Polecamy:

kika19799 · 2011-09-03, 17:22

Cytat:

Napisane przez agison

cykl życia/wzrostu włosa wynosi trzy miesiące i ewentualne zmiany wynikające np. z niewłaściwego odżywiania pojawiają się właśnie po około 3 miesiącach. Cztery miesiące temu przeszłaś na restrykcyjną dietę, miesiąc temu wlosy zaczęły wypadać - wszystko się zgadza

na pewno nie składniki suplementów są przyczyną, a niedobór sqadników pokarmowych, czy tam monotonne odzywianie, jak zwał tak zwał ...
ja bym Ci radziła zmienić dietę, ale na to pewnie nie pójdziesz

Dzięki za odpowiedz
No raczej nie bo już tyle wytrzymałam jeszcze tylko 2 m-ce i będzie po. Troszeczkę się martwię ale spróbuje je wzmocnić też z zewnątrz, jakieś płukanki maseczki itp może pomoże.
Pozdrawiam

agison · 2011-09-03, 17:24

Cytat:

Napisane przez kika19799

Dzięki za odpowiedz
No raczej nie bo już tyle wytrzymałam jeszcze tylko 2 m-ce i będzie po. Troszeczkę się martwię ale spróbuje je wzmocnić też z zewnątrz, jakieś płukanki maseczki itp może pomoże.
Pozdrawiam

pewnie w jakimś stopniu wzmocnią od zewnątrz ... próbować zawsze warto. Może spróbuj czegoś z czarną rzepą np.
Chociaż niestety dla włosów porządnie odżywianie to podstawa

nie to że ja się jakoś swietnie odżywiam

kika19799 · 2011-09-03, 17:27

Cytat:

Napisane przez agison

pewnie w jakimś stopniu wzmocnią od zewnątrz ... próbować zawsze warto. Może spróbuj czegoś z czarną rzepą np.
Chociaż niestety dla włosów porządnie odżywianie to podstawa

nie to że ja się jakoś swietnie odżywiam

Myślałam o szamponie, lotionie z Seboradinu. Kiedyś używałam i było OK. No własnie ja przed dietą też za "zdrowo" się nie odżywiałam.

agison · 2011-09-03, 17:43

Cytat:

Napisane przez kika19799

Myślałam o szamponie, lotionie z Seboradinu. Kiedyś używałam i było OK. No własnie ja przed dietą też za "zdrowo" się nie odżywiałam.

o to to

Seboradin to na pewno dobry pomysł i ma rzepkę właśnie

ja reprezentuję skrajny biegun, bo wcale nie jem mięsa

kiedyś odżywiałam się zdrowo, ale teraz nie mam na nic czasu, mam za to silne postanowienie poprawy

poza tym zbliża się jesień, a jesienią włosy są slabsze i tym bardziej wypadają ... ech

inverso · 2011-09-03, 17:55

Cytat:

Napisane przez soleil1985

No ja w jednej z aptek znalazłam 30tabletek za 18,90,ale to się chyba nie opłaca,w innej natomiast jest 90 za 39,99

Dwa lata temu za Revalid 90tabletek płaciłam ok48zł, teraz na zniżkę pracowniczą płacę 58zł ;/

Ale fakt, jest bardzo skuteczny ... ale nie pomaga przy łysieniu spowodowanym przez hormony

agison · 2011-09-03, 18:06

Cytat:

Napisane przez inverso

Dwa lata temu za Revalid 90tabletek płaciłam ok48zł, teraz na zniżkę pracowniczą płacę 58zł ;/

Ale fakt, jest bardzo skuteczny ... ale nie pomaga przy łysieniu spowodowanym przez hormony

na zniżkę pracowniczą

a mogę niedyskretnie spytac gdzie?

w SPh?? bo podsunęłaś mi szatański pomysł

nom, zgadza się, Revalid jest najlepszy na niedobory

**HotterThanFire** · 2011-09-03, 20:23

brałam wszytskie mozliwe na rynku tabletki, revalid tez - niestety, zero efektu. Wciaz jestem na jakis tabletkach na wlosy, bralam chyba naprawde wszystkie jakie istnieja, nic nie pomagaja (ale boje sie przestac je brac zeby nie bylo gorzej ejszcze)
ja mam na wypadanie diane35, poki co, jest jeszcze gorzej..
ehh jestem zalamana, nawet kucyka nie zrobie, takie przeswity.. ;(

