O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc VIII

[Rossa1988]

hmmm... gin powiedziała, że wszystko jest w porzadku słyszałam serduszko i na usg wyszło to samo co OM, czyli 5t6d, ale wg zdjęć zarodek CRL 0,30cm i jak teraz czytam w necie to chyba jest za mało... sama nie wiem;/

[tasia02]

Witam się wieczorem

Gianna Lekarze czasami napędzają nam stracha. hmm ale dziwi mnie trochę ta cytologia, bo mój gin na początku jest bardzooo ostrożny,i robi badania bardzoe delikatnie. Mam nadzieję ze u ciebie będzie ok.

Arletka Dystans jest ważny i musisz uzbroić sie w cierpliwość a bedzie dobrze, bo przecież musi.

Iza ubrana naprawdę śliczne

Nati02 Witam wieczorem

[agabiwro]

Napisane przez Rossa1988

hmmm... gin powiedziała, że wszystko jest w porzadku słyszałam serduszko i na usg wyszło to samo co OM, czyli 5t6d, ale wg zdjęć zarodek CRL 0,30cm i jak teraz czytam w necie to chyba jest za mało... sama nie wiem;/

super, fajnie że jest dzidziulek. O wymiarach nic Ci nie powiem, bo nie mam pojęcia a co więcej nie mam zamiaru czytać już nic na temat ciąży necie. Dzisiaj mam dzień bez objawów i włączyło mi się jak u Mysti? Czy oby fasolka jeszcze jest

[tasia02]

Aga Nie powiedziano że objawy są codziennie. Czasami tak jest że raz są a raz nie ma. Wiec głowa do góry. Może być tak że ten etap przejdziesz bez objawów. A na pewno wszytko jest w porządku

[_Kluska_]

Rossa gratuluję

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Witam

Napisane przez Nati02

Wpadłam powiedzieć Cześć

Hej co u ciebie

Napisane przez Gianna M

Bylam dzis u drugiego gin.o dziwo nie bylo usg tylko badanie plus cytologia po ktorej poleciala mi krew!!!myslalam ze zawalu dostane ale lekarz powiedziala ze to niby normalne...hmmm zadzwonilam do swojej doktor i potwierdzila ze to nic groznego i tak czesto bywa a jakby sie utrzymywalo do jutra to mam przyjsc ale to tylko dwie krople i koniec juz jest sucho tak jak wczesniej...wiem jedno wiecej tam nie pojde nie bede sobie dostarczac dodatkowego stresu bo i tak mam go pod dostatkiem...padam z nog dzis od rana na nogach wiec ide udac sie do krainy fantasy spokojnego wieczoru dla wszystkich

Co za lekarz

Napisane przez Rossa1988

hmmm... gin powiedziała, że wszystko jest w porzadku słyszałam serduszko i na usg wyszło to samo co OM, czyli 5t6d, ale wg zdjęć zarodek CRL 0,30cm i jak teraz czytam w necie to chyba jest za mało... sama nie wiem;/

SuperWymiarami się nie martw,dzieci różnie rosną.Najważniejsze że jest serduszko

Napisane przez agabiwro

super, fajnie że jest dzidziulek. O wymiarach nic Ci nie powiem, bo nie mam pojęcia a co więcej nie mam zamiaru czytać już nic na temat ciąży necie. Dzisiaj mam dzień bez objawów i włączyło mi się jak u Mysti? Czy oby fasolka jeszcze jest

Nie musisz mieć objawów codziennie

[Gianna M]

Czesc

Dziewczyny co ja mam zrobic z tymi moimi nerwami ???ja caly czas jestem zdenerwowana i boli mnie brzuch! bardzo sie tym wszytskim martwie...

