Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[Jaatkaa85]

Napisane przez kropka75

Jak to co, na każdej stacji jest stoisko z maskotkami.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------



Ja coś takiego znalazłam:

"W kwietniu 2007 opublikowano nowe wytyczne żywienia niemowląt w Polsce. Wytyczne te zostały przyjęte przez zespół ekspertów na konferencji w Instytucie Matki i Dziecka. Najistotniejsze zmiany dotyczyły czasu wprowadzania glutenu do diety oraz czasu stosowania mieszanek typu 1 i typu 2 u dzieci karmionych sztucznie. Ze względu na pojawiające się doniesienia sugerujące potrzebę obniżenia dotychczasowej podaży białka u niemowląt oraz fakt, że aktualnie preferowany w Polsce model żywienia sztucznego powoduje nieco zbyt dużą podaż białka w diecie dzieci, aktualnie zaleca się, aby mleko początkowe (typu 1) było stosowane nawet do końca 6 miesiąca życia. Mleko następne (typu 2) należy włączać od 7 miesiąca życia."


Tzn, że mleka następne mają więcej białka niż początkowe?

tez sie zdziwiłam, zawsze myślałam, ze jest odwrotnie...

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez myszka1986

Trzeba by sprawdzić. Chyba pociągniemy na jedynce jeszcze.

A co robicie z tym glutenem?? Wprowadzacie już? I jako co? Słoiczek? Kaszkę?

My od jakichs 2 tygodni: najpierw ugotowałam na wodzie odrobine kaszy mannej + jabłko i banana dodałam. Nic nie było. Dodaje tez czasem do owocka bezcukrowego sucharka.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez jamaicaP

co do maskotek moj maz przynosi co jakis czas te pieski z Żabki zbiera pkt i wymienia
o takie
i jeszcze 2 fotki z dzisiejszego spaceru, moglam porobic jak slonce bylo....

my też mamy 2 takie pieski, jednego mój maz nazwał basenem, a drugiego szpanerem (od basseta i spaniela). Teraz zbieramy na dalmatyńczyka.

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22756466]Róża śliczna po proostu - a jakie genialne włoski

Z glutenem - nie podawałam jeszcze, i chyba słoiczek będzie najpierw (o ile dostanę jakiś bez jabłka i marchewki).

Miałyśmy iść na spacer, fajna pogoda. Mała u babci piętro niżej, ja sprzątałam, a tu mała śpi 2h już.[/QUOTE]

z gluetenem jest kaszka manna babyderam z wanilią. NIezbyt dobre to, dzieciowi nie smakowało, ale jk dodałam soczku, to wpylił.

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez jamaicaP

aha, dzis w tv lecialo pytanie na sniadanie i jakas dr mądrzyla sie na temat diety do 1 rż, mowila cos o glutenie, ze nalezy wprowadzac do diety stosunkowo jak najwczesniej, gdyz zapobiega to ryzyku wystapienia celiakii, dokladnie nie uslyszlam wiecej bo mala akurat sie rozgadala ps na spacerze tez nawijala, caly dzien dzis tylko gada

wiec widzisz, ciagle cos innego gadaja, bo jak moja corka byla malutka, to caly czas gadali - gluten jak najpozniej!

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez kropka75

O matko, a ja jednego nie mogę uzbierać. Co Wy kupujecie w tej żabce, całe zakupy tam robicie?

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------



Jaka fajna mała czupurka.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------



A co słoiczkowego z glutenem myślisz podać?

_____________

Spacerek zaliczony. Mleczko kupione.
Testowo też obiadek Baby Dream z wołowinką, marchewką i ziemniorem. Po 4 miesiącu wg Niemców.

U nas żabka jest pdo blokiem,a do innych sklepów tzra czasem popedałowac...Strasznie drogo...

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Napisane przez kropka75

O matko, a ja jednego nie mogę uzbierać. Co Wy kupujecie w tej żabce, całe zakupy tam robicie?

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------



Jaka fajna mała czupurka.

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------



A co słoiczkowego z glutenem myślisz podać?

