Rozstanie z facetem XXXVII - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-05-24, 22:34   #3901
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Mili, ja się staram codzienne sobie wmawiać, że ta miłość się skończyła. Nie z mojej co prawda, a jego strony, ale skończyła. Tym samym można stwierdzić, że to nie było TO, bo powinno być TYM do końca życia. Fakty mówią same za siebie - odszedł, postawił na życie w pojedynkę przynajmniej na teraz, z czasem zacznie szukać drugiej połówki albo sama się znajdzie. Jestem tego świadoma. Niestety jakbym sobie tego nie tłumaczyła to przychodzi moment, że pękam i wszystko bym oddała, żeby to był tylko zły sen.

Chciałabym sobie powiedzieć, że ta miłość już odeszła, że pojawi się inna wraz z kimś nowym. Chciałabym stwierdzić, że to był dobry czas, dobry człowiek i dobre doświadczenie i powinnam się z tego cieszyć. Ale po prostu nie umiem się z tym pogodzić wewnętrznie.

Dziś wracałam samochodem do domu i się rozryczałam za kierownicą tak, że drogi nie widziałam. To już nie były jak to przeważnie zaszklone oczy czy dwie łezki, a szloch zupełnie niekontrolowany i nagły. Taka rozbita emocjonalnie nie byłam nigdy w życiu...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 06:51   #3902
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Po względnej stabilności ponownie czuję się zdezorientowana, gdy analizuję słowa i zachowania eksa. Nie wiem, czy on już tak bardzo się pogubił w tym czego chce, ze przez to na koniec tak mącił i mówił rzeczy wykluczające się...


zrobiłam porządki w garderobie. Powyrzucałam trochę rzeczy, upolowałam inne. Jeszcze na te szpilki się czaję, i może torebkę jestem całkiem zadowolona z obecnego wyglądu, staram się być sympatyczną i pomocną osobą, a on i tak woli inne....


Kitka, przytulam. To poczucie rozbicia jest najgorsze. Też chciałabym, żeby to był zły sen. No ale niestety... Trzeba przyjmować to, co daje nam życie, akceptować i żyć. Wierzę, że tego szlochu będzie coraz mniej
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 07:38   #3903
music_junkie
Raczkowanie
 
Avatar music_junkie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

@kitka_87
Rozumiem Cie. Moj urwalnkontalt zupelnie. Nie odzywa sie wcale co boli. I boli to ze przy rozstaniach tracisz eksa jako drugiego czlowieka wlasnie.

I tak jal Milagos mowila nie mam sily na te podchody...moze te chwilowe ale chyba zawsze tak bylo. Jak patrze wstecz to tam byli jacus faceci ktorzy sie krecilo ale nigdy nie bylam nimi zainteresowana i nie czulam takiej chemii i pozadania co z eks. I jestem mu wdzieczna ze nie bo podchodow. Przejal palczke i wiedzialamna czym stoje od pierwszego dnia 😉

Sciskam mocno z pracy i ide po kawe sie obudzic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
music_junkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 09:10   #3904
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Oj mialam tak wczesniej rowniez.. teraz chwilowo jakos nastroj mi sie poprawil, ale czuje, po prostu to wiem ze niedlugo przyjdzie niewyobrazalny bol.. i boje sie tego. Strasznie
Też się tego boję, przyjęłam postawę wyczekującej obojętności, bo czuję, że jeszcze uderzy.

Cytat:
Napisane przez kitka_87 Pokaż wiadomość

Dziś wracałam samochodem do domu i się rozryczałam za kierownicą tak, że drogi nie widziałam. To już nie były jak to przeważnie zaszklone oczy czy dwie łezki, a szloch zupełnie niekontrolowany i nagły. Taka rozbita emocjonalnie nie byłam nigdy w życiu...
Też mi się to przydarzyło, musiałam zjechać z drogi na parking, żeby się uspokoić, bo długa droga była przede mną, a niestety długie jazdy samochodem sprzyjają zanurzaniu się w swoich myślach...

