Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-21, 14:33   #361
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

confused gratulacje.

Odnośnie tych kłótni to ja może sprostuję jak jest u nas. Od czasu wyjazdu mojego TŻa (czyli ponad 1,5 miesiąca) w sumie nie pokłóciliśmy się ani razu. Bardziej to ja się ze 2 razy zezłościłam powiedziałam/napisałam co i jak, a on się wytłumaczył i próbował mnie "ugłaskać". My generalnie nie jesteśmy zbyt wymuchową parą, z niego to raczej oaza spokoju, rzadko się złości, a ja czasem się wnerwię, ale żadna ze mnie choleryczka i na dodatek dość szybko mi przechodzi. No bo właściwie jak to tak przeanalizuję to nie miałam zbyt wielu powodów do złości, mimo że razem mieszkaliśmy i często potrafiliśmy być ze sobą 24h/dobę.

Co do tego odchudzania to hmmmm, ciężki temat. Ważę obecnie 59 kg przy wzroście 167cm więc teoretycznie coś tam by się przydało ze sobą zrobić. Zrzuciłam już parę kilo i marzy mi się dojsc do 56-57 kg (dla mnie taka optymalna waga, nie muszę być chuda), ale mam taki plan, że wolę teraz to stracić przez aktywność (bieganie, basen, czasem jakieś ćwiczenia - Chodakowska czy coś w ten deseń) niż przez dietę. Bo właściwie to bardziej mi zależy na tym żeby moje ciało nie było taką galaretką. Ale wiem, że to dłuższa droga niż dietkowanie. Jejku oby mi starczyło motywacji. Cholera, ludzie zrzucają przykłądowo po 30kg, a mi te 3-4 tak opornie idą.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:33   #362
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dziękuję
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:40   #363
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez confused women Pokaż wiadomość
Zaliczyłam tę nieszczęsną literaturę, yeeeaaah Niestety, moja najlepsza koleżanka ze studiów oblała, a ma jeszcze dwie poprawki przed sobą Boję się, żeby się nie zniechęciła..
Gratulacje

Tak apropo studiów to właśnie spotkałam w sklepie kolege z liceum i razem studiowaliśmy. Tzn ja zrezygnowąłam na drugim roku i mi powiedział dziś ze jakbym nie przerwała to już bym była po studiach ...

A tak poza tym to posprzątałam pokój a moje kochane dziecko już nabałaganiło


Rareza ale to tak z tym odchudzaniem jest... W ciaży dużo przytyłam i na początku leciały te kilogramy jak durne a teraz od 4 miesięcy próbuje zrzucić 4 kilo i ani rusz... a jak już 1 kg spadnie to zaraz wraca..

Edytowane przez mart989
Czas edycji: 2012-09-21 o 14:42
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:42   #364
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Rareza, gdybym przy Twoim wzroście miała Twoją wagę to wcale bym się nie ochudzała Chociaż..pamiętam jak kiedyś ważyłam przy moim wzroście 54kg, czyli mniej niż wynosi mój obecny cel-to i tak chciałam jeszcze schudnąć, więc to chyba tak już jest, że zawsze coś tam by się jednak chciało schudnąć
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 14:48   #365
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

ja ważę jakieś 55-56 kg ale przy 176 cm. nie ćwiczę, żeby zrzucić tylko właśnie żeby nie być galaretką. no i samopoczucie o niebo lepsze

mart989, a nie myślałaś żeby wrócić na studia? albo cokolwiek zrobić aby odnieść swoje kwalifikacje?
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 15:01   #366
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
ja ważę jakieś 55-56 kg ale przy 176 cm. nie ćwiczę, żeby zrzucić tylko właśnie żeby nie być galaretką. no i samopoczucie o niebo lepsze
Ale musisz mieć figurkę

Ja mam 63kg prz 160cm Ale jak mam 58kg to już się fajnie czuję, mam figurę klepsydry, więc nie mam brzucha, tylko trochę uda i pupy ale lubię to nawet dobrze, że biust też jest
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 15:12   #367
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

