Już przymiarki u Nas w toku, ślubujemy w przyszłym roku! PM 2014 cz.10

[magdalenka_w_86]

Napisane przez kroooliczek89

Ja właśnie chce się zapisać do mojej fryzjerki 50zł za mycie włosków, z odżywką zrobienie grzywki, podcięcie końcówek, prostowanie
Wydaje mi się że cena ok Tym bardziej że to Poznań

No i właśnie mam dylemat. 27go kwietnia mamy u TŻ-ta imprezę. No i myślałam żeby do fryzjera iść dzień wcześniej żeby mi ładnie na świeżo wyprostowała włoski i ułożyła... Ale z drugiej strony chciałabym juz teraz iść A później sama będę miałą problem z wyprostowaniem ich przed tą imprezą :/ Co radzicie?

My mamy wesele mojej kumpeli. Wracam do mojego rodzinnego miasta. Mama umówiła mnie do fryzjerki. Ciekawe czy będę zadowolona, bo szczerze mówiąc jeszcze nigdy nie wyszłam od fryzjera zadowolona, choć zmieniam ich.

[kroooliczek89]

Właśnie siedzę z maską na włosach
Muszę sobie jeszcze kupić moją ulubioną maskę do włosów i farbę fryzjerską. Najpierw mama mnie pofarbuje, a dopiero później pójdę do ścięcia. Bo farba na moje włosy to minimum 150zł

[magdalenka_w_86]

Napisane przez kroooliczek89

Właśnie siedzę z maską na włosach
Muszę sobie jeszcze kupić moją ulubioną maskę do włosów i farbę fryzjerską. Najpierw mama mnie pofarbuje, a dopiero później pójdę do ścięcia. Bo farba na moje włosy to minimum 150zł

Ja mam uczulenie, po pofarbowaniu przy każdym myciu głowy wysypana, czerwona, swędząca twarz i drapałam się niemiłosiernie, w tym również po skórze głowy.

Jak alergolog stwierdził woda spływała po twarzy wraz ze zmywającą się farbą i kazał przestać farbować. Farbowałam przez 2 lata i przez 2 lata myślałam, że to wina szamponów i odżywek do włosów, więc ciągle zmieniałam i nic nie pomagało. Odkąd przestałam farbować po miesiącu problem minął natychmiast.
Efekt - nie wydaję pieniędzy na farby, fryzjera, włosy w lepszej kondycji, naturalny kolor bez odrostów. Nie wiem właściwie po co ja je farbowałam
Owszem kolor może i nie zachwyca - ciemny blond, ale już się przyzwyczaiłam
Jak zacznę siwieć nie wiem co zrobię, bo te pseudonaturalne i tak mnie alergizowały ;/

Alergia na nikiel, kosmetyki, farby do włosów, żywność, fotoalergia... (Uroki dzieci urodzonych w erze Czarnobyla)

TŻ alergia pyłkowa.
Mama się śmieje, że jak urodzę dziecko to ona aż się boi tych alergii. Ja z kolei mówię, że na złość wszystkim, nie będzie miało żadnej

[kroooliczek89]

Napisane przez magdalenka_w_86

Ja mam uczulenie, po pofarbowaniu przy każdym myciu głowy wysypana, czerwona, swędząca twarz i drapałam się niemiłosiernie, w tym również po skórze głowy.

Jak alergolog stwierdził woda spływała po twarzy wraz ze zmywającą się farbą i kazał przestać farbować. Farbowałam przez 2 lata i przez 2 lata myślałam, że to wina szamponów i odżywek do włosów, więc ciągle zmieniałam i nic nie pomagało. Odkąd przestałam farbować po miesiącu problem minął natychmiast.
Efekt - nie wydaję pieniędzy na farby, fryzjera, włosy w lepszej kondycji, naturalny kolor bez odrostów. Nie wiem właściwie po co ja je farbowałam
Owszem kolor może i nie zachwyca - ciemny blond, ale już się przyzwyczaiłam
Jak zacznę siwieć nie wiem co zrobię, bo te pseudonaturalne i tak mnie alergizowały ;/

Alergia na nikiel, kosmetyki, farby do włosów, żywność, fotoalergia... (Uroki dzieci urodzonych w erze Czarnobyla)

TŻ alergia pyłkowa.
Mama się śmieje, że jak urodzę dziecko to ona aż się boi tych alergii. Ja z kolei mówię, że na złość wszystkim, nie będzie miało żadnej

