Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 5

[Emilia 25]

Napisane przez Berlinianka

Kiedyś żłopałam jak szalona a teraz nie wiem, jutro na imprezkę idę z colą, chciałam pogrzeszyć, ale nie czuję potrzeby
Tylko nie wracajmy do mojego domniemanego alkoholizmu

O, pamiętam że był taki wątek, właśnie wtedy się dołączyłam i było mi Ciebie szkoda, że tak wszyscy na Ciebie naskakują.
Ja lecę spać, zmęczona jestem. Pa!

[YettaV]

Napisane przez grewana

1) dwa placki otrębowe posmarowane serkiem Linessa light + kawa
2) serek wiejski light, jogurt naturalny + znów kawa (ale z mlekiem tym razem)
3) pół puszki tuńczyka z dwoma jajkami na twardo polane jakimiś dwoma łyżkami jogurtu naturalnego
4) naleśniki z 2jaj, 3łyżek mleka w proszku, 1łyżki skrobi kukurydzianej, 5łyżek mleka 0,5%, nadziewane serem białym chudym, polane jogurtem naturalnym - myślałam, że pęknę
5) nie pękłam więc zjadłam jeszcze 3/4 dużego jogurtu naturalnego

Nie za dużo tego wszystkiego???? Proszę o szczerą opinię, bo wy ciągniecie to już troszkę dłużej niż ja, więc na pewno lepiej się orientujecie. Ciągle chodzę z pełnym brzuchalem :/

Moim zdaniem ilościowo nie jesz za dużo, ALE z pewnością jesz za mało mięsa.

Witam serdecznie
Dawno się nie odzywałam - w piątym wątku wcale... Nadrabianie Waszej pisarskiej twórczości zajmowało mi tyle czasu, że już go nie wystarczało na moje "raporty" Ale na diecie nadal dzielnie trwam! To juz prawie trzy i pół miesiąca! I są wyniki, więc naprawdę było warto. Dokładne podsumowanie zamieszczę niedługo, jak "stuknie" mi pełne 4 miesiące, teraz tylko powiem, że 14 kg mniej dźwigam

Huni, bardzo mnie cieszą Twoje spadki i lepszy humor Hmm... no nie mogę się powstrzymać i nie powiedzieć - a nie mówiłam?

[Emila3000]

najwazniejsze ze nie jestes glodna.... staraj sie jesc jak najwiecej protein i bedzie super...

ja dzisiaj zjadlam chyba cale opakowanie jajek faszerowanych... plus jakies inne rzeczy.... jakos te jajka polubilam...

i zmieniamy tryb...

jaki bedzie najlepszy.... moj mąz nie wyrabia bez warzyw... ma bardzo ciezką umyslowa i opowiedzialna prace.... i teraz ma problemy z koncentracją i pamiecią... i nie wiem co z nim zrobic... teraz idziemy 5/5....
moze 3/3...? 1/1 odpada bo nie mam czasu codziennie gotowac.... w ogole jakis kryzys przezywa... ani jajek nie chce jesc, ani miesa, ani ryb, ani nabialu... nic... nie mam juz do niego sily.... staram sie jak glupia a on ciagle nie zadowolony....

kupilam mu dzisiaj szynke - dla dzieci - ma 1,9 g tluszczu, 1,5 cukru... byla jeszcze z indyka - chyba 0,7 g tluszczu... szynki od morliny w tesco za 8,50 zl czy cos... bardzo mu smakuja....

patrzylam szynki sojowe - maja po 8% tluszczu..

[Berlinianka]

Napisane przez Emilia 25

O, pamiętam że był taki wątek, właśnie wtedy się dołączyłam i było mi Ciebie szkoda, że tak wszyscy na Ciebie naskakują.
Ja lecę spać, zmęczona jestem. Pa!

Właściwie to naskakiwali na siebie jak mnie nie było
Ale nic to, było - minęło
Dzisiaj małe piwko wypiłam, bo TZ zaliczył sesję więcej nie chciałam nawet
Ja spadam do wyrka, dobranoc

[Honcia]

Kobiety ile Wy drukujecie!
Nawet nie będę próbowała nadrobić...
Od jutra przechodzę na PW i jestem tak szczęśliwa, że na śniadanie zjem coś świeżego i chrupiącego Mała rzecz a cieszy jak to mówią
Dzis w pracy obczaiłam, że koleżanka tez jest na Dukanie już od miesiąca, fajnie miec w otoczeniu kogoś o podobnych "zainteresowaniach"
no i znalazłam w końcu w moim pięknym mieście skrobię kukurydzianą, nabyłam też mleko odtłuszczone w proszku i słodziczek i będę intensywnie testować Wasze przepisy
Tymczasem oddalam się na spoczynek nocny
kolorowych wszystkim Dukankom

[Korlat]

Napisane przez Emilia 25

To jest chyba tzw. złoty środek.

