Dobrze się już tu wszystkie znamy, po raz kolejny sobie kumkamy, atak klonów po raz 3

[201701300922]

Napisane przez annlynn_

Cytrus, też gratuluję!

Podliczyłam sobie ile mogę mieć procent z matmy-w najgorszym wypadku 74, w średnim 84, a w najlepszym więcej .

To super.
A jakieś studia planujesz?

[olewa]

Napisane przez annlynn_

Cytrus, też gratuluję!

Podliczyłam sobie ile mogę mieć procent z matmy-w najgorszym wypadku 74, w średnim 84, a w najlepszym więcej .

O mój boże! Poczułam się tępa
Ale mimo wszystko - MOJE GRATULACJE, dość przedwczesne, ale to nic


A jeszcze wracając do mojej matury - gdyby mi bardzo zależało/byłaby mi matematyka potrzebna/byłabym wtedy bardzo złośliwa i upierdliwa to pisałabym pismo do OKE z prośbą o pokazanie mojej matury, ponieważ z obliczeń moich, korepetytorki i znajomej, która pracuje w OKE powinnam mieć dużo więcej procent więcej.

[Migotka8923]

Napisane przez Cytruskowa6

Też chcę mieć kogoś, komu pomarudzę i kupi mi telefon

I ja

A tak na serio nie przyjelabym tak drogiego prezentu albo bym ugadala sie na splacenie go

[olewa]

Napisane przez Cytruskowa6

Też chcę mieć kogoś, komu pomarudzę i kupi mi telefon

To tata ale nie przesadzałam - mój telefon naprawdę zwariował. Sam do siebie dzwoni, wysyła puste smsy, wyłącza się po zakończeniu rozmowy, zawiesza, prosi o aktualizacje jakieś dziwne.. Był dwa razy w naprawie i za każdym razem dziwnie się patrzyli kiedy mówiłam, że sam do siebie dzwoni i raz im udowodniłam, ze nie jestem świrem.

[annlynn_]

Dzięki dziewczyny! Liczyłam sobie z tego, czego jestem w 100% pewna i sprawdziło się z odpowiedziami wstępnymi z internetu .

[olewa]

Napisane przez Migotka8923

I ja

A tak na serio nie przyjelabym tak drogiego prezentu albo bym ugadala sie na splacenie go

Prezent od taty. Od nikogo innego nie przyjęłabym tak drogiego prezentu, w życiu. Poza tym nie ma nikogo innego komu mogłabym tak marudzić o telefon albo inne "drogie" rzeczy

[201701300922]

Napisane przez Dont Know

Dysia ale wam fajnie w tej wawce

To przeprowadź się tu.
Ja w Wawie mieszkam dopiero 4 lata.

[Cytruskowa6]

Napisane przez Migotka8923

A tak na serio nie przyjelabym tak drogiego prezentu albo bym ugadala sie na splacenie go

Ja też

[olewa]

Napisane przez Dysia1990

Ja w Wawie mieszkam dopiero 4 lata.

A mogę spytać na jakiej dzielnicy mieszkasz?
Odkąd byłam na majówce w stolicy to zachwycam się nią jak dziecko nową zabawką

[201701300922]

Napisane przez olewa

A mogę spytać na jakiej dzielnicy mieszkasz?
Odkąd byłam na majówce w stolicy to zachwycam się nią jak dziecko nową zabawką

Wolałabym publicznie nie zdradzać.
A co Ci się tak spodobało?

[Cytruskowa6]

Ale mamy gości

[Dont Know]

nie zdradzilabym Krakowa dla innego miasta wybacz Bejb

[Migotka8923]

Napisane przez olewa

Prezent od taty. Od nikogo innego nie przyjęłabym tak drogiego prezentu, w życiu. Poza tym nie ma nikogo innego komu mogłabym tak marudzić o telefon albo inne "drogie" rzeczy

Dopiero doczytalam

[olewa]

Napisane przez Dysia1990

A co Ci się tak spodobało?

