2017-05-24, 22:34 | #3901 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mili, ja się staram codzienne sobie wmawiać, że ta miłość się skończyła. Nie z mojej co prawda, a jego strony, ale skończyła. Tym samym można stwierdzić, że to nie było TO, bo powinno być TYM do końca życia. Fakty mówią same za siebie - odszedł, postawił na życie w pojedynkę przynajmniej na teraz, z czasem zacznie szukać drugiej połówki albo sama się znajdzie. Jestem tego świadoma. Niestety jakbym sobie tego nie tłumaczyła to przychodzi moment, że pękam i wszystko bym oddała, żeby to był tylko zły sen.
Chciałabym sobie powiedzieć, że ta miłość już odeszła, że pojawi się inna wraz z kimś nowym. Chciałabym stwierdzić, że to był dobry czas, dobry człowiek i dobre doświadczenie i powinnam się z tego cieszyć. Ale po prostu nie umiem się z tym pogodzić wewnętrznie. Dziś wracałam samochodem do domu i się rozryczałam za kierownicą tak, że drogi nie widziałam. To już nie były jak to przeważnie zaszklone oczy czy dwie łezki, a szloch zupełnie niekontrolowany i nagły. Taka rozbita emocjonalnie nie byłam nigdy w życiu... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 06:51 | #3902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Po względnej stabilności ponownie czuję się zdezorientowana, gdy analizuję słowa i zachowania eksa. Nie wiem, czy on już tak bardzo się pogubił w tym czego chce, ze przez to na koniec tak mącił i mówił rzeczy wykluczające się...
zrobiłam porządki w garderobie. Powyrzucałam trochę rzeczy, upolowałam inne. Jeszcze na te szpilki się czaję, i może torebkę jestem całkiem zadowolona z obecnego wyglądu, staram się być sympatyczną i pomocną osobą, a on i tak woli inne.... Kitka, przytulam. To poczucie rozbicia jest najgorsze. Też chciałabym, żeby to był zły sen. No ale niestety... Trzeba przyjmować to, co daje nam życie, akceptować i żyć. Wierzę, że tego szlochu będzie coraz mniej |
2017-05-25, 07:38 | #3903 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
@kitka_87
Rozumiem Cie. Moj urwalnkontalt zupelnie. Nie odzywa sie wcale co boli. I boli to ze przy rozstaniach tracisz eksa jako drugiego czlowieka wlasnie. I tak jal Milagos mowila nie mam sily na te podchody...moze te chwilowe ale chyba zawsze tak bylo. Jak patrze wstecz to tam byli jacus faceci ktorzy sie krecilo ale nigdy nie bylam nimi zainteresowana i nie czulam takiej chemii i pozadania co z eks. I jestem mu wdzieczna ze nie bo podchodow. Przejal palczke i wiedzialamna czym stoje od pierwszego dnia 😉 Sciskam mocno z pracy i ide po kawe sie obudzic Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 09:10 | #3904 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Też mi się wydawało, że wiem na czym stoję, patrzyłam w te jego oczy, które wydawały mi się takie zakochane, wpatrzone we mnie i takie... dobre i szczere. A tu nic z tego... A teraz jeszcze dowiedziałam się, że powiedział mojemu dobremu kumplowi, że "to będzie tylko na chwilę, nic na poważnie, tylko do końca stażu" (do końca miał 2 miesiące). Mam żal też do tego kumpla, że mnie nie ostrzegł... znamy się 6 lat, a on z exem zna się jakieś 9 miesięcy. Nie dowiedziałam się od kumpla tylko od jego dziewczyny, przypadkiem się wygadała, myślała, że wiem, myślała że kumpel mi powiedział. Też zmykam do pracy... Tylko jak tu się do pacjentów uśmiechać, kiedy moja twarz już chyba zapomniała jak to robić. Pogoda tylko jeszcze mnie dobija... |
|||