Cytat:

Napisane przez martag144

Kup Revalid, jest tyle pozytywnych opinii, że musi coś w tym być

cloche · 2011-09-04, 11:18

przy lysieniu androgenowym polecam lekture tego watku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=470275
tylko naprawde najpierw przeczytac, skonsultowac co nieco z lekarzem i jazda

inverso · 2011-09-04, 17:10

Cytat:

Napisane przez agison

na zniżkę pracowniczą

a mogę niedyskretnie spytac gdzie?

w SPh?? bo podsunęłaś mi szatański pomysł

nom, zgadza się, Revalid jest najlepszy na niedobory

zgadza się ... SP

jak masz znajomości to korzystaj z nich, ja zawsze pamiętam o tym!

agison · 2011-09-04, 19:03

Cytat:

Napisane przez inverso

zgadza się ... SP

jak masz znajomości to korzystaj z nich, ja zawsze pamiętam o tym!

no właśnie mi uswiadomilaś że moja koleżanka tam pracuje i już kiedyś mi wspominała że jakbym chciala coś na zniżkę to mam do niej uderzyc

super, dzięki

MalaArielka · 2011-09-05, 16:02

Ja z kolei używam Alpecinu C1 od czwartku.
Ma naprawdę mocny zapach, utrzymujący się długo na włosach... Mam nadzieję, że za to pomoże

Kamilka54 · 2011-09-05, 18:57

Na dniach wybieram się kupić swoją pierwszą hennę do włosów, bo straszę odrostem, ale tak lecą, że boję się malować zwykłą farbą.
Jaką firmę polecacie i ewentualnie gdzie ją dostanę?
Byłam ostatnio w Rossmannie i widziałam tylko jedną firmę, nie pamiętam dokładnie nazwy, ale raczej nic specjalnego.
Czy wystarczy jedno opakowanie na włosy do łopatek?
Dodam, że zależy mi na kolorze ciemny brąz ewentualnie brąz.

Malgorzatka21 · 2011-09-05, 19:15

Ja jutro mam wizytę u dermatolog, już się doczekać nie mogę...
Ciekawe jak to wszystko się potoczy i co z tej wizyty wyniknie.

kukis · 2011-09-06, 22:45

Dziewczyny, dołączam sie do wątku, bo potrzebuje rady

Od jakiegoś czasu wypadają strasznie mi włosy - jak je myję, potem wykręcam i układam to po prostu lecą garściami. Myślałam, że mi przejdzie po pewnym czasie (tak mówiła fryzjerka), ale nic z tego. Trwa to tak jakoś od początku roku.
Ostatnio pojawiły się prześwity

Stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić, bo w takim tempie wypadania zostanę łysa przed ukończeniem 25 roku życia...

Nie mogę stosować żadnych szamponów, odzywek, masek, ponieważ zapewne ich skład by mi nie odpowiadał - mam loki i dosyć specyficznie je pielęgnuję (myje odżywką, używam produktów bez silikonów itd).

W grę wchodzą tylko jakieś suplementy, herbatki - możecie mi coś polecić? Bardzo proszę o pomoc, zaczynam się poważnie martwić

agison · 2011-09-07, 09:09

Cytat:

Napisane przez Malgorzatka21

Ja jutro mam wizytę u dermatolog, już się doczekać nie mogę...
Ciekawe jak to wszystko się potoczy i co z tej wizyty wyniknie.

Malgorzatka, i jak po wizycie??

kukis, robiłaś jakieś badania? jeśli włosy lecą już tak długo, to ja przede wszystkim szukałabym przyczyny wewnątrz organizmu

abercrombie&fitch · 2011-09-07, 09:45

Cytat:

Napisane przez agison

kukis, robiłaś jakieś badania? jeśli włosy lecą już tak długo, to ja przede wszystkim szukałabym przyczyny wewnątrz organizmu

Właśnie, to może być jakaś przyczyna zdrowotna i dopóki jej nie wyeliminujesz to żadne suplementy nie pomogą.

