|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2008-12-13, 21:20 | #3871 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
magflieg-mi położna mówiła,by po 4 m-cu podawać kaszkę do mleka,czyli twoja teoria się potwierdza
a z fotą choinki narazie się wstrzymam bo jutro chcemy jeszcze dokupić więcej srebrnych bombek-poza tym to taka wersja mini-wysoka na 120 cm ale prezentuje się ślicznie, bo to nasza pierwsza rodzinna choinka! a z tymi pracami w kuchni to mi imponujesz-ja dziś zaliczyłam obiad u teściów,a na jutro nie mam pomysłu! poza tym chodzą za mną domowej roboty pierogi na święta-tylko to tak straaaaaaaasznie czasochłonne zajęcie- no a Wy co będziecie pichcić? ja będę u rodziców na święta więc raczej się nie wykażę przy kuchni, ale spróbuję choć rybką w sosie śmietanowym z koperkiem się zrewanżować za gościnę. agnes-ja Natalki nie szczepię na rotę.Liczę,że to licho do nas nie wróci... poza tym uważam,że za dużo szczepionek na tak mały organizm to nie zdrowo-nie chcę przesadzić w drugą stronę,jakoś każda dodatkowa szczepionka mnie przeraża.
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-13, 21:49 | #3872 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
ja na rota nie szczepię
Jeśli chodzi o żywienie naszych dzieci znalazłam taki schemat:"NOWE ZALECENIA ŻYWIENIA NIEMOWLĄT OD ROKU 2007", wklejam link do strony: http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html
__________________
Moje kochane dzieci : Julia i Maciej |
2008-12-14, 07:14 | #3873 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dzień dobry niedzielnie
Cytat:
"Mozart" już gra światła swiecą fajny bajer dla zabawy na brzuszku bo naprawde jej sie podoba Nassza Angie muzykalna nie jest a;e włączac i wyłączac jej muzyczkę tez lubi - dobrze ze ta mata nie taka głośna bo bym oszalała Cytat:
Cytat:
No i jakies ciasta bo tż je pochłania - wczoraj upiekłam i od wieczora pol blachy nie ma - a ja zjadłam jeden kawałek A pierogi też mnie kuszą ale jak pomysle ile to roboty a jem tylko ja a i moze jednego Angie to mi sie odechciewa
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
|||
2008-12-14, 07:50 | #3874 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
helol mamki!
no to jestem zdziwiona tymi zaleceniami! oznaczałoby to, że za 20dni mogłabym niby młodemu ugotować wywar jarzynowy z kaszką albo to dodawanie kaszki do mleka - może jakbym na wieczór odciągała i zagęszczała kaszką to młody by pospał trochę dłużej kuszące ale powiem wam, że nie zapeszają, Piotrek dwie noce pod rząd przespał 6 godz. Co prawda on zasypia już po 19, więc budzi się po 1, ale to już postęp. Agnes ja szczepiłam na rota. Piotrek się dziś przesikał o 6 rano ahhhh udało mi się go uśpić o 7, ale sama już nie zasnęłam. Moja mama była strasznie niezadowolona z pilnowania Piotrka wczoraj, bo na te niecałe 6 godzin, młody przespał 4 i strasznie się wynudziła kobita zastanawiam się nad usunięciem konta z naszej klasy, bo za dużo mam pokemonów w znajomych niektórym bym nawet 'cześć' na ulicy nie powiedziała i wkurza mnie to. Co innego codzienny roczny kontakt on-line więc chyba założę sobie nowe konto i zaproszę tylko wybrańców EDIT: no i stałam się beznaszoklasowcem ufff jaka ulga wiecie narazie chyba zobaczę jak mi się z tym żyje, bo te codzienne wchodzenie na nk i sprawdzanie czy ktos do mnie napisał, czy dodał zdjęcie, a może jakiś komentarz..... narazie odpocznę, zobaczymy na jak długo Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa Czas edycji: 2008-12-14 o 08:13 |
2008-12-14, 09:22 | #3875 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cześć dziewczęta...
