Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[spicegirl]

spiworki maja suwaczki do samego dolu, w srodku bobas jest w pidzamce (czy jak u mnie-w koszulce) no i normalnie sie przewija (ja bym cos oczywiscie pod dupke wlozyla, zeby sie nie pobrudzil spiworek.

[buziaczekk]

Napisane przez spicegirl

emzeta myslalam, ze ci chodzilo o liste do szpitala, ta co zanka wkleila to jest wyprawka. I tez mam klopoty z pajacykami/spioszkami. A tutaj (nie wiem, czy w Polsce juz sa, wiem, ze dla kolezanek wysylalam na zamowienie stad bo podobno niezastapione) sa takie koszulki nocne dlugie z gumka na dole, do spania rewelacja dla noworodkow, bo nie trzeba nic odpinac ani nic, tylko podwinac do przewijania i nawet na spiaco bobasa mozna przewinac. W sumie to jest koszulk nocna, tyle tylko, ze dziecki tej gumce na dole nie wypadaja nozki. Super sprawa, kupuje ich duzo.

Fajne te koszulki nie widzialam jeszcze czegos takiego ciekawe czy u nas cos takiego jest, a jaka to ma nazwe dokladnie? poszukam u nas na allegro mzoe bedzie

[buziaczekk]

Napisane przez emzeta

spicegirl, nie ma sprawy, chodzilo mi o wszystko,
ja wiem co to body bo mialam kiedys body jak juz duza bylam

Mi sie podobaja takie spiworki dla dzieci, tylko jak sie je przewija w nocy w tych spiworkach?

Spiworek rozpinasz tak jak tutaj

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=448308923

[raspberry69]

Wiecie co, mnie apetyt wrocil z podwojona sila... Az sie boje jak tak dalej bedzie...
Teraz popijam czekolade na goraco robiana z prawdziwej czekolady (sama tarlam na tarce) i jem kolka ryzowe z philadelphia i salata..

Memi jak tam twoja dieta . Ja bylam wczoraj z siebie taka dumna, ze nic slodkiego nie zjadlam ale za to dzis nadrobilam

Jedyne co to kawy sobie odmowic nie moge. Ale przerzucilam sie na bezkofeinowa wiec chyba mniejsze zlo.

[jastinada]

Napisane przez raspberry69

Wiecie co, mnie apetyt wrocil z podwojona sila... Az sie boje jak tak dalej bedzie...
Teraz popijam czekolade na goraco robiana z prawdziwej czekolady (sama tarlam na tarce) i jem kolka ryzowe z philadelphia i salata..

Memi jak tam twoja dieta . Ja bylam wczoraj z siebie taka dumna, ze nic slodkiego nie zjadlama le za to dzis nadrobilam

Jedyne co to kawy sobie odmowic nie moge. Ale przerzucilam sie na bezkofeinowa wiec chyba mniejsze zlo.

Gosia,wiesz..mi się wydaje,że skoro masz taki apetyt na słodkie,to oznaka,że organizm go potrzebuje.Więc myślę,że trzeba go jeść rozsądnie ale sie nie przed nim powstrzymywać całkowicie więc pij tą czekoladę-jest Ci wybaczona

[emzeta]

wow, rewelacja te spiworki, bardzo mi sie podobaja

co do kawy to w niej szkodliwa jest kofeina wiec w bezkofeinowej nie wiedze zadnego zla i nie wiem czemu mialabys sobie jej odmawiac.

Ja wiem ze dzis jestem jakas taka wymagajaca, i juz wiem dlaczego, przeziebilam sie i myslenie mi sie zwolnilo, dlatego jeszcze was poprosze, moze ktoras pamieta na jakiej stronie byl, albo ktoras ma zapisany przepis na taki syrop na przeziebienie? jakis czas temu ktos tu podal a ja sobie nie zapisalam...

memi, co do morfologii to WBC, HGB,HCT, PLT, MCV,MCHC, RDW, MPV sa w normie,
a RBC jest nizsze - 4,15 (norma 4.2-5.4) a MCH wyzsze 31.48 (27-31)

nie sa to jakies duze odchylenia od normy i z tego co ja sie chcialam zorientowac, to moze byc za malo zelaza i/lub kwasu foliowego i te wyniki sa jakos ze soba powiazane ale to tyle moglam z netu wyciagnac wiec czekam na profesjonalne potwierdzenie

[raspberry69]

Napisane przez jastinada

Gosia,wiesz..mi się wydaje,że skoro masz taki apetyt na słodkie,to oznaka,że organizm go potrzebuje.Więc myślę,że trzeba go jeść rozsądnie ale sie nie przed nim powstrzymywać całkowicie więc pij tą czekoladę-jest Ci wybaczona