MalaArielka · 2011-09-07, 11:04

Cytat:

Napisane przez Malgorzatka21

Ja jutro mam wizytę u dermatolog, już się doczekać nie mogę...
Ciekawe jak to wszystko się potoczy i co z tej wizyty wyniknie.

Jak po wizycie? Co powiedziała dermatolog?

kukis · 2011-09-07, 15:08

Z tym że to się robi badania krwi, tak?
Ja z własnej woli nigdy na takie badanie nie pójdę, tak samo na zastrzyki, szczepienia... To moja fobia... Igły i strzykawki...

agison · 2011-09-07, 15:20

Cytat:

Napisane przez kukis

Z tym że to się robi badania krwi, tak?
Ja z własnej woli nigdy na takie badanie nie pójdę, tak samo na zastrzyki, szczepienia... To moja fobia... Igły i strzykawki...

to Twój błąd ... żeby nie użyć bardziej dobitnego słowa

z takim podejściem, jeżeli coś się 'w środku' dzieje, możesz narobić sobie poważnych problemów, nie tylko z włosami. Ale up 2 U

kukis · 2011-09-07, 15:28

Nie wiem Agison, czy masz jakąś fobię... To nie jest zwykły strach, to nie jest "widzimisie"...

Wiem, że mogę narobić sobie problemów... Ale nie pójdę na badanie krwi, nie dam rady... Możesz się śmiać, tez pewnie bym się z tego śmiała, gdyby mi się to nie przytrafiło...

cloche · 2011-09-07, 15:36

kukis, jesli nei chcesz badan, to moze sprobuj dokladnie opisac, kiedy co zmienilas (w diecie, w pielegnacji, czy zauwazylas zmiany w cyklu miesiaczkowyn itp itd) i jak to sie mniej wiecej przedstawialo z wlosami. taki grafik porownawczy

i opisz dokladnie, jak ci te wlosy wypadaja. czy sie lamia np. czy wypadaja kompletnie, z cebulkami. jak te cebulki wygladaja? male, liche? wlos z nich dlugi, stary, dojrzaly? czy raczej taki cieniutki, watly? jak z przetluszczaniem, lupiezem? gdzie widac najbardziej przeswity - np. na czubku glowy, wszedzie, plackowato?
moze da sie co nieco po objawach ocenic, ale musialabys sie mocno skupic i wszystko dokladnie opisac

kukis · 2011-09-07, 15:57

Ok, postaram się wszystko opisać.
W diecie nic raczej nie zmieniałam.
Pielęgnacje włosów zmieniłam jakoś w maju (włosy zaczęły mi wypadać dużo wcześniej). Efekty widzę super - włosy są lśniące, miękkie, loki mam cudowne, ale niestety kłaki wypadają dalej, tu nic się nie zmieniło.

Zmiany w cyklu... hmm faktycznie pod koniec zeszłego roku miałam długą przerwę w miesiączkowaniu (jakieś 3 miesiące). Teraz już się to uregulowało.
Tak myślę, czy od tego czasu włosy zaczęły mi intensywniej wypadać, ale zabijcie mnie, nie pamiętam... Może już wcześniej?

Jak wypadają - hmm, ciężko powiedzieć, albo łamią się tuż przy cebulce, albo wypadają razem z cebulką, ale wtedy moje cebulki naprawdę muszą być lichutkie, bo na końcu włosa są maleńkie białe punkciki, ale naprawdę maleńkie. Cebulka włoska z brwi jest sporo większa... W każdym razie wypadające włosy są długie. Cienkie też, ale ja mam z natury cienkie włosy.

Przetłuszczają mi się dosyć szybko, po dwóch (półtora) dniach od umycia już są nieświeże.
Z łupieżem miałam problem z początkiem zmiany pielęgnacji, ale teraz już jest ok.

Prześwity póki co widzę bardziej z tyłu głowy na czubku.