Rossa jest serduszko to cudownie! a jakie tetno? nie martw sie wielkoscia i nie czytaj netu same glupoty w nim pisza!
Tasia nawet nie wiesz jakiego stracha mi napedzila ta baba przeciez ja bym ja chyba zabila jakby cos bylo nie tak!
Aga nie mysl o tym tylko ciesz sie tym brakiem objawow!!!ja zaczynam miec coraz bardziej uciazliwe nudnosci...
No i zjadlam i nic dalej mecza mnie nudnosci i zsie zoladek jak tak dalej pojdzie to ja z 30kilo przytyje w tej ciazy

[Mystiquee]

Napisane przez agabiwro

super, fajnie że jest dzidziulek. O wymiarach nic Ci nie powiem, bo nie mam pojęcia a co więcej nie mam zamiaru czytać już nic na temat ciąży necie. Dzisiaj mam dzień bez objawów i włączyło mi się jak u Mysti? Czy oby fasolka jeszcze jest

koszmarne uczucie no nie?
Jeszcze 5 dni i sie dowiem..

[Gianna M]

Napisane przez Mystiquee

koszmarne uczucie no nie?
Jeszcze 5 dni i sie dowiem..

Wszytsko jest ok nie martwicie sie na zapas po prostu dzidzie daja wam troszke odsapnac

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Dziś wg OM zaczynam 7 tydz.

[tasia02]

Gianna Super leci ten czas. Zobaczysz za chwilę na porodówkę pojedziesz tak Ci to zleci....


Mysti Dowiesz sie że maluszek pływa sobie beztrosko i macha rączkami

[arletka1313]

hej, chciałam się tylko przywitac, wstałąm dziś wcześnie rano, przed 6 i pojechałm do rodziców zbierać ogórki bo mają plantacje. a teraz ide swoje zebrać z ogrodu i będę robiła, choc mega mi ise nie chce.

[tasia02]

Arletko Będę Ci wirtualnie pamagać w zbiorach

[irene 84]

hej dziewczyny! goraco strasznie, chyba nawet obiadu nie zjem... wlasnie wrocilam do domu, odsapne, i ide wyrywac chwasciory w ogrodzie..troche sobie ostatnio odpuscilam i wszystko zaroslo...
a tak z moich spraw to Tz dalej niedysponowany przez ten kregoslup mam nadzieje ze szybko stanie na nogi..ja juz nerwy sobie odpuscilam za ten stracony cykl, nie ma co, teraz to juz tylko czekam na @ i mam ogromna nadzieje ze w nadchodzacym juz bedziemy mogli, tzn ze tz bedzie na silach... ale tak was czytam i czytam i chyba tylko ja zostalam niezafasolkowana...

Mysti bedzie dobrze

Gianna ty rowniez nie martw sie na zapas tylko spokoj i cierpliwosc

Arletko moze to i fasolka powtorz tescik za kilka dni i daj nam znac

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Czesc

Dziewczyny co ja mam zrobic z tymi moimi nerwami ???ja caly czas jestem zdenerwowana i boli mnie brzuch! bardzo sie tym wszytskim martwie...
ja zaczynam miec coraz bardziej uciazliwe nudnosci...
No i zjadlam i nic dalej mecza mnie nudnosci i zsie zoladek jak tak dalej pojdzie to ja z 30kilo przytyje w tej ciazy

Uspokpić się.Masz objawy wszystko jest ok

Napisane przez Mystiquee

koszmarne uczucie no nie?
Jeszcze 5 dni i sie dowiem..

Będzie dobrze

Napisane przez Gianna M

[/COLOR]Dziś wg OM zaczynam 7 tydz.

Gratuluje

[Nati02]

Iza u mnie nic nowego

Jutro idę na kolejne badania: prolaktyna, fsh, lh, estradiol, testosteron a w drugiej połowie cyklu na progesteron i wtedy już wszystko będzie wiadomo

[tasia02]

Jaka tu cisza....

Basiu Jak tam? upały Ci nie dokuczają? U mnie strasznie parno.

[b a r b a r a]

Napisane przez tasia02

Jaka tu cisza....

Basiu Jak tam? upały Ci nie dokuczają? U mnie strasznie parno.

