Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - część II

[*Insane]

Napisane przez agatka13121988

o nie, jeszcze ten film to by mnie dobil calkiem



wiesz to jest dobry pomysl, bo tak z niczego o zareczynach rozmawiac jakos sobie nie wyobrazam

Oj tak wprost nie trzeba zaraz można jakoś zagadać mimochodem. Wiesz na przykład, że Twoja koleżanka się hajta i wybiera ze swoim narzeczonym kamerzystę i muzykę na wesele i Cię takie refleksje naszły i co on o tym sądzi... Tak z partyzanta

[sanrioo]

Cześć i czołem

co tutaj słychować? zazdrośnice

[*Insane]

Napisane przez sanrioo

Cześć i czołem

co tutaj słychować? zazdrośnice

Melduję, że żadnych oświadczyn nie było

Ja właśnie rozmawiam z TŻ'tem... U nas to normalnie sinusoida... Jak jest kiepsko, to jest kiepsko prawie na maxa... A jak jest fajnie, to jest wręcz zaaaaaje...fajnie
Dobrze, że "dołki" mamy krótkotrwałe
Jest ostatnio taki kochany, że bym go wyprzytulała i w ogóle
Ach

[sanrioo]

Napisane przez *Insane

Melduję, że żadnych oświadczyn nie było

Ja właśnie rozmawiam z TŻ'tem... U nas to normalnie sinusoida... Jak jest kiepsko, to jest kiepsko prawie na maxa... A jak jest fajnie, to jest wręcz zaaaaaje...fajnie
Dobrze, że "dołki" mamy krótkotrwałe
Jest ostatnio taki kochany, że bym go wyprzytulała i w ogóle
Ach

Ty to masz przerąbane .. pewnie się już spotkania doczekać nie możesz. Mi śmierdzi wszędzie proszkami od tego działu na którym stałam...
i boli mnie ząb blee. Chciałabym dostać kwiaty od TŻ ale żeby on sam pomyślał a nie żebym ja mówiła mu że bym chciała ...

[agatka13121988]

a ja sie doluje ogolnie dzisiaj

[*Insane]

Napisane przez sanrioo

Ty to masz przerąbane .. pewnie się już spotkania doczekać nie możesz. Mi śmierdzi wszędzie proszkami od tego działu na którym stałam...
i boli mnie ząb blee. Chciałabym dostać kwiaty od TŻ ale żeby on sam pomyślał a nie żebym ja mówiła mu że bym chciała ...

No nie mogę ale jak już się doczekam, to będę megaszczęśliwa
Pewnie nogi bolą po takim staniu? Sama stoisz, czy z koleżanką jakąś ?

Ja dostałam od mojego kwiaty 3-4 razy jedynie... W tym raz kupował przy mnie i przeżywał, że pipak jest, bo to miała być niespodzianka, ale jakoś zawsze razem byliśmy haha

Agatka, każda z nas tutaj miewałą takie dołki... Przejdzie na pewno nic się nie martw

[sanrioo]

Napisane przez *Insane

No nie mogę ale jak już się doczekam, to będę megaszczęśliwa
Pewnie nogi bolą po takim staniu? Sama stoisz, czy z koleżanką jakąś ?

Ja dostałam od mojego kwiaty 3-4 razy jedynie... W tym raz kupował przy mnie i przeżywał, że pipak jest, bo to miała być niespodzianka, ale jakoś zawsze razem byliśmy haha

sama ale jakieś Panie stały jeszcze to mi się nie nudziło

ja chcę kwiata muszę mu napisać. :P idę spać

nie smutać się!!!

[*Insane]

Napisane przez sanrioo

sama ale jakieś Panie stały jeszcze to mi się nie nudziło

ja chcę kwiata muszę mu napisać. :P idę spać

nie smutać się!!!

Haha upomnij się, to może zacznie Cię częściej obsypywać

[agatka13121988]

Napisane przez *Insane

No nie mogę ale jak już się doczekam, to będę megaszczęśliwa
Pewnie nogi bolą po takim staniu? Sama stoisz, czy z koleżanką jakąś ?

Ja dostałam od mojego kwiaty 3-4 razy jedynie... W tym raz kupował przy mnie i przeżywał, że pipak jest, bo to miała być niespodzianka, ale jakoś zawsze razem byliśmy haha

Agatka, każda z nas tutaj miewałą takie dołki... Przejdzie na pewno nic się nie martw

Napisane przez sanrioo

sama ale jakieś Panie stały jeszcze to mi się nie nudziło

ja chcę kwiata muszę mu napisać. :P idę spać

nie smutać się!!!

dziekuje wlasnie mi napisal smsa "tesknie" 3 dni sie nie widzielismy.

p.s mozna wiedziec gdzie pracujesz?