DarkNoir · 2011-09-07, 16:01

Cytat:

Napisane przez kukis

Ok, postaram się wszystko opisać.
W diecie nic raczej nie zmieniałam.
Pielęgnacje włosów zmieniłam jakoś w maju (włosy zaczęły mi wypadać dużo wcześniej). Efekty widzę super - włosy są lśniące, miękkie, loki mam cudowne, ale niestety kłaki wypadają dalej, tu nic się nie zmieniło.

Zmiany w cyklu... hmm faktycznie pod koniec zeszłego roku miałam długą przerwę w miesiączkowaniu (jakieś 3 miesiące). Teraz już się to uregulowało.
Tak myślę, czy od tego czasu włosy zaczęły mi intensywniej wypadać, ale zabijcie mnie, nie pamiętam... Może już wcześniej?

Jak wypadają - hmm, ciężko powiedzieć, albo łamią się tuż przy cebulce, albo wypadają razem z cebulką, ale wtedy moje cebulki naprawdę muszą być lichutkie, bo na końcu włosa są maleńkie białe punkciki, ale naprawdę maleńkie. Cebulka włoska z brwi jest sporo większa... W każdym razie wypadające włosy są długie. Cienkie też, ale ja mam z natury cienkie włosy.

Przetłuszczają mi się dosyć szybko, po dwóch (półtora) dniach od umycia już są nieświeże.
Z łupieżem miałam problem z początkiem zmiany pielęgnacji, ale teraz już jest ok.

Prześwity póki co widzę bardziej z tyłu głowy na czubku.

I tu może być przyczyna

Rybiorek · 2011-09-07, 16:02

Cytat:

Napisane przez kukis

Ok, postaram się wszystko opisać.
W diecie nic raczej nie zmieniałam.
Pielęgnacje włosów zmieniłam jakoś w maju (włosy zaczęły mi wypadać dużo wcześniej). Efekty widzę super - włosy są lśniące, miękkie, loki mam cudowne, ale niestety kłaki wypadają dalej, tu nic się nie zmieniło.

Zmiany w cyklu... hmm faktycznie pod koniec zeszłego roku miałam długą przerwę w miesiączkowaniu (jakieś 3 miesiące). Teraz już się to uregulowało.
Tak myślę, czy od tego czasu włosy zaczęły mi intensywniej wypadać, ale zabijcie mnie, nie pamiętam... Może już wcześniej?

Jak wypadają - hmm, ciężko powiedzieć, albo łamią się tuż przy cebulce, albo wypadają razem z cebulką, ale wtedy moje cebulki naprawdę muszą być lichutkie, bo na końcu włosa są maleńkie białe punkciki, ale naprawdę maleńkie. Cebulka włoska z brwi jest sporo większa... W każdym razie wypadające włosy są długie. Cienkie też, ale ja mam z natury cienkie włosy.

Przetłuszczają mi się dosyć szybko, po dwóch (półtora) dniach od umycia już są nieświeże.
Z łupieżem miałam problem z początkiem zmiany pielęgnacji, ale teraz już jest ok.

Prześwity póki co widzę bardziej z tyłu głowy na czubku.

to ze nie zmienilas diety nie znaczy ze nie ma znaczenia, moze jednak cos jest nie tak, ograniczasz jedzenie aby nie przytyc, jadasz np tylko wybrane grupy produktow a innych nie? I czemu mialas taka dluga przerwe miedzy okresami? Ciaza, dieta niskokaloryczna, leki?

a o tych bialych kropkach to ja niedawno pisalam, chyba nawet tutaj, aha strona wczesniej, dalam tez fotki

Malgorzatka21 · 2011-09-07, 16:48

No, a ja byłam u lekarza i hmm nie dowiedziałam się nic nowego.
Ledwo z łaski niemalże popatrzyła mi na skórę głowy i to trwało może 2 sekundy!
Ja przedstawiłam swoje wszystkie wyniki badań, które są naprawdę w porządku, więc ona nie mogla się do niczego przyczepić.
Opisałam swoje 1,5 letnie zmagania z włosami i to, że podejrzewam ( ale tylko podejrzewam, pewności nie mam !!!), że to przez łupież tłusty ( tu podałam objawy jakie temu towarzyszą).
No i ona poleciła mi chyba 2 szampony na ten łupież tłusty, przepisała wcierkę do zrobienia w aptece ( ale jak sama powiedziała, może pomóc, ale również po niej to mogą wypadac włosy jeszcze bardziej-więc sobie odpuszczę jej stosowanie).
Aaaa no i wypisanie składników do tej wcierki zajęło jej z dobre 10 min, gdyż nie mogła sobie ich przypomnieć i dzwoniła po swoich koleżankach po fachu oraz szukała w swoim notesiku.
Gdzie w skład wcierki wchodzi spirytus, biostymina i witamina B6. Hehe.