Pisze z telefonu. Upaly mi nie daja tak popalic jak skorcze przepowiadajace. Wczoraj wlasnie taki mialam akcja trwala godzine moze troche dluzej. Jak powiedzialam Tz-owi to z pracy do domu przejazd zajmuje tak do 30 minut a wczoraj tak jechal z 7-10 dostal opiepsz odemnie za jazde.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez Rossa1988

hmmm... gin powiedziała, że wszystko jest w porzadku słyszałam serduszko i na usg wyszło to samo co OM, czyli 5t6d, ale wg zdjęć zarodek CRL 0,30cm i jak teraz czytam w necie to chyba jest za mało... sama nie wiem;/

Bardzo dobrze ze wszystko ok. A tymi wymiarami sie nie martw. Kazde dziecko rosnie w swoim tempie. I nie czytajcie nic na necie o ciazy bo to bzdury.

Wedlug tego co czytalam na internecie to moja ciaza pierwsza mialam nie donosic bo nie bylo szans na donoszenie a tu prosze juz kica sobie prawie 8 letnia dziewuszka i co jakis czas glaska i caluje brzusio.

[iza243]

Napisane przez b a r b a r a

Wedlug tego co czytalam na internecie to moja ciaza pierwsza mialam nie donosic bo nie bylo szans na donoszenie a tu prosze juz kica sobie prawie 8 letnia dziewuszka i co jakis czas glaska i caluje brzusio.

Czemu nie było szans?

[_Kluska_]

właśnie Basiu co tam Ci znaleźli w pierwszej ciąży takiego?

byłam właśnie u endokrynologa i dostałam leki- tsh przez 3tyg urosło dwukroynie z ft4 mam w dolnej granicy. widać, że u mnie te zmiany w hormonach są bardzo gwałtowne więc będę brała prochy. kontrola za następne 3-4 tygodnie.
a teraz jadę do gina z wydrukiem z genetycznego
w pracy miałam dziś tyle, że padam na twarz a w domu będę dopiero za jakieś 2,5 godziny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

wreszcie kończy się ten dzień...
mam dosyć tych ogórków, jeszcze robiąc kiszone ok, bo mało roboty ale te inne słodkie w zalewach octowych to makabra! ogórki robiłam do 18.30, zanim posprzątałam,wykąpałąm sie,patrze już 20.
była dzis u mnie siostra z Julcią, jaka ta mała jest fajna, już próbuje mówić tata, i zaczyna raczkować. a jak jadła paluszki-padłybyście ze smiechu,jak jej nie chciałysmu dac to raczkami tak rzucała, oczy duże robiła i buziaka tak jakby chciałą powiedzieć mniam mniam-cudowna jest!

[89migotka]

Cześć dziewczynki
ale duchota u mnie, troszkę pogrzmiało i znowu spokój. Od wczoraj biorę magnez forte+wit.b6 oraz olej z wiesiołka w kapsułkach, ale nie oeparol bo nie było i w sumie dobrze bo taniej mnie wyniosło za 150 kapsułek zapłaciłam nie całe 20zł, a tak za tą cenę miałabym 60kapsułek oeparolu

Napisane przez b a r b a r a

juz jestes na liscie tylko wieku brakuje
ciesze sie ze wrocilas do nas

Basiu dopisz 23 lata

[Luna0]

Dziewczyny Kocurek urodziła Marcelka!!!!
wiem tylko tyle

[Mystiquee]

Napisane przez Luna0

Dziewczyny Kocurek urodziła Marcelka!!!!
wiem tylko tyle

Pięknie!!!!!
Długo bardzo, miejmy nadzieję że zlych wspomnień mieć nie będzie i lekko jej poszło.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Luna0]

Napisane przez iza243

Więcej zakupów zrobie jak poznam płećAle nie mogłam się powstrzymać kupowanie dla maleństwa sprawia mi tyle radośći

Bardzo mnie to cieszy!

Napisane przez arletka1313

mam jeszcze jeden test,ale jak nic sie nie zmieni to zrobie za kilka dni, raczej nie wydaje mi sie żeby się udało,ale wykluczyć nie moge. a moze jeszcze hormon we mnie jest bo prawdopodobnie utrzymuje sie jakiś czas po poronieniu,ale jakby był to bym chyba cały czasu czuła piersi? nie wiem sama

iza śliczne ciuszki!