[Hajja Hawwa]

Cześć Dziewczyny!
Właśnie wróciłam z imprezy. Ale się wybawiłam Robię za 6 dni urodziny. TŻ zapytał się mi co chcę dostać na urodziny. Znaczy to, że pierścionka na pewno teraz nie dostanę...

[sanrioo]

Napisane przez Hajja Hawwa

Cześć Dziewczyny!
Właśnie wróciłam z imprezy. Ale się wybawiłam Robię za 6 dni urodziny. TŻ zapytał się mi co chcę dostać na urodziny. Znaczy to, że pierścionka na pewno teraz nie dostanę...

oooj a może tylko tak ściemnia?

Napisane przez agatka13121988

dziekuje wlasnie mi napisal smsa "tesknie" 3 dni sie nie widzielismy.

p.s mozna wiedziec gdzie pracujesz?

można promocjuje sobie wszędzie gdzie się da

ja się wyspałam że hoho idę z TŻtem do kościoła na 9 ciesze sie bardzo, że się w końcu zobaczymy

[elizka773]

Napisane przez sanrioo

sama ale jakieś Panie stały jeszcze to mi się nie nudziło

ja chcę kwiata muszę mu napisać. :P idę spać

nie smutać się!!!

a ja mu juz powiedzialam ze nie chce kwiatow bo nie mam gdzie trzymac teraz mam tylko "zajawke" na jakies oryginalne kolory roz. ostatnio TZ widzial niebieska i musial szukac miejsca wolnego na zaparkowanie zeby pojsc i kupic szedl potem pare metrow.

dzien dobry aleee jestem niewyspana.

i witam nowa zazdrosnice

[*Insane]

Ja również witam.. Dzień Dobry
Oka mnie szczypią i bolą

I ja już po śniadanku tradycyjny omlet
A wczoraj zgrzeszyłam, namówili mnie na kawałek pizzy to będzie jakieś 350kcal (wyczytałam w necie ), więc w sumie 1200kcal chyba wczoraj nie przekroczyłam nie jest źle... Ale mam wyrzuty sumienia

[elizka773]

Napisane przez *Insane

Ja również witam.. Dzień Dobry
Oka mnie szczypią i bolą

I ja już po śniadanku tradycyjny omlet
A wczoraj zgrzeszyłam, namówili mnie na kawałek pizzy to będzie jakieś 350kcal (wyczytałam w necie ), więc w sumie 1200kcal chyba wczoraj nie przekroczyłam nie jest źle... Ale mam wyrzuty sumienia

ee tam niepotrzebnie.ja wczoraj gyrosa zjadlam to wiecej kalorii niz kawaleczek pizzy

[sanrioo]

i już po
ale tam zimno brr mrozisko jak 150.
Ja w ogóle bardzo lubie się opychać smakołykami i zaraz sobie zrobię kanapki z toną majonezu mniaaam

jakieś plany na niedziele już macie?

[*Insane]

Napisane przez elizka773

ee tam niepotrzebnie.ja wczoraj gyrosa zjadlam to wiecej kalorii niz kawaleczek pizzy

No więcej
Ale Ty nie musisz liczyć hehe

A teraz herbatka i kawa... Tak, piję razem kawę muszę, żeby się postawić na nogi (ale i uwielbiam), a herbatę z rozsądku, ale lubić też lubię...
Najbardziej uwielbiam mocną kawę rozpuszczalną ze śmietaną, cukrem i Baileysem (likierem irlandzkim).. mmm^^ czasami sobie pozwolę na taką rozpustę czasami...

Plany na niedzielę? Molestować TŻ'ta przez gg czy Skype oczywiście Ma dzisiaj wolne pewnie połowę dnia pogra a połowę przegada ze mną muszę jeszcze napisać kilka rzeczy do budy... Ale to nic strasznego i Wizażowanie oczywiście

[sanrioo]

a ja chcę na spacer do takiego parku pięknego co się nazywa Świerklaniec z TŻtem rzecz jasna. no i odebrać staniki może jeszcze

[*Insane]

U mnie taka śnieżyca, że ciężko byłoby mnie dzisiaj na spacer wyciągnąć
Ale pojechałabym z TŻ'tem na krakowski rynek na obwarzanki hehe w każą pogodę mogę jechać
A odpowiedniego stanika dalej szukam, grrrrr!

