Dieta OXY

[scarabeuska]

Witajcie
Też jestem na oxy od 13 stycznia, mija 4 tydzień. We wtorek zaczynam detox. Waga wyjsciowa ok 59 kg, obecnie 54,8 kg, więc 4,2 kg schudłam. Cudowne uczucie jak ciuchy sa coraz luźniejsze. Waga docelowa 50 kg. Wykupiłam dostęp na 70 dni. Cwiczę ok 4 x w tygodniu tak 30-45 min.
Nie chodzę głodna, posiłki łatwo i szybko przygotowuje się (nie lubię gotować). Shejki i koktajle warzywno-owocowe jak dla mnie są przepyszne. Polecam dietę, mam nadzieję, że osiągnę swoją wymarzoną wagę

[Mania_80]

Witam wszystkich !!! Dzięki uprzejmości koleżanek, mogę wrócić do diety po baaardzo długiej przerwie. Wczytam się raz jeszcze w zasady, listę zakupów i do dzieła. Mam nadzieję, że szybko rozpocznę, ale najprędzej to od przysłowiowego poniedziałku Muszę zgubić zbędne kg, a jest ich sporo, oj sporo 30kg - 40 kg Uzbierałam ich niemało Przeczytałam nowy wątek od deski do deski (poprzedni chyba ktoś zamknął). Mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać. Ja także służę radą i pomocą

[madzia220590]

Dziewczęta mogłaby któraś podesłać listę zakupów do starej diety oxy?

[divona]

Napisane przez mainefetish

I ja również spróbowałam, trochę z dystansem, ale jednak, wyniki zadziwiające.

Jestem dopiero po detoksie, a na wadze mniej o niespełna 3kg.
Waga początkowa 63 kg (wzrost 165 cm)
dzisiaj, po tygodniu 60,5 kg

Miałam naprawdę obawy, że się nie da na tej diecie schudnąć, czytając jadłospis, gramy porcji, wydawało mi się, że nie dam rady. Dla mnie 5 posiłków to dużo. Posmakowały mi koktajle, dosłownie po nich tracę apetyt, jestem najedzona.
W brzuchu ani razu mi nie burczało! Co zdarzało się przy innych dietach.
Mam tylko nadzieję, że nadal będę tak ładnie chudła, przede mną 9 tygodni, waga docelowa 54 kg.

I coś odnośnie białka, w pierwszym tygodniu było go naprawdę mało, za to bardzo dużo błonnika i węglowodanów. Także to nie jest drugi dukan.

Nie pierwszy raz jestem na diecie, wcześniej chodząc ciągle na siłownie miałam podobną dietę, ale właśnie zdecydowanie z większą ilością białka i węglowodanów.

Polecam jak najbardziej,
za tydzień postaram się napisać jak idą postępy, zrobię może dzisiaj zdjęcie jeszcze, żeby było co porównywać.

Pozdrawiam wszystkie osoby na diecie i życzę sukcesów!

W oxy tylko jedna faza jest typowo białkowa. Gratulacje efektów, trzymam kciuki za Twoją wymarzoną wagę!

[Martajes]

Baaardzooo proszę , gdyby ktos był tak miły o przysłanie mi starej wersji diety OXY martuszka@onet.com.pl

[Delicja88]

Witam się z Wami
I na samym już poczatku informuję Was, że potrzebuję pomocy. Mam sporo do zrzucenia. Tyle, że sama źle się czuję ze swoją wagą. Ale mam też słomiany zapał i wstręt do diet. 3 lata temu byłam na Dukanie przez kilka miesięcy, ale nie dokończyłam diety. Spadło sporo kilogramów, więc nie kończąc nawet drugiej fazy wróciłam do starych nawyków żywieniowych. Mam dietę OXY, ale sama nie wiem czy dam radę i zastanawiam się też nad zmianą trybu życia i jedzenia po prostu na zdrowy, bo mój obecny taki nie jest. Zapisałam się tez na jogę, żeby w jakikolwiek sposób zacząć się ruszać...
Także nie wiem czy dieta to dla mnie dobry pomysł, tym bardziej że nie lubię za bardzo gotować, a i trochę francuski piesek ze mnie, bo nie przepadam za rybami i w ogóle nie lubię owoców morza. Poprawcie mnie jeśli źle mówię, ale coś mi się kojarzy, że w diecie OXY to też należy do jadłospisu?

Witam raz jeszcze, pozdrawiam i życzę jak największego spadku wagi!