Arletko bardzo ale to bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki
a hcg z poprzedniej raczej nie ma szans żeby się utrzymywało, nie myśl tak/

[arletka1313]

Napisane przez 89migotka

Cześć dziewczynki
ale duchota u mnie, troszkę pogrzmiało i znowu spokój. Od wczoraj biorę magnez forte+wit.b6 oraz olej z wiesiołka w kapsułkach, ale nie oeparol bo nie było i w sumie dobrze bo taniej mnie wyniosło za 150 kapsułek zapłaciłam nie całe 20zł, a tak za tą cenę miałabym 60kapsułek oeparolu



Basiu dopisz 23 lata

bierz witaminki,na pewno nie zaszkodzą.
u mnie chyba bedzie burza, duszno jak cholercia, i chumry sie zbierają.

[Luna0]

Marcelek urodził się o 19:15 przez CC, waży 3150g i 53cm, 10 pkt.
Ideał

[_Kluska_]

Napisane przez Luna0

Marcelek urodził się o 19:15 przez CC, waży 3150g i 53cm, 10 pkt.
Ideał

pięknie

-------------------------

Co myślicie o zmianie lekarza na tym etapie ciąży?
Myślałam o tym wcześniej już a teraz się utwierdzam w tym.
Bo ja nie miałam od dawna swojego jednego lekarza w enelu, ostatni lekarz do którego się 'przywiązałam' i ufałam mu bardzo to był dr w inviccie. On pomaga zajść ale nie prowadzi więc wróciłam gdzie mam za darmo.
Moje założenie było takie, że lekarz ma pracować w szpitalu który będę mogła rozważyć do porodu. Nie znalazłam takiego doktora, jeden który był ok właśnie rozwiązuje umowę z enelem, reszta albo jest niefajna albo przyjmuje w dzikich godzinach. Poszłam więc do dr poleconego przez koleżankę - ten zasugerował, żebym poszukała innego bo on teraz nie prowadzi ciąż. No ok, ale to już był 12tc więc na szybko umówiłam się do tego gin u którego jestem teraz- bo go znałam i kiedyś parę razy u niego byłam i byłam zadowolona. Tyle, że on pracuje w szpitalu poza warszawą więc w sumie wyszło tak, że darowałam sobie najważniejsze kryterium a teraz jeszcze ten brak zrozumienia jaki zaprezentował na wizycie...dla mnie to jest ważne.
wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodzi na dniach i jak się okazało miała lekarza którego bardzo poleca a on pracuje tam gdzie chcę rodzić i taka inna kumpela przytaknęła, że jest super i taki w porządku i ludzki.
Mam zagwozdkę.... tylko zwykle mówi się, że lekarz prowadzący jest jeden. W sumie dlaczego?

[Luna0]

Napisane przez _Kluska_

pięknie

-------------------------

Co myślicie o zmianie lekarza na tym etapie ciąży?
Myślałam o tym wcześniej już a teraz się utwierdzam w tym.
Bo ja nie miałam od dawna swojego jednego lekarza w enelu, ostatni lekarz do którego się 'przywiązałam' i ufałam mu bardzo to był dr w inviccie. On pomaga zajść ale nie prowadzi więc wróciłam gdzie mam za darmo.
Moje założenie było takie, że lekarz ma pracować w szpitalu który będę mogła rozważyć do porodu. Nie znalazłam takiego doktora, jeden który był ok właśnie rozwiązuje umowę z enelem, reszta albo jest niefajna albo przyjmuje w dzikich godzinach. Poszłam więc do dr poleconego przez koleżankę - ten zasugerował, żebym poszukała innego bo on teraz nie prowadzi ciąż. No ok, ale to już był 12tc więc na szybko umówiłam się do tego gin u którego jestem teraz- bo go znałam i kiedyś parę razy u niego byłam i byłam zadowolona. Tyle, że on pracuje w szpitalu poza warszawą więc w sumie wyszło tak, że darowałam sobie najważniejsze kryterium a teraz jeszcze ten brak zrozumienia jaki zaprezentował na wizycie...dla mnie to jest ważne.
wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodzi na dniach i jak się okazało miała lekarza którego bardzo poleca a on pracuje tam gdzie chcę rodzić i taka inna kumpela przytaknęła, że jest super i taki w porządku i ludzki.
Mam zagwozdkę.... tylko zwykle mówi się, że lekarz prowadzący jest jeden. W sumie dlaczego?