No wlasnie tak za mna ta czekolada chodzila, ze szok. Teraz juz jak wypilam czuje sie duzo lepiej. Z dwojga zlego, pomyslalam, ze skoro kaza pic mleko to polacze jedno z drugim

[Judy_21]

Napisane przez jastinada

dzień dobry dziewczynki!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!wstawać!!!!!!!!!!!! !!!!!czy tylka ja nie mogę spać o tej porze?chyba Wam zazdroszczę a jak u Was z nocnym siusianiem bo ja tak biegam od 3 do 8 razy na siku czy to nie oby jeszcze za wcześnie?

Ja latałam i latam cały czas.... chociaz teraz jakby trochę mniej...

Napisane przez jastinada

Na pewno się Wam spodoba.Ja już bym chciała taki kupic,ale nie znam jeszcze danych ale to też świetny prezent wklejam linka http://pledy.pl/

ale mi się to podoba,jak ja bym już chciała taki kocyk

Fajniusi taki kocyk

Napisane przez gosia j.

A jak sadzicie na chlopca czy na dziewczynke wyglada .

Ja nie wiem i nic nie powiem Bo powiedzą, że czarownica ale.....

Napisane przez emzeta

gosia, brzuszek sliczny, moim zdaniem okraglutki tylko nie pamietam na co to wrozylo...

okrąły jak piłka = chłopak
szpiczasty = dziewczynka

Napisane przez emzeta

dziewczynki pomozcie, probuje sobie zredagowac liste rzeczy potrzebnych czyli wyprawki i torby do szpitala i po pierwsze prosze o wytlumaczenie roznicy miedzy pajacykiem a spiochami, bo kaftanik to rozumiem taka bluzka rozpinana z przodu?
i jeszcze ktos ostatnio wklail taka liste ale nie moge znalezc, to poprosze jeszcze raz.
Z gory dzieki

Ja dostałam listę w szpitalu na pierwszej wizycie, ale co kraj, to obyczaj...

Napisane przez buziaczekk

A ja dzis pojechalam z mama na zakupy, kupilam sobie wkoncu swetr a dokladnie bluzko swetr ciazowy, bo kurcze te wszystkie bluzki i swetry ktore mam to juz mi sie upinaja i strasznie podnoszą na brzuchu i widac mi ta szmatke ze spodni ciazowych, wczoraj byłam w markecie i sie zastanawiałam czemu ludzie sie tak głupio na mnie gapia! Dopiero w domu sie kapnełam ze pomiedzy koncem spodni a bluzka mialam na widoku szara szmatke tak mi sie bluzka podniosla czego nie widzialam no bo juz mi brzuch zasłania widok z gory zaraz zrobie zdjecie to wam pokaze ten swetr

Uśmiałam się troszkę przy tym, bo już sobei to wszystko wyobraziłam....

Napisane przez emzeta

dzieki buziaczekk, no wlasnie jak ja pytalam pana internetu to on te wszystkie opcje nazywa wymiennie spichy i pajacyk i juz myslalam ze to to samo...

a co do ksztaltu brzuszka to my wszystkie wiemy ze to przesady, ale co szkodzi porokowac troszke?

czyli kaftanik to nie jest na pajacyka zeby cieplej bylo tylko pod spiochy?
A polspiochy sie zaklada na body albo do koszulki?
wiem ze jak jakas niedorozwinieta pytam ale chce sobie poukladac...

zazwyczaj pod śpiochy zakłada sie body i (albo) kaftanik, kaftanik to jak nasza podkoszulka, więc raczej na pajacyka nie da rady nałozyć, znowu, tutaj pajacyki nakładają zazwyczaj do spania i tylko body pod spód
A ja się dzisiaj dowiedzałam, że jak nie urodzisz w wyznaczonym terminie to dwa dni później wzywają na wywoływanie.... nie czekaja tygodnia nawet ani dwóch, pod kroplówkę i dawaj....

[emzeta]

mi tesz dali spis co do szpitala zabrac, ale ja chcialam co w ogole kupic, takiej wyprawki bo niby wiem a w sklepie sie gubie...

[zanka205]

ja dopiero co wróciłam od rodziców,
zjadłam kolację i nadrabiam zaległości na wizażu,
maluch kopie aż miło
Jutro mój mąż ma wolne, więc cały dzień mamy dla siebie.
Może wpadną do nas rodzice na kawę to sobie posiedzimy, pogadamy.
Chciałam jechać do pracy byłej w odwiedziny, ale chyba nie pojadę, bo coś mi się nie chce , wolę z mężusiem się poprzytulać.