[elizka773]

Napisane przez sanrioo

i już po
ale tam zimno brr mrozisko jak 150.
Ja w ogóle bardzo lubie się opychać smakołykami i zaraz sobie zrobię kanapki z toną majonezu mniaaam

jakieś plany na niedziele już macie?

ja planow konkretnych nie mam,za zimno i po chorobie oboje.spotkamy sie wieczorkiem i bedzie sie jak zwykle tv ogladac

Napisane przez *Insane

No więcej
Ale Ty nie musisz liczyć hehe

A teraz herbatka i kawa... Tak, piję razem kawę muszę, żeby się postawić na nogi (ale i uwielbiam), a herbatę z rozsądku, ale lubić też lubię...
Najbardziej uwielbiam mocną kawę rozpuszczalną ze śmietaną, cukrem i Baileysem (likierem irlandzkim).. mmm^^ czasami sobie pozwolę na taką rozpustę czasami...

Plany na niedzielę? Molestować TŻ'ta przez gg czy Skype oczywiście Ma dzisiaj wolne pewnie połowę dnia pogra a połowę przegada ze mną muszę jeszcze napisać kilka rzeczy do budy... Ale to nic strasznego i Wizażowanie oczywiście

nie gadaj glupot wlasnie ze musze liczyc bo to masakra juz ze mnie sie robi a jeszcze TZ mnie pasie ciagle tymi smakolykami

[najfajniejsza]

Hej ho

dziołchy złamałam wczoraj paznokieć, krew się lała, nie umiałam spać w nocy, bolało mnie niemiłosiernie ale za to jaki chłop mój czuły wiecie, kiedy to odrośnie? nie mam tego głęboko pękniętego, no i poziomo, bo mama mi mówiła, że dobrze, że nie w pionie pękło.

Oglądaliśmy wczoraj "moje wielkie greckie wesele". chłopak niezbyt zachwycony był tym faktem, ale potem w niektórych momentach śmiał się razem ze mną. oczywiście musiałam go uspokajać, że u nas tak nie będzie, ale chyba nie uwierzył

no, ciekawe jak tam Aelitka po półmetku

[elizka773]

Napisane przez najfajniejsza

Hej ho

dziołchy złamałam wczoraj paznokieć, krew się lała, nie umiałam spać w nocy, bolało mnie niemiłosiernie ale za to jaki chłop mój czuły wiecie, kiedy to odrośnie? nie mam tego głęboko pękniętego, no i poziomo, bo mama mi mówiła, że dobrze, że nie w pionie pękło.

Oglądaliśmy wczoraj "moje wielkie greckie wesele". chłopak niezbyt zachwycony był tym faktem, ale potem w niektórych momentach śmiał się razem ze mną. oczywiście musiałam go uspokajać, że u nas tak nie będzie, ale chyba nie uwierzył

no, ciekawe jak tam Aelitka po półmetku

oj ja juz rozne przeboje z paznokciami mialam.kiedys prawie caly mi zszedl...to jest bol ale to pekniety masz i nie ucielas? czy jak? bo nie zrozumialam

a ten film mielismy tez wcozraj ogladac ale ogladalam MIAMI INK a potem moj TZ oczywiscie chcial włatców móch

no ciekawe ciekawe.ja to czekam na zdjecia

[najfajniejsza]

no nie obcięłam, bo mi krew się lała, bolało jak cholera i pękł mi tak, że chyba się uciąć nie da, bo przy skórze. na razie zakleiłam plastrem, ale nie wiem, jak ja będę funkcjonować
raz mi też zszedł, ale to jak miałam z 10 lat.

kurde, chyba czas zacząć się dietować...

[elizka773]

Napisane przez najfajniejsza

no nie obcięłam, bo mi krew się lała, bolało jak cholera i pękł mi tak, że chyba się uciąć nie da, bo przy skórze. na razie zakleiłam plastrem, ale nie wiem, jak ja będę funkcjonować
raz mi też zszedł, ale to jak miałam z 10 lat.

kurde, chyba czas zacząć się dietować...

aha to jak sie pekl to przydaloby sie obciac jak sie da.bo i tak ta plytka sie nie zrosnie jak jest pekniete

[najfajniejsza]

przecież chyba bym z bólu umarła! to jest przy skórze tej pod paznokciem! ja to wodą polałam i myślałam, że mi palec pęknie poczekam aż odrośnie i wtedy go optnę

[elizka773]