Hmm co więcej ?
Ogólnie była miła i uprzejma, ale nic poza tym.
Aaa i jej ogólna rada to taka, aby hmm jak najmniej ruszac te włosy, aby bardziej nie wypadały.
I, że sama nie wie, czy stosować wcierki, aby nie pogorszyć sytuacji.

A za wizytę policzyła sobie 60 zł.

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Także ja teraz to już sama nie wiem co robić.
Ale odpuszczam sobie chodzenie po lekarzach.
Póki co stosuję szampon Selsun Blue- na łupież tłusty ( raczej nie pomaga, ale też nie jest gorzej).
Jak skończy mi się buteleczka to zakupie jakiś inny szampon, na łupież tłusty i tak będę testowac.

Ja już sama nie wiem, czy to ja mam jakiś beznadziejny przypadek, czy trafiam na nieodpowiednich lekarzy!

Rybiorek · 2011-09-07, 16:52

Cytat:

Napisane przez Malgorzatka21

No, a ja byłam u lekarza i hmm nie dowiedziałam się nic nowego.
Ledwo z łaski niemalże popatrzyła mi na skórę głowy i to trwało może 2 sekundy!
Ja przedstawiłam swoje wszystkie wyniki badań, które są naprawdę w porządku, więc ona nie mogla się do niczego przyczepić.
Opisałam swoje 1,5 letnie zmagania z włosami i to, że podejrzewam ( ale tylko podejrzewam, pewności nie mam !!!), że to przez łupież tłusty ( tu podałam objawy jakie temu towarzyszą).
No i ona poleciła mi chyba 2 szampony na ten łupież tłusty, przepisała wcierkę do zrobienia w aptece ( ale jak sama powiedziała, może pomóc, ale również po niej to mogą wypadac włosy jeszcze bardziej-więc sobie odpuszczę jej stosowanie).
Aaaa no i wypisanie składników do tej wcierki zajęło jej z dobre 10 min, gdyż nie mogła sobie ich przypomnieć i dzwoniła po swoich koleżankach po fachu oraz szukała w swoim notesiku.
Gdzie w skład wcierki wchodzi spirytus, biostymina i witamina B6. Hehe.

Hmm co więcej ?
Ogólnie była miła i uprzejma, ale nic poza tym.
Aaa i jej ogólna rada to taka, aby hmm jak najmniej ruszac te włosy, aby bardziej nie wypadały.
I, że sama nie wie, czy stosować wcierki, aby nie pogorszyć sytuacji.

A za wizytę policzyła sobie 60 zł.

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Także ja teraz to już sama nie wiem co robić.
Ale odpuszczam sobie chodzenie po lekarzach.
Póki co stosuję szampon Selsun Blue- na łupież tłusty ( raczej nie pomaga, ale też nie jest gorzej).
Jak skończy mi się buteleczka to zakupie jakiś inny szampon, na łupież tłusty i tak będę testowac.

