Pogaduchy pierwszorocznych licealistek.

[paulina18021995]

Napisane przez czekoladka_111

haha zakochaniec

ja tez lece cos porobic, moze do maturki w koncu zaczne cos ruszac bo to juz w maju bede pozniej, papa

a Ty to nie?

będzie dobrze

Napisane przez Licy_Loo

Oooo ale to słodkiee Dobrze, że wszystko się wyjaśniło

i to jak dobrze

Napisane przez Euuphorie

Paulina- super

boże, Dziewczyny, do mnie do szkoły w tym roku przychodzą całe tłumy z mojego gimnazjum lalek pod tytułem "mam vansy, mogę wszystko"

jej, jak dobrze że do mnie przychodzą normalni ludzie, bo nie wytrzymałabym kolejnych lat z takimi ludźmi

Napisane przez 19minut

Paulina to świetnie, że się wszystko wyjaśniło

A niech przychodzą Będzie się z kogo śmiać widząc jak popełniają te same błędy co my rok temu tzn. szukają klas, nie wiedzą co gdzie kiedy i jak itp.

straasznie sie z tego powodu cieszę

dokładnie w sumie to ja do tej pory mam czasami problemy czy ta sala jest na prawo czy na lewo od schodów

Euuphorie, masz świetne podejście do tego

jej, wczoraj wchodząc po schodach przywaliłam barkiem w kaloryfer (wisi na ścianie, a ostatnio podwyższaliśmy schody, więc jest niżej w porównaniu do schodów niż był) i po dzisiaj tak mnie boli... zdolne dziecko ze mnie

[Licy_Loo]

czeko - dasz radę ! jesteśmy z Tobą
Euuphorie - u mnie cała szkoła jest taka i po prostu psycha mi już siada, nie moge na nich patrzeć. Bo niby to jest najlepsza szkoła z całego miasta chociaż są tu w sumie 2 szkoły więc ..... nie komentuję tego hahaha tu jest jak w jakimś klasztorze :O

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Tak wgl to spamujemy, spamujemy !

[old cookie]

W mojej szkole generalnie jest tak, że 80% ludzi (i dziewczyny i chłopacy) chodzą z góry do dołu poubierani w drogi ciuchy, co weekend jadą na zakupy do Poznania/Wrocławia itp. Są tacy, że czują się przez to w jakiś sposób lepsi, ale są też tacy, którzy po prostu nie przywiązują do tego wagi.
Jestem ciekawa tej gimbazy we wrześniu, będę ich zabijać wzrokiem
Paulina, dobrze, że się ułożyło
macie jakiś pomysł w jakiej formie mogę dać pieniądze na 18? Ostatnio jak dawałam kase to każde 10zł zawiązałam kokardką i wrzuciłam wszystkie do pudełka, ale chłopakowi to tak chyba nie pasuje

[Elsay]

U mnie są zawsze tłumy na korytarzach więc liczę, że nie będę tych z gimnazjum widywać.

Euuphorie nie ma sie czym przejmować, w końcu to one są nienormalne nie ty.

Napisane przez Licy_Loo

Tak wgl to spamujemy, spamujemy !

Ależ oczywiście, że spamujemy.

[Licy_Loo]

ja czasami jak mam ich wszystkich dosyć, nawet mojej klasy to siadam gdzieś na schodach i wchodzę na neta
Hmmm.....nie mam pojęcia jak możesz dać tą kasę....po prostu może w kopertę i już, chociaż wiem, że to zbyt takie hmm...zwyczajne :P

[Euuphorie]

Dziewczyny, dziękuję za wsparcie.
ja mojemu tż-towi dałam rękawice bokserskie (sparinguje) i w środku były pieniądze, każdy banknot zwinięty i związany gumką recepturką, a za nią grosik. dołączona kartka, że każdy grosik jest na szczęście wspólnego roku ze mną a jak to zwykły kolega, to bez tej kartki, albo napisać, że po prostu na szczęście

[paulina18021995]

old cookie
miałam takich ludzi w gimn -.-"
a dajesz Mu coś oprócz kasy?

