Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX

[kffiatusheq]

Napisane przez Ashyshqa

Nimportequoi Witaj żonko! Wciąż czekamy na Twoją relację
Co do sesji to Kozłówka to bardzo fajne rozwiązanie. Chyba istnieje jakaś opłata za sesje ślubne, ale jeśli się chce zdjęcia tylko na terenie parku to jest ona symboliczna. Umawiać się raczej trzeba - nie chcesz chyba, żeby 10 par w tym samym czasie miało tam zdjęcia
Fajny jest też Janowiec nad Wisłą - ruiny zamku - ale też jest jakaś opłata.
Na naszej sesji chcemy:
- Lubelską Starówkę. Marzą nam się zdjęcia na takiej krętej klatce schodowej. Nie wiem czy takową na starówce znajdziemy, ale myślałam, o Wieży Trynitarskiej. Nie wiem tylko czy nas wpuszczą na zdjęcia tam...
- pola zbóż
- most kolejowy - znalazłam super zdjęcia z mostu kolejowego w Szczekarkowie, za Lubartowem. Most jest na Wieprzu, wiec można też wykorzystać lokalizację i zrobić trochę zdjęć nad rzeką.
- w związku, że jest tam wiele lasów, również zdjęcia w lesie byłyby super
- niedaleko są Zawierzyce i ruiny oranżerii i tam też chcemy parę fotek.
Najważniejsze - bez opłat, wszystko w miarę blisko siebie i nie jedno miejsce, a kilka. No i nie tak oblegane.

Ashyshqa wymieniła wszystkie miejsca, które mi chodzą po głowie - właśnie zamek w Janowcu (info ze strony: "udostępnienie terenu parku oraz zamku na ślubne sesje zdjęciowe – 160,- zł brutto",)
- w Zawieprzycach byłam jakieś 3-4 tyg temu, wspaniałe miejsce! w lecie musi być tam niesamowicie
- most - z tym, że ja myślałam o nowym moście w Puławach, widzieliśmy zdjęcie zrobione przez Artura (naszego fotografa) parze młodej o zachodzie słońca na tym moście i oczarowało nas
- myślę też o sesji nad wodą, bo bardzo lubię ten żywioł - i takich miejsc w naszym regionie jest sporo

[nimportequoi]

Dziękuję dziewczyny za propozycje Przeraża mnie cena za udostępnienie pałacu ... chyba zostaniemy przy ogrodzie i najwyżej w drugie miejsce pojedziemy.

Co do relacji: czy mogę ją tu bezkarnie zamieścić ?? Bo widziałam kiedyś posty z bardzo szczegółowymi opisami każdego usługodawcy i nie wiem, gdzie to było ...

[ona911]

Hej dziewczyny

Widzę, że przygotowania idą pełną parą u wszystkich a u mnie stoją w miejscu ale do przyszłego tygodnia Do tego zmieniła mi się firma dla której pracuje wiec jestem na szkoleniu w innym mieście i jak wracam to po prostu padam ze zmęczenia
W niedzielę przyjeżdżamy do Polski i wtedy się zacznie
Wczoraj siostra zapisała nas na indywidualne lekcje tańca mamy w poniedziałek na 22 . We wtorek mam na 10 czesanie próbne a na 13 do wizażystki. Więc zobaczę jak mniej więcej będę wyglądała w tym dniu A później cała reszta spraw ... rozdawanie zaproszeń, sprawy kościelne, garnitury itp itd

Miłego dnia życzę i spadam do pracy ;(

[kffiatusheq]

Napisane przez nimportequoi

Dziękuję dziewczyny za propozycje Przeraża mnie cena za udostępnienie pałacu ... chyba zostaniemy przy ogrodzie i najwyżej w drugie miejsce pojedziemy.

Co do relacji: czy mogę ją tu bezkarnie zamieścić ?? Bo widziałam kiedyś posty z bardzo szczegółowymi opisami każdego usługodawcy i nie wiem, gdzie to było ...

Pewnie, że możesz

Napisane przez ona911

Hej dziewczyny

Widzę, że przygotowania idą pełną parą u wszystkich a u mnie stoją w miejscu ale do przyszłego tygodnia Do tego zmieniła mi się firma dla której pracuje wiec jestem na szkoleniu w innym mieście i jak wracam to po prostu padam ze zmęczenia
W niedzielę przyjeżdżamy do Polski i wtedy się zacznie
Wczoraj siostra zapisała nas na indywidualne lekcje tańca mamy w poniedziałek na 22 . We wtorek mam na 10 czesanie próbne a na 13 do wizażystki. Więc zobaczę jak mniej więcej będę wyglądała w tym dniu A później cała reszta spraw ... rozdawanie zaproszeń, sprawy kościelne, garnitury itp itd

Miłego dnia życzę i spadam do pracy ;(

Hej Te tańce to naprawdę o niezłej porze są! Koniecznie daj znać jakie wrażenia odnośnie fryzury i makijażu

[nimportequoi]

Przyszedł czas na moją relację:

Suknia: salon Regina Diamante. Pierwszy raz ją zobaczyłam 12 dni przed ślubem, a po 2 dniach już odebrałam po poprawkach. Cały kwiecień się stresowałam, dzwoniłam i kazali czekać. Mimo, że suknia była (i jest) śliczna, to dużo nerwów mnie kosztowało czekanie.