_____________

Spacerek zaliczony. Mleczko kupione.
Testowo też obiadek Baby Dream z wołowinką, marchewką i ziemniorem. Po 4 miesiącu wg Niemców.

my mieliśmy z babyderam 2 dni temu indyka z warzywami, teraz ryż z warzywami i ndykiem, zast. sie nad tą wołowina. Ja rzadko kupuję słoiczki, a jeśli juz to teraz tylko babydream.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

Napisane przez justin18061976

hej kobitki
my dzis w miare do godziny 16.00 potem niemozliwy marud, padl o 19.00 po kapieli
a nas urzadzili lekko znajomi, obiecali zabrac torby z *******ami dla malego do Norwegii i wzieli, ale zapomnieli powiedziec, ze dojezdzaja tylko do Krystiansand, bagatela jakies 370 km od Stavanger
i co...musze teraz po to jechac, malz zostaje z malym, bo na 4 ma do roboty (jest kierowca wiec musi byc wyspany) a ja wsiadam w auto i jade, przed 4 bede z powrotem jutro bede miala swietny dzien

a propos mleka numer 2, ostatnio pediatra tutejsza powiedziala, ze mleczka numer 2, 3 itd sa zrobione po to by rozreklamowac firmy produkujace mm. Kiedys bylo tylko mleko numer 1 i bylo wszystko w pozradku. Powiedziala, ze mleko numer 2 ma wiecej zelaza niz jedynka, wiec musze je malemu zastepowac. Spytala mnie czy matce, ktora karmi mlekiem dziecko mleko przeskakuje na dwojke
Zreszta mleko, ktore pije Stefek nie ma 2, wiec i tak nie mamy wyjscia

w sumei moze byc w tym sporo racji, bo w całej UE jest zakaz reklamy mm 1.

[jamaicaP]

dlatego ja juz sie zakręciłam.... niewiem o co chodzi z tym glutenem, ta kobieta mowila ze w 5 miesiacu wprowadzac i zaczynam miec zdanie ze kiedys ludzie tak nie dziwowali, nie kombinowali, bo nie bylo czym i jak kombinowac, nie bylo mleczek, kaszek, sloiczkowi incych cudów niewidów
i chyba bylo latwiej, dzieci zdrowe byly
teraz z kazdej strony jakies przykazy, nakazy, to siamto, takia firma a taka, od tego wszystkiego w glowie sie kreci ,

[Jaatkaa85]

Napisane przez araczki

Dawno nie pokazywalam Malviny - dzisiaj zostawilam ja na macie a zobaczcie gdzie znalazlam po kilku chwilach

niezły wędrownik!

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez jamaicaP

dlatego ja juz sie zakręciłam.... niewiem o co chodzi z tym glutenem, ta kobieta mowila ze w 5 miesiacu wprowadzac i zaczynam miec zdanie ze kiedys ludzie tak nie dziwowali, nie kombinowali, bo nie bylo czym i jak kombinowac, nie bylo mleczek, kaszek, sloiczkowi incych cudów niewidów
i chyba bylo latwiej, dzieci zdrowe byly
teraz z kazdej strony jakies przykazy, nakazy, to siamto, takia firma a taka, od tego wszystkiego w glowie sie kreci ,

ja już gluten podałam , jak pisałam 2 tyg. temu i nic nie jest małemu. Dostaje teraz regularnie, co 2 dni, albo kaszę mannę albo sucharka do owoców i gra i buczy.

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Fajna rzecz, pokazywali dzisiaj w DDTVN
http://www.rzeczydladzieci.pl/nietes...ielofunkcyjna/

I jeszcze parę innych perełek

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...owania-nowosc/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...i-i-doroslych/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...ette-plus-2w1/

http://www.rzeczydladzieci.pl/polecam/nocnik-hoppop/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...o-raczkowania/

co do rajtuzek do raczkowania, ja wiadziałam takie nakolanniki: http://www.bezpiecznyurwis.pl/p/pl/k...czkowania.html, ale czy to potzrebne, to bym sie zastanawiała...


MNie śmieszy ten koleś w ddtvn, który te bzdurne gadzety dla dzieci pokazuje, śmieszą mnei one...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jaatko, bo wcześniejsze wprowadzenie glutenu oraz ryb jest od 2007 roku dopiero.

2 razy próbowaliśmy dzisiaj siuśki pobrać - za pierwszym mała kupsztala zwaliła, za drugim nie trafiła do woreczka jutro kolejne podejście.

Łeb mi pęka, okres mam, czuję się jak dupa.

