Szczurzy temat, szczury, szczur - WĄTEK ZBIORCZY

[moee]

Napisane przez Syringa

Współczuję... Ja pewnie nie długo będę się z tym zmagać, bo mojej szczurce guz wciąż się powiększa.

a normalnie zajada i pije??

mojemu szczurkowi gnił miał paskudna odmiane zreszta pisalam wyzej i nic nie chial jesc ani pic , tylko lezał i piszczal..

wspolczuje Ci/Wam dziewczyny z calego serca

[Syringa]

Napisane przez moee

a normalnie zajada i pije??

Tak, zupełnie normalnie. Tylko jest mniej ruchliwa, bo jej to przeszkadza w chodzeniu i często się w to kaleczy, bo to takie miejsce, że na tym guzie nie ma sierści.

[moee]

a ja zrobilam najnowsze zdjecie mojemu maniusiowi

[rachela]

Napisane przez moee

a ja zrobilam najnowsze zdjecie mojemu maniusiowi

Słodki rozczochraniec

P.S. Podpis w dechę
Śmiałam się jak głupia

[moee]

Napisane przez rachela

Słodki rozczochraniec

P.S. Podpis w dechę
Śmiałam się jak głupia

po kapieli nastroszony obys sie smiala tak codziennie

[miss_seepy]

a czy to prawda z ta koprofagia? :p nie zeby mnie to interesowalo..v po prostu zastanawia mnie czy domowy szczur, ktory pewnie dokarmiany jest jakimis pozywkami etc tez musi odzyskiwac cenne niewchloniete skladniki ta droga? ;p

[Malla]

miss seepy - a to nie dotyczy tylko królików?

[Syringa]

moee - Twój Maniuś jest słodki

[moee]

Napisane przez Syringa

moee - Twój Maniuś jest słodki

Dzieki sliczne


ehh pol godziny jedego posta wysylam, plus pol godzinki mi sie otwieral ten watek

[Syringa]

Napisane przez moee

Dzieki sliczne


ehh pol godziny jedego posta wysylam, plus pol godzinki mi sie otwieral ten watek

U mnie wszystko chodzi jak by miało nie chodzić... I Wizaż i poczta i GG... No masakra!

[Malla]

Co takiego wyjątkowego dostaną Wasze szczurki w trakcie przygotowań oraz samych Świąt Wielkanocnych? Moje zawsze podjadały bakalie, serek, jajka, warzywa na sałatkę, w sumie niczym specjalnym to nie było, ale nie chciałam im dawać ciast.

[Syringa]

Napisane przez Malla

Co takiego wyjątkowego dostaną Wasze szczurki w trakcie przygotowań oraz samych Świąt Wielkanocnych? Moje zawsze podjadały bakalie, serek i jajka.

Mała pewnie wszystko dostanie co tylko będzie chciała Mama ostatnio jej specjalnie jogurty kupuje i w ogóle Także w Święta szczurek przytyje sporo

[Malla]

Jak jest w innym pokoju to lecisz przez cały dom, żeby jej dać smakołyk, czy raczej tak przy okazji, gdy tylko jest przy Tobie? Ja przed świętami przynosiłam klatkę do kuchni, żeby nie musieć co chwilę latać z czymś dobrym ;]

[Syringa]

Oczywiście, że wszyscy robią wycieczki nosząc co chwilkę coś dobrego dla szczurka

[Malla]

Fajnie być szczurkiem w czasie świąt

[moee]

Napisane przez Malla

Jak jest w innym pokoju to lecisz przez cały dom, żeby jej dać smakołyk, czy raczej tak przy okazji, gdy tylko jest przy Tobie? Ja przed świętami przynosiłam klatkę do kuchni, żeby nie musieć co chwilę latać z czymś dobrym ;]

u mnie tez sa wycieczki robione codziennie ta cholera chapsa po czym nic nie zjada tylko chomikuje i chowa a ja co dwa, trzy dni musze cala klatke podnosic , wyciagac mu domek co nie jest latwe bo na scisk wsadzony i szorowac

[rachela]

Napisane przez Syringa

Mała pewnie wszystko dostanie co tylko będzie chciała Mama ostatnio jej specjalnie jogurty kupuje i w ogóle Także w Święta szczurek przytyje sporo

Nie zmartwiłabym się zbytnio, gdyby moja szurnięta Kluska trochę przytyła. Znaczy się brzuszek już ma (taaaaki słodki ), ale jakby jeszcze troszkę oponek jej doszło, nie miałaby siły wspinać się po tapetach

[Syringa]

Napisane przez rachela

Nie zmartwiłabym się zbytnio, gdyby moja szurnięta Kluska trochę przytyła. Znaczy się brzuszek już ma (taaaaki słodki ), ale jakby jeszcze troszkę oponek jej doszło, nie miałaby siły wspinać się po tapetach

Mój szczurek zyskał przezwisko "Pączek" taka grubiutka jest

[Marlenusia]

a mój szczurek.. Musiałam z nim pójść do weterynarza żeby go uśpił. Miał guza takiego ogromniastego na brzuszq nie mogłam patrzeć jak się męczy Był on duży do takiego stopnia że wujek jak go zobaczył zapytał od kiedy mamy 2 szczurki ? . Obecnie posiadam mała myszkę

[rachela]

Napisane przez Marlenusia

a mój szczurek.. Musiałam z nim pójść do weterynarza żeby go uśpił. Miał guza takiego ogromniastego na brzuszq nie mogłam patrzeć jak się męczy Był on duży do takiego stopnia że wujek jak go zobaczył zapytał od kiedy mamy 2 szczurki ? . Obecnie posiadam mała myszkę

Oj, biedny ogonek...
Nie smuć się już, przelej całą miłość na myszkę
Jakiego jest koloru?

[Marlenusia]

Napisane przez rachela

Oj, biedny ogonek...
Nie smuć się już, przelej całą miłość na myszkę
Jakiego jest koloru?

a mysia jest czarna. Brat mi ją przywiózł ze stancji namnożyło im się im tam Było 10 ale zostały niestety 3 reszta uciekła bo niestety nie wiedzieli że przez kraty się przecisną. A ja stałam się posiadaczką jednej z tych szczęśliwczek[?] hehe . Ona uwielbia jak się ją drapie za uszkiem wtedy zamyka oczka i jest taka grzeczniutka Normalnie mycha marzenie Pozdrawiam !

[Malla]

Zrób zdjęcie tej ślicznotce i pochwal się

[Marlenusia]

Napisane przez Malla

Zrób zdjęcie tej ślicznotce i pochwal się

ojejcia nie mam apraciq Ale jak tylko będę miała okazję to oczywiście się pochwalę za to Wasze zdjątka są super

[msmarta]

Pamiętacie jak pisałam o mojej szczurci? Taka malutka bezowo biała, może kojarzycie dzisiaj mi zdechła biedaczka, niewiem czemu kilka dni temu leciała jej bez powodu krew z noska a dzisiaj wstaje, patrze a ona martwa pojechałam na miasto żeby kupić taką samą, ale nigdzie nie było ,wszędzie dorosłe szczury to było moje najukochańsze zwierzątko

[Shemreolin]

Bardzo mi przykro martuś... Zastanawia mnie co sie stało, że tak nagle odeszła. Mam nadzieję, że niedługo pokochasz jakąś nową istotke i dasz jej dom. Każdy szczurasek zasługuje na dobry dom.

Trzymaj sie ciepło.

[rachela]

Tak mi przykro
Biedna kruszynka... WIesz, jeden weterynarz mi mówił, że czasem jak szczurzynka jest bardzo zestresowana, to jej lecą z oczu krwawe łzy. Ale nosek? Musiała być na coś chora, może miała uszkodzony jakiś narząd?
Smutne

[msmarta]

Chciałam kupić podobną, bo do innego nie mogłabym się chyba na razie przyzwyczaić
Nie mam pojęcia czemu, planowałam z nią jutro iść do weterynarza, bo przed moim wyjściem do szkoły jeszcze zyła... niesety już za późno

[Shemreolin]

Szczurki maja czerwona wydzielinę, która nazywa sie poryfina albo porfiryna. Już nie pamiętam dokładnie. Generalnie jest tak, że jak szczurkom to leci z noska albo z oczu to oznacza, że dzieje sie coś niedobrego. To tak jak gorączka u człowieka. Czasami są to jakieś niegroźne choroby, jak przeziebienie, a czasami to moze byc oznaka cięższej choroby. Najgorzej jest jak leci obficie z oczu i zasycha w strupki.

Nie bagatelizujcie tej wydzieliny bo to zewnętrzna oznaka tego, że coś jest nie tak

[rachela]

Napisane przez msmarta

Chciałam kupić podobną, bo do innego nie mogłabym się chyba na razie przyzwyczaić
Nie mam pojęcia czemu, planowałam z nią jutro iść do weterynarza, bo przed moim wyjściem do szkoły jeszcze zyła... niesety już za późno

Jakbyś mieszkała w Warszawie, to bym Cię wyciągnęła na "tour de szczur"
Trzymaj się ciepło

Napisane przez Shemreolin

Nie bagatelizujcie tej wydzieliny bo to zewnętrzna oznaka tego, że coś jest nie tak

Shem, przez mojego ostatniego szczurka (Mysz) i jej krótkie, bolesne życie; drżę i obawiam się każdego kichnięcia czy dziwnego zachowania Kluski.
Ten uraz chyba do końca we mnie zostanie

[msmarta]

eh. niesety mieszkam w częstochowie, a tu pare zoologicznych na krzyż o których wiem i prawie całkowity brak szczurów
Dzisiaj wybiore się do auchanu a tam jest zoologiczny i może szczurki będą ale juz napewno nie takie oswojone jak moja