Cytat:
Napisane przez music_junkie Pokaż wiadomość
@kitka_87
Rozumiem Cie. Moj urwalnkontalt zupelnie. Nie odzywa sie wcale co boli. I boli to ze przy rozstaniach tracisz eksa jako drugiego czlowieka wlasnie.

I tak jal Milagos mowila nie mam sily na te podchody...moze te chwilowe ale chyba zawsze tak bylo. Jak patrze wstecz to tam byli jacus faceci ktorzy sie krecilo ale nigdy nie bylam nimi zainteresowana i nie czulam takiej chemii i pozadania co z eks. I jestem mu wdzieczna ze nie bo podchodow. Przejal palczke i wiedzialamna czym stoje od pierwszego dnia 😉

Sciskam mocno z pracy i ide po kawe sie obudzic
Właśnie niestety tak to już jest, że może i jacyś faceci się kręcą dookoła, ale to trzeba poczuć, nie da rady być z kimś kto nie przypada nam do gustu. Zaczynanie czegokolwiek z taką osobą czyni nas nie lepszymi od tych, którzy nas porzucają - bo dajemy nadzieję (często same ją mamy - że miłość przyjdzie z czasem albo coś), a potem trzeba się jakoś z tego wyplątać, a druga osoba pozostaje zraniona.

Też mi się wydawało, że wiem na czym stoję, patrzyłam w te jego oczy, które wydawały mi się takie zakochane, wpatrzone we mnie i takie... dobre i szczere. A tu nic z tego... A teraz jeszcze dowiedziałam się, że powiedział mojemu dobremu kumplowi, że "to będzie tylko na chwilę, nic na poważnie, tylko do końca stażu" (do końca miał 2 miesiące). Mam żal też do tego kumpla, że mnie nie ostrzegł... znamy się 6 lat, a on z exem zna się jakieś 9 miesięcy. Nie dowiedziałam się od kumpla tylko od jego dziewczyny, przypadkiem się wygadała, myślała, że wiem, myślała że kumpel mi powiedział.

Też zmykam do pracy... Tylko jak tu się do pacjentów uśmiechać, kiedy moja twarz już chyba zapomniała jak to robić. Pogoda tylko jeszcze mnie dobija...
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 11:22   #3905
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Dzisiaj jest zle. Bardzo zle. Fakt faktem nie placze, ale nie moge sie odnalezc. Czuje tesknote i bol. I wscieklosc i smutek. Glowa mnie od tego wszystkiego boli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 12:49   #3906
music_junkie
Raczkowanie
 
Avatar music_junkie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź/Bełchatów
Wiadomości: 55
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Dzisiaj jest zle. Bardzo zle. Fakt faktem nie placze, ale nie moge sie odnalezc. Czuje tesknote i bol. I wscieklosc i smutek. Glowa mnie od tego wszystkiego boli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzynaj sie! Mi zawsze muzyka pomagala, ale teraz tez czuje sie podobnie zagubiona. Sily plakac juz nie mam. Jak tu znalezc cos zeby uwage odciagnelo jak czuke takie otepienie...na niczym sie skupic nie moge.

Muzyka chociaz na te 5 daje nadzieje. Staram sie smutasow nie wlaczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
music_junkie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 13:22   #3907
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez music_junkie Pokaż wiadomość
Trzynaj sie! Mi zawsze muzyka pomagala, ale teraz tez czuje sie podobnie zagubiona. Sily plakac juz nie mam. Jak tu znalezc cos zeby uwage odciagnelo jak czuke takie otepienie...na niczym sie skupic nie moge.

Muzyka chociaz na te 5 daje nadzieje. Staram sie smutasow nie wlaczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Muzyka włączona.. Ale jakbym przeczuwala, że coś sie stanie. Napisał do mnie smsa. Że widzi, ze go zablokowałam, ze zachowalam sie dziecinnie, ze nie spodziewal sie tego po mnie.. ze JEGO zabolalo to, ze od razu po rozstaniu chodzilam na imprezy i sie bawilam, bo ON to bardzo przezyl i nie radzi sobie do teraz. I inne takie smutki, a na koniec dodal, że jestem madra dziewczyna, ale zebym sie w koncu wziela za siebie i schudla.

