Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE! cz.III - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-28, 21:37   #3871
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ja miałam się jutro nie ważyć ale pewnie się zważę, i pewnie będzie wzrost ;-)
Lecę spać, dobranoc

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-28, 22:46   #3872
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Mlody mi robil operacje plastyczna twarzy taki masaz troche bolal,ale w sumie dobrze
co do gramatyki to wybaczcie jak cos kiedys nie tak napisze... najwiecej jej uzywam z Wami,wiec ten tego
a co do Ciebie Tamlin to moze odpusc kilka treningow,zrob sobie dzien,dwa wyzerki i wtedy moze cos sie ruszy... swoja droga sama jestem ciekawa czemu tak stoi ta waga(Obstawiam miesnie)... Geba mi sie cieszy zawsze jak widze takie osiagniete cele nawet jesli brak 1kg czy 2och
Mam nadzieje,ze jak juz zaczne pracowac to i u mnie sie ruszy wszystko...
Praca jaka by nie byla,ale z ludzmi kontakt bedzie,wiec i trzeba siebie doprowadzic do porzadku
Od poniedzialku bedziemy go "oswajac" z niania... Zobaczymy co z tego wyniknie.
Wszyscy mnie uspokajaja,ze on sie przyzwyczai,ale wiecie jakby nie bylo trudno bedzie "odciac pepowine",zwlaszcza ze niania jest obca osoba...
ojjj przezywam za duzo

Nicki tak trzymac!

ide spac
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 07:42   #3873
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

heloł i nowy miesiąc kto się od dziś bierze za siebie? hahaha ileż to było tych "od dzisiaj"...no ale od dzisiaj to na bank przynajmniej ja

na wadze mega dupa. 78,2. ja patrze w notes to 25.01 miałam dokładnie 3kg mniej. przeklęty był ten luty

tamlinku, w gwoli wyjaśnienien... sformułowania "durny" użyłam w znaczeniu, że taki od czapy. równie dobrze mogłas sobie wyznaczyć 59 czy 56 i ta liczba by urosła do miana jakiegoś szczytu szczytów. czy liczba powinna aż tak nami rządzić, naszymi nastrojami, poczuciem spełnienia? to tylko liczba. jakieś 58, durna liczba...o to mi chodziło...nie o to, ze twoj cel jest durny. ale myslę, że już i tak wiesz swoje.

creature o której chłop wrócił? nie zboczył tam nigdzie? żartuję
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:15   #3874
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Dobry.

Tak jak powiedziałam Nadalka usuń mnie z tabelki jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś. Niewiem jak uda mi się nie ważyć, ale postaram się, aby omijać ją. Na serio boję się jak będzie, bo dla mnie poranne ważenie to jak siku po wstaniu.
Pomierzyłam się, w ciągu lutego:
talia - 1,5cm,
pępek - 1cm,
udo - 1cm,
biust - 1cm.
Także spada w centymetrach.
Tylko dlaczego mnie to nie cieszy...

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
a co do Ciebie Tamlin to moze odpusc kilka treningow,zrob sobie dzien,dwa wyzerki i wtedy moze cos sie ruszy... swoja droga sama jestem ciekawa czemu tak stoi ta waga(Obstawiam miesnie)...
Myślałam o tym, ale ja tak bez ćwiczeń źle się czuję. A nażreć się nie lubię za bardzo, nie znoszę tego uczucia pełności. Choć może to lepsze wyjście niż podjadanie przez cały dzień. Mieliśmy jutro jechać nad morze do rodziców, bo już są w tym Spa, ale ze względu na Mateuszka nie jedziemy. Tam bym pojadała, popiła, pospacerowała. Ech, może za tydzień albo dwa.

