wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)

[dorinka30]

Napisane przez Madzialenka12344321

a no fakt we wtorek już czerwiec a co za tym idzie.... ta sobota jest chyba ostatnią sobotą pracującą mojego męża (chyba ze się sezon przedłuży )

Dori a co macie ustalone z synkiem na dzien dziecka??

Nic wielkiego, wybrał sobie taką grę sprawnościową, nwet nie wiem dokładnie jak to się nazywa jakoś squosh czy coś w stylu, wiem w każdym razie gdzie to kupić i jak wygląda opakowanie , a dodatkowo idziemy na Pizzę Hut- bo synek uwielbia Tam zaszalejemy z pizzą i lodami


Asiuk gratulacje z powodu potwierdzenia ciąży !!!
Czyli mówicie w ten weekend o nowinie ?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez dorinka30

Nic wielkiego, wybrał sobie taką grę sprawnościową, nwet nie wiem dokładnie jak to się nazywa jakoś squosh czy coś w stylu, wiem w każdym razie gdzie to kupić i jak wygląda opakowanie , a dodatkowo idziemy na Pizzę Hut- bo synek uwielbia Tam zaszalejemy z pizzą i lodami

eee no to super

[hania811]

Napisane przez goosia207

Dokładnie tam jest dużo taniej!Nie mogę nie dopisać win.Tż jakiś czas temu tam był.Przywiózł mi parę fajnych butelek za grosze.

Oj tak wina sa mega tanie.
Przywieźliśmy ze sobą 9 sztuk

Napisane przez Poemi

TŻ wrócił . Zrobił mi niespodziankę i przyjechał wcześniej . Na początek dał mi różę . Pierwszą tak różową różę w moim życiu . A potem obsypał mnie prezentami . I dał mi waniliową colę . Jedyna rzecz o jaką go prosiłam . Pojechaliśmy do babci, spotkaliśmy się z moim przyjacielem bo w końcu wydrukował sobie pracę licencjacką, a potem skoczyliśmy do galerii bo mama chce mi kupić na dzień dziecka podkład i chciałam sprawdzić czy czasem u nas nie ma jakiejś promocji (bo planuję go zamówić przez net). TŻ miał taką potrzebę wydawania na mnie kasy, że aż mi głupio... No, ale ogólnie dzień idealny . Fajna pogoda, TŻ w dużych ilościach i schudnięta ja . A jutro Kraków

To cudnie Poemi że już jest

Asiuk to ja oficjalnie gratuluję
Dbaj o siebie !!

Torebkę kupiłabym czekoladową.

-------------------
I znowu koniec tygodnia...a ja mam wrażenie że dziś wtorek

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Dori a od synka na dzień mamy co dostałaś??

Kurcze właśnie sobie uświadomiłam że za tydzień synek brata ma 1 urodzinki. Matko co ja mu kupię?!?!?!?

[miskowa]

Asiuk - to oficjalnie jeszcze raz gratuluję. Niezły strzał, naprawdę

[dorinka30]

Haniu dostałam laurkę zrobioną w szkole i te czekoladki serduszka Milki (kupili po cichu z Tżem)

Asiuk ja bym kupiła torebkę jaką znajdziesz fajniejszą, trafi się czekolada to weź, trafisz ładniejszą ecru to weź

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Haniu dostałam laurkę zrobioną w szkole i te czekoladki serduszka Milki (kupili po cichu z Tżem)

Słodko Rozczulające są prezenty zrobione własnoręcznie przez dziecko.

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Asiuk ja bym kupiła torebkę jaką znajdziesz fajniejszą, trafi się czekolada to weź, trafisz ładniejszą ecru to weź

też tak chciałam napisać. Masz ten luksus, że pasuje taka i taka, więc kupisz taką, jaka ci się bardziej spodoba

[jodie]

Asiuk gartuluję już oficjalnie! Spokojnych 9-miesięcy

ja mam problem z prezentem dla chrześnicy? co można kupić 7-latce?miała dostac sesje profesjonalną ale pogoda uniemozliwia zrobienie jej więc powstał problem

[dorinka30]

Napisane przez hania811

Słodko Rozczulające są prezenty zrobione własnoręcznie przez dziecko.