[Mania_80]

Hej Delicja88 , zbilansowana dieta to podstawa odchudzania. Trochę ruchu też by się przydało, co w moim przypadku jest trudne do zrealizowania z powodu sporej nadwagi. Szybko się męczę i nie jestem w stanie wykonać wszystkich zalecanych ćwiczeń, co dodatkowo mnie dołuje. Jak trochę zrzucę to na pewno wracam na siłownię, orbitreki, bieżnię itp. Bądź tu z nami Delicjo, przestrzegaj diety i będzie ok. Dieta jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ gdy mamy bilans ujemny ( jemy mniej kalorii niż potrzebujemy) to chudniemy. Wiem, że łatwo się mówi, a gorzej robi (znam to z autopsji), ale w kupie raźniej i razem damy radę. Dieta oxy jest dobrze zbilansowana i na pewno jest skuteczna, trzeba tylko jej przestrzegać. Zatem - do dzieła !! Trzymam kciuki za Was koleżanki i za siebie

[Delicja88]

Wiem, wiem, u mnie tym ciężej, że jestem mięsożerna, jak mam obiad bez mięsa to się nie najem za bardzo :-D Zresztą mój największy błąd to jedzenie tylko 2 za to dużych posiłków dziennie. Przyzwyczajenie, lenistwo i wygoda w tym wypadku wygrywa :-\
Jeśli chodzi o ruch, to od następnego piątku zaczynam jogę. Bieganie, aerobic i tym podobne zajęcia ruchowe nie są dla mnie, więc stwierdziła, że znaczne od czegoś, gdzie nie będę musiała biegać, skakać i wymachiwać rękoma i nogami jak szalona ;-) Idzie wiosna, mam więc nadzieję, że wyciagnę mojego faceta na basen, no i jeżdżę do pracy rowerem. Co prawda jest to ok 15 min w jedną stronę, ale za to 6-7 razy w tyg śmigam na rowerze, więc regularnie, a na wiosnę mam nadzieję, że dystans i czas się zwiększy o popołudniowe wycieczki rowerowe

[Dasza90]

Witam nowe twarze

Moja waga osiągnęła najniżej 59kg i później nadszedł @ :P dodam, że nie jestem już stricte na diecie oxy staram się jeść 5 posiłków dziennie, inspiruje się tą właśnie dietą ale czasem dodam coś od siebie lub coś na co mam po prostu ochotę w ostatnim czasie pojawiła się nawet raz pizza i kilka drinków (oczywiście wszystko z umiarem) i moja waga trzyma się na stałym poziomie. Bardzo ograniczyłam słodycze, praktycznie ich nie jem i w ogóle mnie do nich nie ciągnie. Choć od czasu do czasu na coś sobie pozwolę np. w gościach. Unikam ziemniaków, ryżu, makaronu i chleba, a gdy już jem to w niewielkich ilościach ok. łyżki lub dwóch i chleb oczywiście pełnoziarnisty (ryżu brązowego i makaronu pełnoziarnistego po prostu bardzo nie lubię :P) Czekam aż skończy się @ i zejdzie zbędna woda. Waga waha się w granicach 59,5-60,5kg z czego jestem bardzo zadowolona, ponieważ zawsze podczas okresu waga potrafiła wzrosnąć mi nawet o 2-3kg! więc po spadku wody liczę na powrót 59kg a nawet niżej

Dodałam ruch do diety. Kupiłam usługę xbox live i to był strzał w 10 bo teraz min 3 razy w tygodniu po ponad godzinkę śmigam w just dance
efekty diety widać gołym okiem.

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez Delicja88

nie przepadam za rybami i w ogóle nie lubię owoców morza. Poprawcie mnie jeśli źle mówię, ale coś mi się kojarzy, że w diecie OXY to też należy do jadłospisu?

Faktycznie ryby i owoce morza znajdują się w jadłospisie ale ja np. śmiało zmieniałam posiłki. Nie cierpię ryby gotowanej na parze, wręcz staje mi w gardle i w takich sytuacjach jadłam np.pierś z kurczaka jeśli czegoś nie lubisz np. nie pasuje Ci jakiś obiad zamień go na inny (z innego dnia) i tyle efekty na pewno się pojawią.

[Delicja88]

Wiem, wiem, Dasza90, tyle że nie chcę też jeść cały czas tego samego do obrzydzenia. Muszę chyba jutro, albo nawet jeszcze dzisiaj zerknąć w jadłospis diety, przypomnieć sobie co tam było i pomyśleć nad ewentualnymi zamienniekami.