Ja mam alergię na pyłki, trawy, drzewa... Mocno na roztocza :/
I na kota :/ Jak jadę do babci gdzie jest w domu kocurek i nie wezmę tabletek to jest źle :/ Mam już u babci zapasowe opakowanie tabsów.
Puchną mi drogi oddechowe i przełyk, nie mogę oddychać i śliny przełykać. No i nie daj boże jakby mnie kot udrapnął. Zrobi mi kreskę na nodze długości 2 cm, a ja mam całą nogę od palców do pupy w bąblach, czerwoną i spuchniętą

[moooniaaaa]

Napisane przez missmalezji

Ja z butami mam duzy problem.. nie lubię obcasów, zawsze mnie obcierają. takie czółenka już zwłaszcza, myślałam o butach z paseczkiem, ale mi się nie podobają, a białe to już wcale.. nie mam pojęcia co wymyślę. chciałabym przebrać poźniej na płaskie,ale będę deptac po sukni

A gdzie Cię obcierają? Może takie sandałkowe byłyby rozwiązaniem?

Napisane przez kroooliczek89

A teraz muszę wracać do szukania nowego laptopa

Mój dzisiaj pojechał do sklepu otako pooglądać, a wrócił z laptopem

Napisane przez velika

ja mam lapka samsunga, kupiłam we wrześniu. Bateria na razie ładnie trzyma, ok. 4-5 h, póki co jestem z niego bardzo zadowolona, zobaczymy, jak będzie się go użytkowało dłużej.
A wcześniej miałam Acera (służbowy mojej mamy ) i był koszmarny!!!!

Ja mam Acera chyba z 4 lata, wcześniej używał go mój brat w uk (też kilka lat) i dopiero teraz przeszedł formata, tż mnie zmusił Śmiga bez problemu

Napisane przez Opiumalfa

TZtowi sie podoba, mi tez, ale jakosc obslugi po porstu zenujaca. Nigdy jeszcze takiego ekspresu nie mialam. Wlosy mi sie teraz zbieraja w kolonie, sa takie gumowe, masakra.

Ooo masakra. Ja czasami nawet ampułkę z keratyną mam gratis jako stała klientka, zawsze minimum godzinę siedzę,a płacę 60zł.
Niestety większość fryzjerów to rzeźnicy, długo szukałam zanim znalazłam idealnego

[Tycikata]

Ja nie farbuję włosów już 3 lata.... i też bardzo doceniam to, że nie muszę się martwić o odrosty. Wcześniej to latałam co 2 miesiące do fryzjera, bo już miałam spory odrost, bo kolor mi zżółkł(gdy farbowałam na blond)/lub kolor się wypłukał (gdy farbowałam na brąz).

A teraz mam święty spokój a do tego czasem się zdarza że mnie ktoś zaczepi i się mnie pyta jakiej farby używam, bo mam dość nietypowy kolor włosów


Ale jednak na ślub chciałabym sobie włoski delikatnie rozjaśnić.....

[kroooliczek89]

Napisane przez moooniaaaa

Mój dzisiaj pojechał do sklepu otako pooglądać, a wrócił z laptopem

A jakiego kupił?

[moooniaaaa]

Napisane przez kroooliczek89

A jakiego kupił?

Jakiś firmy Lenovo, czarny Ja w komputerach jestem zielona, aby mi office i internet śmigał, wystarczy :P

[velika]

Ja mam alergię na pyłki drzew i właśnie się zaczyna, wyjątkowo późno w tym roku, ale pewnie będzie hardkor, bo wszystko będzie pylić na raz
A dziś ufarbowałam się henną, pierwszy raz w życiu Wrażenia pozytywne, włosy są mięciutkie i przyciemnił mi się mój psi kolor. Przez jakieś 3 czy 4 lata nie farbowałam niczym, ale mój naturalny jest taki sobie, taki nijaki brąz.

[monikkad]

Jestem TOTALNIE wypompowana po dzisiejszych zajęciach... Nic tylko spać, a wypadałoby się na poniedziałek na koło pouczyć.

Pierwsze rozwózki CV po szkołach już za mną. W niektórych dali mi nadzieję, w niektórych po prostu wzięli, dwie szkoły odmówiły wzięcia dokumentów. 10 wysłałam też do innych miast pocztą. W następny piątek kolejna partia do rozwiezienia. Nie wiem co zrobiłabym bez TŻ-ta, który wszędzie ze mną jeździ autem, tłuc się tak autobusem po mieście i okolicach to masakra.

