Pulchne plotkują, czesem dietkują i nadzieje mają, że w 5. części sadło pokonają!

[tamlin111]

Dobry.

Co tu tak cicho???

[la'Mbria]

Jestem

[martolina1982]

j dopero mam chwile. szefowa dzwoniła do mnie gdy jeszcze w domu byłam, że mam leciec robić na gwałt kolejna tabelkę dopiero zrobiłam.

melduje, ze na wadze 85,5 czyli spadło 0,4 od wczoraj

[insane_p]

Napisane przez martolina1982

melduje, ze na wadze 85,5 czyli spadło 0,4 od wczoraj

o matko, ale mam kaca. Impreza przecudowna. Tyle przygód
wrzucę foty na klub i napiszę pare słów

[martolina1982]

hahaha tyle przygód brzmi zachęcająco pisz szybko

[HaGie]

Hej
Martolina gratuluję spadku, w końcu ruszyło
ja wczoraj zawaliłam, po angielskim poszłam z ludźmi z grupy do maca
ehh, jutro sobota i ważenie, pewnie się załamię, ale może to mnie w końcu zmotywuje

[swinka94]

Hej Laski

Blondi jeszcze nie wiem na 100% czy pojadę, ale sama sobie zazdroszczę A co do Twojego pytania to to jest możliwe. Szczególnie u osób u których przytycie było odpowiedzią na jakiś problem emocjonalny. Ja np pracowałam jakiś czas z terapeuta nad problemem akceptacji ze strony rodziców. I okazało się, że wiele moich nieracjonalnych i całkiem głupich zachowań można było wytłumaczyć właśnie tym, że nie doznalam jako dziecko poczucia bezwarunkowej miłości, zawsze rodzice mieli spore oczekiwania, mało chwalili, dużo ganili. I ja w okresie nastoletnim próbowałam "testowac" czy oni mnie naprawdę kochają czy przestaną jak np zawiode ich zaufanie. I waga też mi to gwarantowała, sprowadzałam czy mimo tego będą mnie kochać.
A nadwaga jest też cudownym pancerzem jeśli chodzi o podejmowanie wszelkich decyzji w życiu, byciem aktywnym np w życiu towarzyskim. Wiem jak to działa bo moja pierwsza myśl odnośnie wyjazdu na Kubę to było "o k... przecież ja sobie tam nie poradzę, nie znam tak dobrze hiszpańskiego.... A W OGÓLE TO JESTEM GRUBA, NIE JADĘ"

[creature666]

Dobry!
Insane przygody? brzmi ciekawie
Swinko bardzo trudne dojrzewanie mialas
i dalej Ci zazdroszcze tej Kuby

Musze zaczac szukac jakiejs extra pracy... Strasznie malo godzin daja jk sie zostaje dluzej to nastepnego dnia ucinaja coraz wiecej ludzi ma dodatkowa prace,no bo z tych godzin nie da sie przezyc.
Musze i ja czegos poszukac - najlepiej na nocki,to unikniemy dodatkowych kosztow dla niani...

ehhh sorry za przynudzanie z rana

[HaGie]

Creature a w kontrakcie ile masz godzin? Może to tylko przejściowa sytuacja, wiesz teraz taki kiepski okres poświąteczny. A dasz radę pracować w nocy, a potem jeszcze ewentualnie na dniówki lecieć do pracy? Ja tak kiedyś pracowałam, przez jakieś pół roku, ale wtedy nie miałam dziecka i praktycznie żadnych innych obowiązków w domu. Szłam do pracy na 8 do 17, a do drugiej pracy na 18 do 2 w nocy. Więc fizycznie wygladało to tak, że wychodziłam z domu o 7 rano, a wracałam o 2.15 w nocy. Pracowałam 6 dni w tygodniu, ale miałam z tego piękną kasę

[creature666]

Napisane przez HaGie

Creature a w kontrakcie ile masz godzin? Może to tylko przejściowa sytuacja, wiesz teraz taki kiepski okres poświąteczny. A dasz radę pracować w nocy, a potem jeszcze ewentualnie na dniówki lecieć do pracy? Ja tak kiedyś pracowałam, przez jakieś pół roku, ale wtedy nie miałam dziecka i praktycznie żadnych innych obowiązków w domu. Szłam do pracy na 8 do 17, a do drugiej pracy na 18 do 2 w nocy. Więc fizycznie wygladało to tak, że wychodziłam z domu o 7 rano, a wracałam o 2.15 w nocy. Pracowałam 6 dni w tygodniu, ale miałam z tego piękną kasę

kochana ja w kontrakcie mam 25h,ale zawsze bylo ok 35-38,a teraz spadam ponizej 30...
Musze w ogole zadzwonic i zglosic sie z tz o jakas pomoc socjalna,nawet jak by nam sie nalezalo £100/m-c... wezme!

Ciezko bedzie splacic karte kredytowa jak nie bedzie pieniiazkow...


wypilam pokrzywe przypomnial mi sie smak dziecinstwa,mama mi dawala chyba na wlosy albo nie wiem co ale przypomnial mi sie smak...

w koncu doczekalam sie odrostu i to takiego na 2cm farba na glowie, a tak w ogole zapuszczam wlosy... w koncu mam swoj upragniony od dawna jasny kolor

[SzaraMyszka90]

Napisane przez creature666

wypilam pokrzywe przypomnial mi sie smak dziecinstwa,mama mi dawala chyba na wlosy albo nie wiem co ale przypomnial mi sie smak...

ja za pierwszym razem miałam wrażenie, że siędzę w pokrzywach albo że je żuję;/ Ale teraz już mi smakuje

nie wiem jak u Was ale u mnie zrobiła się wiosna, właśnie wróciłam z przejażdżki rowerowej

[creature666]

U mnie było całkiem ładnie, ale niestety zimno

[eewelinaa92]

czesc Wczoraj egzamin ustny w przed terminie zdałam bez problemu, wiec jeden z sesji odchodzi. Drugiego wyniki za tydzień dopiero. Dziekuje za kciuki
Teraz ucze się do kolejnego-prawo żywnościowe tym razem.

@ mnie dzisiaj nawiedził. Postanowiłam, że się ogarniam w poniedziałek i wracam na 100% do diety dając z siebie wszystko Bo takim podejściem ze jednego dnia podietuje a drugiego się najem tego co nie powinnam nic nie zdziałam. A chciałabym w tym roku osiągnąc stabilne 60 kg i popracować nad sylwetką

korzystajac z pogody wypucowałam auto

[Ashya_]

Ja też nauką zajęta nie ma to jak sesja i klika egzaminów w jednym dniu
mnie to pokrzywa smakuje jak mięta

[martolina1982]

Ashya we ty wytlumacz jak ty w koncu studiujesz. Dziennie ale wieekendami, tak? To rok czy dwa? Nie wiem kiedy masz zjazdy nigdy. Jie mowisz jak jedziesz? Pakietasz mialas faceta znalezc na tych nowych studiach !!!

Ewelina gratuluje.

A ja pocwiczylam. Model look polecany przez tamlin Mialam 2kg ciezarki a ona 1kg max mowila. Musialam do niektorych cw. odkladac bo za ciezkie.

Za godz na zakupy. Spozywcze. Zadna przyjemnosc ale jutro J.auto zabiera. Duzo taniej mi wychodzi robic zakupy na caly tydz plus chleb codziennie niz przeznaczac na codzinne zakupy jakas kwote. I unikam problemu ze nie mam nic na obiad albo czegos zapomnialam.

a tobie tamlin jak idzie oszczedzanie???

Creature a jako kierownuczka nie mozesz sobie dac wiecej godzin? Nie wiem co za roznica placic wiekszej liczbie ludzi za mniejsza liczbe godzin niz dac mniejszeg grupie wiecej godzin.

[patisia123]

ja też mam jutro i w niedzielę jakieś zaliczenia.. średnio chce mi się uczyć, jezuuu jakie to musi być wspaniałe uczucie, kiedy człowiek uczy się tego co go prywatnie interesuje..
także robię ściągi i modlę się, żeby cudem być na kolejnym semestrze

[tamlin111]

Napisane przez eewelinaa92

czesc Wczoraj egzamin ustny w przed terminie zdałam bez problemu, wiec jeden z sesji odchodzi. Drugiego wyniki za tydzień dopiero. Dziekuje za kciuki
Teraz ucze się do kolejnego-prawo żywnościowe tym razem.

za egzamin i powodzenia na kolejnych.

Napisane przez martolina1982

A ja pocwiczylam. Model look polecany przez tamlin Mialam 2kg ciezarki a ona 1kg max mowila. Musialam do niektorych cw. odkladac bo za ciezkie.

a tobie tamlin jak idzie oszczedzanie???

Fajny ten model look nie? Lekki, łatwy i przyjemny, na dni kiedy chęci większych brak na trening
Ja dziś mam przerwę od ćwiczeń, tylko a6w zrobiłam.
A oszczędzanie, no powiem Ci, że przez to, ze nie mam kiedy do sklepu wyjść to mniej wydaję

Napisane przez patisia123

ja też mam jutro i w niedzielę jakieś zaliczenia.. średnio chce mi się uczyć, jezuuu jakie to musi być wspaniałe uczucie, kiedy człowiek uczy się tego co go prywatnie interesuje..
także robię ściągi i modlę się, żeby cudem być na kolejnym semestrze

Powodzenia

Ashya Tobie również powodzenia na egzaminach życzę

[Ashya_]

Marta ja studiuje dziennie w trybie zaocznym, czyli w sob i niedziele często co tydzień, na dyplomie bd miala wpisane tryb dzienny i mam tyle samo godzin co na dziennych ale upchnięte w te weekendy

ano miałam miałam ale jeszcze nie znalazłam ostatnio z kumpelą siadamy na końcu to dookoła same kolesie siedzą jeden koło mnie miał tak ładne zęby, że z zazdrości chciałabym je wybić Ostatnio poznalam kelnera w brze, nr mi dał wgl fajnie ale nie pisze już nic nie rozumiem chłopów dobrze mi samej na razie

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Tamlin nie dziękuje

[swinka94]

Hej
Ja siedzę z R i gramy w scrabble, wcześniej był monopol. Miał być film ale zamiast tego R mi odwirusowuje kompa bo już tragedia była. A potrzebny mi przecież.

Ewelina gratuluję, chciałabym tak bezboleśnie przejść przez swoją sesję. rosi:

Patisia to czemu wybralas kierunek który Cię nie interesuje?

[blondi0602]

Ewelina Patisia i Aysha powodzenie na egzaminach/zaliczeniach! cycki w górę, cocojumbo i do przodu

Świnko, obawiam się że u mnie " nie chcę, nie mogę, nie bo ... jestem gruba" było i jest przykrywką.. a z tym dzieciństwem to niby było normalnie, ale zawsze mama mi mówił, że muszę schudnąć bo nikt nie będzie mnie chciał i do dzisiaj mi się to echem w głowie odbija..

Pokrzywa wypita

[patisia123]

powiedzmy, że niby mnie interesował - robiłam technikum w tym kierunku.
i wybór FiR wydawał się najrozsądniejszy.

[swinka94]

Rozumiem. Ja gdyby nie to że poszłam na miedzywydzialowe to musiałabym zaczynać od początku bo całe liceum zylam w przekonaniu że psychologia to mój wymarzony kierunek.

