mamusie listopad/grudzień 2011 cz.6

[Myszeczka86]

Witajcie


Truscafko ale masz super już pewnie małego tulisz

Ania Moim zdaniem to kolka próbuj tego leku na kolki choćby nawet na same gazy jak mówisz ze moze ma ponoć tez bardzo dobry ten lek.

Joamic śliczny brzuś (chyba mam taki sam )

Co do kawy nie piję całą ciaze tylko cappucino.

[milagrosa]

cześć mamusie i brzusie
Truscafko dziś Twój wielki dzień - tulisz albo za chwilę będziesz tuliła swoje maleństwo!! jak Ci zazdroszczę odwiedź nas później i opowiedz jak było

ja dziś też wizyta u gina ale dopiero o 15.30.
wcześniej chcę podjechać do pepco i wydać pieniążki urodzinowe- jakieś podkładki na stół kupić i może cosik jeszcze ładnego bo później już nie będę miała okazji

[mol_aa]

Witam poniedzialkowo

truskafka czekamy na jakies informacje od Ciebie

Glam mi od zgagi odechcialo sie jesc, duzo mniej teraz jem, a teraz jak zgaga sie pojawi to zimne mleko min 1 -2 szkl i jakos przechodzi

Dziewczyny z tym zabobonem o zgadze to nie do konca jest prawda, u jednych sie sprawdza a u innych nie, np. jak moja mama byla ze mna w ciazy miala straszna zgage i myslala, ze bede miec bujna czupryne, a z bratem bylo odwrotnie, w ogole nie miala zgagi, a brat urodzil sie kudlaty jak malpa, nawet na uszach mial wloski

[Ona231]

Napisane przez __Fallen Angel__

hej
pijecie kawe w ciąży?bo ja jak dotąd codziennie jedną rozpuszczalną z mlekiem,ale moze lepiej zrezygnowac?

Pijam ale lurę, z dużą ilością mleka bo trochę mleko mi dolegliwości łagodzi. Ale ze mnie jest kawosz, uwielbiam smakowe, cappuccino, macchiato itp.

Napisane przez mol_aa

Dziewczyny z tym zabobonem o zgadze to nie do konca jest prawda, u jednych sie sprawdza a u innych nie, np. jak moja mama byla ze mna w ciazy miala straszna zgage i myslala, ze bede miec bujna czupryne, a z bratem bylo odwrotnie, w ogole nie miala zgagi, a brat urodzil sie kudlaty jak malpa, nawet na uszach mial wloski

Mola ale jakoś pocieszać się muszę, bo męczy mnie strasznie To chociaż tak to sobie tłumaczę

[janeczka7891]

co do kawy ja pijam teraz jak w szpitalu bylam na sniadanie rano przynosili zbożówkę ale była pyszna, musze sobie zakupić

Aniu spróbuj tego co dziewczyny pisały, być może pomoże, pamiętam jak opiekowałam się malutkim kuzynem jak on biedny płakał nic nie pomagało, potem kropelki, butelka przeciwkolkowa i hustanie w hamaku dla niemowlat mu ból uśmierzał.

Truscafka pewnie ma już pewnie Skarba przy sobie

[elf27]

zbożówka to w sumie nie jest kawa zawiera zboża, kofeiny brak...
ja pijam ricore, biczuję się za to ale nie potrafię sobie 1 dziennie odmówić

[domi7ks]

Hej Laski


Ciekawe jak tam Truskawka Fajnie jej, poszła, urodziła i ma spokój

Tryzmam kciuki za Mamusie, które mają już termin, żeby szybko i gładko poszło

Ja pije kawe raz dziennie- rozpuszczalną z mlekiem
Kończe kompletować wyprawkę i w przyszłym tygodniu biorę się za pranie ciuszków

a Wy Mamusie już macie wszytsko poprane i wyprasowane?

[elf27]

ja poprane i poprasowane ale w weekend otrzymaliśmy kolejne pudło ciuszków i na razie się za to nie biorę
łóżeczko złożone, dzisiaj tż złoży komodę i będę układać rzeczy maluszka

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

macie jakieś upławy pod koniec ciąży?