Tez mi sie tak wydaje

Napisane przez grewana

1) dwa placki otrębowe posmarowane serkiem Linessa light + kawa
2) serek wiejski light, jogurt naturalny + znów kawa (ale z mlekiem tym razem)
3) pół puszki tuńczyka z dwoma jajkami na twardo polane jakimiś dwoma łyżkami jogurtu naturalnego
4) naleśniki z 2jaj, 3łyżek mleka w proszku, 1łyżki skrobi kukurydzianej, 5łyżek mleka 0,5%, nadziewane serem białym chudym, polane jogurtem naturalnym - myślałam, że pęknę
5) nie pękłam więc zjadłam jeszcze 3/4 dużego jogurtu naturalnego

Mnie sie wydaje jak najbardziej ilosciowo w porzadku ale ja bym wcianela troche wiecej miesa Bo to ono jest podstawa tej diety i to dzieki niemu sa najfajniejsze spadki Zrobilas mi ochote na nalesniki

Jutro tez bede robic leczo na obiad I zrobie sobie jeszcze zupe - krem z pomidorow i papryki A co, jak szalec to szalec Nawet sobie dzisiaj zakupilam te "odtluszczone" kostki rosolowe winiary

Cos za mna chodzi dzisiaj wogole (w sensie do jedzenia)... Ach te smaki przed @... Ale trzymam sie dzielnie Zrobilam sobie cytrusowa herbatke i sobie ja wlasnie popijam

[Emila3000]

spodobaly mi sie te cwiczenia po 8 minut... troche jak rozgrzewka na w-f kiedys byla.... sciagne sobie i na dvd puszcze... bo na ju tiubie nie lubie ogladac... w tych malutkich okienkach z tą pikselozą.... a na plazmie bedzie widac kazdy szczegol.... bedzie mozna sobie cwiczyc po malu w ciagu dnia.... rano tylek, w poludnie nogi itp... ;p

[Korlat]

Tez kiedys probowalam tych 8min ale oczywiscie (tak jak wiekszosc przejawow mojej aktywnosci fizycznej...) spelzla na niczym...

Ja juz chce zeby bylo cieplo i zeby mogla sobie do pracy pomykac na rowerku

[Emila3000]

zrobilam wykres spadku mojej wagi i nalozylam na wykres optymalnego spadku wagi zebym sie wyrobila do daty podanej przez doktorka...
jak narazie mam opoznienie o,4 kg... ;p nie jest zle.... bardzo motywuje taki wykres... i ladnie wyglada jak waga sobie powolutku spada.... i coraz bardziej zbliza sie do tego optimum.... na diecie bede do 26 kwietnia.... ciekawe co z tego wyjdzie...

w poniedzialek mam do zalicznia imieniny... babcia tiramisu zrobila....

[uzumaki]

Napisane przez joma44

Grewana, z tego co pamiętam w starej książce Dukan mówi koktajlom proteinowy kupnym zdecydowane-nie.Dopuszcza je jedynie okazjonalnie w sytuacjach wyjątkowych np. wyjazd i brak jedzenia.Tłumaczy to po 1 nieuczciwością producentów którzy reklamując czyste proteiny dorzucają do nich węgle i po 2- koniecznością dostarczania organizmowi naturalnego pożywienia i tym samym naturalnych białek a nie syntetyków.Jest o tym napewno w starej białej książce.

Trochę nie chce mi się wierzyć, żeby producenci odżywek białkowych tak oszukiwali - już dawno pisaliby o tym na różnego rodzaju forach kulturystycznych. Moim zdaniem stosowanie ich w tej diecie jest bez sensu. Głównym powodem dla którego się je stosuje jest konieczność pokrycia wysokiego zapotrzebowania na białko (czyli raczej nie w przypadku osób niećwiczących) przy maksymalnie niskiej kaloryczności. Ale najeść się tym nie można. A niekiedy bywają bardzo niesmaczne, więc to się mija z celem. Poza tym, najsmaczniejsze są na przykład z mlekiem i bananem, czyli z węglowodanami.

