Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

[chal]

Napisane przez justyna183

Justyna jak tam Twoje pęcherzyki?

Moje pęcherzyki mają się bardzo dobrze Mam po 4-5 z każdej strony a jutro kolejne podglądanko Zdenerwowałam się tylko o te badania metodą NET za 2 x 200 zł. P. powiedział, że trzeba je zrobić i nieważne, że poprzednie tylko zwykłą metodą są jeszcze ważne

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------



Paulinajazy ja miałam IUI w niedzielę także nie przejmuj się dr. jest tam zawsze oprócz tych dni, kiedy przyjmuje cały dzień w Tarnowie, czyli poniedziałek, środa i sobota.

Rimalu07 dziękuję za towarzystwo w kolejce

Justyna super ze pecherzyki piekie rosna mnie tez te badania wkurzyly zwlaszcza ze w tamtem.wtorek dr mi zlecil w czwartek zrobilam a w piatek powiedział mi ze mamy je zrobic ta metoda. Ja dzis bede u anestezjologa i podejde do pielegniarek i zapytam o te badania po staremu i dam ci znac

[chal]

Dziewczyny mam pytanie czy ktorej z was z endometrioza udalo sie uzyskac dobrej jakosci komórki do in vitro. Strasznie sie boje ze okaze sie ze bede miala zle komórki i nawet nie bede miec tramsferu

[justyna183]

Napisane przez chal

Justyna super ze pecherzyki piekie rosna mnie tez te badania wkurzyly zwlaszcza ze w tamtem.wtorek dr mi zlecil w czwartek zrobilam a w piatek powiedział mi ze mamy je zrobic ta metoda. Ja dzis bede u anestezjologa i podejde do pielegniarek i zapytam o te badania po staremu i dam ci znac

Ja już cały internet przegrzebałam i nigdzie nie mogę znaleźć listy badań zgodnych z ustawą - trochę mi to brzydko pachnie wymogami Macierzyństwa
Napisałam też do ministerstwa zapytanie o płatność za wizytę anestezjologiczną
Czekam na info od Ciebie.

[chal]

Mi tez sie wydaje ze to jest takie nacoaganie na kase i to nie malo. Mi nass dr kazal podejsc do pielegniarek i pytac czy przejdzie. Jak tylko cos bede wiedziec yo dam znac. Ja mam Amh do 21.02 i mam nadzieje ze nie kaza mi powtarzac.

[weerraa]

Napisane przez kotek1111

Weerraa wyslałam Ci wiadomośc na priv. Odezwij się.

Mam nadzieję że wiadomość dotarła, wszystko załatwione

[Rimalu07]

Dziewczyny, mam 27.01 wizytę u dra.ale średnio mi ten dzień odpowiada. Chętnie bym sie zamieniła na jakiś dzień od 12.02 do 20.02.

Dajcie znać jak coś

[AsMaria]

Cześć dziczyzny czy któraś z was chodziła do dr Baryłowej i wie ile płaci się za wizytę??będę wdzięczna za informacje

[ulcik85]

Cześć Dziewczyny,
Bardzo możliwe, że część badań, które jest wymagane przez Macierzyństwo jest przygotowana tylko przez nich.... Swoje pierwsze i drugie ifv mieliśmy w Parensie - tam większości nie było wymaganej, np. usg piersi, posiewu no i konsultacji anestezjologicznej, bo ona chyba jest najbardziej problematyczna. To prawda, Nika albo Trzydziestka wywalczyły zwrot kosztów. Kiedy przeczytałam, że się udało odzyskać kasę to też się upomniałam grzecznie ale pani w recepcji jeszcze grzeczniej powiedziała, ze nie ma takiej możliwości....
Ale wszystkiego są plusy i minusy. Ja cieszę się, że ostatecznie Dr przeniósł się do Macierzyństwa. Mimo, że były opóźnienia w przyjmowaniu pacjentek to i tak nie tak ogromne jak w Parensie. No i pod względem prywatności, intymności to też plus dla Macierzyństwa. Nie mówiąc o samym zabiegu. Pamiętam pierwszą wizytę w Macierzyństwie, Dr mnie przywitał z uśmiechem, trochę pogadaliśmy a na końcu powiedział, że jest przekonany, że sprzęt do ivf, którym dysponuje Macierzyństwo jest dużo lepszy niż ten w Parensie. Trzymam kciuki i za Was

[kamilamimila]