[gosiunia22]

Dziewczyny, jutro odbieram wyniki badań na konflikt serologiczny, trzymajcie kciuki!

[zanka205]

gosiunia22

[Jaga1111]

wiadomsc od mojej zony bo neisety trafila dzis do szpitala

"witajcie dziewczny niesety musialm jechac do szpitala bo zaczela abrdzo krwawic mam nadzieje ze bedzie dobrze z dzieckiem i ze mna.Trzymajcie mocno za nas kciuki" Pozdraiwam PS: narazie z jagoda i dzidzia jest dobrze miala mase nbadan i narazie zostaje w szpitalu na obserwacji....Pozdrawiam

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez emzeta

A moj zlosliwy maz mowi: jak pierwsze wloski to i pierwsza kupke....

heheh, dobre

Napisane przez gosia j.

My wybieramy sie na usg 3d albo 4d po 20 tygodniu. Pamietajcie zeby je zrobic przed 26 tygodniem bo potem dzieciaczek jest za duzy i nie mozna go w calosci uchwycic.
To jest moja fotka sprzed poltora tygodnia, teraz brzuszek mam juz troche wiekszy. A jak sadzicie na chlopca czy na dziewczynke wyglada .

brzuszek śliczny
no właśnie ja się wybieram w najbliższą lub następną sobotę

a ja nie pamiętałam co oznacza spiczasty i okrągły i poszukałam na internecie- wychodzi na to, że okrągły to dziewczynka...hihi
w każdym razie myślę a raczej jestem przekonana, że będzie chłopczyk lub dziewczynka...innych opcji raczej być nie powinno

[zanka205]

Napisane przez Jaga1111

wiadomsc od mojej zony bo neisety trafila dzis do szpitala

"witajcie dziewczny niesety musialm jechac do szpitala bo zaczela abrdzo krwawic mam nadzieje ze bedzie dobrze z dzieckiem i ze mna.Trzymajcie mocno za nas kciuki" Pozdraiwam PS: narazie z jagoda i dzidzia jest dobrze miala mase nbadan i narazie zostaje w szpitalu na obserwacji....Pozdrawiam

Trzymamy kciuki z całych sił, na pewno będzie wszystko dobrze, nie przyjmujemy innej opcji!
Trzymaj się Kochana

[e.m.i.l.k.a]

Spicegirl, nie boisz się, że gumka na dole ubranek (śpioszków chyba) będzie uwierał dzidziusia i podrażniał jego delikatną skórę...doświadczone mamy je polecają...?bo jakoś dziwnie jak dla mnie troszkę wyglądają...

Napisane przez gosiunia22

Dziewczyny, jutro odbieram wyniki badań na konflikt serologiczny, trzymajcie kciuki!

Gzosiunia oczywiście trzymamy kciuki ale w dzisiejszych czasach konflikt serologiczny to nic poważnego i zagraża dopiero kolejnemu dziecku lub pierwszemu - jeżeli było poronienie. Ja mam kolnflikt i jest ok, myślę, że u Ciebie też będzię w jak najlepszym porządku;]

Napisane przez Jaga1111

wiadomsc od mojej zony bo neisety trafila dzis do szpitala

"witajcie dziewczny niesety musialm jechac do szpitala bo zaczela abrdzo krwawic mam nadzieje ze bedzie dobrze z dzieckiem i ze mna.Trzymajcie mocno za nas kciuki" Pozdraiwam PS: narazie z jagoda i dzidzia jest dobrze miala mase nbadan i narazie zostaje w szpitalu na obserwacji....Pozdrawiam

kurcze...bardzo bardzo mocno trzymamy kciuki żeby wszystko było ok, dzidziuś na pewno już jest bardzo silny i dzielnie walczy o siebie i to pokaże na badaniach!!;]
3 maj się cieplutko szybko wracaj do nas

[memi]

Czesc dziewczyny!