[Korlat]

Tiramisu Uwielbiam i kocham Musze sprobowac tego naszego z przepisowni
Glodna sie zrobilam wiec ide spac
Dobranoc

[martus336]

Napisane przez Emila3000

zrobilam wykres spadku mojej wagi i nalozylam na wykres optymalnego spadku wagi zebym sie wyrobila do daty podanej przez doktorka...
jak narazie mam opoznienie o,4 kg... ;p nie jest zle.... bardzo motywuje taki wykres... i ladnie wyglada jak waga sobie powolutku spada.... i coraz bardziej zbliza sie do tego optimum.... na diecie bede do 26 kwietnia.... ciekawe co z tego wyjdzie...

w poniedzialek mam do zalicznia imieniny... babcia tiramisu zrobila....

tylko pozazdroscic ze Ci sie uklada..;D 3mam kciuki na pewno dasz rade;D ja dopiero zaczynam.. eh.. przede mna ciezka praca..

[Emila3000]

Napisane przez martus336

tylko pozazdroscic ze Ci sie uklada..;D 3mam kciuki na pewno dasz rade;D ja dopiero zaczynam.. eh.. przede mna ciezka praca..

dzieki... kazdej z nas sie uda.... warto sie chyba pozniej pomaczyc, a pozniej byc najszczuplejasza laską w okolicy...

[YettaV]

Napisane przez martus336

ja dopiero zaczynam.. eh.. przede mna ciezka praca..

Praca ciężka, to fakt, bo: 1. trzeba się trzymać zasad Dukana; 2. trzeba przeczytać książkę. Bez tego ani rusz! Forum to za mało, by zrozumieć o co chodzi, natomiast niezastąpione, by wytrwać
Ale powiem Ci, z doświadczenia, że wcale nie jest tak ciężko, wystarczy wiedzieć, że się chce stosować tę dietę i zrozumieć - dzięki lekturze książki - mechanizmy jej działania.

Napisz ile zbędnego balastu chciałabyś sie pozbyć?

[Emila3000]

Napisane przez YettaV

Praca ciężka, to fakt, bo: 1. trzeba się trzymać zasad Dukana; 2. trzeba przeczytać książkę. Bez tego ani rusz! Forum to za mało, by zrozumieć o co chodzi, natomiast niezastąpione, by wytrwać
Ale powiem Ci, z doświadczenia, że wcale nie jest tak ciężko, wystarczy wiedzieć, że się chce stosować tę dietę i zrozumieć - dzięki lekturze książki - mechanizmy jej działania.

Napisz ile zbędnego balastu chciałabyś sie pozbyć?

i znac adres do przepisowni.... z pysznymi serniczkami i ciasteczkami.... ktore ratuja w chwilach slabosci....

[martus336]

Napisane przez YettaV

Praca ciężka, to fakt, bo: 1. trzeba się trzymać zasad Dukana; 2. trzeba przeczytać książkę. Bez tego ani rusz! Forum to za mało, by zrozumieć o co chodzi, natomiast niezastąpione, by wytrwać
Ale powiem Ci, z doświadczenia, że wcale nie jest tak ciężko, wystarczy wiedzieć, że się chce stosować tę dietę i zrozumieć - dzięki lekturze książki - mechanizmy jej działania.

Napisz ile zbędnego balastu chciałabyś sie pozbyć?

hm.. przynajmniej 10kg..;D

---------- Dopisano o 01:55 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Napisane przez Emila3000

i znac adres do przepisowni.... z pysznymi serniczkami i ciasteczkami.... ktore ratuja w chwilach slabosci....

w razie chwil slabosci bede pisac..! nie poddam sie..;D

[YettaV]

Napisane przez Emila3000

i znac adres do przepisowni.... z pysznymi serniczkami i ciasteczkami.... ktore ratuja w chwilach slabosci....

No, to oczywista oczywistość
I nie tylko słodkości z przepisowni nas ratują, ale proteinkowo-naleśnikowo-zapiekankowo-warzywne cuda wymyślone przez Dukanki też Choć Ciebie akurat mniej, bo Ty mięsa nie jesz.
Ale swoją drogą, to cały czas w swej naiwności sądzę, że wszystkie początkujące Dukanki, dołączające do wątku czytają pierwszą stronę i za każdym razem ze zdziwieniem czytam pytania w stylu "a gdzie jest ta przepisownia"... Eh...

[martus336]

no i dzieki za wsparcie..;] bo to sie na pewno przeyda

[YettaV]

Napisane przez martus336

hm.. przynajmniej 10kg..;D

w razie chwil slabosci bede pisac..! nie poddam sie..;D

10 kg to nie jest tak źle Zobacz na mój podpis - do czego dopuściłam przez, raptem 5 lat (!!!), i ile muszę zrzucić! Ale dzięki tej diecie udaje się Tobie też się uda, jeśli rozsądnie podejdziesz do diety. Trzymam kciuki
Kiedy zaczynasz?