[Dilayla]

Napisane przez bydgoszczanka

Fajna rzecz, pokazywali dzisiaj w DDTVN
http://www.rzeczydladzieci.pl/nietes...ielofunkcyjna/

I jeszcze parę innych perełek

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...owania-nowosc/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...i-i-doroslych/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...ette-plus-2w1/

http://www.rzeczydladzieci.pl/polecam/nocnik-hoppop/

http://www.rzeczydladzieci.pl/poleca...o-raczkowania/

witajcie ...fajniutkie te rzeczy,szczególnie podobają mi sę rajtuzki do raczkowania,oraz,nakolann iki...zapewne coś zakupię ze względu ,że u mnie paneleco by mój szkrabek kolanek nie poździerał i się nie poprzeziębiał...mata tez super..i nocnik turystyczny,na bajerze
...u nas nocka jak zwykle z wieloma pobudkami...teraz dziecię moje spi,cwaniaczek odsypia harce nocne...ja juz niestety nie zasnę,rozbudziłam się i koniec,odciągnełam,trochę mleka swojego,robię kolejne podejście,jak nie da rady to pójdę gdzieś zakupić butlę Avent,albo smoczek wymienićno zobaczymy jak wyjdzie...chociaż pochmurno za oknem i nie zapowiada się dziś zbyt miła pogoda..nie znoszę takich dni..
dziś ma przyjechać do nas koleżanka,wiezie 3 reklamówki ubrań dla Adrianka,od innej koleżanki naszej wspólnej,ciekawe czy prezent będzie udany czy trafiony kula płot
Jutro z małym jadę do przychodni rehabilitacyjnej,sprawdzi ć czy wszystko jest ok znapięciem mięśniowym,zabawne bo skierowanie w sierpniu dostała,a dopiero teraz się dostałam ...i tak szybko bo w innych placówkach mieli terminy na listopad

[velluto]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;22767239]na to wygląda...
a w IKEI, same pierdółki, najdroższy zakup to kosze do regału, w sumie 5 sztuk, o takie, http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20110540 -już od roku się na nie czaiłam.
Poza tym dwa krzesła do kuchni: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10087644
dwa taborety: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/24286205
ramki na Tymka: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60168317
... a reszta to drobnica, pojemniki, koszyczki, relingi do kuchni, kieliszki, układanka mula dla Tymka, taboret mammut dla Makasia, itd. itp... [/QUOTE]
kosze super taborety tez mam, usiasc na nich jeszcze mozna, ale strach wejsc, żeby siegnąc po cos wyżej krzesła bardzo fajne
ja tez zawsze w ikei zostawiam fortunę

Napisane przez panna migotka

rewelacyjne

witam
u nas dziwna noc Natalia nad ranem., tak ze 2 godz, popłakiwała/pojękiwała przez sen nie budzila sie przy tym nie wiem o co chodzilo, czy to brzuch - potem poszla kupa, czy moze zeby pierwszy raz takie cos bylo

[Jaatkaa85]

Napisane przez bydgoszczanka

Dzień dobry.

Tylko ja nie śpię?? Od 6.30 jestem na nogach Dzisiaj znowu próba rejestracji na szczepienie

panna migotka,

ja nie śpię od 5:30

[bydgoszczanka]

Napisane przez bratkab

Fajne A ikea katowicka?? Jak tak to czemu koleżanka na kawkę nie wpadła??

Dzień dobry!
Nie, ja też już nie śpię.
Wczoraj sprawdziłam - u nas do przychodni można się zarejestrować internetowo. Chyba zacznę z tego korzystać.

U nas też, ale nie ma gwarancji, że przyjmą.
Rejestruję się dzisiaj, jutro dostaję wiadomość, czy będę przyjęta. Jak dla mnie bezsens.

Idziemy na szczepienie na 11.45

[Jaatkaa85]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769463]Jaatko, bo wcześniejsze wprowadzenie glutenu oraz ryb jest od 2007 roku dopiero.

2 razy próbowaliśmy dzisiaj siuśki pobrać - za pierwszym mała kupsztala zwaliła, za drugim nie trafiła do woreczka jutro kolejne podejście.

Łeb mi pęka, okres mam, czuję się jak dupa.[/QUOTE]


mega mnie to śmieszy, bo to dowód, ze niestety - nei można im wierzyc - a propos - widziałam ryby babydream od 4 miesiąca


My już pełzamy od kilku dni!!!

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez jamaicaP

dlatego ja juz sie zakręciłam.... niewiem o co chodzi z tym glutenem, ta kobieta mowila ze w 5 miesiacu wprowadzac i zaczynam miec zdanie ze kiedys ludzie tak nie dziwowali, nie kombinowali, bo nie bylo czym i jak kombinowac, nie bylo mleczek, kaszek, sloiczkowi incych cudów niewidów
i chyba bylo latwiej, dzieci zdrowe byly
teraz z kazdej strony jakies przykazy, nakazy, to siamto, takia firma a taka, od tego wszystkiego w glowie sie kreci ,

zgodze się z tym, ze wsyztskiego obecnie jest za duzo, a i komercja się wkrada - każdy chce coś spzredac. Ale nei zgodzę się z tym, ze dzieci zdrowe były - teraz mnóstwo ludzi - powiedzmy 20-30-40 latków ma alergię. Kto wie, czy nei od tego wszytskiegopodawwania???