Napisane przez ulcik85

Cześć Dziewczyny,
Bardzo możliwe, że część badań, które jest wymagane przez Macierzyństwo jest przygotowana tylko przez nich.... Swoje pierwsze i drugie ifv mieliśmy w Parensie - tam większości nie było wymaganej, np. usg piersi, posiewu no i konsultacji anestezjologicznej, bo ona chyba jest najbardziej problematyczna. To prawda, Nika albo Trzydziestka wywalczyły zwrot kosztów. Kiedy przeczytałam, że się udało odzyskać kasę to też się upomniałam grzecznie ale pani w recepcji jeszcze grzeczniej powiedziała, ze nie ma takiej możliwości....
Ale wszystkiego są plusy i minusy. Ja cieszę się, że ostatecznie Dr przeniósł się do Macierzyństwa. Mimo, że były opóźnienia w przyjmowaniu pacjentek to i tak nie tak ogromne jak w Parensie. No i pod względem prywatności, intymności to też plus dla Macierzyństwa. Nie mówiąc o samym zabiegu. Pamiętam pierwszą wizytę w Macierzyństwie, Dr mnie przywitał z uśmiechem, trochę pogadaliśmy a na końcu powiedział, że jest przekonany, że sprzęt do ivf, którym dysponuje Macierzyństwo jest dużo lepszy niż ten w Parensie. Trzymam kciuki i za Was

Mi tez mowil to samo i jeszcze to,ze maja najlepszych embriologów.

[GGI]

Napisane przez AsMaria

Cześć dziczyzny czy któraś z was chodziła do dr Baryłowej i wie ile płaci się za wizytę??będę wdzięczna za informacje

130 zł piwrwsza wizyta

[justyna183]

Napisane przez chal

Mi tez sie wydaje ze to jest takie nacoaganie na kase i to nie malo. Mi nass dr kazal podejsc do pielegniarek i pytac czy przejdzie. Jak tylko cos bede wiedziec yo dam znac. Ja mam Amh do 21.02 i mam nadzieje ze nie kaza mi powtarzac.

W takim razie czekam na info
A co do AMH, to musi być ważne w dniu punkcji.

[kamilamimila]

Napisane przez justyna183

Ja już cały internet przegrzebałam i nigdzie nie mogę znaleźć listy badań zgodnych z ustawą - trochę mi to brzydko pachnie wymogami Macierzyństwa
Napisałam też do ministerstwa zapytanie o płatność za wizytę anestezjologiczną
Czekam na info od Ciebie.

Mnie strasznie wkurzają te wymogi,a teraz da dla wszystkich,dla nierefundowanych też,a mnie i tak in vitro jedno z hormonami kosztuje ok 10 tysięcy,to jeszcze mam,2 czy 3 tysiące wydac na badania?To jakas paranoja.

[kamilamimila]

Napisane przez justyna183

W takim razie czekam na info
A co do AMH, to musi być ważne w dniu punkcji.

amh to tez nie rozumiem czemu mam robic,bo,przy refundacji to jest jasne,bo musi byc jakieś minimum,przy którym refundują ale skoro ja place za wszystko to co ich to interesuje jakie mam amh i jakie mam szanse?To przecież moja sprawa ,glupie wymogi,Dr tez to mowil.

[chal]

Napisane przez justyna183

W takim razie czekam na info
A co do AMH, to musi być ważne w dniu punkcji.

No to fajnie ze na dzien punkcji bo doktor mowil ze poczatkiem luteg powinnam miec ... a ty kiedy bedziesz miec wiesz juz mniej wiecej ?

[chal]

Napisane przez AsMaria

Cześć dziczyzny czy któraś z was chodziła do dr Baryłowej i wie ile płaci się za wizytę??będę wdzięczna za informacje

Wizyta 130 zl

[jazzjazz]

Napisane przez chal

Justyna super ze pecherzyki piekie rosna mnie tez te badania wkurzyly zwlaszcza ze w tamtem.wtorek dr mi zlecil w czwartek zrobilam a w piatek powiedział mi ze mamy je zrobic ta metoda. Ja dzis bede u anestezjologa i podejde do pielegniarek i zapytam o te badania po staremu i dam ci znac

