|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3871 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
|
|
|
|
|
#3872 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
#3873 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Za te rozkminy zapewne
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"I Was Born To Love You..."
|
|
|
|
#3874 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
|
|
|
|
|
#3875 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Ale doszłam do konstruktywnego wniosku? Doszlam!
![]() Poza tym, palec do budki, która tak nie robi(ła)
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
#3876 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Tc wylicza się na podstawie reguły Neagellego. Przy regularnych cyklach 28 dni liczy się TP i odejmuje tygodnie. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki plus 7 dni minus 3 miesiące plus rok. I termin porodu to 40t0d. Jeśli chodzi o ivf to nie ma takiego algorytmu i np ja miałam 3 daty porodu z transferu, miesiączki i usg. A i tak Alka się urodziła kiedy chciała.
Osobiście liczyłam tak że dzień transferu minus ilość dni zarodka (u nas był 6 dniowy) czyli 9.12 minus 6 to 3 grudnia to zapłodnienie (tak jakby) dzień wcześniej owu czyli 2.12. Minus 13 dni bo owu w 14 dniu wiec 19.11 i to przyjęłam za datę ostatniej @. Wiec 19.11 plus 7 to 26 następnie 11 minus 3 to 8 i rok do przodu. Wiec wyszło 27.08.15 i tak było z usg. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
|
|
|
#3877 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Tc wylicza się na podstawie reguły Neagellego. Przy regularnych cyklach 28 dni liczy się TP i odejmuje tygodnie. Pierwszy dzień ostatniej miesiączki plus 7 dni minus 3 miesiące plus rok. I termin porodu to 40t0d. Jeśli chodzi o ivf to nie ma takiego algorytmu i np ja miałam 3 daty porodu z transferu, miesiączki i usg. A i tak Alka się urodziła kiedy chciała.
Osobiście liczyłam tak że dzień transferu minus ilość dni zarodka (u nas był 6 dniowy) czyli 9.12 minus 6 to 3 grudnia to zapłodnienie (tak jakby) dzień wcześniej owu czyli 2.12. Minus 13 dni bo owu w 14 dniu wiec 19.11 i to przyjęłam za datę ostatniej @. Wiec 19.11 plus 7 to 26 następnie 11 minus 3 to 8 i rok do przodu. Wiec wyszło 27.08.15 i tak było z usg. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Mama małej czarowniczki Alki |
|
|
|
#3878 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 5 170
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Violino
gratuluję Ja liczyłam pi razy oko 2 tyg dodać do daty pickupu jako początek ciąży. I tak na prenatalnych tez jakoś podobnie przyjęli. Ale na twe potrzeby jak ten dzień co do jednego chcesz wyliczyć to się nie nada. Ja bym słuchała lekarza po prostu ze jest ok nie ma tak ze pod linijkę się wszystko zgadza w 100%
__________________
|
|
|
|
#3879 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
|
#3880 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: za wielka woda
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Violino, skonczone tygodnie tylko wiec technicznie wedlug for ciazowych 7t3d to jestes w 8mym tygodniu. Ja ide wedlug skonczonych.
__________________
Z gory przepraszam za brak polskiej trzcionki |
|
|
|
#3881 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
Więc ja mając skończony 7tc, powinnam była też na normy 7tygodnia patrzeć, a nie 8...
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
|
#3882 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: za wielka woda
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
Na razie mysl o tym, ze jest serduszko a to bardzo duzy krok do przodu.