No dokładnie, najbardziej rozczulają te pierwsze w przedszkolu

Napisane przez jodie

Asiuk gartuluję już oficjalnie! Spokojnych 9-miesięcy

ja mam problem z prezentem dla chrześnicy? co można kupić 7-latce?miała dostac sesje profesjonalną ale pogoda uniemozliwia zrobienie jej więc powstał problem

Ale na urodziny ?

[miskowa]

Napisane przez jodie

Asiuk gartuluję już oficjalnie! Spokojnych 9-miesięcy

ja mam problem z prezentem dla chrześnicy? co można kupić 7-latce?miała dostac sesje profesjonalną ale pogoda uniemozliwia zrobienie jej więc powstał problem

a nie można przenieść tej sesji do pomieszczenia?

[ButterBear]

Asiuk, gratulacje raz jeszcze!! Tym razem oficjalnie. Dbaj o siebie..no i niech TŻ dba o Was

Butki bardzo ładne

[dorinka30]

Dzisiaj odliczam czas do 16.30 tylko, tak mi się nie chce siedzieć w robocie
Już zrobiłam listę zakupów zaraz wyślę Tżowi i zrobi zakupy po drodze, co mnie bardzo cieszy, bo nie mam ochoty na stanie w kolejkach dzisiaj

[jodie]

Napisane przez dorinka30

Ale na urodziny ?

na dzień dziecka

Napisane przez miskowa

a nie można przenieść tej sesji do pomieszczenia?

niby można byłoby ale młoda chciałaby zdjęcia na dworze, planujemy zrobić zdjęcia nad zalewem i w parku dla dzieci.
sesję zdjęciową planuje na prezent urodzinowy przełożyć

[hania811]

Napisane przez dorinka30

Dzisiaj odliczam czas do 16.30 tylko, tak mi się nie chce siedzieć w robocie
Już zrobiłam listę zakupów zaraz wyślę Tżowi i zrobi zakupy po drodze, co mnie bardzo cieszy, bo nie mam ochoty na stanie w kolejkach dzisiaj

spryciara mężem się wyręcza.

Ja zawsze robię to samo....lista zakupów na gg i mam kolejki z głowy
----

Z prezentami dla dzieci zawsze mam ogromny problem...bo co kupować dzieciom które wszystko mają.?!?!?!

[dorinka30]

Napisane przez hania811

spryciara mężem się wyręcza.

Ja zawsze robię to samo....lista zakupów na gg i mam kolejki z głowy
----

Z prezentami dla dzieci zawsze mam ogromny problem...bo co kupować dzieciom które wszystko mają.?!?!?!

A jak , trzeba sobie radzić Tym bardziej, że jak on robi zakupy to wydaje mniej, bo trzyma się ściśle listy

Dziewczyny tu może znajdziecie jakieś ispiracje prezentowe dla dzieci
http://www.smyk.com/index.php?option...page&Itemid=55

Jodie chciałam pokazać tą grę i nie mogę jej znaleźć, bo Tomek gra w to z koleżanką właśnie także może Twojej chrześnicy też by się to spodobało

[Poemi]

Asiuk, gratulację już oficjalne

Napisane przez hania811

To cudnie Poemi że już jest

Noooo . I ma już nigdzie nie jeździć beze mnie! Za godzinkę do Krakowa, w poniedziałek pranie, we wtorek pakowanie i w środę w końcu w góry RAZEM

Czytam o tych prezentach na dzień dziecka... I cholernie się cieszę, że ja nadal jestem po stronie dostawania, a nie dawania . A wczoraj zobaczyłam moją koleżankę z podstawówki... W moim wieku, z brzuchem. A już jedno dziecko ma. Takie życie nie jest dla mnie, ja się cieszę, że mam 0 dzieci, nie mam męża, ale zamiast tego mam licencjat

Wczoraj tak sobie rozmawiałam z TŻ-em...
ja: mam być prawdziwą kobietą i powiedzieć "tak, chcę ten podkład za 106 zł!"?
TŻ: no, myślę, że tak!
ja: czy może mam być prawdziwą oszczędną kobietą i powiedzieć "nie kupuj podkładu, chcę sandałki za 119 zł"?
TŻ: yyyyy
ja: wiem, będę prawdziwą kobietą i będę miała to i to!