Nie odpisalam mu nic.
Nie potrafie tego skomentowac.
Tylko wyje, bo tego placzem nie mozna nazwac.
Nie chce mi sie zyc.
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-05-25, 13:47   #3908
201711031014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 880
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Muzyka włączona.. Ale jakbym przeczuwala, że coś sie stanie. Napisał do mnie smsa. Że widzi, ze go zablokowałam, ze zachowalam sie dziecinnie, ze nie spodziewal sie tego po mnie.. ze JEGO zabolalo to, ze od razu po rozstaniu chodzilam na imprezy i sie bawilam, bo ON to bardzo przezyl i nie radzi sobie do teraz. I inne takie smutki, a na koniec dodal, że jestem madra dziewczyna, ale zebym sie w koncu wziela za siebie i schudla.

Nie odpisalam mu nic.
Nie potrafie tego skomentowac.
Tylko wyje, bo tego placzem nie mozna nazwac.
Nie chce mi sie zyc.
Chcesz coś dla 'rozrywki"? ;-)

"Tak miałabym dobre wspomnienia , a tak uważam tą znajomość za bezsensowną i mam nadzieję że już Cię nie spotkam.."

To po tym jak 1,5 mca po rozstaniu zrobiła mi awanturę za
5 minutowy 'incydent' (Pocałunek...) ze znajomą. Który miał miejsce po rozstaniu z pierwszą (i jedyną żoną) a na rok przed tym jak poznałem Ex... ;-)

Nie wyj!
Nie warto...

Masz
https://www.youtube.com/watch?v=wbWhjDZuiuA

Tak będzie kiedyś
A na dziś ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=hOKuAigsrec bo akurat pasuje!

Edytowane przez 201711031014
Czas edycji: 2017-05-25 o 14:05
201711031014 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 13:49   #3909
36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 3 448
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Twój eks wyjątkowo mnie wkurza, Lovely. Nie dość że rzucił na forum publiczne jakiś goowniany tekst poniżej jakiegokolwiek poziomu, to teraz śmie Ci mówić byś schudła?
Mam nadzieję że wszyscy znajomi zlinczowali go za ten wpis. A Ty jeśli masz coś zrobić to dla siebie, a nie dla tego chama i buraka.
Jak on mi ciśnienie podniósł, do diabła z nim 😤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
36acb097cabec02316c4aaec630d441280b2f16b_63b8b621cf6a6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 14:20   #3910
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Muzyka włączona.. Ale jakbym przeczuwala, że coś sie stanie. Napisał do mnie smsa. Że widzi, ze go zablokowałam, ze zachowalam sie dziecinnie, ze nie spodziewal sie tego po mnie.. ze JEGO zabolalo to, ze od razu po rozstaniu chodzilam na imprezy i sie bawilam, bo ON to bardzo przezyl i nie radzi sobie do teraz. I inne takie smutki, a na koniec dodal, że jestem madra dziewczyna, ale zebym sie w koncu wziela za siebie i schudla.

Nie odpisalam mu nic.
Nie potrafie tego skomentowac.
Tylko wyje, bo tego placzem nie mozna nazwac.
Nie chce mi sie zyc.

Co za człowiek! jaki trzeba mieć tupet i jak bardzo bezczelnym trzeba być, żeby się zachowywać tak, jak on! Oczywiście nie bierz żadnych jego słów do siebie, olej dziad. Lovely, wiem że załujesz jeszcze dobrych chwil z nim, serio - zamiast poczucia, ze nie chce Ci się żyć, to ciesz się, że właśnie zyskałaś życie bez kogoś takiego jak on- bo serio, takiej persony nie chciałabym nawet na kolegę, co dopiero na partnera. On
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 14:56   #3911
Esia_90
Wtajemniczenie
 