Chal, możesz napisać coś więcej o badaniach tą metodą ? bo nie jestem w temacie, znów coś nowego?
Co do usg piersi przed procedurą to u mnie dr.Ch powiedział że to jest bardzo ważne ponieważ gdyby były jakieś zmiany jakieś guzki itp. to branie hormonów byłoby nie wskazane bo one przyspieszyłyby rozrost tych zmian .Rzeczywiście jak przeczytałam ulotkę jednego leku to o zgrozo skutki uboczne przy długim stosowaniu to same nowotwory :///// masakra . więc dziewczynki nie stresujcie się bo te usg.piersi jest mega ważne żeby nie było problemów potem.
Ja jak wiecie jestem w innej klinice i nie płacę za anestezjologa a konsultację z nim mam przed zabiegiem a dokumenty uzupełniam wcześniej w domu więc faktycznie walczcie o to co Wam się należy ..nie fajne jest takie naciąganie kiedy i tak dostają za to pieniądze z dotacji.

[Betty3131]

Kamila
Niebo istnieje .... naprawdę zostało nakręcone na podstawie książki o tym samym tytule. Czytałam ją (w ten weekend właśnie skończyłam) i jest tam dużo więcej szczegółów. Nie powiedziałabym, że to jest bajka. October Baby to film o dziecku, które urodziło się w wyniku nieudanej aborcji, zresztą przeczytasz opis to sama zdecydujesz czy go obejrzeć.
Byłam w szpitalu 4 dni, poszłam w czwartek, po podaniu pierwszych i drugich tabletek nadal nic się nie działo, dopiero trzecie podanie wywołało krwawienie, w sobotę miałam zabieg abrazji no i w niedzielę byłam już w domu.
Pasek Św. Dominika zamówiłam przez e-mail u Sióstr Dominikanek z Krakowa. Od znajomej dostałam jeszcze proszek ze skały z Groty Mlecznej w Betlejem. Może słyszałyście?
Jeśli chodzi o włókniaki to na 100% nikt mi nie powiedział, że to przez leki, tak tylko podejrzewają. Moja mama też ma takiego włókniaka, a Ona nigdy z hormonami nie miała do czynienia. Urodziła 4 dzieci, najmłodszy mój brat urodził się jak miała 44 lata, między mną a bratem jest 22 lata różnicy.

[chal]

Napisane przez jazzjazz

Chal, możesz napisać coś więcej o badaniach tą metodą ? bo nie jestem w temacie, znów coś nowego?
Co do usg piersi przed procedurą to u mnie dr.Ch powiedział że to jest bardzo ważne ponieważ gdyby były jakieś zmiany jakieś guzki itp. to branie hormonów byłoby nie wskazane bo one przyspieszyłyby rozrost tych zmian .Rzeczywiście jak przeczytałam ulotkę jednego leku to o zgrozo skutki uboczne przy długim stosowaniu to same nowotwory :///// masakra . więc dziewczynki nie stresujcie się bo te usg.piersi jest mega ważne żeby nie było problemów potem.
Ja jak wiecie jestem w innej klinice i nie płacę za anestezjologa a konsultację z nim mam przed zabiegiem a dokumenty uzupełniam wcześniej w domu więc faktycznie walczcie o to co Wam się należy ..nie fajne jest takie naciąganie kiedy i tak dostają za to pieniądze z dotacji.

Jazzjazz nie czytalam nic na temat tej metody, ta metoda Nat masz zbiorowe badanie na hiv hbs hcv i kosztuje to 200 wiec napewno cena jest inna. Ale tak sie jeszcze zastanawiam jaki oni maja imteres naciagac nas na badania skoro malo ktora z nas robi te badania w macierzynstwie

[patrycja665]

Patrycja, jakie hormony na wyciszenie jajnikow, skoro Ty przez ostatnie lata nic innego nie robiłaś tylko je wyciszalas? ? ? a te torbiele.

Właśnie to mnie zastanawia, że w sumie po 2 stymulacjach dr mówi o przerwie. Wspominał, że teraz musimy "polować" na dobrą komórkę. Pokazywał mi wykresy i obrazki tłumacząc, że większość moich jest uszkodzona.

[patrycja665]

Betty

Mi dr tez kazał starać się mimo torbieli, które miałam już od bardzo dawna. Dopiero po kilku miesiącach stymulacji wysłał mnie na laparoskopie. Przez te wszystkie lata które jestem u dr miałam miałam chyba tylko 1,5 roku spokoju. Próbował na mnie już chyba wszystkiego ale endometrioza nie daje za wygraną.