__________________
Z gory przepraszam za brak polskiej trzcionki |
|
|
|
|
#3883 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Witam się środowo
![]() Kurczę tapatalk wyłączył mi subskrypcję i myślałam, że nic nie piszecie ![]() Violinko kciuki ![]() Czarownico wszystkiego najlepszego, mało zmartwień, dużo uśmiechu, pociechy z Alutka...no i może jakiejs wpadeczki po winiaczu ![]() A ja wczoraj miałam spadek formy zryczałam się i dziś mi już trochę lepiej aż poszłam spać o 20...chyba się starzeję ![]() Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
#3884 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
W ogóle cisza
gdzie Pyati, Lucy, Wnucek, Candid?Czarna, co się stanęło? Mam nadzieję, że to chwilowe i ze zdwojoną siła wrócisz i będziesz ogłaszać piateczki![]() Ja dziś orbituje, jestem pierwszy dzień na pełnej dawce nowych tabletek dla zyebow, rano spektakularny paw, w ogóle chodzę na wstecznym cały dzień, do tego brzuch mnie nawala, pewnie jakieś torby sobie wyhodowalam. Do egzaminu miesiąc, a ja jestem w burakach do końca urlopu 2 miesiące, a ja nie mam ani pracy ani niani-i się nie zanosi. No to sobie pomarudzilam...Eve, jak teściowa? Biedreona, Zielinka, jak nasze mamusie? Wszystko ok? Czarownica, samego szczęścia 🥂![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
|
|
#3885 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
![]() Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
|
#3886 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Czarna, to zdrowy objaw, ja niestety nie potrafię... I potem mi się to na zdrowiu, nie tylko psychicznym odbija. Mój musk potrafi wiele wygenerować
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
|
|
#3887 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 15 015
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
no jakby mi się nie chciało płakać, to kuźwa przecież bym nie płakała ale wczoraj popłakałam w łóżeczku, pod prysznicem i w kuchni niby przy cebuli przelało się wczoraj jeszcze mnie chłop dobija, praca dokłada swoje, a życie prywatne nie chce klepać po ramieniu tylko kopie w ![]() Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wybacz Życie, nie pozwolę się zmiażdżyć. Masz pecha, trafiłeś na silnego przeciwnika ![]() Staraczka od stycznia 2013: - insulinooporność - heterozygota w mutacji MTHFR - prawdopodobnie problemy z przepływami - dodatnie: ANA, AOA ...i może jeszcze frytki do tego? |
|
|
|
|
#3888 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
No, skądś to znam
ale ja nawet pod prysznicem nie potrafię ️Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
|
|
#3889 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Smutno tu coś a to piąteczek
wzniosę wasze zdrowie i to fizyczne i psychiczne ![]() Czuję że morale na wątku siadło ![]() Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3890 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Morale plus pogoda i piąteczek pusteczek był
![]() Byłam we środę u położnej, która przez 45 minut mi gadała, wypełniała stosy papierów, rozplanowała wizyty i USG. I pobrała krew... Wyobrażacie sobie pobieranie krwi z ręką w powietrzu, bez podparcia? I ja też durna, bo zamiast jak zwykle te 2 min ucisnąć miejsce nakłucia, to ja jej posłuchałam, po 10 sekundach "Leci jeszcze? O, już nie leci. Dobrze" [sru plaster i po sprawie]. I teraz mam siniaka na pół zgięcia łokcia Zresztą ciśnienie też mierzyła na pompkę i stetoskop... Jak jej mówiłam o lekach, jakie biorę, to chyba trzy razy mówiłam o luteinie (słownik miał to słowo, więc założyłam, że je też znają/używają), a ona nie dopytała nawet co to. Dopiero na koniec już widziałam, że ona chyba pojęcia nie ma, więc jej doprecyzowałam, że progesteron, ale nawet tego w papiery nie wpisała. Sama będę musiała chyba dopisać W każdym razie, przez tę wizytę ciąża jakby nabrała mocy. I teraz bardziej w nią wierzę niż nie, chociaż nadal mam dni (czy godziny), że myślę, że wszystko będzie ok, że ten pęcherzyk nadgoni, a potem znowu puka mnie w głowę myśl, co będzie, jeśli się wszystko sypnie i będę musiała wszystko od początku zaczynać i jak ja już nie chcę A w pracy jedna znajoma właśnie ogłosiła na FB że jest w ciąży, druga znajoma z kolei urodziła wczoraj, w Dzień Matki. Sezon uważam za otwarty.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
#3891 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Ja melduję, że dziś było sikanko, 12 dpo, Nord test, bardziej biało już nie bedzie
tym samym ogłaszam zakończenie starań o rodzeństwo dla Krasnala. Wkrecalam sobie objawy (jak to ja ), bo rozwiazaloby to moje problemy z pracą i niania. Z robotą bagno straszne, doczytałam przepisy i teoretycznie nawet jak się nie zgodzę na ich warunki to mogą mnie trzymać do listopada na siłę. A szef jak strus, łeb w piasek, nie odbiera telefonów, nie odpisuje na smsy i maile. Dziecinada. Jak wrócimy z urlopu to zadzwonię z numeru chłopa albo mamy, może odbierze nieznany numer. Nie mam pomysłu już jak go zmusić do kontaktu, a na ewentualnych rozmowach muszę wiedzieć od kiedy ewentualnie mogłabym zacząć robotę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
|
|
#3892 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
O, teraz właśnie mam moment, że jestem pewna, że będzie dobrze...