Mam nadzieje,ze jak juz zaczne pracowac to i u mnie sie ruszy wszystko...
Praca jaka by nie byla,ale z ludzmi kontakt bedzie,wiec i trzeba siebie doprowadzic do porzadku
No trzeba, trzeba

Od poniedzialku bedziemy go "oswajac" z niania... Zobaczymy co z tego wyniknie.
Wszyscy mnie uspokajaja,ze on sie przyzwyczai,ale wiecie jakby nie bylo trudno bedzie "odciac pepowine",zwlaszcza ze niania jest obca osoba...
ojjj przezywam za duzo
Poradzi sobie, Ty też

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
heloł i nowy miesiąc kto się od dziś bierze za siebie? hahaha ileż to było tych "od dzisiaj"...no ale od dzisiaj to na bank przynajmniej ja
Mój plan ćwiczeniowy na marzec: Turbo - TzG - nowy Shape. Plus zumba i wyzwania. Luty z Total Fitnesami wykonany prawie w 100%.

tamlinku, w gwoli wyjaśnienien... sformułowania "durny" użyłam w znaczeniu, że taki od czapy. równie dobrze mogłas sobie wyznaczyć 59 czy 56 i ta liczba by urosła do miana jakiegoś szczytu szczytów. czy liczba powinna aż tak nami rządzić, naszymi nastrojami, poczuciem spełnienia? to tylko liczba. jakieś 58, durna liczba...o to mi chodziło...nie o to, ze twoj cel jest durny. ale myslę, że już i tak wiesz swoje.
Marta mam cel i do niego dążę, obrałam taki a nie inny. Liczba liczbą, odpuszczam ją, ale jestem zła bo staram się a nie idzie.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 08:28   #3875
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

no duża rzecz domyślam się, że przywykłaś za☠☠☠iście do ważenia.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:24   #3876
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

U mnie dziś 71,7 czyli tyle co wczoraj.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:30   #3877
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Doooobry!
na wadze to co wczoraj, czyli 78kg
szalu nie ma,ale coz...
stary wrocil chwile po polnocy pijany byl,az mi sie smiac chcialo z niego ale szybko poszedl spac...
no i teraz robie wywiad srodowiskowy co i jak

Marta
ja marca nie odpuszcze! kuuuwa rocznica sie zbliza,a tu co? dooopa blada(no dobra ciut opalona)

takze ten tego...marzec to miesiac z Total fitness i Body Express,chocby sie walilo i palilo! no i ta bieznia(jak juz w koncu ja ktos przeniesie)
No i wyzwania

Tamlin zwaz sie moze za m-c albo cos w tym stylu,a moze cos spadnie?
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 09:32   #3878
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Bosh...Laski jak się wczoraj skułam
wpadli do nas znajomi- 3 i pół półlitrowki na 4 osoby poszły i jeszcze do tego upaliliśmy się...a dziś 8 rano synuś "mama sikuuu!" myślałam, ze zejdę- łeb mi pęka!kawa z rana i dwa paski czekolady, zeby w ogóle oczy otworzyć
Znajomi zjedli moją "pizzę" i nawet im smakowała (a może tacy pijani byli) po paleniu jaki jaki nam się głód włączył, pół lodówki ogołocona..ale takiej hihrawki nie miałam od daaawna synek zasnął i cudownie przespał całą naszą balangę..normalnie budzi się w nocy- wczoraj był łaskawy.

