![]() |
#361 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#362 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Tu nie chodzi o zabijanie po porodzie. Tu chodzi o bycie ze sobą nawet w tak trudnym rocesie jakim jest umieranie. Macierzyństwo to nie są fiołki i aniołki bez przerwy. Czasami pójście na skróty oznacza pójście na ławiznę.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#363 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#364 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#365 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Powiedz mi, gdzie ja mówię o podniosłości zjawiska umierania? Bierzesz pod uwagę, ze dziecko urodzone nie musi umierać w cierpieniu?
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#366 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
czy w czasie ciazy czy jak juz jest na swiecie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#367 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
uważam że decyzja należy do kobiety ale widzę ze są tu osoby które uważają mogą I głupoty piszesz o niepolaczejiu układu, dziecko w 25tc ma 20% szans na przeżycie, więc co ma niepolaczone? Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-06-27 o 13:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#368 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Zrozumiałam, że według Ciebie zamiast przerywać ciążę należy to upośledzone dziecko urodzić i być z nim podczas gdy będzie powoli umierało naszprycowane środkami przeciwbólowymi albo podłączone do różnych maszyn. Może to jest lepszy sposób dla matki która chce to dziecko wziąć na ręce i pożegnać, ale powiedz mi co ma z tego dziecko? Cierpienie, cierpienie które można było skrócić usuwając ciążę wcześniej gdy płód był jeszcze słabo rozwinięty. Według mnie takie matki to po prostu egoistki, bo rodzą to dziecko tylko dla siebie, z nadzieją "a może". Tak, a może podadzą mu kolejne leki i pożyje trzy dni zamiast dwóch. Kazałybyście swoim dzieciom tak cierpieć? Bo ja sobie nie wyobrażam skazywać swojego dziecka na taki ból i cierpienie, wolałabym to skrócić zamiast przedłużać to co nieuniknione.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#369 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
I tak, zecydowałabym się na urodzenie chorego dziecka nawet gdyby miało tuż po porodzie odejść. Dl mnie życie i śmierć jako jego część to jest proces. Dzieco nie jest psem do uśpienia, ani popsutą częścią mnie, której chciałabym się pozbyć. Poza tym zdaję sobie sprawę z tego jakim cierpieniem byłoby to dla mnie: sama świadomość, że nie jesteś w stanie pomóc swojemu dziecku jest bardzo bolesna.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#370 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Czytałam w książce Szymona Hołowni wywiad z lekarką bodajże, która wielkim wysiłkiem uratowała skrajnego wcześniaka. Za rok przyszła do niej zrozpaczona matka z dzieckiem z porażeniem mózgowym, które nie widziało, nie słyszało - brzydko mówiąc, roślina, i zapytała, co ona ma teraz robić z takim dzieckiem. Ileś lat temu dziecko by nie przeżyło, matka zaszłaby w następną ciążę i z dużym prawdopodobieństwem urodziłaby zdrowe dziecko. I teraz pytanie, co jest lepsze, w kontekście nadziei i ratowania za wszelką cenę. Jak mi poważnie groził poród przedwczesny w 24tc, to pomimo strachu i rozpaczy, załozyłam, że nie chcę, żeby mi dziecko ratowano na siłę, bo chcę dla swojego dziecka nie tylko życia, ale też dobrego życia, i dla nas też. Taka jestem okrutna już ![]() Dla mnie nie liczy się samo życie, ale także jego jakość i nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej, jak ktoś chce sprawdzić, to niech się położy w łóżku i kilka tygodni z domu nie wychodzi, zdany na innych, ciekawe, kiedy depresji dostanie i żyć mu się odechce ![]() Historia chłopca urodzonego w 22 tc: http://fakty.tvn24.pl/reportaze,65/h...ka,379731.html Mimo podziwu dla jego rodziców, czy chcielibyście takiego życia dla swojego dziecka? I warto posłuchać też, co mówią lekarze. A wiadomo, jak nasze państwo wspaniale pomaga rodzicom chorych dzieci... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#371 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#372 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Ta matka powinna mieć wybór czy chce rodzić czy nie. Na to jej nie pozwolono. I o to chodzi w tej sprawie. Jak ktoś chce rodzić to niech rodzi, jak kobieta nie chce to nikt nie ma prawa za nią decydować.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#373 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
lekarz odmowil zabiegu i nie wskazal innego miejsca, moze zlamal prawo to sad zadecyduje ale to nie znaczy ze jej zabronil i nie pozwolil, mogla sie udac gdze indziej Edytowane przez OYE Czas edycji: 2014-06-27 o 13:49 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#374 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