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

Słoiczków babydream też muszę spróbować. O ile mają coś bez jabłka i marchwi

Już wam dawno miałam napisać - pamiętacie tę aferę z witaminą C wycofaną ze sprzedaży? nie pamiętam nazwy, jakoś zanieczyszczona była.

Otóż moja koleżanka z pracy podawała synkowi (roczek ma) właśnie zanieczyszczoną partię, od dawna. W międzyczasie zaczęła podawać gluten. Pojawiły się odparzenia pupy, koszmarne wymioty - podejrzenie: celiakia, masakra, gluten odstawić, wszystko bardzo ostrożnie wprowadzać. Na początku bodajże września wyszło na jaw, że ta witamina jest zanieczyszczona, dziewczyna odstawiła natychmiast - po czym okazało się, że wcale nie na gluten mały uczulony, a właśnie te odparzenia i wymioty przez lek! tylko dlatego na to wpadła, bo lekarka kazała jej regularnie co miesiąc próbować dawać porcję glutenu, no i ledwo lek odstawiła, mały cudnie przyjął gluten!


A teraz coś jak dla mnie niesmacznego

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jaatko, wątek o tym nawet zakładałam, bo wiem, że nasi lekarze lecą wg schematu żywienia WHO, ale jest jeszcze inny (who nie jest jedyną organizacją zdrowotną, nie pamiętam jakie są jeszcze), stąd takie rozbieżności.

I ok, ja ogólnie przyjmuję, że badania są różne, że to, iż kiedyś dawano np. banana po 10 miesiącu (strzelam) nie znaczy, że to było jedyne słuszne posunięcie, bo badania mogą wskazać, że spokojnie dziecko strawi go po 4. Ale też takie ślepe wierzenie schematom jest dla mnie głupie, tym bardziej, że różne firmy różnie wprowadzają produkty raz banan po 4, raz po 6, raz jabłko jako pierwsze, raz (wczoraj w Przyjaciółce czytałam, mama kupuje, akurat było o rozszerzaniu diety to mi pokazała) że dopiero w 8... nawiasem mówiąc, takie idiotyzmy tam wypisane były, że szok. Nie mam pojęcia, na czym oparte, bo nawet nie na schemacie who...

[velluto]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE]
w 5 miesiącu gluten u dzieciaków piersiowych? bylam pewna, że PO 5 miesiącu i w ogóle to jak to ma się do tego, że dzieci powinny być karmione wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy

rzeczywiście niesmaczne

[biankaaa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

Słoiczków babydream też muszę spróbować. O ile mają coś bez jabłka i marchwi

Już wam dawno miałam napisać - pamiętacie tę aferę z witaminą C wycofaną ze sprzedaży? nie pamiętam nazwy, jakoś zanieczyszczona była.

Otóż moja koleżanka z pracy podawała synkowi (roczek ma) właśnie zanieczyszczoną partię, od dawna. W międzyczasie zaczęła podawać gluten. Pojawiły się odparzenia pupy, koszmarne wymioty - podejrzenie: celiakia, masakra, gluten odstawić, wszystko bardzo ostrożnie wprowadzać. Na początku bodajże września wyszło na jaw, że ta witamina jest zanieczyszczona, dziewczyna odstawiła natychmiast - po czym okazało się, że wcale nie na gluten mały uczulony, a właśnie te odparzenia i wymioty przez lek! tylko dlatego na to wpadła, bo lekarka kazała jej regularnie co miesiąc próbować dawać porcję glutenu, no i ledwo lek odstawiła, mały cudnie przyjął gluten!


A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE]
To chyba o D3 chodzilo (Vigantol konkretnie), chyba ze byla jeszcze jakas afera o ktorej nie wiem

Co do glutenu to generalnie jest tak ze im pozniej tym lepiej. Wiem, ze konkretnie w przypadku dzieci karmionych naturalnie gluten warto wprowadzac wtedy kiedy dziecko jest pod oslona przeciwcial zawartych w mleku matki. Jesli ktos planuje karmic dluzej niz do pol roku to z powodzeniem mozna zrobic to pozniej.

