Naszym plotkom nie ma końca, czyli wątek dla wszystkich chcących pogadać cz. II

[Monichulaa]

Napisane przez potfur z termosu

domowa, bez żadnych dziwnych dodatków może być też do jedzenia

zrobiłam pastę sama, depilacja mi nie wychodziła, no to ją pożarłam

o proszę, nie wiedziałam, że można ją także podjadać

[madziara889]

Napisane przez wioleta20

Madzia a gdzie pracujesz? jesli juz pisalas to wybacz ale nie pamietam

W firmie produkującej narzędzia jako (jedyna) księgowa.

[Monichulaa]

Napisane przez madziara889

W firmie produkującej narzędzia jako (jedyna) księgowa.

a nie myślałaś, żeby postawić im warunek, że albo masz wypłatę w terminie albo dziękujesz za współpracę ?

[wioleta20]

Kurcze szukaj moze innej pracy, ksiegowa to dobry zawod, moze znajdziesz prace w zawodzie

[_GlamourGirl_]

Hej ale się cieszę dziś już piątek.
Nie jestem przekonana do pasty cukrowej ale nie mówię że jej nie spróbuje.

[madziara889]

Napisane przez Monichulaa

a nie myślałaś, żeby postawić im warunek, że albo masz wypłatę w terminie albo dziękujesz za współpracę ?

Owszem, pokazali gdzie są drzwi. Już raz dostałam wypowiedzenie ale wtedy byłam na innym stanowisku. Robiłam za księgową jak była na macierzyńskim a po jej powrocie szef postanowił mnie zwolnić. Poszłam na chorobowe, po 2 miesiącach księgowa sie zwolniła i mnie błagali, żebym wróciła a ja głupia się zgodziłam. Do dzisiaj żałuje.

[_GlamourGirl_]

Tym bardziej księgowa to powinnaś znać te wszystkie paragrafy itp . Przecież to tym im wszystko rozliczasz a jeśli nie płacą w terminie to wątpię żeby z innymi sprawami byli na czysto.

[wioleta20]

A tylko Tobie nie placa, czy ogolnie wszytskim?

[madziara889]

Napisane przez wioleta20

A tylko Tobie nie placa, czy ogolnie wszytskim?

Oficjalnie wszystkim ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Tu jest chora sytuacja. Szef jednego dnia twierdzi, ze on decyduje o pewnych sprawach, na następny dzień ma pretensje, że się tym nie zajęłam. W następnym tygodniu jak będę miała wolne to muszę wszystko dobrze przemyśleć i porozmawiać z Tżtem.

[wioleta20]

No wlasnie przemysl to
Najlepiej zebys sie odrazu nie zwalniala, tylko szukala a jak juz znajdziesz to wtedy sie zwolnisz

[madziarka_]

Napisane przez wioleta20

No wlasnie przemysl to
Najlepiej zebys sie odrazu nie zwalniala, tylko szukala a jak juz znajdziesz to wtedy sie zwolnisz

Dokładnie o tym samym pomyślałam Zacznij rozglądać się za czymś innym i dopiero jak znajdziesz zwolnij się z tej pracy...

Trzymam kciuki by wszystko się ułożyło po Twojej myśli.

[mia00]

Napisane przez wioleta20

No wlasnie przemysl to
Najlepiej zebys sie odrazu nie zwalniala, tylko szukala a jak juz znajdziesz to wtedy sie zwolnisz

To o wiele bezpieczniejsze wyjście, bo jak się zwolnisz i nie znajdziesz pracy szybko to wtedy jest jeszcze gorzej.

madziara889, Mogę się zapytać, czy robiłaś jakiś kurs księgowej, czy studiowałaś coś z tym związane?

Pogoda dziś przepiękna Jadę do domu, kupiłam siostrzenicom nowe zabawki do piaskownicy, pewnie cieszyć się będą.