[dygotka8]

witam
byłam rano,ale połozyłam się i pospałam jeszcze 1,5 godzinki
ja kawki ostatnio nie daję rady wypić więc inke pije
za to uwielbiam i zawsze mi smakuje w kawiarniach-wówczas obowiazkowo na zimno

[janeczka7891]

Napisane przez elf27

zbożówka to w sumie nie jest kawa zawiera zboża, kofeiny brak...
ja pijam ricore, biczuję się za to ale nie potrafię sobie 1 dziennie odmówić

no wiem hehe bo właśnie nie umiałam się przekabacić na zbożówkę aż mi tam zasmakowała więc się przerzucę (być może) )

co do rzeczy ja mam poprane, poprasowane ale mamy jeszcze dużo czasu i jeszcze wielu rzeczy mi brakuje.
Teraz już po tym wyskoku w sobotę, to sobie torbę spakuję bo kurcze nigdy nic nie wiadomo :/

Co do upławów ja właśnie ciagle mam, ostatnio może ze 2,3 dni nie miałam aż tak obfitych ale ciągle są.

[elf27]

Mamusie, które już rodziły- u Was akcja porodowa nastąpiła nagle czy coś się wcześniej działo?
Zaczynam 39tc i kompletnie nic, twardnieje czasem brzuch i to tyle...

[joamic1]

Napisane przez elf27

macie jakieś upławy pod koniec ciąży?

Mi właśnie dziś się pojawiły. A od jakiegoś czasu boli mnie spojenie łonowe

[elf27]

Napisane przez joamic1

Mi właśnie dziś się pojawiły. A od jakiegoś czasu boli mnie spojenie łonowe

takie mleczne czy wodniste?

[Myszeczka86]

Ja mam już wszystko przygotowane i czasem nawet myślę ze mógłby się mały urodzic a czasem myślę że może jeszcze troche .
Wogóle to chyba wybraliśmy imię dla małego i prawdopodobnie będzie to Bartosz bardzo mi sie podoba, ale Bartek juz nie.

[muffinka90]

witam

trzymam kciuki za wszystkie wizyty ja sie wybieram na ktg, mam nadzieje, ze mnie nie pogonia bez skierowania

a truscafka juz pewnie z synkiem

dzis zaczynamy 40 tydzien, oby to byl juz ostatni

domiks ja tez juz mam wszystko gotowe, pod koniec listopada dostane jeszcze troche ciuszkow, ale juz takich od 74 wiec sobie po trochu bede je ogarniac

wyslalam smsa do dreamnes, zobaczymy co tam u niej

[amarantas]

Napisane przez elf27

Mamusie, które już rodziły- u Was akcja porodowa nastąpiła nagle czy coś się wcześniej działo?
Zaczynam 39tc i kompletnie nic, twardnieje czasem brzuch i to tyle...

Właśnie ja też zaczęłam 39 tydzień i nie czuje żadnych objawów, oprucz niekiedy twardniejącego brzucha. Dwa dni temu bolało mnie jak na okres, ale też tylko pół dnia i non stop.
Czy te skurcze przepowiadające to ból jak na okres + twardnienie brzucha?

Co do kawy, też piję jakąś przyjemność trzeba mieć jak nie można jesć słodyczy ;/ tylko słyszałam, że właśnie rozpuszczalnej się nie powinno pić tylko najlepiej filtrowaną bo jest zdrowsza.

Upławy też mam, ale głównie rano jak wstanę, tak jakby organizm po nocce się czyścił i tak już od ok miesiąca, a w ciągu dnia jakby mniejsze.

[joamic1]

Napisane przez elf27

takie mleczne czy wodniste?

hmm bardziej mleczne

Mufinka za nowy tydzień jesteś już na wylocie

jak wyparzacie butelki i smoczki?

[Darusiaaaa]

elfik u mnie zupelnie nagle, nic sie nie dzialo, siedzialam caly dzien w domu, dzien jak kazdy, wieczorem z mama impreze na koniec postu przygotowywalam, siedzialam z nimi przy stole, kolo polnocy 1 raz mnie zaklulo w plecach potem co 8 minut ze2-3 razy jeszcze a potem wody zaczely odchodzic o 8:10 urodzilam.

