Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część III

[mm111111]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;40054883]o świetnie, że piszesz, jak tylko tż wróci to zainteresujemy się tematem poważnie, dziękuję [/QUOTE]
Świetnie, mam nadzieję, że info się przyda

Napisane przez anies5

Dziękuję .





Piękne inspiracje , mnie się prawie wszystkie wersje podobają. https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...5&d=1364650169 ta dziewczyna ma subtelnie zrobione refleksy, to dobra opcja na fazę przejściową. Zastanawiam się, czy fryzjer od razu brąz jest w stanie rozjaśnić do blondu? Nie mam doświadczenia w farbowaniu .

Refleksy, czy też ombre wyglądają pięknie, jeżeli są nałożone dobrą techniką. Mnie raz dziewczyna robiła balejaż kalifornijski, nakładany taką gąbeczką, nierównomiernie. Efekt boski, bardzo naturalny.

Można przejść do blondu, ale jest ryzyko, że rozjaśnione włosy będą żółkły z każdym myciem. Ja wtedy nakładam szamponetkę w typowo chłodnym odcieniu np. średni blond. Rozjaśnione pasma są wtedy bardziej stonowane.

Napisane przez anies5

Mnie obydwie się podobają, ale już mam złe doświadczenia z ciepłą tonacją, a przynajmniej wpadającą w karmel/miód. Nie pasuje do mojej oprawy, także osobiście tylko chłód , choć nie powiem, ciepłe refleksy też mi się podobają.
Jeżeli masz chłodną oprawę, to też polecałabym Ci iść w tym kierunku, ciepło może wyglądać nienaturalnie.

Wrzucam kilka inspiracji. I czekam na nowe od Ciebie .



Jakoś szczególnie blada nie jestem, ale też uważam, że bardziej pasują mi chłodne odcienie. Ty wyglądasz ślicznie w swoim ombre, ale sama wiem, że odcień zależy od światła. Moje miodowe włosy w sztucznym były tak rude, że miałam ochotę nosić czapkę .

A farbowałaś je wcześniej? Czy ten miodowy odcień był Twoim pierwszym farbowaniem? Ja byłam głupia, że zaczęłam farbować na miedziane brązy. W słońcu wyglądałam jak typowy ciemny rudzielec! Potem jakąkolwiek farbę nałożyłam, czerwone refleksy przebijały. Ogólnie teraz wiele farb ma czerwone pigmenty, może ta farba, którą użyłaś też miała? :/

[anies5]

Napisane przez Phoebee

Dziewczyna to modelka, Georgina Dorsett .


Myślę,że fryzjer nie będzie miał problemu z przeprowadzeniem rozjaśniania.Faktycznie, może to wyjść całkiem ciekawie.Ja do żadnego farbowania nie mogłam się przekonać, nie czułam potrzeby zmiany, ale postanowiłam w końcu coż zmienić. Ombre to jak dla mnie naprawdę idealna alternatywna.

Po namyślę i przeglądaniu sporej ilości inspiracji, myślę,że zostanę na razie przy żółtawej wersji. Nie będę kombinować. Dla moich włosów - bardziej naturalnej. Kiedy dojrzeję do kolejnej zmiany, zaplanuje wizytę u fryzmistrza.

Też 26 lat nie ruszałam włosów, ale w końcu zapragnęłam jakiejś zmiany. Poza tym...niestety mam już sporo siwych włosów! Oczywiście głowa nie jest biała, ale przebija sporo siwiuteńkich refleksów, które atrakcyjne nie są

Myślę, że to dobry wybór. Zawsze możesz bardziej rozjaśnić. Żółta tonacja bardziej pasuje do brązowej bazy i wygląda naturalniej.

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez mm111111

Świetnie, mam nadzieję, że info się przyda


Można przejść do blondu, ale jest ryzyko, że rozjaśnione włosy będą żółkły z każdym myciem. Ja wtedy nakładam szamponetkę w typowo chłodnym odcieniu np. średni blond. Rozjaśnione pasma są wtedy bardziej stonowane.

A farbowałaś je wcześniej? Czy ten miodowy odcień był Twoim pierwszym farbowaniem? Ja byłam głupia, że zaczęłam farbować na miedziane brązy. W słońcu wyglądałam jak typowy ciemny rudzielec! Potem jakąkolwiek farbę nałożyłam, czerwone refleksy przebijały. Ogólnie teraz wiele farb ma czerwone pigmenty, może ta farba, którą użyłaś też miała? :/

Nie, miodowy był moim pierwszym kolorem. Ogólnie to ja chciałam taki kolor , fryzjer namawiał mnie na refleksy w chłodnej tonacji, a ja uparłam się na ciepły miodowo-karmelowy po całości. Taki też miałam, kolor sam w sobie był ładny. Wielu osobom podobał się, ale mnie to ciepło dobijało, nie pasowało do mnie, twarz i oprawa odcinała mi się od włosów. Później ciężko było zniwelować ten ciepły odcień.