[LeejdiNaati]

Hej Dziewuszki

Ja dzisiaj zrobiłam sobie wolne od zajęć, bo chcę napisać pracę. Byłam wczoraj u promotora i wstępnie mam obronę 25 czerwca A pracę chciałabym mu dać do poprawy przed weekendem majowym

[madziara889]

Napisane przez mia00

To o wiele bezpieczniejsze wyjście, bo jak się zwolnisz i nie znajdziesz pracy szybko to wtedy jest jeszcze gorzej.

madziara889, Mogę się zapytać, czy robiłaś jakiś kurs księgowej, czy studiowałaś coś z tym związane?

Pogoda dziś przepiękna Jadę do domu, kupiłam siostrzenicom nowe zabawki do piaskownicy, pewnie cieszyć się będą.

Nic z tych rzeczy. Nie mam nawet studiów a pracuje w firmie z pełną księgowością Skończyłam liceum ekonomiczne, pomagałam przez jakiś czas znajomej księgowej, miałam staż w banku i urzędzie skarbowym. Później tu się dostałam na staż jako pracownik admin. ale robiłam wszystko za księgową pod jej kontrolą. Ona odeszła a ja wskoczyłam na jej stanowisko. Firmy "nie stać" na kursy doszkalające- sama muszę sobie radzić. Im więcej o tym myślę tym mam bardziej dosyć tej pracy.

[Jacqueline__]

cześć dziewczynki wczoraj jak tylko się położyłam po 19, to wstałam po północy wykąpać się i wstałam po 9. także dopiero dziś z wami jetem

Napisane przez justka89

Bidulka Odpoczywaj
Kolosa na pewno poprawisz.

odpoczęłam troszkę, ale jeszcze ze 3-4 dni takie będą. mam nadzieje ze moze chociaż 3 dostanę, a jak nie no to cóz- jakoś poprawię.

Napisane przez mia00

To nie jest normalne, byłaś z tymi bólami u gina?

wiesz co, byłam w klasie maturalnej ale to pani mi powiedziała ze niektóre kobiety tak juz mają po prostu.. potem brałam pół roku tabsy, ale problem niezniknął- było tak samo..teraz ostatnio myślę zeby iść do innego lekarza, bo comiesąc tak się czuć, to cholernie ciężko żyć z tym tak

Napisane przez justka89

Jutro randka więc muszę wyglądać jak ludź

z kim idziesz na randkę? trzymam kciuki zeby było super

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Wszystkim

Ja właśnie wróciłam do domu. Miałam siedzieć cały dzień na uczelni ale poszłam tylko na pierwsze i ostatnie zajęcia a w międzyczasie TŻ zabrał mnie do zamku w Odrzykoniu

Zdjęcia zapewne widziałyście na fb

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

heeej widziałam widziałam zdjęcia super! my w majówkę jedziemy chyba jednak do tego wrocka pozwiedzać

Napisane przez madziarka_

Dziś kolejny taki nijaki dzień .... ale może macie rację, może potrzeba czasu by emocje opadły....tymbardziej, że w weekend nie będziemy się prawie widzieć - bo Tż ma studia, ale może lepie bo odpoczniemy od siebie....

Zapisałam się ostatnio do postcrossingu Wysłałam już pierwsze kartki - teraz czekam aż dojdą

będzie dobrze, zobaczysz Madzia

Napisane przez justka89

Super, ja już od września bawię się w postcrossing.

o co z tym chodzi?

Napisane przez madziara889

Oficjalnie wszystkim ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Tu jest chora sytuacja. Szef jednego dnia twierdzi, ze on decyduje o pewnych sprawach, na następny dzień ma pretensje, że się tym nie zajęłam. W następnym tygodniu jak będę miała wolne to muszę wszystko dobrze przemyśleć i porozmawiać z Tżtem.

dołączam się do dziewczyn- szukaj czegoś innego a jak znajdziesz to czym prędzej się zwolnij

[madziara889]

Dzięki, kochane jesteście
Wczoraj załapałam doła, bo dostałam okres, a jakby nie patrzeć nie bez powodu nie zabezpieczamy się

[bujdanaresorach]