Zabrzmi to dość dziwnie, ale przede wszystkim- komunikacja oraz to, że mogę wszystko w jednym mieście załatwić. Ja wiem, że to stolica i to dlatego, ale nie jestem po prostu przyzwyczajona do tego, że przychodzę na przystanek czekam parę minut i mam parę autobusów/tramwajów do wyboru. W moim obecnym mieście jest podobnie, aczkolwiek nie z taką częstotliwość jak u Ciebie
No i podobała mi się ze względu na chłopaka

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez Migotka8923

Dopiero doczytalam

Dodam tylko,żebym nie wyszła na rozpuszczoną gówniarę - nie namawiałam go do kupna, mówiłam to raczej dla samego marudzenia i droczenia się

[Cytruskowa6]

Ja nie chcę jutra, a tym bardziej czwartku

[Migotka8923]

Napisane przez olewa

Zabrzmi to dość dziwnie, ale przede wszystkim- komunikacja oraz to, że mogę wszystko w jednym mieście załatwić. Ja wiem, że to stolica i to dlatego, ale nie jestem po prostu przyzwyczajona do tego, że przychodzę na przystanek czekam parę minut i mam parę autobusów/tramwajów do wyboru. W moim obecnym mieście jest podobnie, aczkolwiek nie z taką częstotliwość jak u Ciebie
No i podobała mi się ze względu na chłopaka

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------


Dodam tylko,żebym nie wyszła na rozpuszczoną gówniarę - nie namawiałam go do kupna, mówiłam to raczej dla samego marudzenia i droczenia się

Rozumiem.

Mily gest.

[201701300922]

Napisane przez Dont Know

nie zdradzilabym Krakowa dla innego miasta wybacz Bejb

Spoko, wybaczam bo Kraków też fajny.

Mi znowu bardzo podoba się we Wrocławiu.

Napisane przez olewa

Zabrzmi to dość dziwnie, ale przede wszystkim- komunikacja oraz to, że mogę wszystko w jednym mieście załatwić. Ja wiem, że to stolica i to dlatego, ale nie jestem po prostu przyzwyczajona do tego, że przychodzę na przystanek czekam parę minut i mam parę autobusów/tramwajów do wyboru. W moim obecnym mieście jest podobnie, aczkolwiek nie z taką częstotliwość jak u Ciebie
No i podobała mi się ze względu na chłopaka

Aaa to wszystko jasne. Chodzi głównie o chłopaka.


A załatwić faktycznie można wszystko, ale wkurzające jest pokonywanie odległości i to, że czasami aby coś załatwić trzeba z pół dnia zmarnować. Albo i cały. Niby wszędzie blisko, bo w jednym mieście ale dojazdy zżerają mnóstwo czasu. Ja np. do pracy dojeżdżam 50 minut w jedną stronę.

Ale nie narzekam, bo miasto jest ogólnie fajne.



A u Ciebie co ile jeżdżą autobusy/tramwaje? Można zapytać skąd jesteś?

[Migotka8923]

U mnie dojazd mpkiem na drugi koniec miasta zajmuje 20minut cos kolo tego jak jest duzy ruch.

[olewa]

Napisane przez Dysia1990

Aaa to wszystko jasne. Chodzi głównie o chłopaka.


A załatwić faktycznie można wszystko, ale wkurzające jest pokonywanie odległości i to, że czasami aby coś załatwić trzeba z pół dnia zmarnować. Albo i cały. Niby wszędzie blisko, bo w jednym mieście ale dojazdy zżerają mnóstwo czasu. Ja np. do pracy dojeżdżam 50 minut w jedną stronę.

Ale nie narzekam, bo miasto jest ogólnie fajne.



A u Ciebie co ile jeżdżą autobusy/tramwaje?

Sprawa świeża, bo to było nasze pierwsze spotkanie dopiero aczkolwiek już wiem, że 26 maja będę w Warszawie

Właśnie to jest minus dużych miast. Ja też jak jeździłam z koleżanką z mieszkania do centrum czy gdzieś gdzie chciałyśmy to traciłyśmy sporo czasu. No i minusem może być też tłum ludzi. No ale coś za coś

To zależy jaka pora dnia. Ja mieszkam przy przystanku tramwajowym i odjeżdżają stąd wszystkie tramwaje we wszystkie strony

[Cytruskowa6]

U mnie autobus jest 2/3 razy dziennie i to tylko w dni szkolne

[201701300922]

Napisane przez Migotka8923

U mnie dojazd mpkiem na drugi koniec miasta zajmuje 20minut cos kolo tego jak jest duzy ruch.

