Planowanie ciąży cz. 2

[Oriflame_Rybnik]

U mnie 33 dzień cyklu,czekam na @ bo ostatnio przyszła dopiero w 39 dniu cyklu

[cicci]

Napisane przez Caroline203

Cicci to tak jak ja w weekend pełno gości uszykuj posprzątaj i Tż w domu całymi dniami mnie wkurza. Jakoś w tygodniu jak go nie ma do 17 to mnie mniej denerwuje. A tak to tylko rozwala rzeczy po domu a ja chodzę za nim i sprzątam.

Ja w weekend pracuje i to podwojnie wiec od piatku do niedzieli jestem na adrenalinie, ktora nie pozwala mi sie wiciszyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simonee]

Cicci, chlamydia trachomatis.

[cicci]

Simonee, dzieki slicznie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dziadzia237]

Cicci ja miałam pobierany wymaz z szyjki macicy w kierunku chlamydii, mycoplasmy i ureoplasmy. Płaciłam 200zł za wszystkie trzy. Wykroto u mnie ureoplasme, obecnie jestem na antybiotyku. Muszę powtórzyć za 3 tygodnie już tylko na ureoplasme. Antybiotyk bardzo źle znoszę, ale mam nadzieję, że uda mi się pozbyć tej wrednej bakterii i później się już uda Lekarz mówił, że moje plamienia również mogą być spowodowane obecnością bakterii - no i zobaczymy czy plamienia znikną jak już uda mi się wyleczyć...

[cicci]

Dziadzia ginekolog sam Ci to zaproponowal czy to Twoja inicjatywa? Czyli chlamydie da sie tez wylapac poprzez wymaz z pochwy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kosta6]

Napisane przez Oriflame_Rybnik

U mnie 33 dzień cyklu,czekam na @ bo ostatnio przyszła dopiero w 39 dniu cyklu

Może nie przyjdzie wcale?

[nanka30]

Ja dalej nie mam @ zaczynam się martwić
Gdyby nie fakt ze byłam u Gina pomyslalabym ze jestem w ciąży, ciągle sikac mi się chce albo pęcherz przeziebiłam , a brzuch mnie boli jak cholera

[dziadzia237]

Tak na 1 wizycie u gina jak powiedziałam, że już ponad rok się staram zaproponował mi wymaz w kierunku tych 3 bakterii. A, że nie byłam finansowo przygotowana to na kolejnej wizycie mi już pobrał ten wymaz. Na wyniki czekałam 3 tygodnie. Niby się cieszyłam, że coś wykryli co może być powodem niezachodzenia w ciąże. Ale teraz się boje, że nawet jak wylecze to zakażenie wróci i uszkodzi płod - o ile kiedyś do zapłodnienia dojdzie. Ale to już oczywiście mój umysł fanaberie odstawia:p

[Caroline203]

A ja właśnie czytam o clostilbegyt i kupę lasek zachodzi w ciążę bliźniaczą po nim. Kurcze zawsze chciałam bliźniaki
Muszę się postarać

[Lea_ny]

Napisane przez Caroline203

A ja właśnie czytam o clostilbegyt i kupę lasek zachodzi w ciążę bliźniaczą po nim. Kurcze zawsze chciałam bliźniaki
Muszę się postarać

No, mi po CLO rosły 2 piękne pecherzyki - ale głupie nie chciały peknac
Teraz tez liczę na 2 :p W srode sie okaże jak zadziała ta kuracja. Mam nadzieje, ze cos sie ruszy, bo po tym Metformaxie czuje sie fatalnie - a nie chcialabym na marne spędzać porankow z głową w sedesie

[Kasik1313]

Napisane przez Lea_ny

No, mi po CLO rosły 2 piękne pecherzyki - ale głupie nie chciały peknac
Teraz tez liczę na 2 :p W srode sie okaże jak zadziała ta kuracja. Mam nadzieje, ze cos sie ruszy, bo po tym Metformaxie czuje sie fatalnie - a nie chcialabym na marne spędzać porankow z głową w sedesie

Fakt paskudny jest... Ja jakos 3 miesiace lykalam, owulacje wrocily... Ale nie wiem czy do konca po tym!

[Caroline203]

Napisane przez Lea_ny

No, mi po CLO rosły 2 piękne pecherzyki - ale głupie nie chciały peknac
Teraz tez liczę na 2 :p W srode sie okaże jak zadziała ta kuracja. Mam nadzieje, ze cos sie ruszy, bo po tym Metformaxie czuje sie fatalnie - a nie chcialabym na marne spędzać porankow z głową w sedesie

Lea_ny a jak się czułaś po clo.