Ja już sama nie wiem, czy to ja mam jakiś beznadziejny przypadek, czy trafiam na nieodpowiednich lekarzy!

strone wczesniej podawalam przepis na naturalna mieszanke na lupiez z aloeosem w roli glownej

no ale podam jeszcze raz

Mikstura na LUPIEZ
- sok z 1 cytryny
- 1/2 filizanka zelu aleosowego
- pare kropel ulubionego olejku (ale mowimy o prawdziwym eterycznym np. lawendowy)

wetrzec w skalp i po godzinie umyc wlosy jak zwykle (mozna przygotowac z polowy skladnikow, wystarczy na cala glowe)

ze swej strony moge dodac ze aloes jest super (jak tylko ktos nie ma uczulenia), ja sama stosuje zel aleosowy solo na skalp na noc, mialam wielkie problemy ze skalpem (uzywalam wcierek na alkoholu) i aloes pomogl, malo tego rosna jak szalone, aloes pomaga tez na wypadanie bo wzmacnia i odzywia cebulki

MalaArielka · 2011-09-07, 16:59

Cytat:

Napisane przez Malgorzatka21

Aaa i jej ogólna rada to taka, aby hmm jak najmniej ruszac te włosy, aby bardziej nie wypadały.
I, że sama nie wie, czy stosować wcierki, aby nie pogorszyć sytuacji.

Po prostu nie mam słów...
Liczyłaś może ile wypada Ci włosów po myciu?

kukis · 2011-09-07, 17:02

Cytat:

Napisane przez Rybiorek

to ze nie zmienilas diety nie znaczy ze nie ma znaczenia, moze jednak cos jest nie tak, ograniczasz jedzenie aby nie przytyc, jadasz np tylko wybrane grupy produktow a innych nie? I czemu mialas taka dluga przerwe miedzy okresami? Ciaza, dieta niskokaloryczna, leki?

Wydaje mi się, że dostarczam organizmowi wszystkich potrzebnych składników, z każdej grupy.
Jedyne co, to w ostatnim czasie ograniczyłam słodycze.

Nie wiem, czemu taka przerwa w menstruacji nastąpiła, nic właściwie przez ten okres nie zmieniałam, nie byłam w ciąży, nie brałam leków, nie odżywiałam się inaczej niż zwykle. Po prostu nie miałam okresu.

Cytat:

a o tych bialych kropkach to ja niedawno pisalam, chyba nawet tutaj, aha strona wczesniej, dalam tez fotki

Tak, tylko ja nie używam żadnych suszarek, prostownic, lokówek itd.

Rybiorek · 2011-09-07, 17:04

Cytat:

Napisane przez kukis

Wydaje mi się, że dostarczam organizmowi wszystkich potrzebnych składników, z każdej grupy.
Jedyne co, to w ostatnim czasie ograniczyłam słodycze.

Nie wiem, czemu taka przerwa w menstruacji nastąpiła, nic właściwie przez ten okres nie zmieniałam, nie byłam w ciąży, nie brałam leków, nie odżywiałam się inaczej niż zwykle. Po prostu nie miałam okresu.

Tak, tylko ja nie używam żadnych suszarek, prostownic, lokówek itd.

zmiany hormonalne, taki przestoj czesto zdarza sie w przypadku oslabienia organizmu z powodu slabej diety ale rowniez w przypadku anemii. Jak to sa zmiany chemiczne to niestety bez glebszej analizy sie nie obejdzie....

agison · 2011-09-07, 17:37

Cytat:

Napisane przez Malgorzatka21

(...)
Aaa i jej ogólna rada to taka, aby hmm jak najmniej ruszac te włosy, aby bardziej nie wypadały.
I, że sama nie wie, czy stosować wcierki, aby nie pogorszyć sytuacji.

A za wizytę policzyła sobie 60 zł.
Ja już sama nie wiem, czy to ja mam jakiś beznadziejny przypadek, czy trafiam na nieodpowiednich lekarzy!

o Bosch

współczuję w takim razie takiego "specjalisty"

a byłaś kiedyś u trychologa? nie że mam zamiar Ci to polecić, po prostu jestem ciekawa.