Waga na dziś 67,4kg...no ale nie ma się co dziwić, jak o 3 w nocy żarłam pizzę z lodami jeśli mogę prosić, Nadalka- nie wpisuj mi tej żałosnej wpadki tak na marginesie- mam wydęty brzuch jak ciężarna...jej co to sie działo w nocy...
Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Tak, będę się dręczyć. Taki miałam cel i z niego nie zrezygnuję. Ja nie z tych co odpuszczają. Teraz pojęczałam, kurna chyba pierwszy raz, bo jestem tak blisko spełnienia wymarzonego celu, a mam wrazenie że coraz dalsza droga. Ok, już nie będę, bo to tylko mój durny wymarzony cel i moja durna frustracja że nie mogę go osiągnąć i stoję od miesiąca w miejscu mimo wielkiego poświęcenia. Rzeczywiście to durne.
Tamlin, ja tam rozumiem doskonale. Co więcej szczerze napiszę- masz sliczną figurę, w porównaniu z tym co było na początku-zmiana jest kolosalna, ale rozumiem, że chcesz mieć jeszcze lepszą. I jak najbardziej cię popieram. Obiektywnie patrząc masz fajną, atrakcyjną figurę. True. Dlatego rozumiem czemu Marta napisała, że stawiasz "durne" cele....ale kurna, laski! Tamlin ma niezłą figurę, a chce mieć jeszcze lepszą. I spoko. Chwała jej za to, że nie osiadła na laurach "bo to tylko 1 durny kilogramik został..a co on zmieni?!"
Kobita ma swoje założenia, chce mieć konkretną wagą i koniec dyskusji. Poza tym, kto jak nie ona sama ma wiedzieć ile jeszcze jej zostało smalcu?
I jeszcze takie moje przemyślenie- co by nie mówić o pracy włożonej w schudnięcie, na razie każda z nas ma przeciętną figurę owszem w porównaniu z tym jakimi kaszalotami byłyśmy- to różnica jest zdecydowanie na plus, ale przecież nikt nie nosi ze sobą przyklejonego na czole zdjęcia "z przed" odchudzania, tak więc obiektywnie mamy przeciętne figury.
To nie jest złośliwe, po prostu taka prawda. Nareszcie wyglądamy przeciętnie, ani super szczupło, ani super-sportowo, ani super-spasiono. Normalnie.
I ja Tamlinkę rozumiem w jej dążeniu do wymarzonej sylwetki. Dla niej to będzie ta konkretna waga, ani grama więcej ani mniej,bo takie sobie poczyniła założenia, dla mnie- widoczne mięśni na brzuchu+ mocno "po męsku" umięśnione ramiona(nie ważne przy jakiej wadze).
Ani Tamlinkowe założenie nie jest durne, ani moje. Chociaz nie każdemu musi się podobać, że Tamlin "sra żarem" o 1 kilogram, który nie chce zejść od miesiąca, a ja np. dążę do ramion "jak u chłopa"

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Jestem zła, bo się staram, jem ładnie ( dziś nie ), ćwiczę, a waga stoi a nawet biorą się kilogramy z powietrza. Chyba mam prawo być zła. Dobra już więcej nie piszę, bo to i tak durne.
Masz prawo.
Mam teorię, czytałam o tym, szukając info czemu mi waga nie schodziła przez ten czysty tydzień i wpadłam na taki pomysł- stres.
Ćwiczenia fizyczne są dla organizmu jak stres (nie taki sam jakbyś się przeraziła wielkiego włochatego stawonoga, ale jak długotrwały dyskomfort) te same hormony się wydzielają.
Na krótką metę- nawet się od tego stresu i nadmiaru kortyzolu (hormon stresu) chudnie, ale...jesli długotrwale jesteś pod wpływem tego hormonu, organizm nie umie się "uspokoić" tylko cały czas wyrzuca do krwi nową dawkę, ty wcale nie musisz czuć się zestesowana, czy zmęczona...ale twoje ciało będzie jechać na rezerwie. I wtedy po prostu każdy posiłek, każdy dopływ kalorii (energii) jest zatrzymywany,bo organizm "czuje" że trzeba magazynować wszystko na wypadek jeszcze gorszych czasów.
Coś w tym jest. Tu nie chodzi o przetrenowanie (i puchnięcie mięsni, zatrzymanie glikogenu i wody w mięśniach-od tego mozliwe, ze mi waga rosła, ale u ciebie to chyba coś innego)
Mi sie wydaje Tamlin, że musisz odpuścić ćwiczenia. Wiem, że to cięzkie, bo dają pozytywną energię, ale zrób eksperyment- odstaw ćwiczenia na weekend,ale zrób diametralnie inne niż zawsze... nie wiem idź na basen zamiast ćwiczeń z Ewką, zamiast zumby zrób jakiś zestaw jogi czy pilates. Może to zadziała? Trzeba spróbować, bo się psychicznie zadręczysz.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 09:49   #3879
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ooooo matko! to nam la'Mbria zaszalala!!!
Czasem trzeba sie wyluzowac
wspolczuje jednak poranku
__________________
life begins when your comfort zone ends
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:00   #3880
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