2017-05-25, 11:22 | #3905 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dzisiaj jest zle. Bardzo zle. Fakt faktem nie placze, ale nie moge sie odnalezc. Czuje tesknote i bol. I wscieklosc i smutek. Glowa mnie od tego wszystkiego boli
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 12:49 | #3906 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Muzyka chociaz na te 5 daje nadzieje. Staram sie smutasow nie wlaczac Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-25, 13:22 | #3907 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Muzyka włączona.. Ale jakbym przeczuwala, że coś sie stanie. Napisał do mnie smsa. Że widzi, ze go zablokowałam, ze zachowalam sie dziecinnie, ze nie spodziewal sie tego po mnie.. ze JEGO zabolalo to, ze od razu po rozstaniu chodzilam na imprezy i sie bawilam, bo ON to bardzo przezyl i nie radzi sobie do teraz. I inne takie smutki, a na koniec dodal, że jestem madra dziewczyna, ale zebym sie w koncu wziela za siebie i schudla. Nie odpisalam mu nic. Nie potrafie tego skomentowac. Tylko wyje, bo tego placzem nie mozna nazwac. Nie chce mi sie zyc. |
|
2017-05-25, 13:47 | #3908 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
"Tak miałabym dobre wspomnienia , a tak uważam tą znajomość za bezsensowną i mam nadzieję że już Cię nie spotkam.." To po tym jak 1,5 mca po rozstaniu zrobiła mi awanturę za 5 minutowy 'incydent' (Pocałunek...) ze znajomą. Który miał miejsce po rozstaniu z pierwszą (i jedyną żoną) a na rok przed tym jak poznałem Ex... ;-) Nie wyj! Nie warto... Masz https://www.youtube.com/watch?v=wbWhjDZuiuA Tak będzie kiedyś A na dziś ;-) https://www.youtube.com/watch?v=hOKuAigsrec bo akurat pasuje! Edytowane przez 201711031014 Czas edycji: 2017-05-25 o 14:05 |
|
2017-05-25, 13:49 | #3909 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 448
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Twój eks wyjątkowo mnie wkurza, Lovely. Nie dość że rzucił na forum publiczne jakiś goowniany tekst poniżej jakiegokolwiek poziomu, to teraz śmie Ci mówić byś schudła?
Mam nadzieję że wszyscy znajomi zlinczowali go za ten wpis. A Ty jeśli masz coś zrobić to dla siebie, a nie dla tego chama i buraka. Jak on mi ciśnienie podniósł, do diabła z nim 😤 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 14:20 | #3910 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Co za człowiek! jaki trzeba mieć tupet i jak bardzo bezczelnym trzeba być, żeby się zachowywać tak, jak on! Oczywiście nie bierz żadnych jego słów do siebie, olej dziad. Lovely, wiem że załujesz jeszcze dobrych chwil z nim, serio - zamiast poczucia, ze nie chce Ci się żyć, to ciesz się, że właśnie zyskałaś życie bez kogoś takiego jak on- bo serio, takiej persony nie chciałabym nawet na kolegę, co dopiero na partnera. On |
|
2017-05-25, 14:56 | #3911 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Lovely nie odpisuj. Co za burak. Nie wdawaj się w dyskusje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki |
2017-05-25, 16:42 | #3912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Porozmawialam z kolezanka przez telefon, troche mi lepiej. Nie odpisałam mu. Zablokowalam go również w telefonie, by perfidnie nie mieć z nim kontaktu. To nie jest człowiek w ktorym sie zakochalam... z ktorym spedzilam 4 lata.. nie miesci mi sie to w glowie wszystko, no naprawde.
|
2017-05-25, 16:54 | #3913 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Był eks, mnie już ignoruje, nawet nie rozmawiamy, czyli jest ok, ale opowiadał koledze z biura, że żałuje, że dzisiaj się obudził, bo "przez całą noc śniły mu się dwie lesbijki i ciała miały takie, że uuuhhh..."
