Kobiety mężczyzn mundurowych:) - część III

[QueenBlair]

Vonka

Rozumiem Cię doskonale.
Mój od około 2 lat ma dosyć ciężką sytuację życiową i widzę,ze przez stresy "szuka sobie wyładowania na bliskich". Niestety ja na to pozwalać nie będę.
Wsparcie,zrozumienie,pomo c owszem. Ale on musi się opanować w wyładowywaniu swoich frustracji.

Teraz doszedł mu awans z którego jesteśmy obydwoje dumni,ale co za tym idzie ma wiecej obowiazków,plus treningów z tym stanowiskiem związanych.

Lichelle

Dawaj znać jak będzie się sytuacja rozwijać:-*

Dorissek

U mnie też pogoda CUDOWNA!!! Aż mam wspaniały humor od samego rana!!!

Odnośnie pozostania w domu to jeśli razem to i tak będzie dobrze!

libelle

Jak się wszyscy czujecie?
Zdrowi jesteście???

Dziarska

I jak tam ?
Wszystko wysprzątane?
Ten ruch to był zaplanowany aby poród przyśpieszyć? Czy po prostu energia roznosiła?

[vonka7]

Napisane przez QueenBlair

Vonka

Rozumiem Cię doskonale.
Mój od około 2 lat ma dosyć ciężką sytuację życiową i widzę,ze przez stresy "szuka sobie wyładowania na bliskich". Niestety ja na to pozwalać nie będę.
Wsparcie,zrozumienie,pomo c owszem. Ale on musi się opanować w wyładowywaniu swoich frustracji.

Teraz doszedł mu awans z którego jesteśmy obydwoje dumni,ale co za tym idzie ma wiecej obowiazków,plus treningów z tym stanowiskiem związanych.

U nas podejrzewam, że tak to wszystko wygląda przez zbliżający się ślub i wesele. Ja nie lubię niczego zostawiać na ostatnia minute, TŻ ma zawsze czas :/ Ponad to ma takie bezstresowe podejście do życia. Czasami wydaje się to bardzo dobrze bo nie przejmuje się głupotami, które mi zaprzątają głowę i to On mnie podtrzymuje na duchu. Zresztą zbliżają (a raczej spóźniają) mi się ciężkie kobiece dni więc i to ma pewnie swój wpływ

Gratuluje awansu

[Lichelle]

najnowsza informacja jest taka, ze zostawil mi dzisiaj wiadomosc na fb, ze przeczyta dzis to co napisalam....
i narazie cisza do tej pory.

[vonka7]

Napisane przez Lichelle

najnowsza informacja jest taka, ze zostawil mi dzisiaj wiadomosc na fb, ze przeczyta dzis to co napisalam....
i narazie cisza do tej pory.

może da mu to trochę do myślenia. Trzymam kciuki

[Lichelle]

Napisane przez vonka7

może da mu to trochę do myślenia. Trzymam kciuki

odezwal sie przed 24, ze przeczytal wszystko co napisalam, i ze zajeloby mu to troche czasu wszystko zeby odpowiedziec na pytania i na cala wiadomosc i ze postara sie wyrobic i odpowiedziec jutro (czyli dzisiaj juz bo jest wtorek) bo troche mu zajmie to pisanie... odpisalam ze w porzadku, ze bede czekac cierpliwie, odpowiedzial ze to dobrze, i napisal ze ucieka spac...
jak zobaczylam ze napisal do mnie to serce momentalnie zaczelo mi bic jak oszalale, zrobilo mi sie goraco i slabo jak bym sie dopiero co zakochala...

spac nie moge przez to wszystko nawet spac mi sie nie chce, bo ciagle mysle co mi napisze...

[vonka7]

Napisane przez Lichelle

odezwal sie przed 24, ze przeczytal wszystko co napisalam, i ze zajeloby mu to troche czasu wszystko zeby odpowiedziec na pytania i na cala wiadomosc i ze postara sie wyrobic i odpowiedziec jutro (czyli dzisiaj juz bo jest wtorek) bo troche mu zajmie to pisanie... odpisalam ze w porzadku, ze bede czekac cierpliwie, odpowiedzial ze to dobrze, i napisal ze ucieka spac...
jak zobaczylam ze napisal do mnie to serce momentalnie zaczelo mi bic jak oszalale, zrobilo mi sie goraco i slabo jak bym sie dopiero co zakochala...

spac nie moge przez to wszystko nawet spac mi sie nie chce, bo ciagle mysle co mi napisze...