Gratuluję spadku wagi i życzę utrzymania jej

[Mania_80]

No to ruszam od dziś z dietą. Nadszedł już czas na mnie, hi hi. Ruszam z moją wagą 107 kg Mam nadzieję na duuuże spadki. Trzymajcie za mnie kciuki Czy mogę zamienić obiad z kolacją? Bo pracuję do 17 i ciężko mi w pracy zjeść ciepły posiłek (brak mikrofali ) Jogurt czy serek wiejski to co innego, tylko czy na kolacje nie będzie to zbyt duża i kaloryczna porcja??

[Dasza90]

Napisane przez Mania_80

Czy mogę zamienić obiad z kolacją? Bo pracuję do 17 i ciężko mi w pracy zjeść ciepły posiłek (brak mikrofali ) Jogurt czy serek wiejski to co innego, tylko czy na kolacje nie będzie to zbyt duża i kaloryczna porcja??

Serdecznie witamy a może łatwiej będzie Ci zjeść śniadanie w domu, 2 śniadanie i podwieczorek w pracy, a obiad i kolacje w domu? Ja tak robiłam od czasu do czasu (jak nie zdążyłam przygotować wcześniej obiadu) i też pracuję do 17. A jeśli nie to możesz spróbować tak zamienić jak piszesz i sama zobaczysz jakie będą efekty. Tylko oczywiście zachowaj odpowiedni odstęp pomiędzy ostatnim posiłkiem a snem. I mogłabyś np. wprowadzić jakiś ruch ok. godzinę po ostatnim posiłku wtedy będziesz mieć pewność, że został spalony, że tak powiem :P Myślę, że efekty i tak będą zwłaszcza, że te posiłki nawet obiadowe nie są "ciężkie" dla żołądka. Chociaż w dni wolne od pracy starałabym się jeść jednak zgodnie z zaleceniami

Ja dopiero będę miała wyzwanie, ponieważ jestem na etapie zmiany pracy i prawdopodobnie będę od marca pracowała w przedziale 9-19... więc chyba będę jadała zimne posiłki jeśli zabraknie mikrofali :/ albo kupię jakieś specjalne pojemniki żeby jak najdłużej zachować ciepło i będę jadła obiad np. na drugie śniadanie ok 12 i tyle :P

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez Delicja88

Wiem, wiem, Dasza90, tyle że nie chcę też jeść cały czas tego samego do obrzydzenia. Muszę chyba jutro, albo nawet jeszcze dzisiaj zerknąć w jadłospis diety, przypomnieć sobie co tam było i pomyśleć nad ewentualnymi zamienniekami.

Gratuluję spadku wagi i życzę utrzymania jej

Dziękuję wierzę, że Tobie też się uda a powracając do jadłospisu to biorąc pod uwagę, że jest to dieta inspirowana dietą Dukana można by zaczerpnąć trochę przepisów właśnie z Dukana na necie jest pełno pomysłów. Tylko starałabym się do wszystkiego dołożyć jakieś warzywa np. w formie mizerii itd. (jeśli mówimy o obiadach). Żeby to nie było samo białko... :P

[Lexiana]

Mam pytanie do dziewczyn, które już dietę stosują/ stosowały.
Od niedawna biorę leki, które bardzo pogarszają zdolność mojego żołądka do trawienia :< Szczególnie źle jest po orzechach, żółtym serze, pączkach (był Tłusty Czwartek i nie potrafiłam sobie odpuścić). W miarę dobrze jest po cytrusach, nie mam problemu z owsianką, białkiem zwierzęcym, roślinnym. Tragedią okazała się być łyżka sosu czosnkowego, z cebulą i brokułami radzę sobie średnio. Zaznaczę, że po każdym posiłku piję zioła wspomagające trawienie, inaczej męczą mnie mdłości i zgaga.
Nie mogę przerwać kuracji, a chciałabym wiedzieć mniej-więcej, jakie produkty znajdę w diecie. Czy jest tam dużo rzeczy ciężkostrawnych?
Pytam, ponieważ nie wiem, czy jest sens płacić za coś, czego nie będę mogła wprowadzić w życie.
Ewentualnie bardzo bym prosiła którąś z Was, o podesłanie mi przykładowego jadłospisu na 1-2 dni. To by mi bardzo pomogło
Mój mail: rozalea7@gmail.com

[Mania_80]

Dasza90 - wczoraj zjadłam ok 10:00 śniadanie (serek wiejski+pomidorki) i ok 13:00 II śniadanie (jogurt +otręby) w pracy. Oczywiście woda z cystyna i zielona herbata były. Po powrocie do domu zjadłam obiad (kurczak gotowany + sałata+ser feta) ok.18:00 i ... tyle. Kolacji i podwieczorku (szejk żurawinowy) nie dałam już rady, bo kiedy? Ale ok 21 byłam tak głodna, że szybko poszłam spać a jeszcze w domu wypiłam 1litr wody z cytryną. Nie wiem czy to nie za mało, ale nie dałam rady. A może dzięki temu szybciej schudnę, bo mało zjem?? Kusi mnie ważenie, ale zrobię to dopiero w poniedziałek.