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2017-05-25, 17:29 | #3914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Lovely, dobry krok. Nie pojmuję jego zachowania. Mam nadzieję, że da Ci spokój
Dziewczyny, ja dzisiaj płacz i rozpacz. Mam straszny dół |
2017-05-25, 18:02 | #3915 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Lovely, przykro to stwierdzić, ale burak jakich mało! Bardzo dobrze, że go blokujesz i olewasz, nie daj mu satysfakcji i pokaż, że Ty masz klasę, bo on pewnie nie umie nawet tego słowa przeliterować!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ---------- Mili, gorszy dzień? Ja dziś dwa razy w pracy w łazience popłakałam, bo musiałam dać upust emocjom... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 20:03 | #3916 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Music, mnie też nigdy przedtem facet tak sobą nie ujął. Fakt, że z pierwszym Exem byłam kilka lat, ale to był związek toksyk, a ja uzależniona beznadziejnie. A tym razem to był taki magnes, duża słabość, domyślnie się wzajemne, poczucie, że chce się więcej i więcej, choć bardzo się bałam zakochać, bo... Bałam się być na straconej pozycji. Ale stało się, nawet pamiętam moment kiedy sobie to uświadomiłam. Nikt na mnie takiego wrażenia nie zrobił i jestem pewna, że nie zrobi. Wyjątkowe to było.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 20:51 | #3917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kitka, napisałam Ci priv.
Magda, powodzenia w izolowaniu się od niego! |
2017-05-25, 20:54 | #3918 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Tak jak się tego spodziewałam, dół uderzył (i widzę, że nie tylko mnie)... Nie spodziewałam się jednak, że stanie się to w taki sposób w jaki się stało... Koleżanka wyciągnęła mnie do knajpy na piwo, poszłam. Siedzimy sobie w ogródku i nagle koleżanka mówi do mnie "To on. Idzie. Nie patrz" - faktycznie, przechodził koło ogródka, w którym siedziałyśmy i poszedł do knajpy naprzeciwko, gdzie pracuje jego kumpel. Później wyszedł na ogródek w knajpie naprzeciwko i patrzył w naszą stronę z dość daleka, jestem prawie pewna, że nas zauważył (tym bardziej, że zameldowałam się na Facebooku w miejscu, w którym siedziałyśmy), więc wiedział, że tam jestem. Później wychodził stamtąd ze znajomymi, szedł dokładnie wprost na nas. I nic. Unikał patrzenia, ewidentnie udawał, śmiał się wniebogłosy i ciężko konwersację z kolegą prowadził.
Ehh... nawet sama nie wiem na co liczyłam... Że podejdzie, że zachowa się z jakąkolwiek klasą? Tak. |
2017-05-25, 20:56 | #3919 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Już jest naprawdę dobrze Po tym wyjeździe z tamtą dziewczyną już mnie nie zaczepia, właściwie w ogóle nie rozmawiamy, tak jakbyśmy się nawet nie znali
__________________
Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to, jak buty potrafią zmienić kobiece życie. "... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..." |
2017-05-25, 21:06 | #3920 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Te typy klasy nie maja.. chociaz ilebym dala aby moj eks po prostu zamkal gebe i udawal ze mnie nie zna.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-25, 21:10 | #3921 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-25, 21:12 | #3922 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
A ja z tym czlowiekiem cale zycie planowalam. Slubu chcialam. A teraz czlowieka znac nie chce. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-25, 21:22 | #3923 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-05-25, 21:26 | #3924 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
🏻 moglabym o sobie napisac to samo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-05-25, 21:30 | #3925 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mili, odpisałam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-25, 21:40 | #3926 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kitka, dziękuję, ja już też. Musisz odświeżać sobie stronę, żeby wyświetlały sie nowe wiadomości
Siulka, przykro mi. Chyba już teraz nie ma co się łudzić... Magda, super, ze on sie nei odzywa - ale ja Ci życzę siły, jakby on znowu zaczął do Ciebie wyskakiwać ze swoimi dennymi zaczepkami. Wtedy pokaz, że jesteś kobieta z jajami |
2017-05-25, 22:29 | #3927 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
I jak tu zasnac to tym wszystkim co sie stalo.. melisa wypita, jednak czuje, ze tej nocy nie zasne..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-26, 07:28 | #3928 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Lovely, jak noc?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-26, 08:05 | #3929 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Spalam dwie godziny. Zasnelam po 6 rano. Masakra jakas to jest.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-05-26, 08:33 | #3930 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Co czujesz teraz Lovely? Mi się w głowie nie mieści taki brak klasy. Ile Twój Ex ma lat?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.