wow, ale imprezaaaaa że ty w ogole kompa odpaliłaś i literki ci nie skaczą to już coś wagowo naturalnie, ze nie ma co podawać łykniesz swojego gluta to ci wyslizga zawartość imprezowego żarła

wow, dopiero 11:00 a ja już mam tyle w chacie porobione. drugie tyle niestety czeka. w szfkach ciuchy już noga upycham, musze się wziąć. tak, że ten...dziś mówcie do mnie Perfekcyjna Pani Domu

może w miedzy czasie zakręcę hulaaaa

creature my zatem prawie, że na rowni wagowo. wyścigi? haha kiedyś proponowałam to La'Mbri (ważyłysmy po 75kg, pamietasz La'Mbria te czasy?) i dobrze jej to zrobilo. zobacz jak wyrwała z kopyta zaraz. może i tobie pomoże?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:14   #3881
HaGie
Zadomowienie
 
Avatar HaGie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 792
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

La'Mbria rzeczywiście zabalowałaś, no ale ostatki przecież

Tamlinku spokojnie, przecież nikt tutaj nie chciał Cie obrazić. I Ty też oczywiście masz świete prawo do chwili załamania, tylko po prostu tak bardzo przyzwyczaiłas nas do tego, że jesteś twardą sztuką, która nie odpuszcza treningów, pilnuje diety i nie marudzi tylko twardo prze do celu. I ja wierzę, że osiągniesz swój cel

Natomiast u mnie tragedia. Martolina przyłączam sie do Ciebie i w marcu nie popuszczę. Boże daj mi siłę

Dziś na wadze 87,9 po co ja te pączki wpie.przałam

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Martolina, a u mnie już 10, a ja jeszcze nic w chacie nie mam porobione, ale zaraz podwijam rękawy i tez będę Perfekcyjna Pani Domu, a może koronę założe do sprzątania

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Aaa Creature przypomniało mi się, dzięki bardzo za podpowiedź w sprawie książki, zamówiłam i właśnie listonosz przyniósł Kurde, my przecież dziś jeszcze na te urodziny idziemy, będę musiała się jakoś wymigać od zjedzenia tortu
__________________
-3kg

99-->96
-->66
HaGie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 10:25   #3882
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

no to super. mega starcie marcowe się szykuje

nadalka, zapomniałam, super masz ten spadek. niedawno przecież 75 miałaś. tobie równie szybko spada jak rośnie.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:28   #3883
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Marta, dzięki . Ale w lutym niestety spadło tylko -O,7

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:46   #3884
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
no duża rzecz domyślam się, że przywykłaś za☠☠☠iście do ważenia.
Nałóg normalnie

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
U mnie dziś 71,7 czyli tyle co wczoraj.
Brawo kochana

Cytat:
Napisane przez creature666 Pokaż wiadomość
Doooobry!
na wadze to co wczoraj, czyli 78kg
szalu nie ma,ale coz...

Tamlin zwaz sie moze za m-c albo cos w tym stylu,a moze cos spadnie?
za wagę, jakby nie było spadek tygodniowy jest
Nie będę zakładać kiedy się zważę, będę starała się jak najdłuzej wagę omijać. Mam nadzieję, że będzie to dlużej niż 2 dni

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Bosh...Laski jak się wczoraj skułam
wpadli do nas znajomi- 3 i pół półlitrowki na 4 osoby poszły i jeszcze do tego upaliliśmy się...a dziś 8 rano synuś "mama sikuuu!" myślałam, ze zejdę- łeb mi pęka!kawa z rana i dwa paski czekolady, zeby w ogóle oczy otworzyć
Ale imprezka Zazdroszczę normalnie