Lexiana - w diecie jest głównie kurczak, ryba, kabanosy, nabiał, brokuł, kalafior, żurawina, sałata, czosnek, zioła prowansalskie, otręby, później pieczywo chrupkie, chleb razowy, wędlina, owoce, warzywa

[kasiusia29]

Widze, ze dieta oxy jest calkiem skuteczna... sama sie zastanawiam na jaka diete ruszyc :/

[Delicja88]

Lexiana, wysłałam Ci właśnie dietę mailem

[divona]

Napisane przez Lexiana

Mam pytanie do dziewczyn, które już dietę stosują/ stosowały.
Od niedawna biorę leki, które bardzo pogarszają zdolność mojego żołądka do trawienia :< Szczególnie źle jest po orzechach, żółtym serze, pączkach (był Tłusty Czwartek i nie potrafiłam sobie odpuścić). W miarę dobrze jest po cytrusach, nie mam problemu z owsianką, białkiem zwierzęcym, roślinnym. Tragedią okazała się być łyżka sosu czosnkowego, z cebulą i brokułami radzę sobie średnio. Zaznaczę, że po każdym posiłku piję zioła wspomagające trawienie, inaczej męczą mnie mdłości i zgaga.
Nie mogę przerwać kuracji, a chciałabym wiedzieć mniej-więcej, jakie produkty znajdę w diecie. Czy jest tam dużo rzeczy ciężkostrawnych?
Pytam, ponieważ nie wiem, czy jest sens płacić za coś, czego nie będę mogła wprowadzić w życie.
Ewentualnie bardzo bym prosiła którąś z Was, o podesłanie mi przykładowego jadłospisu na 1-2 dni. To by mi bardzo pomogło
Mój mail: rozalea7@gmail.com

Lexi wydaje mi się, że musisz po prostu zaznaczyć to co tu opisałaś i na podstawie tych informacji dostaniesz oxy dopasowaną pod Twoje preferencje. Stara wersja Ci pewnie nie posłuży a nowa jest już indywidualizowana (uff ale długie słowo) i pewnie było by to rozwiązanie bardzo dobre, spróbuj

[Dasza90]

Napisane przez Mania_80

Dasza90 - wczoraj zjadłam ok 10:00 śniadanie (serek wiejski+pomidorki) i ok 13:00 II śniadanie (jogurt +otręby) w pracy. Oczywiście woda z cystyna i zielona herbata były. Po powrocie do domu zjadłam obiad (kurczak gotowany + sałata+ser feta) ok.18:00 i ... tyle. Kolacji i podwieczorku (szejk żurawinowy) nie dałam już rady, bo kiedy? Ale ok 21 byłam tak głodna, że szybko poszłam spać a jeszcze w domu wypiłam 1litr wody z cytryną. Nie wiem czy to nie za mało, ale nie dałam rady. A może dzięki temu szybciej schudnę, bo mało zjem?? Kusi mnie ważenie, ale zrobię to dopiero w poniedziałek.

3 posiłki dziennie to bardzo głupi pomysł. Weź pod uwagę to, że ta dieta jest niskokaloryczna, a na pewno dużo mniej niż takie nasze "zwyczajne" odżywianie. Poza tym jedzenie 3 posiłków mija się z celem bo ta dieta ma nie tylko wyszczuplić ale nauczyć zdrowego odżywiania i przyspieszyć nasz metabolizm. A takowy otrzymamy przy jedzeniu 5 posiłków w miarę równych odstępach czasu. Później jak zakończysz dietę i zaczniesz jadać "normalnie" to efekt jojo murowany... :/ a wtedy nie będziesz zadowolona. Nie mówiąc o tym, że jak tak dłużej pociągniesz z 3-ema posiłkami to będziesz osłabiona, poddenerwowana i dieta zacznie Cię irytować. Efekty nie są najważniejsze. Ja jestem już ok 2 miesiące na diecie. Teraz jem trochę z oxy i trochę dodaję pomysłów od siebie. Waga na razie stoi w miejscu ale to normalne, bardzo często pojawia się takie zjawisko. Ale za to mam bardzo dużo energii i ogólnie jakoś taka bardziej jestem zadowolona z życia i skóra ładniejsza się zrobiła! i doszła jeszcze satysfakcja, że udało mi się tak zorganizować, że mam wszystkie posiłki rozplanowane i z reguły wcześniej przygotowane.