[mszpilka]

Napisane przez nikaa2

glam
jeszcze na zgagę słyszałam o wypiciu siemienia lnianego:
2 łyżki siemienia lnianego zalewamy 2 szklankami wody i gotujemy na małym ogniu przez około 15 - 20 minut. Następnie kisiel odcedzamy--> kiedyś to piłam jak miałam problemy żołądkowe

Galm jak ja miałam stany zaplne przełyku i musiałm minimalizować kwas to piłam na czczo mielone siemię lniane zalane wrzątkiem - osłonowo, nie podrażnia przełyku.
Gdzieś ostatnio wyczytałam, że jest coś takiego: Gelatum Alumini w zawiesinie, ja tego nie próbowałam ale może warto.
Próbowałam natomiast saszetek Refluxin-M, gorzkie bardzo ale mi pomogło.
Do tego piję herbatke ziołową neutralizująca kwas żółądkowy, nawet jak wraca to nie piecze

Niestety jest tak, że obniżony poziom kwasowości żołądka powoduje zmiejszone wchałanianie żelaza.

[Darusiaaaa]

joamic ja tez mam uplawy mleczne i sporo tego;/

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

joamic ja 1 raz wygotowywałam wszystkie, pozniej normalnie wrzatkiem zalewalam a po tygodniu dostalam sterylizator mikrofalowy-dla mnie super,3minuty wmikrofali, wszystkie smoki, butle, grzechotki mialam wysterylizowane zadnego paprania sie.

[elf27]

DARUSIU a Ty w terminie urodziłaś? pewnie już pisałaś, ale mi umknęło

[Darusiaaaa]

dokladnie w dzien terminu.

[Myszeczka86]

Napisane przez muffinka90

witam

trzymam kciuki za wszystkie wizyty ja sie wybieram na ktg, mam nadzieje, ze mnie nie pogonia bez skierowania

a truscafka juz pewnie z synkiem

dzis zaczynamy 40 tydzien, oby to byl juz ostatni

domiks ja tez juz mam wszystko gotowe, pod koniec listopada dostane jeszcze troche ciuszkow, ale juz takich od 74 wiec sobie po trochu bede je ogarniac

wyslalam smsa do dreamnes, zobaczymy co tam u niej

Muffinka no to czekamy an wieści od dreamnes

Super że to juz 40 tydzien jejciu ale to zleciało

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez joamic1

hmm bardziej mleczne

Mufinka za nowy tydzień jesteś już na wylocie

jak wyparzacie butelki i smoczki?

Ja gotuje w garnku z wodą tak z 5 minut

[elf27]

Napisane przez Darusiaaaa

dokladnie w dzien terminu.

chyba bym tak chciała
teraz to tylko budzę się i każdego dnia myślę czy to dzisiaj będzie czy nie dzisiaj

[joamic1]

Chyba w tym tygodniu je wygotuje, bo coś czuję że wcześniej się wypakuje.

Dziś co chwilę chodzę do pokoju Olivci i oglądam wszystkie rzeczy chyba wije gniazdo

[OlusiaS]

Dzien dobry .
Aniu sa na kolki woreczki do ogrzania w mikrofalowce lub piekarniku.Maja w srodku np pestki wisni.Mozna kupic je w aptece albo sklepach z artykulami dzieciecymi (bynajmniej tu).My mamy taka owieczke pluszowa i ona ma w brzuchu wlasnie takowy woreczek.

Dostalam w nocy skurczy dosc mocnych,ale przeszly .Moze nie do konca,bo jeszcze cos tam czuje,ale do porodowych jeszcze mi daleeeeeeeeeeeeko.

[ania21_21]

Witajcie kochane

Dziewczyny w nocy byłam tak wykończona że jak karmiłam około północy to zasnęłam i się obudziłam dopiero 2 godz później jak mała zaczęła się domagać jedzenia a ja mądra położyłam ją przy brzegu a jakby spadła już się tak rusza że potrafi się przesunąć o kilka centymetrów
Eh durna matka

Dzięki dziewczyny za wsparcie na tż za bardzo nie mogę liczyć bo on jeszcze mniej ma cierpliwości niż ja i jeszcze się boi małej brać wszystko muszę przy niej sama robić a jak wczoraj prosiłam teściową żeby przyjechała to powiedziała że nie bo ona się boi i że ja mam przyjechać do Polski