Biedna widać, że Cię to dręczy ale czego się spodziewać po tak długim związku. Mam nadzieję, że pomysł z wysłaniem tych pytań będzie trafiony

[loveemptypeople]

Napisane przez Lichelle

odezwal sie przed 24, ze przeczytal wszystko co napisalam, i ze zajeloby mu to troche czasu wszystko zeby odpowiedziec na pytania i na cala wiadomosc i ze postara sie wyrobic i odpowiedziec jutro (czyli dzisiaj juz bo jest wtorek) bo troche mu zajmie to pisanie... odpisalam ze w porzadku, ze bede czekac cierpliwie, odpowiedzial ze to dobrze, i napisal ze ucieka spac...
jak zobaczylam ze napisal do mnie to serce momentalnie zaczelo mi bic jak oszalale, zrobilo mi sie goraco i slabo jak bym sie dopiero co zakochala...

spac nie moge przez to wszystko nawet spac mi sie nie chce, bo ciagle mysle co mi napisze...

kurcze, to jest jeszcze jakaś nadzieja ! pisz od razu jak ci odpowie !

[Lichelle]

Napisane przez loveemptypeople

kurcze, to jest jeszcze jakaś nadzieja ! pisz od razu jak ci odpowie !

nadal czekam, boje sie tego

[dorrissek]

Napisane przez Lichelle

nadal czekam, boje sie tego

Nie bój się... Jak by nie było, ważne że coś wyjaśni.
A może odpowiadając Ci dojdzie do wniosku, że rozstanie to jednak był błąd... kto wie... trzymam kciuki

[loveemptypeople]

Napisane przez dorrissek

Nie bój się... Jak by nie było, ważne że coś wyjaśni.
A może odpowiadając Ci dojdzie do wniosku, że rozstanie to jednak był błąd... kto wie... trzymam kciuki

faceci ze swoja duma nie chetnie przyznaja sie do bledu wiec czekaja az druga strona reke wyciagnie, moze doprowadzi to do powrotu tego zwiazku?

napisqalam jak pani filozof :PP

[QueenBlair]

Napisane przez Lichelle

nadal czekam, boje sie tego

Bardzo mocno trzymam kciuki aby wszystko wyszło po Twojej mysli

[Lichelle]

Napisane przez QueenBlair

Bardzo mocno trzymam kciuki aby wszystko wyszło po Twojej mysli

no nic, raczej zdania on juz nie zmieni... chociaz w glebi serca mam nadzieje jeszcze bo nie podjal ostatecznej decyzji, ale mysle ze nie zmieni jej juz raczej...

[QueenBlair]

Napisane przez Lichelle

no nic, raczej zdania on juz nie zmieni... chociaz w glebi serca mam nadzieje jeszcze bo nie podjal ostatecznej decyzji, ale mysle ze nie zmieni jej juz raczej...

Słońce może mimo wszystko on Cię jeszcze pozytywnie zaskoczy.
Miłego dnia Ci dzisiaj życzę :-*

[libelle]

Lichelle życzę tego na co czekasz i tego czego oczekujesz

Witam słonecznie WRESZCIE mamy słońce i mało śniegu w ogródku w miejscu gdzie słońce mało dociera ale już jest fajnie
Powoli dochodzimy do siebie po a raczej jeszcze w końcówce zapalenia jamy ustnej. Nini dziś rano zjadła kaszkę !!!! strasznie się cieszę bo nie jadła 3 dni prawie nic, wczoraj już mało brakowało żebyśmy znowu nie wylądowali u lekarza no ale coś tam zaczęła dzióbać

Najlepsza wiadomość to taka że - Dostaliśmy się do przedszkola !!! dziś musimy potwierdzić, że będziemy chodzili bo musimy potwierdzić do piątku a z powodu choroby nie ruszyliśmy się wcześniej. Z przedszkola cieszymy się bardzo bo nie dostało się sporo dzieci znajomych a w całych Kielcach ponoś 700 dzieciaków.