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

A jak , trzeba sobie radzić Tym bardziej, że jak on robi zakupy to wydaje mniej, bo trzyma się ściśle listy

Dziewczyny tu może znajdziecie jakieś ispiracje prezentowe dla dzieci
http://www.smyk.com/index.php?option...page&Itemid=55

Jodie chciałam pokazać tą grę i nie mogę jej znaleźć, bo Tomek gra w to z koleżanką właśnie także może Twojej chrześnicy też by się to spodobało

z tej listy krążownik i samolot pasażerski lego to całkiem całkiem prezenty dla mojego tż

[hania811]

Napisane przez miskowa

z tej listy krążownik i samolot pasażerski lego to całkiem całkiem prezenty dla mojego tż

hihihihi....
Mój kuzyn kupił dla synka siostry helikopter sterowany....dziecko prezent otworzyło po czym 3 panów w wieku 32-43 lata kłócili się o to kogo kolej do sterowania i kto lepiej to robi...a 9 latek siedział grzecznie i czekał na swoją kolej

Napisane przez Poemi

Noooo . I ma już nigdzie nie jeździć beze mnie! Za godzinkę do Krakowa, w poniedziałek pranie, we wtorek pakowanie i w środę w końcu w góry RAZEM

Czytam o tych prezentach na dzień dziecka... I cholernie się cieszę, że ja nadal jestem po stronie dostawania, a nie dawania . A wczoraj zobaczyłam moją koleżankę z podstawówki... W moim wieku, z brzuchem. A już jedno dziecko ma. Takie życie nie jest dla mnie, ja się cieszę, że mam 0 dzieci, nie mam męża, ale zamiast tego mam licencjat

Wczoraj tak sobie rozmawiałam z TŻ-em...
ja: mam być prawdziwą kobietą i powiedzieć "tak, chcę ten podkład za 106 zł!"?
TŻ: no, myślę, że tak!
ja: czy może mam być prawdziwą oszczędną kobietą i powiedzieć "nie kupuj podkładu, chcę sandałki za 119 zł"?
TŻ: yyyyy
ja: wiem, będę prawdziwą kobietą i będę miała to i to!

Czyli do pierwszej upojnej nocy tuż tuż

Pewnie przebierasz nóżkami z niecierpliwości.

Rozmowa najlepsza
Też tak robiłam jak nie mieliśmy "wspólnego gospodarstwa domowego" Teraz jestem prawdziwą kobieta i mówię
"OSZALAŁEŚ!!nie kupię biżuterii za 100 euro bo mamy jeszcze rachunki niepopłacone!!
I kupuję plastikowe świecidełka za 20 euro

[Poemi]

Napisane przez hania811

hihihihi....
Mój kuzyn kupił dla synka siostry helikopter sterowany....dziecko prezent otworzyło po czym 3 panów w wieku 32-43 lata kłócili się o to kogo kolej do sterowania i kto lepiej to robi...a 9 latek siedział grzecznie i czekał na swoją kolej


Czyli do pierwszej upojnej nocy tuż tuż

Pewnie przebierasz nóżkami z niecierpliwości.

Rozmowa najlepsza
Też tak robiłam jak nie mieliśmy "wspólnego gospodarstwa domowego" Teraz jestem prawdziwą kobieta i mówię
"OSZALAŁEŚ!!nie kupię biżuterii za 100 euro bo mamy jeszcze rachunki niepopłacone!!
I kupuję plastikowe świecidełka za 20 euro

Ta, sterowany helikopter - marzenie mojego exa i obecnego TŻ-a . Ale obecny mówi, że mam nie kupować bo on się tylko raz chce pobawić i pożyczy sobie od kogoś .

Szczerze mówiąc przygotowuję się już do tej nocy... Mam wszystkie odcinki Miasteczka Twin Peaks i planuję je tam oglądać . Będę żyć w celibacie, o!