Ale paznokci i tak już nie mam ![]() Cytat:
A co do pracy... skoro do listopada mogą Cię trzymać, to kiedy musiałabyś wrócić do roboty? Wtedy już nie będzie Cię mógł unikać... Piaskownica, swoją drogą.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
|
#3893 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Violino, bedzie dobrze
![]() Z adopcja kicha, po pierwsze chlop już nie chce, a po drugie jak mam mieć nowa prace to potrzebuje nowej opinii od pracodawcy-więc wiesz, rozumiesz, nie bardzo to się uda (nawet jakbym przekonała menza). Urlop mam do 20 lipca, potem muszę wrócić, dostanę wypowiedzenie zmieniające i albo 3 miesiące wypowiedzenia, albo mi skroca. A jak nie skroca to będę więcej na zwolnieniu albo opiece niż w pracy ![]() Jeszcze dziś kolejna, bardzo oficjalna próba kontaktu-mail, do wiadomości również szefa mojego szefa. Może ruszy ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3894 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Kas to Kiedy zaczynasz rozglądać się za nową job?
Violinku widzę postępy w cieszeniu się ciąża (czy też uwierzeniu w nią) Ja pracuje od 1,5 miesiąca i od tego czasu jesteśmy z Tz tak zabiegani że strasznie się zaniedbalismy jako para kochających się ludzi wieczorami padamy na pysk, jak nie ja, to on. Nie mam siły nawet pomyśleć jak to zmienić. Dogadujemy się świetnie, tworzymy świetny domowy team, ale nie ma takiej chemii, namiętności uczucia. Bardziej jak dobry duet życiowy. Boję się trochę ze w złym kierunku to idzie.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"I Was Born To Love You..."
|
|
|
|
#3895 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 148
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Sreberko, u nas w sumie jest tak samo niestety. Jak chlop wraca z pracy to ja się zabieram za naukę, pranie, sprzątanie itp, a potem padam na pysk. Żeby się jeszcze trochę pouczyć wstaje 4-5, a pewnie i tak nic z egzaminu nie będzie, nie wchodzi mi zupełnie przez inne problemy.