[Betty3131]

Patrycja
Też pokazywał mi te wykresy, obrazki i mówił o trafieniu na tą jedną komórkę. Doskonale Cię więc rozumiem.
My kobiety lubimy robić wszystkim i wszystkiemu na przekór, a przeciwności popychają nas do dalszego działania. Tak samo będzie z tą przeklętą endometriozą, musimy ją jakoś oszukać.

[justyna183]

Napisane przez chal

No to fajnie ze na dzien punkcji bo doktor mowil ze poczatkiem luteg powinnam miec ... a ty kiedy bedziesz miec wiesz juz mniej wiecej ?

W niedzielę

[BeataAmelka]

Napisane przez justyna183

W niedzielę

:-*

[trzydziestka1]

Napisane przez ulcik85

Cześć Dziewczyny,
Bardzo możliwe, że część badań, które jest wymagane przez Macierzyństwo jest przygotowana tylko przez nich.... Swoje pierwsze i drugie ifv mieliśmy w Parensie - tam większości nie było wymaganej, np. usg piersi, posiewu no i konsultacji anestezjologicznej, bo ona chyba jest najbardziej problematyczna. To prawda, Nika albo Trzydziestka wywalczyły zwrot kosztów. Kiedy przeczytałam, że się udało odzyskać kasę to też się upomniałam grzecznie ale pani w recepcji jeszcze grzeczniej powiedziała, ze nie ma takiej możliwości....
Ale wszystkiego są plusy i minusy. Ja cieszę się, że ostatecznie Dr przeniósł się do Macierzyństwa. Mimo, że były opóźnienia w przyjmowaniu pacjentek to i tak nie tak ogromne jak w Parensie. No i pod względem prywatności, intymności to też plus dla Macierzyństwa. Nie mówiąc o samym zabiegu. Pamiętam pierwszą wizytę w Macierzyństwie, Dr mnie przywitał z uśmiechem, trochę pogadaliśmy a na końcu powiedział, że jest przekonany, że sprzęt do ivf, którym dysponuje Macierzyństwo jest dużo lepszy niż ten w Parensie. Trzymam kciuki i za Was

Nie pomogę w kwestii zwrotu za anestezjologa, bo ja robiłam prywatnie ivf, ale na pewno komuś się udało, bo też pamiętam, że któraś z Dziewczyn, która miała refundację i zapłaciła za wizytę, a potem się upomniała i jej oddali pieniądze, więc może warto spróbować i zapytać.
Trzymam kciuki za wszystkie Dziewczyny i powodzenia dla tych, które zaczęły już przygotowania do ivf i są w trakcie zastrzyków...

[chal]

Napisane przez justyna183

W niedzielę

O ja tak szybko to ktory to bedzie dzien cyklu ? Bede trzymac mocno kciuki

Wyslalam ci wiadomosc na priv gdyby nie doszla daj znac

[mimi181]

Napisane przez justyna183

W niedzielę

Również trzymam mocno kciuki

[justyna183]

Dziękuję za kciuki i proszę o więcej
Punkcję będę miała w 11 dc.

[malinowa1986]

dziewczyny, mam pytanie odnośnie monitoringu, bo ja mało wprawiona jestem.

Dr przewidział u mnie owulację 12/13dc. Kazał mi przyjechać 14/15 dc podglądnąć czy do niej doszło, czy pęcherzyk pękł.
Niestety cierpię na ogromny brak czasu i mogę podjechać dopiero jutro (tj 16dc). Czy to nie za późno, czy dr rozpozna czy pęcherzyk pękł?

[Rimalu07]

Napisane przez justyna183

Dziękuję za kciuki i proszę o więcej
Punkcję będę miała w 11 dc.

Ja zgłaszam się do trzymania kciuków jestem w gotowości

[justyna183]

Napisane przez malinowa1986

dziewczyny, mam pytanie odnośnie monitoringu, bo ja mało wprawiona jestem.

Dr przewidział u mnie owulację 12/13dc. Kazał mi przyjechać 14/15 dc podglądnąć czy do niej doszło, czy pęcherzyk pękł.
Niestety cierpię na ogromny brak czasu i mogę podjechać dopiero jutro (tj 16dc). Czy to nie za późno, czy dr rozpozna czy pęcherzyk pękł?

Oczywiście Jeśli dojdzie do owulacji to będzie widać ciałko żółte. Kiedyś byłam na wizycie przed samą @, dr. powiedział wtedy, że miałam ładną ovu, także nie przejmuj się i idź spokojnie nawet w 17 dc