Tamlin, ja tam rozumiem doskonale. Co więcej szczerze napiszę- masz sliczną figurę, w porównaniu z tym co było na początku-zmiana jest kolosalna, ale rozumiem, że chcesz mieć jeszcze lepszą. I jak najbardziej cię popieram. Obiektywnie patrząc masz fajną, atrakcyjną figurę. True. Dlatego rozumiem czemu Marta napisała, że stawiasz "durne" cele....ale kurna, laski! Tamlin ma niezłą figurę, a chce mieć jeszcze lepszą. I spoko. Chwała jej za to, że nie osiadła na laurach "bo to tylko 1 durny kilogramik został..a co on zmieni?!"
Kobita ma swoje założenia, chce mieć konkretną wagą i koniec dyskusji. Poza tym, kto jak nie ona sama ma wiedzieć ile jeszcze jej zostało smalcu?

I ja Tamlinkę rozumiem w jej dążeniu do wymarzonej sylwetki. Dla niej to będzie ta konkretna waga, ani grama więcej ani mniej,bo takie sobie poczyniła założenia, dla mnie- widoczne mięśni na brzuchu+ mocno "po męsku" umięśnione ramiona(nie ważne przy jakiej wadze).
Ani Tamlinkowe założenie nie jest durne, ani moje. Chociaz nie każdemu musi się podobać, że Tamlin "sra żarem" o 1 kilogram, który nie chce zejść od miesiąca, a ja np. dążę do ramion "jak u chłopa"
Dziękuję za zrozumienie, idealnie napisałaś o tym co przechodzę

Masz prawo.
Mam teorię, czytałam o tym, szukając info czemu mi waga nie schodziła przez ten czysty tydzień i wpadłam na taki pomysł- stres.
Ćwiczenia fizyczne są dla organizmu jak stres (nie taki sam jakbyś się przeraziła wielkiego włochatego stawonoga, ale jak długotrwały dyskomfort) te same hormony się wydzielają.
Na krótką metę- nawet się od tego stresu i nadmiaru kortyzolu (hormon stresu) chudnie, ale...jesli długotrwale jesteś pod wpływem tego hormonu, organizm nie umie się "uspokoić" tylko cały czas wyrzuca do krwi nową dawkę, ty wcale nie musisz czuć się zestesowana, czy zmęczona...ale twoje ciało będzie jechać na rezerwie. I wtedy po prostu każdy posiłek, każdy dopływ kalorii (energii) jest zatrzymywany,bo organizm "czuje" że trzeba magazynować wszystko na wypadek jeszcze gorszych czasów.
Coś w tym jest. Tu nie chodzi o przetrenowanie (i puchnięcie mięsni, zatrzymanie glikogenu i wody w mięśniach-od tego mozliwe, ze mi waga rosła, ale u ciebie to chyba coś innego)
Mi sie wydaje Tamlin, że musisz odpuścić ćwiczenia. Wiem, że to cięzkie, bo dają pozytywną energię, ale zrób eksperyment- odstaw ćwiczenia na weekend,ale zrób diametralnie inne niż zawsze... nie wiem idź na basen zamiast ćwiczeń z Ewką, zamiast zumby zrób jakiś zestaw jogi czy pilates. Może to zadziała? Trzeba spróbować, bo się psychicznie zadręczysz.
Tylko, że ja mieszam treningi, nie robię co dzień tego samego. Miałam dziś ćwiczyć, ale chyba odpuszczę. Zobaczę jak moja psychika to zniesie.

Cytat:
Napisane przez HaGie Pokaż wiadomość
Tamlinku spokojnie, przecież nikt tutaj nie chciał Cie obrazić. I Ty też oczywiście masz świete prawo do chwili załamania, tylko po prostu tak bardzo przyzwyczaiłas nas do tego, że jesteś twardą sztuką, która nie odpuszcza treningów, pilnuje diety i nie marudzi tylko twardo prze do celu. I ja wierzę, że osiągniesz swój cel
Bo tak będzie

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

A tak na poprawę humoru kupiłam sobie w lumpku jeansy w rozmiarze 27 Nigdy takich nie miałam
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:49   #3885
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

tamlin a jaka u was pogoda? mówilas, ze o bieganiu myslisz?
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:53   #3886
eewelinaa92
Zakorzenienie
 