Sama nie kombinowałam z farbowaniem, zawsze chodziłam do salonu. Boję się samodzielnych eksperymentów, bo nie znam się na tym. Poza tym, środki w salonach są łagodniejsze i przyjaźniejsze dla włosów.

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez anies5

Też 26 lat nie ruszałam włosów, ale w końcu zapragnęłam jakiejś zmiany. Poza tym...niestety mam już sporo siwych włosów! Oczywiście głowa nie jest biała, ale przebija sporo siwiuteńkich refleksów, które atrakcyjne nie są

Podziwiam za wytrwałość przeczytałam, że wybierasz się do jednego z krakowskich salonów, masz jakiś sprawdzony?

[anies5]

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

Podziwiam za wytrwałość przeczytałam, że wybierasz się do jednego z krakowskich salonów, masz jakiś sprawdzony?

Tak, Pani Ania Antos u "Romana" na Gołębiej.

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez anies5

Tak, Pani Ania Antos u "Romana" na Gołębiej.

wiele dobrego słyszałam o tym salonie, ale wyjątkowo mi tam nie po drodze

[Phoebee]

Napisane przez anies5

Też 26 lat nie ruszałam włosów, ale w końcu zapragnęłam jakiejś zmiany. Poza tym...niestety mam już sporo siwych włosów! Oczywiście głowa nie jest biała, ale przebija sporo siwiuteńkich refleksów, które atrakcyjne nie są

Myślę, że to dobry wybór. Zawsze możesz bardziej rozjaśnić. Żółta tonacja bardziej pasuje do brązowej bazy i wygląda naturalniej.

Pani Anna ( kojarzę nazwę salonu, chociaż to nie moje okolice) na pewno wymyśli Ci coś fajnego. Jak dobrze rozumiem, chcesz mieć refleksy o jaśniejszym odcieniu ( jak dziewczyna ze zdjęcia)?
Wydaje mi się,że zmiana koloru w salonie nie jest tak problematyczna , jak metoda zrób -to -sam. Znam wiele praktykantek, często kończy się tą spalonymi włosami i miernym efektem. Sama również nie podjęłabym się. Nie postawiłabym na szali własnych włosów.
Wiele dobrego słyszałam też o salonie Daniela Piwowara w Krk.

Co do żółtej tonacji, na razie będę się tego trzymać. Przede wszystkim, zależy mi na naturalnym efekcie. Nie będę wydziwiać, bo w końcu pogonią mnie z tego salonu, i tyle będzie z wizyty.

[Madzia_M77]

Dziewczyny, wpadam tylko na chwilę -
życzę Wam miłych i ciepłych Świąt spędzonych w radosnej atmosferze i wiosny w sercach (skoro za oknem nie możemy się jej doczekać )

[niceness]

Napisane przez anies5

Mnie obydwie się podobają, ale już mam złe doświadczenia z ciepłą tonacją, a przynajmniej wpadającą w karmel/miód. Nie pasuje do mojej oprawy, także osobiście tylko chłód , choć nie powiem, ciepłe refleksy też mi się podobają.
Jeżeli masz chłodną oprawę, to też polecałabym Ci iść w tym kierunku, ciepło może wyglądać nienaturalnie.

Wrzucam kilka inspiracji. I czekam na nowe od Ciebie .



Jakoś szczególnie blada nie jestem, ale też uważam, że bardziej pasują mi chłodne odcienie. Ty wyglądasz ślicznie w swoim ombre, ale sama wiem, że odcień zależy od światła. Moje miodowe włosy w sztucznym były tak rude, że miałam ochotę nosić czapkę .

Anies moim zdaniem Ty nie jesteś ani ciepłym typem ani zimnym, jesteś neutralna Takim typom przy konturze twarzy ( oprawa) pasują chłodne tony a przy twarzy ciepłe ( aby rozświetlić twarz) Także może spróbuj ombre ? Od góry w kolorze Twojego naturalnego koloru ?

[PaulinaMigotka]

Wszystkiego najlepszego dziewczyny!

