nie wiem, jak byłam młodsza (l.19) i się odchdzałam, to kg "same" spadały ... a teraz? Ale trzeba być silnym

[kwasna cytryna]

Cześć dziewczyny mam 24 lata, 171cm wzrostu, waże 86kg a moj cel to 65kg. Cel jest, chęci są mam nadzieje że jakoś mi sie uda. ..

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Data rozpoczęcia odchudzania 28.08.210
Cel:
-lepsza kondycja
-nowa garderoba
-lepsze samopoczucie, samoocena
-wzrost poczucia wlasnej wartości
-chce sie mieścić w ciuchy mojej siostry!!!

I ważenie 28.08.210 : 86kg

[Gosiaczek17235]

Ataegina

u mniie sama niewiem... stanełam dzisiaj na wage za pierwszym razem 75kg czyli bez zmian.. za drugim 76 a za trzecim 74
i tak co raz jak sie zważę..wiec sama juz niewiem ile waże

a jak u Was?

[krolewnasniezka2]

Jestem tuż przed okresem... gruba i brzydka. Obżarłam się z tej okazji bezami i nie będę Wam tu smęcić, dopóki mi nie przejdzie.

Ale Wam powodzenia podczas jutrzejszego ważenia i witam kwaśną cytrynę.

[Naaadia]

witaj kwasna cytryna

hej dziewczyny wazyłam się noi tak jak się spodziewałam ostatnie 2 tygodnie podżerania przyniosło mi kg. Waże 86 noi zaczynam od początku... wrrrrr
Dzisiaj jem same jogurty i sałate

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

U mnie na wadze 72,9 i jestem przed @.

[Ataegina]

..

[reminiscence]

Ja właśnie wróciłam z wyjazdu na którym wcinałam chyba wszystko co najgorsze i moje ukochane serki wiejskie więc wracam do normalności

[dansmapeau]

Efekty? Nie wiem ,nie ważę się Wręcz unikam wagi

i staram się przekonać, że mi czekolada nie jest potrzebna (ale umysł podpowiada, że czekolada dobra na wysiłek właśnie umysłowy jest )

[mamasynka]

czesc dziewczyny
Przepraszam ze mnie tak długo u was nie było ale przerwałam dietke bo stwierdziłam ze przed weselem nie ma sensu... ale juz jestem po weselu i wracam do was oczywiscie od jutra bo dzis juz nie ma sensu
i bez poddawania sie Mam tylko nadzieje ze dużo mi nie przybyło choc czuje ze przytyłam.

jezeli mam komus zmienic wage lub dopisac kogos do listy to prosze pisac na PW.

[kwasna cytryna]

Gratuluje postępów, mam nadzieje że mnie też bedzie tak dobrze szło... narazie ograniczyłam jedzenie, wyeliminowalam słodycze, i przymierzam sie do ćwiczeń...

Sobie i wam dziewczyny życzę wytrwałości.

[tusia_czek]

hey dziewczynki
Widzę ze narobiłam tu sobie strasznych zaległości bo dość dawno mnie nie było.. wszystko przez to że mam jeszcze tysiąc innych obowiązków.. nawet nie mam kiedy włączyć kompa
o diecie nie będę mówić bo nawet boje sie wejść na wagę..
obiecuje nadrobić zaległości.. wpadłam sie też upewnić czy przez tak długi okres nieobecności nie zostałam przypadkiem wykreślona z listy.. ale widzę ze nie
także wracam z powrotem na dobre tory
pozdrawiam buziaczki

[reminiscence]

Napisane przez mamasynka

czesc dziewczyny
Przepraszam ze mnie tak długo u was nie było ale przerwałam dietke bo stwierdziłam ze przed weselem nie ma sensu... ale juz jestem po weselu i wracam do was oczywiscie od jutra bo dzis juz nie ma sensu
i bez poddawania sie Mam tylko nadzieje ze dużo mi nie przybyło choc czuje ze przytyłam.

jezeli mam komus zmienic wage lub dopisac kogos do listy to prosze pisac na PW.

dobrze, że jesteś bo zaczynałam się martwić

[Dina025]

Cześć dziewczyny. Oj dawno mnie nie było, koniec sierpnia mało czasu, jak się ma dzieci to wiadomo trochę zajęcia jest. Zaniedbałam trochę dietkę, czyli słodycze i lody , ale mniej ogólnie jem innych rzeczy.

Dziś staje na wagę i 2 kg mniej w około miesiąc, także aby tak było dalej.

No i mam zamiar trochę ćwiczyć, kupiłam skakankę

[kropeeczka]

przyłacze się do Was moje Drogie
moja aktualna waga 73kg (jestem przed okresem więc trochę pewnie jest zakłamana ) zamierzam schudnac conajmniej 15kg do stycznia mam nadzieje że się uda dzisiaj za mną godzina jazdy na roweryku stacjonarnym no to mykam do szkoły.

[Dina025]

Witamy