Od kilku dni jestem padnieta, bo spie po 5h... a dzis sie spoznilam do pracy, bo jade dwoma autobusami z przesiadka i oba sie spoznily, w rezultacie wpadlam rozczochrana i lekko podmoczona 7 minut po czasie.. a strasznie tego nie lubie.
Zlecilam dzisiaj lek za 1500 zl... to tyle,co moja pensja z dyzurami na reke... dziwne uczucie,zobaczymy co szef jutro powie...

emzeta wyniki masz ok, te drobne odchylenia o niczym nie swiadcza. Ciaza predysponuje do obnizonej wartosci Hgb,RBC,Hct, bo krwinki "rozcienczaja" sie w wiekszej ilosci wody i to jest fizjologicznie. Plus do tego wieksze zapotrzebowanie na zelazo. Zwiekszone lekko MCH tez o niczym nie swiadczy, jesli pozostale parametry sa ok. Jesli bys miala MCV powyzej setki to by moglo sugerowac niedobor kwasu foliowego lub wit. b12. Z kolei przy niedoborze zelaza MCV ponizej 80. Z racji zwiekszonego zapotrzebowania w ciazy zaleca sie PROFILAKTYCZNA suplementacje zelaza (w preparatach wielowitaminowych, a najlepiej w pokarmach) i kwasu foliowego. Zwykle w polowie 3. trymestru wyczerpuja sie zapasy zelaza. Ja wcinam feminatal- ma mnostwo skladnikow.Na ginekologii lubia tardyferon fol (na recepte).

raspberry ehh moja dieta... ostatnio cos mi nie idzie... zlamalam sie przez kilka dni, moze to dlatego, ze za malo jem na sniadanko o 7, a potem jestem glodna, bo obiad jem o 17-18 a wczesniej jadlam o 13...Od jutra znowu sie biore za siebie i przygotuje sobie kanapke do pracy, bo samo jablko mi nie wystarcza.

gosia j. ladny, zgrabny brzuszek, ciekawe, kto w nim mieszka

a mnie lapia potworne skurcze lydek , zwlaszcza w nocy,
chyba z niewydolnosci zylnej, bo magnez i potas mam ok, na dodatek wcinam magne-b6. musze zaczac chodzic w tych ponczochach, co je sobie kupilam.

jutro ide na usg polowkowe-zwykle. chyba jestem jedyna,ktora nie chce miec 3d/4d.. ja chce zobaczyc twarzyczke dzidziusia przy porodzie, jak w randce w ciemno . oczywiscie jak wyjdzie cos podejrzanego na zwyklym usg (tfu,tfu) i bedzei 3d/4d wskazane to tez pojde. wbrew pozorom ma ono zastosowanie w medycynie, chocby w rozszczepach wargi i podniebienia czy innych wad.

wczoraj jak bylam na cwiczeniach to mi po raz pierwszy zaczal brzuch przeszkadzac, tak jakbym sie baaardzo najadla i cwiczyla hmm. musze sie rozejrzec za spodniami ciazowymi, bo stare sie mieszcze, ale cisna mnie jak sie schylam...

ja w nocy nie siusiam,jakos mi przeszlo, za to w dzien czesto.

[e.m.i.l.k.a]

a zapomniałam...Zanka - filmik suuuuper!!! myślałam, że już dużo wiem ale teraz się okazało, że jednak nie wszystko;]

[memi]

oj, biedna Jaga.. trzymamy kciuki za Ciebie i malenstwo..

[buziaczekk]

Napisane przez memi

Czesc dziewczyny!

Od kilku dni jestem padnieta, bo spie po 5h... a dzis sie spoznilam do pracy, bo jade dwoma autobusami z przesiadka i oba sie spoznily, w rezultacie wpadlam rozczochrana i lekko podmoczona 7 minut po czasie.. a strasznie tego nie lubie.
Zlecilam dzisiaj lek za 1500 zl... to tyle,co moja pensja z dyzurami na reke... dziwne uczucie,zobaczymy co szef jutro powie...

emzeta wyniki masz ok, te drobne odchylenia o niczym nie swiadcza. Ciaza predysponuje do obnizonej wartosci Hgb,RBC,Hct, bo krwinki "rozcienczaja" sie w wiekszej ilosci wody i to jest fizjologicznie. Plus do tego wieksze zapotrzebowanie na zelazo. Zwiekszone lekko MCH tez o niczym nie swiadczy, jesli pozostale parametry sa ok. Jesli bys miala MCV powyzej setki to by moglo sugerowac niedobor kwasu foliowego lub wit. b12. Z kolei przy niedoborze zelaza MCV ponizej 80. Z racji zwiekszonego zapotrzebowania w ciazy zaleca sie PROFILAKTYCZNA suplementacje zelaza (w preparatach wielowitaminowych, a najlepiej w pokarmach) i kwasu foliowego. Zwykle w polowie 3. trymestru wyczerpuja sie zapasy zelaza. Ja wcinam feminatal- ma mnostwo skladnikow.Na ginekologii lubia tardyferon fol (na recepte).