Ja stwierdziłam, że to jest ostatnia chwila w moim życiu gdy nie muszę się zbytnio przejmować kasą i planuję to wykorzystywać. Jak za bardzo zaszaleję to tyłek będę opalać w solarium, a nie w Tunezji i tyle. Jeszcze mniej więcej 2 lata takiego życia

[asiuk]

Dziękuję, dziewczyny, za gratulacje Rodzicom i rodzeństwu powiemy w niedzielę, chociaż Tomek najchętniej nie mówiłby wcale, jak długo się da Dziwoląg z niego. Zresztą to mnie głównie dotyczy i nie mam zamiaru tłumaczyć się pokrętnie, że np. nie piję alkoholu, bo nie mam ochoty (nikt nie uwierzy ). Teściowej jakoś tak nie mam ochoty mówić, może jestem niesprawiedliwa. Za dużo gadała od naszego ślubu, że już powinniśmy sobie sprawić potomka, pewnie dlatego.

Dzięki za doradzenie kolorystyki torebki, dobrze, że mam większy wybór

Wracam do obowiązków, choć nie chce mi się jak cholera

[miskowa]

nic mi się nie chce!

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Dziękuję, dziewczyny, za gratulacje Rodzicom i rodzeństwu powiemy w niedzielę, chociaż Tomek najchętniej nie mówiłby wcale, jak długo się da Dziwoląg z niego. Zresztą to mnie głównie dotyczy i nie mam zamiaru tłumaczyć się pokrętnie, że np. nie piję alkoholu, bo nie mam ochoty (nikt nie uwierzy ). Teściowej jakoś tak nie mam ochoty mówić, może jestem niesprawiedliwa. Za dużo gadała od naszego ślubu, że już powinniśmy sobie sprawić potomka, pewnie dlatego.

Dzięki za doradzenie kolorystyki torebki, dobrze, że mam większy wybór

Wracam do obowiązków, choć nie chce mi się jak cholera

Ciekawe dlaczego T. nie chce mówić ?
Masz rację, że to dotyczy bardziej Ciebie więc dla Ciebie wygodniej jest powiedzieć i mieć spokój

[asiuk]

Napisane przez dorinka30

Ciekawe dlaczego T. nie chce mówić ?
Masz rację, że to dotyczy bardziej Ciebie więc dla Ciebie wygodniej jest powiedzieć i mieć spokój

Wiesz co, chyba boi się zapeszyć i pewnie najchętniej do końca 3. miesiąca nic by nie mówił.
Nie wiem, co z moim szefem. Mam umowę do końca czerwca, jak go znam, to i tak mi ją przedłuży, mimo ciąży. Zresztą on najbardziej nie lubi, jak się go w konia robi, a gdybym wyskoczyła z tą informacją od razu po podpisaniu nowej umowy, mógłby tak to odebrać. Z drugiej strony, czasem się w pracy stresuję i może warto by było, gdyby wiedział, żeby mnie dodatkowo nie denerwować? Sama nie wiem.

Miśku, mam tak samo!!!!!! Bleeeeeeeeeeeeee

[hania811]

Napisane przez Poemi

Ta, sterowany helikopter - marzenie mojego exa i obecnego TŻ-a . Ale obecny mówi, że mam nie kupować bo on się tylko raz chce pobawić i pożyczy sobie od kogoś .

Szczerze mówiąc przygotowuję się już do tej nocy... Mam wszystkie odcinki Miasteczka Twin Peaks i planuję je tam oglądać . Będę żyć w celibacie, o!

Ja stwierdziłam, że to jest ostatnia chwila w moim życiu gdy nie muszę się zbytnio przejmować kasą i planuję to wykorzystywać. Jak za bardzo zaszaleję to tyłek będę opalać w solarium, a nie w Tunezji i tyle. Jeszcze mniej więcej 2 lata takiego życia

oooo!! pooglądałabym Miasteczko twin Peaks. Ciekawa jestem jak teraz odebrałabym ten serial, bo oglądałam jako dziecko w sumie i nic z niego nie rozumiałam.
Tylko muzyka z niego do dziś dzień majaczy mi w głowie

Ja Ci życzę abyś nie dała rady gapić sie w ekran monitora podczas wyjazdu z TŻ

Masz rację - szalej z zakupami póki możesz

Napisane przez asiuk

Dziękuję, dziewczyny, za gratulacje Rodzicom i rodzeństwu powiemy w niedzielę, chociaż Tomek najchętniej nie mówiłby wcale, jak długo się da Dziwoląg z niego. Zresztą to mnie głównie dotyczy i nie mam zamiaru tłumaczyć się pokrętnie, że np. nie piję alkoholu, bo nie mam ochoty (nikt nie uwierzy ). Teściowej jakoś tak nie mam ochoty mówić, może jestem niesprawiedliwa. Za dużo gadała od naszego ślubu, że już powinniśmy sobie sprawić potomka, pewnie dlatego.