Byłam odcięta od netu przez czas jakiś (musiałam umowę nową na neostradę podpisać) toteż trochę czasu mi zajmie nadrobienie postów U nas na razie ok. Młodą dokarmiam butelką, tzn w dzień karmię piersią i tylko przed spacerem daję butlę, ale w nocy daję jej pierś i dopajam butlą (wypija ok. 100 ml z butelki) no i dzięki temu budzi się co 3 a nie co 2 godziny. W ogóle przeniosłam się ze spaniem do męża do drugiego pokoju, dzięki czemu nie budzę się co chwila no i jest znacznie lepiej Jak wrócę ze spacerku to spróbuję nadrobić zaległości i poczytam co tam u Was, mam nadzieję że wszystkie maluchy zdrowe a mamy w świetnej formie jak zwykle Buziaki! PS: Ja szczepiłam na rota, u nas to był koszt 350 zł za jedną dawkę.
__________________
http://www.mamacafe.pl/suwak/1849.png |
2008-12-14, 09:22 | #3876 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hejka
z znowu noc przespana co prawda od 20 do 5 rano i tak się zastanawiałam czy jak bym Hanię o 23 np na jedzenie obudziła czy dospałaby wtedy do 7-8. tylko jest ryzyko, że jak się wybudzi o tej 23 to szybko nie zaśnie... Agnes my będziemy szczepić na rotawirusy zaraz po świętach. aaa i uwaga: mieszczę się już w większość spodni i spódnić sprzed ciąży co prawda górą mi się wylewa co nie co, ale postęp jest nie ma co
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. Edytowane przez Iwa_iw Czas edycji: 2008-12-14 o 09:30 |
2008-12-14, 09:59 | #3877 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Izzi super ze lepiej!! Mowilam ze musisz dac Polci troche czasu zeby sie przestawila. Moja tez sie budzi w nocy co 3 godziny, wiec teraz to juz nie masz tak zle
Iwa- zazdraszczam tego mieszczenia sie w rzeczy sprzed ciazy, bo w spodnie to ja jeszcze nie wchodze, wszystko inne jest juz dobre. Mandarynko- jak widze nie tylko ja mam ZNOW przejscia z TZ, u nas przebojow ciag dalszy, ale nawet nie bede tego opisywac i was nudzic bo leb puchnie, i szlag mnie trafia... Agnes, Magflieg, dzieciaczki super, mam kilka zdjec nowych, ale nie chce mi sie ich zminiejszac |
2008-12-14, 10:17 | #3878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iza witaj! Widzę, że Pola daje mamusi czasem odetchnąć, mam nadzieję, że będzie teraz juz tylko coraz lepiej
Iwona Haniulka sliczna! I gratuluję wciśnięcia się w ciuchy Tż spaceruje z Piotrkiem .... po balkonie a ja się zbieram zrobić jakieś większe zakupy, bo jak to my mówimy: w lodówce Lenin! Otwierasz, a tam tylko echo! A muszę jechać ja, bo jak tż pojedzie to wróci tylko z chipsami i piwem, bo dziś mecz, ale pewnie wiecie I zapomniałam wam napisać... moja mama wczoraj ćwiczyła z Piotrkiem przewracanie, tzn turglała go tam i z powrotem. I wieczorem położyłam małego na brzuchu, wcale nie miał ochoty tak leżeć i marudził, i w pewnym momencie jedną rękę sobie wyprostował wzdłuż ciałka, a na drugiej się podniósł i hop już leży na plecach. No to ja go znów na brzuch - a on to samo. I znów - i to samo! Później już się konkretnie wkurzył! W końcu nie po to on tu takie akrobacje wyczynia, żebym ja go na nowo na brzuch kładła, no nie? Dziś rano też się dwa razy przekręcił. Obawiam się więc, ze z tym naszym leżeniem na brzuchu może być teraz gorzej, bo ten cwaniak już wie co i jak dobra zbieram się, bo muszę sie do 14 ze wszystkim wyrobić, bo wtedy książę się najpewniej obudzi! Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa Czas edycji: 2008-12-14 o 10:18 |
2008-12-14, 13:01 | #3879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 157
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Goga z kwasem borowym to muszę się obronić.