Praca w szkole to plan A, na szczęście jest jeszcze kilka planów B, a nawet plan C :P Nie zamierzam się załamywać nawet jak nic nie znajdę w szkole

Ja mam lenovo, niedawno mu rok stuknął. Już raz był wysyłany na gwarancji do serwisu gdzie mi go trzymali z dobre dwa miesiące (świeżo po tym jak go kupiłam), a teraz zawiasy w nim się posypały i znów będę musiała go chyba wysyłać na gwarancji, ale to już dopiero po studiach, w lipcu. Także ja osobiście nie polecam, mimo że wszyscy zachwalają lenovo.

Ja też już dzisiaj dostałam kataru alergicznego, dobrze, że w zeszły poniedziałek jak byłam u rodzinnej to poprosiłam o receptę na moją Clatrę, którą co roku w sezonie biorę. Od dzisiaj już chyba zacznę brać.
Boję się, że będę miała alergię na ślubie Koniec czerwca to jest szał u mnie z alergią, także rewelacyjnie sobie wybrałam datę pod tym względem.
Myślisz velika że będzie gorzej w tym roku przez te anomalia pogodowe? O nieee, tylko nie to !!

A co do włosów to nie farbuję już od X lat (ostatni raz na studniówce czyli jakieś dobre 6,5 roku temu miałam pofarbowane, lekko rozjaśnione). Mam naturalny jasny blond i już nie rozjaśniam, nie robię pasemek, żadnych odrostów - polecam Co do fryzjera to też nie mam swojego idealnego. Na ślub pewnie pójdę to salonu, który jest najbliższej mojego domu. Strzygłam się tam kilka razy i czesałam na różne wesela, sylwestry. Zawsze było dobrze. Mam nadzieję, że jak będzie próbna fryzura to nie będzie aż takiego ryzyka. Raz jak się tam na wesele czesałam to było naprawdę ślicznie. Minus tylko, że droooogo mega. Dlatego na make-up już tam do nich na pewno nie pójdę, bo zdzierają, że głowa mała.

[cukraktywna]

Napisane przez monikkad

Pierwsze rozwózki CV po szkołach już za mną. W niektórych dali mi nadzieję, w niektórych po prostu wzięli, dwie szkoły odmówiły wzięcia dokumentów. 10 wysłałam też do innych miast pocztą. W następny piątek kolejna partia do rozwiezienia. Nie wiem co zrobiłabym bez TŻ-ta, który wszędzie ze mną jeździ autem, tłuc się tak autobusem po mieście i okolicach to masakra.

Praca w szkole to plan A, na szczęście jest jeszcze kilka planów B, a nawet plan C :P Nie zamierzam się załamywać nawet jak nic nie znajdę w szkole

Mogę spytać w jakiej szkole? Podstawowa, gimnazjum? Moim marzeniem jest załapać się na półetatowy staż od września w jakiejś podstawówce... Gimnazjum też byłoby w porządku, ale nie wiem, czy dałabym radę uczyć w gimnazjum i studiować dziennie jednocześnie. Lekcje w podstawówce nie wymagają tak szczegółowego przygotowania materiałów.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Bo ja na razie kończę licencjackie, po których można uczyć w podstawowej i gimnazjalnej (: W tym samym czasie robiłabym dziennie magisterskie.

[Opiumalfa]

Napisane przez Tycikata

Ja nie farbuję włosów już 3 lata.... i też bardzo doceniam to, że nie muszę się martwić o odrosty. Wcześniej to latałam co 2 miesiące do fryzjera, bo już miałam spory odrost, bo kolor mi zżółkł(gdy farbowałam na blond)/lub kolor się wypłukał (gdy farbowałam na brąz).

A teraz mam święty spokój a do tego czasem się zdarza że mnie ktoś zaczepi i się mnie pyta jakiej farby używam, bo mam dość nietypowy kolor włosów


Ale jednak na ślub chciałabym sobie włoski delikatnie rozjaśnić.....

Nie farbuje tez juz od paru lat. Mam naturalny ciemny blond. Przez wiekszosc zycia farbowalam na czarno, ciemno. Juz mialam dosyc odrostow po 3 tygodniach. Zrobilam dekoloryzacje i teraz mam spokoj. Co fakt to fakt, wole siebie w ciemnych, ale ile mniej zachodu....

Ja przed slubem byc troszke przyciemnila

[Tycikata]

Napisane przez Opiumalfa

Nie farbuje tez juz od paru lat. Mam naturalny ciemny blond. Przez wiekszosc zycia farbowalam na czarno, ciemno. Juz mialam dosyc odrostow po 3 tygodniach. Zrobilam dekoloryzacje i teraz mam spokoj. Co fakt to fakt, wole siebie w ciemnych, ale ile mniej zachodu....