Dzięki za doradzenie kolorystyki torebki, dobrze, że mam większy wybór

Wracam do obowiązków, choć nie chce mi się jak cholera

Może T. uważa (jak wielu ludzi) że do 3 miesiąca lepiej nie mówić

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez asiuk

Wiesz co, chyba boi się zapeszyć i pewnie najchętniej do końca 3. miesiąca nic by nie mówił.
Nie wiem, co z moim szefem. Mam umowę do końca czerwca, jak go znam, to i tak mi ją przedłuży, mimo ciąży. Zresztą on najbardziej nie lubi, jak się go w konia robi, a gdybym wyskoczyła z tą informacją od razu po podpisaniu nowej umowy, mógłby tak to odebrać. Z drugiej strony, czasem się w pracy stresuję i może warto by było, gdyby wiedział, żeby mnie dodatkowo nie denerwować? Sama nie wiem.

Miśku, mam tak samo!!!!!! Bleeeeeeeeeeeeee

Biorąc pod uwagę to jakiego masz szefa myślę że zdecydowanie lepiej powiedzieć od razu

[dorinka30]

Napisane przez asiuk

Wiesz co, chyba boi się zapeszyć i pewnie najchętniej do końca 3. miesiąca nic by nie mówił.
Nie wiem, co z moim szefem. Mam umowę do końca czerwca, jak go znam, to i tak mi ją przedłuży, mimo ciąży. Zresztą on najbardziej nie lubi, jak się go w konia robi, a gdybym wyskoczyła z tą informacją od razu po podpisaniu nowej umowy, mógłby tak to odebrać. Z drugiej strony, czasem się w pracy stresuję i może warto by było, gdyby wiedział, żeby mnie dodatkowo nie denerwować? Sama nie wiem.

Miśku, mam tak samo!!!!!! Bleeeeeeeeeeeeee

Aha, co do szefa musisz sama wyczuć co lepsze. Skoro to sensowny facet i możesz być z nim szczera to wyczuj odpowiedni moment i może powiedz

Też mi się nic nie chce

[Poemi]

Napisane przez hania811

oooo!! pooglądałabym Miasteczko twin Peaks. Ciekawa jestem jak teraz odebrałabym ten serial, bo oglądałam jako dziecko w sumie i nic z niego nie rozumiałam.
Tylko muzyka z niego do dziś dzień majaczy mi w głowie

Ja Ci życzę abyś nie dała rady gapić sie w ekran monitora podczas wyjazdu z TŻ

Masz rację - szalej z zakupami póki możesz

Miasteczko to moja miłość . Ja jako dziecko oglądałam z wielką fascynacją Piknik pod wiszącą skałą, a jak sobie przypomniałam go jakieś 2 lata temu to miałam niezłe zdziwko . A miasteczko tylko pierwszy sezon widziałam dość dawno temu i teraz chcę wszystkie odcinki w końcu zobaczyć .

Co mi tak źle życzysz? . Ja chcę ogladać Miasteczko!

[miskowa]

na szczęście zrobili nam szybciej wypłatę na czerwiec, bo mam już na koncie. Zrobiłam przelew raty za auto, więc już sporo odeszło. W tym miesiącu znowu jesteśmy w czarnej d.... jeśli chodzi o kasę. Mam nadzieję, że w końcu przeleją pieniądze za samochód z ubezpieczenia, bo inaczej nie stać mnie na dwa wesela w tym miesiącu

[dorinka30]

Napisane przez miskowa

na szczęście zrobili nam szybciej wypłatę na czerwiec, bo mam już na koncie. Zrobiłam przelew raty za auto, więc już sporo odeszło. W tym miesiącu znowu jesteśmy w czarnej d.... jeśli chodzi o kasę. Mam nadzieję, że w końcu przeleją pieniądze za samochód z ubezpieczenia, bo inaczej nie stać mnie na dwa wesela w tym miesiącu