Co do zdjecia to coz - widzialam wieksze niesmacznosci

Tez sie dzisiaj czuje zle sama ze soba - wlasnie przeszla ulewa, a musze z mlodym wyjsc za pol godz na rehabilitacje :/ grrr

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Tak, o Vigantol chodziło, nie podawałam, to pomyliłam

No wiesz, dla mnie to mega niesmaczne

[biankaaa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22770015]Tak, o Vigantol chodziło, nie podawałam, to pomyliłam

No wiesz, dla mnie to mega niesmaczne [/QUOTE]
A tak z ciekawosci zapytam - do kiedy jest "smaczne"?

[Silpe]

dzien dobry
my ostatnio śpimy do 8 a nawet do 8,30
a mała ma juz bardzo regularny schemat nocnych karmien
o 19tej flacha i spanie , potem o 1ej i o 6tej i śpimy dalej
a pamietam przez całe lato była pobudka juz o 5 tej lub 6tej

araczki współczuje - trzymaj sie kochana
a Malwinka świetna
velluto- upss coś mi umkneło
szaja - miałam odruch wymiotny po tym zdjeciu

dziewczyny żadna mi nie odpisała na temat tych melków - nie wieże że wasze dzieciaczki pieknie doją smoki
tylko moja zapomniała jak sie to robi

[jamaicaP]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769463]Jaatko, bo wcześniejsze wprowadzenie glutenu oraz ryb jest od 2007 roku dopiero.

2 razy próbowaliśmy dzisiaj siuśki pobrać - za pierwszym mała kupsztala zwaliła, za drugim nie trafiła do woreczka jutro kolejne podejście.

Łeb mi pęka, okres mam, czuję się jak dupa.[/QUOTE]
sorki

Napisane przez Dilayla

witajcie ...fajniutkie te rzeczy,szczególnie podobają mi sę rajtuzki do raczkowania,oraz,nakolann iki...zapewne coś zakupię ze względu ,że u mnie paneleco by mój szkrabek kolanek nie poździerał i się nie poprzeziębiał...mata tez super..i nocnik turystyczny,na bajerze
...u nas nocka jak zwykle z wieloma pobudkami...teraz dziecię moje spi,cwaniaczek odsypia harce nocne...ja juz niestety nie zasnę,rozbudziłam się i koniec,odciągnełam,trochę mleka swojego,robię kolejne podejście,jak nie da rady to pójdę gdzieś zakupić butlę Avent,albo smoczek wymienićno zobaczymy jak wyjdzie...chociaż pochmurno za oknem i nie zapowiada się dziś zbyt miła pogoda..nie znoszę takich dni..
dziś ma przyjechać do nas koleżanka,wiezie 3 reklamówki ubrań dla Adrianka,od innej koleżanki naszej wspólnej,ciekawe czy prezent będzie udany czy trafiony kula płot
Jutro z małym jadę do przychodni rehabilitacyjnej,sprawdzi ć czy wszystko jest ok znapięciem mięśniowym,zabawne bo skierowanie w sierpniu dostała,a dopiero teraz się dostałam ...i tak szybko bo w innych placówkach mieli terminy na listopad

my do neurologa mamy termin na grudzien, koniec grudnia..takie kolejki... wtedy miala prawie 5 miesiecy

Napisane przez bydgoszczanka

U nas też, ale nie ma gwarancji, że przyjmą.
Rejestruję się dzisiaj, jutro dostaję wiadomość, czy będę przyjęta. Jak dla mnie bezsens.

Idziemy na szczepienie na 11.45

bezsens

Napisane przez Jaatkaa85

mega mnie to śmieszy, bo to dowód, ze niestety - nei można im wierzyc - a propos - widziałam ryby babydream od 4 miesiąca


My już pełzamy od kilku dni!!!

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------




zgodze się z tym, ze wsyztskiego obecnie jest za duzo, a i komercja się wkrada - każdy chce coś spzredac. Ale nei zgodzę się z tym, ze dzieci zdrowe były - teraz mnóstwo ludzi - powiedzmy 20-30-40 latków ma alergię. Kto wie, czy nei od tego wszytskiegopodawwania???

na pewno zdrowsze, nikt nie ganial za mna z zelem antybakteryjnym do rąk, z danonkami, a kubusiami, ja nie jestem za wszystkodawaniem tylko mysle ze chemia jednak kroluje, i tego sie nie da juz uniknąc, mysle tez ze wiecej jest teraz dzieci alergicznych niz kiedy my bylysmy dziecmi, a na pewno zywiono nas inaczej.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

Słoiczków babydream też muszę spróbować. O ile mają coś bez jabłka i marchwi

Już wam dawno miałam napisać - pamiętacie tę aferę z witaminą C wycofaną ze sprzedaży? nie pamiętam nazwy, jakoś zanieczyszczona była.