Kościół: garnizonowy na Racławickich. Nie jestem z LBN, ale tam chodziliśmy z mężem przez całe studia na msze studenckie, a do tego mój parafialny kościół jest w remoncie. Ślubu udzielał nam ksiądz Michał, którego wszyscy chwalili za piękne kazanie. Już nie mogę się doczekać nagrania !!

Lokal: Zajazd Biesiada w Bogucinie. Wybraliśmy go w maju 2010. A potem naczytałam się negatywnych komentów jednej z userek na wizażu. Trochę się obawiałam, ale jestem bardzo zadowolona. Kierownik przemiły, pomocny, kontakt był świetny. Jedzenie pyszne, co było widać po minach gości. Niektórzy nawet mówili, że za dużo Mieliśmy jeszcze stół wiejski i fontannę czekoladową, z tej ostatniej ucieszyli się najbardziej najmłodsi goście.

Zespół: Pif Paf Band z Lublina. Piosenkę na pierwszy taniec (Dana Glover - It is you I have loved) przygotowali bardzo profesjonalnie. Pozostałe piosenki przez nas zgłoszone do scoverowania (The Baseballs) porwały gości do tańca. Reszta też świetnie, pojawiły się komentarze, że grają lepiej niż oryginalni wykonawcy. Nie było żadnej biesiady przy stołach, ale ja za tym nie przepadam. Oczepiny też śmiesznie przeprowadzili. Aż się zdziwiłam, że tyle osób brało chętnie udział.

Fotograf i kamerzysta: Studio Emix ze Zwolenia. Po obejrzeniu materiałów przed podpisaniem umowy bardzo mi się spodobali. Dokładniej będę mogła ocenić po otrzymaniu zdjęć i filmu.

Tort i ciasto: ciastkarnia Alicja. Ciasto jak domowe, tort nie był mdlący i bardzo smaczny.

Wizażystka: Edyta Błaszczak. Warto było spędzić godzinę na fotelu Rodzina i znajomi nie mogli mnie poznać hehehe. Jedyne, co musiałam poprawić to usta, ale ze szminką MaxFactora wystarczył raz na całą noc.

Fryzura: Villa Rosa, Pani Zosia. Świetna fryzjerka, już na próbnej fryzurze ustaliłyśmy ostateczną wersję i przed ślubem powtórzyła ją idealnie. Trzymała się całą noc bez żadnego poprawiania.

Bukiet: Passja Flora. Co prawda na zdjęciu wzór wyglądał troszkę inaczej, ale i tak mi się podobało. W bukiecie była gipsówka, łososiowe goździki, a na samej górze były doklejone 3 storczyku, wyglądały jak motylki

Jestem zachwycona i trochę zdziwiona tym, że tak bezproblemowo udało nam się wszystko załatwić i, że wesele się udało. Goście byli zadowoleni, nawet dzwonili podziękować za świetną zabawę I teraz koniec, już nie jestem PM-ką, a tak się do tego wątku przyzwyczaiłam

Mam nadzieję, że długość relacji Was nie przerazi

[kffiatusheq]

Napisane przez nimportequoi

Przyszedł czas na moją relację:

...
Mam nadzieję, że długość relacji Was nie przerazi

nimportequoi dziękujemy za relację - z wielką przyjemnością ją przeczytałam, super, że wszystko się udało i że usługodawcy się spisali

[Tanitka]

Napisane przez nimportequoi

Przyszedł czas na moją relację:

Suknia: salon Regina Diamante. Pierwszy raz ją zobaczyłam 12 dni przed ślubem, a po 2 dniach już odebrałam po poprawkach. Cały kwiecień się stresowałam, dzwoniłam i kazali czekać. Mimo, że suknia była (i jest) śliczna, to dużo nerwów mnie kosztowało czekanie.

Kościół: garnizonowy na Racławickich. Nie jestem z LBN, ale tam chodziliśmy z mężem przez całe studia na msze studenckie, a do tego mój parafialny kościół jest w remoncie. Ślubu udzielał nam ksiądz Michał, którego wszyscy chwalili za piękne kazanie. Już nie mogę się doczekać nagrania !!

Lokal: Zajazd Biesiada w Bogucinie. Wybraliśmy go w maju 2010. A potem naczytałam się negatywnych komentów jednej z userek na wizażu. Trochę się obawiałam, ale jestem bardzo zadowolona. Kierownik przemiły, pomocny, kontakt był świetny. Jedzenie pyszne, co było widać po minach gości. Niektórzy nawet mówili, że za dużo Mieliśmy jeszcze stół wiejski i fontannę czekoladową, z tej ostatniej ucieszyli się najbardziej najmłodsi goście.

Zespół: Pif Paf Band z Lublina. Piosenkę na pierwszy taniec (Dana Glover - It is you I have loved) przygotowali bardzo profesjonalnie. Pozostałe piosenki przez nas zgłoszone do scoverowania (The Baseballs) porwały gości do tańca. Reszta też świetnie, pojawiły się komentarze, że grają lepiej niż oryginalni wykonawcy. Nie było żadnej biesiady przy stołach, ale ja za tym nie przepadam. Oczepiny też śmiesznie przeprowadzili. Aż się zdziwiłam, że tyle osób brało chętnie udział.