[naciulatko]

Napisane przez Stace

No tak, na końcu wszystko jest wyjaśnione, że planował to od początku . A co do interesowania się inną kobietą, to na filmwebie ktoś pisał, że w filmie było wspomniane, że minęło kilka lat od wypadku.
Mnie właśnie te słowa o dzieciach i ślubie też w tym utwierdziły, po filmie siedziałam i się zastanawiałam nad tym wszystkim .
I mnie jego "zbolała mina" wcale nie irytowała, właśnie było mi strasznie przykro jak tak na niego patrzyłam, wiedząc przez co przechodzi

Zbolała mina? Wcale tego nie zauważyłam, czyli również nie raziło mnie w oczy. Trudno, żeby bohater chodził wesoły i uśmiechnięty, skoro film ma taką, a nie inną fabułę Spotkałam się też z opiniami, że film jest za wolny. Moim zdaniem akcja dzieje się w odpowiednim tempie, nie jest to film przygodowy, żeby wszystko miało się dziać teraz i już
Ja też po filmie usiadłam i rozmyślałam nad jego treścią. Na pewno nie jest to obraz, który obejrzysz i natychmiast zapominasz

Dziewczęta! Życzę Wam wesołych, rodzinnych Świąt oraz poświątecznej poprawy pogody

[anies5]

Napisane przez ZlaZlosliwaZlosnica

wiele dobrego słyszałam o tym salonie, ale wyjątkowo mi tam nie po drodze

Szczerze? Mnie też nie , wyprawa na pół dnia. W dodatku problem z parkowaniem (strefa). Natomiast dla samej "chwili" - warto! Mnie zawsze relaksuje wizyta w tym salonie, Pani Ania jest ciepłą, spokojną osobą, niczego nie narzuca, doradzi, nie pośpiesza. Jeśli czegoś nie jest pewna, to konsultuje z inną osobą, nie owija w bawełnę, mówi co jesteśmy w stanie osiągnąć, a czego nie. Radzi czego nie robić, np. ze względu na kondycję włosów. A co najważniejsze, to stosuje współczesne techniki nakładania farb, nie ma ryzyka balejażu "na borsuka" .

Napisane przez Phoebee

Pani Anna ( kojarzę nazwę salonu, chociaż to nie moje okolice) na pewno wymyśli Ci coś fajnego. Jak dobrze rozumiem, chcesz mieć refleksy o jaśniejszym odcieniu ( jak dziewczyna ze zdjęcia)?
Wydaje mi się,że zmiana koloru w salonie nie jest tak problematyczna , jak metoda zrób -to -sam. Znam wiele praktykantek, często kończy się tą spalonymi włosami i miernym efektem. Sama również nie podjęłabym się. Nie postawiłabym na szali własnych włosów.
Wiele dobrego słyszałam też o salonie Daniela Piwowara w Krk.

Co do żółtej tonacji, na razie będę się tego trzymać. Przede wszystkim, zależy mi na naturalnym efekcie. Nie będę wydziwiać, bo w końcu pogonią mnie z tego salonu, i tyle będzie z wizyty.

Mnie konkretną fryzjerkę, czyli Panią Anię poleciła siostra przyjaciółki. Nie mam doświadczenia z innymi osobami tam pracującymi. Natomiast z moich obserwacji wynika, że można się oddać w ich ręce bez obaw.

Chciałabym jaśniejsze refleksy, ewentualnie coś w połączeniu z ombre. Wizji mam milion , ciężko zdecydować się na jedną opcję, ale myślę, że jeszcze wypracuję decyzję. Obecnie mam już spory odrost, który ze względu na swój popielaty ton odcina się od reszty. Muszę to zniwelować. Schłodzić całość do bardziej popielatego odcienia i dopiero tworzyć jakieś ombre/refleksy.

Też słyszałam pozytywne opinie o tym salonie, ale nie miałam okazji korzystać z usług.

Napisane przez niceness

Anies moim zdaniem Ty nie jesteś ani ciepłym typem ani zimnym, jesteś neutralna Takim typom przy konturze twarzy ( oprawa) pasują chłodne tony a przy twarzy ciepłe ( aby rozświetlić twarz) Także może spróbuj ombre ? Od góry w kolorze Twojego naturalnego koloru ?

Możesz mieć rację, nawet nie widziałam, że taki typ istnieje. Skórę mam w żółtej tonacji, a oczy i brwi w bardziej chłodnej/popielatej.
Dziękuję za poradę i właśnie ku takiej opcji skłaniam się najbardziej .

[mm111111]

Wesołych Świąt wszystkim. U mnie dalej śnieży. Dobrze, że dzisiaj Kevin leci na tv4

[caarolaaa]

Wesołych świąt Kochane !

[Adele Marie]

Radosnych Świąt Dziewczyny.
I wiosny... w sercu ;-)

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Spokojnych świąt dziewczyny

[caat]

Napisane przez anies5

Tak, Pani Ania Antos u "Romana" na Gołębiej.

Kurczę, akurat chcę coś zrobić z włosami na wiosnę, a przede wszystkim je odżywić i delikatnie podciąć. Myślisz, że z czystym sumieniem mogę tam podejść ?

[anies5]

Napisane przez caat

Kurczę, akurat chcę coś zrobić z włosami na wiosnę, a przede wszystkim je odżywić i delikatnie podciąć. Myślisz, że z czystym sumieniem mogę tam podejść ?