Zaraz po urodzeniu Kornela pani przyniosła mi maść na bazie tego kwasu . Też się zdziwiłam. Ale po moim pytaniu i pani doktor i na drugi dzień pana doktora oni polecają i nic się dziecku nie dzieje. To było w szpitalu w innym mieście niż mieszkam- tam gdzie rodziłam. Po tym jak marnemu wysypały się odparzenia poszłam do pediatry i ona przepisała także maść na bazie kwasu borowego. Więc trzech lekarz uważa że się nic nie dzieje. Decyzja zależy od rodzica. |
2008-12-14, 14:44 | #3880 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Aniu czy wysyłałaś smsa do Kasieek?
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-14, 15:21 | #3881 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Jak 9 lat temu urodziłam córkę, też zdarzyło mi się posmarować jej tyłeczek tormentiolem - wtedy jednak byłam nieświadoma zagrożenia.Na szczęście nic się nie stało. Bo może ale nie musi! Jak już urodziłam Macieja, na mojej sali położna przyniosła linomag z czerwoną literką - w składzie kwas borowy- nie posmarowałam nim mojego dziecka. Powiedziałam położnej co o tym myślę i dostałam linomag z zielona literką. Widzisz, w szpitalach to chyba jest norma. Wszystko zależy od świadomości pacjenta i jego wyboru. Wystarczy wpisać w google nazwę tormentiol i poczytać - włos się jerzy ! http://www.pharma-cosmetic.com.pl/in...2,1,0,ant.html http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=1237
__________________
Moje kochane dzieci : Julia i Maciej Edytowane przez goga144 Czas edycji: 2008-12-14 o 15:33 |
|
2008-12-14, 15:46 | #3882 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Anuhaaaaaaaa-wreszcie dzis kupiłam tą wibrującą gąsieniczkę Tiny Love na Allegro,dokupiłam małej do niej Bananową Anię z tej serii-ależ nazwa??
nigdzie nie mogłam dopaść tej gąsieniczki,a strasznie mi na niej zależało, bo jak tylko zobaczyłam ile frajdy daje ona Piterkowi-od razu wiedziałam,że muszę ją kupić małej sorki, za małpowanie pomysłu wiecie jakie u nas zatory w marketach????normalnie koszmar mieliśmy iść do Reala lub Tesco ale sobie odpuściliśmy-nie mam zamiaru stać w kilometrowej kolejce z małą-jeszcze jakiegoś choróbska się nabawi, a tego na Święta(w ogóle) byśmy nie chcieli
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-14, 16:35 | #3883 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Kilka dni mnie nie było i znów tyle do nadrobienia...
U nas wszystko w porządku Natalka zdrowa na szczęście. Zaraz postaram się nadrobić zaległości w czytaniu bo jestem niesamowicie ciekawa co słychać u Was mamuśki |
2008-12-14, 16:42 | #3884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Iwona nie napisałam już mówiłam, że trzeba mi przypominać Więc już dziś nie będę pisać, proszę jakby co przypomnieć mi jutro
Dorotka a małpuj pomysły! mam nadzieję, że Nati ją bardzo polubi Ja niestety wybrałam się do Carrefoura dziś i strasznie tego żałuję, ludzi tysiące, ledwo co da się przejść z wózkiem, ja miałam jeszcze taki co jechał tylko w lewo Niby tyle rzeczy kupiłam, 160zł poooooszło, a teraz jakoś już tego nie widzę w kuchni w sklepie na każdym kroku płacz dziecka, ale sie nie dziwie, jak wszystkie się kisiły w kombinezonach, czapkach, niektóre pozakrywane jeszcze tymi wózkowymi przykrywkami Ja już sobie obiecałam, że młodego do supermarketu ciągnąć nie będę, przynajmniej teraz, w okresie zimowym. A nie było mnie 2 godz! Jak wróciłam to Piotrek akurat się budził, więc odrazu wyskoczyłam z cycem. upiekłam piernik, ale tylko taki z pudełka i tak jest pyszny, już wtrąbiłam dwa kawałki |
2008-12-14, 17:04 | #3885 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Dorotko daj znać jak córcia zareaguje na słynną już gąsiennicę
swoją drogą filmik Anuhyyy powinien robić za żywą reklamę zabawki, może Ania napisz do producenta? Piotrek odrazu sławny się zrobi Mylko super, że u Was wszystko ok i oby tak dalej. kurcze Hania znowu ma koleczki nie jakieś straszne, ale widać, że ją boli, pręży się, puszcza bączki, podkurcza nóżki - kropelki nie pomagają za bardzo, jutro kupię chyba wodę koperkową, może to coś da. kurcze nic już nowego jej nie daję, jest wszystko po staremu a mimo to kolki są czy oprócz suszarki na brzuszek i masażu znacie jakieś inne pomysły żebym mogła jej jakoś pomóc?