To już chyba lepiej chodzić pieszo.

Napisane przez olewa

Sprawa świeża, bo to było nasze pierwsze spotkanie dopiero aczkolwiek już wiem, że 26 maja będę w Warszawie

Właśnie to jest minus dużych miast. Ja też jak jeździłam z koleżanką z mieszkania do centrum czy gdzieś gdzie chciałyśmy to traciłyśmy sporo czasu. No i minusem może być też tłum ludzi. No ale coś za coś

To zależy jaka pora dnia. Ja mieszkam przy przystanku tramwajowym i odjeżdżają stąd wszystkie tramwaje we wszystkie strony

To masz fajną lokalizację. Chociaż w sumie ja też nie narzekam. Niedługo będę miała blisko do 2 linii metra, którą oddadzą na jesieni.

[olewa]

Napisane przez Cytruskowa6

U mnie autobus jest 2/3 razy dziennie i to tylko w dni szkolne

Podobnie jest w moim rodzinnym mieście. Niby wtedy mi to jakoś nie przeszkadzało, ale teraz jak tam jestem to olaboga.. i wolę jeździć samochodem

[Cytruskowa6]

Napisane przez olewa

Podobnie jest w moim rodzinnym mieście. Niby wtedy mi to jakoś nie przeszkadzało, ale teraz jak tam jestem to olaboga.. i wolę jeździć samochodem

Ja zdecydowanie też

[olewa]

Napisane przez Dysia1990

To masz fajną lokalizację. Chociaż w sumie ja też nie narzekam. Niedługo będę miała blisko do 2 linii metra, którą oddadzą na jesieni.

Właśnie jak byłam niedawno to zostałam o tym poinformowana i zaczęła mi się mordka cieszyć, bo dużo szybciej i wygodniej będzie można się przemieszczać

[201701300922]

Napisane przez olewa

Właśnie jak byłam niedawno to zostałam o tym poinformowana i zaczęła mi się mordka cieszyć, bo dużo szybciej i wygodniej będzie można się przemieszczać

Najlepiej by było jakby można było wszędzie dotrzeć metrem. Może następne pokolenie się tego doczeka. Albo nasi wnuczkowie.

[olewa]

Napisane przez Dysia1990

Najlepiej by było jakby można było wszędzie dotrzeć metrem. Może następne pokolenie się tego doczeka. Albo nasi wnuczkowie.

Szczerze? To prędzej wszyscy jajko zniosą niż tak zrobią z metrem chociaż - nie pogardziłabym!

[Migotka8923]

Dysia ja przewaznie na drugi koniec miasta nie jezdze jak juz to tylko ostatecznie

[201701300922]

Napisane przez olewa

Szczerze? To prędzej wszyscy jajko zniosą niż tak zrobią z metrem chociaż - nie pogardziłabym!

Oj, można się przemęczyć dla późniejszej wygody.

Napisane przez Migotka8923

Dysia ja przewaznie na drugi koniec miasta nie jezdze jak juz to tylko ostatecznie

Ja to chciałabym 20 minut dojeżdżać do pracy.

[kudlik_kk]

Dysia After party? Będę napewno! Bo to miłość jest to są serca dwa ona kocha mnie, ja jej wszystko dam będę będę!!!!!!


Ann od tego pyłu to pewnie brudno chociaż mój taduch też śmieci jak licho
No i super z tą matmą będzie!!!!

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ----------

Dziewczyny byłam z małym na rowerze! Sam jeździ! Ale mieliśmy 2 przygody i jeszcze trzeba podrasować start i stop ale jedzie sam! nawet mam fotkę

[Migotka8923]

Napisane przez Dysia1990

Oj, można się przemęczyć dla późniejszej wygody.



Ja to chciałabym 20 minut dojeżdżać do pracy.

Nie chce mi sie isc na piechote to podjezdzam 3 przystanki i pozniej juz skrotami prosto do pracy. 5minut przejechanie tych 3przystankow i niecale 8minut doczlapanie sie do pracy