raspberry ehh moja dieta... ostatnio cos mi nie idzie... zlamalam sie przez kilka dni, moze to dlatego, ze za malo jem na sniadanko o 7, a potem jestem glodna, bo obiad jem o 17-18 a wczesniej jadlam o 13...Od jutra znowu sie biore za siebie i przygotuje sobie kanapke do pracy, bo samo jablko mi nie wystarcza.

gosia j. ladny, zgrabny brzuszek, ciekawe, kto w nim mieszka

a mnie lapia potworne skurcze lydek , zwlaszcza w nocy,
chyba z niewydolnosci zylnej, bo magnez i potas mam ok, na dodatek wcinam magne-b6. musze zaczac chodzic w tych ponczochach, co je sobie kupilam.

jutro ide na usg polowkowe-zwykle. chyba jestem jedyna,ktora nie chce miec 3d/4d.. ja chce zobaczyc twarzyczke dzidziusia przy porodzie, jak w randce w ciemno . oczywiscie jak wyjdzie cos podejrzanego na zwyklym usg (tfu,tfu) i bedzei 3d/4d wskazane to tez pojde. wbrew pozorom ma ono zastosowanie w medycynie, chocby w rozszczepach wargi i podniebienia czy innych wad.

wczoraj jak bylam na cwiczeniach to mi po raz pierwszy zaczal brzuch przeszkadzac, tak jakbym sie baaardzo najadla i cwiczyla hmm. musze sie rozejrzec za spodniami ciazowymi, bo stare sie mieszcze, ale cisna mnie jak sie schylam...

ja w nocy nie siusiam,jakos mi przeszlo, za to w dzien czesto.

Nie jestes jedyna ktora nie wybiera sie na USG 3d czy 4d bo ja tez sie nie wybieram, poprostu nie mam takiej potrzeby zeby zobaczyc malucha teraz, zobacze na zywo za 4 m-ce, w duzo ladniejszej postaci ale głownym powodem dla ktorego nie ide jest cena 250 zł to jest kosmiczna cena!! 50 zł bym jeszcze dała ale nie 250 zł ja jestem praktyczna i za te pieniadze wole cos kupic sobie z ciuszków, czy dziecku wyprawke albo dolozyc do remontu, mi wystarczy ze do tej pory co 3 tyg, teraz co 4 tyg płace 100 zł lekarzowi za wizyte i za badania ktore mi kaze robic bo jak sie chodzi prywatnie to za wszystkie badania trzeba niestety płacic, i tez jest to koszt od 30-70 zł po kazdej wizycie, a niestety bogata nie jestem, jesli bedzie taka koniecznosc to tez pojde ale to tylko w razie koniecznosci! A wogole takie USG nie odzwierciedla prawdziwej twarzy dzidzi bo jest oblepiona cała ta biala mazia i pofałdowana, gdybym nie płaciła za wizyty tyle kasy to napewno bym sobie odlozyla kase na to USG ale niestety musze odkladac na lekarza i badania no i wyprawka

Wklejam zdjecie teog swetra ktory kupilam dzisiaj, on ma po srodku taka fałde, ktora na brzuchu sie całkowice traci, jedynie zostaje pod piersiami czyli jest to zapas na rosnace piersi, a jesli komus nie rosna tak bardzo to po to sa te korale ktore były razem z tym swetrem zeby to kołko czyli dol z korali wszedł w ta fałdke zeby nie była taka widoczna super jest pierwszy raz byłam w nim dzis w markecie i nie musialam wkoncu nacigac tych bluzek ale niestety cos za cos bo czuje sie w tym swetrze jak słon taki obszerny a brzuch lekko widoczny jeszcze

[emzeta]

Memi dziekuje tak sobie myslalam ze te odchylenia to typowe w ciazy... ale zawsze dobrze posluchac specjalisty, a jakim ty chcesz jakim lekarzem byc?

Jaga pozdrawiam i trzymam kciuki!

Gosiunia, powodzenia jutro, choc nawet jak okaze sie konflikt to przeciez nie taki problem!

[raspberry69]

Napisane przez gosiunia22

Dziewczyny, jutro odbieram wyniki badań na konflikt serologiczny, trzymajcie kciuki!