Kurcze fajnie masz, że wypłata już jest. U mnie dopiero w poniedziałek pewnie, a mam tyle bieżących potrzeb

[miskowa]

Napisane przez dorinka30

Kurcze fajnie masz, że wypłata już jest. U mnie dopiero w poniedziałek pewnie, a mam tyle bieżących potrzeb

z jednej strony fajnie, z drugiej już mniej, bo powinno mi wystarczyć z poprzedniej wypłaty
Za dużo wydaję, a wcale mało nie zarabiam, więc tym bardziej mnie to wkurza

[zuzaneczka]

hej

Napisane przez dorinka30

No dokładnie, najbardziej rozczulają te pierwsze w przedszkolu

ah a to przede mną
ja sobie świętowałam dzień matki bez prezentu ale byłam cała dumna jak nie wiem że doczekałam się i to teraz i moje święto

Napisane przez dorinka30

Dziewczyny tu może znajdziecie jakieś ispiracje prezentowe dla dzieci
http://www.smyk.com/index.php?option...page&Itemid=55

inspiracje tak ale zakupy polecam robić na all - dużo dużo taniej!!!

Napisane przez Poemi

Wczoraj tak sobie rozmawiałam z TŻ-em...
ja: mam być prawdziwą kobietą i powiedzieć "tak, chcę ten podkład za 106 zł!"?
TŻ: no, myślę, że tak!
ja: czy może mam być prawdziwą oszczędną kobietą i powiedzieć "nie kupuj podkładu, chcę sandałki za 119 zł"?
TŻ: yyyyy
ja: wiem, będę prawdziwą kobietą i będę miała to i to!

dialog rewelacja!
wiesz i tak jak Cię czytam to zupełnie inne te Twoje posty niż jak byłaś z poprzednim TŻ

Napisane przez hania811

hihihihi....
Mój kuzyn kupił dla synka siostry helikopter sterowany....dziecko prezent otworzyło po czym 3 panów w wieku 32-43 lata kłócili się o to kogo kolej do sterowania i kto lepiej to robi...a 9 latek siedział grzecznie i czekał na swoją kolej

faceci, mój już obmyśla jakie to zestawy lego będzie kupował synkowi hehe

Napisane przez asiuk

Dziękuję, dziewczyny, za gratulacje Rodzicom i rodzeństwu powiemy w niedzielę, chociaż Tomek najchętniej nie mówiłby wcale, jak długo się da Dziwoląg z niego. Zresztą to mnie głównie dotyczy i nie mam zamiaru tłumaczyć się pokrętnie, że np. nie piję alkoholu, bo nie mam ochoty (nikt nie uwierzy ). Teściowej jakoś tak nie mam ochoty mówić, może jestem niesprawiedliwa. Za dużo gadała od naszego ślubu, że już powinniśmy sobie sprawić potomka, pewnie dlatego.

Dzięki za doradzenie kolorystyki torebki, dobrze, że mam większy wybór

Wracam do obowiązków, choć nie chce mi się jak cholera

Asiuk gratulacje!!!
ja też nie chciałam mówić do końca 1 trymestru. Tylko rodzicom powiedzieliśmy troszkę wcześniej ale nie od razu. Bardzo bałam się, że coś będzie nie tak - miałam małe problemy na początku no i wcześniej z zajściem i chciałam uniknąć ewentualnych przykrości.
Ale za to potem chodziłam dumie wypinając brzuch.
I tak jeszcze Ci napiszę, że wiadomo każda inaczej znosi ciążę, ale dla mnie to był najpięknieszy okres w życiu - nigdy nie czułam się tak pewnie, kobieco i szczęśliwie jak nosząc maleństwo w brzuszku i tak po cichu zazdroszczę że masz to przed sobą

Napisane przez hania811

oooo!! pooglądałabym Miasteczko twin Peaks. Ciekawa jestem jak teraz odebrałabym ten serial, bo oglądałam jako dziecko w sumie i nic z niego nie rozumiałam.
Tylko muzyka z niego do dziś dzień majaczy mi w głowie

leci teraz w niedziele o 18 na tvn 7 oglądam - dopiero 4 odcinek będzie