Euuphorie
dobry pomysł

[old cookie]

tak myślałam, żeby kupić taki komplet kieliszków z napisami (Człowiek nie wielbłąd-pić musi, Na drugą nóżkę itp.) i każdy kieliszek owinąć banknotem, ale nie wiem ;x a jak nie to dam mu kopertę, to tylko mój kuzyn, a z kasy sie chyba najbardziej ucieszy, nieważne w jakiej formie
Euuphorie, pomysłowe, nie powiem może wykorzystam w przyszłym roku dla tżta chociaż chciałam mu dać taki lepszy zegarek i wygrawerować coś na nim, ale jeszcze jest czas na myślenie

[Euuphorie]

ja teraz muszę wymyślać, bo wykorzystałam chyba już wszelkie możliwe pomysły.

[old cookie]

Napisane przez Euuphorie

ja teraz muszę wymyślać, bo wykorzystałam chyba już wszelkie możliwe pomysły.

też mam teraz problem z prezentem dla tżta, ma urodziny za miesiąc a ja nie mam żadnej koncepcji, wszystko już było

[Elsay]

Dla mnie kupowanie prezentu to jest straszna męczarnia. Nigdy nie wiem co kupić. Własnej siostrze nie potrafię wybrać prezentu.
A za jakieś 2 tygodnie idę do koleżanki na 18 i oczywiście 0 pomysłów.

[old cookie]

Ja prezenty lubię kupować, ale z tżtem mam straszny problem, bo dużo rzeczy ma i sam nie wie co by chciał.
Przeszukaj podforum prezentowe, można tam znaleźć dużo fajnych pomysłów
mi się np. z prezentów na 18 strasznie nie podobają jakieś wibratory, dmuchane lale itp. W ogóle mnie to nie śmieszy, dlatego nigdy takich prezentów nie daję, bo sama nie chciałabym takiego dostać.

[Elsay]

Napisane przez old cookie

Przeszukaj podforum prezentowe, można tam znaleźć dużo fajnych pomysłów

Dobry pomysł. Ale to już jutro.

Napisane przez old cookie

mi się np. z prezentów na 18 strasznie nie podobają jakieś wibratory, dmuchane lale itp. W ogóle mnie to nie śmieszy, dlatego nigdy takich prezentów nie daję, bo sama nie chciałabym takiego dostać.

Też bym nie chciała czegoś takiego. Mnie by było głupio z takim prezentem iść, nigdy nie wiadomo jak ktoś zareaguje na takie coś.


Zbieram się spać. Dobranoc i kolorowych snów

[old cookie]

też sie zwijam erotycznych

[czekoladka_111]

Napisane przez Licy_Loo

czeko - dasz radę ! jesteśmy z Tobą

Dziekuje

Napisane przez paulina18021995

a Ty to nie?

będzie dobrze

jej, wczoraj wchodząc po schodach przywaliłam barkiem w kaloryfer (wisi na ścianie, a ostatnio podwyższaliśmy schody, więc jest niżej w porównaniu do schodów niż był) i po dzisiaj tak mnie boli... zdolne dziecko ze mnie

no moze maly zakochaniec jestem ;p ale taki malusienki

rowniez dziekuje

a jak Cie jeszcze boli to moge podmuchac i napewno przestanie

u mnie w liceum jest wiekszosc normalnych ludzi chociaz takie ''pannice'' tez sie zdarzaja ale one raczej nie sa wiele warte bo u nas jest mega wysoki poziom i trzeba cos umiec zeby sie utrzymac wiec az tak zle nie jest ;p


tak wgl laski to ja dzis wieczorem wyjezdzam z moim tż i wracam dopiero w poniedzialek wiec pewnie nie bede sie udzielac przez ten czas, no chyba ze cudem zdobede neta na wyjezdzie ;p

[Paula_95]

Euphorie, fajny pomysł z tym prezentem

Czy ja jestem jedyną wizażanką na tym wątku, która nie ma faceta?

[paulina18021995]

Napisane przez old cookie

Ja prezenty lubię kupować, ale z tżtem mam straszny problem, bo dużo rzeczy ma i sam nie wie co by chciał.
Przeszukaj podforum prezentowe, można tam znaleźć dużo fajnych pomysłów
mi się np. z prezentów na 18 strasznie nie podobają jakieś wibratory, dmuchane lale itp. W ogóle mnie to nie śmieszy, dlatego nigdy takich prezentów nie daję, bo sama nie chciałabym takiego dostać.

też będę miała/mam z moim problem, a w lutym ma urodziny (17dni starszy jest )
też mi się to nie podoba, nie widzę w tym sensu...