Cytat:

Napisane przez kukis

Zmiany w cyklu... hmm faktycznie pod koniec zeszłego roku miałam długą przerwę w miesiączkowaniu (jakieś 3 miesiące). Teraz już się to uregulowało.
Tak myślę, czy od tego czasu włosy zaczęły mi intensywniej wypadać, ale zabijcie mnie, nie pamiętam... Może już wcześniej?

obstawiam zmiany hormonalne, ale tego się nie da sprawdzić bez badania krwi

a co do fobii to w sumie mam jedną, ale z zaciśniętymi zębami jest do ogarnięcia ... albo jak mnie ktoś trzyma za rączkę

2011-09-04, 11:18	#3908
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 377	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III przy lysieniu androgenowym polecam lekture tego watku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=470275 tylko naprawde najpierw przeczytac, skonsultowac co nieco z lekarzem i jazda

2011-09-05, 16:02	#3911
MalaArielka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-09 Wiadomości: 2 763	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja z kolei używam Alpecinu C1 od czwartku. Ma naprawdę mocny zapach, utrzymujący się długo na włosach... Mam nadzieję, że za to pomoże

2011-09-05, 18:57	#3912
Kamilka54 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: Mazowsze! Wiadomości: 300	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Na dniach wybieram się kupić swoją pierwszą hennę do włosów, bo straszę odrostem, ale tak lecą, że boję się malować zwykłą farbą. Jaką firmę polecacie i ewentualnie gdzie ją dostanę? Byłam ostatnio w Rossmannie i widziałam tylko jedną firmę, nie pamiętam dokładnie nazwy, ale raczej nic specjalnego. Czy wystarczy jedno opakowanie na włosy do łopatek? Dodam, że zależy mi na kolorze ciemny brąz ewentualnie brąz. __________________ "(...) i poznacie Prawdę, a Prawda was wyzwoli." (J 8:32) 27.10.2006r. 9.09.2014r. 2016r.

2011-09-05, 19:15	#3913
Malgorzatka21 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Przemyśl Wiadomości: 804	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ja jutro mam wizytę u dermatolog, już się doczekać nie mogę... Ciekawe jak to wszystko się potoczy i co z tej wizyty wyniknie.

2011-09-06, 22:45	#3914
kukis Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 666	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Dziewczyny, dołączam sie do wątku, bo potrzebuje rady Od jakiegoś czasu wypadają strasznie mi włosy - jak je myję, potem wykręcam i układam to po prostu lecą garściami. Myślałam, że mi przejdzie po pewnym czasie (tak mówiła fryzjerka), ale nic z tego. Trwa to tak jakoś od początku roku. Ostatnio pojawiły się prześwity Stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić, bo w takim tempie wypadania zostanę łysa przed ukończeniem 25 roku życia... Nie mogę stosować żadnych szamponów, odzywek, masek, ponieważ zapewne ich skład by mi nie odpowiadał - mam loki i dosyć specyficznie je pielęgnuję (myje odżywką, używam produktów bez silikonów itd). W grę wchodzą tylko jakieś suplementy, herbatki - możecie mi coś polecić? Bardzo proszę o pomoc, zaczynam się poważnie martwić __________________ Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

2011-09-07, 15:08	#3918
kukis Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 666	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Z tym że to się robi badania krwi, tak? Ja z własnej woli nigdy na takie badanie nie pójdę, tak samo na zastrzyki, szczepienia... To moja fobia... Igły i strzykawki... __________________ Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

2011-09-07, 15:28	#3920
kukis Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 666	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Nie wiem Agison, czy masz jakąś fobię... To nie jest zwykły strach, to nie jest "widzimisie"... Wiem, że mogę narobić sobie problemów... Ale nie pójdę na badanie krwi, nie dam rady... Możesz się śmiać, tez pewnie bym się z tego śmiała, gdyby mi się to nie przytrafiło... __________________ Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

2011-09-07, 15:36	#3921
cloche Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-11 Lokalizacja: Monachium Wiadomości: 8 377	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III kukis, jesli nei chcesz badan, to moze sprobuj dokladnie opisac, kiedy co zmienilas (w diecie, w pielegnacji, czy zauwazylas zmiany w cyklu miesiaczkowyn itp itd) i jak to sie mniej wiecej przedstawialo z wlosami. taki grafik porownawczy i opisz dokladnie, jak ci te wlosy wypadaja. czy sie lamia np. czy wypadaja kompletnie, z cebulkami. jak te cebulki wygladaja? male, liche? wlos z nich dlugi, stary, dojrzaly? czy raczej taki cieniutki, watly? jak z przetluszczaniem, lupiezem? gdzie widac najbardziej przeswity - np. na czubku glowy, wszedzie, plackowato? moze da sie co nieco po objawach ocenic, ale musialabys sie mocno skupic i wszystko dokladnie opisac