Życzymy wszystkim miłego dnia i przede wszystkim słonecznego !!

[aania_20]

Napisane przez Lichelle

no nic, raczej zdania on juz nie zmieni... chociaz w glebi serca mam nadzieje jeszcze bo nie podjal ostatecznej decyzji, ale mysle ze nie zmieni jej juz raczej...

a jak nie zmieni, to jego strata. Nie ma co żałować, a już na pewno nie pokazuj mu, że tak bardzo Ci zależy. Chyba nie chcesz, żeby zmienił zdanie a potem domagał się że będziesz wdzięczna, bo taką łaskę okazał.
No chyba że po prostu facet sam zmądrzeje i stwierdzi że głupio zrobił, tego Ci życzę

Napisane przez libelle

Najlepsza wiadomość to taka że - Dostaliśmy się do przedszkola !!! dziś musimy potwierdzić, że będziemy chodzili bo musimy potwierdzić do piątku a z powodu choroby nie ruszyliśmy się wcześniej. Z przedszkola cieszymy się bardzo bo nie dostało się sporo dzieci znajomych a w całych Kielcach ponoś 700 dzieciaków.

fajnie że z Ninką lepiej! I przedszkola jeszcze raz gratuluję U nas piękne słoneczko, oby tak dalej

[dorrissek]

Napisane przez libelle

Najlepsza wiadomość to taka że - Dostaliśmy się do przedszkola !!! dziś musimy potwierdzić, że będziemy chodzili bo musimy potwierdzić do piątku a z powodu choroby nie ruszyliśmy się wcześniej. Z przedszkola cieszymy się bardzo bo nie dostało się sporo dzieci znajomych a w całych Kielcach ponoś 700 dzieciaków.

Życzymy wszystkim miłego dnia i przede wszystkim słonecznego !!

Super, że się udało U nas też super pogoda - słoneczko i cieplutko.
u mnie dolegliwości zdrowotnych ciąg dalszy - obudziłam się w nocy z powodu strasznego bólu z prawej strony szyi. w ogóle nie mogłam unieść głowy. teraz kręcę głową tylko w lewo i boli pół szyi i prawy bark chyba mam poduszkę do d....

Miłego dnia Dziewczynki

[mariamarysienka]

libelle cudownie, że mała dostała się do przedszkola No i super, że jakoś dochodzicie do ładu z tym zapaleniem.

U mnie też wreszcie wiosna, mam nadzieję że do jutra śnieg całkowicie stopnieje

[vonka7]

Napisane przez libelle

Witam słonecznie WRESZCIE mamy słońce i mało śniegu w ogródku w miejscu gdzie słońce mało dociera ale już jest fajnie
Powoli dochodzimy do siebie po a raczej jeszcze w końcówce zapalenia jamy ustnej. Nini dziś rano zjadła kaszkę !!!! strasznie się cieszę bo nie jadła 3 dni prawie nic, wczoraj już mało brakowało żebyśmy znowu nie wylądowali u lekarza no ale coś tam zaczęła dzióbać

Najlepsza wiadomość to taka że - Dostaliśmy się do przedszkola !!! dziś musimy potwierdzić, że będziemy chodzili bo musimy potwierdzić do piątku a z powodu choroby nie ruszyliśmy się wcześniej. Z przedszkola cieszymy się bardzo bo nie dostało się sporo dzieci znajomych a w całych Kielcach ponoś 700 dzieciaków.

Życzymy wszystkim miłego dnia i przede wszystkim słonecznego !!

Cieszę się, że zdrówko już lepiej się ma Gratuluje miejsca w przedszkolu

Napisane przez dorrissek

Super, że się udało U nas też super pogoda - słoneczko i cieplutko.
u mnie dolegliwości zdrowotnych ciąg dalszy - obudziłam się w nocy z powodu strasznego bólu z prawej strony szyi. w ogóle nie mogłam unieść głowy. teraz kręcę głową tylko w lewo i boli pół szyi i prawy bark chyba mam poduszkę do d....