Napisane przez Paula_95

Euphorie, fajny pomysł z tym prezentem

Czy ja jestem jedyną wizażanką na tym wątku, która nie ma faceta?

jak to sie mówi 'każda potwora znajdzie swego amatora' czy jakoś tak

Napisane przez czekoladka_111

Dziekuje



no moze maly zakochaniec jestem ;p ale taki malusienki

rowniez dziekuje

a jak Cie jeszcze boli to moge podmuchac i napewno przestanie

u mnie w liceum jest wiekszosc normalnych ludzi chociaz takie ''pannice'' tez sie zdarzaja ale one raczej nie sa wiele warte bo u nas jest mega wysoki poziom i trzeba cos umiec zeby sie utrzymac wiec az tak zle nie jest ;p


tak wgl laski to ja dzis wieczorem wyjezdzam z moim tż i wracam dopiero w poniedzialek wiec pewnie nie bede sie udzielac przez ten czas, no chyba ze cudem zdobede neta na wyjezdzie ;p

malusieńki?

moja przyjaciółka zawsze oferuje mi 'pociumanie' (pocałowanie) w miejsce które boli

u mnie też jest wysoki poziom, przede wszystkim ciężko się dostać, chodzę do najlepszej szkoły w Wawie

to do poniedziałku i miłego wyjazdu

[czekoladka_111]

Napisane przez paulina18021995

też będę miała/mam z moim problem, a w lutym ma urodziny (17dni starszy jest )
też mi się to nie podoba, nie widzę w tym sensu...



jak to sie mówi 'każda potwora znajdzie swego amatora' czy jakoś tak



malusieńki?

moja przyjaciółka zawsze oferuje mi 'pociumanie' (pocałowanie) w miejsce które boli

u mnie też jest wysoki poziom, przede wszystkim ciężko się dostać, chodzę do najlepszej szkoły w Wawie

to do poniedziałku i miłego wyjazdu

no malusienki bo ja niska jestem ;p mam 153 cm wzrostu

dziekuje

[paulina18021995]

czekoladka, ja jestem niewiele wyższa - mam jakieś 165

[201612080925]

Napisane przez Paula_95

Czy ja jestem jedyną wizażanką na tym wątku, która nie ma faceta?

Ja też nie mam Nigdy nie miałam chłopaka tak na poważnie. Nie wiem, czy ze mnąjest coś nie tak? Chyba jestem trochę zbyt wybredna

[czekoladka_111]

Napisane przez paulina18021995

czekoladka, ja jestem niewiele wyższa - mam jakieś 165

jak dla mnie i tak wysoka jestes

dobra kochane ja spadam sie pakowac i ogarniac to do poniedzialku

[natalkaa7522]

Napisane przez 19minut

A niech przychodzą Będzie się z kogo śmiać widząc jak popełniają te same błędy co my rok temu tzn. szukają klas, nie wiedzą co gdzie kiedy i jak itp.

U mnie to będzie pewne. Nie wiadomo kto numerował sale ale jest tak, idziesz sobie tu patrzysz 22, następna 24, a już następna to 27. ja do dzisiaj mam problemy z ogarnięciem która sala jest gdzie ale na początku to masakra była.

Napisane przez paulina18021995

old cookie
miałam takich ludzi w gimn -.-"
a dajesz Mu coś oprócz kasy?

Napisane przez Paula_95

Czy ja jestem jedyną wizażanką na tym wątku, która nie ma faceta?

Nie

Napisane przez paulina18021995

czekoladka, ja jestem niewiele wyższa - mam jakieś 165

Ja 161 cm. PODOBNO! Bo moja kuzynka ma niby 161 cm a jest dużo niższa ode mnie, a ja myślałam że mam 165 cm zawsze.


A w ogóle to ja mam większość rodziny tutaj w sensie w moim otoczeniu, niektórzy mieszkają na śląsku, pod Wrocławiem i inni w Angli itd. No, i tam na śląsku mam taką rodzinę (jakby 3 rodziny ). I jedna z nich ma dwóch synów. Jeden ma koło 25 lat, a jeden jest starszy o 2 lata od nas (on jest adoptowany). A ja ich poznałam dopiero kilka lat temu.. A tego jednego (młodszego), powiedzmy X. to poznałam 2 lata temu wiec tak naprawdę to nie jest taka rodzina że rodzina. Wiecie, piąta woda i te sprawy, tak naprawdę to widujemy się raz na kilka lat, noo, generalnie to wiecie jak jest. I jak byłam tam wtedy 2 lata u nich to mieszkałam w domu rodziców tego chłopaka i generalnie 'przypadliśmy' sobie do gustu haha W sensie wiecie, spędzaliśmy razem czas razem i w ogóle śmiesznie było. I on był tu teraz i spędziłam z nim2 dni, i w ogóle on jest meeega śmieszny i przystojny i w ogóle siedziałam mu na kolanach i w ogóle I ja tam teraz jadę w sensie jadę do znajomych,a oni mieszkają kilka kilometrów od nich i nie wiem, może się z nim spotkam haha xD No, tak tylko Wam to piszę.

[paulina18021995]

Napisane przez czekoladka_111

jak dla mnie i tak wysoka jestes

dobra kochane ja spadam sie pakowac i ogarniac to do poniedzialku

w mojej klasie na 13 dziewczyn, 2 są niższe ode mnie a jedna mniej-więcej mojego wzrostu koledzy mówią na mnie Małe Wredne xd

do poniedziałku

[Licy_Loo]

Czeko - miłej zabawy
Ejj ja też jestem singielką ! nie jesteście same :P

[old cookie]

Napisane przez ewull

Ja też nie mam Nigdy nie miałam chłopaka tak na poważnie. Nie wiem, czy ze mnąjest coś nie tak? Chyba jestem trochę zbyt wybredna

lepiej, żebyś była wybredna niż leciała na każdego lepszego faceta, jak co niektóre dziewczyny najwidoczniej jeszcze nie spotkałaś nikogo odpowiedniego

Napisane przez czekoladka_111

dobra kochane ja spadam sie pakowac i ogarniac to do poniedzialku

milego wyjazdu

Napisane przez paulina18021995

old cookie
miałam takich ludzi w gimn -.-"
a dajesz Mu coś oprócz kasy?

Napisane przez natalkaa7522

co Ty już za brudne myśli masz?

Napisane przez natalkaa7522

A w ogóle to ja mam większość rodziny tutaj w sensie w moim otoczeniu, niektórzy mieszkają na śląsku, pod Wrocławiem i inni w Angli itd. No, i tam na śląsku mam taką rodzinę (jakby 3 rodziny ). I jedna z nich ma dwóch synów. Jeden ma koło 25 lat, a jeden jest starszy o 2 lata od nas (on jest adoptowany). A ja ich poznałam dopiero kilka lat temu.. A tego jednego (młodszego), powiedzmy X. to poznałam 2 lata temu wiec tak naprawdę to nie jest taka rodzina że rodzina. Wiecie, piąta woda i te sprawy, tak naprawdę to widujemy się raz na kilka lat, noo, generalnie to wiecie jak jest. I jak byłam tam wtedy 2 lata u nich to mieszkałam w domu rodziców tego chłopaka i generalnie 'przypadliśmy' sobie do gustu haha W sensie wiecie, spędzaliśmy razem czas razem i w ogóle śmiesznie było. I on był tu teraz i spędziłam z nim2 dni, i w ogóle on jest meeega śmieszny i przystojny i w ogóle siedziałam mu na kolanach i w ogóle I ja tam teraz jadę w sensie jadę do znajomych,a oni mieszkają kilka kilometrów od nich i nie wiem, może się z nim spotkam haha xD No, tak tylko Wam to piszę.

spotkaj się z nim, czemu nie może tym razem też miło czas spędzicie

[Elsay]

Napisane przez Paula_95

Czy ja jestem jedyną wizażanką na tym wątku, która nie ma faceta?

Nie jesteś jedyna, też nie mam chłopaka.

w mojej klasie na 13 dziewczyn, 2 są niższe ode mnie a jedna mniej-więcej mojego wzrostu koledzy mówią na mnie Małe Wredne xd

Ja jestem chyba najwyższa w klasie. No może jeden z chłopaków jest zemną równy, bądź pare centymetrów wyższy (nie wiem dokładnie, nie porównywałam się). Wkurza mnie mój wzrost czasem.

[natalkaa7522]

Niestety ale mam.

No chyba tak zrobię.

[old cookie]

facet Ci potrzebny

[natalkaa7522]

Ja ciągle mam jakieś zboczone myśli/wizje i w ogóle Potrzebuje się "wyładować" na/z kimś

[old cookie]

mam koleżanke, która ma skojarzenia po prostu ze WSZYSTKIM, dogadałybyście się no to Ci mówie, faceta potrzebujesz
jak to jest, że osoby, które mają raptem 2 wiadomości na forum prowadzą w konkursie i to ze sporą przewagą