[Kasik1313]

Napisane przez Caroline203

Lea_ny a jak się czułaś po clo.

Ja bralam zero ubocznych skutkow...

[nanka30]

Ja też bralam i było ok

[Kasik1313]

A ja dziś poszłam rano na monitoring i co pocałowałam klamkę - info lekarz jest po dyżurze i dziś go nie będzie... polska służba zdrowia!!!

[cicci]

Napisane przez Kasik1313

A ja dziś poszłam rano na monitoring i co pocałowałam klamkę - info lekarz jest po dyżurze i dziś go nie będzie... polska służba zdrowia!!!

Nasze cykle przeciez moga poczekac w koncu lekarz sie musi wyspac!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasik1313]

Mam pytanie do dziewczyn, które są po HSG, myślicie że mogę następnego dnia jechać na tydzień na narty, czy lepiej sobie odpuścić!!! Koleżanka w pracy powiedziała, że raczej nie bo można dostać krwotoku i tak trochę się zastanawiam...

[cicci]

Napisane przez dziadzia237

Tak na 1 wizycie u gina jak powiedziałam, że już ponad rok się staram zaproponował mi wymaz w kierunku tych 3 bakterii. A, że nie byłam finansowo przygotowana to na kolejnej wizycie mi już pobrał ten wymaz. Na wyniki czekałam 3 tygodnie. Niby się cieszyłam, że coś wykryli co może być powodem niezachodzenia w ciąże. Ale teraz się boje, że nawet jak wylecze to zakażenie wróci i uszkodzi płod - o ile kiedyś do zapłodnienia dojdzie. Ale to już oczywiście mój umysł fanaberie odstawia:p

Dziadzia, a Twojego mężczyznę też obejmuje leczenie?
Raczej sobie zrobię te badania. Dużo czytałam wczoraj na ten temat i wolę dmuchać na zimne. Gdzieś wyczytałam, że badania na te trzy bakterie można zrobić także m.in. z moczu. Nie wiem, które jest jednak bardziej wiarygodne, to z moczu czy z szyjki. A może nie ma to znaczenia.

[nanka30]

Wiesz to zależy jak się będziesz czuła ja poszlam do pracy następnego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Caroline203]

Dziewczyny myślicie że na 3 monitoringu może coś się zmienić czy raczej już nie ma szans na jakąś zmianę . Skoro pęcherzyki nie rosły do 12 dnia cyklu

[dziadzia237]

Napisane przez cicci

Dziadzia, a Twojego mężczyznę też obejmuje leczenie?
Raczej sobie zrobię te badania. Dużo czytałam wczoraj na ten temat i wolę dmuchać na zimne. Gdzieś wyczytałam, że badania na te trzy bakterie można zrobić także m.in. z moczu. Nie wiem, które jest jednak bardziej wiarygodne, to z moczu czy z szyjki. A może nie ma to znaczenia.

Cicci tak mój mąż też dostał antybiotyk. Różnica polega tylko na tym, że on go brał 3 dni, a ja mam brać 6 dni dla pewności. I 3 tygodnie po skończeniu mam zrobić ponownie wymaz z antybiogramem. Też się zastanawiałam i czytałam właśnie, że można te badania zrobić z szyjki, z cewki, z krwi. Nie wiem, które bardziej wiarygodne... Ale skoro wykryli przez wymaz z szyjki u mnie to może ma największe znaczenie w zapłodnieniu? Sama nie wiem. Na necie nic konkretnego nie mogę niestety znaleźć. Wciąż mam jednak nadzieję, że jak to paskudztwo wyleczę to się uda

[Kasik1313]

Wszystko zależy ile dni trwa cykl... A lekarz mówił żebyś przyszła na kolejne badanie?

[dziadzia237]

Dodatkowo jak pisałam wcześniej zmieniliśmy bardzo dietę. Spożywamy olej lniany po łyżeczce dziennie. Mąż zakupił sobie mace w proszku i popija sobie kilka razy dziennie i łyka razem ze mną kwas foliowy; ruch wprowadziliśmy w swoje życie, nie zamulamy na kanapie jak kiedyś:p TSH poprawione więc jakaś nowa nadzieja jest - nie jesteśmy bierni w temacie w każdym razie Dzisiaj również mam już 3 monitoring w tym cyklu, bo chcemy dokładnie z lekarzem określić kiedy jajeczko pęka - bo, że mam owulacje to wiem, potwierdziliśmy to kilka razy wcześniej.