Jeśli coś Ci nie pasuje i masz wątpliwości to zmień. Dobry i zaufany lekarz to bardzo ważne.. a przecież jakby np. odszedł na emeryture to musiałabyś zmienic

[arletka1313]

Napisane przez Luna0

Marcelek urodził się o 19:15 przez CC, waży 3150g i 53cm, 10 pkt.
Ideał

pięnie jak sie kocurek czuje? pogratuluj jej od nas i życz szybkiego powrótu do domciu.

[agabiwro]

Napisane przez 89migotka

Cześć dziewczynki
ale duchota u mnie, troszkę pogrzmiało i znowu spokój. Od wczoraj biorę magnez forte+wit.b6 oraz olej z wiesiołka w kapsułkach, ale nie oeparol bo nie było i w sumie dobrze bo taniej mnie wyniosło za 150 kapsułek zapłaciłam nie całe 20zł, a tak za tą cenę miałabym 60kapsułek oeparolu



Basiu dopisz 23 lata

pamiętaj o tym wiesiołku żeby odstawić w odpowiednim momencie. Castagnusa już przerabiałaś?

Napisane przez Luna0

Dziewczyny Kocurek urodziła Marcelka!!!!
wiem tylko tyle

jejku, super, ale trochę to trwało

Napisane przez arletka1313

bierz witaminki,na pewno nie zaszkodzą.
u mnie chyba bedzie burza, duszno jak cholercia, i chumry sie zbierają.

u mnie też padało, dzisiaj trochę chłodniej. Przynajmniej jest czym oddychać

Napisane przez Luna0

Marcelek urodził się o 19:15 przez CC, waży 3150g i 53cm, 10 pkt.
Ideał

fajny Marcelek

Napisane przez _Kluska_

pięknie

-------------------------

Co myślicie o zmianie lekarza na tym etapie ciąży?
Myślałam o tym wcześniej już a teraz się utwierdzam w tym.
Bo ja nie miałam od dawna swojego jednego lekarza w enelu, ostatni lekarz do którego się 'przywiązałam' i ufałam mu bardzo to był dr w inviccie. On pomaga zajść ale nie prowadzi więc wróciłam gdzie mam za darmo.
Moje założenie było takie, że lekarz ma pracować w szpitalu który będę mogła rozważyć do porodu. Nie znalazłam takiego doktora, jeden który był ok właśnie rozwiązuje umowę z enelem, reszta albo jest niefajna albo przyjmuje w dzikich godzinach. Poszłam więc do dr poleconego przez koleżankę - ten zasugerował, żebym poszukała innego bo on teraz nie prowadzi ciąż. No ok, ale to już był 12tc więc na szybko umówiłam się do tego gin u którego jestem teraz- bo go znałam i kiedyś parę razy u niego byłam i byłam zadowolona. Tyle, że on pracuje w szpitalu poza warszawą więc w sumie wyszło tak, że darowałam sobie najważniejsze kryterium a teraz jeszcze ten brak zrozumienia jaki zaprezentował na wizycie...dla mnie to jest ważne.
wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która rodzi na dniach i jak się okazało miała lekarza którego bardzo poleca a on pracuje tam gdzie chcę rodzić i taka inna kumpela przytaknęła, że jest super i taki w porządku i ludzki.
Mam zagwozdkę.... tylko zwykle mówi się, że lekarz prowadzący jest jeden. W sumie dlaczego?

ja bym szukała innego. Musisz czuć się bezpiecznie, jak masz jakieś wątpliwości tzn. że nie jest dla Ciebie odpowiedni.

u mnie zwrot akcji, poranne mdłości a nie jak dotychczas 10-14. Do tego jestem strasznie głodna, zjadłam już bułe - wielką bułę i dalej mnie ssie. I jak zwykle ta sama melodia, serek biały i pomidor. Nic innego mi nie wchodzi.