Fotograf i kamerzysta: Studio Emix ze Zwolenia. Po obejrzeniu materiałów przed podpisaniem umowy bardzo mi się spodobali. Dokładniej będę mogła ocenić po otrzymaniu zdjęć i filmu.

Tort i ciasto: ciastkarnia Alicja. Ciasto jak domowe, tort nie był mdlący i bardzo smaczny.

Wizażystka: Edyta Błaszczak. Warto było spędzić godzinę na fotelu Rodzina i znajomi nie mogli mnie poznać hehehe. Jedyne, co musiałam poprawić to usta, ale ze szminką MaxFactora wystarczył raz na całą noc.

Fryzura: Villa Rosa, Pani Zosia. Świetna fryzjerka, już na próbnej fryzurze ustaliłyśmy ostateczną wersję i przed ślubem powtórzyła ją idealnie. Trzymała się całą noc bez żadnego poprawiania.

Bukiet: Passja Flora. Co prawda na zdjęciu wzór wyglądał troszkę inaczej, ale i tak mi się podobało. W bukiecie była gipsówka, łososiowe goździki, a na samej górze były doklejone 3 storczyku, wyglądały jak motylki

Jestem zachwycona i trochę zdziwiona tym, że tak bezproblemowo udało nam się wszystko załatwić i, że wesele się udało. Goście byli zadowoleni, nawet dzwonili podziękować za świetną zabawę I teraz koniec, już nie jestem PM-ką, a tak się do tego wątku przyzwyczaiłam

Mam nadzieję, że długość relacji Was nie przerazi

za relacje. Jak masz gdzieś zdjecie bukietu, to się pochwal bo uwielbiam polaczenie gozdzikow ze storczykiem...


Tż stwierdził, że buty sa ładne i że przesadzam. Eh... moze i ma racje, ja juz sama nie wiem. Dzisiaj o niebo lepiej mi sie na nie patrzy niz wczorajwrzuce wam zdjecia wieczorem to same ocenicie...

[nimportequoi]

Proszę bardzo, zdjęcia bukietu: pierwsze jest bezpośrednio przed ślubem zrobione, drugie w niedzielę, jak jeszcze w miarę się trzymał

[monik_85]

nimportequoi dzięki za relację super że wszystko Wam się udało cieszę się że wszyscy z którymi przyszło Wam pracować spisali się znakomicie.

[kruczydło]

Napisane przez nimportequoi

Przyszedł czas na moją relację:

Suknia: salon Regina Diamante. Pierwszy raz ją zobaczyłam 12 dni przed ślubem, a po 2 dniach już odebrałam po poprawkach. Cały kwiecień się stresowałam, dzwoniłam i kazali czekać. Mimo, że suknia była (i jest) śliczna, to dużo nerwów mnie kosztowało czekanie.

Kościół: garnizonowy na Racławickich. Nie jestem z LBN, ale tam chodziliśmy z mężem przez całe studia na msze studenckie, a do tego mój parafialny kościół jest w remoncie. Ślubu udzielał nam ksiądz Michał, którego wszyscy chwalili za piękne kazanie. Już nie mogę się doczekać nagrania !!

Lokal: Zajazd Biesiada w Bogucinie. Wybraliśmy go w maju 2010. A potem naczytałam się negatywnych komentów jednej z userek na wizażu. Trochę się obawiałam, ale jestem bardzo zadowolona. Kierownik przemiły, pomocny, kontakt był świetny. Jedzenie pyszne, co było widać po minach gości. Niektórzy nawet mówili, że za dużo Mieliśmy jeszcze stół wiejski i fontannę czekoladową, z tej ostatniej ucieszyli się najbardziej najmłodsi goście.

Zespół: Pif Paf Band z Lublina. Piosenkę na pierwszy taniec (Dana Glover - It is you I have loved) przygotowali bardzo profesjonalnie. Pozostałe piosenki przez nas zgłoszone do scoverowania (The Baseballs) porwały gości do tańca. Reszta też świetnie, pojawiły się komentarze, że grają lepiej niż oryginalni wykonawcy. Nie było żadnej biesiady przy stołach, ale ja za tym nie przepadam. Oczepiny też śmiesznie przeprowadzili. Aż się zdziwiłam, że tyle osób brało chętnie udział.

Fotograf i kamerzysta: Studio Emix ze Zwolenia. Po obejrzeniu materiałów przed podpisaniem umowy bardzo mi się spodobali. Dokładniej będę mogła ocenić po otrzymaniu zdjęć i filmu.

Tort i ciasto: ciastkarnia Alicja. Ciasto jak domowe, tort nie był mdlący i bardzo smaczny.

Wizażystka: Edyta Błaszczak. Warto było spędzić godzinę na fotelu Rodzina i znajomi nie mogli mnie poznać hehehe. Jedyne, co musiałam poprawić to usta, ale ze szminką MaxFactora wystarczył raz na całą noc.

Fryzura: Villa Rosa, Pani Zosia. Świetna fryzjerka, już na próbnej fryzurze ustaliłyśmy ostateczną wersję i przed ślubem powtórzyła ją idealnie. Trzymała się całą noc bez żadnego poprawiania.