[Beacia28]

hey wszystkim.mam chyba depreche i do tego wkurzona chodze ciagle.niewiem czy to ta dieta czy angielska pogoda.kiedys to zjadlabym czekolade albo cos innego byle slodkiego i by bylo git a tak pozostalo mi wrzeszczec na mojego biednego narzeczonego.pozdrowionka
piszcie jak wam idzie ze spadkiem wagi to moze poprawi mi sie humorek i motywacja bedzie wieksza

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

a mam jeszcze pytanko.czy mozna uzywac syropu klonowego do potraw????

[grewana]

Dzięki dziewczyny trochę mnie pocieszyłyście
Co do braku mięska w jadłospisie, to nie jadam go w piątki a menu było właśnie z wczoraj. Tak normalnie to zawsze jem jakąś wędlinkę, piersi z kurczaka itp

[Beacia28]

a mi to nikt nie odpisze.czuje sie odrzucona

[mav]

czesc

ja nie wiem co robic, najpierw waga sie zatrzymala potem poszla w gore prawie pol kilo
nie robie zadnych ciast bo boje sie ze bedzie jeszcze gorzej, nie jem nic niedozwolonego, chodze na spacery zeby sie troche poruszac
jutro ma przyjsc@ a dzis zeby bylo 'zabawniej' ide na urodziny ze swiadomoscia ze cokolwiek zjem to wplynie to jeszcze bardziej na wage...
jestem warzywach teraz....nie mam problemow z porcelana jak narazie
druga faza ma trwac do kwietnia, test mi wyliczyl -1,9 na 1 fazie ja zgubilam 0,5 jestem podlamana

[uzumaki]

Napisane przez Beacia28

a mam jeszcze pytanko.czy mozna uzywac syropu klonowego do potraw????

To jest pytanie typu "czy na diecie niskowęglowodanowej można jeść węglowodany".

[deviiii]

Hej dziewczyny!!! Już wszystko ok Kilogram mniej na wadze, ruszyło!!!! Wiecie co, jeszcze trochę i będzie 6 na początku! Zycie jest piękne. Pozdrawiam i miłego dnia życzę

[Berlinianka]

Hej, coś dzisiaj wstać nie mogłam
Ale pogoda piękna!

U mnie waga waha się o 100g raz - raz +, ale w sumie to dobrze
Czeka mnie @, mam nadzieję, zgodzę się nawet na 5kg+ żeby tylko była
Lecę piec serniczki, bo później nie będę miała czasu

[Emila3000]

Napisane przez mav

czesc

ja nie wiem co robic, najpierw waga sie zatrzymala potem poszla w gore prawie pol kilo
nie robie zadnych ciast bo boje sie ze bedzie jeszcze gorzej, nie jem nic niedozwolonego, chodze na spacery zeby sie troche poruszac
jutro ma przyjsc@ a dzis zeby bylo 'zabawniej' ide na urodziny ze swiadomoscia ze cokolwiek zjem to wplynie to jeszcze bardziej na wage...
jestem warzywach teraz....nie mam problemow z porcelana jak narazie
druga faza ma trwac do kwietnia, test mi wyliczyl -1,9 na 1 fazie ja zgubilam 0,5 jestem podlamana

jezele wczesniej nie jadlas duzo soli to nie mialo co Ci sie zatrzymac w ogranizmie i nie bylo co zrzucac...

a tą waga sie nie przejmuj bo to jest normalne przed okresem.... zobacz ile masz wody w bolacych cyckach i nadetym brzuchu... bo okresie wszystko ladnie zejdzie....

[elianka]

Witam w pierwszą wolną sobotę od dawna

Dopiero wstaliśmy i popijamy domowe latte, z pysznym ubitym mleczkiem... Nie zważyłam się, bo się obraziłam na wagę po wczorajszym wzroście, zważę się w poniedziałek
Dziś u mnie dzień P, jeszcze nie wiem co będę jadła..

[Emila3000]

a u mnie 0,3 kg w dol... ladnie idzie... od jutra warzywka... ale mysle ze do jutra dojdzie do rowniutkich 65 kg.... bo pozniej raczej bedzie przestuj... i tydzien przes okresem, kiedy jestem spuchnieta i obolala na maxa, wiec watpie zeby cokolwiek puscilo....

[mav]

Napisane przez Emila3000

jezele wczesniej nie jadlas duzo soli to nie mialo co Ci sie zatrzymac w ogranizmie i nie bylo co zrzucac...

a tą waga sie nie przejmuj bo to jest normalne przed okresem.... zobacz ile masz wody w bolacych cyckach i nadetym brzuchu... bo okresie wszystko ladnie zejdzie....

nie uzywam soli, no moze sporadycznie.... a @ wlasnie dostalam szybko przyszlo szybciej pojdzie, nie lubie czuje sie jak nie z tego swiata