*Dziewczyny jak maliny* Wypieścimy, wystaramy,a następnie się wspieramy -cz. XI

[Pamela86]

Napisane przez marlenka0505

heh w ciąży 59 kg to Ty jak okruszek ważysz... ja bez ciąży 67

hehe ja przed ciąża ważyłam 47kg przy wzroscie 158 także kruszynka ze mnie przytyłam tylko 12kg wiec nieźle

[emigra]

Jaki slodki babelinek z Olka..........

Pamelko, jak ja bym chciala wazyc 59 kg ja w ciazy to pewnie ze 100 bede wazyc

[Basima]

Napisane przez marlenka0505

basimko ja już po tych decyzjach i się już nad tym nie zastanawiam...

ja wiem kochana tylko tak mówię bo Polka miała miec te szczepienia na rotawirusy, ale jednak jej nie szczepimy.Jedynie tak jak w Twoim wypadku jak Wojtuś chodzi do żłobka to jest dobre, a jak Polka pójdzie mając 1,5-2 lata to juz nie jest takie musowe
Za to ponoć te pneumokoki sa ważne bo jak dziecko zachoruje to może po tym zostać warzywem tak mi mówił ten lekarz

[Pamela86]

Napisane przez emigra

Jaki slodki babelinek z Olka..........

Pamelko, jak ja bym chciala wazyc 59 kg ja w ciazy to pewnie ze 100 bede wazyc

aj tam nie przesadzaj nie bedzie aż tak źle
dla dzidzi mozna sie poswiecic i wazyc nawet te 100kg uwierz mi

[Basima]

Pamelka jaka waga, ja tyle ważyłam jak miałam 20pare lat

[lisek15]

Napisane przez Basima

Śliczny maluszek Lisku

Dzieki.

Ja na rota nie szczepię, bo nigdy nie wiadomo jaki rota zaatakuje. Natomiast zastanawiam się czy bac płatne czy nie.

Napisane przez marlenka0505

mam siuśki jeszcze kupcior

Trzymam kciuki!!!

Napisane przez marlenka0505

basimko ja już po tych decyzjach i się już nad tym nie zastanawiam...

Szczęściara

Napisane przez marlenka0505

heh w ciąży 59 kg to Ty jak okruszek ważysz... ja bez ciąży 67

Ja przed ciaza tyle nie wazylam. Ładny brzuszek.

[emigra]

no oczywiscie ze mozna Pamcia, tylko po co hehe nie mowie ze nie bede sie poswiecac ale mysle ze nie bede jadla za dwoch a dla dwoch - mam takowa nadzieje i licze ze zachcianki - jesli bede je miala nie beda silniejsze ode mnie


chyba wiem od czego mam te mdlosci !
wyczytalam gdzies ze to moze byc spowodowane wada postawy, ktora daje jakies tam sygnaly do mozgu i tadam! garbus wredny ze mnie :/ ale zamawiam pilke fitness i bede na niej siedziec- ponoc wymusza prawidlowa postawe!

[Basima]

Tzn jak Lisku płatne?
Ja same płatne biorę tzn te skojarzone, bo nie chce Polci kłuć tysiąc razy, jak masz kasę to nie żałuj

[Pamela86]

Napisane przez emigra

no oczywiscie ze mozna Pamcia, tylko po co hehe nie mowie ze nie bede sie poswiecac ale mysle ze nie bede jadla za dwoch a dla dwoch - mam takowa nadzieje i licze ze zachcianki - jesli bede je miala nie beda silniejsze ode mnie


chyba wiem od czego mam te mdlosci !
wyczytalam gdzies ze to moze byc spowodowane wada postawy, ktora daje jakies tam sygnaly do mozgu i tadam! garbus wredny ze mnie :/ ale zamawiam pilke fitness i bede na niej siedziec- ponoc wymusza prawidlowa postawe!

ja w sumie nie mialam żadnych zachcianek w ciazy jedynie co to ciaglo mnie bardziej do słodyczy, a jadłam moze troszke wiecej niz zwykle ale tez nie jakos bardzo duzo