Bukiet: Passja Flora. Co prawda na zdjęciu wzór wyglądał troszkę inaczej, ale i tak mi się podobało. W bukiecie była gipsówka, łososiowe goździki, a na samej górze były doklejone 3 storczyku, wyglądały jak motylki

Jestem zachwycona i trochę zdziwiona tym, że tak bezproblemowo udało nam się wszystko załatwić i, że wesele się udało. Goście byli zadowoleni, nawet dzwonili podziękować za świetną zabawę I teraz koniec, już nie jestem PM-ką, a tak się do tego wątku przyzwyczaiłam

Mam nadzieję, że długość relacji Was nie przerazi

Bardzo się cieszę, że wszystko się wam tak wspaniale udało
I dzięki za relację! Aaale... mam kilka pytań, jeśli wolisz, odpowiedz na priv:
1. jaki smak tortu wybraliście? (my także zamówiliśmy w Alicji, czekoladowo-wiśniowy i zastanawiam się, czy będzie dobry...)
2. ile zapłaciłaś za bukiet (tak bardzo mi się spodobał, że mam ochotę porzucić mój pomysł i zamówić identyczny jak Twój, ale jeszcze się zastanawiam )


Tenaya kochana nie przejmuj się garniturem - super, że go kupiliście! Skoro Twój TŻ dobrze się w nim czuje, a Tobie bardzo się w nim spodobał, to na pewno będzie świetnie wyglądać! I pani w sklepie na pewno już skracała niejedne spodnie, więc wie co robi Jak maleństwo? Przepraszam, ale nie pamiętam już kiedy nam się pochwaliłaś i nie wiem ile już ma? Który to tydzień?


Dziewczyny, dziękuję za pomysł z Zawieprzycami, nigdy tam nie byłam i nie wiedziałam, że mamy w pobliżu tak ciekawe miejsce. Muszę wyciągnąć tam TŻta na "przeszpiegi"

[nimportequoi]

Napisane przez kruczydło

Bardzo się cieszę, że wszystko się wam tak wspaniale udało
I dzięki za relację! Aaale... mam kilka pytań, jeśli wolisz, odpowiedz na priv:
1. jaki smak tortu wybraliście? (my także zamówiliśmy w Alicji, czekoladowo-wiśniowy i zastanawiam się, czy będzie dobry...)
2. ile zapłaciłaś za bukiet (tak bardzo mi się spodobał, że mam ochotę porzucić mój pomysł i zamówić identyczny jak Twój, ale jeszcze się zastanawiam )

Tort był jagodowo-winogronowy. Na wierzchu był cały biały z wzorkami i różyczkami z ciemnej czekolady. Dużo znajomych chwaliło jagodowe torty i w ciemno taki zamówiliśmy. Ale Twoje wiśnie też brzmią apetycznie

Bukiet kosztował mnie 200 zł. To żadna tajemnica Cieszę się, że podoba Ci się Aaaaa, moja świadkowa miała mniejszy bukiecik z białych goździków, a storczyki miały różowe środeczki. Wyglądał cudnie i bardziej od mojego mi się podobał Więc może dla siebie znajdziesz inne ładne kolorki, jeśli bardziej będą do Twojego stylu pasowały.

[Ashyshqa]

Dziękuję Nimporteqoui za opis usługodawców. Jak będziesz jeszcze miała ochotę to napisz nam relację z przygotowań i wesela, jak się wszystko potoczyło, czy wszystko po Waszej myśli itd. Chętnie poczytamy

Ja mam ochotę na tort malinowy. Jeszcze nie wiem gdzie będzie zamawiany, ale najprawdopodobniej w Jacku.

Dziewczyny, kiedy się umawiacie na paznokcie? Na długo z wyprzedzeniem? I na który dzień? Dzień przed ślubem? Czy wcześniej? Ja sama nie wiem bo ostatni tydzień przed ślubem będziemy mieli intensywny nie tylko ze względu na przygotowania do soboty ale też na zjeżdżających się zagranicznych gości. No i nie wiem gdzie najlepiej te pazurki wcisnąć...

[nimportequoi]

Ja paznokcie robiłam dzień wcześniej, przedłużanie akrylem. Miałam pewność, że nic im przez dzień nie zrobię

A co do samego wesela to nie wiem, co tu pisać. Spokojnie obskoczyłam w dzień ślubu florystkę, pojechałam do salonu na fryzurę i makijaż, potem zabrałam męża do mojej chrzestnej, skąd wyjeżdżaliśmy do ślubu. Nigdzie się nie spóźniliśmy, pogoda mimo prognoz była cudna. Słonko, ale i nie było gorąco. Możecie się śmiać, ale przed ślubem 3 dni przyzwyczajałam oczy po zdjęciu okularów, więc na ślubie i weselu widziałam trochę niewyraźnie. Może dlatego aż tak się nie stresowałam.

Tylko szkoda mi, że wszystko tak szybko minęło. Jeszcze bym potańczyła, porozmawiała z dawno niewidzianymi znajomymi. Cały czas trzeba było coś z fotografem ustalać, pilnować, żeby nikt bez prezentu nie odszedł. Każdy chciał porozmawiać. Chyba jako gość można się spokojniej bawić. Ale niczego nie żałuję, było cudownie !!