może ty masz jakiś problem z czytaniem ze zrozumieniem. Zwlekał i przedłużał sprawę aż do momentu kiedy kobieta nie miała innej opcji. więc owszem, była więźniem jego sumienia.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#375 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
jak wiem ze czas mnie goni a lekarz ignoruje to zmieniam lekarza, kazdy ma swoj rozum |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#376 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
i według ciebie to usprawiedliwia lekarza??? Lekarz jest od tego, że ma powiedzieć pacjentowi co zrobić, a nie pacjent żeby się domyślać czy lekarz ma dobre czy złe intencje. I lekarz ma obowiązek postępować zgodnie z prawem. ty jako pacjent nie masz się zastanawiać czy lekarz kręci i kluczy czy może faktycznie potrzebne są dodatkowe badania.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#377 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
sam fakt ze mam dziecko tak chora odrazu bym sie udala po druga opinie a nie czekala na jednego lekarza. Sama siebie uwiezila w tej sprawie i zamknela mozliwosc wyboru Edytowane przez OYE Czas edycji: 2014-06-27 o 14:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#378 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Poczytaj o etapach rozwoju dzieci, o rozwoju mozgu u plodu. TU masz podstawy rozwoju mozgowia u ludzi w okresie plodowym. W 87,5 dniu pojawia się ciało modzelowate, ktore laczy obie polkule mozgu. Wczesniej sa one nie polaczone. Mózg jest stworzony do działania jako całość, z szeroką, precyzyjną siecią komunikacyjną integrującą obie półkule. Co sie dzieje ja polkule nie sa polaczone? Fragment artykulu: " Co się jednak stanie, gdy linie komunikacyjne zostaną przerwane? Jedną z pierwszych odpowiedzi uzyskano na podstawie historii przypadku, opublikowanej w 1908 roku. Psychicznie chora kobieta nieustannie próbowała się udusić za pomocą lewej ręki. Prawą ręką odciągała rękę lewą od gardła, twierdziła jednak, że lewa ręka znajduje się poza jej kontrolą. Wykonywała też inne destrukcyjne czynności, jak rzucanie poduszkami albo darcie pościeli, ale zawsze tylko lewą ręką. Neurolog podejrzewał uszkodzenie ciała modzelowatego, powodujące brak komunikacji między obu stronami mózgu. Autopsja po śmierci pacjentki potwierdziła to przypuszczenie." Wiec wracajac do poczucia bliskosci, to typowa projekcja, to twoje poczucie bliskosci bedzie zaspokojone, nie dziecka w tak dramatycznym stanie. Ludzie kurcze zajrzyjcie do ksiazek, douczcie sie, a nie powtarzajcie uspokajajace prawdy. Rzeczywistosc nie jest rozowa, swiat nie jest przyjaznym miejscem, a prawda czesto jest brutalna. Po to mamy rozum, zeby nie przynosic na swiat wiecej cierpienia, jest go juz wystarczajaco duzo wszedzie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#379 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#380 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#381 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Każdy poród wiąże się z pewnego rodzaju traumą (dla dziecka) patrząc na to w ten sposób w jaki ty na to patrzysz. Generalnie jest to wysiłek i dziecka i matki. To o czym mówisz to kwestie czysto medyczne. Ja biorę pod uwagę również więź mdzy matka, a dzieckiem, ktora wytwarza się podczas ciąży. I odpuść sobie teksty na temat dokształcania się z łaski swojej, bo są zupełnie niepotrzebne i niczego do dyskusji nie wnoszą.
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#382 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Wiez miedzy matka a dzieckiem? Tak, jest taka wiez, ale tylko matka ma mozliwosc rozumienia tej wiezi, noworodek nie ma jeszcze umiejetnosci myslenia, takie dziecko ze tak powiem tylko czuje. I jesli jest chore, podlaczone do aparatury, z uposledzonymi czynnosciami ciala to jak myslisz, co ono czuje? Slusznie ktos zauwazyl, ze jak ma sie ciezko chorego psa to czlowiek ze wspolczucia leci do weta go uspic zeby nie cierpial, ale dziecko to ma sie rodzic i zyc, nie wazne w jakim sstanie, samo nie powie ze cierpi, wiec wszyscy umywaja rece i mowia o szczytnych ideach. A doksztalcenie jest potrzebne zawsze, jesli masz w powazaniu wiedze, to na czym opierasz swoje argumenty? Jesli twoje argumenty sa oparte na twoich widzi misiach to czy powinnam powaznie traktowac twoj glos w dyskusji? bardzo watpie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Tak jak i nie chciałabym, żeby mnie ratowali. W ciązy leżałam sporo czasu w szpitalu, jasne, że się tego nie da porównać do ciężkiej choroby, bo to był stan przejściowy, ale do dupy jest takie życie i raz dwa się w nastroje depresyjne (no albo dewocje polegającą sobie na uporczywym wmawianiu, że to ma sens i Bóg tak chce) popada. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#384 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