Jacq_ mam we Wrocku genialną panią ginekolog, co prawda prywatnie, ale kobieta zaglądając mi "tam" wyśpiewała moje wszystkie problemy skórne i pytała o dolegliwości (nie związane ze sferą intymną), które faktycznie zdarzają mi się. Wróżka, no
Mam co miesiąc podobne problemy jak Ty. Umieram, a gdy robi się ciepło to okres podwójnie mi doskwiera, dochodzi do omdleń, robi mi się ciepło-zimno, pocę się jak świnia itd.
Nie zażywałam jeszcze antyków, moja ginka powiedziała, że dla mnie najlepszy będzie krążek, bo przy moich problemach dermatologicznych tabletki bardzo wysuszają skórę. Na Twoim miejscu wybrałabym się do innego lekarza, bo na pewno da się coś z tym zrobić. Moja lekarka jest bardzo dociekliwa, jak byłam u niej za pierwszym razem to przemaglowała mnie wzdłuż i wszerz, wizyta trwała 50 min.

[wioleta20]

Madziu chcesz miec dziecko ale wtedy lepiej sie nie zwalniaj.. Tak przynajmniej jakas kase dostaniesz

[madziara889]

Napisane przez wioleta20

Madziu chcesz miec dziecko ale wtedy lepiej sie nie zwalniaj.. Tak przynajmniej jakas kase dostaniesz

I tu właśnie powstaje dylemat zwolnienia się. Gdyby nie to już dawno bym się zwolniła. Ale jakby mi się udało znaleźć coś innego to przecież macierzyńskie się należy na każdej umowie o pracę.

[Jacqueline__]

Napisane przez madziara889

Dzięki, kochane jesteście
Wczoraj załapałam doła, bo dostałam okres, a jakby nie patrzeć nie bez powodu nie zabezpieczamy się

w sensie że staracie się o maleństwo?

Napisane przez bujdanaresorach

Jacq_ mam we Wrocku genialną panią ginekolog, co prawda prywatnie, ale kobieta zaglądając mi "tam" wyśpiewała moje wszystkie problemy skórne i pytała o dolegliwości (nie związane ze sferą intymną), które faktycznie zdarzają mi się. Wróżka, no
Mam co miesiąc podobne problemy jak Ty. Umieram, a gdy robi się ciepło to okres podwójnie mi doskwiera, dochodzi do omdleń, robi mi się ciepło-zimno, pocę się jak świnia itd.
Nie zażywałam jeszcze antyków, moja ginka powiedziała, że dla mnie najlepszy będzie krążek, bo przy moich problemach dermatologicznych tabletki bardzo wysuszają skórę. Na Twoim miejscu wybrałabym się do innego lekarza, bo na pewno da się coś z tym zrobić. Moja lekarka jest bardzo dociekliwa, jak byłam u niej za pierwszym razem to przemaglowała mnie wzdłuż i wszerz, wizyta trwała 50 min.

o to, to, to. omdlenia, pocenie, mroczki przed oczami etc., skurcze, jakieś skrzepy itd. dramat. strasznie to utrudnia normalne funkcjonowanie. muszę poszukać jakiegoś innego lekarza. to juz do szukanie ortopedy muszę dopisać gina.

chciałabym trafić na kogoś takiego jak właśnie piszesz, że wszystko wybada, wypyta itd. a nie zeby jak najszybciej się pozbyć z gabinetu i następna proszę..

czytałam wczoraj w gazecie historie jakiejś młodej dziewczyny która pisała o bolesnych miesiączkach i się okazało że na endometrioze.

[madziara889]

Tak Żaklinka, od 4 miesięcy czyli praktycznie od samego początku. Wiem, że to dziwne trochę, że tak szybko podjęliśmy taką decyzję ale jesteśmy pewni, że chcemy być razem.

[wioleta20]

Napisane przez madziara889

I tu właśnie powstaje dylemat zwolnienia się. Gdyby nie to już dawno bym się zwolniła. Ale jakby mi się udało znaleźć coś innego to przecież macierzyńskie się należy na każdej umowie o pracę.