Otóż moja koleżanka z pracy podawała synkowi (roczek ma) właśnie zanieczyszczoną partię, od dawna. W międzyczasie zaczęła podawać gluten. Pojawiły się odparzenia pupy, koszmarne wymioty - podejrzenie: celiakia, masakra, gluten odstawić, wszystko bardzo ostrożnie wprowadzać. Na początku bodajże września wyszło na jaw, że ta witamina jest zanieczyszczona, dziewczyna odstawiła natychmiast - po czym okazało się, że wcale nie na gluten mały uczulony, a właśnie te odparzenia i wymioty przez lek! tylko dlatego na to wpadła, bo lekarka kazała jej regularnie co miesiąc próbować dawać porcję glutenu, no i ledwo lek odstawiła, mały cudnie przyjął gluten!


A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE] aha dzieki

fuuuuj
ale biankaa, fakt, gorsze rzeczy widzialam...... brrrr

Napisane przez velluto

w 5 miesiącu gluten u dzieciaków piersiowych? bylam pewna, że PO 5 miesiącu i w ogóle to jak to ma się do tego, że dzieci powinny być karmione wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy

rzeczywiście niesmaczne

no wlasnie... kołomyja jakaś...

silpe Róża doi smoka ladnie, czasem jak za bardzo chce go ssac to tak ciumka ze wypada gdyby Gabrysia byla starsza nieco pomyslalabym ze moze za maly smok juz.. ale chyba nie...

[jamaicaP]

dobra wklejam photosy ostatnich zakupów
sorki za jakosc ale na szybko psrtykalam tel, bo w aparacie bateria padla

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie wiem, do kiedy smaczne Ale dla mnie karmienie wyrośniętej pannicy (ile ona lat może mieć - 12-13? więcej?) jest chore. Po prostu.

A że gorsze rzeczy widziałam, to inna sprawa.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Jamaica, udane łowy Świetna kiecuszka!

[jamaicaP]

i jeszcze kilka

i Róża popisująca się

[jamaicaP]

szaaja, dzięki

wg mnie niesmaczne jest karmienie dziecka chodzącego, do roku max moim zdaniem, a jak juz dzieciak podchodzi i sam sobie cyca wyjmuje to juz chyba znak ze czas odstawic... chociaz slyszlam o kobiecie w mojej miejscowosci ktora do przedszkol aprzyjezdzala zeby podac piers dziecku w wieku 5 lat....

[bratkab]

Napisane przez Dilayla

Jutro z małym jadę do przychodni rehabilitacyjnej,sprawdzi ć czy wszystko jest ok znapięciem mięśniowym,zabawne bo skierowanie w sierpniu dostała,a dopiero teraz się dostałam ...i tak szybko bo w innych placówkach mieli terminy na listopad

A to ja czekałam na konsultację lekarską ws rehabilitacji zaledwie 3 tygodnie od skierowania przez neurologa, a teraz czekam w sumie kolejne 8 tygodni aż babka zacznie ćwiczyć. Tylko że już ćwiczyć nie trzeba bo nadrobiliśmy prywatnie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]Jamaico, w 5 miesiącu jeśli dziecko jest piersiowe dajesz gluten (czyli PO 4), w 6 (czyli PO 5) jeśli na mm.

A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE]
A mój za tydzień skończy 5 miechów i jeszcze nie skosztował. W czwartek wyjaśnię to z pediatrą. Bo jak byłam ostatnio to nic nie mówiła.
Niesmaczne

Napisane przez jamaicaP

my do neurologa mamy termin na grudzien, koniec grudnia..takie kolejki... wtedy miala prawie 5 miesiecy

Mam nadzieję, że z niczym poważnym nie czekacie tyle czasu??
Aleś się obłowiła dla małej - ubranka superowe. A Różyczka fajne minki stroi

Wczoraj zadzwonił znajomy z pracy małża że chce nam jeszcze dać jakieś zimowe rzeczy. W poniedziałek małż ma coś przytargać. Obaczym co to będzie.