Napisane przez Jaga1111

wiadomsc od mojej zony bo neisety trafila dzis do szpitala

"witajcie dziewczny niesety musialm jechac do szpitala bo zaczela abrdzo krwawic mam nadzieje ze bedzie dobrze z dzieckiem i ze mna.Trzymajcie mocno za nas kciuki" Pozdraiwam PS: narazie z jagoda i dzidzia jest dobrze miala mase nbadan i narazie zostaje w szpitalu na obserwacji....Pozdrawiam

jaga trzymamy kciuki

Napisane przez memi

Czesc dziewczyny!


raspberry ehh moja dieta... ostatnio cos mi nie idzie... zlamalam sie przez kilka dni, moze to dlatego, ze za malo jem na sniadanko o 7, a potem jestem glodna, bo obiad jem o 17-18 a wczesniej jadlam o 13...Od jutra znowu sie biore za siebie i przygotuje sobie kanapke do pracy, bo samo jablko mi nie wystarcza.

a mnie lapia potworne skurcze lydek , zwlaszcza w nocy,
chyba z niewydolnosci zylnej, bo magnez i potas mam ok, na dodatek wcinam magne-b6. musze zaczac chodzic w tych ponczochach, co je sobie kupilam.

jutro ide na usg polowkowe-zwykle. chyba jestem jedyna,ktora nie chce miec 3d/4d.. ja chce zobaczyc twarzyczke dzidziusia przy porodzie, jak w randce w ciemno . oczywiscie jak wyjdzie cos podejrzanego na zwyklym usg (tfu,tfu) i bedzei 3d/4d wskazane to tez pojde. wbrew pozorom ma ono zastosowanie w medycynie, chocby w rozszczepach wargi i podniebienia czy innych wad.

wczoraj jak bylam na cwiczeniach to mi po raz pierwszy zaczal brzuch przeszkadzac, tak jakbym sie baaardzo najadla i cwiczyla hmm. musze sie rozejrzec za spodniami ciazowymi, bo stare sie mieszcze, ale cisna mnie jak sie schylam...

Daria wspolczuje tych skurczy, bo sama wiem jaki to potworny bol. Mam nadzieje, ze ci szybko przejda.
a to za to, ze tylko jablko do pray bralas. Koniecznie rob sobie kanapki.

[emzeta]

Napisane przez buziaczekk

Wklejam zdjecie teog swetra ktory kupilam dzisiaj, on ma po srodku taka fałde, ktora na brzuchu sie całkowice traci, jedynie zostaje pod piersiami czyli jest to zapas na rosnace piersi, a jesli komus nie rosna tak bardzo to po to sa te korale ktore były razem z tym swetrem zeby to kołko czyli dol z korali wszedł w ta fałdke zeby nie była taka widoczna super jest pierwszy raz byłam w nim dzis w markecie i nie musialam wkoncu nacigac tych bluzek ale niestety cos za cos bo czuje sie w tym swetrze jak słon taki obszerny a brzuch lekko widoczny jeszcze

Zdjecie nie weszlo

A ja tez nie chce 3d, dla mnie to juz przesada, no chyba ze ze wzgledow medycznych, dla zabawy nie bede narazac dzidzi na stres (bo nie wiadomo czy to do konca przyjemne) i wydawac mase kasy, nawet nie sprawdzam ile tu kosztuje taka opcja...

[buziaczekk]

Napisane przez memi

Czesc dziewczyny!

Od kilku dni jestem padnieta, bo spie po 5h... a dzis sie spoznilam do pracy, bo jade dwoma autobusami z przesiadka i oba sie spoznily, w rezultacie wpadlam rozczochrana i lekko podmoczona 7 minut po czasie.. a strasznie tego nie lubie.
Zlecilam dzisiaj lek za 1500 zl... to tyle,co moja pensja z dyzurami na reke... dziwne uczucie,zobaczymy co szef jutro powie...

emzeta wyniki masz ok, te drobne odchylenia o niczym nie swiadcza. Ciaza predysponuje do obnizonej wartosci Hgb,RBC,Hct, bo krwinki "rozcienczaja" sie w wiekszej ilosci wody i to jest fizjologicznie. Plus do tego wieksze zapotrzebowanie na zelazo. Zwiekszone lekko MCH tez o niczym nie swiadczy, jesli pozostale parametry sa ok. Jesli bys miala MCV powyzej setki to by moglo sugerowac niedobor kwasu foliowego lub wit. b12. Z kolei przy niedoborze zelaza MCV ponizej 80. Z racji zwiekszonego zapotrzebowania w ciazy zaleca sie PROFILAKTYCZNA suplementacje zelaza (w preparatach wielowitaminowych, a najlepiej w pokarmach) i kwasu foliowego. Zwykle w polowie 3. trymestru wyczerpuja sie zapasy zelaza. Ja wcinam feminatal- ma mnostwo skladnikow.Na ginekologii lubia tardyferon fol (na recepte).