Tak, ale wiesz wypadało by troche popracowac
Moja kuzynka kiedys zaszla w ciaze i odrazu poszla na zwolnienie w nowej pracy to potem po powrocie ta babka ją odrazu zwolniła bo moja kuzynka naraziła ją na koszty..
I wydaje mi sie ze do 3 miesiaca mozna zwolnic. Ale nie jestem pewna, cos mi sie o uszy obilo

[bujdanaresorach]

Napisane przez Jacqueline__

w sensie że staracie się o maleństwo?



o to, to, to. omdlenia, pocenie, mroczki przed oczami etc., skurcze, jakieś skrzepy itd. dramat. strasznie to utrudnia normalne funkcjonowanie. muszę poszukać jakiegoś innego lekarza. to juz do szukanie ortopedy muszę dopisać gina.

chciałabym trafić na kogoś takiego jak właśnie piszesz, że wszystko wybada, wypyta itd. a nie zeby jak najszybciej się pozbyć z gabinetu i następna proszę..

czytałam wczoraj w gazecie historie jakiejś młodej dziewczyny która pisała o bolesnych miesiączkach i się okazało że na endometrioze.

U mojej ginki zaczęło się od bolesnych miesiączek, a dostałam kartkę z badaniami, które powinnam zrobić... Także wiesz. Do gina marsz i nie zostawiaj problemu, jak trafisz na dobrego lekarza to nie przepisze Ci silniejszych tabletek przeciwbólowych (mam znajome, które bez Ketonalu podczas okresu nie mają życia)

[Jacqueline__]

Napisane przez madziara889

Tak Żaklinka, od 4 miesięcy czyli praktycznie od samego początku. Wiem, że to dziwne trochę, że tak szybko podjęliśmy taką decyzję ale jesteśmy pewni, że chcemy być razem.

każdy ma swój rozum i robi co uważa ja ze swoim chłopakiem też jestem 4 miesiące i po wcześniejszych przejściach jakie miałam zanim go poznałam wiem ze to jest właśnie to, jestem tego pewna a np, moja siostra uważa ze na tym etapie nie mozna wiedziec i było już kilka spięć między nami.

[bujdanaresorach]

Napisane przez madziara889

I tu właśnie powstaje dylemat zwolnienia się. Gdyby nie to już dawno bym się zwolniła. Ale jakby mi się udało znaleźć coś innego to przecież macierzyńskie się należy na każdej umowie o pracę.

Trochę to... słabe. No, ale każdy orze jak może

Napisane przez wioleta20

Tak, ale wiesz wypadało by troche popracowac
Moja kuzynka kiedys zaszla w ciaze i odrazu poszla na zwolnienie w nowej pracy to potem po powrocie ta babka ją odrazu zwolniła bo moja kuzynka naraziła ją na koszty..
I wydaje mi sie ze do 3 miesiaca mozna zwolnic. Ale nie jestem pewna, cos mi sie o uszy obilo

Wydaje mi się, że taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Wg mnie, to nie jest fair w stosunku do pracodawcy...

[Jacqueline__]

Napisane przez bujdanaresorach

U mojej ginki zaczęło się od bolesnych miesiączek, a dostałam kartkę z badaniami, które powinnam zrobić... Także wiesz. Do gina marsz i nie zostawiaj problemu, jak trafisz na dobrego lekarza to nie przepisze Ci silniejszych tabletek przeciwbólowych (mam znajome, które bez Ketonalu podczas okresu nie mają życia)

no ja właśnie bez ketonalu nie daje rady, z nim zresztą też nie jest kolorowo. jak np wczoraj, gdzie czułam się jakbym była jedną nogą na drugim świecie już. także rozejrzę się za dobrym lekarzem

[bujdanaresorach]

Napisane przez Jacqueline__

no ja właśnie bez ketonalu nie daje rady, z nim zresztą też nie jest kolorowo. jak np wczoraj, gdzie czułam się jakbym była jedną nogą na drugim świecie już. także rozejrzę się za dobrym lekarzem

Mnie na szczęście Ketonal nie był nigdy potrzebny, ale miałam kiedyś przepisane tabsy, po których czułam się jak na haju, więc je odstawiłam...