[Tanitka]

Napisane przez nimportequoi

Tort był jagodowo-winogronowy. Na wierzchu był cały biały z wzorkami i różyczkami z ciemnej czekolady. Dużo znajomych chwaliło jagodowe torty i w ciemno taki zamówiliśmy. Ale Twoje wiśnie też brzmią apetycznie

Bukiet kosztował mnie 200 zł. To żadna tajemnica Cieszę się, że podoba Ci się Aaaaa, moja świadkowa miała mniejszy bukiecik z białych goździków, a storczyki miały różowe środeczki. Wyglądał cudnie i bardziej od mojego mi się podobał Więc może dla siebie znajdziesz inne ładne kolorki, jeśli bardziej będą do Twojego stylu pasowały.

Rany, aż tyle? Jestem w szoku, bo przecież gozdziki są dosyć tanimi kwiatami, a storczyk powszechnie dostępny. Ale sobie zyczą za samo slowo "slub" Dobrze, że u nas ciocia TŻ robi bukiety, więc mam nadzieje, że policzy taniej?

Napisane przez Ashyshqa

Dziękuję Nimporteqoui za opis usługodawców. Jak będziesz jeszcze miała ochotę to napisz nam relację z przygotowań i wesela, jak się wszystko potoczyło, czy wszystko po Waszej myśli itd. Chętnie poczytamy

Ja mam ochotę na tort malinowy. Jeszcze nie wiem gdzie będzie zamawiany, ale najprawdopodobniej w Jacku.

Dziewczyny, kiedy się umawiacie na paznokcie? Na długo z wyprzedzeniem? I na który dzień? Dzień przed ślubem? Czy wcześniej? Ja sama nie wiem bo ostatni tydzień przed ślubem będziemy mieli intensywny nie tylko ze względu na przygotowania do soboty ale też na zjeżdżających się zagranicznych gości. No i nie wiem gdzie najlepiej te pazurki wcisnąć...

to zalezy jak szybko rosna Ci paznokcie. Ja bede je robić raczej w czwartek, bo w piatek za duzo latania, a wczesniej to w dniu slubu nie beda tak ladnie juz wygladać - rosna strasznie szybko. Zawsze mozesz umowić sie np. na srode, czwartek rano, wtedy kiedy goscie raczej nie pukaja do drzwia pozniej bedziesz mogla spokojnie ich ugościc

[moni_ka.g]

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny, kiedy się umawiacie na paznokcie? Na długo z wyprzedzeniem? I na który dzień? Dzień przed ślubem? Czy wcześniej? Ja sama nie wiem bo ostatni tydzień przed ślubem będziemy mieli intensywny nie tylko ze względu na przygotowania do soboty ale też na zjeżdżających się zagranicznych gości. No i nie wiem gdzie najlepiej te pazurki wcisnąć...

Ja nigdy wcześniej paznokci nie miałam robionych, dlatego umówiłam się na miesiąc wcześniej, żeby przyzwyczaić się do takich paznokci i zobaczyć jak to będzie. I bardzo dobrze, że tak zrobiłam, bo pani, do której trafiłam nie dość, że strasznie poraniła mi skórki to jeszcze paznokcie po 2-3 dniach podchodziły mi powietrzem i zaczynały odłazić. Nie wyobrażam sobie mieć na ślub tak poranionych skórek i strupków przy prawie każdym paznokciu. Dopiero później trafiłam do innej pani, która robiąc mi paznokcie nie poraniła mi skórek, wszystko wyglądało ładnie i elegancko. To było na tydzień przed ślubem. Niestety potem paznokieć zaczął podchodzić powietrzem i w piątek przed ślubem miałam jeszcze coś tam poprawiane, od tamtej pory jest już dobrze. Ale nauczona doświadczeniem, jeśli nie macie sprawdzonej osoby od pazurków, u której byłyście, to nie zostawiajcie na ostatnią chwilę, zróbcie wcześniej na próbę, żeby się nie okazało, że Wasze naturalne pazurki były dużo lepsze niż to co zrobiła kosmetyczka. Gdybym poszła tuż przed ślubem do tej pani u której byłam na początku to na prawdę wstydziłabym się pokazać dłoni na własnym ślubie.

[basienka666]

Dziewczyny co do pleneru w Kozłówce. Ja z mężem mieliśmy w ogrodach Pałacu w Kozłówce - sesja w ogrodzie jest za darmo (tak przynajmniej było w lipcu 2010roku).
Z naszym fotografem umowiliśmy się na późne popołudnie w ogrodzie - porobiliśmy sobie zdjęcia i wróciliśmy do domu mojego męża.
Następnie o 22 byliśmy umówieni na Starym Mieście w Lublinie i zdjęcia robiliśmy do 24:00.
Dzięki temu mieliśmy dzienno-wieczorny plener, z którego jesteśmy bardzo zadowoleni.