Może postaraj się jeść śniadanie wcześniej (bo zalecane jest jedzenie śniadania nie długo po przebudzeniu - wtedy metabolizm od razu wskakuje na wyższe obroty i mamy więcej energii na cały ranek), II śniadanie w pracy i podwieczorek (ja np. nie robiłam zawsze shake'a tylko brałam do pracy kefir, otręby i żurawinę, mieszałam i jadłam :P), po pracy zjesz obiad na spokojnie nawet o tej 18-stej, a kolację zjedz 2 godziny później czyli o 20:00. Jak ok. 22 pójdziesz spać to będzie wszystko w porządku! zawsze możesz dorzucić jakiś ruch przed snem wiem, że łatwo się mówi ale jak już uda Ci się zorganizować i wpaść w rytm to już będzie z górki!

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

A ogólnie to chciałam jeszcze dodać, że do tańca poprzez gry na xbox (o czym pisałam wcześniej) dorzuciłam jeszcze coś ^^ mianowicie kupiłam w weekend nike + kinect training i naprawdę super sprawa. Zaznaczamy cel, wirtualny trener robi nam test sprawnościowy i adekwatnie do wyników dobiera nam indywidualny program ćwiczeń naprawdę fajna sprawa... od niedzieli tańczę po 1h i później dorzucam ćwiczenia z tej 2 gry. A może ktoś też tańczy w just dance na xbox live?

[mo1986]

Hej Jestem po pierwszym tygodniu diety, czyli po etapie detoxu i... z 67,7 spadek na 65,6, czyli ponad dwa kg Musze przyznać, że przestrzegałam diety dość restrykcyjnie, a w moim wypadku nie było to wcale łatwe, bo zazwyczaj pracuję od godziny 10 rano, do 21. Nauczyłam się po prostu jeść zimne posiłki (oczywiście w dni wolne jem wszystko cieplutkie). Jestem zajarana spadkiem wagi, dobrym samopoczuciem i tym, że potrafiłam się pierwszy raz w życiu zmobilizować do takiej organizacji. Nigdy wcześniej nie byłam na diecie, na której jest konkretny jadłospis. Oczywiście Jadłospisy można wymieniać i ja układam to sobie tak, że jem te samo przez dwa dni (mniej gotowania i moim zdaniem trochę taniej, bo nie marnuję jedzenia). Jeżeli jakiegoś produktu nie lubię, albo nie mogę znaleźć, to szukam zamiennika (wszystko jest na stronie). Dziś rozpoczęłam fat burning i jestem bardzo ciekawa, co teraz będzie się działo, bo domyślam się, że te pierwsze dwa kilo to głównie woda... ale dzięki temu spłaszczył mi się brzuszek. Zresztą po detoksie mierzę sobie obwody i dam Wam znać Trzymam kciuki za siebie i za Was

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

tzn, obwody mierzę po fat burning

[Mania_80]

Napisane przez Dasza90

3 posiłki dziennie to bardzo głupi pomysł...

Wiem, że to głupi pomysł, a raczej nie wyrobiłam się z posiłkami. Nie planowałam tego Dziś już się lepiej zorganizowałam. Śniadanie zjadłam w domu, do pracy wzięłam 2 pojemniki z II śniadaniem i obiadem. Jak wrócę wypiję w końcu żurawinkę i ok. 20 zjem kolację. Dzięki za dobre rady, są bardzo potrzebne i pomocne

[Delicja88]

Napisane przez Dasza90

A ogólnie to chciałam jeszcze dodać, że do tańca poprzez gry na xbox (o czym pisałam wcześniej) dorzuciłam jeszcze coś ^^ mianowicie kupiłam w weekend nike + kinect training i naprawdę super sprawa. Zaznaczamy cel, wirtualny trener robi nam test sprawnościowy i adekwatnie do wyników dobiera nam indywidualny program ćwiczeń naprawdę fajna sprawa... od niedzieli tańczę po 1h i później dorzucam ćwiczenia z tej 2 gry. A może ktoś też tańczy w just dance na xbox live?