[wiolusia00]

Napisane przez Jacqueline__

w sensie że staracie się o maleństwo?



o to, to, to. omdlenia, pocenie, mroczki przed oczami etc., skurcze, jakieś skrzepy itd. dramat. strasznie to utrudnia normalne funkcjonowanie. muszę poszukać jakiegoś innego lekarza. to juz do szukanie ortopedy muszę dopisać gina.

chciałabym trafić na kogoś takiego jak właśnie piszesz, że wszystko wybada, wypyta itd. a nie zeby jak najszybciej się pozbyć z gabinetu i następna proszę..

czytałam wczoraj w gazecie historie jakiejś młodej dziewczyny która pisała o bolesnych miesiączkach i się okazało że na endometrioze.

Jacqueline_ ja mam tak samo co miesiac.. Wiec wiem co czujesz.

[justka89]

Napisane przez LeejdiNaati

Hej Dziewuszki

Ja dzisiaj zrobiłam sobie wolne od zajęć, bo chcę napisać pracę. Byłam wczoraj u promotora i wstępnie mam obronę 25 czerwca A pracę chciałabym mu dać do poprawy przed weekendem majowym

Zdolniacha. Ja przez weekend majowy mam w planie opracować rozdział metodologiczny i wstep, zakończenie. Oddać po weekendzie, a co z tego wyjdzie to ja nie wiem.

Napisane przez Jacqueline__

odpoczęłam troszkę, ale jeszcze ze 3-4 dni takie będą. mam nadzieje ze moze chociaż 3 dostanę, a jak nie no to cóz- jakoś poprawię.

z kim idziesz na randkę? trzymam kciuki zeby było super

Laska na pewno zaliczyłaś, do momentu wyniku myśl pozytywnie.
A spotykam się z kolegą ze szkoły średniej. W liceum spotykaliśmy się ot tak, nic nie wychodziło. Teraz pewnie będzie podobniej.

Napisane przez bujdanaresorach

Jacq_ mam we Wrocku genialną panią ginekolog, co prawda prywatnie, ale kobieta zaglądając mi "tam" wyśpiewała moje wszystkie problemy skórne i pytała o dolegliwości (nie związane ze sferą intymną), które faktycznie zdarzają mi się. Wróżka, no
Mam co miesiąc podobne problemy jak Ty. Umieram, a gdy robi się ciepło to okres podwójnie mi doskwiera, dochodzi do omdleń, robi mi się ciepło-zimno, pocę się jak świnia itd.
Nie zażywałam jeszcze antyków, moja ginka powiedziała, że dla mnie najlepszy będzie krążek, bo przy moich problemach dermatologicznych tabletki bardzo wysuszają skórę. Na Twoim miejscu wybrałabym się do innego lekarza, bo na pewno da się coś z tym zrobić. Moja lekarka jest bardzo dociekliwa, jak byłam u niej za pierwszym razem to przemaglowała mnie wzdłuż i wszerz, wizyta trwała 50 min.

To tak jak moja

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Babka zaliczy mi te 3 tygodnie praktyk, warto było zrobić z siebie męczennice i powiedzieć, ze nie zapłacę drugiej raty Muszę zrobić "tydzien praktyki" tylko sobie powypełniam i wsio

[mia00]

Napisane przez Jacqueline__

w sensie że staracie się o maleństwo?



o to, to, to. omdlenia, pocenie, mroczki przed oczami etc., skurcze, jakieś skrzepy itd. dramat. strasznie to utrudnia normalne funkcjonowanie. muszę poszukać jakiegoś innego lekarza. to juz do szukanie ortopedy muszę dopisać gina.

chciałabym trafić na kogoś takiego jak właśnie piszesz, że wszystko wybada, wypyta itd. a nie zeby jak najszybciej się pozbyć z gabinetu i następna proszę..

czytałam wczoraj w gazecie historie jakiejś młodej dziewczyny która pisała o bolesnych miesiączkach i się okazało że na endometrioze.

Kurczę, ciężko z tym na pewno egzystować co miesiąć, przeciez to tydzień wyjęty z życia.