![]() Więż to można miec tylko ze zdrowym dzieckiem, i tylko takie opłaca się położyc na brzuch matki po porodzie.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-06-27 o 16:23 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#385 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
![]() ![]() Kurczę, czy Ty nie widzisz egoizmu który aż wali po oczach w ostatnim zdaniu? "Urodzę choćby najbardziej chore dziecko, ono ma więź ze mną i chcę żeby mi je położyli na brzuchu". No to super, TY tego chcesz i dlatego że TY chcesz to poczuć, to dziecko zniosło poród który, jak favianna napisała, jest dla niego ogromną traumą i później będzie w męczarniach umierało w Twoich ramionach, ukojone cudowną więzią z matką. Nie-rozumiem-tego. Każdy kumaty lekarz Ci powie, że lepiej taką ciążę usunąć i to jak najszybciej, bo dzięki temu dziecko (płód) ucierpi możliwie najmniej. Ale nie, bo chore dzieciątko, po trzeba utulić, bo trzeba z nim być jak będzie umierało i je pocieszać. Wuj z tym, że ono się męczy bo Ty tego chciałaś i mogłaś temu zapobiec ale po co. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#386 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
Napisalam, ze w przypadku dzieci tak powaznie, smiertelnie chorych, ktorych zycie jest tylko cierpieniem i smiercia po kilku dniach, one nie zauwaza tej wiezi w morzu cierpienia. I nie chodzi o to czy sie oplaca ale po prostu o minimalizowanie cierpienia wlasnie, o rozsadzenie we wlasnym sumieniu czy po to zeby moc sobie to dziecko na brzuchu polozyc nalezy pozwolic mu sie w tym strasznym stanie urodzic, zamiast zakonczyc to wczesniej, kiedy ono jeszcze nie jest do konca uformowane i mozg z powodu niedojrzalosci nie odbiera i nie przetwarza bolu. Wiec prosze nie wkladaj w moje usta rzeczy, ktorych nie powiedzialam, tylko czytaj ze zrozumieniem. A co do wiezi, ja sama jestem dzieckiem urodzonym przedwczesnie (ale bez wad), w 7 miesiacu, odratowanym i utrzymywanym przy zyciu w inkubatorze. W starym typie inkubatora, w czasach kiedy nie bylo jeszcze procedur kangurowania wczesniakow w szpitalach, a kontakt dotykowy z dzieckiem byl ograniczany do minimum i doskonale wiem na sobie, ze nawet takie cierpienie z wczesnego, nieswiadomego okresu dziecinstwa zostawia slad w psychice / osobowosci chociazby w moim przypadku w postaci duzej nadwrazliwosci na bol (mam bardzo, ale to bardzo niski prog bolu od zawsze) oraz w problemach z niska odpornoscia i mnostwem nietolerancji pokarmowych (gluten, mleko, jaja, orzechy, czesc owocow). ---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- i jeszcze jedno, napisalam o moim wczesniactwie wlasnie dlatego zeby ci powiedziec ze doskonale rozumiem role wiezi i dotyku miedzy matka i dzieckiem, bo gdybym byla kangurowana po urodzeniu to wlasnie najprawdopodobniej mialabym wyzszy poziom bolu. Ale to pokazuje jak percepcja bolu na wczesnym etapie zycia moze wplynac na dojrzalego osobnika. A teraz wyobraz sobie cierpienie dziecka smiertelnie chorego, ktore przezyje tylko dzien czy dwa. Powolywanie go na swiat to barbarzynstwo. Edytowane przez favianna Czas edycji: 2014-06-27 o 17:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#387 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
A ja nie zrozumiem takich osób jak ty, które nie umieją zrozumieć że są kobiety, które nie są w stanie zabić własnego dziecka. favianna nie jest dla mnie żadną wykładnią, które wie co się bedzie działo z dzieckiem po porodzie, poza tym jak czytam jej posty to raczej przedstawiają niski poziom A myslalam, że wątek jest o tym że zadne porządny lekarz nie powinnie własnych preferencji przerzucac na pacjentkę. Nie, zabije dziecko bo TY piszesz że tak trzeba. ![]()
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-06-27 o 17:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#388 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
Cytat:
---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Cytat:
Ale tu chyba nie o podniosłość chodzi,a wlasnie o możliwość pożegania się,bycia ze sobą,dla wielu to konieczne i w zasadzie...normalne.Tak po prostu w zyciu jest.Jednak rozumiem kobiety ,które nie chcą tego przeżywać,są tez takie,które nie odbierają ze szpitala zwłok dziecka po terminacji,nie robią pogrzebu -nie chcą.I mają do tego prawo. z tego co wiem takie dziecko jest na środkach przeciwbólowych
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#389 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#390 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Musi urodzić nieuleczalnie chore dziecko-klauzula sumienia
wzruszyła mnie twoja historia ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.