[kasiaaX]

Witajcie
Dawno mnie nie było, ato dlatego,że grypa jelitowa mnie zmogła, w niedziele nie miałam czym już zwracac,(sory za szczegóły) było koszmarnie. Najpierw mąż a potem mama (jak on poszedł do pracy)musieli zajmowac się małą bo ja z braku sił i mdłości nie byłam w stanie podac jej piersi nawet(zreszta nawet nie bardzo mialm co jej podac z tej piersi). ale już lepiej, mala sie nie zaraziła, bo podobno do 6tego mies. nie możliwe aby dziecko się zaraziło -tak mówli w przychodni.

U nas problemy zywieniowe powoli wychodzą na prostą - podaje Zosi pierś, bo chcę karmić póki jestem w domku jeszcze i mam pokarm, poza tym raz dziennie mm i pół słoiczka zupki. ale mała i tak ma rózny apetyt lub jego brak.A jak brak w dzien to dojada w nocy. no nic mam nadzije ,że sie to unormuje.

Macie rację z tą komercją i produktami dla dzieci- w gazetach, tv jest tyle tego dla niemowląt że trzeba sie nieźle nagłowic co wybrać...

jamaica - śliczna córcia i zakupki też fajowe

szaja - a propo zdjęcia kiedyś, dawno dawno temu było o tej babce w pytniu na śniadanie, ona z Wlk Brytanii. dla mnie tez niesmaczne, mimo,że sama karmię.
w ogóle latem odwiedzilismy kuzyna mojgo męża i oni maja prawie 2letnia córcię - też podbiegła do mamy na cyca a ta bez ceregieli go wyciągneła i jej podała. Ja mówie - to ona jeszcze na cycu? a mama - tak, czaem to ona cały dzień tylko na cycyu zyje...Po czym dodała,że ani ona ani dziecko nie jest gotowe na odstawienie. dla mnie to ciut za dlugo.o jakis rok.Nie sądze aby mleko z piersi matki miało super wartosci odzywcze dla 2letniego malucha. Ale to tylko moje skromne zdanie.

bydgoszczanko - spóźnione ale najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu

bratko -mam pytanie - czy na rehabilitacji ćwiczyliście z Bogusiem na piłce? jak tak to jakie ćwiczenia? po prostu tulanie na niej? bo ma takową i może by ja wykorzystać coby rozruszac mojego leniwca małego...

[cate_]

Witam
dawno mnie nie było, tylko około 100 stron do nadrobienia

Napisane przez jamaicaP

i jeszcze kilka

i Róża popisująca się

Świetna minka

[jamaicaP]

Napisane przez kasiaaX

Witajcie
Dawno mnie nie było, ato dlatego,że grypa jelitowa mnie zmogła, w niedziele nie miałam czym już zwracac,(sory za szczegóły) było koszmarnie. Najpierw mąż a potem mama (jak on poszedł do pracy)musieli zajmowac się małą bo ja z braku sił i mdłości nie byłam w stanie podac jej piersi nawet(zreszta nawet nie bardzo mialm co jej podac z tej piersi). ale już lepiej, mala sie nie zaraziła, bo podobno do 6tego mies. nie możliwe aby dziecko się zaraziło -tak mówli w przychodni.

U nas problemy zywieniowe powoli wychodzą na prostą - podaje Zosi pierś, bo chcę karmić póki jestem w domku jeszcze i mam pokarm, poza tym raz dziennie mm i pół słoiczka zupki. ale mała i tak ma rózny apetyt lub jego brak.A jak brak w dzien to dojada w nocy. no nic mam nadzije ,że sie to unormuje.

Macie rację z tą komercją i produktami dla dzieci- w gazetach, tv jest tyle tego dla niemowląt że trzeba sie nieźle nagłowic co wybrać...

jamaica - śliczna córcia i zakupki też fajowe

szaja - a propo zdjęcia kiedyś, dawno dawno temu było o tej babce w pytniu na śniadanie, ona z Wlk Brytanii. dla mnie tez niesmaczne, mimo,że sama karmię.
w ogóle latem odwiedzilismy kuzyna mojgo męża i oni maja prawie 2letnia córcię - też podbiegła do mamy na cyca a ta bez ceregieli go wyciągneła i jej podała. Ja mówie - to ona jeszcze na cycu? a mama - tak, czaem to ona cały dzień tylko na cycyu zyje...Po czym dodała,że ani ona ani dziecko nie jest gotowe na odstawienie. dla mnie to ciut za dlugo.o jakis rok.Nie sądze aby mleko z piersi matki miało super wartosci odzywcze dla 2letniego malucha. Ale to tylko moje skromne zdanie.