A ja jestem gruchą wrrrrrr. Ręce, talia, brzuch raczej szczupłe (biustu niestety też brak), za to nogi i tyłek kooonkretne. Zawsze zazdroszczę dziewczynom takich szczupłych zgrabnych nóg, mmmmmm. Dlatego na pierwszy ogień bieganie!
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 15:16   #368
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja mam figurę bodajże, która się nazywa wazon, czyli też nie mam na co narzekać. Zawsze myślałam, że jestem klepsydrą, ale mam trochę szczuplejsze nogi niż typowa klepsydra.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 15:26   #369
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja jedyne co chciałabym zmienić w swojej figurze(poza tym, że oczywiście schudnąć:p) to chciałabym mieć dużo szczuplejsze ramiona. Mogę ważyć 54kg i z wszystkiego byż zadowoloną a i tak zawsze wydaje mi się, że ramiona mam zbyt potężne
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:01   #370
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Sobie to chyba nigdy nie dogodzimy. Ale nasi faceci chyba nie narzekają.
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:08   #371
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
ja ważę jakieś 55-56 kg ale przy 176 cm. nie ćwiczę, żeby zrzucić tylko właśnie żeby nie być galaretką. no i samopoczucie o niebo lepsze

mart989, a nie myślałaś żeby wrócić na studia? albo cokolwiek zrobić aby odnieść swoje kwalifikacje?
Myślałam... Właściwie studia zaczełam bo rodzice naciskali a ja chciałam jakieś studium zrobić.. No i miałam teraz iść ale że Tż wyjechał to narazie się wstrzymałam bo ja roboty nie mam a narazie nie jest pewne ze po
Francji bedzie miał dalej tą robote.

Cytat:
Napisane przez Rareza Pokaż wiadomość
Sobie to chyba nigdy nie dogodzimy. Ale nasi faceci chyba nie narzekają.
Nooo to prawda hehe

Ja mam 55 kg przy 158 cm, a chciałabym wrócić do wagi sprzed 3 lat - 49 kg, wtedy czułam się dobrze, psychicznie i fizycznie.. A teraz nie moge patrzeć na swoje uda :/ Brzucha to się chyba nigdy po tej ciaży nie pozbęde
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-21, 16:28   #372
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

A ja waże 83kg. więc nie narzekajcie ;>

(tyle, że mam 184 wzrostu, no ale) :P
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:32   #373
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja mam 53 przy wzroście 168 i moją zmorą jest płaski tyłek, który od miesiąca katuję ćwiczeniami, ale dłuuuuga droga przede mną
No i wewnętrzne strony ud - też chyba zmora większości kobiet, całe szczęście one akurat w miarą 'plastycznie' reagują na ćwiczenia
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:41   #374
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

a ja się ze swoim poprztykałam i mam ochotę to zakończyć już
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:46   #375
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
a ja się ze swoim poprztykałam i mam ochotę to zakończyć już
Nie poddawaj się! Przypomnij sobie co mi pisałaś i bądź twarda
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:47   #376
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
a ja się ze swoim poprztykałam i mam ochotę to zakończyć już
Co się stało ?? Jeszcze nie ejdna wojna przed wami ale jak to mówi stare porzekadło - kto się czubi ten się lubi
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 16:52   #377
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no właśnie tak od słowa do słowa, jego złośliwości (on twierdzi, że jestem przewrażliwiona) i jego słowa, że idzie sobie a ja pomyślałam tylko żeby poszedł do diabła nic konkretnego a jednak. aż zaczęłam w szafie sprzątać żeby nie pisać do dziada wstrętnego
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 17:15   #378
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela, a może przejdzie Ci jak, tak jak dzisiaj pisałaś, zajmiesz się swoim rozwojem, zapiszesz na ten kurs językowy, pomyślisz o podyplomówce? Ja myślę, że te negatywne emocje to przez to właśnie, że czujesz, że zostajesz gdzieś za partnerem podczas gdy on się rozwija. Co absolutnie nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości - Twoje posty brzmią jak posty silnej kobiety, która bierze życie w swoje ręce
Sama też mam w sobie dużo złości, która kumuluje się z różnych powodów, dlatego tak upodobałam sobie wysiłek fizyczny - to ją idealnie rozładowuje.
Niesamowicie zazdroszczę ludziom wewnętrznie spokojnym, zupełnie tego po mnie nie widać, ale złość (żebym ja jeszcze wiedziała na co ) bardzo często mi towarzyszy
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 17:20   #379
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cantarko, gorzej. ja mam poczucie że się wręcz cofam i całe moje życie kręci się wokół Niego

oj ja też mam dużo złości w sobie. ale to przez przeszłość - mama zmarła jak miałam naście lat, w domu się nie układa bo ojciec jest cholerykiem a brat jaśnie pan nie pomoże nawet w sprzątaniu.