Miłego dnia Dziewczynki

Uuu to niedobrze Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

Napisane przez mariamarysienka

libelle cudownie, że mała dostała się do przedszkola No i super, że jakoś dochodzicie do ładu z tym zapaleniem.

U mnie też wreszcie wiosna, mam nadzieję że do jutra śnieg całkowicie stopnieje

U mnie też ciepło Słoneczka trochę mniej ale i tak jest super Tylko jakieś przesilenie wiosenne chyba idzie bo dzieciaki dzisiaj tak mi dały w kość, że wracać do domu chciałam :/ Płacz, krzyk, wariacje i tak non stop . . .

[dziarska]

Heja

Dziś była piękna pogoda, ale ja podziwiałam ją jedynie za szyby ;/
No nic - jeszcze trochę i będe spacerować.

Dla tych co nie wiedzą 5 kwietnia o godz. 4.45 się rozpakowałam .

[vonka7]

Napisane przez dziarska

Heja

Dziś była piękna pogoda, ale ja podziwiałam ją jedynie za szyby ;/
No nic - jeszcze trochę i będe spacerować.

Dla tych co nie wiedzą 5 kwietnia o godz. 4.45 się rozpakowałam .

Gratulacje
I jak maleństwo i mama sie czują?

[dorrissek]

Napisane przez vonka7

Tylko jakieś przesilenie wiosenne chyba idzie bo dzieciaki dzisiaj tak mi dały w kość, że wracać do domu chciałam :/ Płacz, krzyk, wariacje i tak non stop . . .

Vonka Ty w przedszkolu pracujesz? Podziwiam

dziarska Twoja Marysia ma już tydzień. Świętujemy, bo to dobra okazja

[dziarska]

vonka7 czujemy się dobrze, dziękuje.


Dziś już normalnie funkcjonuje Nawet byłam w pracy na 5 minut, zanieś wszystkie dokumenty do macierzyńskiego.Mała jest grzeczna jak na razie. Śpi i je, ale i tak absorbuje dużo czasu mamusi .Jutro przyjdzie położna na ważenie małej i przy okazji zdejmie mi szwy;/.
Lekarz mnie zszywał 40 minut "| i nawet dla swojego spokoju nie pytałam ile mi tam szwów władował


---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

dziarska Twoja Marysia ma już tydzień. Świętujemy, bo to dobra okazja

Noo zapraszam na torta. Lodowego o smaku śmietankowym bo innych jeść nie mogę .

Wiecie co, nawet nie zdawałam sobie sprawy że ciało kobiety po porodzie sie tak szybko regeneruje. Z dnia na dzień wyglądam inaczej :|.
I nawet dostałam rumieńców, bo byłam blada jak ściana .

[mariamarysienka]

Super, że tak szybko dochodzisz do siebie No i ogromne szczęście, że Marysia jest grzeczna i nie daje Ci popalić od samego początku
Mówiłaś że poród taki bezproblemowy, a tu musiałaś być nieźle porozrywana, skoro lekarz Cię aż 40 minut zszywał

[vonka7]

Napisane przez dorrissek

Vonka Ty w przedszkolu pracujesz? Podziwiam

Tak, nie jest tak źle jak mogłoby się wydawać Chociaż nie twierdze, że czasem nie mam ochoty uciekać gdzie pieprz rośnie

Napisane przez dziarska

vonka7 czujemy się dobrze, dziękuje.


Dziś już normalnie funkcjonuje Nawet byłam w pracy na 5 minut, zanieś wszystkie dokumenty do macierzyńskiego.Mała jest grzeczna jak na razie. Śpi i je, ale i tak absorbuje dużo czasu mamusi .Jutro przyjdzie położna na ważenie małej i przy okazji zdejmie mi szwy;/.
Lekarz mnie zszywał 40 minut "| i nawet dla swojego spokoju nie pytałam ile mi tam szwów władował


---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------



Noo zapraszam na torta. Lodowego o smaku śmietankowym bo innych jeść nie mogę .