raspberry ehh moja dieta... ostatnio cos mi nie idzie... zlamalam sie przez kilka dni, moze to dlatego, ze za malo jem na sniadanko o 7, a potem jestem glodna, bo obiad jem o 17-18 a wczesniej jadlam o 13...Od jutra znowu sie biore za siebie i przygotuje sobie kanapke do pracy, bo samo jablko mi nie wystarcza.

gosia j. ladny, zgrabny brzuszek, ciekawe, kto w nim mieszka

a mnie lapia potworne skurcze lydek , zwlaszcza w nocy,
chyba z niewydolnosci zylnej, bo magnez i potas mam ok, na dodatek wcinam magne-b6. musze zaczac chodzic w tych ponczochach, co je sobie kupilam.

jutro ide na usg polowkowe-zwykle. chyba jestem jedyna,ktora nie chce miec 3d/4d.. ja chce zobaczyc twarzyczke dzidziusia przy porodzie, jak w randce w ciemno . oczywiscie jak wyjdzie cos podejrzanego na zwyklym usg (tfu,tfu) i bedzei 3d/4d wskazane to tez pojde. wbrew pozorom ma ono zastosowanie w medycynie, chocby w rozszczepach wargi i podniebienia czy innych wad.

wczoraj jak bylam na cwiczeniach to mi po raz pierwszy zaczal brzuch przeszkadzac, tak jakbym sie baaardzo najadla i cwiczyla hmm. musze sie rozejrzec za spodniami ciazowymi, bo stare sie mieszcze, ale cisna mnie jak sie schylam...

ja w nocy nie siusiam,jakos mi przeszlo, za to w dzien czesto.

Nie jestes jedyna ktora nie wybiera sie na USG 3d czy 4d bo ja tez sie nie wybieram, poprostu nie mam takiej potrzeby zeby zobaczyc malucha teraz, zobacze na zywo za 4 m-ce, w duzo ladniejszej postaci ale głownym powodem dla ktorego nie ide jest cena 250 zł to jest kosmiczna cena!! 50 zł bym jeszcze dała ale nie 250 zł ja jestem praktyczna i za te pieniadze wole cos kupic sobie z ciuszków, czy dziecku wyprawke albo dolozyc do remontu, mi wystarczy ze do tej pory co 3 tyg, teraz co 4 tyg płace 100 zł lekarzowi za wizyte i za badania ktore mi kaze robic bo jak sie chodzi prywatnie to za wszystkie badania trzeba niestety płacic, i tez jest to koszt od 30-70 zł po kazdej wizycie, a niestety bogata nie jestem, jesli bedzie taka koniecznosc to tez pojde ale to tylko w razie koniecznosci! A wogole takie USG nie odzwierciedla prawdziwej twarzy dzidzi bo jest oblepiona cała ta biala mazia i pofałdowana, gdybym nie płaciła za wizyty tyle kasy to napewno bym sobie odlozyla kase na to USG ale niestety musze odkladac na lekarza i badania no i wyprawka

Wklejam zdjecie tego swetra ktory kupilam dzisiaj, on ma po srodku taka fałde, ktora na brzuchu sie całkowice traci, jedynie zostaje pod piersiami czyli jest to zapas na rosnace piersi, a jesli komus nie rosna tak bardzo to po to sa te korale ktore były razem z tym swetrem zeby to kołko czyli dol z korali wszedł w ta fałdke zeby nie była taka widoczna super jest pierwszy raz byłam w nim dzis w markecie i nie musialam wkoncu nacigac tych bluzek ale niestety cos za cos bo czuje sie w tym swetrze jak słon taki obszerny a brzuch lekko widoczny jeszcze

[buziaczekk]

Napisane przez emzeta

Zdjecie nie weszlo

A ja tez nie chce 3d, dla mnie to juz przesada, no chyba ze ze wzgledow medycznych, dla zabawy nie bede narazac dzidzi na stres (bo nie wiadomo czy to do konca przyjemne) i wydawac mase kasy, nawet nie sprawdzam ile tu kosztuje taka opcja...

Juz weszło i to 2 razy ten sam tekst i zdjecie bo kurcze jakies problemy z netem mi sie zrobimy i pisalo ze nie mozna wyswietlic strony, wogole stracił mi sie net zrobilam jeszcze raz no i sie okazało ze tamto jakims cudem weszło

[jastinada]

ale mi przykro,że czasem którąś z nas coś dopada,aż mi sie pisać nie chce

trzymam mocno kciuki za Jagę i McKinley-dawno już powinna wrócić z tego cholernego szpitala

skoro mąż Jagi pisał,że z dzidziusiem wszystko ok,to znam ten rodzaj plamień,sama to przechodziłam.Poporstu po powrocie do domku kochana,leżeć i odpoczywać.Zrobi to dobrze Tobie i dzidziusiowi.Wracaj szybko bo szpital to tylko psuje samopoczucie.