[Tenaya24]

Napisane przez monik_85

Super ale zaszaleliście !!! tyle rzeczy w jeden dzień WOW
To się nazywa ,,dysonans podecyzyjny'' wiem bo też tak mam masa niepewności a w końcu okazuje się że niepotrzebnie. Na bank Twój Tż będzie wyglądał ekstra w garniturze, który wybraliście a spodnie jak skracała babeczka to zapewne wiedziała co robi - to zapewne nie były jej pierwsze skracane spodnie Więc głowa do góry

Już mi trochę przeszło zresztą masz rację, pewnie niepotrzebnie panikuję

Napisane przez nimportequoi

Mam do Was pytanie. Gdzie planujecie sesję w plenerze ?? Ja z moim (od tygodnia ) mężem chcemy ją zrobić w następnym tygodniu, ale nie mamy pojęcia gdzie. Chcieliśmy Kozłówkę, ale nie wiemy, czy trzeba się specjalnie umawiać. Wiecie coś o tym?? I jakie inne miejsca jest według Was godne polecenia ??

My wybieramy bardzo tradycyjnie: na pewno ogród botaniczny - tam uciekaliśmy na wagary, więc mamy miłe wspomnienia i sentyment do tego miejsca Chcielibyśmy też zdjęcia na łące i w lesie może fot. nam coś podpowie.

Napisane przez ona911

Hej dziewczyny

Widzę, że przygotowania idą pełną parą u wszystkich a u mnie stoją w miejscu ale do przyszłego tygodnia Do tego zmieniła mi się firma dla której pracuje wiec jestem na szkoleniu w innym mieście i jak wracam to po prostu padam ze zmęczenia
W niedzielę przyjeżdżamy do Polski i wtedy się zacznie
Wczoraj siostra zapisała nas na indywidualne lekcje tańca mamy w poniedziałek na 22 . We wtorek mam na 10 czesanie próbne a na 13 do wizażystki. Więc zobaczę jak mniej więcej będę wyglądała w tym dniu A później cała reszta spraw ... rozdawanie zaproszeń, sprawy kościelne, garnitury itp itd

Miłego dnia życzę i spadam do pracy ;(

Powodzenia w przygotowaniach zdaj koniecznie relację jak było na tańcach (o ile jeszcze o tak późnej porze dacie radę przebierać nogami) i jak podobały Ci się efekty pracy makijażystki i fryzjerki

nimportequoi - super, że jesteś zadowolona i że usługodawcy się dobrze spisali Bardzo ładny bukiecik miałaś

Napisane przez kruczydło

Tenaya kochana nie przejmuj się garniturem - super, że go kupiliście! Skoro Twój TŻ dobrze się w nim czuje, a Tobie bardzo się w nim spodobał, to na pewno będzie świetnie wyglądać! I pani w sklepie na pewno już skracała niejedne spodnie, więc wie co robi Jak maleństwo? Przepraszam, ale nie pamiętam już kiedy nam się pochwaliłaś i nie wiem ile już ma? Który to tydzień?

Dzięki za słowa otuchy Pewnie masz rację
Maleństwo rośnie to już 17 tydzień Kiedy to zleciało

Napisane przez Ashyshqa

Dziewczyny, kiedy się umawiacie na paznokcie? Na długo z wyprzedzeniem? I na który dzień? Dzień przed ślubem? Czy wcześniej? Ja sama nie wiem bo ostatni tydzień przed ślubem będziemy mieli intensywny nie tylko ze względu na przygotowania do soboty ale też na zjeżdżających się zagranicznych gości. No i nie wiem gdzie najlepiej te pazurki wcisnąć...

Ja to chyba już muszę się umówić... wolałabym french na swoich, bo nigdy nie miałam doklejanych pazurków. Na dzień przed ślubem się zamierzam umówić.

[Ashyshqa]

Myślałam o tym by umówić się na pazurki na dzień przed ślubem właśnie. Z racji tego, że to będzie dzień moich urodzin będę się starała wszystko tak pozałatwiać by w tym dniu już nie biegać - ewentualnie tylko rano Elizówka. Więc na manicure czas się powinien znaleźć. Własne paznokcie mam ładne, na co dzień sama robię sobie french, ale jednak na ślub wolałabym to powierzyć profesjonalistce. Jedyne co chcę to wzmocnienie żelem swoich paznokci i french, może z jakąś delikatną ozdobą.

Ona911 życzę Ci udanego wypadu do kraju, oby wszystko udało Wam się załatwić tak jak planujecie! I mam nadzieję, że taniec będzie czystą przyjemnością w tym całym zamieszaniu, jakie Was czeka.

[ona911]

Napisane przez kffiatusheq

Hej Te tańce to naprawdę o niezłej porze są! Koniecznie daj znać jakie wrażenia odnośnie fryzury i makijażu

To prawda godzina jest niezła ..ale jeśli chciałam być u tych instruktorów to nie miałam bardzo wyjścia jakoś damy radę a po tańcach będziemy mieli romantyczny spacerek nocą do domciu

Napisane przez nimportequoi

Przyszedł czas na moją relację:

Mam nadzieję, że długość relacji Was nie przerazi

Dlugośc nie przeraziła a treść bardzo nam pomocna bardzo dziękujemy

Napisane przez Tenaya24

Powodzenia w przygotowaniach zdaj koniecznie relację jak było na tańcach (o ile jeszcze o tak późnej porze dacie radę przebierać nogami) i jak podobały Ci się efekty pracy makijażystki i fryzjerki

Odezwę się na pewno i opowiem co i jak

Napisane przez Ashyshqa

Myślałam o tym by umówić się na pazurki na dzień przed ślubem właśnie. Z racji tego, że to będzie dzień moich urodzin będę się starała wszystko tak pozałatwiać by w tym dniu już nie biegać - ewentualnie tylko rano Elizówka. Więc na manicure czas się powinien znaleźć. Własne paznokcie mam ładne, na co dzień sama robię sobie french, ale jednak na ślub wolałabym to powierzyć profesjonalistce. Jedyne co chcę to wzmocnienie żelem swoich paznokci i french, może z jakąś delikatną ozdobą.