Wiecie co, nawet nie zdawałam sobie sprawy że ciało kobiety po porodzie sie tak szybko regeneruje. Z dnia na dzień wyglądam inaczej :|.
I nawet dostałam rumieńców, bo byłam blada jak ściana .

To super, że wszystko jest w porządku Same plusy z macierzyństwa Może dlatego i mi tak spieszno do tego teraz A tata nie jest zazdrosny o ten czas ?

[Lichelle]

dziekuje dziewczyny za wszystkie slowa

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez QueenBlair

Słońce może mimo wszystko on Cię jeszcze pozytywnie zaskoczy.
Miłego dnia Ci dzisiaj życzę :-*

dziekuje

[loveemptypeople]

Ale dawno mni nie bylo :O Gratuluje pewnie pieknej Marysi nie mam nawet o czym pisac, pogoda ok, samooczucie tak sobie... no i t by bylo na tyle...

Podobno jestem wiedzma o.O

[dziarska]

A tata nie jest zazdrosny o ten czas ?

No właśnie jest:|. W....a mnie jak ja przykładam Małą do piersi i mękole z nią tak 2-3 h przy tej piersi on sobie chrapie przed TV, jak ją odstawie do łożeczka i pragnę wziąć sobie szybciutki prysznic i chwile odprężenia dla siebie przy tym, to TŻ sobie życzy aby z nim film oglądała...ale ja nie mam czasu:P I nie rozumie że chce mieć te 5 minut dla siebie.
Teraz sobie znalazłam sposób. Poduchę do karmienia+ fotel i mogę karmić i siedzieć na necie jednocześnie ale się zrobiłam wszechstronna.

Będzie sie musiał nauczyć, że na razie nie znajdę dla Niego czasu.


mariamarysienka położna mnie nacięła, a potem lekarz musiał to reperować. Jeszcze mu powiedziałam aby zszył mnie tak aby TŻ był zadowolony w przyszłości , więc się facet postarał.

vonka7 to musisz sie wykazywać dużą cierpliwością skoro pracujesz z maluchami.

[dorrissek]

Napisane przez dziarska

mariamarysienka położna mnie nacięła, a potem lekarz musiał to reperować. Jeszcze mu powiedziałam aby zszył mnie tak aby TŻ był zadowolony w przyszłości , więc się facet postarał.

Dziarska Ty to niezła agentka jesteś nawet na porodówce TŻ pewnie niedługo przywyknie do nowej sytuacji, że już nie jest w centrum zainteresowania. Niestety faceci są tak skonstruowani, że pewne stosowne zachowania przychodzą u nich z opóźnieniem znacznym

loveemptypeople w czyjej opinii jesteś wiedźmą?

[loveemptypeople]

Napisane przez dorrissek

Dziarska Ty to niezła agentka jesteś nawet na porodówce TŻ pewnie niedługo przywyknie do nowej sytuacji, że już nie jest w centrum zainteresowania. Niestety faceci są tak skonstruowani, że pewne stosowne zachowania przychodzą u nich z opóźnieniem znacznym

loveemptypeople w czyjej opinii jesteś wiedźmą?

Rodziny i znajomych ;p po prostu na zyczenie psuje sprzety domowe i przewiduje niespodziewane rzeczy ;p wczoraj znajomi wracali od nas wieczorem do domu i jak nigdy powiedzialam zeby uwzali na sarny w lesie. Po pol godzinie znajomi dzwonia ze mam cos w sobie i jestem wiedzma bo mineli 3 kroliczki i wybiegly im przed maska sarny' cale stado a w domu wystarczy ze powiem ze czajnik mi sie nie podoba, albo jest juz stary piekarnik to sie od razu pauje i trzeba kupic nowy ;p juz wymienilam tak 2 czajniki, mikrofalowke, komputer i myszki chyba ze 3....

[QueenBlair]

Napisane przez dziarska

Heja

Dziś była piękna pogoda, ale ja podziwiałam ją jedynie za szyby ;/
No nic - jeszcze trochę i będe spacerować.

Dla tych co nie wiedzą 5 kwietnia o godz. 4.45 się rozpakowałam .

Cudownie,że obydwie macie się dobrze!!!!!!!! klaski: