|
|||||||
| Notka |
|
| Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3871 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Ogólnie to nie, nie cieszę się, że coś takiego mnie spotkało, bo jednak wolałabym mieć pracę, ale byłam już na skraju wytrzymałości. |
|
|
|
|
#3872 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 075
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Zdrowie ważniejsze. Spokojnego powrotu do równowagi |
|
|
|
|
#3873 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() tak, teraz robię sobie odpoczynek od pracy, poszukiwań, itp. a co dalej zobaczymy, zdrowie jest ważniejsze
|
|
|
|
|
#3874 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Już się bałam, że jestem w ciąży i myślałam nawet, że tylko tego by brakowało... ![]() Inna sprawa, tak z ciekawości: jak Waszym zdaniem jest postrzegane wykształcenie średnie? Bo dzisiaj, jak rozmawiałam z kolegą kuzyna, który właśnie szuka kogoś na swoje miejsce, to on stwierdził, że na stanowisko, które opisywał, "wystarczy średnie". Z kolei pamiętam, jak dzwoniłam do jednej firmy, by zapytać o szczegóły ogłoszenia, to pani mi przez telefon mówiła, że jest preferowane wyższe, bo... mają pewność, że ktoś z wyższym umie obsługiwać komputer. Dziwne, bo dzisiaj to mi się wydaje, że nawet jak ktoś kończy tylko szkołę średnią, nawet zawodową, to ten komputer umie obsłużyć. I właśnie tak się zastanawiam, jak ci pracodawcy widzą szkołę średnią. A jest tu któraś z dziewczyn, co robiła szkołę policealną i pracuje w tym zawodzie? Bo ja mam np. technika BHP, ale jakoś szału nie ma, oferty pracy nawet jak są, to słabiutkie (np. 0,1 etatu :/). |
|
|
|
|
#3875 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 075
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Marbella85
odpoczywaj
|
|
|
|
#3876 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
W piątek mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie tej pracy, o której wczoraj pisałam
Jestem tym razem dobrej myśli, mam nadzieję, że wszystko się w piątek rozwiąże.
|
|
|
|
#3877 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 228
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
a większość buce jakich mało. Ale już nawet nie o to chodzi, bo po kilku dniach przestałam zwracać uwagę na krzyki i wyzwiska. Ale polityka firmy i zasady tam panujące zmusiły mnie do rezygnacji.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. |
|
|
|
|
#3878 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cześć dziewczyny, przychodzę do Was bo potrzebuje obiektywnej opinii na temat mojej pracy. Pracuje od 3 miesięcy w firmie produkcyjnej, jest to praca biurowo laboratoryjna ale bardzo monotonna i nudna. Jednak nie to najbardziej mi przeszkadza tylko to, ze w pomieszczeniu gdzie nam biurko nie ma okien i czuje sie bardzo klaustrofobicznie, potwierdzicie mi czy wam tez to by przeszkadzało ? Druga rzeczą jest to, ze każda sobota jest pracująca i nie można za to wziąć dnia wolnego w tygodniu, czyli pracuje 6 dni w tygodniu co na dłuższa metę wydaje sie być strasznie męczące. Najgorsze jest to, ze nikt w firmie nie widzi w tym nic złego bo juz sie przyzwyczaili a po drugie w okolicy nie ma innych zakładów pracy. Chciałabym poznać Wasze opinie, bo nie wiem juz czy wyolbrzymiam czy mam prawo być niezadowolona z takich warunków . Dodam ze na rozmowie kwalifikacyjnej powiedziano mi o 5 dniowym trybie pracy.
|
|
|
|
#3879 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 075
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
No i skoro mówili o 5 dniowych tygodniu pracy, a pracujesz 6... |
|
|
|
|
#3880 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3881 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Ja zawsze lepiej funkcjonowałam wiosna i latem kiedy jest dużo słońca i światła i juz niestety odczuwam pogorszenie samopoczucia. Boje sie co będzie właśnie w miesiącach letnich kiedy jest piękna pogoda za oknem a ja świata nie widzę :-( chce bardzo zmienić prace, codziennie przeglądam ogłoszenia ale wiecie jak jest. A boje sie pochopnie rzucić te prace i potem siedzieć w domu :-( i najgorsze jest to, ze patrzą tu na mnie jak na kosmitke o nie wiadomo jakich wymaganiach..
|
|
|
|
#3882 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
A mi się ta nowa wtryniła w urlop Skoro pracę zaczęła 7 stycznia? Wcześniej była tylko na stażu...
|
|
|
|
|
#3883 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 39
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
A ja dostałam tego meila z adresem w dzień rozmowy. Poszłam, kobitka sama chyba nie wiedziała co mówić, nie wiedziała czy może mnie wziąć na staż z urzędu i ogólnie szału nie ma.
Poprawiłam cv i list motywacyjny i będę dalej słać. Marbella85 nie ma co się męczyć psychicznie w pracy, tego żadne pieniądze nie wynagrodzą. Ja po odejściu z niby wymarzonej pracy mam czasem jeszcze o niej sny i się stresuję. |
|
|
|
#3884 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() Poza tym to jest laboratorium, pytanie gdzie dokładnie ma stanowisko pracy itd. ---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Cytat:
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie" |
||
|
|
|
#3885 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Tak, mowa o uop, ale sęk w tym, że jest to jej pierwsza uop (okres próbny). |
|
|
|
|
#3886 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Jeżeli pierwsza praca to urlop można wziąć po przepracowanym miesięcu z tego co sie orientuje w określonym wymiarze. Edytowane przez kakamaka Czas edycji: 2015-02-04 o 12:53 |
|
|
|
|
#3887 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- Cytat:
Jeśli Ci to bardzo przeszkadza to szukaj nowej pracy bo niestety stanowiska pracy pewnie Ci nie zmienią. Dla mnie by to nie był problem nie do przejścia, w wielu firmach produkcyjnych tak jest. W korporacjach (mam na myśli te duże budynki zlokalizowane głównie na obrzeżach miast) często okna są małe i wysoko, więc i tak jak przychodzisz do pracy to od razu musisz zapalać światło. Okna nie otworzysz w lecie bo klimatyzacja itd. Zdecydowanie większym problemem są wszystkie pracujące soboty. Nie wyobrażam sobie na stałe takiej pracy, ale z rok bym się przemęczyła Jak to jest rozliczane w ogóle? Jaką masz umowę? Rozumiem, że zarabiasz przez to więcej niż było ustalone na rozmowie?
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie" Edytowane przez lazada Czas edycji: 2015-02-04 o 13:19 |
||
|
|
|
#3888 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3889 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Dokładnie tak jest i nie ma znaczenia, że to jej pierwsza uop i na okres próbny.
__________________
68/2018
36/2017 29/2016 25/2015 |
|
|
|
#3890 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 106
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
|
|
|
|
#3891 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 081
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
W mojej poprzedniej pracy było okno w suficie (najwyższe piętro), oczywiście nigdy nie umyte, więc szans na jakikolwiek wpływ światła tak jakby nie było.
Marbella, akurat teraz dobrze rozumiem sytuację i też uważam, że nie ma sensu się męczyć. |
|
|
|
#3892 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Dostałam dzisiaj UoP na 3 miesiące
kakamaka bez urazy, ale jeżeli nie odpowiadają Ci warunki pracy to możesz zwolnić stanowisko, pewnie jest sporo chętnych - tym bardziej że pracy u Was nie ma z tego co pisałaś. Co do pracujących sobót to współczuję, zależy jeszcze ile godzin dziennie pracujesz i w jakich godzinach, bo np jeżeli w sobotę do południa to nie ma tragedii, masz prawie cały weekend wolny i tak Gorzej mają ludzie w np w galerii tak jak ktoś wcześniej pisał, nie widzisz wcale światła i pracujesz to 10h czy 12 w weekend, ludzie z zakupami na grilla chodzą, a Ty stoisz jak kołek i Ci ślina leci, a do tego nawet nie wiesz jaka jest pogoda. Tak więc jak dla mnie chyba tragicznych warunków nie masz, ale też niewiele w sumie napisałaś
|
|
|
|
#3893 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() poza tym istotną kwestią są zarobki, a Kakamaka nie podałą kwoty. Nie są to jakieś tragiczne warunki pracy szczególnie w miejscu gdzie jak napisała nie jest łatwo o inną pracę, można się przyzwyczaić, ale zależy jeszcze za jakie pieniądze
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie" |
|
|
|
|
#3894 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Hej wszystkim
Nie wiem czy powinnam zakładać nowy temat tylko z powodu jednego pytania ale... może pomożecie mi w pewnej kwestii. Otóż, mam wykształcenie wyższe, pracowałam na różnych stanowiskach takich jak: hostessa, kasjerka, pracownik hali, pracownik biurowy (dystrybucja, zakupy, planowanie), asystent spedytora, magazynier, laborant... No i takie sezonowe prace jak zbieranie owoców Rzecz w tym,że chciałabym podjąć pracę w UK. Zależy mi na normalnej pracy, nie mam wysokich wymagań. Chciałabym się usamodzielnić i móc odłożyć pieniądze na przyszłość. Wiem,że w tym kraju jest możliwość zarobienia dużych pieniędzy. Owszem! Jednak,żeby w ogóle dostać bardzo dobrze płatną pracę trzeba mieć szczęście albo znajomości. A ja niestety nie mam ani szczęścia, ani znajomości. Kilku moich znajomych wyjechało za granicę przerywając studia i nie żałują. Wiem, że przecież nie każdy się przyzna, że to był błąd ale prawda jest taka, że większość z tych osób, które wyjeżdżają do UK, Norwegii itp. nie wracają. Dochodząc do meritum (wiem owijam trochę :p) czy powinnam zaniżać swoje kwalifikacje, umiejętności i znajomości różnych programów w CV? Czasem mi się wydaje,że może lepiej jak napiszę, że jestem po gimnazjum/liceum, i że coś tam wiem to dostanę pracę chociaż na produkcji... Dla mnie to nie ujma, nie jestem księżniczką, której spadnie korona z głowy z powodu, że nie jest asystentką biura zarządu czy coś w ten deseń... Mam na myśli pracę na produkcji w UK. Mam nadzieję, że nie zagmatwałam wypowiedzi no i że ktoś doradzi, bo ja już nie wiem co robić...