Avatar eewelinaa92
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

U mnie 61,2 kg

creature, nadalka za spadki
la'Mbria ładną imprezę miałaś
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary

-30kg


Edytowane przez eewelinaa92
Czas edycji: 2014-03-01 o 10:55
eewelinaa92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:55   #3887
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ładnie, ciepło, sucho.
No myślałam, ale tak sobie później przemyślałam i kurde bym musiała w te dni nie ćwiczyć, a jakoś mi to nie pasuje. A na bieganie i ćwiczenie nie mam tyle czasu. Ale może pójdę i spróbuję??? To jest myśl.
Chyba.
Moja kondycja biegacza jest zerowa.
A jak już zacznę to powinnam 4 razy w tygodniu biegać. No nie dam rady wszystkiego pogodzić.
Zaczynałaś biegać według tych wytycznych?
http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 10:59   #3888
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

tak, tylko wziełam plan 10-tygodniowy. w nim się zaczyna 2'bieg 4'marsz, a nie 1:5. widze, ze ten tez 10-tygodniowy. no nie wiem jak ale ja zaczynałam od razu od 2 minut bo tyle dawałam radę na począteku.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-03-01 o 11:02
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:06   #3889
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Chyba idę spróbować. Tylko skąd mam taki stoper wziąć? Przecież z telefonem w ręku nie będę biegała. Jak sobie z tym radziłaś? Wrzuć link do swojego planu treningu.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Będziemy biec. Razem z Kropem. Zaraz po siostrę moją jedzie i zostanie z dziećmi. Ale najpierw do Lidla, może jakieś kurtki zostały
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 11:07   #3890
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

ja sobie kupiłam pulsomierz i patrzyłam na ten zegarek, ale z telefonem tez biegałam, bo sluchałam muzyki. nie przeszkadza miec cos w dloni. nie klikasz stoperem tylko patrzysz, ze biegniesz juz minute to marsz, mineło 6 minut to znow bieg az do 7...nie pikaj, bo sie bedziesz rozpraszać.

zaraz odszukam ten mój. chyba to samo ale w innej szacie, chyba jakiejs tabeli był.

ja miałam ten: http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!

Edytowane przez martolina1982
Czas edycji: 2014-03-01 o 11:08
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:16   #3891
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ale i tak te 4 razy nie dam rady. 2 to tak, w weekendy, w tygodniu odpada. Trochę lipa, ale zawsze warto coś zmienić.
Ciekawe jak nam pójdzie
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:27   #3892
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

myslę, że fajne urozmaicenie, a ruch na dworze wygląda troche inaczej. tak jak bieganie po bieżni w domu różni się od biegania w terenie. bedzie coraz dluzej jasno wiec mozna biegac chocby po 20:00.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:45   #3893
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

O mój boże witam Was z wielkim kacem popłynełam z prądem
Poszłam wczoraj na impreze, wróciłam o 5 do domu rano wstać nie mogłam, zauważyłam że po alko stawy mnie bolą strasznie i dzisiaj budzę się w łóżku i moje biodro i łokieć odmówiły posłuszeństwa czułam się gorzej niż jakbym miała złamaną rękę, teraz już w miarę I jako że na kacu to na śniadanie zjadłam na szybko 2 kromki chleba(od 3 tyg nie jadłam chleba, tak jakoś wyszło) i powiem Wam że smakuje ochydnie La`mbria tu miałaś racje do życia nam to nie potrzebne

aaa no i w klubie spotkałam mojego byłegoJak mi zaczął słodzić to pożal się boże i mi gada ` jaka Ty teraz jesteś śliczna , zresztą zawsze byłaś` a ja leje z jego durnoty ehh Ci faceci co za tępe osobniki

Idę zrobić coś do picia bo zejde zaraz
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-01, 11:48   #3894
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

oho pijoki wy Ashya satysfakcja co? Były się może teraz oblizać co najwyżej
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 11:54   #3895
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Cytat:
Napisane przez martolina1982 Pokaż wiadomość
oho pijoki wy Ashya satysfakcja co? Były się może teraz oblizać co najwyżej
Satysfakcja nieziemska do tego darmowe piwo i odprowadzenie do domu haha i ostro `spotaksz się jutro ze mną?, mogę napisać itp`, a ja mogę z pełną satysfakcją powiedzieć chcesz to pisz i tak nie odpisze, za krótkie nogi jak na moje progi Pierwszy raz w życiu się tak czułam
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:06   #3896
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Ewelina creature, gratki spadków

U nas pogoda do du py.