Ja przed slubem byc troszke przyciemnila

Ja właśnie nie wiem co mam zrobić. Chciałabym je trochę rozjaśnić, ale tylko na sam ślub, a później wrócić do swojego koloru. Tylko boję się, że fryzjer zrobi to nieumiejętnie i mi za bardzo je rozjaśni,a tego tez nie chcę


wstawiam fotkę moich włosów. myślałam nad cieniutkimi pasemkami dosłownie o ton jaśniejsze tylko. Ale nie wiem czy pasemka nie będą wyglądały tandetnie? może lepiej będzie je całe zafarbować?
ale później zaś będzie lipa z odrostami, bo będą bardziej widoczne...

[karolinuuusia]

pochwalę się UMOWA Z SALĄ PODPISANA

[Opiumalfa]

Napisane przez Tycikata

Ja właśnie nie wiem co mam zrobić. Chciałabym je trochę rozjaśnić, ale tylko na sam ślub, a później wrócić do swojego koloru. Tylko boję się, że fryzjer zrobi to nieumiejętnie i mi za bardzo je rozjaśni,a tego tez nie chcę


wstawiam fotkę moich włosów. myślałam nad cieniutkimi pasemkami dosłownie o ton jaśniejsze tylko. Ale nie wiem czy pasemka nie będą wyglądały tandetnie? może lepiej będzie je całe zafarbować?
ale później zaś będzie lipa z odrostami, bo będą bardziej widoczne...

sluchaj, mi w PL raz robila fryzjerka przyciemnianie. Bylo kilka tonow farmy i nie bylo tego absolutnie widac, ze jest farba, zmywajac sie tez nie. Jeste to mozliwe, tylko fryzjer musi byc dobry. W Lodzi znam dobrego

[Tycikata]

Napisane przez Opiumalfa

sluchaj, mi w PL raz robila fryzjerka przyciemnianie. Bylo kilka tonow farmy i nie bylo tego absolutnie widac, ze jest farba, zmywajac sie tez nie. Jeste to mozliwe, tylko fryzjer musi byc dobry. W Lodzi znam dobrego

kurde..no właśnie..dobry fryzjer.
nie mam takiego chociaż chodziłam do różnych.

a teraz nie chodzę do fryzjera wcale. bo nie mam po co. od czasu do czasu tylko pójdę do byle jakiego gdzie mi akurat jest po drodze podciąć końcówki i tyle.

Szkoda, że do Łodzi mam trochę daleko..

Napisane przez karolinuuusia

pochwalę się UMOWA Z SALĄ PODPISANA

[monikkad]

Napisane przez cukraktywna

Mogę spytać w jakiej szkole? Podstawowa, gimnazjum? Moim marzeniem jest załapać się na półetatowy staż od września w jakiejś podstawówce... Gimnazjum też byłoby w porządku, ale nie wiem, czy dałabym radę uczyć w gimnazjum i studiować dziennie jednocześnie. Lekcje w podstawówce nie wymagają tak szczegółowego przygotowania materiałów.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Bo ja na razie kończę licencjackie, po których można uczyć w podstawowej i gimnazjalnej (: W tym samym czasie robiłabym dziennie magisterskie.

Ja już od prawie roku jestem magistrem, więc mogę uczyć w każdej i do każdej też roznoszę. Teraz jak skończę licencjackie z drugiego kierunku to dodatkowo będę mogła uczyć drugiego przedmiotu. Plus logopedia i terapia pedagogiczna.
Wiesz, z własnych doświadczeń Ci nie powiem, bo nigdy nie pracowałam, ale moje koleżanki z pierwszych studiów, które już od prawie roku pracują i uczą w podstawówce to mają naprawdę tony papierów do wypełnienia i BARDZO dużo się przygotowują do zajęć z dzieciakami. Ja z mojej doświadczeń z praktyk też pamiętam, że na lekcje z młodszymi dużo bardziej się przygotowywałam niż z gimnazjalistami. Z gimnazjalistami to tylko podręcznik się leciało, a maluchom szykowałam różne cudeńka, malowanki, wycinanki itp.
Ja sobie nie wyobrażam studiować dziennie i jednocześnie pracować w szkole. Ale jeśli masz tyle siły to czemu nie

[say-hello]

Napisane przez Tycikata

Ja właśnie nie wiem co mam zrobić. Chciałabym je trochę rozjaśnić, ale tylko na sam ślub, a później wrócić do swojego koloru. Tylko boję się, że fryzjer zrobi to nieumiejętnie i mi za bardzo je rozjaśni,a tego tez nie chcę


wstawiam fotkę moich włosów. myślałam nad cieniutkimi pasemkami dosłownie o ton jaśniejsze tylko. Ale nie wiem czy pasemka nie będą wyglądały tandetnie? może lepiej będzie je całe zafarbować?
ale później zaś będzie lipa z odrostami, bo będą bardziej widoczne...