[gusia_92]

Witajcie dziewczyny miło że jest taki wątek (czynny ) gdzie można się podzielić swoimi przeżyciami, staraniami i problemami związanymi z naszym największym marzeniem

Ja poroniłam jedno dzieciątko w październiku 2012 roku. Jeśli tak to można nazwać. Dziecko przestało się rozwijać i bić serduszko w 13 tygodniu
Bardzo to przeżyłam bo też staraliśmy się o tą ciąże. Z perspektywy czasu było krótko bo zaledwie 3 miesiące.
Od czasu łyżeczkowania mam nieregularne cykle. Ostatnią @ miałam 22 grudnia i do tej pory nic a dwa testy negatywne... już jestem bezsilna. Dlatego się tu zalogowałam... RAZEM RAŹNIEJ.

[meire]

Napisane przez gusia_92

Witajcie dziewczyny miło że jest taki wątek (czynny ) gdzie można się podzielić swoimi przeżyciami, staraniami i problemami związanymi z naszym największym marzeniem

Ja poroniłam jedno dzieciątko w październiku 2012 roku. Jeśli tak to można nazwać. Dziecko przestało się rozwijać i bić serduszko w 13 tygodniu
Bardzo to przeżyłam bo też staraliśmy się o tą ciąże. Z perspektywy czasu było krótko bo zaledwie 3 miesiące.
Od czasu łyżeczkowania mam nieregularne cykle. Ostatnią @ miałam 22 grudnia i do tej pory nic a dwa testy negatywne... już jestem bezsilna. Dlatego się tu zalogowałam... RAZEM RAŹNIEJ.

Witam..
Tez jestem po poronieniu i tez man masakre z cyklami.. Aktualnie jestem na hormonach, zeby sie uregulowac.. Ehh..

A mam pytanie.. Czy jest tu na watku aktywna staraczka z nadczynnoscis tarczycy?.. Wiem, ze to jest gorsze przy staraniach, niz niedoczynnosc...

Pozdrawiam..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gusia_92]

meire idę w piątek do lekarza po skierowanie na hormony i zobaczymy co jest nie halo... staramy się już od sierpnia i nic a z cyklami coraz gorzej.

[kosta6]

Napisane przez meire

Witam..
Tez jestem po poronieniu i tez man masakre z cyklami.. Aktualnie jestem na hormonach, zeby sie uregulowac.. Ehh..

A mam pytanie.. Czy jest tu na watku aktywna staraczka z nadczynnoscis tarczycy?.. Wiem, ze to jest gorsze przy staraniach, niz niedoczynnosc...

Pozdrawiam..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hej, moja kumpela piła Infolic na nadczynność i po 3mc zaciążyła, tyle że te saszetki kosztują ok 60zł/20szt.. piła je 2x1 rano i wieczorem..

[simonee]

Napisane przez dziadzia237

Cicci tak mój mąż też dostał antybiotyk. Różnica polega tylko na tym, że on go brał 3 dni, a ja mam brać 6 dni dla pewności. I 3 tygodnie po skończeniu mam zrobić ponownie wymaz z antybiogramem. Też się zastanawiałam i czytałam właśnie, że można te badania zrobić z szyjki, z cewki, z krwi. Nie wiem, które bardziej wiarygodne... Ale skoro wykryli przez wymaz z szyjki u mnie to może ma największe znaczenie w zapłodnieniu? Sama nie wiem. Na necie nic konkretnego nie mogę niestety znaleźć. Wciąż mam jednak nadzieję, że jak to paskudztwo wyleczę to się uda

Dziewczyny a czy to nie jest tak że jak się robi cytologię to, to by wyszło w badaniu że coś jest nie tak?

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Witajcie Gusia i Meire

[meire]

Napisane przez kosta6

Hej, moja kumpela piła Infolic na nadczynność i po 3mc zaciążyła, tyle że te saszetki kosztują ok 60zł/20szt.. piła je 2x1 rano i wieczorem..

A miala to zalecone od gina??.. Boje sie, ze moje poronienie to przez ta nadczynnosc wlasnie.. cena juz nie gra dla mnie roli.. Dla zdrowej Dzidzi zrobie wszystko..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.