Avatar Esia_90
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 568
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Lovely nie odpisuj. Co za burak. Nie wdawaj się w dyskusje.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kocham książki
Esia_90 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-25, 16:42   #3912
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Porozmawialam z kolezanka przez telefon, troche mi lepiej. Nie odpisałam mu. Zablokowalam go również w telefonie, by perfidnie nie mieć z nim kontaktu. To nie jest człowiek w ktorym sie zakochalam... z ktorym spedzilam 4 lata.. nie miesci mi sie to w glowie wszystko, no naprawde.
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 16:54   #3913
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Był eks, mnie już ignoruje, nawet nie rozmawiamy, czyli jest ok, ale opowiadał koledze z biura, że żałuje, że dzisiaj się obudził, bo "przez całą noc śniły mu się dwie lesbijki i ciała miały takie, że uuuhhh..."
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 17:29   #3914
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Lovely, dobry krok. Nie pojmuję jego zachowania. Mam nadzieję, że da Ci spokój

Dziewczyny, ja dzisiaj płacz i rozpacz. Mam straszny dół
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 18:02   #3915
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Lovely, przykro to stwierdzić, ale burak jakich mało! Bardzo dobrze, że go blokujesz i olewasz, nie daj mu satysfakcji i pokaż, że Ty masz klasę, bo on pewnie nie umie nawet tego słowa przeliterować!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Mili, gorszy dzień? Ja dziś dwa razy w pracy w łazience popłakałam, bo musiałam dać upust emocjom...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 20:03   #3916
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Music, mnie też nigdy przedtem facet tak sobą nie ujął. Fakt, że z pierwszym Exem byłam kilka lat, ale to był związek toksyk, a ja uzależniona beznadziejnie. A tym razem to był taki magnes, duża słabość, domyślnie się wzajemne, poczucie, że chce się więcej i więcej, choć bardzo się bałam zakochać, bo... Bałam się być na straconej pozycji. Ale stało się, nawet pamiętam moment kiedy sobie to uświadomiłam. Nikt na mnie takiego wrażenia nie zrobił i jestem pewna, że nie zrobi. Wyjątkowe to było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 20:51   #3917
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Kitka, napisałam Ci priv.
Magda, powodzenia w izolowaniu się od niego!
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 20:54   #3918
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Tak jak się tego spodziewałam, dół uderzył (i widzę, że nie tylko mnie)... Nie spodziewałam się jednak, że stanie się to w taki sposób w jaki się stało... Koleżanka wyciągnęła mnie do knajpy na piwo, poszłam. Siedzimy sobie w ogródku i nagle koleżanka mówi do mnie "To on. Idzie. Nie patrz" - faktycznie, przechodził koło ogródka, w którym siedziałyśmy i poszedł do knajpy naprzeciwko, gdzie pracuje jego kumpel. Później wyszedł na ogródek w knajpie naprzeciwko i patrzył w naszą stronę z dość daleka, jestem prawie pewna, że nas zauważył (tym bardziej, że zameldowałam się na Facebooku w miejscu, w którym siedziałyśmy), więc wiedział, że tam jestem. Później wychodził stamtąd ze znajomymi, szedł dokładnie wprost na nas. I nic. Unikał patrzenia, ewidentnie udawał, śmiał się wniebogłosy i ciężko konwersację z kolegą prowadził.
Ehh... nawet sama nie wiem na co liczyłam... Że podejdzie, że zachowa się z jakąkolwiek klasą? Tak.
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 20:56   #3919
magda2291
Wtajemniczenie
 
Avatar magda2291
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 784
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Magda, powodzenia w izolowaniu się od niego!
Już jest naprawdę dobrze Po tym wyjeździe z tamtą dziewczyną już mnie nie zaczepia, właściwie w ogóle nie rozmawiamy, tak jakbyśmy się nawet nie znali
__________________

Kopciuszek jest wręcz idealnym przykładem na to,
jak buty potrafią zmienić kobiece życie.