Napisane przez Basima

Pamelka jaka waga, ja tyle ważyłam jak miałam 20pare lat

no to ja mam teraz te 20 pare latek, nie wiem ile bede ważyła jak bede starsza

[marlenka0505]

ja pewnie też nie szczepiłabym rota, gdyby nie żłobek, wiadomo nie chroni go to w w 100% ale potem bym sobie pluła w brodę, że tak małe dziecko puściłam do żłobka i zaoszczędziłam trochę kasy a on biedny się męczy (pfu pfu odpukać). Na pneumo też szczepimy jesteśmy po 2 dawkach

lisku o do szczepionek porozmawiaj z lekarzem, bo to nie tylko chodzi o ilość wkłuć, ale też szczepionka na krztusiec jest już nowocześniejsza w tych skojarzonych - tak bynajmniej twierdzi moja lekarka, też czytałam o tym na jakiejś ulotce

pamelko to ja mam 10 centów więcej i teraz chciałabym wypracować brzuszek, bo skóra jeszcze jest luźniejsza i zejść od 65 kg, to moja taka odpowiednia waga

[Basima]

Oki cipochy ja spadam szykować Polce mleko, potem ją ubieram i idziemy na 30 min na spacerek.

[marlenka0505]

a ja pozmywałam gary, obrałam ziemniaki na obiados i kończę kawę zajadając wafelki i ja niby mam schudnąć a tak poważnie to już mniej karmię piersią, bo Wojtek je obiadki, a zaraz będą żłobkowe przerwy i muszę ograniczyć te słodkości, bo mi dupa urośnie mam w planach jak Wojtka odstawiać będę do żłobka to ja myk na basen, tylko nie wiem czy u mnie w mieście do południa są czynne baseny...

[Pamela86]

Napisane przez marlenka0505

ja pewnie też nie szczepiłabym rota, gdyby nie żłobek, wiadomo nie chroni go to w w 100% ale potem bym sobie pluła w brodę, że tak małe dziecko puściłam do żłobka i zaoszczędziłam trochę kasy a on biedny się męczy (pfu pfu odpukać). Na pneumo też szczepimy jesteśmy po 2 dawkach

lisku o do szczepionek porozmawiaj z lekarzem, bo to nie tylko chodzi o ilość wkłuć, ale też szczepionka na krztusiec jest już nowocześniejsza w tych skojarzonych - tak bynajmniej twierdzi moja lekarka, też czytałam o tym na jakiejś ulotce

pamelko to ja mam 10 centów więcej i teraz chciałabym wypracować brzuszek, bo skóra jeszcze jest luźniejsza i zejść od 65 kg, to moja taka odpowiednia waga

no to pozostaje życzyć ci powodzenia w powrocie do upragnionej wagi dasz rade i ani sie obejrzysz a na wakacje wskoczysz juz w bikini

[emigra]

ja mam podczas @ juz takie zachcianki ze czasami wstyd sie przyznac wiec boje sie ze w ciazy sie pogorszy:p moja mama doszla w ciazy do wagi 96 kg- nie pamietam po ktorej. a po kilku miesiacach wazyla juz 56 bodajze a jest 10 cm wyzsza ode mnie ....

[lisek15]

Napisane przez Basima

Tzn jak Lisku płatne?
Ja same płatne biorę tzn te skojarzone, bo nie chce Polci kłuć tysiąc razy, jak masz kasę to nie żałuj

Tak chodzi o skojarzone

Napisane przez marlenka0505

lisku o do szczepionek porozmawiaj z lekarzem, bo to nie tylko chodzi o ilość wkłuć, ale też szczepionka na krztusiec jest już nowocześniejsza w tych skojarzonych - tak bynajmniej twierdzi moja lekarka, też czytałam o tym na jakiejś ulotc

Własnie jdni mówią weź skojarzone a inni mówią nie :9 I już zgłupiałam.

Motylku JAK CI NA PORODÓWCE????

BAsimka miłego spaceru

[marlenka0505]

zrobiłam wywiad i baseny do południa zarezerwowane dla szkół

lisku ja z wyborem skojarzonych nie miałam problemu jak mi lekarka powiedziała, że ten krztusiec jest nowocześniejszy a jeszcze całkiem przypadkiem dowiedziałam się, że dziewczynka z Oliwii grupy miała powikłania po tej szczepionce (tzn starego typu)... a tak na prawdę nigdy nie wiadomo kiedy zrobimy dobrze

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

u mnie też piękne słoneczko i warunki idealne do spaceru, ale przez to polowanie na siki byliśmy uziemieni a teraz Młody śpi jak się obudzi to muszę jechać do lab, potem na zakupy i po Oliwkę, chyba wybiorę się z dzieciaczkami popołudniu na spacer zaprosić babcię i dziadka do Oliwki na przedstawienie

[emigra]

U mnie tez pieknie slonko swieci az szkoda siedziec w domu, ale czekam na klientke, potem smigam na zakupki do galerii ale znajac zycie wtedy bedzie juz po sloneczku

[marlenka0505]

no u mnie też pewnie słonka już nie będzie, ale mimo wszystko pójdę z nimi, no chyba że zacznie wiać i pluć żabami... jakby nie było spacery hartują.