Za Panią Anię Antos ręczę, jak z resztą - nie wiem, ale to dość prestiżowy salon, także nie mogą sobie pozwolić na "dziadostwo", kadra pewnie jest starannie dobrana.

Phoebee, w ramach inspiracji polecam Ci stronę: http://www.boxno216.com/

[LadyI]

Wesołej Wielkanocy!

A za oknem zima

[blekitne_niebo]

Wesołych Świąt Bożeg... tzw Wielkanocy

[hihi]

Napisane przez anies5

Phoebee, w ramach inspiracji polecam Ci stronę: http://www.boxno216.com/

pieknie to wyglada, napatrzec sie wrecz nie moge i jakbym tylko znala jakis skuteczny, szybki i nie niszczacy wlosow sposob na robienie sobie codziennie takich lokow/fal, jak one wszystkie maja, to bym sie do fryzjera umawiala, ale ze ja zwykle nosze proste wlosy to nie wygladaloby nawet w polowie tak ladnie.

Macie jakies swoje sprawdzone metody na taki efekt poza lokowka i prostownica?

[Madzia_M77]

Mam pytanie czysto teoretyczne, bo się w ogóle nie znam - da się zrobić ombre w drugą stronę - to znaczy przyciemniać górę, a zostawić jasny dół?

[Adele Marie]

Ze złości na zimę i śnieg kliknęłam...

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez Adele Marie

Ze złości na zimę i śnieg kliknęłam...

[iwona200]

Napisane przez anies5

Za Panią Anię Antos ręczę, jak z resztą - nie wiem, ale to dość prestiżowy salon, także nie mogą sobie pozwolić na "dziadostwo", kadra pewnie jest starannie dobrana.

Phoebee, w ramach inspiracji polecam Ci stronę: http://www.boxno216.com/

Cuda robią z włosami

Ma ktoś jakiś tutorial jak zrobić takie fale?

[Phoebee]

Napisane przez anies5

Za Panią Anię Antos ręczę, jak z resztą - nie wiem, ale to dość prestiżowy salon, także nie mogą sobie pozwolić na "dziadostwo", kadra pewnie jest starannie dobrana.

Phoebee, w ramach inspiracji polecam Ci stronę: http://www.boxno216.com/

anies5, niedługo będziesz mianowanym Ekspertem ds Ombre.
Świetny blog. Są na nim zdjęcia chyba wszystkich typów i tonacji. Robię kawę i zasiadam zaraz do lektury. Wstawiam zbiory moich znalezisk z Pinterest:
1) Part 1 ; 2) Part 2; 3) Part 3; 4) Part 4;
i ostatnie, Part 5 .

Dziewczyny, na yt jest ogromna liczba tutoriali jak osiągnąć efekt fal ze zdjęć. Wstawiam link to przykładowego :http://www.youtube.com/watch?v=qu_NChzeCa0

[carpaibex]

Dziewczyny, czy któraś z Was jest obeznana w kwestii podkładów mineralnych (szczególnie Lily Lolo) ? Chciałabym wypróbować mineralne, ale boję się tego, na co głównie narzekano na KWC - podobno te podkłady ważą się na twarzy. Jeżeli to istotne - mam cerę suchą, niezbyt problematyczną. Jak jest z ich trwałością ?

[Dotka81]

Ja podkład używam tylko z Mary Kay

[Fionaaa]

Napisane przez carpaibex

Dziewczyny, czy któraś z Was jest obeznana w kwestii podkładów mineralnych (szczególnie Lily Lolo) ? Chciałabym wypróbować mineralne, ale boję się tego, na co głównie narzekano na KWC - podobno te podkłady ważą się na twarzy. Jeżeli to istotne - mam cerę suchą, niezbyt problematyczną. Jak jest z ich trwałością ?

Ja mogę z czystym sercem polecić Annabelle Minerals Tutaj bardzo fajna recenzja http://www.alinarose.pl/2013/03/ulub...belle.html?m=0

[carpaibex]

Napisane przez Fionaaa

Ja mogę z czystym sercem polecić Annabelle Minerals Tutaj bardzo fajna recenzja http://www.alinarose.pl/2013/03/ulub...belle.html?m=0

Super, dziękuję

[hihi]

Napisane przez Phoebee

Dziewczyny, na yt jest ogromna liczba tutoriali jak osiągnąć efekt fal ze zdjęć. Wstawiam link to przykładowego :http://www.youtube.com/watch?v=qu_NChzeCa0

Ten sposob znam, dlatego konkretnie pytalam czy znacie jakis sposob na ten typ fal POZA prostownica i ewentualna lokowka, bo ja przeczesalam swojego czasu neta i niestety (ale tu sie przyznaje, ze ja niezbyt skuteczna w tym jestem) nie znalazlam ten sposob u mnie sie sprawdza na wyjscia, ale nie na co dzien niestety...