śliczne!

Napisane przez karolinuuusia

pochwalę się UMOWA Z SALĄ PODPISANA

gratulacje




my w najbliższym czasie będziemy podpisywać z salą, zespołem i fotografem

dzisiaj po spotkaniu z fotografem już jestem w 99% pewna, że bierzemy tego: http://blog.fotolinea.pl/

[Blondi2989]

A my byliśmy w Kościele i zaklepaliśmy godzinę

19.06.2014r. godz. 17:30

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez say-hello

dzisiaj po spotkaniu z fotografem już jestem w 99% pewna, że bierzemy tego: http://blog.fotolinea.pl/

Kurczę, ja już widzę, jak my będziemy mieć problem z wyborem foto.
Nam z TŻ nie podobają się strasznie takie zdjęcia, kiedy jest jakiś fokus na np. PM, a reszta z tyłu zamazana... A po tym co wklejacie to wychodzi na to, że to jest powszechna praktyka

[monikkad]

Karolinusia, Blondi - gratki za pozałatwiane sprawy

Say hello, no to teraz pozostaje Wam już tylko podpisanie umowy

Dziołszki, czemu jak mnie nie ma to Wy piszecie tyle, że nie mam kiedy nadrabiać, a jak jestem to nikogo nie ma do pogadania?

[Opiumalfa]

Napisane przez Blondi2989

A my byliśmy w Kościele i zaklepaliśmy godzinę

19.06.2014r. godz. 17:30

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------


Kurczę, ja już widzę, jak my będziemy mieć problem z wyborem foto.
Nam z TŻ nie podobają się strasznie takie zdjęcia, kiedy jest jakiś fokus na np. PM, a reszta z tyłu zamazana... A po tym co wklejacie to wychodzi na to, że to jest powszechna praktyka

To jest po prostu dobre zdjecie gdzie glebia ostrosci jest na tyle duza zeby PMka byla dobrze widoczna, odcinajaca sie od tla. Jak chcesz takie zdjecia gdzie caly kadr jest ostry wez takiego za 1 tys zlotych. Bo oni robia na AUTO.
Mam nadzieje ze cie nie urazilam. Chyba ze chodzi ci o cos zupelnie innego.


Sent from my iPad using Tapatalk

[Blondi2989]

Napisane przez Opiumalfa

To jest po prostu dobre zdjecie gdzie glebia ostrosci jest na tyle duza zeby PMka byla dobrze widoczna, odcinajaca sie od tla. Jak chcesz takie zdjecia gdzie caly kadr jest ostry wez takiego za 1 tys zlotych. Bo oni robia na AUTO.
Mam nadzieje ze cie nie urazilam. Chyba ze chodzi ci o cos zupelnie innego.

Spokojnie, kwestia tego jakie to jest dobre zdjęcie też jest względna.
I fajnie byłoby gdyby podobali mi się foto za 1000 zł

Chodzi mi o to, że np tutaj: http://fotolinea-serwer.home.pl/auto...ub-w-gdyni.jpg
(czwarte zdjęcie od góry, tam gdzie się całują), ja bym chciała zobaczyć miny tych świadków, a nie rozmazane tło.

[Opiumalfa]

Napisane przez Blondi2989

Spokojnie, kwestia tego jakie to jest dobre zdjęcie też jest względna.
I fajnie byłoby gdyby podobali mi się foto za 1000 zł

Chodzi mi o to, że np tutaj: http://fotolinea-serwer.home.pl/auto...ub-w-gdyni.jpg
(czwarte zdjęcie od góry, tam gdzie się całują), ja bym chciała zobaczyć miny tych świadków, a nie rozmazane tło.

Powiem ci tak. Duza glebia ostrosci czyli to rozmazane tlo nie jest trendem czy moda. Jest pozadane i malo komu sie nie podoba. Musicie znalesc foto ktory ma styl ze uzywa mniejszej glebi. Ae ja nie znam takiego za bardzo
Moze sie mozna dogadac?