Ona911 życzę Ci udanego wypadu do kraju, oby wszystko udało Wam się załatwić tak jak planujecie! I mam nadzieję, że taniec będzie czystą przyjemnością w tym całym zamieszaniu, jakie Was czeka.

Bardzo Ci dziękuję tak jak napisałaś to będzie dosłownie "wypad"..a taniec..hehe dla mnie na pewno będzie przyjemnością mam nadzieję, że dla TŻ również ale to sie okaże hihi
Co do paznokci..ja mimo tego, że z moimi mam problemy to tak pomyślałam, że może teraz już je utwardzić i poźniej to co urośnie przez 4 tyg znowu uzupełnić utwardzaczem..tzn ja tak sobie wymyśliłam ale jak to jest na prawdę to nie wiem dowiem się jak teraz przyjadę Ja za sztucznymi paznokciami nie jestem..bo miałam z nimi raz niemiłe przeżycia . Jeśli chodzi o malowanie to też zapisze się na piątek przed ślubem
Tak w ogóle to już nam niedużo zostało moja droga..ehh..jak ten czas leci

[moniczkar_]

hej dziewczyny

patrze na kalendarz i przeraża mnie jak ten czas szybko ucieka
My byliśmy już w USC teraz planujemy wybrac sie do księdza.Dzisiaj jedziemy ostatecznie dogadać się z ceną w domu weselnym ...aż troszkę się boję,że sie dużo podniesie przez tą drożyzne ale jakoś może to będzie.

nimportequoi duży wybór tortów maja w Alicji? sama biorę od nich i już zastanawiam się nad smakiem jaki wybrać, hmm... aż mi ślinka leci jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego świeżo upieczonym Żonkom i trzymam kciuki za przyszłe Pm-ki

[Magda_84]

Dziewczynki mam takie pytanie
czy któryś z Waszych Tż nie będzie miał kamizelki na ślubie tylko krawat? my właśnie chyba nie jesteśmy za kamizelką, chociaż już sama nie wiem. Jak myślicie jak będzie lepiej?

[Tanitka]

Napisane przez Magda_84

Dziewczynki mam takie pytanie
czy któryś z Waszych Tż nie będzie miał kamizelki na ślubie tylko krawat? my właśnie chyba nie jesteśmy za kamizelką, chociaż już sama nie wiem. Jak myślicie jak będzie lepiej?

moj nie będzie miał

[karolkya]

mój TŻ nie będzie miał kamizelki oboje ich nie lubimy więc nie było problemu z decyzją

[moniczkar_]

Napisane przez Magda_84

Dziewczynki mam takie pytanie
czy któryś z Waszych Tż nie będzie miał kamizelki na ślubie tylko krawat? my właśnie chyba nie jesteśmy za kamizelką, chociaż już sama nie wiem. Jak myślicie jak będzie lepiej?

My jeszcze nie wybieraliśmy garnituru dla Tż i mówiąć szczerze wyjdzie dopiero w praniu czy będzie miał kamizelke czy nie ale z tego co sam mi mówił to wygląda na to że chyba zrezygnujemy. Więc chyba będzie bez

PS.Oto moje zaproszenia

[gosiaczek20004]

Hej mam prośbę do tych z Was które zamawiają lub zamawiały ciasta w cukierni Alicja w Nasutowie czy żeby spróbowac jakiś ciast to trzeba tam do nich jechac czy może sa w Lublinie jakiś punkty gdzie sprzedaja ciasta od nich? A może PMki które juz tam zamawiały mogą jakieś polecić będę bardzo wdzięczna i jeszcze jedno macie może jakieś namiary na autokar do wynajęcia za przystępna cenę? My właśnie czekamy na zaproszenia mam nadzieję że będą ok ale jeszcze tyle przed nami cukiernia, autokar, obrączki. urząd, spisanie protokołu, zakup butów mnóstwo tego a czasu coraz mniej a i jeszcze bukietu zapomniałam mam już parę na oku Wstawiam zdjęcia i proszę o opinię wstawię tez zdjęcie sukni tylko nie do końca będzie taka trochę góra będzie inna i może doradzicie jaką do niej dobrać biżuterię? ale Was skatowałam przepraszam

[karolkya]

ciasta z Alicji można kupić w Novej na Tysiąclecia...

[gosiaczek20004]

dzięki za info

[aga-6]

Napisane przez Magda_84

Dziewczynki mam takie pytanie
czy któryś z Waszych Tż nie będzie miał kamizelki na ślubie tylko krawat? my właśnie chyba nie jesteśmy za kamizelką, chociaż już sama nie wiem. Jak myślicie jak będzie lepiej?