czasami mam wręcz wrażenie że życie ciągle kopie mnie po dupie i jestem sama. bo ktoś, kto nie przeżył tego samego nie rozumie że są dni kiedy nawet nie chce mi się żyć bo tak tęsknię za mamą.
__________________


Edytowane przez Pia Gizela
Czas edycji: 2012-09-21 o 17:22
Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 18:16   #380
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela, bardzo przykro było o tym przeczytać. Nawet nie próbuję sobie wyobrazić, przez co musiałaś przejść. Ja pochodzę z rodziny z problemem alkoholowym i rozumiem Cię w jednym - złości na przeszłość, na niezdrowe relacje w domu, na ciągłe próby poukładania sobie życia tak, żeby partner nie był całym światem.
Myślałaś kiedyś o pomocy jakiegoś psychologa?
Źle i niedobrze to zabrzmi, ale ja bym chyba nie chciała tych wszystkich rzeczy komuś opowiadać. Zdaję sobie ze wszystkiego sprawę, z przyczyn, skutków.
Gdybym tylko mogła się pozbyć właśnie tej złości - to jest powód ciągłych kłótni z Moim, gorszych dni z samą sobą. Jak sobie z tym radzisz?
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 18:32   #381
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no właśnie - nie radzę sobie. mam straszne wahania nastrojów. i też nie wyobrażam sobie opowiadać o wszystkim obcej osobie bo staram się być twarda, nie okazywać innym ludziom swoich słabości.
złość ze mnie schodzi najczęściej po wysiłki fizycznym. ale i tak jestem zła na siebie za to, że się złoszczę.

wiem że sprzeczam się z chłopem z powodu mojej złości. ale ja go przepraszać za dzisiaj nie będę, bo to on 'poszedł' i był złośliwy. może jak go poolewam przez weekend to zrozumie bo mam za miękkie serce dla niego, zdecydowanie.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 18:52   #382
Rareza
Rozeznanie
 
Avatar Rareza
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

cantara,gizela, widzę, że Wam jeszcze gorzej właśnie przez te relacje rodzinne... Ja chociaż mam jakieś tam wsparcie w domu i wiem, że w razie problemów mam się do kogo zwrócić, mimo że TŻ daleko. Naprawdę, ciężko mi się zawsze takie rzeczy czyta i wiem, że z moją psychiką to bym się totalnie w takiej sytuacji załamała, więc podziwiam Was, że się jako tako trzymacie.

Gizela, trzymam kciuki żebyś w końcu poczuła, że idziesz do przodu. Warto mieć jakieś plany i je powoli wcielać w życie, dlatego jeśli tylko wyjazd daje Ci taką możliwość to faktycznie bardzoo poważnie rozważ taką ewentualność. A teraz i tak jesteście osobno, więc w sumie co to za różnica...
Rareza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 18:58   #383
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Rareza, pojadę i tak chociażby na 4-6 miesięcy. jeszcze nie teraz ale pojadę na pewno. a jak chłop będzie się coś bulgotał, to trudno. trzeba pomyśleć o sobie. idąc za ciosem - mam nadzieję, że w poniedziałek Wam się pochwalę zapisaniem się na niemiecki

ja sprzątnęłam szafę i powiem Wam, że nie wiedziałam że mam tyle par rajstop
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 20:09   #384
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

A ja dzielnie pobiegałam i zupełnie mi przeszły początki jesiennej chandry, które dzisiaj u siebie zauważyłam zimne powietrze podziałało na mnie bardzo uspokajająco, w bieganiu wieczorem najbardziej lubię właśnie wieczorne powietrze (o ile nikt akurat nie pali w piecu jakimś świństwem )