__________________
"W życiu nie ma porażek, są tylko doświadczenia." Edytowane przez CandyKennedy Czas edycji: 2015-02-04 o 16:37 |
|
|
|
#3895 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 228
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
ale ja tu godzinowo wyrabiam etat, czasem jak chcę to więcej, niestety wszystko tak samo płatne ;P soboty i niedziele też, ale oduczylam się już tego weekendowego żalu, mam potem wolne np. poniedziałek i wtorek i mi to nawet na rękę bo wszystko mogę załatwić i w sklepach nie ma tłumów. Tak się ostatnio zaczęłam zastanawiać, czy nie powinnam mieć umowy o pracę. Póki co nic się odzywać nie zamierzam i tak, ale chciałabym wiedzieć w razie Wu ;D Miejsce pracy - w umowie tylko podane miasto, ale w praktyce jest to określone konkretne stoisko w centrum handlowym. Czas pracy - niby układam grafik sama z jeszcze jedna dziewczyną i szef się do tego nie miesza. Ale jednak codziennie w określonych godzinach otwarcia któraś z nas musi być. Tylko czy jesli w umowie mam zlecenie prowadzenia stoiska to się nie rozumie samo przez siebie że muszę się dopasować do godzin otwarcia galerii? Kierownictwo - no nikt nade mną nie stoi. Szefostwo wpada po kasę. Czasem wysyłają brata/kolegę/żonę/siostrę jako tajemniczego klienta żeby zrobić kontrolę. Muszę się spowiadać z utargow codziennie. Wszystkie sprawy z centrum handlowym załatwia szef, ja właściwie tylko siedzę i sprzedaje ;P jest stosunek pracy czy nie ma? Dodam, że szef ma sporo stoisk i część osób pracujących u niego na tym samym stanowisku ma uop.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. |
|
|
|
|
#3896 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 493
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() Co do UoP u nas w sklepie to było tak, że umowę miały tylko 3 osoby w sklepie, potem już tylko 2 bo kryzys i te sprawy... Jeżeli uważasz, że Twoja praca spełnia warunki UoP to możesz iść do sądu, bo nie sądzę aby właściciel poszedł Ci na rękę. A co do spowiedzi z utargów to mieliśmy system smsowy, codziennie sms do szefowej, ale nie tyle co z utargiem, ale jeszcze z ilością wejść do sklepu, ilu obsłużonych klientów, średni koszyk, średni paragon I ta codzienna licytacja pod tytułem "ja pier*** weź dzisiaj ty wyślij tego smsa, bo ja wysyłałam wczoraj, weź wyślij i wyłącz szybko telefon no plisss" |
|
|
|
|
#3897 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
![]() Wiem, że mogę się zwolnić, nikt mnie przecież siłą nie trzyma ;-) Chciałam po prostu poznać inny punkt widzenia, bo rozmawiając ze współpracownikami mam wrażenie, że albo ze mną albo z nimi jest coś nie tak ;-) Ja np. zawsze słyszałam, że jak się pracuje w sobotę lub niedzielę to potem można dzień wolny w tygodniu wziąć a u mnie tak nie ma i nikt się nie dziwi, bo ważne, że kasa się zgadza. Wiadomo pieniądze są ważne ale ja cenię sobie swój czas wolny i równowagę między życiem zawodowym a prywatnym. Cytat:
|
||
|
|
|
#3898 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 709
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
|
|
|
|
|
#3899 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Miasto Krasnali :)
Wiadomości: 1 147
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
Wiesz jeśli to jest stawka jaką zarabiasz w regionie z dużym bezrobociem to nie jest źle. Tak jak napisałaś szału nie ma, ale nie jest to też głodowa stawka. Jeśli poza tym co napisałaś odpowiada Ci praca sama w sobie oraz współpracownicy to ja bym na pewno nie rzucała tej pracy. Popracuj tam min. rok (szybko zleci ) a w międzyczasie szukaj czegoś inego.
__________________
"Kiedy nie dostajesz tego, co chcesz, dostajesz coś lepszego - doświadczenie" |
|
|
|
|
#3900 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 228
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Cytat:
póki co to olewam bo i tak szukam innej pracy tym razem w zawodzie ale chcę mieć jakiegoś asa w rękawie jakby mi robili problemy z odejściem ;P my też wysyłamy sms, oczywiście na swój koszt bo służbowego na stoisku nie ma :/
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:31.






Już się bałam, że jestem w ciąży i myślałam nawet, że tylko tego by brakowało... 
a większość buce jakich mało. Ale już nawet nie o to chodzi, bo po kilku dniach przestałam zwracać uwagę na krzyki i wyzwiska. Ale polityka firmy i zasady tam panujące zmusiły mnie do rezygnacji.





Skoro pracę zaczęła 7 stycznia? Wcześniej była tylko na stażu...

Jak to jest rozliczane w ogóle? Jaką masz umowę? Rozumiem, że zarabiasz przez to więcej niż było ustalone na rozmowie?