Sent from my iPad using Tapatalk

[wenedka]

Napisane przez Blondi2989

Spokojnie, kwestia tego jakie to jest dobre zdjęcie też jest względna.
I fajnie byłoby gdyby podobali mi się foto za 1000 zł

Chodzi mi o to, że np tutaj: http://fotolinea-serwer.home.pl/auto...ub-w-gdyni.jpg
(czwarte zdjęcie od góry, tam gdzie się całują), ja bym chciała zobaczyć miny tych świadków, a nie rozmazane tło.

Mnie też takie zdjęcia irytują brrrr

[Blondi2989]

Napisane przez Opiumalfa

Powiem ci tak. Duza glebia ostrosci czyli to rozmazane tlo nie jest trendem czy moda. Jest pozadane i malo komu sie nie podoba. Musicie znalesc foto ktory ma styl ze uzywa mniejszej glebi. Ae ja nie znam takiego za bardzo
Moze sie mozna dogadac?

Tzn na zdjęciach plenerowych, tam gdzie nie ma innych ludzi w tle może to jest i spoko. Ale kiedy są ludzie, to chciałabym mieć uwiecznione rekcje wszystkich (a przynajmniej większości) ludzi na zdjęciu, a nie tylko osoby, która stoi w centrum zdjęcia, a reszta jest wypikselowaną mazią...
Pewnie będziemy musieli zaznaczyć, że chcemy mieć też takie, hmm jak dla mnie naturalne zdjęcia

Kurde, no dziwacy jesteśmy z TŻ i tyle

Napisane przez wenedka

Mnie też takie zdjęcia irytują brrrr

O, to jesteśmy dwie wątkowe dziwaczki

[misiadelko]

Mnie też! Poza tym wkurza mnie jeszcze "moda" ?? Nie wiem czy to moda, w kazdym razie, coś takiego, że zdjęcie jest jakby za mgłą... Co za bezsens... Ciekawe ile bierze ten fotograf ,pewnie drogi, za nieostre zdjęcia? http://www.bridelle.pl/?p=46215

Ale co ja się tam znam... Skoro kazałam w umowie napisac, że nie chcę czarno-białych zdjęć.

Szukam sobie jakichś fajnych kolczyków, mają być duże i bardzo ozdobne, totalnie nieskromne... i nic...

[Agata_2810]

witam, ale zaraz zmykam

co do laptopów HP, ja mam chyba 2 czy 3 rok HP, jestem mega zadowolona, złego słowa powiedzieć nie mogę z obsługą do czynienia nie miałam, mój tata chyba po coś dzwonił, ale to tylko zapytać się, więc problemów nie było.

Opiumalfa pisałaś o butach Menbur. Mam dwie pary, jedna jest bardzo wygodna, a druga...śliczna, ale tak jak śliczna tak niewygodna:/

[wenedka]

Napisane przez misiadelko

Mnie też! Poza tym wkurza mnie jeszcze "moda" ?? Nie wiem czy to moda, w kazdym razie, coś takiego, że zdjęcie jest jakby za mgłą... Co za bezsens... Ciekawe ile bierze ten fotograf ,pewnie drogi, za nieostre zdjęcia? http://www.bridelle.pl/?p=46215

Ale co ja się tam znam... Skoro kazałam w umowie napisac, że nie chcę czarno-białych zdjęć.

Szukam sobie jakichś fajnych kolczyków, mają być duże i bardzo ozdobne, totalnie nieskromne... i nic...

Jak z gazety wycięte

[misiadelko]

Albo zeskanowane, a już któryś raz z kolei na "modnych" poratalach ślubnych widze tego typu zdjęcia... nie jakieś radosne, z kolorami, ale takie smętne... (ale zaznaczam- nie znam się)

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Tak samo z kamerunami, przez chwilę chciałam tych, ale jak zobaczyłam,że wszystkie filmy robią w taki dziwny sposób, od razu dałam sobie spokój... Nic wesołego te filmiki nie mają przez te kolory... http://www.youtube.com/watch?v=6dR-2W6SmoY

[wenedka]

Napisane przez misiadelko

Albo zeskanowane, a już któryś raz z kolei na "modnych" poratalach ślubnych widze tego typu zdjęcia... nie jakieś radosne, z kolorami, ale takie smętne... (ale zaznaczam- nie znam się)

Znasz się, czy nie znasz- to Twój ślub

Ja w ten sposób do tego podchodzę.