Pia Gizela, i masz nasze pełne poparcie w decyzji o wyjeździe, Kochana trzymajmy za siebie nawzajem kciuki, żeby umieć znaleźć 'złoty środek' i właściwe proporcje między 'ja', 'on' i 'my'. Wierzę, że to jest do zrobienia
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-21, 21:43   #385
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

jak będę miała troszkę więcej gotówki (na szczęście trochę to potrwa i zdążę może formę wyrobić jako tako ) to kupuję buty do biegania i dresik

a tak to chłop milczy, ja milczę ale nie dam się. zrobiłam sobie kąpiel z olejkami aromatycznymi, zjadłam dobrą kolację, wypiłam piwko i się kładę zaraz. oj dawno w piątek nie byłam w łóżku o tej porze, sama
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 06:02   #386
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela moje poparcie rónież masz, trzeba walczyć o swoje!

Dziewczyny Pia Gizela i cantara_007 jeśli macie jakieś problemy z przeszłością bądź teraźniejszością - idźcie do psychologa. On wam pomoże, bo bez tego możecie jak ja wpaść w depresje.. Moja ciągneła się latami i było w miare dobrze dzięki Tz. Dopiero kiedy wyjechał pierwszy raz wszystko ze mnie wyszło... Całe dwa miesiące byłam na tabletkach bo inaczej nie byłam w stanie funkcjonować. Gdyby nie tabletki i dziecko nie wychodziłabym z łóżka wcale. Nie mialam na nic siły i ochoty. Tylko ryczeć.. Ale jak tylko zaczełam brać tabletki zrobiło się dużo łatwiej.

Ehh ja wczoraj poszłam późno spać. Mały już od pół godz nie śpi. Mega zmęczona jestem już...
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 08:26   #387
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Eh, moja Lady już jutro wyjeżdża... dzisiaj nasz ostatni wieczór i widzimy się dopiero za 2 tygodnie...
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 08:33   #388
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ech, już dawno chciałam to Wam napisać, ale czuję, że wszystkie jak tu jesteśmy mamy ze sobą dużo wspólnego, ja też często miewam stany depresyjne, teraz jeszcze jakoś funkcjonuję, dużo dała mi praca z ludźmi, ale jak spojrzę 3-4 lata wstecz, bywało nieciekawie. Zanim poznałam TŻ nie byłam w stanie z nikim się związać, niestety ciągle mam wrażenie, że podświadomie dążę do zrujnowania wszystkiego co nas łączy... Zbyt skomplikowane, sama nie wiem z czym mam problem tak naprawdę.
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 09:50   #389
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

mart, moja mama i babcia leczą się na depresję, więc myślę, że jak sprawy przybiorą kiepski obrót, to zauważą to i mnie namówią na wizytę u specjalisty ogólnie zwiększa się świadomość ludzi, to nie są już wstydliwe problemy, a poradzenie sobie z nimi niesamowicie poprawia jakość życia. Ja póki co myślę, że moje 'zawirowania' są jeszcze teraz do przepracowania samodzielnie i z TŻ-em. A przynajmniej chcę spróbować tak zrobić.

confused, też już o tym myślałam. Zakładając ten wątek liczyłam na kilka postów z paroma radami, a teraz niesamowicie się cięszę, że Was 'poznałam' Mam na tyle wyczucia, żeby wiedzieć, że żadna z moich przyjaciółek nie zniesie słuchania o każdym kryzysie spowodowanym rozłąką. A tutaj sama chętnie czytam o Waszych wzlotach i upadkach i staram się wspierać. A co do tego, że mamy podobne 'depresyjne' i wrażliwe natury - myślę, że właśnie dlatego zdecydowałyśmy się na aktywność w takim wątku, po prostu bardziej nas pewne rzeczy ruszają i potrzebujemy takiej właśnie 'grupy wsparcia'
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:08   #390
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

a ten małpiszon wstrętny kapitalnie mnie olał dzisiaj. zawsze jakiś sms rano czy wiadomość na gg. a dzisiaj cisza. za to na fejsika wrzucić piosenkę to już miał czas

ja napisałam. mnie też pewnie oleje ale tylko i wyłącznie dlatego, że on wczoraj na dobranoc napisał.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.