________
Wysłane z acera. Przepraszam za błędy!
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:20   #3897
martolina1982
Zakorzenienie
 
Avatar martolina1982
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 213
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

no własnie :/ w tv widzę, ze Warszawa słoneczna. choć...też jakieś promienie wychodzą zza chmur.
__________________
...88-89-90-91-92

04.05.2017 start!
martolina1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 12:32   #3898
Ashya_
Zakorzenienie
 
Avatar Ashya_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 4 242
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

U mnie pogoda świetna niebieściutkie niebo kilka chmurek i słońce
__________________
`Jedyna niesłuszna w niej rzecz to to, że zapomina ile jest warta..`
Ashya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 13:11   #3899
tamlin111
Zakorzenienie
 
Avatar tamlin111
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: ZWA :)
Wiadomości: 12 988
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

Wróciliśmy. Biegliśmy 2min biegu i 4 marszu. Wyszło nam 6 razy, bo do mostu wiszącego i z powrotem.
Jutro powtórka.
Niestety w Lidlu kurtek już nie było, ale od 10-tego mają być kurtki na rower, więc myślę że i do biegania się nadadzą. La'Mbria jak myślisz???
W domku wyzwanie swoje wykonałam i koniec na dziś. Chodakowska musi poczekać do poniedziałku.

Cytat:
Napisane przez Ashya_ Pokaż wiadomość
O mój boże witam Was z wielkim kacem popłynełam z prądem
Kolejny pijok Ja wczoraj grzecznie, 3 piwka, seksik i spać. Nawet w głowie nie zaszumiało.

Poszłam wczoraj na impreze, wróciłam o 5 do domu rano wstać nie mogłam, zauważyłam że po alko stawy mnie bolą strasznie i dzisiaj budzę się w łóżku i moje biodro i łokieć odmówiły posłuszeństwa czułam się gorzej niż jakbym miała złamaną rękę, teraz już w miarę
Trochę nie fajnie to brzmi, może jakieś badania powinnaś porobić, bo to normalne nie jest

aaa no i w klubie spotkałam mojego byłegoJak mi zaczął słodzić to pożal się boże i mi gada ` jaka Ty teraz jesteś śliczna , zresztą zawsze byłaś` a ja leje z jego durnoty ehh Ci faceci co za tępe osobniki
Sa sa sa, jak pięknie. Też bym chciala eksa spotkać, choć chyba nie bo bym żygła na niego z obrzydzenia.
__________________
Paulinka terrorystka
Boczuś
tamlin111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-01, 13:21   #3900
creature666
Zakorzenienie
 
Avatar creature666
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Landn :D
Wiadomości: 3 529
Dot.: Niby wciąż pulchne, jednak nas mniej. Kolejny rok zmagań, grzechom mówimy NIE!

gratuluje spadkow dziewczyny
daj znac tamlin jak bylo? edit.: doczytalam
ashya ladnie zabalowalas

stary moj jak detka trzyma go jak w termosie... znaczy spi

yyy tak apropo bylych...
wlasnie takowy osobnik sie do mnie odezwal i tak piszemy od rana i slodzi mi jak bardzo zaluje,ze pozwolil mi odejsc,ze jaka to ja wyjatkowa jestem i takie tam... pie***lony klamca,ale kij mu w oko. poczytac milo
strasznie chce sie spotkac dziad,a ja NIE i koniec
__________________
life begins when your comfort zone ends

Edytowane przez creature666
Czas edycji: 2014-03-01 o 13:22
creature666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-26 23:14:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.