Napisane przez najfajniejsza

przecież chyba bym z bólu umarła! to jest przy skórze tej pod paznokciem! ja to wodą polałam i myślałam, że mi palec pęknie poczekam aż odrośnie i wtedy go optnę

a dlugie masz pazurki?ja to w krotkich nie umiem funkcjonowac

[agatka13121988]

dzien dobry

[najfajniejsza]

krótkie. wstyd przyznać, ale obgryzam, a potem spiłowuję na równo.
ogólnie masakra i teraz mnie to moje obgryzanie pokarało

chłopak mnie teraz pilnuje, żebym nie gryzła, ale nie jest ze mną non-stop, al aj nad tym nie panuję

EDIT: cześć, Agato

[Grapefrutka]

eeehhhhhhhh a mnie się wczoraj po tym pogrzebie humor trochę spół jakoś mi tak dziwnie było, i cały czas się zastanawiam czy TŻ by za mną płakał na moim pogrzebie nawet wysłałam mu sms’a z takim zapytaniem i chciałam żeby mi odpowiedział jak się spotkamy, ale jakoś nie bardzo było, kiedy tak pogadać, więc mi nie odpowiedział. Na mszy mi się przypomniało jak do mnie zadzwonił i powiedział o tym wypadku i że niedużo brakowało a spotkalibyśmy się na jego pogrzebie i w ogóle...... ale pojechaliśmy do tego kina i było całkiem przyjemnie, choć TŻ zauważył, że jakąś taka zamyślona jestem i że chyba nie mam najlepszego nastroju, bo się pytał parę razy czy coś się stało. Film był za..biaszczy jak to na włatcóf przystało a TŻ cały czas mnie obejmował i przytulał jak chodziliśmy po butikach. Nic ciekawego nie kupiłam, więc nie mam się, czym pochwalić (chociaż może i mam, bo kupiłam sobie kolorek na włoski, farbę z Palety kolor złota czekolada ) ale jak przechodziliśmy koło W.Kruk’a to ja stwierdziłam, że nie chce wchodzić, bo nie mam, po co ale TŻ mnie zaciągnął i pokazał mi jeden pierścioneczek, który bardzo mu się spodobał i się mnie pytał czy mi się taki podoba, byłam w szoku bo wykorzystał chwilę, że znajomi weszli do innego sklepu, więc byliśmy sami a później się wypierał przed kuzynem, że to ja jego wciągam do tego jubilera Pierścionek był śliczny jestem pewna, że jeśli kiedyś będzie chciał mi zrobić niespodziankę to na pewno wybierze jakieś małe cudeńko, ale teraz znowu mam dziwny humor, bo w końcu nie wiem, na czym stoję, niby nie chce, ale do jubilera mnie zabrał i pokazywał pierścionki jakby badał, jakie mi się podobają, ehhhhh faceci, to ich zrozumiE.....
Co do planów na dzień dzisiejszy to mam ich aż za dużo i się zdecydować nie mogę, ale jedno jest pewne – spędzę ten dzień a raczej popołudnie i wieczór z TŻ’tem. Mamy zaproszenie znowu do kina, ale tym razem od mojego brata na tą nową komedię „Zamiana”, mamy zaproszenie od znajomych, z którymi byliśmy wczoraj w kinie na drinka(koleżanka ma ostatnio manie serwowania kolorowych drinków) oraz zaproszenie do mojej kumpeli, (ale to raczej przesuniemy na czwartek, bo ona ma jutro na rano do pracy a przecież musi wytrzeźwieć) a słoneczko pięknie świeci, więc nie obraziłabym się gdybyśmy poszli jeszcze na jakiś spacerek.

Jakoś mi tak dziwnie dzisiaj, ale oglądam sobie „teledysk” z wczorajszych władców, nowa piosenka Czesia - SUPER!!!

http://www.youtube.com/watch?v=kd6DUjJtBYY

[elizka773]

Napisane przez najfajniejsza

krótkie. wstyd przyznać, ale obgryzam, a potem spiłowuję na równo.
ogólnie masakra i teraz mnie to moje obgryzanie pokarało

chłopak mnie teraz pilnuje, żebym nie gryzła, ale nie jest ze mną non-stop, al aj nad tym nie panuję

EDIT: cześć, Agato

o kurcze.ja to bym nie mogla z krotkimi.tak sobie mysle jak to bedzie jak dziecko bede miala i tak ciagle krotkie.jak ja bez paznokci to jak bez palcow niech pilnuje Cie i daje po lapkach nie wolno obgryzywac.niech oduczy brzydkiego nawyku

[najfajniejsza]

Grape, cieszę się, że się Wam układa. a ciąga Cię po jubilerach, żeby reakcję wybadać mój mnie w życiu nie zaciągnie, a to przez to, że ma pewność, że się zgodzę. głupia ja

muszę iść, bo jest jeden komputer na 4 osoby, a każdy chce teraz
miłej niedzieli