[lisek15]

ja uciekam porobic cos w domku. tylko jeszcze musze odczepic Paczka od cycka

[marlenka0505]

a mnie olśniło tak rano patrzę przez okno i tak szaro i ponuro tak jakoś mrocznie i sobie myślę, pewnie zaraz sypnie jakimś śniegiem, no a potem się rozpogodziło... pół dnia mi zeszło, żeby zajarzyć że to było zaćmienie słońca - jakoś wcześniej nie słyszałam, że ma być, dopiero od Basimki tu na wątku

[magnesska]

Napisane przez lisek15

To ja ostatnio widzę miałam szczęście, bo udało mi się za pierwszym razem złapać siuski.

Dziewczynki to dodam zdjecia mojego pączusia
To z usmiechem to zrobiłam minut temu. Tak się śmiał przez sen

Boziu, jakie kolejki do Niego matka będą!!! Śliczności Ci rośnie

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez Pamela86

A to My juz z samej końcówki ciąży

Ślicznie wyglądacie Pami! Jak Ty się uchowałaś z tą figurą w ciąży cwaniaro

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez emigra

no oczywiscie ze mozna Pamcia, tylko po co hehe nie mowie ze nie bede sie poswiecac ale mysle ze nie bede jadla za dwoch a dla dwoch - mam takowa nadzieje i licze ze zachcianki - jesli bede je miala nie beda silniejsze ode mnie


chyba wiem od czego mam te mdlosci !
wyczytalam gdzies ze to moze byc spowodowane wada postawy, ktora daje jakies tam sygnaly do mozgu i tadam! garbus wredny ze mnie :/ ale zamawiam pilke fitness i bede na niej siedziec- ponoc wymusza prawidlowa postawe!

Ee tam, ja sobie trzymam kciuki, że to od fasolinki A Ty przestań tam wyczytywać

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

Napisane przez marlenka0505

ja pewnie też nie szczepiłabym rota, gdyby nie żłobek, wiadomo nie chroni go to w w 100% ale potem bym sobie pluła w brodę, że tak małe dziecko puściłam do żłobka i zaoszczędziłam trochę kasy a on biedny się męczy (pfu pfu odpukać). Na pneumo też szczepimy jesteśmy po 2 dawkach

lisku o do szczepionek porozmawiaj z lekarzem, bo to nie tylko chodzi o ilość wkłuć, ale też szczepionka na krztusiec jest już nowocześniejsza w tych skojarzonych - tak bynajmniej twierdzi moja lekarka, też czytałam o tym na jakiejś ulotce

pamelko to ja mam 10 centów więcej i teraz chciałabym wypracować brzuszek, bo skóra jeszcze jest luźniejsza i zejść od 65 kg, to moja taka odpowiednia waga

Śliczny avatarek Marlenko

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

A ja wróciłam z Polo i wstawiłam na pomidorówkę Jeny... Ledwo się doczłapałam do domu taka szklana na chodnikach Gdzie Ci gospodarze z piachem??? Nygusy jedne W ogóle już mam takie ciężkie nogi i normalnie nie chciały mi iść Młoda głupieje, skurczyki są... Kurde, już też bym chciała się rozpakować A tak... Czekaj se człeku i się męcz... Ciekawe jak tam niunia? Coś się nie odzywa A Motyl to już pewno się ściska z młodym Czekam na smska od Niej.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

No ta... Ja przyszłam to wszystkie poszły Wracać głodusy!

[bella7]

U nas w porządku. Jeden maluszek rozkładal się na przegrodzie,lobuz mały-także za tydzień mam wizytę-bo później bierze urlop-akurat ferie-pewnie chce z córkami spędzić czas-a nie może nas zostawić bez wizyt tak długo. I dzieci normalnie rączki rozkładały,paluszki pokazywały. Tylko już się jazdy z ciśnieniem zaczynają. Witaminy mam nadal brać,by w anemie nie wpaść.