2011-09-07, 15:57	#3922
kukis Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 666	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III Ok, postaram się wszystko opisać. W diecie nic raczej nie zmieniałam. Pielęgnacje włosów zmieniłam jakoś w maju (włosy zaczęły mi wypadać dużo wcześniej). Efekty widzę super - włosy są lśniące, miękkie, loki mam cudowne, ale niestety kłaki wypadają dalej, tu nic się nie zmieniło. Zmiany w cyklu... hmm faktycznie pod koniec zeszłego roku miałam długą przerwę w miesiączkowaniu (jakieś 3 miesiące). Teraz już się to uregulowało. Tak myślę, czy od tego czasu włosy zaczęły mi intensywniej wypadać, ale zabijcie mnie, nie pamiętam... Może już wcześniej? Jak wypadają - hmm, ciężko powiedzieć, albo łamią się tuż przy cebulce, albo wypadają razem z cebulką, ale wtedy moje cebulki naprawdę muszą być lichutkie, bo na końcu włosa są maleńkie białe punkciki, ale naprawdę maleńkie. Cebulka włoska z brwi jest sporo większa... W każdym razie wypadające włosy są długie. Cienkie też, ale ja mam z natury cienkie włosy. Przetłuszczają mi się dosyć szybko, po dwóch (półtora) dniach od umycia już są nieświeże. Z łupieżem miałam problem z początkiem zmiany pielęgnacji, ale teraz już jest ok. Prześwity póki co widzę bardziej z tyłu głowy na czubku. __________________ Nie mogłem w to uwierzyć, lecz Ty wiedziałaś już, Że to śmierć odwiedziła nasz dom. I krzyczałem - nie zabieraj Jej, Zostaw Małą, zostaw proszę cię, Ale ona tylko uśmiechnęła się, mówiąc - ma już tylko mnie...

2011-09-07, 16:48	#3925
Malgorzatka21 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Przemyśl Wiadomości: 804	Dot.: WYPADAJĄCE WŁOSY - część III No, a ja byłam u lekarza i hmm nie dowiedziałam się nic nowego. Ledwo z łaski niemalże popatrzyła mi na skórę głowy i to trwało może 2 sekundy! Ja przedstawiłam swoje wszystkie wyniki badań, które są naprawdę w porządku, więc ona nie mogla się do niczego przyczepić. Opisałam swoje 1,5 letnie zmagania z włosami i to, że podejrzewam ( ale tylko podejrzewam, pewności nie mam !!!), że to przez łupież tłusty ( tu podałam objawy jakie temu towarzyszą). No i ona poleciła mi chyba 2 szampony na ten łupież tłusty, przepisała wcierkę do zrobienia w aptece ( ale jak sama powiedziała, może pomóc, ale również po niej to mogą wypadac włosy jeszcze bardziej-więc sobie odpuszczę jej stosowanie). Aaaa no i wypisanie składników do tej wcierki zajęło jej z dobre 10 min, gdyż nie mogła sobie ich przypomnieć i dzwoniła po swoich koleżankach po fachu oraz szukała w swoim notesiku. Gdzie w skład wcierki wchodzi spirytus, biostymina i witamina B6. Hehe. Hmm co więcej ? Ogólnie była miła i uprzejma, ale nic poza tym. Aaa i jej ogólna rada to taka, aby hmm jak najmniej ruszac te włosy, aby bardziej nie wypadały. I, że sama nie wie, czy stosować wcierki, aby nie pogorszyć sytuacji. A za wizytę policzyła sobie 60 zł. ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ---------- Także ja teraz to już sama nie wiem co robić. Ale odpuszczam sobie chodzenie po lekarzach. Póki co stosuję szampon Selsun Blue- na łupież tłusty ( raczej nie pomaga, ale też nie jest gorzej). Jak skończy mi się buteleczka to zakupie jakiś inny szampon, na łupież tłusty i tak będę testowac. Ja już sama nie wiem, czy to ja mam jakiś beznadziejny przypadek, czy trafiam na nieodpowiednich lekarzy!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)