A kropelki Sab Simplex tż zamówił na ebayu u nas były dostępne ale czekam aż przyjdą miały przyjść w ciągu 4 dni roboczych dzisiaj mija 3 dzień. A właśnie mam pytanko jak ja mam je podawać małej jak ja karmię piersią butelki ona nie chce ruszyć

[Chawa]

Cześć dziweczyny

Ania z tego co piszesz to wygląda na to iż malutka ma kolkę. Oprócz tego co dziewczyny zaleciły mogę Ci polecić metodę, która uspokoi małą - wypróbowana na siostrzeńcu - kładzie sie dziecko na ramieniu, dłoń układa w łódeczkę i oklepuje sie plecki dziecka. Trzeba to robić z wyczuciem, bo zbyt lekkie oklepywanie może rozdrażnić dziecko. Dzięki temu dziecko ma odwróconą uwagę i przestaje płakać. Wyczytałam również w MP, ze na kolki dobrze jest podawać dziecku probiotyk zawierający kultury bakterii z grupy Lactobacillus rhamnosus GG - nie będę podawać nazwy handlowej, bo w UK na pewno są inne.
Początki są trudne i to wcale nie znaczy, że jesteś złą matką. Za jakiś czas sama zobaczysz, ze będziesz instynktownie wiedzieć o co dziecku chodzi. I nikt lepiej nie będzie rozumiał dziecka niż Ty.

mol_aa znieczulenie zewnątrzoponowe podaje sie do przestrzeni zewnątrzoponowej tak jak pomiędzy blaszki opony twardej, a podpajenczynówkowe bezpośrednio do płyny mózgowo-rdzeniowego.

glamourous u mnie becikowe jest wypłacane w Urzędzie Gminy

Napisane przez ja_dalia

buahahahahahahahahaha... a dasz wiare ze ja bylam pewna ze to cena fotela i dopiero teraz zauwazylam ze to pokrycie : hahaha::h ahaha::ha haha: a fotel 599,99 ale jajca czyli szukam dalej

: hahaha:no to dałyśmy się w konia załadować.
Jak coś znajdziesz ciekawego to się pochwal, bo ja też nie mam wygodnego miejsca do karmienia.

Napisane przez dygotka8

ale bym zjadła orzechów włsokich ale zapomiałam wziąc z domu

Też mam ostatnio chcice na orzechy i to na jakiekolwiek. Trzeba sie będzie w sklepie zaopatrzyć, bo w domu brak.

Fallen Angel ja piję kawę Ricore z cykorią

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

A trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[Darusiaaaa]

Elfik ja swoje do szpitala przejezdzilam.
Dwa tygodnie co sroda i sobota jezdzilam z nadzieja ze wyjde z maluszkiem, bo mialam bialko w moczu i chcieli sprawdzac i kontrolowac az stwierdzilam ze w dupie z tym, wylezie jak bedzie chcialo i tak sie stalo
nie ma co myslec,tylko glowa bedzie was bolała.

[Myszeczka86]

Napisane przez ania21_21

Witajcie kochane

Dziewczyny w nocy byłam tak wykończona że jak karmiłam około północy to zasnęłam i się obudziłam dopiero 2 godz później jak mała zaczęła się domagać jedzenia a ja mądra położyłam ją przy brzegu a jakby spadła już się tak rusza że potrafi się przesunąć o kilka centymetrów
Eh durna matka

Dzięki dziewczyny za wsparcie na tż za bardzo nie mogę liczyć bo on jeszcze mniej ma cierpliwości niż ja i jeszcze się boi małej brać wszystko muszę przy niej sama robić a jak wczoraj prosiłam teściową żeby przyjechała to powiedziała że nie bo ona się boi i że ja mam przyjechać do Polski

A kropelki Sab Simplex tż zamówił na ebayu u nas były dostępne ale czekam aż przyjdą miały przyjść w ciągu 4 dni roboczych dzisiaj mija 3 dzień. A właśnie mam pytanko jak ja mam je podawać małej jak ja karmię piersią butelki ona nie chce ruszyć

Ania Moja siostra to na łyzeczke obciagała troszke mleka i do tego wkrapiała wszystkie leki jakie miała podawac małemu moze i ty tak rób.