Za praca rozglądam się od kiedy się dowiedziałam, że nie mam gdzie wracać, ale na miejscu ofert jak na lekarstwo, reszta najbliżej 80 km ode mnie . Wysłałam 3 cv póki co, ale do konkretów mogę przejść jak jaśnie państwo racza się ze mną skontaktować Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie może padać cały czas... |
|
|
|
#3896 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#3897 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 675
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Cytat:
__________________
"Siła twojej walki mierzona jest twoją wiarą w tę walkę"
|
|
|
|
|
#3898 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
My tak mamy bez dziecka i bez zabiegania
![]() Nie macie pojęcia jak niemąż się zmienił, od kiedy są dwie kreski. Robi te wszystkie małe (i większe) rzeczy, na których mi od czasu do czasu zależało, żebym wiedziała, że nadal mnie kocha, a on jakoś nie czuł potrzeby robienia ich, mimo wielokrotnego tłumaczenia, że ich potrzebuje. Cieszę się tym, ale i podwójnie boję... Dodatkowy dowód na to, jak bardzo brak dziecka go przygnębiał.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
|
|
#3899 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wro..w
Wiadomości: 26 721
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Violino, chciałabym się zamienić z Tobą niemężem. Mój niestety ma wszystko w
A dotyczy to zwykłych błahych spraw, obowiązków domowych, których mój mąż nie ma. A znajomi powtarzają, jak to on ma ze mną źle, bo ja taka hetera jestem gdyby wiedzieli, że łon nic nie robi...dosłownie..mam czasami po dziurki w nosie.To se wylałam kubeł pomyj, ale w sumie jest mi dobrze
__________________
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie . " JP II |
|
|
|
#3900 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Ploteczki, plotusie, staraczki i mamusie :)
Jeśli Ci dobrze, to dobrze, bo brzmi raczej przykro
![]() My ewentualne "wąty" rzucamy między sobą, a i to nieczęsto, jak nas długo i bardzo coś uwiera, i to głównie ja zaczynam. Może dlatego że mamy znajomcyh, którzy wszystkie swoje brudy wywalają przy nas i ciągle się zastanawiam, po jaka cholerę są wciąż razem. Juz nawet nie mam ochoty ich widywać. Poza tym, obiektywnie patrząc, chyba też nie za bardzo mam na co narzekać. Niektóre rzeczy, drobiazgi w zasadzie, zaakceptowałam, niektóre mi się czasem czkawką odbiją i tyle
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej. Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają". |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:44.





nie ma tak ze pod linijkę się wszystko zgadza w 100%




zryczałam się i dziś mi już trochę lepiej
aż poszłam spać o 20...chyba się starzeję 

gdzie Pyati, Lucy, Wnucek, Candid?
i ze zdwojoną siła wrócisz i będziesz ogłaszać piateczki
do końca urlopu 2 miesiące, a ja nie mam ani pracy ani niani-i się nie zanosi. No to sobie pomarudzilam...
🥂

no jakby mi się nie chciało płakać, to kuźwa przecież bym nie płakała 
️
wzniosę wasze zdrowie i to fizyczne i psychiczne 

I ja też durna, bo zamiast jak zwykle te 2 min ucisnąć miejsce nakłucia, to ja jej posłuchałam, po 10 sekundach "Leci jeszcze? O, już nie leci. Dobrze" [sru plaster i po sprawie]. I teraz mam siniaka na pół zgięcia łokcia
), bo rozwiazaloby to moje problemy z pracą i niania. Z robotą bagno straszne, doczytałam przepisy i teoretycznie nawet jak się nie zgodzę na ich warunki to mogą mnie trzymać do listopada na siłę. A szef jak strus, łeb w piasek, nie odbiera telefonów, nie odpisuje na smsy i maile. Dziecinada. Jak wrócimy z urlopu to zadzwonię z numeru chłopa albo mamy, może odbierze nieznany numer. Nie mam pomysłu już jak go zmusić do kontaktu, a na ewentualnych rozmowach muszę wiedzieć od kiedy ewentualnie mogłabym zacząć robotę.
wieczorami padamy na pysk, jak nie ja, to on. Nie mam siły nawet pomyśleć jak to zmienić. Dogadujemy się świetnie, tworzymy świetny domowy team, ale nie ma takiej chemii, namiętności uczucia. Bardziej jak dobry duet życiowy. Boję się trochę ze w złym kierunku to idzie.
. Wysłałam 3 cv póki co, ale do konkretów mogę przejść jak jaśnie państwo racza się ze mną skontaktować
gdyby wiedzieli, że łon nic nie robi...dosłownie..mam czasami po dziurki w nosie.