Napisane przez Tanitka

moj nie będzie miał

Napisane przez karolkya

mój TŻ nie będzie miał kamizelki oboje ich nie lubimy więc nie było problemu z decyzją

Napisane przez moniczkar_

My jeszcze nie wybieraliśmy garnituru dla Tż i mówiąć szczerze wyjdzie dopiero w praniu czy będzie miał kamizelke czy nie ale z tego co sam mi mówił to wygląda na to że chyba zrezygnujemy. Więc chyba będzie bez

Mój TŻ nie będzie miał kamizelki, tak jak u karolkya nam obojgu takie kamizelki się nie podobają, a ciemnych nie udało się nam znaleźć. Poza tym w sierpniu raczej będzie zbędna

[Tenaya24]

Napisane przez Magda_84

Dziewczynki mam takie pytanie
czy któryś z Waszych Tż nie będzie miał kamizelki na ślubie tylko krawat? my właśnie chyba nie jesteśmy za kamizelką, chociaż już sama nie wiem. Jak myślicie jak będzie lepiej?

Mój tż będzie miał kamizelkę, ale od garnituru. Doszliśmy do wniosku, że kupowanie na ślub białej kamizelki, jest bezsensu. Kamizelka dodaje elegancji więc na ślubie będzie w kamizelce. Później pewnie ją szybko zdejmie, bo nie lubi być w kamizelce.

Napisane przez moniczkar_

My jeszcze nie wybieraliśmy garnituru dla Tż i mówiąć szczerze wyjdzie dopiero w praniu czy będzie miał kamizelke czy nie ale z tego co sam mi mówił to wygląda na to że chyba zrezygnujemy. Więc chyba będzie bez

PS.Oto moje zaproszenia

Bardzo ładne zaproszenia

Napisane przez gosiaczek20004

Hej mam prośbę do tych z Was które zamawiają lub zamawiały ciasta w cukierni Alicja w Nasutowie czy żeby spróbowac jakiś ciast to trzeba tam do nich jechac czy może sa w Lublinie jakiś punkty gdzie sprzedaja ciasta od nich? A może PMki które juz tam zamawiały mogą jakieś polecić będę bardzo wdzięczna i jeszcze jedno macie może jakieś namiary na autokar do wynajęcia za przystępna cenę? My właśnie czekamy na zaproszenia mam nadzieję że będą ok ale jeszcze tyle przed nami cukiernia, autokar, obrączki. urząd, spisanie protokołu, zakup butów mnóstwo tego a czasu coraz mniej a i jeszcze bukietu zapomniałam mam już parę na oku Wstawiam zdjęcia i proszę o opinię wstawię tez zdjęcie sukni tylko nie do końca będzie taka trochę góra będzie inna i może doradzicie jaką do niej dobrać biżuterię? ale Was skatowałam przepraszam

U mnie na osiedlu na Czubach jest sklep spożywczy i akurat sprzedają w nim ciasta z Alicji
A jeśli chodzi o bukiety to:
1, 4, 8 i 9 - te bukiety najbardziej mi się podobają, ale do 4 i 9 wprowadziłabym pewne modyfikacje:
w 4 obciełabym korzenie, niezbyt podoba mi się jak tak zwisają, wg mnie bukiet powinien kończyć się tam gdzie kończy się biała wstążka - wtedy bukiet byłby naprawdę cudny
w 9 - zrobiłabym podobnie. Nad 9 sama się zastanawiałam przez jakiś czas

[Tanitka]

Napisane przez moniczkar_

My jeszcze nie wybieraliśmy garnituru dla Tż i mówiąć szczerze wyjdzie dopiero w praniu czy będzie miał kamizelke czy nie ale z tego co sam mi mówił to wygląda na to że chyba zrezygnujemy. Więc chyba będzie bez

PS.Oto moje zaproszenia

piękne dzisiaj przyszly też nasze, jestesmy zachwyceni wrzuce wam fotki po week, bo narazie nie mam jak zrobić.

Napisane przez gosiaczek20004

Hej mam prośbę do tych z Was które zamawiają lub zamawiały ciasta w cukierni Alicja w Nasutowie czy żeby spróbowac jakiś ciast to trzeba tam do nich jechac czy może sa w Lublinie jakiś punkty gdzie sprzedaja ciasta od nich? A może PMki które juz tam zamawiały mogą jakieś polecić będę bardzo wdzięczna i jeszcze jedno macie może jakieś namiary na autokar do wynajęcia za przystępna cenę? My właśnie czekamy na zaproszenia mam nadzieję że będą ok ale jeszcze tyle przed nami cukiernia, autokar, obrączki. urząd, spisanie protokołu, zakup butów mnóstwo tego a czasu coraz mniej a i jeszcze bukietu zapomniałam mam już parę na oku Wstawiam zdjęcia i proszę o opinię wstawię tez zdjęcie sukni tylko nie do końca będzie taka trochę góra będzie inna i może doradzicie jaką do niej dobrać biżuterię? ale Was skatowałam przepraszam

dla mnie pasuje 1,3 najbardziej. Chyba dlatego ze ozywią suknię