[niunia1401]

hej laseczki no to jestem
wiec bylo tak wczoraj sobie pojechalam do poloznej a ona uslyszla jakies dodatkowe bicie serca znaczy ja tez to slyszalam jak podlaczyla mi aparat bylo nieregularne,wiec skierowala mnie do szpitala w szpitalu ktg,usg,w sumie caly dzien w strachu,ale stwierdzili ze to nic zlego z sercem malego bo to dodatkowe uderzenie jest nieregularne gdyby to byla wada serca bylo by regularne rzekomo,ogolnie mam skurcze ledwo chodze jeszcze mam kaszel i czekam na dalszy rozwoj wypadkow,jak sie niedolicze ruchow to mam dzwonic do poloznej,lub jak sie porod zacznie,a poatym twierdza ze to albo zniknie samo po porodzie to dodatkowe bicie ale i tak dla pewnosci bedzie mial kardiologa i poinformowali mnie ze w tej sytlacji niemoge rodzic w domu,ale akurat tu problemu niema bo niemaialam takiego zamiaru

[magnesska]

Napisane przez bella7

U nas w porządku. Jeden maluszek rozkładal się na przegrodzie,lobuz mały-także za tydzień mam wizytę-bo później bierze urlop-akurat ferie-pewnie chce z córkami spędzić czas-a nie może nas zostawić bez wizyt tak długo. I dzieci normalnie rączki rozkładały,paluszki pokazywały. Tylko już się jazdy z ciśnieniem zaczynają. Witaminy mam nadal brać,by w anemie nie wpaść.

Nooo, super wieści Niech maluszki dalej rosną zdrowo

[niunia1401]

oj doczytalam ze motylek nas juz wyprzedzil z porodem pamelko a miala byc po nas,zazdroszcze jej bo ja juz sil niemam i chce miec to za soba

[magnesska]

Napisane przez niunia1401

hej laseczki no to jestem
wiec bylo tak wczoraj sobie pojechalam do poloznej a ona uslyszla jakies dodatkowe bicie serca znaczy ja tez to slyszalam jak podlaczyla mi aparat bylo nieregularne,wiec skierowala mnie do szpitala w szpitalu ktg,usg,w sumie caly dzien w strachu,ale stwierdzili ze to nic zlego z sercem malego bo to dodatkowe uderzenie jest nieregularne gdyby to byla wada serca bylo by regularne rzekomo,ogolnie mam skurcze ledwo chodze jeszcze mam kaszel i czekam na dalszy rozwoj wypadkow,jak sie niedolicze ruchow to mam dzwonic do poloznej,lub jak sie porod zacznie,a poatym twierdza ze to albo zniknie samo po porodzie to dodatkowe bicie ale i tak dla pewnosci bedzie mial kardiologa i poinformowali mnie ze w tej sytlacji niemoge rodzic w domu,ale akurat tu problemu niema bo niemaialam takiego zamiaru

Niunia, to widzę, że jedziemy na tym samym wózku Ja też leżałam na obserwacji z czwartku na piątek z powodu serduszka małej. Podejrzewali tachykardię Mała tak szaleje, że tętno dobiega do 199 Też już miałam kilka powtórek ktg i usg też eh... I też muszę ruchy liczyć. Skurcze też już mam, także czekamy obie na ten moment Trzymaj się dzielnie!

[agulaaabar]

ja na moment.... URODZIŁA?!

[niunia1401]

magneska ja niewiem co malemu w sumie jest bo nieznalazlam o tym zadnej informacji na necie,slychac normalne uderzenia serduszka po czym np;sa trzy dodatkowe potem znow jest ok i jedno dodatkowe i to tak nieregularnie,zrobili usg serduszka i jest niby ok ale i tak troche mnie to martwi ze tak jest bo w sumie przy porodzie moze sie to pogorszyc jak dlamnie mogli cesarke robic a nie czekaja,porod sn moze chyba jeszcze bardziej oslabic serduszko malego,ogolnie sie boje jak to bedzie poki co czekam

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

niema na razie zadnych wiesci od motylka kochanie

[agulaaabar]

Drogie ciocie chciałam Wam kogos przedstawić

[magnesska]

Napisane przez agulaaabar

ja na moment.... URODZIŁA?!

Ciągle czekam na smska od Motylka