"... czasem ukruszy się dzień,
czasem życie tonami się wali..."
magda2291 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-05-25, 21:06   #3920
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Tak jak się tego spodziewałam, dół uderzył (i widzę, że nie tylko mnie)... Nie spodziewałam się jednak, że stanie się to w taki sposób w jaki się stało... Koleżanka wyciągnęła mnie do knajpy na piwo, poszłam. Siedzimy sobie w ogródku i nagle koleżanka mówi do mnie "To on. Idzie. Nie patrz" - faktycznie, przechodził koło ogródka, w którym siedziałyśmy i poszedł do knajpy naprzeciwko, gdzie pracuje jego kumpel. Później wyszedł na ogródek w knajpie naprzeciwko i patrzył w naszą stronę z dość daleka, jestem prawie pewna, że nas zauważył (tym bardziej, że zameldowałam się na Facebooku w miejscu, w którym siedziałyśmy), więc wiedział, że tam jestem. Później wychodził stamtąd ze znajomymi, szedł dokładnie wprost na nas. I nic. Unikał patrzenia, ewidentnie udawał, śmiał się wniebogłosy i ciężko konwersację z kolegą prowadził.
Ehh... nawet sama nie wiem na co liczyłam... Że podejdzie, że zachowa się z jakąkolwiek klasą? Tak.

Te typy klasy nie maja.. chociaz ilebym dala aby moj eks po prostu zamkal gebe i udawal ze mnie nie zna..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:10   #3921
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Te typy klasy nie maja.. chociaz ilebym dala aby moj eks po prostu zamkal gebe i udawal ze mnie nie zna..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie czytam i oczom nie wierzę. Nawet nie wiem jak skomentować to co Ci napisał. To jest straszne jak można się na człowieku przejechać, dosłownie poślizgnąć jak na g.wnie...
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:12   #3922
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Właśnie czytam i oczom nie wierzę. Nawet nie wiem jak skomentować to co Ci napisał. To jest straszne jak można się na człowieku przejechać, dosłownie poślizgnąć jak na g.wnie...

A ja z tym czlowiekiem cale zycie planowalam. Slubu chcialam. A teraz czlowieka znac nie chce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:22   #3923
siulka
Zakorzenienie
 
Avatar siulka
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 688
GG do siulka
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
A ja z tym czlowiekiem cale zycie planowalam. Slubu chcialam. A teraz czlowieka znac nie chce.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czasami się zastanawiam czy w aktualnych realiach tego świata po prostu trzeba być wyrachowaną, egoistyczną świnią bez uczuć, żeby przetrwać? Bo zaczyna mi się tak wydawać... Mieć w d.pie wszystkich i tylko siebie samego chronić i uważać za pępek świata. Szkoda, że tak nie umiem, tylko serce na talerzu dla każdego kto zechce je wziąć... Powinnam sobie przykleić na plecach karteczkę "Skop mi tyłek, jestem przyzwyczajona".
siulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:26   #3924
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Cytat:
Napisane przez siulka Pokaż wiadomość
Czasami się zastanawiam czy w aktualnych realiach tego świata po prostu trzeba być wyrachowaną, egoistyczną świnią bez uczuć, żeby przetrwać? Bo zaczyna mi się tak wydawać... Mieć w d.pie wszystkich i tylko siebie samego chronić i uważać za pępek świata. Szkoda, że tak nie umiem, tylko serce na talerzu dla każdego kto zechce je wziąć... Powinnam sobie przykleić na plecach karteczkę "Skop mi tyłek, jestem przyzwyczajona".

🏻 moglabym o sobie napisac to samo.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:30   #3925
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Mili, odpisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 21:40   #3926
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Kitka, dziękuję, ja już też. Musisz odświeżać sobie stronę, żeby wyświetlały sie nowe wiadomości

Siulka, przykro mi. Chyba już teraz nie ma co się łudzić...
Magda, super, ze on sie nei odzywa - ale ja Ci życzę siły, jakby on znowu zaczął do Ciebie wyskakiwać ze swoimi dennymi zaczepkami. Wtedy pokaz, że jesteś kobieta z jajami
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-25, 22:29   #3927
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

I jak tu zasnac to tym wszystkim co sie stalo.. melisa wypita, jednak czuje, ze tej nocy nie zasne..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-26, 07:28   #3928
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Lovely, jak noc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-26, 08:05   #3929
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Spalam dwie godziny. Zasnelam po 6 rano. Masakra jakas to jest.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-05-26, 08:33   #3930
kitka_87
Raczkowanie
 
Avatar kitka_87
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 114
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII

Co czujesz teraz Lovely? Mi się w głowie nie mieści taki brak klasy. Ile Twój Ex ma lat?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kitka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-02 10:32:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:44.