bydgoszczanko - spóźnione ale najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu

bratko -mam pytanie - czy na rehabilitacji ćwiczyliście z Bogusiem na piłce? jak tak to jakie ćwiczenia? po prostu tulanie na niej? bo ma takową i może by ja wykorzystać coby rozruszac mojego leniwca małego...

oj biedna ty dobrz ez ez karmieniem lepiej i bedzie coraz lepiej

co do tej mamy karmiacej 2latka nie sadze zeby to byla kwestia gotowosci, raczej lenistwa, zeby odstawic dziecko od piersi i zaczac karmic jak na 2 latka przystalo

[Silpe]

jamajca - superandzkie ciuszki

ja sie nie moge lutego doczekac - jade wtedy z Gabi do małża i zaszaleje na niemieckich wyprzedażach
pewnie znów okupie młodą za grosze na nastepne pół roku
przynajmniej mam taką nadzieje ...

[jamaicaP]

bratko nie, nic konkretnego nie mamy do sprawdzenia,mialam poród przez vacuum i w miejscu przyssawki na glowce mala miala uwypuklenie ( teraz juz nie ma ) w szpitalu zrobilismy usg glowki i wyszlo ze nie ma nic niepokojącego , niestety takie sa terminy w Warszawie do specjalistow... mala po porodzie miala 8 pkt w 5 minucie 10, wiec tez dlatego do neurologa idziemy.ja sama poprosilam lekarke przy szczepieniu zeby pomacala glowke i dopiero dala skierowanie,
cos ta przychodnia mi sie nie widzi.... znajoma mowila ze w tej samej przych poszla z 3letnia corka po ospie na kontrolę i z zapytaniem czy moze juz wrocic do przedszkola, to inna lekarka w dzwiach niemal ja obsluzyla, zapytala od ilu dni nei ma krostek i ze moze isc.nawet nie obejrzala dziecka

dziękujemy wszystkim

wlasnie ugotowalam Róży marchewkę, przeterłam i podalam jej zjadla okolo poltorej łyżeczki, miny robila nieziemskie, ale jęzorkiem ładnie mełła
i pytanie - czy powinnam odczekac z kolejna marchewka kilka dni zeby poobserwowac malą czy mogę jutro tez podac taka ilosc?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jamaica, a ile razem wydałaś na te ciuszki, tak z ciekawości?

Macie, łakomczuchy jedne :d Ja od poniedziałku słodyczy nie jadłam...

http://zapraszamnaciasto.blox.pl/200...OK-de-lux.html

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Jamaica jutro podajesz ciut więcej, np 3 łyżeczki, pojutrze znów ciut więcej.

[jamaicaP]

szaja
po pierrrrwsze no nie mogie...masz dar kuszenia mala wstanie i lece po mleko w proszku i te inne, kakaowy blok uwielbiam po prostu ale waniliowy boszz musi byc pyszniasty
a probowalas kiedys ciasto milky way? chcialabym sprobowac a niewiem czy warto robic

ciuszki kupowane byly stopniowo, ja wiem... moze 100zł łącznie...jeszcze pare szt lezy w brudach kurtalka mi sie podoba bo ma podszewkę nie sliską tylko taka miekka bawelenkę, spodnie cieple na polarku.mam 5 minut do 4 lumpkow, na tej dzielnicy jest tego naprawde duzo

wogole jedna babka mi zawinęła ostatnio sprzed nosa doslownie kurtalke z rekawiczkami, ogladalam, odwrocilam sie do malej patrze a tu ani kurtki ani babki ktora obok stala, chamstwo. smieszne tak uciekac, chociaz slyszalam tez ze z koszykow potrafia zabrac...

a i dzięki za odp w sprawie marchewki bedziemy zwiększac a japco podam za kilka dni, chociaz juz probowalysmy

[Darianna25]

Witajcie,

Napisane przez jamaicaP

no to jeszcze Róża sprzed kilku dni

Fajne ma włoski.Taki meszek.


Araczku
Malvina super .

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;22769541]

A teraz coś jak dla mnie niesmacznego[/QUOTE]

Dla mnie ohyda.

Napisane przez jamaicaP

dobra wklejam photosy ostatnich zakupów
sorki za jakosc ale na szybko psrtykalam tel, bo w aparacie bateria padla

Super ciuszki i super córeczka.
Idąc sama na zakupy udowodniłas mężowi, że sama sobie radzisz.A dla niego to akurat na rękę.BŁĄD.

U nas katar jeszcze trwa.Nie wiem co mam zastosować.Mam wodę morską i maść majerankową.Kilka razy odciągam glutki.Ten katar najgorszy jest w nocy bo w dzień nie daje o sobie znac.