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-14, 17:42 | #3886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Moja córeczka właśnie zagaduje mamusię żeby już przestała w komputer pztrzeć tylką nią sie zajęła
Iwonko my mamy okropny problem z kolkami, mamy nawet takie kropelki z niemiec sab simplex ale też mało pomagają. Najbardziej wkurzające jest to że pediatrzy w moim mieście mówią tylko o kropelkach (wszystkie chyba przetestowane i nici nic nie działa). Jutro dzwonimy do pewnej pani doktor umówić się na prywatna wizyte (przyjmuje w ośrodku ale nie w naszym mieście a od bardzu wielu mam słyszałam że ta pani przepisuje super środek robiony na receptę w aptece, w dodatku kosztuje podobno grosze ale najważniejsze to to że wszystkie mamusie zachwalały ten środek). Jak będziemy go mieć i wypróbujemy to dam znać co to za cudo i czy działa. Precz z kolkami!!!! |
2008-12-14, 18:35 | #3887 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stoke-On-Trent (uk)
Wiadomości: 208
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
czesc laseczki, mi w dalszym ciagu brakuje czasu na wizazowanie bo to moje dziecie jest z tych co malo spia i nie jestem w stanie nadrobic postow
Mylka, Iwa u mnie tez sa kolki,mimo ze moja dieta uboga, daje kropelki ale malo pomagaja. U mnie tez jedyne co dziala to suszarka i jeszcze noszenie maluszka twarza i brzuszkiem do ziemi( mam nadzieje ze wiecie o co mi biega Iwa zazdroszcze tych przespanych nocy, u mnie jak pospi 3 godziny to ja szczesliwa, a wczoraj na przyklad do 2 w nocy spal tak po 10 minut i sie wybudzal Laseczki mam pytanko , czy karmiac cyckiem mozna utuczyc dziecko?? bo moj klocek w wieku 7 tygodni wazy 6 kilo . No i mi sie wydaje ze jednak za duzo troche przybiera na wadze ale moja srodowiskowa mowi ze jest wszystko ok(zawsze na wszystko tak mowia) wrecz jest w niebo wzieta ze moj synek tak przybiera no i to na tyle , bo juz slysze mojego klocka .. milej nocki laseczki |
2008-12-14, 19:00 | #3888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
dziewczyny my (tfu tfu - odpukać) nie mamy kolek, więc nie pomożemy.
Ania gratuluje olbrzymka! Nic się nie martw, niech chłopak rośnie, niedługo już przyrost wagi nie będzie taki duży, a widać, że mleczko mamine mu służy. Maciej Gogi to chyba już dawno przekroczył 8kg. Poprostu dziewczyny macie złote cyce i tyle! Gratuluję, moje przy waszych to pewnie jakiś marny brąz... no ale mój Piotr też ładnie przybiera, więc pozostaje sie tylko cieszyć |
2008-12-14, 19:46 | #3889 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
No laseczki nie poszalałyscie z postami
Z tymi zakupami to faktycznie masakra ja tez się wyrwałam do Piotra i Pawła i jakiś koszmar ludzie jak nakreceni łaża kupują Ania ja wydałam 130 zł na co??????????????? kolek naszczescie też nie przerabiamy - ale oprocz kropelek może jakieś masażę przykładanie ciepłej przeprasowanej żelazkiem pieluchy tetrowej na brzuszek, wógole leżenie na brzuszku to z takich co słyszałam od znajomych Co do wagi naszych maluszków to jest naprawde różnie, bo one starsznei skokowo rosną i jedne mniej maja jedne wiecej, raczej trudno mówić o jakiejkolwiek nadwadze do roczku potem jak zaczna smigac te nasze pociechy to sie powyciągają, chociaz moja na modelkę chyba się szykuje bo raczej chuda do 5kg (3mies) a długa - na pewnoe nie po matce A Angie jutro do przedszkola:j upi: a ja mogę popracować kurcze zostało mi 5 dni do mikołajek czy ja to wszystko ogarnę No nic życze miłej nocki i do poranka mam nadzieję ze nic mi netu nie wsiorbie
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-12-14, 20:02 | #3890 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Dziś właśnie zgadałam się z siostra na temat nk i opowiadam jakie to nowe zdjęcia widziałam a ona właśnie usunęła konto i prosiła mnie o mój login Pokaże biedaczce nowe zdjęcia starych znajomych, ale może za opłatą jestem paskudna. Aniu, Piotruś znów szczebelek wyżej. U nas stagnacja. Maciej nie lubi leżeć na brzuszku, o przekręcaniu się nie ma mowy. Ciągle się uśmiecha, ale nie śmieje sie w głos, no i gada. Coś sie leni ten nasz Maciej. Iwonko, Hania jest śliczna Przykro mi z powodu problemów z brzuszkiem Cytat:
Myślę, zę twój Klocuszek jeszcze nie przekroczył stanu alarmowego Mój Maciej mając niecałe 2 miesiące ważył 6 kilo. |
||
2008-12-14, 20:31 | #3891 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
No i przez to, że zaczął się przekręcać, to te leżenie na brzuszku nie wygląda najlepiej, bo on cały czas próbuje się teraz przewrócić, cały aż lata, rozgadany przy tym niesamowicie, komentuje jak mu się nie podoba to leżenie może jutro uda mi się nagrać te jego wygibasy to wam pokażę Zmykam mamki, mam nadzieję, że już jutro znów nasz wątek się rozkręci, bo w weekend to nuda była miłej nocki i jak najmniej przebudzeń! Ja już się nastawiam na 3 ale z nadzieją, że młody mnie oszczędzi i będą tylko 2... plisssss! |
|
2008-12-14, 21:49 | #3892 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Meldujemy sie ochrzczeni i bardzo zmęczeni ... reszta jutro, idzemy odsypiac .... a było bardzo fajnie
__________________
|
2008-12-15, 06:52 | #3893 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Witam jutro
Ania przypominam o smsku Witktorynka czekam na foty i relację - i jak Ignaś po chrzcie stał się aniołkiem
__________________
Redukcja... Siłownia x 5 Jogging x 4 |
2008-12-15, 08:00 | #3894 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
hello mamuśki
Asiu czekamy na relację i fotoreportaż z chrzcin czy nie wiecie czasem ile czasu po jedzeniu można położyć dziecko na brzuchu bo Hania może by i poleżała, ale dobry humor to ma z godzinę po jedzeniu, później robi się już śpiąca i jak położę ją na bzruchu to strasznie się wkurza i płacze a jak dam jej w tym momencie smoczka to się mija z celem bo usypia na brzuchu i nie próbuje nawet podnieść głowy. jak się wkurza i ryczy to owszem łepetynę podnosi tak, że sobie obróci twarz z jednej strony na drugą tylko mi jej wtedy szkoda bo ze złości to cała czerwona się wtedy robi...
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2008-12-15, 08:04 | #3895 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Melduję uroczyści iż Szymonsjo skończył wczoraj 4 miesiące |
|
2008-12-15, 08:10 | #3896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
smska wyślę tak po 10, może nie wszystkie mamuśki, zamiast się tarzać z bobasami w łóżku siedzą od rana w internecie
Iwona u nas to jest różnie, raz go położe 2 godz po jedzeniu i mu się uleje, a raz tylko pół godz i nic nie zwróci. Jak po godzinie Ci już wariuje to kładź ją wcześniej, może właśnie jej się dobrze odbeknie dzięki temu. Wiktorynka wrzucaj szybko foty ze chrzcin i zdawaj relację, bo mnie to już czeka za 11dni Żabulko już ostatnio pisałam, że nam matkom to nie dogodzisz bo to za często się budzą, bo to za rzadko Wszystkiego najlepszego dla Szymonsja Edytowane przez anuhaaaaaaaaaa Czas edycji: 2008-12-15 o 08:12 |
2008-12-15, 08:44 | #3897 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 204
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Wiktorynko, jak Emilka była w szpitalu to tam wszystkie dzieci po karmieniu i odbiciu pielęgniarki kładły na brzuszek. Tylko, że ona wtedy miała kilka tygodni- nie wiem czyto ma jakieś znaczenie.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
2008-12-15, 09:21 | #3898 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
cześć mamuśki! przedstawiam Wam mojego małego pomocnika Mikołaja no i specjalnie dla Magflieg moja mini choinka-jej kolorów nie widać (a jest srebrno-fioletowa),ale jak dla mnie jest wspaniała bo to nasza pierwsza rodzinna!
Wiktorynko-czekamy na relację i fotki ze chrzcin!
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać... Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo... |
2008-12-15, 09:46 | #3899 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: okolice wawy
Wiadomości: 264
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Cytat:
Najlepszego!!! Cytat:
edit: Dorotko bardzo urodziwmy pomocnik z Twojej Natalki Kurcze Amleka, non stop wkurzona, bo straaaaaaasznie chce swoje rece ssac, a ma jeszcze nie skoordynowane ruchy i raz ta reke wklada, raz sobie zabiera i normalnie płacze przez to co 10 min, a smoka nie chce teraz tylko raczki sie licza... Edytowane przez Hepe Czas edycji: 2008-12-15 o 09:59 |
||
2008-12-15, 09:51 | #3900 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy
Wiktorynko, wstawaj już!!! Ileż można spac , czekamy na zdjęcia
Żabulko buziaczki dla Szymusia z okazji 4-o miesięcznicy - niech zdrowo rośnie nasz pierworodny Dorotko, Natalka w stroju mikołaja wygląda cudnie . Choinka oczywiście śliczna, nie ma znaczenia że mała. Najważniejsze, że jest. Czaru i magii dodaje jej właśnie fakt, że to Wasza pierwsza . Ja kiedyś też od takiej właśnie zaczynałam i mamy ja do tej pory. Mimo iż ma 10 lat i nie jest za modna to nadal co roku ja ubieramy z tym że u córci w pokoju. U nas jest żywa. Dziewczyny, co ja wczoraj przeżyłam - masakra!!!. Mieliśmy gości. Przyjechał mój wujek z żoną i dziećmi - razem 5 osób. Wszyscy już dorośli. Dodam, ze to pierwsza wizyta u nas. Okazało się, że do wojska do jednostki tż przyszedł mój kuzyn( jest ok 2 tygodni) i przyjechali go odwiedzić i nas tak przy okazji . Maciej był bardzo nieufny, ale po paru minutach mu przeszło i się uśmiechał. Wylądował u ciotki na kolanach i się zaczęło - rykkkkk. Zabraliśmy synka, uspokoił się. Wzięłam go do pokoju obok na karmienie - był głodny, niedawno wstał. Myślałam, że cyc wszystko załatwi. Ależ on mi się rozryczał, bo to nie był płacz. Strasznie to wyglądało, jak typowa kolka. Tyle, ze bez prężenia. Trwało to przez ok 40 minut. Uwierzcie nic nie pomagało. Ręce opadały z bezsilności i łzy napływały do oczu. Zrobiłam herbatkę z koperku i troszkę wypił,po tym udało się przystawić do cyca - zasnął jak aniołek. Pierwszy raz go nie kąpałam, tak się bałam, że znowu będzie płakał. Bardzo uważam na swoją dietę i pomału wprowadzam nowości patrząc na reakcję Macieja. O ile to reakcja na pokarm to mały nie znosi czerwonych buraczków ( na które przez ostatnie parę dni miałam straszna ochotę) i suszonych śliwek - tych zjadłam 4. Podobno buraki i śliwki suszone powinny by bezpieczne. chyba nie dla nas.
__________________
Moje kochane dzieci : Julia i Maciej |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:22.