Sylwia odezwij się w końcu

[buziaczekk]

Napisane przez jastinada

ale mi przykro,że czasem którąś z nas coś dopada,aż mi sie pisać nie chce

trzymam mocno kciuki za Jagę i McKinley-dawno już powinna wrócić z tego cholernego szpitala

skoro mąż Jagi pisał,że z dzidziusiem wszystko ok,to znam ten rodzaj plamień,sama to przechodziłam.Poporstu po powrocie do domku kochana,leżeć i odpoczywać. Zrobi to dobrze Tobie i dzidziusiowi.Wracaj szybko bo szpital to tylko psuje samopoczucie.

Sylwia odezwij się w końcu

Jak sie dostały do szpitala lezec to tak szybko ich nie wypuszcza, przynajmniej tydzien beda trzymac na badaniach i obserwacji tak mi sie wydaje no ale przynajmniej tyle dobrze ze z nia i maluchem wszystko OK a nie wiadomo co sie stało McKinley bo nic nie napisala ale tez pewnie nic powaznego

[emzeta]

A no taka uroda ciazy widac, a McKinley faktycznie sie dlugo nie odzywa...

obejrzelam te filmy, bardzo fajne w sumie ale stwierdzenia, ze ogladanie twarzy dziecka sprawi ze dziecko po porodzie sie bedzie lepiej rozwijalo to juz chyba wkrecanie...

Oki, dobranoc dziewczynki

PS. sweterek bardzo ladny, od razu z wisiorkiem?

[buziaczekk]

Napisane przez emzeta

A no taka uroda ciazy widac, a McKinley faktycznie sie dlugo nie odzywa...

obejrzelam te filmy, bardzo fajne w sumie ale stwierdzenia, ze ogladanie twarzy dziecka sprawi ze dziecko po porodzie sie bedzie lepiej rozwijalo to juz chyba wkrecanie...

Oki, dobranoc dziewczynki

PS. sweterek bardzo ladny, od razu z wisiorkiem?

Tak był razem z tym swetrem w komplecie sa to takie koralami, a raczej łancuch dlugi i wydziwiany, najpierw nie wyobrazałam sie z tym łancuchem, bo nie chodze w czyms takim, ale duzo ładniej to wyglada na tym swetrze, i prezentuje sie inaczej tak kolorowo i bogato, od razu daje to inny fasol i wyglad temu swetrowi bo sie błyszczy, a jest on tez fajnie szyty bo rekawy i golf sa z cienkiego materiału a reszta jest ze swetrowego materiału i wyglada to tak jakby na cieniutki golfik z długim rekawem załozyc swetr z krótkim rekawem, a tak naprawde to jest jednosc czyli doszywane rekawy i golfik do tego swetra, moj powiedzial ze pomniejsza mi piersi (i dobrze) wcale sie nie dziwie bo piersi juz sa na rowno z brzuchem (jak nie mniejsze) wiec sie traca na tym tle bo nie tylko piersi wystaja na klacie ale i brzuch

[e.m.i.l.k.a]

a ja nie robiłam żadnych dokładniejszych jeszcze badań, tylko tyle co lekarz na wizytach na usg - i tu też jedyne co to powiedział, że serduszko bije więc wszystko w porządku (to odpowiedź na pytanie dlaczego bobas się nigdy nie rusza...) dlatego też wybieram się na usg 3d/4d - ze względów medycznych a przy okazji zobaczę dokładniej bobaska - ja w porównaniu do waszych zdjęć usg nie mam ani jednego tak wyraźnego żebym mogła zobaczyć cos poza zarysem twarzy....
moja koleżanka twierdzi, że nie będzie kupowała wózka, tylko wzięła sobie od znajomych taki 20-letni bo i tak stwierdziła, że po co ma wydawać tyle kasy na wózek jak długo nie będzie z niego korzystała...natomiast ja mam zamiar przeznaczyć na wózek ok 800-1000zł co dla niej jest wyrzuceniem pieniędzy....tak samo jest z usg każdy ma jakieś swoje priorytety i myślę, że 200zł za upewnienie się że bobas dobrze się rozwija, mogę dać. A jeżeli ktoś nie chce to jego sprawa....
zresztą usg 4d nie jest wcale gorsze od zwykłego i wątpię czy któraś z mamuś zrezygnowała na wizycie z usg ze względu na zdrowie maluszka.....wiadomo wszystko z umiarem