Właśnie ostatnio się zastanawiałam nad zakupem jakiejś gry, tylko z ćwiczeniami, nie z tańcem. Polecisz coś dla kogoś początkującego i bez kondycji? :-D

[Lexiana]

Napisane przez Delicja88

Lexiana, wysłałam Ci właśnie dietę mailem

Jeszcze raz dziękuję

Napisane przez divona

Lexi wydaje mi się, że musisz po prostu zaznaczyć to co tu opisałaś i na podstawie tych informacji dostaniesz oxy dopasowaną pod Twoje preferencje. Stara wersja Ci pewnie nie posłuży a nowa jest już indywidualizowana (uff ale długie słowo) i pewnie było by to rozwiązanie bardzo dobre, spróbuj

Hm, a ta dieta nie jest dopasowana do "osobowości"? W sensie, da się tam gdzieś w trakcie zakupu zaznaczyć, że się czegoś nie lubi, tudzież nie można jeść? Jeśli tak, to faktycznie ciekawe :O
Przyznam, że trochę się też łudzę, że moje dolegliwości przejdą. Lekarka powiedziała, że pierwszy miesiąc brania leków będzie najgorszy, więc mam nadzieję, że będzie lepiej :P

[efeluniaa]

Witajcie!
Przeczytałam Wasze wszystkie informacje odnośnie diety, oj zachęca...
Byłabym również zainteresowana jej pierwszą wersją, Delicja88 czy również mogłabym Cię prosić o przesłanie mi jej?
ewelek1990@wp.pl

[Mania_80]

No dziś nie wytrzymałam i weszłam na wagę rano Iiiii........ prawie 3 kg mniej czyli jest 104,3. W poniedziałek się zważę, żeby było na pełny tydzień, bo od poniedziałku zaczęłam I etap. Kurcze - to działa !!!!

[Dasza90]

Napisane przez Delicja88

Właśnie ostatnio się zastanawiałam nad zakupem jakiejś gry, tylko z ćwiczeniami, nie z tańcem. Polecisz coś dla kogoś początkującego i bez kondycji? :-D

Właśnie ta Nike + jest całkiem fajna i przyjemna. Można faktycznie poczuć, że korzystamy z usług trenera personalnego (i nie ma tam tańca ) choć ja jak na razie mało w nią gram, ponieważ śmigam w to just dance xD jakoś bardziej mnie wciąga i pot się leje strumieniami a z gier NIE-tanecznych to grałam jeszcze w Kinect Sports 1 i 2. Też można się przy tym nieźle namachać i fajnie sprawdza się na imprezkach zwłaszcza jak chłopaki popiją to jest kupa śmiechu... dla mnie troszkę nudnawe i za łatwe, ale może dla Ciebie będzie dobre na początek. Innych tego typu gier nie posiadam więc nie mogę się wypowiedzieć więcej w temacie :P

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez Mania_80

No dziś nie wytrzymałam i weszłam na wagę rano Iiiii........ prawie 3 kg mniej czyli jest 104,3. W poniedziałek się zważę, żeby było na pełny tydzień, bo od poniedziałku zaczęłam I etap. Kurcze - to działa !!!!

Super gratuluję wyników!!! ja jak na razie mam w dalszym ciągu etap zastoju... po @ waga nie chce spadać :/ i czuję się bardzo napuchnięta i ociężała... chyba od poniedziałku zrobię całą dietę od początku, może po 1 tygodniu detoxu oczyszczę organizm z tej wody

[Delicja88]

Dasza90, zaopatrzyłam się już w Nike +, jeszcze jej nie odpalałam, ale chyba w poniedziałek to zrobię Kinect Sports 1 i 2 też mamy, ale jakoś rzadko włączamy.

[madzia220590]

Dziewczyny jaka jest cena tych gier?

[Delicja88]

Madzia, musisz poczekać na Daszę, bo ja mieszkam za granicą i płaciłam w euro.

[Dasza90]

Napisane przez madzia220590

Dziewczyny jaka jest cena tych gier?

Ja płaciłam za nike + 69zł i just dance 2015 129zł w saturnie. Starsze wersje just dance są tańsze. Kinect Sports miałam dołączone do konsoli. Z tanecznych polecam też Dance Central i Zubma Fitness we wszystkich wersjach. Najlepiej poszukać na allegro, bo często są wyprzedaże lub można kupić używane

[madzia220590]

Dziękuję slicznie za odpowiedz