[martolina1982]

No dalej dziewczeta POBUDKA i wskakujemy na wage

[Ashya_]

Witam u mnie 67,5kg ale się ślimacze

[la'Mbria]

Napisane przez martolina1982

No dalej dziewczeta POBUDKA i wskakujemy na wage

ja już pobudzona bitwą lidlową o spodnie dresowe dla mojego młodzieńca zawsze to 4 km z rana na rowerku zrobione dodatkowa
...jeżu kolczasty u nas co by nie dawali w tym Lidlu to masa ludu przyjdzie. Jak byłam o 7:15 w sklepie to dosłownie łapałam co się dało i chwalić Pana, że mi wściekłe baby z kosza rowerowego nie wyciągały tego co sama tam upchałam
No ale syn ma zapas 4 par spodni dresowych...zaraz ważenie, tylko do wc "zajrzę"

Zajrzałam i melduję 73,5kg nie ma dramatu, ale radości tez nie ma.

Od dziś dodaję kolejną serię siłowego...jeżu co się dzieje z moimi pośladami będę mieć doopę jak Kim Kardashian

[insane_p]

Dzien dobry

Chcialam jako wagę w tym tygodniu podac czwartkowa, bo konferencja, kac (wczoraj mialam fatalny jadlospis choć kalorycznie to pewnie sie zamknal w 1000kcal). Zjadlam kromkę chleba z masłem na śniadanie, 3 kawałki pizzy na obiad i 2 kawałki na kolacje. I to wszystko. Na kaca to tylko takie jedzenie jestem w stanie wsunąć. Moze jakby cos w domu bylo to inaczej... Ale w lodowce pustki, a wycieczka do sklepu i gotowanie bylo ponad moje sily. Takze poproszę o baty solidne.

Ale w końcu dzisiejsza nie jest zla wiec 82,7 kg

[blondi0602]

u mnie 80 i @ także nie wiem czy źle czy dobrze

gratuluję wszystkich spadków

Patisia, Twój kierunek wydaje się przyszłościowy, chyba nie ma problemów z pracą w tym zawodzie ?

Jak wybierałam swoje studia to wydawało mi się, że będą super ciekawe rzeczy i ogólnie będą fascynujące, a skończyło się na 5 latach w książkach nudnych.. tylko kilka przedmiotów było takich wow! reszta hm żeby zdać i mieć spokój
za to teraz już w praktyce jest ciekawie

także na studiach swoją "porcję nudy" trzeba zjeść -> dobrze ze chociaż nie tuczy;p[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------



Insane! Ależ mnie gonisz! sprintem! niedługo przegonisz

[creature666]

Dobry!!!!
U mnie 80.1kg - wolno, ale ważne że spada

Źle się czuję, nos mam strasznie suchy i wczoraj było mi strasznie zimno jak wróciłam z pracy

Młody ma nawrót kaszlu

[tamlin111]

Napisane przez martolina1982

No dalej dziewczeta POBUDKA i wskakujemy na wage

Dobry
Wstyd ale ja dopiero kawę poranną piję
Spałam z Matim do 10.37
Gorzej, że coś go bierze. Miesiąc spokoju było.
Jutro mieliśmy wieźć Paulę do teściowej, ale raczej wyjdzie tak, że teściowa przyjedzie do nas, by z Matisiem być.
No ale zobaczymy jak będzie.

Na wadze 56,9. Ale @ za pasem, do poniedziałku ma być, także jest dobrze.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Aaaaa i gratuluję wszystkich spadków

[insane_p]

Napisane przez blondi0602

u mnie 80 i @ także nie wiem czy źle czy dobrze

Insane! Ależ mnie gonisz! sprintem! niedługo przegonisz

Napisane przez creature666

Dobry!!!!
U mnie 80.1kg - wolno, ale ważne że spada

doganiam Was, doganiam
Za chwile wszystkie zobaczymy 7 z przodu

jadę na zakupy, potem ćwiczonka i relaks